Wspólnie schudniemy- od 1 wrzesnia zaczniemy!

[dziuba85]

Napisane przez sencja

Ojejka dziękuje za tak miłe powitanie
BrillanteAstro5 oprócz nas to tu nikt nie zapatruje się na motywacyjny ekshibicjonizm- no może ja zacznę jak tylko znajdę te zdjęcie sprzed 4 tygodni
dziuba85 jak on może!!! Kawusia śmierdzi mu- phi patrz jaki francuski piesek- śmmmiiieeeerdzi; też mi coś
Kawa nie jest do końca zła, ale mleko to już tak. Oczywiście zdania podzielone, jak w większości dogmatów żywieniowych ale tak na mój mały blondyński móżdżek- jaki ssak pije mleko innego zwierzęcia (koty nauczyliśmy pić my ludzie) więc raczej nie jest zdrowe...
Poza tym pije 3 kawy z rana to jest razem ok 600 ml mleka, tak na rozpoczęcie dnia- to już na pewno o wiele za dużo (moje śniadanie) i na nic zdały się różne publikacje na temat szkodliwości płynów krowich
(do stu tysięcy stłuczonych filiżanek- nie mam pojęcia po co ja tą kawę zaczęłam pić- zaczęłam rok temu i skończyć nie mogę)
Od alkoholu to różne rzeczy się dzieją Ja tyje w oczach- momentalnie i też bardzo szybko chudnę jak przestaje. No ale ten rok to ogólnie był dziki Ok półtora roku temu przestałam pić na 2 miesiące (to sukces w mojej branży ) i schudłam 12 kilo ot tak bez niczego- normalnie bałam się że na coś zachorowałam
Więc Dziewczęta- nie polecam pić regularniemożna się przy okazji nabawić uzależnienia a do życia potrzebne to nie jest

katiennn już się tak tym wiekiem nie chwal kiedy rzuciłaś? No i jak Ci idzie?
Mi dość trudno- dzisiaj mam taką chcicę na okropnie śmiercionośnego dymka, że mnie rozrywa
Śniadanie- pół grejpfruta i 3 łyżki płatków (dobre na trawienie)
no i drugie- 2 listki czekolady gorzkiej z chili w ramach niedzieli

Kawkę mąż lubi, ale nie na sobie :P Ale sam przyznał, że fajnie peeling wygładza
No niby racja co do picia mleka, ale ja za bardzo je lubię. Teoretycznie wielu rzeczy się nauczyliśmy jeść. A uważam, że picie mleka jest mniej szkodliwe od fast foodów. Do których prawie ciągot nie mam - raczej w zdrowej wersji.
Co do kawy, piję jedną rano z mlekiem, czasem 2 na dzień, więc niewiele. No i owsiankę, ale do niej dodaję bardzo mało mleka.

Napisane przez blaszok

trochę mnie tu nie było, ale już się melduję

info o mnie jeszcze:
wzrost: 173cm
wiek: 18
waga: 64kg
waga docelowa: poniżej 60, około 57kg (ważniejszy dla mnie jest efekt wizualny)

a co do mojej 'kariery' 'odchudzeniowej'... do końca lipca tego roku ćwiczyłam regularnie z Ewką Chodakowską (dojechałam do 35 treningów ^^) ale ten miesiąc to porażka... byłam tylko raz na tenisie, a tak ogólnie to nie ćwiczyłam NIC! to strasznie, szczególnie jeśli wcześniej przed Ewką robiłam jeszcze 8min abs, buns i legs.. chcę to zmienić i znowu ćwiczyć regularnie!

mam też zdjęcia i pomiary
- zdjęcia w czarnej bieliźnie 03.07.12, a w różowej z 26.07.12 (czyli 24 dni).
Efekty pomiarowe:
waga: 64,4
biodra: 92 -> 91 (-1cm)
pas: 69 -> 69 (bez zmian)
brzuch na wysokości pępka: 86 -> 82 (wohoo, -4cm)
udo: 60 -> 60 (bez zmian, ale ujędrniły się + używam balsamu żółtego z Garniera dla ujędrniania)
łydka: 39 -> 37 (-2cm)

teraz chcę poprawić swoje odżywianie, bo wtedy jadłam tak samo (czyli nieregularnie, trochę śmieciowego jedzenia, itp.)
muszę pić więcej wody, do szkoły będę sobie nosić jakieś fajne sałatki lub warzywka, nie podjadać wieczorem (!) i wziąć się za te ćwiczenia ... aktualnie myślę o Mel B bo w czasie szkoły czasu na 40minutowe podrygi z Ewką nie ma.. chyba że w weekendy

i muszę znowu się pomierzyć, bo przez ten miesiąc pewnie się znów zapuściłam grrrr...

to tyle ode mnie

Po nogach widać, że ładniejsze się zrobiły. Co do budowy, też mam mniejszą górę a dół większy. I moim kompleksem są nogi;/
I to podjadanie wieczorem Muszę z tym skończyć!!!


Ach i mój wiek: 27 lat

[BrillanteAstro5]

MWasilewska niestety nicku nie da się zmienić ;/

Cally05 dzięki Tobie też chyba poćwiczę, a co, nie będziesz sama! ;D

blaszok kolejna odważna, ale dobrze wyglądasz!

katiennn ustal sobie to samo miejsce np. uda 2 cm od krocza , na pasie, brzuch zaraz pod pępkiem itd. i brawo za dzień bez papierosów!



Oki, więc 1 września ważenie i mierzenie, a potem w klubie wstawiamy fotki musi dbać o wątek, ażeby nie umarł śmiercią naturalną

Ja dzisiaj ładnie na śniadanko zjadłam jajecznicę i grahamkę z pomidorkiem. Miałam ochotę na płatki owsiane, bo jem je właściwie codziennie na śniadanie, ale wczoraj miałam nieprzyjemny incydent. Otworzyłam nowe płatki, dodałam migdałków, mleczka, jem, patrzę a tu robaczki sobie pływają w moim śniadanku ohyda, po prostu ohyda!


Miłego dnia dziewczynki!

[katiennn]

Napisane przez blaszok

katiennn: lenka_01: totalnailuzja: jeju, dzięki bardzo dziewczyny! miło czytać takie komentarze

i zdecydowanie popieram ważenie+mierzenie 1 września

kurcze, mam nadzieję, że ten wątek nie 'umrze' jak większość w których się udzielałam..

a ja uwielbiam wchodzić na takie blogi

Napisane przez MWasilewska

SmerfetKowa- witamy cię towarzyszko odchudzania podaj proszę wiek i sposób odchudzania abym uzupełniła w naszym zestawieniu.
Dzień dobry moje drogie!
Mamy dziś poniedziałek więc intensywnie zaczynamy dbać o siebie J ja w tym tygodniu zaczynam przyzwyczajać organizm do zmian żywieniowych i np. na śniadanko kupiłam sobie musli i jogurt do picia do tego oraz wzięłam do pracy 1,5l wody i zamierzam ją do obiadu wypić. Na obiad nie mam jeszcze pomysłu, co zjeść
Dziewczyny wiecie jak zmienić Nick? Bo mam zbyt rozpoznawalny
Chciałam Wam polecić kochane fajną stronę http://www.ilewazy.pl/ , uwielbiam ją bo mam wszystko zobrazowane J hehe i ładnie wygląda a mi pomaga w diecie bo wtedy mogę się zorientować ile co wazy a gdy widzę porcje wizualnie to jakoś łatwiej mi wyobrazić to sobie
Wizażystki, czyli tak jak ustaliłyśmy, co miesiąc- pierwszego dnia miesiąca, każda podaje swoja wagę ile schudła i robimy zestawienie to Nas będzie super motywować!!!
Blaszok- Nie damy mu umrzeć:P hehe bo jak coś to będziemy go reanimować
Co do klubu to tez myślę, że jak już zobaczymy kto się „naprawdę” będzie udzielał to wtedy otworzymy tylko dla tych dziewczyn J bo teraz nie opłaca się przenosić wszystkiego J

wydaje mi się, że nie można zmienić nicku założyć nowe konto co najwyżej, ale to za dużo zachodu

Napisane przez BrillanteAstro5

katiennn ustal sobie to samo miejsce np. uda 2 cm od krocza , na pasie, brzuch zaraz pod pępkiem itd. i brawo za dzień bez papierosów!



Oki, więc 1 września ważenie i mierzenie, a potem w klubie wstawiamy fotki musi dbać o wątek, ażeby nie umarł śmiercią naturalną

Ja dzisiaj ładnie na śniadanko zjadłam jajecznicę i grahamkę z pomidorkiem. Miałam ochotę na płatki owsiane, bo jem je właściwie codziennie na śniadanie, ale wczoraj miałam nieprzyjemny incydent. Otworzyłam nowe płatki, dodałam migdałków, mleczka, jem, patrzę a tu robaczki sobie pływają w moim śniadanku ohyda, po prostu ohyda!


Miłego dnia dziewczynki!

no ale zanim zasnęłam zapaliłam sobie w oknie ogólnie jak są takie dni, że siedzę w domu to nawet już nie chce mi się palić. gorzej jak wychodzę na jakieś piwko, o imprezach z alkoholem nie wspominam, bo wtedy to mnie rozrywa ale spokojnie, wrzesień miesiącem bez papierosa ktoś się na to pisze? aaa i dziewczyny, to jest bzdura że się tyje od rzucenia fajek. t.zn. można oczywiście, proszę bardzo, jak ktoś coś podjada świadomie zamiast iść na fajkę, bo nie ma co robić z rękoma i z buzią to owszem się przytyje, sprawa jasna ale przecież można zająć się czymś kompletnie innym niż jedzenie

robaki?! fuuuuuuuj!

[MWasilewska]

(Ja dzisiaj ładnie na śniadanko zjadłam jajecznicę i grahamkę z pomidorkiem. Miałam ochotę na płatki owsiane, bo jem je właściwie codziennie na śniadanie, ale wczoraj miałam nieprzyjemny incydent. Otworzyłam nowe płatki, dodałam migdałków, mleczka, jem, patrzę a tu robaczki sobie pływają w moim śniadanku ohyda, po prostu ohyda! )

- robaczki są zdrowe, to samo białko więc wcinaj nie marudz

A tak poważnie, to wiecie ,że NIGDY nie jadłam płatek owsianych muszę chyba kiedyś spróbować albo zacząć jeść je na śniadanko przed pracą - podobno dobrze robi na śniadanko i jest sycący. Prawda to?

Musze tez mojego narzeczonego troszkę zmusić do wspólnego jedzenia zdrowych żeczy, bo gamoń strasznie mało je na cały dzień rano je kanapki (ze 3 w pracy) a później WIELKI OBIAD o 19.00 i to jego jedyny posiłek wiec łacznie je dwa na cały dzień i jeden tak późno tylko wiecie jak to z chłopami, nigdy się nie słuchają neistety te późne obiadki mojego lubego mnie gubią, bo czekam na niego i jem razem z nim a nie powinnam ciezkich dań jeść na "kolację" o tej godzinie szczególnie ,że zazwyczaj jest to mięsko z ziemniaczkami ale powiem Wam szczerze, że strasznie smutno mi jeść samej zresztą zawsze we dwoje jest milej i troszkę ma się czasu dla siebie przy tym wspólnym posiłku

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Ja chętnie się przyłącze do AKCJI - WRZESIEN BEZ PAPIEROSA! ale szczerze niewiem czy dam radę :P bo mam kiepską motywację ale jak nie będę pić (ze względu na diete) to też i palić tak nie będę jak smok

[Cally05]

Napisane przez BrillanteAstro5

MWasilewska niestety nicku nie da się zmienić ;/

Cally05 dzięki Tobie też chyba poćwiczę, a co, nie będziesz sama! ;D

blaszok kolejna odważna, ale dobrze wyglądasz!

katiennn ustal sobie to samo miejsce np. uda 2 cm od krocza , na pasie, brzuch zaraz pod pępkiem itd. i brawo za dzień bez papierosów!

No to super we dwoje zawsze rażniej. Ja juz Ewe n a dzisiaj zaliczyłam . Ide teraz na skakanke. może zrobie z 1000 skoków

[dziuba85]

Robaki w płatkach??? Fuuuuuuu

Ja dzisiaj zjadłam owsiankę z Danio śmietankowym, jednak najbardziej lubię z mlekiem na słono, lekko. Bo ogólnie mało solę

Jak Wam zazdroszczę, że możecie sobie już poćwiczyć. Ja siedzę w baraku biurowym na budowie, i jakieś durne cenniki przeglądam ze SPEC-a. Za wymianę wkładki 750zł!!! Porąbało ich.

Dajcie mi trochę swojej energii. Dzisiaj zaczynam z Ewą ćwiczenia, obym dała radę Moja kondycja ma wiele do życzenia

Cally ja to po skakance przytyłam, mięśnie mi się porobiły, po miesiącu skakania;/

[katiennn]

Napisane przez MWasilewska

A tak poważnie, to wiecie ,że NIGDY nie jadłam płatek owsianych muszę chyba kiedyś spróbować albo zacząć jeść je na śniadanko przed pracą - podobno dobrze robi na śniadanko i jest sycący. Prawda to?

(...)

Ja chętnie się przyłącze do AKCJI - WRZESIEN BEZ PAPIEROSA! ale szczerze niewiem czy dam radę :P bo mam kiepską motywację ale jak nie będę pić (ze względu na diete) to też i palić tak nie będę jak smok

hmmm na początku może kup sobie płatki owsiane, otręby albo zarodki + jakieś inne płatki, np. Just Fit z biedronki ( z suszonymi owocami ) żeby Cię od razu nie zraziło do zdrowych owsianek pomieszaj ze 2 łychy wszystkiego, możesz wkroić jakiegoś owoca, dodać cynamonu, miodu czy whatever. to już od Ciebie zależy bo same płatki owsiane to tak szczerze no... jak trociny

też bym zrobiła wrzesień bezalkoholowy, ale już pierwszy jego weekend spędzę na weselu i poprawinach, także od 2 września będę grzeczna i nie będę pić i palić czyt. spróbuję, nie obiecuję

[blaszok]

MWasilewska: okeeej, będziemy reanimować
dziuba85: ehh.. okropne jest to, że do pasa jest wszystko ładnie i pięknie, a niżej.. szkoda gadać :<

ja już zjadłam śniadanko: pół kajzerki z serkiem + pomidorkiem + bazylią i jedną z pastą z tuńczyka ;> szkoda, że nie było żadnej grahamki albo innego ciemnego pieczywa ;<

a teraz uciekam na jazdy uwaga na srebrną eLkę - Toyotę Yaris, hah

[katiennn]

o nie! tylko nie Toyota Yaris! hehe też na takiej się uczyłam, zdałam rok temu u baby! ale była wredną pipą -.-

[dziuba85]

Napisane przez blaszok

MWasilewska: okeeej, będziemy reanimować
dziuba85: ehh.. okropne jest to, że do pasa jest wszystko ładnie i pięknie, a niżej.. szkoda gadać :<

ja już zjadłam śniadanko: pół kajzerki z serkiem + pomidorkiem + bazylią i jedną z pastą z tuńczyka ;> szkoda, że nie było żadnej grahamki albo innego ciemnego pieczywa ;<

a teraz uciekam na jazdy uwaga na srebrną eLkę - Toyotę Yaris, hah

Ja w ogóle staram się nie jeść. Bo jak zjem z serkiem pieczywo, to umieram - zgaga, bulgotanie w żołądku. Niestety mam nerwicę żołądka. Powinnam uważać na to co jem, ale czasem jak ciągnie do złego
Blaszok mam nadzieję, że Ewa Nam pomoże odtłuścić te partie - które są oporne. Naprawdę mam taką nadzieję, bo już sama nie wiem, co mi może pomóc. Sama dieta już nic u mnie nie zdziała. Powodzonka na nauce! Ja już mam prawo 7 lat.

p.s. fajna ksywka

[MWasilewska]

Musze sobie chyba kupić i wypróbować tą owsiankę najgorsze jest to ,że ja rano nigdy nie mam czasu na śniadanko prace zaczynam o 7.30 wiec godzine wczesniej muszę wstać i zazwyczaj średnio się wyrabiam :P hehe wiecie babskie szykowanko zazwyczaj jem w pracy koło 10.30 pierwszy posiłek a powinnam coś zjeść z rana wtedy mniej bym jadła w ciągu dnia może się przekonam do wstawania wczesniej , ale cieżko będzie bo ja do rannych ptaszków nie należe

[BrillanteAstro5]

MWasilewska koniecznie znajdz rano chwilkę na śniadanie, bo serio, jest najważniejsze i daje nam kopa na cały dzien. a owsianka to śniadanie idealne, spróbuj , tak jak dziewczyny mówiły dodaj jakiś owoc, rodzynki, migdały, cokolwiek, na pewno CI zasmakują


Noo to dziewczyny wrzesień miesiącem trzeźwości i bez papierosów Uda się nam na pewno, będziemy się razem wspierać

Sporo dziewczyn ćwiczy z Ewą, wiec ja też zaraz sie zabieram. Kompletnie mi się nie chce, lenia mam strasznie, ale mus to mus

[onemorepanda]

Napisane przez BrillanteAstro5

Sporo dziewczyn ćwiczy z Ewą, wiec ja też zaraz sie zabieram. Kompletnie mi się nie chce, lenia mam strasznie, ale mus to mus

A wiesz, ja chyba też zacznę, chociaż miałam jedno podejście i wymiękłam w połowie

[MWasilewska]

Dziewczynki jeszcze jedno pytanie: czy stosowała kiedys któraś z Was jakies tabletki wspomagające odchudzanie? co o tym myslicie?

[katiennn]

MWasilewska a kopa w dupcię to byś nie chciała? wstań te 20 minut wcześniej i zjedz porządne śniadanie. o 10:30 drugie śniadanko. i pasuje mniejsze ilości co 3-4godziny. wypracujesz sobie regularność ja tak schudłam.

co do tabletek, to ja myślę, że to taka droga wersja zielonej herbaty w tabletkach stosowałam kiedyś różne, ale nieregularnie, tak sobie łyknęłam okazyjnie (podkradałam mamie ) i z różnym skutkiem. ale fakt faktem jedne z najlepszych to (przynajmniej dla mnie) Linea Detox, a najgorsze Asystor Slim (po których miałam wzdęcia i chciało mi się jeść, czyli efekt odwrotny, nie wiem dlaczego )

mimo wszystko stwierdziłam, że cała chemia wrzucona do organizmu się kiedyś na nas odbije, więc zrezygnowałam i piję dużo zielonej herbaty i jest okej. za to myślę o innych tabletkach - usuwających nadmiar wody (bo ja to mam straaszne skłonności do puchnięcia, szczególnie na twarzy, a przed @ to już nie wspominam...) stosuje / stosowała któraś z was coś podobnego? ostatnio reklamowali. hydrominum czy jakoś tak i aqua... coś tam ale nie wiem.

Brillante mówisz, że damy radę? i na żadne piwko namówić się nie damy? chociaż ja teraz zaczynam praktyki i przez wrzesień będę miała zajęcie. więc mam ostatni tydzień wakacji ale jak wrócę na studia w październiku, to będę musiała się z grupą i rokiem przywitać, nie ma innej opcji ale to zostanie wybaczone, co? tak długo ich nie widziałam

[dziuba85]

Napisane przez MWasilewska

Musze sobie chyba kupić i wypróbować tą owsiankę najgorsze jest to ,że ja rano nigdy nie mam czasu na śniadanko prace zaczynam o 7.30 wiec godzine wczesniej muszę wstać i zazwyczaj średnio się wyrabiam :P hehe wiecie babskie szykowanko zazwyczaj jem w pracy koło 10.30 pierwszy posiłek a powinnam coś zjeść z rana wtedy mniej bym jadła w ciągu dnia może się przekonam do wstawania wczesniej , ale cieżko będzie bo ja do rannych ptaszków nie należe

Musisz znaleźć czas. Owsiankę możesz przygotować dzień wcześniej. Zalać wodą gorącą 3-4 łyżki otrębów i rano będziesz miała namoczoną, napuchniętą masę, do której dodaj 1/4 szklanki mleka - podgrzej w mikrofali 45 sekund i śniadanie gotowe w 2 minuty

Wstaję ok. 5:30 codziennie i jem porządne śniadania, biorę prysznic - te czynności zajmują mi max 15 minut Naprawdę się da. Zastanawiam się nawet, czy nie wstawać wcześniej i biegać.

Napisane przez BrillanteAstro5

MWasilewska koniecznie znajdz rano chwilkę na śniadanie, bo serio, jest najważniejsze i daje nam kopa na cały dzien. a owsianka to śniadanie idealne, spróbuj , tak jak dziewczyny mówiły dodaj jakiś owoc, rodzynki, migdały, cokolwiek, na pewno CI zasmakują


Noo to dziewczyny wrzesień miesiącem trzeźwości i bez papierosów Uda się nam na pewno, będziemy się razem wspierać

Sporo dziewczyn ćwiczy z Ewą, wiec ja też zaraz sie zabieram. Kompletnie mi się nie chce, lenia mam strasznie, ale mus to mus

Mnie to śniadanie kopa chyba nie daję na cały dzień. Rano oczywiście czuję się przytomna. Ostatnio na czczo, jak poszłam na badania myślałam, że wymięknę. Jak ja kiedyś bez śniadania egzystowałam, to nie wiem.

Ewka da Nam siłę, Ewka da Nam moc, Ewka Nam pokaże będziemy chude, no!

Napisane przez onemorepanda

A wiesz, ja chyba też zacznę, chociaż miałam jedno podejście i wymiękłam w połowie

Aż tak ciężko??? A co z Nią ćwiczyłaś"?

Napisane przez MWasilewska

Dziewczynki jeszcze jedno pytanie: czy stosowała kiedys któraś z Was jakies tabletki wspomagające odchudzanie? co o tym myslicie?

Tzn. jakie chcesz? Linea - do kitu (ta różowa), chrom na mnie nie działał, błonnik - nie muszę brać, bo nie mam problemów z wypróżnianiem. Ogólnie - szkoda kasy. Choć sama wiele razy dałam się skusić - naiwna - i nic to nie dało.

Napisane przez katiennn

MWasilewska a kopa w dupcię to byś nie chciała? wstań te 20 minut wcześniej i zjedz porządne śniadanie. o 10:30 drugie śniadanko. i pasuje mniejsze ilości co 3-4godziny. wypracujesz sobie regularność ja tak schudłam.

Brillante mówisz, że damy radę? i na żadne piwko namówić się nie damy? chociaż ja teraz zaczynam praktyki i przez wrzesień będę miała zajęcie. więc mam ostatni tydzień wakacji ale jak wrócę na studia w październiku, to będę musiała się z grupą i rokiem przywitać, nie ma innej opcji ale to zostanie wybaczone, co? tak długo ich nie widziałam

Dacie radę Trzymam kciuki!

Też mam problemy z puchnięciem, masakryczne. Wczoraj po 3 h podróży wyszłam z busa i co? Stopy miałam tak spuchnięte, że sandały, które mam luźne wbijały mi się w skórę!!! Wiesz, że takie tabletki spowodują częste oddawanie moczu? Co np. w moim przypadku by mnie wykończyło. Sikam ze sto razy dziennie, do tego często w nocy!!!:/

[lenka_01]

Dzień dobry Wam!
Moim zdaniem te tabletki to bardziej działają na psychikę niż na chudnięcie. Mam znajomą, która w tamtym roku kupiła sobie jakieś, cholernie drogie no ale nic jej to nie dało i żałowała. Ja się kilka razy zastanawiałam nad kupnem jakichś no ale w końcu nic nie kupiłam. TŻ zabronił powiedział żebym sobie nie niszczyła organizmu.

MWasilewska - co do śniadanka, to z tego co wiem najlepiej je zjeść do godziny po przebudzeniu. A, i słyszałam kiedyś że szklanka wody (najlepiej z cytryną) zaraz po przebudzeniu super robi i przyspiesza metabolizm o chyba 25% z tego co pamiętam, ale oczywiście regularnie pita.

Jestem z wami wszystkie palarki! Napewno wam się uda rzucić ten syf !!!

[katiennn]

w imieniu wszystkich wątkowych palaczek dziękuję lenka za wsparcie

to prawda, woda z cytryną fajnie działa, polecam!

[MWasilewska]

Szklanka wody z cytrynką tak super działa?? Oooo nie słyszałam nic :P i rzeczywiście pomaga w jakiś sposób?
Powiem Wam dziewczyny ,że czasami nie mogę sobie poradzić z napadami głodu i myślałam ,że tabletki nie tyle co pomaga mi schudnąć tylko raczej ,że nie będę miała po nich takich napadów głodu… teraz biorę błonnik ale nic mnie nie rusza, a mój TŻ pije len, który mu codziennie szykuje a ja nie mogę tego „gluta” przełknąć fuuuu! On ciągle mnie namawia ale mnie jakoś obrzydza to…
Macie racje ,ze ten kop w tyłek mi się przyda i muszę się wziąć za siebie i robić te śniadanka… może i mojemu lubemu bym zaczęła wtedy dawać na śniadanko przy okazji bo on wstaje koło 6.00 czyli przede mną J ale ja się w życiu nie wyśpię jak będę tak rano wstawać hehe ja kocham spać do 12 :P
Mi okropnie brzuch puchnie ;( Niewinem co zrobić, bo najbardziej zależy mi aby pozbyć się tego brzuszka ;/ bo tak to nie tyje ale brzuch mam jak kobieta w ciąży i strasznie mi przykro jak ciagle ktoś pyta czy „nie jestem w ciąży” L bo tak to jestem dość szczupła tylko ten brzuszek L jakbym okrągłą piłeczkę miała pod bluzką …
Chciałabym chyba zacząć ćwiczyć z Wami tę Chodakowską, ale zdradźcie mi gdzie mogę znaleźć te ćwiczenia? Skąd wy je bierzecie? Jest jakaś wersja ja płytkach np. do ściągnięcia bo wtedy łatwiej było by mi ćwiczyć niż z kartki ;(


( "Brillante mówisz, że damy radę? i na żadne piwko namówić się nie damy? chociaż ja teraz zaczynam praktyki i przez wrzesień będę miała zajęcie. więc mam ostatni tydzień wakacji ale jak wrócę na studia w październiku, to będę musiała się z grupą i rokiem przywitać, nie ma innej opcji ale to zostanie wybaczone, co? tak długo ich nie widziałam " ) - zostanie Ci wybaczone ,bo mi też pewne odstepstwa będziecie musiały wybaczyć bo strasznie lubie piwooo i imprezy co weekendowe i nie zrezygnuje z tgeo całkowicie bo to moja jedyna radość po ciężkim tygodniu w biurze

[noseknosek]

dzień dobry, można dołączyć?

przybywam tu za moją kochaną katiennn

[dziuba85]

Napisane przez noseknosek

dzień dobry, można dołączyć?

przybywam tu za moją kochaną katiennn

Zapraszamy

Z jaką wagą startujesz i ile masz do celu?

[abra_cadabra]

Też bym się chciała dołączyć
Wzrost: 173 cm
waga: 64 kg
Cel: 55 kg (tj. -9 kg)
Jak chcę to zrobić: zero słodyczy, fast foodów i słodkich napojów (obecnie nie spożywam ich bardzo dużo ale jednak), nie jeść po 18, nie zapominać o kawie po śniadaniu (zmniejsza mi apetyt na cały dzień), regularna aktywność fizyczna 9nie jestem fanką ale np. na rolkach lubię jeździć a to już coś, codzienna jazda byłaby ok). Sądzę, ze teraz będzie mi łatwiej zacząć odchudzanie bo przeprowadzam sie do mieszkania studenckiego za granicą i będę się sama utrzymywać (do tej pory od zawsze mieszkałam z rodzicami). Ponadto planuję robić 1-2 dni w tygodniu głodówki oczyszczającej ale raz na 2 tygodnie zjeść ulubiony posiłek nie patrząc na kalorie.

Sądzicie, że to dobre podejście/ dobry plan? Pytam szczególnie te bardziej doświadczone w materii odchudzania forowiczki

[noseknosek]

Napisane przez dziuba85

Zapraszamy

Z jaką wagą startujesz i ile masz do celu?

nie ważyłam się dzisiaj, ale obstawiam jakieś 57-58, bo przesadziłam z jedzeniem ostatnio a bywało już 55 mój cel: 53 kg

Napisane przez abra_cadabra

Też bym się chciała dołączyć
Wzrost: 173 cm
waga: 64 kg
Cel: 55 kg (tj. -9 kg)
Jak chcę to zrobić: zero słodyczy, fast foodów i słodkich napojów (obecnie nie spożywam ich bardzo dużo ale jednak), nie jeść po 18, nie zapominać o kawie po śniadaniu (zmniejsza mi apetyt na cały dzień), regularna aktywność fizyczna 9nie jestem fanką ale np. na rolkach lubię jeździć a to już coś, codzienna jazda byłaby ok). Sądzę, ze teraz będzie mi łatwiej zacząć odchudzanie bo przeprowadzam sie do mieszkania studenckiego za granicą i będę się sama utrzymywać (do tej pory od zawsze mieszkałam z rodzicami). Ponadto planuję robić 1-2 dni w tygodniu głodówki oczyszczającej ale raz na 2 tygodnie zjeść ulubiony posiłek nie patrząc na kalorie.

Sądzicie, że to dobre podejście/ dobry plan? Pytam szczególnie te bardziej doświadczone w materii odchudzania forowiczki

nie rób żadnych głodówek i jedz nie mniej niż 1300 kalorii, kolacja 2h przed snem, a nie o 18
masz taki sam wzrost jak ja, ja startowałam z 63, miałam już przez moment 55 na liczniku, ale obżarstwo mnie pokonało i waga wzrosła

[abra_cadabra]

Napisane przez noseknosek

nie rób żadnych głodówek i jedz nie mniej niż 1300 kalorii, kolacja 2h przed snem, a nie o 18
masz taki sam wzrost jak ja, ja startowałam z 63, miałam już przez moment 55 na liczniku, ale obżarstwo mnie pokonało i waga wzrosła

Yes, ma'm <salutuje> postaram się
Swoja drogą jak wyglądałaś ważąc 55 kg, jaki nosiłaś rozmiar ubrań ?
Pytam tak z ciekawości, bo wiadomo, że każdy ma inną budowę ciała i na wagę składa się też grubość kości, nie tylko tusza.
Poza tym ile czasu zajęło Ci zejście z 63 do 55 kg? Jakimi metodami się odchudzałaś?

[noseknosek]

Napisane przez abra_cadabra

Yes, ma'm <salutuje> postaram się
Swoja drogą jak wyglądałaś ważąc 55 kg, jaki nosiłaś rozmiar ubrań ?
Pytam tak z ciekawości, bo wiadomo, że każdy ma inną budowę ciała i na wagę składa się też grubość kości, nie tylko tusza.

XS/S.
Jak znajdę gdzieś fotkę to wrzucę. Jestem ciekawa co waga pokaże 1 września.

[BrillanteAstro5]

abra_cadabra popieram noseknosek żadnych głodówek, no chyba, że chcesz sobie rozwalić metabolizm i otrzymać jojo w prezencie. racjonalne posiłki, jedź po 18, jeśli chociaż później spać, ostatni posiłek 2h przed snem - coś białkowego najlepiej, im bliżej wieczora tym mniej węglowodanów, + oczywiśćie jakiś ruch, aktywność chociażby minimalna



Jestem świetna w udzielaniu rad, szkoda, ze nie umiem się do tego wszystkie stosować. Ale pracuję nad sobą, obiecuję poprawę!

[lenka_01]

Witam wszystkie nowe

Napisane przez BrillanteAstro5

Jestem świetna w udzielaniu rad, szkoda, ze nie umiem się do tego wszystkie stosować. Ale pracuję nad sobą, obiecuję poprawę!

Mam niestety tak samo! Dużo się oczytałam tego wszystkiego i w ogóle a w praktyce wychodzi jak wychodzi...

MWasilewska- pomaga ta woda, pomaga, szczególnie na metabolizm

[abra_cadabra]

Ja obecnie wyglądam tak jak na załączonym zdjęciu ale marzy mi się rozmiar 36

[MWasilewska]

Nosek nosek-Witaj koleżanko J po prosze o twoje wymiary tak jak we wzorze z pierwszej strony J
abra_cadabra – Witamy również w Naszym zacnym gronie podaj resztę swoich wymiarów. Ja uważam ,że twoje podejście jest dobre aczkolwiek moim zdaniem nie można sobie tak wszystkiego zabraniać… trzeba jeść wszytko ale z głową i umiarem ale pamiętaj głodówką mówimy NIE!
BrillanteAstro5- („Jestem świetna w udzielaniu rad, szkoda, ze nie umiem się do tego wszystkie stosować. Ale pracuję nad sobą, obiecuję poprawę!")
Chyba każda tak ma:P mnie tez ludzie często pytają o radę, proszą o pomoc- im umiem pomóc ale sobie już nie

[noseknosek]

uzupełniam

Nick: noseknosek
Wzrost: 173cm
Wiek: 24 lata
Waga wstępna: 57 kg
Waga do osiągnięcia (cel) : 53 kg
Sposób: zdrowe i racjonalne odżywianie, zero śmieciowego jedzenia, ćwiczenia