Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

[anulka4771]

Napisane przez _millena

najpierw cewnikują dzidzię, wprowadzają kontrast do pęcherza, a potem idziemy do pracowni rtg na foty, tam sprawdzają czy nie ma odpływu moczu do nerek....

Bidulek

Napisane przez kapukat

to tym razem się nie daj!!!! walcz o swoje i koniec

a co do pralki - oj to widzę, że będziesz miała zabawę

Miało wtedy byc skromnie bo my kasy nie mieliśmy a i nie chcielismy też wielkiej imprezy ciasto i do domu.a ta narobiła jedzenia a wcale jej nikt o to nie prosił i ja nie chcę od niej żadnej pomocy bo raz podczas choroby mojego M mówił ze musi nam pomagac.k.rwa to moi rodzice płacili mi rachunki,to oni mnie wozili 120km do niego do szpitala,to oni wiezli M jedzenie a ta krowa chodziła i mówiła ze zostało mu 3m-ce życiaCo za babsztyl wredny.Zresztą o niej mogłabym książkę napisac-pałam straszną nienawiścią do niejco zresztą widac w moich postach

Napisane przez justys1358

Dla mnie tez, ale w dzien. Ale wciąż probuje jakos działac, bo nie chce by za kazdym razem jak ma isc spac-płakała.

Kurde czytam o tej asymetrii i juz mam dosc

Nie czyta się takich rzeczy w internecie.

Napisane przez inwytka

Gabi, fajnie, że możesz już karmić

A my dzisiaj byłyśmy u lekarza wczoraj Kali zaczęła pokasływać i okazało się, że ma stan zapalny i jakieś szmery w płucach. Dostała antybiotyk i jak nie pomoże, to idziemy do szpitala oby leki pomogły teraz już śpi którąś godzinę z rzędu, moje biedne dziecko

biedna wiem co czujesz

Napisane przez Timii

ale faktycznie trzeba uważać. dziś rano usnełam z tą suszarą pod kołdrą

Kiedys coś narobisz tą suszarką

Napisane przez izotropia

hejka macierzyństwo mnie pochłania całkowicie czasem czuję się przytłoczona wszystkim, tym że dziecko płacze a ja nie potrafię go uspokoić, przystawić do piersi i nie wiem dlaczego czasem się drze
mieliśmy problem ze zrobieniem kupki przez 1,5dnia :/ więc był ciągły ryk :/ ale to chyba po mleku enfamil, teraz mamy bebilon i jest lepiej dodatkowo mały wisiał na piersi przez 1h a po 30min znów był głodny mam zraniony sutek prawy więc odciągałam... ale tam jest max 30ml z lewej jest ok 80 ml ale mały też szybko zgłodniał więc koniec laktacji? która się nie zaczęła... nie będę się upierać, będzie butla... a cyc dla uspokojenia żeby zasnął jak będzie chciał choć nie wiem czy to dobry pomysł...
Powiedzcie mi jak to jest na mm muszę pilnować zegarka i co 4h wciskać małemu 90 ml w butli?

Karmic dziecko wtedy kiedy chce a nie jak w zegarku,jeżeli głodne to nakarmic


Czekam na pralkęZ abiorą też starą to M nie będzie musiał jej znosic-biedak z tym kręgosłupem by nie dał rady.

[_millena]

Napisane przez Gaabbi

uuuu
A Ty byłaś w końcu z Bo i Mamą u fryzjera? Jak było? Mam zapłon, co?

Ma któraś z Was bransoletkę Lilou?

haha no , szybka jesteś.
A w końcu został w domu z narzeczoną brata , bo nie mogłyśmy z mamą razem wyjechać, a to były początki mojego poruszania sie samotnie z Borysem i nie dałabym sobie sama rady wnosząc go po schodach na 3 pietro w kamienicy (nosidło + stelaż), mama miała dojść godzinę pozniej dopiero. Fryzjer jest na Floriańskiej wiec i dojechać autem się nie da ( musiałm dlatego brać stelaż) pod samego fryzjera, i taksówka nie podjedzie pod same drzwi, aaaa no i wiem, pamieam, rypnęło mi wtedy w krzyżach coś i właśnie ni emogłam go nieść, już sobie przypomniałam. Jak widać wszystko zbiegło się przeciwko temu , żeby go zabrać haha, a może i dobrze, siedział sobie w domku z ciocią , a właściwie to darł japkę .

Nie mam, ale podobają mi się

[anulka4771]

u mnie taki upał ze zastanawiałam się co ze mnie za idiot że wyszłam na dwór z dziecmi,zwiałam do mamy,od niej pędem gnałam do domku.Ale z drugiej strony jak nie wyjdę to nie mam co jeśc

Nie miałam okresu 2 dni i znowu krwawię Już mnie to wykancza

[_millena]

Brzydka pogoda to i wszystkie ciotki siedza na wizażu

Napisane przez aga_bre

U nas też taki wynik. Dostałam dzisiaj furaginę i wit C, mam podawać przez 10dni i po 14 dniach zrobić posiew i ogólne badanie moczu. A z tym napletkiem to tak jak mówisz u Mikiego tez jest bardzo ciasno, że tak powiem i ja mu nic nie odciągam. W trakcie kąpieli naciągam skórkę i tam wymywam ile się odsłoni, ale nic na siłę.

ja też nie odciągam na chama. Chirurg kazała mi podciągać lekko skórkę, żeby móc wyczyścić dziada podczas kąpieli ( tzn przed ) i kazała smarować Dermosanem, co by natłuścić skórkę, zeby go nie bolało jak czyszcze. No i tak robie, a ja znowu nie czyszcze jak komina za przeproszeniem, tylko raz, raz wacikiem i wodą gotowaną i koniec.
ciekawa jestem czy mu nie nadszarpną podczas tego cewnikowania tej skórki i czy się zmieszczą, bo dziurka malutka, taka na 3mm gdzieś.

a w ogóle to mi się coś pokiełbasiło, bo ta cystografia dopiero 17 sierpnia przecież, a ja już tak lamentuje......

[anulka4771]

Mam pralke w domciu
http://www.ceneo.pl/17376981s
normalnie czuje sie jakbym kupiła conajmniej dom

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez anulka4771

Miało wtedy byc skromnie bo my kasy nie mieliśmy a i nie chcielismy też wielkiej imprezy ciasto i do domu.a ta narobiła jedzenia a wcale jej nikt o to nie prosił i ja nie chcę od niej żadnej pomocy bo raz podczas choroby mojego M mówił ze musi nam pomagac.k.rwa to moi rodzice płacili mi rachunki,to oni mnie wozili 120km do niego do szpitala,to oni wiezli M jedzenie a ta krowa chodziła i mówiła ze zostało mu 3m-ce życiaCo za babsztyl wredny.Zresztą o niej mogłabym książkę napisac-pałam straszną nienawiścią do niejco zresztą widac w moich postach

.

O matko wcale Ci się nie dziwię, że nie pałasz miłością do teściowej

[Tacca]

Napisane przez izotropia

ja to mam wrażenie, że mój by ciągle spał jakbym nie wstała i go nie nakarmiła, bo raz mi przespał 7h a na opakowaniu pisze, że 6 posiłków na dobę - więc wychodzi, że co 4h ... już sama nie wiem jak robić

No jak będzie głodny to i tak będziesz musiała dać jeśc wcześniej...

Napisane przez _millena

Brzydka pogoda to i wszystkie ciotki siedza na wizażu




ja też nie odciągam na chama. Chirurg kazała mi podciągać lekko skórkę, żeby móc wyczyścić dziada podczas kąpieli ( tzn przed ) i kazała smarować Dermosanem, co by natłuścić skórkę, zeby go nie bolało jak czyszcze. No i tak robie, a ja znowu nie czyszcze jak komina za przeproszeniem, tylko raz, raz wacikiem i wodą gotowaną i koniec.
ciekawa jestem czy mu nie nadszarpną podczas tego cewnikowania tej skórki i czy się zmieszczą, bo dziurka malutka, taka na 3mm gdzieś.

a w ogóle to mi się coś pokiełbasiło, bo ta cystografia dopiero 17 sierpnia przecież, a ja już tak lamentuje......

Będą pewnie ostrożni, dla lekarzy to nie pierwszyzna. Głowa do góry, będzie dobrze.

Napisane przez anulka4771

Mam pralke w domciu

Gratki!!!

A moje usnęło... Leżało i patrzyło sobie, i wreszcie zasnęło... Nie zmuszam do spania jak spać nie chce... Oby tylko nie płakał.

[aga_bre]

Napisane przez izotropia

hejka macierzyństwo mnie pochłania całkowicie czasem czuję się przytłoczona wszystkim, tym że dziecko płacze a ja nie potrafię go uspokoić, przystawić do piersi i nie wiem dlaczego czasem się drze
mieliśmy problem ze zrobieniem kupki przez 1,5dnia :/ więc był ciągły ryk :/ ale to chyba po mleku enfamil, teraz mamy bebilon i jest lepiej dodatkowo mały wisiał na piersi przez 1h a po 30min znów był głodny mam zraniony sutek prawy więc odciągałam... ale tam jest max 30ml z lewej jest ok 80 ml ale mały też szybko zgłodniał więc koniec laktacji? która się nie zaczęła... nie będę się upierać, będzie butla... a cyc dla uspokojenia żeby zasnął jak będzie chciał choć nie wiem czy to dobry pomysł...
Powiedzcie mi jak to jest na mm muszę pilnować zegarka i co 4h wciskać małemu 90 ml w butli?

izo nie musi zjadać 90ml - to nie jest norma. U mnie Miki np. na początku zjadał maks 60ml i jadł co 3h. Jeżeli chodzi o jedzenie to powinno się na początku dziecko nawet przez sen karmić albo wybudzać własnie co 3 godziny, 3,5. Co do laktacji to spróbuj jeszcze powalczyć. wiem co mówię, bo sama o nią walczyłam do wczoraj. Polecam Ci tak
-piwo karmi - 2 szklaneczki dziennie piwa odgazowanego (coby brzuszek nie bolał)
- granulki ricinus communis (5granulek 3razy dziennie przez 10 dni)
- odciągaj laktatorem mleko po każdym karmieniu
- i moja dobra rada najpierw dawaj pierś do syta a później ewentualnie butlę, bo jak zaczniesz podawać butlę to Ci się laktacja zupełnie zatrzyma ja tak miałam. Od wczoraj Miki już nie chce cycka.

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Ja nie mam pojęcia, może przeciwciała w mleku matki powodują, że to mleko może stać dłużej... nie mam pojęcia. Ja na wszelki wypadek nie podaję, jak Mikiemu nie szkodzi, to ok a w lecie przy takim gorącu na ile zostawiasz mleczko?



Ja też mam takie informacje odnośnie mleka, jak Ty a jeżeli chodzi o spanie, to może tak dziciaki mają jak my? Ja np. śpię tylko na brzuchu i koniec może to kwestia osobistych preferencji? odnośnie przepony to mi lekarka nic nie mówiła, mówiła tylko żeby nie szaleć tak ogólnie i nie denerwować się na zapas, więc się nie denerwuję wiesz, ja myślę, że te wszystkie kwestie z przeponą itp to raczej zdarzają się u takich dziaciaczków jak: dzieci z jakimiś problemami zdrowotnymi, wcześniaczki, dzieci obciążone genetycznie, z jakimiś bezdechami może czy problemami z oddychaniem itp. Myślę, ze to chyba raczej nie dotyczy wielkich, zdrowych wypasionych chłopaków, jakich mamy w każdym razie widzę, że spanie na brzuszku mu służy, nie zauważyłam niczego niepokojącego, lekarz też mówił, że może spać, to stwierdziłam, że nie będę histeryzować na zapas, a wiadomo, że jak śpi i mu niewygodnie to się nie wyśpi, więc w domu wtedy jest horror.



Ja też podaję świeże, a Wojtek też marudzi dzisiaj jak smok. Chyba pogoda...



Nie ma kompletnie żadnych problemów po nutritonie, bo po czym?? Przecież to taka jakby skrobia, tam nie ma żadnej chemii! mam już drugie dziecko na tym i obaj mają się dobrze ja znacznie bardziej obawiałabym się leków na refluks na Twoim miejscu - te leki źle dzialają na serce maluszka i lekarze naprawdę przepisują je w ostateczności. Jeszcze w poniedziałek właśnie lekarka mi to mówiła. Pediatra Michałka też powiedziała, że ten lek ma mnóstwo skutków ubocznych, więc wolałaby go nie przepisywać. Jak karmisz piersią to masz dwa wyjścia - albo ściągać i podawać z butli zagęszczone albo (ja tak robiłam) - rozrabiałam z odrobiną mleka na gęstą papkę na łyżeczce, przed samym cycem dawałam Michałowi tę papkę do zjedzenia (trzeba szybko, bo gęstnieje migiem) i potem karmiłam piersią - w brzuszku wszystko się mieszało i gęstniało.




Już była o tym mowa - mlekiem modyfikowanym karmi się tak, jak piersią na żądanie - kiedy i ile dziecko chce. Wszystkie dane na opakowaniu są tylko orientacyjne. Zadnych zegarków i żadnego karmienia na siłę! Ma jeść kiedy i ile chce. Mój Wojtek to by umarł z głodu po 4 godzinach postu

No komodzie maksymalnie 2h trzymam, a w lodówce dłużej np. jak w nocy ok. 01.00 z butli 120ml zje 50 ml to pozostałe 70wkładam do lodówki i daję np. 0 4.00 i jest ok. Tylko wcześniej podgrzewam. Ale po Waszych postach przestnę tak robić, bo mi wjechałyście na uczucia i czuję się złą matką.

Napisane przez _millena

Brzydka pogoda to i wszystkie ciotki siedza na wizażu




ja też nie odciągam na chama. Chirurg kazała mi podciągać lekko skórkę, żeby móc wyczyścić dziada podczas kąpieli ( tzn przed ) i kazała smarować Dermosanem, co by natłuścić skórkę, zeby go nie bolało jak czyszcze. No i tak robie, a ja znowu nie czyszcze jak komina za przeproszeniem, tylko raz, raz wacikiem i wodą gotowaną i koniec.
ciekawa jestem czy mu nie nadszarpną podczas tego cewnikowania tej skórki i czy się zmieszczą, bo dziurka malutka, taka na 3mm gdzieś.

a w ogóle to mi się coś pokiełbasiło, bo ta cystografia dopiero 17 sierpnia przecież, a ja już tak lamentuje......

No ja właśnie tak tylko podciągam, żeby było widać cewkę i nie naciągam mocniej bo się boję i poza tym uważam, że lepiej nie ruszać. Pępek ruszaliśmy i moczyliśmy wg. zaleceń mądrej położnej i się z nim bujaliśmy do zeszłej niedzieli.

Napisane przez anulka4771

Mam pralke w domciu
http://www.ceneo.pl/17376981s
normalnie czuje sie jakbym kupiła conajmniej dom

No to gratuluję zakupu. I nie zazdraszczam teściowej.

[justys1358]

Moje dziecko jak usneło po 14 to obudziło sie o 16.30,zjadła i poszła dalej spac. Hmmm, dodam ze usypiałam przy suszarce. Kurcze, o co chodzi? Ładny poranek i popoludnie

[Tacca]

Napisane przez aga_bre

No komodzie maksymalnie 2h trzymam, a w lodówce dłużej np. jak w nocy ok. 01.00 z butli 120ml zje 50 ml to pozostałe 70wkładam do lodówki i daję np. 0 4.00 i jest ok. Tylko wcześniej podgrzewam. Ale po Waszych postach przestnę tak robić, bo mi wjechałyście na uczucia i czuję się złą matką.

No co Ty! Żadna z nas nie miała tego na myśli... Ja pewnie też robiłabym mleko wcześniej, ale u nas ciągle jakieś brzuszkowe jazdy... Wzdęcia chyba... Juz sama nie wiem..

Moje pospało... 20 minut.

[anulka4771]

Napisane przez aga_bre

No komodzie maksymalnie 2h trzymam, a w lodówce dłużej np. jak w nocy ok. 01.00 z butli 120ml zje 50 ml to pozostałe 70wkładam do lodówki i daję np. 0 4.00 i jest ok. Tylko wcześniej podgrzewam. Ale po Waszych postach przestnę tak robić, bo mi wjechałyście na uczucia i czuję się złą matką.

No co tyBardzo dobra z Ciebie matkaNajlepsza dla swojego bobosita

Napisane przez Tacca

No co Ty! Żadna z nas nie miała tego na myśli... Ja pewnie też robiłabym mleko wcześniej, ale u nas ciągle jakieś brzuszkowe jazdy... Wzdęcia chyba... Juz sama nie wiem..

Moje pospało... 20 minut.

@0minut to bardzo dużou mnie góra minut 40 śpi i tak cały dzień ale ja juz pisałam że jemu Filip spac nie daję ale ile razy można mówic Filipku nie krzycz itp

[missmalezji]

Gabbi, cieszę się że wszystko jest w porząsiu, czekałam i śledziłam Twoje posty trzymając kciuki
Dziewczyny, wczoraj się obroniłam na piąteczkę, na dyplomie mam 4,5, jestem położnąą!!

[anulka4771]

Napisane przez missmalezji

Gabbi, cieszę się że wszystko jest w porząsiu, czekałam i śledziłam Twoje posty trzymając kciuki
Dziewczyny, wczoraj się obroniłam na piąteczkę, na dyplomie mam 4,5, jestem położnąą!!

klask i: gratuluję otwieram pochlej party

[missmalezji]

Napisane przez anulka4771

klask i: gratuluję otwieram pochlej party

dziękuję, okej,no to party!
widzę się ujędrniacie, odchudzacie.. to ja wam mogę powiedzieć jak ja schudłam,bo od lutego zrzuciłam 12kg
mniejsze porcje. zamiast pełnego talerza zupy, miseczka. zamiast talerza ziemniaków,jeden dwa ziemniaczki. aktualnie ziemniaków i chlebka nie jem, a jak już jem to ciemny. na obiadki gotuję sobie zupki, najczęściej warzywne, z kurczakiem w środku, ciemnym ryżem lub ciemnym makaronem. sycące,zdrowe i naprawdę niskokaloryczne
piję zieloną herbatkę, wodę. jem owoce, warzywa, na kolację coś białkowego, np jogurt naturlany z owockiem lub serek wiejski. najpóźniej o 21, mimo że spać się kładę nawet o 2 w nocy.
Z ćwiczeń, to tylko jeźdżenie na rolkach, bo żadna inna aktywność mnie nie interesuje ale jednorazowo na rolkach robię około 12km.
w czerwcu i na początku lipca chodziłam na endermologie,to takie masaże specjalną aparaturą, dostałam od przyszłej teściowej w prezencie. mówiłam już że mam najlepszą teściową? po tych masażach wygładził mi się trochę cellulit.
to nie jest tak,że sobie odmawiam wszystkiego. lubię zjeść kawałek ciasta,czy dobry konkret ( stripsy z kfc... ) ale znam umiar,i wiem że muszę dostarczać dobrych składników.
to tyle

[anulka4771]

Napisane przez missmalezji

dziękuję, okej,no to party!
widzę się ujędrniacie, odchudzacie.. to ja wam mogę powiedzieć jak ja schudłam,bo od lutego zrzuciłam 12kg
mniejsze porcje. zamiast pełnego talerza zupy, miseczka. zamiast talerza ziemniaków,jeden dwa ziemniaczki. aktualnie ziemniaków i chlebka nie jem, a jak już jem to ciemny. na obiadki gotuję sobie zupki, najczęściej warzywne, z kurczakiem w środku, ciemnym ryżem lub ciemnym makaronem. sycące,zdrowe i naprawdę niskokaloryczne
piję zieloną herbatkę, wodę. jem owoce, warzywa, na kolację coś białkowego, np jogurt naturlany z owockiem lub serek wiejski. najpóźniej o 21, mimo że spać się kładę nawet o 2 w nocy.
Z ćwiczeń, to tylko jeźdżenie na rolkach, bo żadna inna aktywność mnie nie interesuje ale jednorazowo na rolkach robię około 12km.
w czerwcu i na początku lipca chodziłam na endermologie,to takie masaże specjalną aparaturą, dostałam od przyszłej teściowej w prezencie. mówiłam już że mam najlepszą teściową? po tych masażach wygładził mi się trochę cellulit.
to nie jest tak,że sobie odmawiam wszystkiego. lubię zjeść kawałek ciasta,czy dobry konkret ( stripsy z kfc... ) ale znam umiar,i wiem że muszę dostarczać dobrych składników.
to tyle

Niezły wynik
Ja gdybym tak jadła wyglądałabym jak chodzący wieszak na ciuchyJa jem raz dziennie rano zaczynam konczę wieczoremOd jakiegoś czasu bo po porodzie prawie nic nie jadłam bo nie było kiedy.Dogadzam sobie tez ze słodyczami i innymi rarytasamiWaga moja ok ale brzuch i te biodra które mi się rozeszły.Kiedy biodra wracają do formy i czy w ogóle wracają????

[missmalezji]

Napisane przez anulka4771

Niezły wynik
Ja gdybym tak jadła wyglądałabym jak chodzący wieszak na ciuchyJa jem raz dziennie rano zaczynam konczę wieczoremOd jakiegoś czasu bo po porodzie prawie nic nie jadłam bo nie było kiedy.Dogadzam sobie tez ze słodyczami i innymi rarytasamiWaga moja ok ale brzuch i te biodra które mi się rozeszły.Kiedy biodra wracają do formy i czy w ogóle wracają????

bardzo indywidualna sprawa. moja mamusia urodziła przed miesiącem,a już wcale nie widać że wogóle kiedykolwiek była w ciąży! z kolewi moja kuzynka urodziła 3 lata temu i do dzisiaj nie pozbyła się pociążowej oponki.

[anulka4771]

Napisane przez missmalezji

bardzo indywidualna sprawa. moja mamusia urodziła przed miesiącem,a już wcale nie widać że wogóle kiedykolwiek była w ciąży! z kolewi moja kuzynka urodziła 3 lata temu i do dzisiaj nie pozbyła się pociążowej oponki.

Z oponką walczę zacieńcieMamusia mówisz-to gratulacjea czemu nie trafiła na nasz wątek

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez anulka4771

No co tyBardzo dobra z Ciebie matkaNajlepsza dla swojego bobosita

Pewnie, że tak!

Napisane przez missmalezji

Gabbi, cieszę się że wszystko jest w porząsiu, czekałam i śledziłam Twoje posty trzymając kciuki
Dziewczyny, wczoraj się obroniłam na piąteczkę, na dyplomie mam 4,5, jestem położnąą!!

Gratulacje!!!!:jupi : Miss - zaraz Cię wykorzystamy proszę nam tu zaraz mówić, dlaczego mleko kobiece może stać dłużej od modyfikowanego?

[inwytka]

Napisane przez Tacca

Mój nie śpi... Wydaje się być głodny, choć niedawno zjadł... Dałam herbatki i wzięłam do odbicia, wszystko wylądowało na mnie... Normalnie moje życie to walka o przetrwanie... Niech to się już skończy...

Jeśli mogę Cię pocieszyć, to my przez 2 miesiące mieliśmy taaakie cyrki. Mała jak nie spała albo nie jadła, to darła japulca. Miałam ochotę ją oddać albo sprzedać. od dwóch tygodni robi się coraz znośniejsza, płacze tylko wieczorami jak jest zmęczona albo gdy jest głodna. Teraz za nic w świecie bym jej nie oddała, kocham ją z dnia na dzień coraz bardziej wiem już, że nawet jak ma gorszy dzień i płacze, żeby sobie popłakać, to następny dzień będzie lepszy, bo się uśmiechnie do mnie, pogada.
Z czasem coraz bardziej ją rozumiem i potrafię zaspokoić jej potrzeby. Poza tym czytałam gdzieś, że dzieci do 3 miesiąca życia nie ogarniają jeszcze świata i dlatego płaczą

[zaaaabcia]

Melduje sie i ja

[onething]

Napisane przez missmalezji

Gabbi, cieszę się że wszystko jest w porząsiu, czekałam i śledziłam Twoje posty trzymając kciuki
Dziewczyny, wczoraj się obroniłam na piąteczkę, na dyplomie mam 4,5, jestem położnąą!!

GRATULACJEklas ki:

[Gaabbi]

Napisane przez missmalezji

Gabbi, cieszę się że wszystko jest w porząsiu, czekałam i śledziłam Twoje posty trzymając kciuki
Dziewczyny, wczoraj się obroniłam na piąteczkę, na dyplomie mam 4,5, jestem położnąą!!

A ja tak na Ciebie czekałam Myślałam, że mi coś doradzisz z tą piersią. Dzisiaj znowu mnie boli sutek
GRATULUJĘ obronienia się!!!

Zamówiłam dwie bransoletki Lilou
Fajne są tam też torebki, ale ta co mi się podoba kosztuje ponad 2 tys. zł

[inwytka]

Napisane przez anulka4771

Mam pralke w domciu
http://www.ceneo.pl/17376981s
normalnie czuje sie jakbym kupiła conajmniej dom

ja też mam radochę jak kupię jakiś sprzęt agd. Jak 3 miesiące temu kupiliśmy lodówkę, to otwierałam i zamykałam ją co chwila teraz czekam na becikowe (nadal) i kupię kuchnię, już się nie mogę doczekać

[justys1358]

Napisane przez missmalezji

Gabbi, cieszę się że wszystko jest w porząsiu, czekałam i śledziłam Twoje posty trzymając kciuki
Dziewczyny, wczoraj się obroniłam na piąteczkę, na dyplomie mam 4,5, jestem położnąą!!

Gratulacje

Oho, burza bedzie, zaczyna grzmiec.

A to moja Maja na brzuszku.

[anulka4771]

Napisane przez inwytka

ja też mam radochę jak kupię jakiś sprzęt agd. Jak 3 miesiące temu kupiliśmy lodówkę, to otwierałam i zamykałam ją co chwila teraz czekam na becikowe (nadal) i kupię kuchnię, już się nie mogę doczekać

Wiesz teraz zastanawiam sie kto ma wiekszą radoche ja czy filip,każe mi pranie właczyc bo on musi pralke sprawdzic a ja nie mam prania.I teraz póki nie zaśnie będzie mi łeb suszył zeby prac

Napisane przez justys1358

Gratulacje

Oho, burza bedzie, zaczyna grzmiec.

A to moja Maja na brzuszku.

Śliczna.Od razu nasuwa mi sie pytanie.Rączki sama jej tak układasz czy Maja sama tak sobie bierze ładnie i sie na nich unosi???

[justys1358]

Napisane przez anulka4771

Śliczna.Od razu nasuwa mi sie pytanie.Rączki sama jej tak układasz czy Maja sama tak sobie bierze ładnie i sie na nich unosi???

Sama jej układam, ale prawą ładnie trzyma, a lewa jej ucieka, bardzo ja wygina, dlatego dzisiaj pediatra powiedziała ze to i to ze układa sie wciąż w literke C moze swiadczyc, ze ma asymetrie napiecia miesniowego.
Z kazdym dniem dłuzej trzyma główke i na boki skreca jak i również prosto trzyma. Kiedys tylko w prawo trzymała główke i nisko. Postępy sa, ale i tak sie martwie co bedzie.

[anulka4771]

Napisane przez justys1358

Sama jej układam, ale prawą ładnie trzyma, a lewa jej ucieka, bardzo ja wygina, dlatego dzisiaj pediatra powiedziała ze to i to ze układa sie wciąż w literke C moze swiadczyc, ze ma asymetrie napiecia miesniowego.
Z kazdym dniem dłuzej trzyma główke i na boki skreca jak i również prosto trzyma. Kiedys tylko w prawo trzymała główke i nisko. Postępy sa, ale i tak sie martwie co bedzie.

Ta asymetria to za mocne napięcie mięsniowe???Bo ja nie bardzo rozumiem??Co będzie pocwiczycie i będzie dobrze

[justys1358]

Napisane przez anulka4771

Ta asymetria to za mocne napięcie mięsniowe???Bo ja nie bardzo rozumiem??Co będzie pocwiczycie i będzie dobrze

Ma wzmożone napięcie i wizyta u neurologa ma to potwierdzić. Maja zamiast lezec prosto, to lezy jak literka C i cały czas w ta sama stronę, mimo ze sie ja uklada na prosto to i tak zaraz sie ułozy po swojemu, zauważyłam ze czesciej juz zaczyna prostowac sie, ale i tak mamy skierowanie, bo nigdy nic nie wiadomo.

[Gaabbi]

Dzisiaj na obiad robiłam pierś z kurczaka w sosie z curry- polecam
http://wino-i-oliwki.blogspot.com/20...sie-curry.html

[anulka4771]

Napisane przez justys1358

Ma wzmożone napięcie i wizyta u neurologa ma to potwierdzić. Maja zamiast lezec prosto, to lezy jak literka C i cały czas w ta sama stronę, mimo ze sie ja uklada na prosto to i tak zaraz sie ułozy po swojemu, zauważyłam ze czesciej juz zaczyna prostowac sie, ale i tak mamy skierowanie, bo nigdy nic nie wiadomo.

Ja chodziłam z Filipem na rehabilitacje ale on miał słabe napięcie mięśniowe,zaczął chodzic dopiero jak miał pół roku,pierwsze zajęcia to był horror on się darł a myślę ze im mniejsze dziecko tym lepiej przyswoji rehabilitacje.