Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie, Dieta 1000 kcal cz.7

[paulownia]

Rany, ale nastukalyscie! przez jeden dzien.
Ja juz odmeldowuje sie ze Szwecji mamy piekna pogode. Slonce i 27 stopni, dawno tak sie nie wygrzalam.
Jedzenie dzis na duzy plus, bylo w miare ladnie, poza jednym ciastkiem, ktore wmusil we mnie TZ okolo 11:00. Na sniadanie jogurt naturalny z musli, kawa z mlekiem, jajko na miekko i kromka ciemnego chleba z marmolada z mango. Potem to nieszczesne ciastko. Okolo 13:00 w pociagu salatka gotowa - z zielenina, pomidorami, zoltym serem i grzankami. Woda. Teraz o 17:00 rulonik z chleba typu pita, z kurczakiem i salata. I na kolacje zjem troche wiesniaka.
Dzis rano jeszcze sie wazylam - 61,2 kg. Mam nadzieje ze spadnie cos do kolejnego poniedzialku.

[meeedzik]

Zelka u mnie zapiekanki normalnie też są po 5/6 zł ale właśnie w tym mieście 20 km ode mnie w jednym miejscu są po 3zł i są pyszne

Losing moja mama niedawno robiła pierogi z czereśniami i były pychota tyle, że bez pestek i nie musiałam na nic uważać

A ja mam jutro fasolkę szparagową uwielbiam z bułką tartą

Dzaga jak my jesteśmy nad jeziorkiem czy na basenie to też zawsze jem coś z budki

Heroine arbuz muszę sobie kupić, bo dawno nie jadłam ale mam za to papierówki prosto z drzewa

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Heroine mój laptop ciągle jest podłączony do prądu, bo na baterii to by może z 20 minut pochodził

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Antilia i ja wysłałam zapro

[Cocktailraspberry]

Hej Tyle piszecie, że jakoś nie moge sie wkręcić do Was U mnie wszystko ok chociaż dieta średnio, ale wczoraj udało mi sie zważyc popołudniu i ciagle jest w granicach 56kg tym bardziej że @ dzisiaj dostane. Bylam wczoraj z tż w czechach na rowerze pod taką góre, że myślaałm ze go udusze jak mi marudzil ze za wolno jade kupiłam sobie grejpfrutowe ,,piwo'' czytaj. oranżadkę pyszne jest

Ja musze jeszcze w piątek jechać na egzamin na mgr do Sosnowca. Niestety na swój wymarzony Jagielloński zabrakło mi 2 ptk jestem na liście rezerwowych ale wątpie żeby tyle osob zrezygnowało Przyjęli 36 osób ja jestem 49 na 120 Także jak sie dostane do Sosnowca to zostaje mi albo to albo Opole. Teraz chyba żaluje że nie złożylam papierow na Jagiellona na zaoczne, bo bym sie dostała Ale rok 8 tys. Eh nie wiem co ze sobą zrobić w obecnej chwili

[heroine86]

Napisane przez meeedzik

Heroine arbuz muszę sobie kupić, bo dawno nie jadłam ale mam za to papierówki prosto z drzewa

Ja kupiłam taki mega soczysty że normalnie mogę cały dzień go jeść papierówek zazdraaaszczam!

Napisane przez meeedzik

Heroine mój laptop ciągle jest podłączony do prądu, bo na baterii to by może z 20 minut pochodził

Mój też

[meeedzik]

Cocktail my tez wczoraj z Tż byliśmy na rowerach ale tylko pod granicą i wróciliśmy przez Konradów
Trzymam kciuki, żeby się udało

Heroine kupię sobie jutro arbuza i też będę wcinać cały dzień zawsze tak robię chyba jeszcze zjem jedną papierówkę, bo sama sobie narobiłam ochoty

[martus9191]

Napisane przez heroine86

Mój też

Ja mojego odłączam tylko jak go do kuchni zabieram, bo musi mi coś grać, nie znoszę ciszy.


Zasiadłam do Skalpela i jestem słabeusz Żal. po 25 minutach mialam całkowicie dość, spocilam się jak mysz Jutro podejście nr 2

[zooska]

Paulownia Szwecja a tak gorąco... zazdroszczę!!!
Jak ja byłam to zimno jak nie wiem co...no ale luty był wtedy
bardzo ładnie jadłaś, jak na podróż. brawo! A i waga ładnie się trzyma

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez heroine86

Melduję, że zaliczyłam:
65 min na rowerku (25 km)
100 brzuszków
100 podskoków na skakance

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez dzaga1989

Zooska, czytałam strony w pośpiechu i nie wiem czy o calzone pisałaś. Jak wyszło? Jojciu, jojciu, jak ja kocham calzone. Mój facet w UK pracował we włoskiej restauracji i często przynosił calzone

Musze powiedzieć, że wyszło super smaczne W środku wypchałam go kostką sojową podsmażaną z przyprawami, kukurydza, brokuły, Tż dałam ser żółty, dla siebie bez sera. Mnóstwo przypraw i na serio mniam!
Robi się to 50minut ze wszystkim! Polecam!!!

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez martus9191

OJ u mnie to samo ale już wstawiłam wodę na śliwki bo od 3 dni nie było porządnego kibelka Ale najbardziej mnie cieszy że mimo to waga pokazuje wieczorem poniżej 50 więc to już naprawdę duży sukces, może w przyszłym ujrzę wreszcie 48

Ja nawet po tej wodzie na śliwki nic. Ale wypiłam 330 g pitnego jogurtu kawowego i w końcu coś ruszyło, niewiele się załatwiłam, ale mniej brzuch już boli

Dobrze że waga się utrzymuje, a Ty tak ładnie jesz, że na pewno szybko Ci spadnie!

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez lisa87

zooska masz rację, też się złożyło na to to że wczoraj poszłam z burczącym brzuchem spać bo juz nie mogłam jeść na noc i rano wstałam i on dalej burczał jak szalony!!
zjadłam tego wieśniaka i brzuch mnie rozbolał w ogóle od rana mam sensacje w żołądku.

Już jutro zjedz normalnie, lekko ale normalnie. Obiad podwieczorek itp. Lepiej dla organizmu, co się miał oczyścić, to zeszło już A tylko go męczysz jeszcze.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez martus9191

J
Zasiadłam do Skalpela i jestem słabeusz Żal. po 25 minutach mialam całkowicie dość, spocilam się jak mysz Jutro podejście nr 2

Ważne że w ogóle się ruszyłaś do ćwiczeń !
Jutro Ci wyjdzie!!!

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Moje menu:
na czczo: woda po śliwkach, woda z cytryną i miodem
śń: śliwki, żurawina, jogurt owocowy, otręby, kawka
IIśń: jogurt Bon Creme tarta z malinami
obiad: calzone brokułowe (stosunkowo małe)
podwieczorek: jogurt pitny 330g kawowy
kolacja: wieśniak z pieprzem i bułką pszenną podpieczoną w tosterze: margaryna, pół plastra sera żółtego, oregano, troszkę keczupu (nie miałam bułek razowych w domu bo odzwyczajam się od pieczywa i od kilku dni nie jadłam, a bułka była Tż i nie chciał jej zjeść, więc ja zjadłam bo nie lubię marnowania jedzenia )

piłam mnóstwo wody, herbat i wypiłam 3 kawy z mlekiem (ale zbożowe)

Mam w planie folię i 300ścisków i poćwiczyć z 20minut z filmikami, a jutro po pracy na fitness iść na godzinkę, no i od jutra jeżdżę rowerem do pracy!!!

Jak jadłospis ocenianie;>

[zooska]

Zrobię już sobie obiadek na jutro: makaron razowy z brokułem

[LosingMyWay]

Medzik no to chociaż tyle, bo męczące to troche było zamiast się skupić na jedzeniu to trzeba było uważać na pestki Też mam papierówki w ogrodzie, pyyycha

A ja na razie nie mogę ćwiczyć za bardzo, bo skaczę na skakance zazwyczaj a to nie zawsze jest wskazane

[meeedzik]

Antilia ślicznotka z Ciebie super figurka no i pokój mi się podoba

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Losing Ty wariatko rób ten test i pisz nam szybko!!!

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Losing Ty wariatko rób ten test i pisz nam szybko!!!

[zooska]

Ale się napchałam

[LosingMyWay]

Medzik


Uciekam do spania, spijcie dobrze

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej Tyle piszecie, że jakoś nie moge sie wkręcić do Was U mnie wszystko ok chociaż dieta średnio, ale wczoraj udało mi sie zważyc popołudniu i ciagle jest w granicach 56kg tym bardziej że @ dzisiaj dostane. Bylam wczoraj z tż w czechach na rowerze pod taką góre, że myślaałm ze go udusze jak mi marudzil ze za wolno jade kupiłam sobie grejpfrutowe ,,piwo'' czytaj. oranżadkę pyszne jest

No zastanawiałam się co z Tobą
co to za piwo?

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja musze jeszcze w piątek jechać na egzamin na mgr do Sosnowca. Niestety na swój wymarzony Jagielloński zabrakło mi 2 ptk jestem na liście rezerwowych ale wątpie żeby tyle osob zrezygnowało Przyjęli 36 osób ja jestem 49 na 120 Także jak sie dostane do Sosnowca to zostaje mi albo to albo Opole. Teraz chyba żaluje że nie złożylam papierow na Jagiellona na zaoczne, bo bym sie dostała Ale rok 8 tys. Eh nie wiem co ze sobą zrobić w obecnej chwili

O kurde, 2 pkt to jest najgorsze jak zabraknie trochę ale wierzę w Ciebie, że gdzieś uda Ci się załapać główka do góry! trzymam mocno

Napisane przez martus9191

Ja mojego odłączam tylko jak go do kuchni zabieram, bo musi mi coś grać, nie znoszę ciszy.

Zasiadłam do Skalpela i jestem słabeusz Żal. po 25 minutach mialam całkowicie dość, spocilam się jak mysz Jutro podejście nr 2

Mój by zagrał 3 piosenki i by wymiękł

Jaki słabeusz? Nie od razu Rzym zbudowano dobrze jest Kochana! Ważne, że zrobiłaś cokolwiek jutro będzie lepiej

Napisane przez zooska

Napisane przez zooska

Moje menu:
na czczo: woda po śliwkach, woda z cytryną i miodem
śń: śliwki, żurawina, jogurt owocowy, otręby, kawka
IIśń: jogurt Bon Creme tarta z malinami
obiad: calzone brokułowe (stosunkowo małe)
podwieczorek: jogurt pitny 330g kawowy
kolacja: wieśniak z pieprzem i bułką pszenną podpieczoną w tosterze: margaryna, pół plastra sera żółtego, oregano, troszkę keczupu (nie miałam bułek razowych w domu bo odzwyczajam się od pieczywa i od kilku dni nie jadłam, a bułka była Tż i nie chciał jej zjeść, więc ja zjadłam bo nie lubię marnowania jedzenia )

piłam mnóstwo wody, herbat i wypiłam 3 kawy z mlekiem (ale zbożowe)

Jak jadłospis ocenianie;>

Smaaaaacznie to przede wszystkim! kolacja może trochę kaloryczna, no ale rozumiem, z tą bułką tak wyszło ogólnie jest fajnie

[zooska]

Napisane przez LosingMyWay

Medzik


Uciekam do spania, spijcie dobrze

Doooobranoc !

[heroine86]

Napisane przez zooska

Ale się napchałam

Napisane przez LosingMyWay

Uciekam do spania, spijcie dobrze

Słodkich snów!

[zooska]

Napisane przez heroine86

Smaaaaacznie to przede wszystkim! kolacja może trochę kaloryczna, no ale rozumiem z tą bułką tak wyszło ogólnie jest fajnie

kolacja:483kcal
No sporo wyszło...ale caly dzień był ładny Jutro spalę, to tylko bułeczka przecież

[heroine86]

Napisane przez zooska

No sporo wyszło...ale caly dzień był ładny Jutro spalę, to tylko bułeczka przecież

To nie ulega wątpliwości

[zooska]

Mój plan jadłospisowy na jutro:
na czczo: woda z cytryna i miodem, woda po śliwkach
śń: żurawina, śliwki, otręby, jogurt owocowy, kawka
IIśń: jogobella regularis pitna
obiad: 2 garście makaronu razowego z fetą i brokułem
podwieczorek: mini wafelki ryżowe z jabłkiem i cynamonem
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...a-Fitness.html

(takie tylko jabłko cynamon na 100g ma 389 kcal, a opakowanie ma 60g )

potem wrócę do domu i się okaże co na kolację zjem...myślałam o sałatce:
jajko, pomidor, sałata, ser feta, przyprawy ale sama nie wiem....
może serek tutti frutti 0% tłuszczu owoce leśne

[heroine86]

Napisane przez zooska

Mój plan jadłospisowy na jutro:
na czczo: woda z cytryna i miodem, woda po śliwkach
śń: żurawina, śliwki, otręby, jogurt owocowy, kawka
IIśń: jogobella regularis pitna
obiad: 2 garście makaronu razowego z fetą i brokułem
podwieczorek: mini wafelki ryżowe z jabłkiem i cynamonem
http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie...a-Fitness.html

(takie tylko jabłko cynamon na 100g ma 389 kcal, a opakowanie ma 60g )

potem wrócę do domu i się okaże co na kolację zjem...myślałam o sałatce:
jajko, pomidor, sałata, ser feta, przyprawy ale sama nie wiem....
może serek tutti frutti 0% tłuszczu owoce leśne

Fajnie
Ja na kolację wszamałabym sałatkę

Dobre te wafelki?

[zooska]

Napisane przez heroine86

To nie ulega wątpliwości

Lecę zawinąć się w folię bo winna się teraz przez Ciebie czuję A wcale mi winy nie wytykasz...
Tak się zawzięłam, żeby się w stroju pokazać 1.08 a mam mało czasu i teraz robię wszystko, żeby nadrobić zmarnowane 1,5 tyg na obżarstwie!!! Ale ja głupia byłam - piwo, gastro, piwo, gastro i tak 1,5 tyg...

[heroine86]

Napisane przez zooska

Lecę zawinąć się w folię bo winna się teraz przez Ciebie czuję A wcale mi winy nie wytykasz...
Tak się zawzięłam, żeby się w stroju pokazać 1.08 a mam mało czasu i teraz robię wszystko, żeby nadrobić zmarnowane 1,5 tyg na obżarstwie!!! Ale ja głupia byłam - piwo, gastro, piwo, gastro i tak 1,5 tyg...

Bauhahaha no leć leć spalaj to dziadostwo

Czasem tak bywa... ale dasz radę! Twarda jesteś Piękna, mądra, za.je.bista!


Mój mężulek chory jest ma wysoką temperaturę, boli go gardło i ogólnie wygląda tak kuruję go czosnkiem, miodem i cytryną

[zooska]

Napisane przez heroine86

Fajnie
Ja na kolację wszamałabym sałatkę

Dobre te wafelki?

Strasznie smaczne!!! Niby to zwykłe wafle ryżowe, ale jakby więcej smaku maja, bo sa mniejsze i przyprawy się kumulują chyba w jednym miejscu Nie wiem sama.
Fajne są, lekkie, ja zjadam całe opakowanie na raz i popijam zazwyczaj kefirem czy sokiem warzywnym i jestem najedzona. W sam raz moim zdaniem na podwieczorek na mieście, ja je będę jeść w drodze z pracy na fitness, czyli akurat
Są czekoladowe i śmietankowe, one mają jedną stronę zamoczoną w czekoladzie albo w tej słodkiej śmietance A ja wybrałam bardziej dietetyczne^^ Cynamon i jabłko, czuć i to i to, nie oszukane
A promka w Klauflandzie była za 1,70zł takie opakowanie

[heroine86]

Napisane przez zooska

Strasznie smaczne!!! Niby to zwykłe wafle ryżowe, ale jakby więcej smaku maja, bo sa mniejsze i przyprawy się kumulują chyba w jednym miejscu Nie wiem sama.
Fajne są, lekkie, ja zjadam całe opakowanie na raz i popijam zazwyczaj kefirem czy sokiem warzywnym i jestem najedzona. W sam raz moim zdaniem na podwieczorek na mieście, ja je będę jeść w drodze z pracy na fitness, czyli akurat
Są czekoladowe i śmietankowe, one mają jedną stronę zamoczoną w czekoladzie albo w tej słodkiej śmietance A ja wybrałam bardziej dietetyczne^^ Cynamon i jabłko, czuć i to i to, nie oszukane
A promka w Klauflandzie była za 1,70zł takie opakowanie

narobiłaś mi ochoty

[zooska]

Napisane przez heroine86

Mój mężulek chory jest ma wysoką temperaturę, boli go gardło i ogólnie wygląda tak kuruję go czosnkiem, miodem i cytryną

Oooj...jak ja jestem chora to na noc smaruję się cała Amolem (rozgrzewa cholerstwo i śmierdzi ale to skutek uboczny ) biorę polopirynę i piję 3 saszetki Fervexu i idę spać.

Działa Po 2 dniach takiej kuracji jestem zdrowa. Także zastosuj to na mężu jak zależy mu, żeby być teraz zaraz zdrowym

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

No zastanawiałam się co z Tobą
co to za piwo?



O kurde, 2 pkt to jest najgorsze jak zabraknie trochę ale wierzę w Ciebie, że gdzieś uda Ci się załapać główka do góry! trzymam mocno

Staropramen cool grep czeskie wczoraj piłam jeszcze limonkowe z czarną porzeczką
No do jednej sie dostałam, ale Kraków byl marzeniem

[zooska]

Napisane przez heroine86

narobiłaś mi ochoty

To leć do sklepu i kup W sam raz na II śniadanie czy podwieczorek
Jak mam czas to kupuje serek homo i maczam wafelek w tym serku i zjadam Mniam!!! A dosypać kakao do tego serka i wtedy maczać, niebo ^^ Ale teraz jestem na dietce to nie xD

[heroine86]

Napisane przez zooska

Oooj...jak ja jestem chora to na noc smaruję się cała Amolem (rozgrzewa cholerstwo i śmierdzi ale to skutek uboczny ) biorę polopirynę i piję 3 saszetki Fervexu i idę spać.

Działa Po 2 dniach takiej kuracji jestem zdrowa. Także zastosuj to na mężu jak zależy mu, żeby być teraz zaraz zdrowym

Już jest nafaszerowany Coldrexem i innymi cudami jednak Coldrex u nas rządzi dzisiaj sobie sam przepisał antybiotyk ale mówi, że poczeka do jutra

[zooska]

Napisane przez Cocktailraspberry

Staropramen cool grep czeskie wczoraj piłam jeszcze limonkowe z czarną porzeczką
No do jednej sie dostałam, ale Kraków byl marzeniem

Przeczytałam STOPERAN i se myślę co ona pije

[meeedzik]

Dobra ja też już uciekam

Do jutra pięknoty kolorowych

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

Staropramen cool grep czeskie wczoraj piłam jeszcze limonkowe z czarną porzeczką
No do jednej sie dostałam, ale Kraków byl marzeniem

Bożżże jaka ja durna jestem przeczytałam Stoperan
Buuuu, czyli u nas w sklepie nie będzie
Rozumiem Cię... szkoda no ale może są jeszcze szanse a jak nie to pójdziesz gdzie indziej i też będzie nie smutaj się

Napisane przez zooska

To leć do sklepu i kup W sam raz na II śniadanie czy podwieczorek
Jak mam czas to kupuje serek homo i maczam wafelek w tym serku i zjadam Mniam!!! A dosypać kakao do tego serka i wtedy maczać, niebo ^^ Ale teraz jestem na dietce to nie xD

Ale mi się chce teraz

Weeeeeźźźźźźź idźże stąd!


Zaczęło u mnie lać ale się zerwałam miałam ciuchy powieszone na balkonie, dopiero co wyprane