Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2010r.

[libra777]

Madzia ja to sie cieszę ze nie musze z nim chodzić na spacery tylko mam wybieg przed domem i święty spokój bo tak to by pewnie to samo było co u Ciebie.
Jak idziemy na rolki czy biegać to on w wózku jest pasami przypięty bo pewnie by w locie skakał

Taa pierwszy poród jest łatwiejszy pod warunkiem ze się tez rodziło a nie miało cesarkę jak ja ,dla mnie drugi poród był jak u pierwiastki ,z reszta po tylu latach i tak by jak pierwiastkę traktowali.
Teraz sobie nie mogę wyobrazić jak ja mogłam to wszystko wytrzymać brrrr

O już pada ,no i dobrze bo grzyby nie rosną

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Ania ja też mam właśnie taką smycz z szelkami i zapomniałam o niej całkiem,ale dla uciekiniera to faktycznie super.

Mam takiego sąsiada teraz już ma 16 lat ale jak był mały to tak zwiewał że szok ,kilka razy dziennie się rozlegało darcie Miiichał! i najpierw sprintem michał przemknął a za chwilę za nim babcia ,śmialiśmy się z tego ale taraz wiem co kobiecina musiała się strachu najeść

[monka23]

Napisane przez libra777

Co tam w tym MjM było bo nie oglądałam

Pisalam ci juz czy nie hehe, Mirka wyszla ze szpitala, corka sedziny ma jakiegos guza , wrocila ta mlodociana matka ktora zostawila Agnieszcze coreczke yyy wiecej nie pamietam, bo skladalam lego

Napisane przez nataszka25

kurcze i tak jestes odważna, zamówiłaś z neta nie tanią kieckę:P daj znać jak na żywo...




nie mam pojęcia, a masz jakiś pomysł?
idę w sobote do klubu z 10 dziewczynami, ale się odstresuję, masakra.j

Ja bym kupowala cos z tego sklepu
http://www.annsummers.com/c/gifts-gi...1&pageSize=100 , albo z takiego ze smiesznymi gadzetami , otworzyli nie dawno i cuda tam maja.
Baw sie dobrze.

Napisane przez nataszka25

lubią wasze dzieci?

Oj lubia lubia , nie daj pech jak jest tylko jeden


Madzia dzieki, bo nic mi koles nie mowil , ale moze jak mi list wysla z data to napisza co i jak . TY wez kup sobie ten pecaczek z ta smycza , albo zwykle szelki, czy szmycz , poszukaj na alegro moze jakies za grosze maja , zapniesz malego i spokoj.
U nas pelno ludzi chodzi tak z dzieciakami .
http://allegro.pl/listing.php/search...ecak+ze+smycza

[izazula]

Napisane przez libra777

tak wlaśnie myślałam zeby plastikowe,no nie wiem jak to będzie z tym noszeniem,lekarz mówi że najpierw powoli przyzwyczajac np. do oglądania bajek żeby nie zrazić ,pewnie z 250 zabule jak nie lepiej.

Właśnie na spokojnie i powoli. U nas takie właśnie fajne plastikowe z gumeczkami czy zausznikami na sprężynkach to same oprawki od 250 wzwyż a do tego jeszcze szkła.
Fajne te co Ania pokazała tylko jednak lepiej kupić coś na miejscu, poprzymierzać, dobrać dobrze rozstaw.

Napisane przez Baobabek

jeszcze się trzymam...nie pojechaliśmy do szpitala bo te skurcze/bóle cichną jak się kładę teraz sie wykąpałam, polewałam brzuchol ciepłym prysznicem - ulga nie z tej ziemi, więc chyba jeszcze trochę poczekamy serio wolałabym mieć powtórkę z Kubusia - wody siup i wszystko jasne a tu takie pieprzenie się z tymi skurczami, czy to to czy to nie to - zwariowac idzie...a jak siadam na kibel to brzuch sobie do góry musze podnieść bo nie idzie się wysikać

Bao podobnie miałam ale z chodzeniem po schodach. Normalnie jak miałam nawet małą siateczkę to wejść nie mogłam bo ręce zajęte i nie było czym brzucha podtrzymać
Skurcze też mnie męczyły z tym ze dokładnie w momencie jak się kładłam jak łaziłam to był spokój

Napisane przez pl_madzia

Aniu pokazalam tz te branzoletki,i od razu kazal kupic,ale jeszcze jutro ppczytam czy nie ma czegos z alarmem czy sama nie wiem. Boje sie ze on z rozpedu pod auto wpadnie czy choc rower.

Madzia kiedyś Zawadzka radziła założyć szelki i normalną smycz dla piesków, taką długą. Odcinek był o uciekających dzieciach.
Bransoletki są super i jak dla mnie bardzo pomocne. Sama bym założyła. W uciekaniu to własnie największy problem jest z możliwością wpadnięcia pod kola samochodu. Zosia chwilowo reaguje dobrze na hasło "STOP". Niestety ma "problemy" ze słuchem czasem

[libra777]

Monka mi chodziło o Aśke ,co tej jej Jan wywinął

Ale ceny za te plecaczki ,szelki ze smyczą coś ok. 14zł w każdym dzieciowym

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Iza ,tak właśnie myslałam coby przymierzyć ,przecież dzieci też mają różnej wielkości głowy
może zacznę nosić też swoje żeby mu raźniej było

mojemu tez coś na uszy pada chyba jeszcze się do laryngologa wybiorę

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Dzisiaj czytałam w gazecie że chłopiec wybiegł na ulicę prosto pod samochód i kierowca chcąc uniknąć potrącenia dziecka skręcił kierownicą i zjeżdżając w bok uderzył w ojca chłopca który za nim leciał masakra jakaś .

[lindsley]

Napisane przez libra777

Monka mi chodziło o Aśke ,co tej jej Jan wywinął

Na sprawie rozwodowej powiedział że rozpad małżeństwa Asi i Pawła to wyłącznie jej wina i że mieli romans...

[izazula]

Libra to może być dobry pomysł z noszeniem swoich

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez lindsley

Na sprawie rozwodowej powiedział że rozpad małżeństwa Asi i Pawła to wyłącznie jej wina i że mieli romans...

A później jej powiedział że to była zemsta

[monka23]

Libra no co ty ajjjj , aż mnie ciarki przeszły.

A ogląda ktoś serial "rodzinka " , właśnie oglądam to chyba powtórka , kiedy on normalni leci ? Uwielbiam ten serial . Micha mi się cieszy od napisów do napisów .

[nataszka25]

Monkafajny sklep, te majtki z cukierków, fajne

jak patrze na te plecaczki ze smycza to dziekuje ze moja taka spokojna maskara jakas, tak uciekają te wasze pociechy, nie krakam bo jutro mi mala tez gdzies wyfrunie

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:41 ----------

Napisane przez monka23

Libra no co ty ajjjj , aż mnie ciarki przeszły.

A ogląda ktoś serial "rodzinka " , właśnie oglądam to chyba powtórka , kiedy on normalni leci ? Uwielbiam ten serial . Micha mi się cieszy od napisów do napisów .

ja nie ogladam, kiedys lecial w srody, teraz nie wiem, nie mam pojecia

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez libra777

Monka mi chodziło o Aśke ,co tej jej Jan wywinął

Ale ceny za te plecaczki ,szelki ze smyczą coś ok. 14zł w każdym dzieciowym

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Iza ,tak właśnie myslałam coby przymierzyć ,przecież dzieci też mają różnej wielkości głowy
może zacznę nosić też swoje żeby mu raźniej było

mojemu tez coś na uszy pada chyba jeszcze się do laryngologa wybiorę

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Dzisiaj czytałam w gazecie że chłopiec wybiegł na ulicę prosto pod samochód i kierowca chcąc uniknąć potrącenia dziecka skręcił kierownicą i zjeżdżając w bok uderzył w ojca chłopca który za nim leciał masakra jakaś .

masakra, brak słów...

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

O i jestem pierwsza dzis

[megi-megi]

Nataszka - jesteś pierwsza

Dzisiaj mi się śniło, że jestem na porodówce i mam skurcze i już lekko krwawię, a na łóżku porodowym leży koło mnie i tuli się i usypia Igor. Obudziłam się z tego koszmaru, ale okazało się, że w rzeczywistości mam takie jakby skurcze czy jakieś rozciąganie - cholera coś w tym stylu i już zasnąć nie mogłam. DZIĘKI BAO

W nocy przydreptał Igor i zrobił finalnie pobudkę przed 6
Madziwnia - a bierz go

[pl_madzia]

Napisane przez ania p

plmadzia a może ku takie szelki z plecaczkiem jak Aga ma dla Karinki . widziałam na fotach . Naprawdę lepsze to niż ganianie za dzieckiem . Trudno że będzie na smyczy . To dla jego bezpieczeństwa . A może zakuma że jak się nie słucha to jest smycz

Mam te szelki. Tylko z nimi problem ten sam co z trzymaniem za rączkę, wisielca mi robi i wyjeOn nawet jak przechodzimy przez ulice to ręce do tyłu zapłata bo wie że go za rączkę biorę, a tak choć w ten sposób mi utrudni, bo te chude ramionka do ciała tak przyciśnie ze mam problem swoją rękę wcisnąć. W szelkach to tylko wył i leżał musiałabym mu coś pod spód podkładać żeby łatwiej się ciągneło
Ale on ma taki nawrót od kilku tyg. Z 3 mc było fajnie bo uciekał tylko tyle ile go zawołałam, teraz mnie usłysze to przyspiesza. Problem z niektórymi marketami, bo jak nie ma wózka z siedzeniem dla dziecka to ten lata po sklepie pod naszym czujnym okiem, ale czasami jak przy kasie znajdzie lukę to wybiega przed drzwi sklepowe w sekundę. Już nie raz koszyk rzucałam i leciałam ponad bramkami przy kasach żeby go dogonić.

Napisane przez libra777

Madzia ja to sie cieszę ze nie musze z nim chodzić na spacery tylko mam wybieg przed domem i święty spokój bo tak to by pewnie to samo było co u Ciebie.
Jak idziemy na rolki czy biegać to on w wózku jest pasami przypięty bo pewnie by w locie skakał

Taa pierwszy poród jest łatwiejszy pod warunkiem ze się tez rodziło a nie miało cesarkę jak ja ,dla mnie drugi poród był jak u pierwiastki ,z reszta po tylu latach i tak by jak pierwiastkę traktowali.
Teraz sobie nie mogę wyobrazić jak ja mogłam to wszystko wytrzymać brrrr

Ja bym była bardzo szczęśliwa jakby on wózkiem jeździł.

Co do porodów to ja dziewczyny pocieszam a Ty je tak straszysz Ja pierwszego 3h rodziłam tych takich solidnych skurczy, a drugiego 8h takich już mega skurczyAle i tak uważam że jest łatwiej bo nie ma tej nieznanej.A u dziewczyn już tak mała różnica między dziećmi to za jednym razem prawie idzieU mnie 6 lat

Nawet nie pomyślałam że turystyczne mogę sprzedać, a lezy na strychu. Choć u mnie wszystko na wnuki czeka A u Ciebie Libra to pewnie szybciej się doczekasz
Moje dzieci już po śniadaniu.

[megi-megi]

Madzia - to mnie tymi wnukami rozbawiłaś Uważaj, bo sobie wykraczesz. Babciu Madziu

[P0P70]

Witam,

Dziewczyny fajnie się czyta o ucieczkach Waszych dzieci. Wyobraziłam sobie jak MAdzia ciągnie na smyczy Erina. JA tak swojego Igora ciągnę bo on na smyczy nie chce chodzić a nie pomyślałam żeby mu deskorolkę podstawić.
Oczywiście tak fajnie to nie jest jak własne ucieka. Nam już parę razy dziecko zginęło w sklepie. Zaplecze w biedronce też mamy opanowane. Najgorzej jest jak jesteśmy z TZ razem bo wtedy jakoś tak jedno ogląda się na drugie a Oliwka ucieka.


A wracając do przedszkola to Oliwka chyba jakoś się stresuje. Już dwa razy nam się zesikała w przedszkolu a w domu jej się to nie zdarza a może to dlatego że tam wiele ciekawych rzeczy i na srodku nie stoi nocnik.

B ao - urodziłaś??

[catro]

Napisane przez P0P70

Od Perfekcyjnej nauczyłam się składać prześcieradło z gumką. Ja z natury jestem bałaganiara ale nie lubię brudu. Czyli pełno rzeczy mam porozrzucanych ale po czystej podłodze.
Tak a propos okapu ( o którym Megi wspomniała) to właśnie wczoraj go szorowałam dokładnie.

A tak wracając do PPD, to czym szorowałaś okap? Mnie najbardziej wkurzają te kratki - ciężko to domyć. Może powinnam zastosować coś mocniejszego?

Napisane przez nataszka25

ide w sobote na Panienski
co kupic młodej>>?? pomóżcie, pojecia nie mam!

Uszy króliczka na opasce i ogonek przyczepiany
Ja tak występowałam w knajpie na swoim panieńskim (oj ciężki był poranek po)

Napisane przez libra777

Byliśmy dzisiaj na wizycie u okulisty i niestety moje obawy się potwierdziły ma lekkiego zeza ,lewe oczko mu do środka ucieka i będzie nosił okulary.Lekarz mówi że prawdopodobnie się wszystko cofnie będzie miał +1.
No ciekawa jestem jak to będzie ,czy ja tych okularów nie będę szukała gdzieś w krzaczorach w ogrodzie.

Tak wcześnie wykryta i korygowana wada może się cofnąć
A okulary widziałam kiedyś takie fajne elastyczne - takie, że lekko się wyginają w każdą stronę, bezpieczniejsze dla takich małych uciekinierów, choć pewnie ich cena by mnie w ziemię wbiła.


Po waszych wpisach dot. kapuśniaku - jak mój kręgosłup dojdzie do siebie - od razu robię Ja robię podobnie jak Pl_madzia, a dokładnie z tego przepisu

A powiem wam - kręg mi się przesunął - od czwartku siedzieć nie mogę, leżeć nie mogę, łażę pochylona dopóki się nie rozchodzę. Poszłam do masażysty, to w poniedziałek zejść z tego łóżka do masażu nie mogłam, taki ból. Pan stwierdził, że mam dodatkowo jakiś stan zapalny i do lekarza wysłał (szkoda, że męża nie posłuchałam i od razu w piątek po jakieś leki nie poleciałam, ale pierwszy raz takie coś mnie złapało)
Starzeje się

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez P0P70

Witam,

Dziewczyny fajnie się czyta o ucieczkach Waszych dzieci. Wyobraziłam sobie jak MAdzia ciągnie na smyczy Erina. JA tak swojego Igora ciągnę bo on na smyczy nie chce chodzić a nie pomyślałam żeby mu deskorolkę podstawić.
Oczywiście tak fajnie to nie jest jak własne ucieka. Nam już parę razy dziecko zginęło w sklepie. Zaplecze w biedronce też mamy opanowane. Najgorzej jest jak jesteśmy z TZ razem bo wtedy jakoś tak jedno ogląda się na drugie a Oliwka ucieka.


A wracając do przedszkola to Oliwka chyba jakoś się stresuje. Już dwa razy nam się zesikała w przedszkolu a w domu jej się to nie zdarza a może to dlatego że tam wiele ciekawych rzeczy i na srodku nie stoi nocnik.

B ao - urodziłaś??

Moja bezwzględnie jeździ w wózku w sklepach i mam spokój (dodatkowo dzięki temu mniej rzeczy mi dorzuca do koszyka)

A co do Oliwki to pewnie dlatego, że tam jest tyle fajnych rzeczy i się zapomina - może poprosicie panie, żeby od czasu do czasu pytały Oliwkę, czy nie chce na nocnik?

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

monka - serial rodzinka.pl można obejrzeć tu:
http://www.tvp.pl/vod/seriale/komediowe/rodzinkapl
(ale nie wiem, czy nie wstawili jakiś ograniczeń i czy za granicą ta strona też śmiga)

[P0P70]

Catro - współczuję bólu kręgosłupa.
Okap myłam Cifem. Tą kratkę/filtr druciany przez który jest wyciąg powietrza to zdjęłam i zalałam Cifem. Rozprowadziłam go szczoteczką i zostawiłam na około 5 minut a potem szczoteczką wyszorowałam. I mi ładnie schodzi wszytko.

[Baobabek]

Napisane przez megi-megi

Dzisiaj mi się śniło, że jestem na porodówce i mam skurcze i już lekko krwawię, a na łóżku porodowym leży koło mnie i tuli się i usypia Igor. Obudziłam się z tego koszmaru, ale okazało się, że w rzeczywistości mam takie jakby skurcze czy jakieś rozciąganie - cholera coś w tym stylu i już zasnąć nie mogłam. DZIĘKI BAO

zawsze możesz na mnie liczyć

Napisane przez P0P70

B ao - urodziłaś??

nie

Napisane przez catro

A powiem wam - kręg mi się przesunął - od czwartku siedzieć nie mogę, leżeć nie mogę, łażę pochylona dopóki się nie rozchodzę. Poszłam do masażysty, to w poniedziałek zejść z tego łóżka do masażu nie mogłam, taki ból. Pan stwierdził, że mam dodatkowo jakiś stan zapalny i do lekarza wysłał (szkoda, że męża nie posłuchałam i od razu w piątek po jakieś leki nie poleciałam, ale pierwszy raz takie coś mnie złapało)
Starzeje się

osz kurde, współczuję - znam ten ból

Napisane przez madziwnia

bao kiedy moge liczyc na smska od Was!!!!

a bo ja wiem

Napisane przez libra777

Życze szybkiego porodu,wiesz że natura tak to urządziła że kobiety najczęściej rodzą w nocy lub nad ranem bo jest największe prawdopodobieństwo ze będą w łóżkach dawniej jaskiniach legowiskach,więc może to już

aleś mnie rozbawiła

Napisane przez pl_madzia

Megi drugi porod przewaznie jest latwiejszy. Obsluga nowego dziecka tez bezproblemowa. Gorzej jak ja nerwus jestem czasami a te moje zaczna w domu malpi gaj robic to wtedy zaluje ze ktos mi takiego duetu nie pozyczyl zanim w pierwsza ciaze zaszlam...ale kocham ich bardzo najbardziej teraz jak spia :P
a ten moj mlody to mnie z tym bieganiem i uciekaniem zalamuje. Czasami jak wrocimy ze spaceru to biore gleboki oddech ze kolejny dzien przezyl tzn spacer.wnerwiaja mnie komentarze ze jmam sie cieszyc ze taki ruchliwy bo nikt prucz mnie nie wie jaki to stres ciagle go gonic pilnowac i ratowac. Pocieszam sie ze zdrowy i to najwazniejsze

tiaaaa póki co nie zauważyłam

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

pospaliśmy z Kubusiem prawie do 10ej...ja zasnęłam dopiero koło 5 rano a tak to się walałam z boku na bok, latałam do kibla i wypiłam butelkę wody - 1,75 l skurcze znikły, śladów czopa nie ma, brzuch i plecy w porównaniu do tego co było to właściwie nie bolą...co jest do cholery tż obstawia, ze urodzę 14ego - wtedy Kubi kończy równo 2,5 roku jezuuuu już mam tak dość

[monka23]

Napisane przez nataszka25

[/COLOR]O i jestem pierwsza dzis

Napisane przez catro

A tak wracając do PPD, to czym szorowałaś okap? Mnie najbardziej wkurzają te kratki - ciężko to domyć. Może powinnam zastosować coś mocniejszego?













[/COLOR]monka - serial rodzinka.pl można obejrzeć tu:
http://www.tvp.pl/vod/seriale/komediowe/rodzinkapl
(ale nie wiem, czy nie wstawili jakiś ograniczeń i czy za granicą ta strona też śmiga)

tez mnie ta kratka wkurza , taka zatluszczona, wsadzam do zmywary ale nie daje rady

Dzieki idzie , musze wypolowac kiedy jest w tv, bo lubie cwiczyc przy serialach .

[madziwnia]

Witam!!!

a ja dostałam sms o 6.30 że pojawił sie na świecie kolejny członek rodziny!
folipek jest juz na świecie Kasia -zona chrzestnego Miśki nie dosc że chudzielec niziutki i tylko mała piłeczka to mały ważył 3950 i 56 cm!
Ma czarne długie włoski!!

Bao nie moge sie doczekac twojej córeczki!

[mrowak]

Napisane przez P0P70

A wracając do przedszkola to Oliwka chyba jakoś się stresuje. Już dwa razy nam się zesikała w przedszkolu a w domu jej się to nie zdarza a może to dlatego że tam wiele ciekawych rzeczy i na srodku nie stoi nocnik.

ja obstawiam wiele atrakcji na raz-miejsce, dzieci, zabawy, zabawki-no jak ona ma pamietac o tak przyziemnych sprawach, jak siku? Nie ma na to czasu-niech panie podpytują co jakiś czas. Moja nawet w domu jak się zabawi to nie pamięta-nie zsika się w majtki, ale jak jej zapytasz to powie, że nie, a po chwili leci na kibelek albo od razu mówi, że chce.

Bao, ewidentnie młoda się szykuje do wyjścia, ale może po prostu jeszcze wszystkiego nie spakowała wiesz jak baby potrafią się szykować, nie? Makijaż, fryzura, paznokcie trzeba zrobić, pięc par butów zapakować...no, z butami to przegięłam

Aha-moje dziecko nam nie ucieka-ani na spacrach ani w sklepie. Oczywiście bywa, że nudzi ją siedzenie w koszyku i trzeba trochę uważać na nią jak sama po sklepie łazi, ale to bardziej dlatego, że nie patrzy i na ludzi wpada albo na koszyki, ana spacerach sama łapkę podaje jak jesteśmy blisko ulicy.

[sara 85]

Napisane przez monka23

Libra no co ty ajjjj , aż mnie ciarki przeszły.

A ogląda ktoś serial "rodzinka " , właśnie oglądam to chyba powtórka , kiedy on normalni leci ? Uwielbiam ten serial . Micha mi się cieszy od napisów do napisów .

w piątek teraz leci rodzinka, też bardzo lubie ten serial

jak dobrze że moje dziecko nie ucieka. Jak wchodzimy do sklepu to łapie się koszyka i tak chodzimy. Zdarzyło się też że sobie poszła gdzieś, ale nie uciekała

[Baobabek]

Napisane przez sara 85

w piątek teraz leci rodzinka, też bardzo lubie ten serial

jak dobrze że moje dziecko nie ucieka. Jak wchodzimy do sklepu to łapie się koszyka i tak chodzimy. Zdarzyło się też że sobie poszła gdzieś, ale nie uciekała

mój też nie uciekauciekał rok temu, teraz już nie

Mrowak - niech się nie szykuje tak bo piękne kreacje to na nią tutaj czekają, niech tylko wyjdzie już

[monka23]

Napisane przez sara 85

w piątek teraz leci rodzinka, też bardzo lubie ten serial

jak dobrze że moje dziecko nie ucieka. Jak wchodzimy do sklepu to łapie się koszyka i tak chodzimy. Zdarzyło się też że sobie poszła gdzieś, ale nie uciekała

Kurde w piątki szkoda bo przeważnie jakieś bajki lecą na TVN albo Polsacie to robie moim seanse z popcornem . Będę musiała powtórki oglądać .

Mam dzisiaj bilans dwulatka , ciekawe co powie .

[mrowak]

Oj Bao-no jakbyś była chłopem, to rozumiem, że byś nie kumała, ale jak Ty szykujesz się na wielkie wyjście to czy TZ nie mówi Ci "oj, już chodź, pięknie wyglądasz" a Ty wiesz lepiej, że jeszcze tu włoski, tu może inne rajstopki czy kolczyki? A maluda ma przed sobą największe "wyjście" w życiu-daj jej święty spokój

[nataszka25]

Napisane przez catro

Uszy króliczka na opasce i ogonek przyczepiany
Ja tak występowałam w knajpie na swoim panieńskim (oj ciężki był poranek po)


Po waszych wpisach dot. kapuśniaku - jak mój kręgosłup dojdzie do siebie - od razu robię Ja robię podobnie jak Pl_madzia, a dokładnie z tego przepisu

A powiem wam - kręg mi się przesunął - od czwartku siedzieć nie mogę, leżeć nie mogę, łażę pochylona dopóki się nie rozchodzę. Poszłam do masażysty, to w poniedziałek zejść z tego łóżka do masażu nie mogłam, taki ból. Pan stwierdził, że mam dodatkowo jakiś stan zapalny i do lekarza wysłał (szkoda, że męża nie posłuchałam i od razu w piątek po jakieś leki nie poleciałam, ale pierwszy raz takie coś mnie złapało)
Starzeje się

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------


(ale nie wiem, czy nie wstawili jakiś ograniczeń i czy za granicą ta strona też śmiga)

Bidula, no to kuruj się
uszy fajne, musze sie przejsc po sklepach i cos wybrac.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez mrowak

Oj Bao-no jakbyś była chłopem, to rozumiem, że byś nie kumała, ale jak Ty szykujesz się na wielkie wyjście to czy TZ nie mówi Ci "oj, już chodź, pięknie wyglądasz" a Ty wiesz lepiej, że jeszcze tu włoski, tu może inne rajstopki czy kolczyki? A maluda ma przed sobą największe "wyjście" w życiu-daj jej święty spokój

Mądre podejście:P

[mrowak]

Napisane przez nataszka25

Mądre podejście:P

tak, tak-czasem zdarza mi się sypnąć jakąś niezwykła mądrościąa szczególnie, że piszę to jako NIEciężarna

[nataszka25]

Napisane przez mrowak

tak, tak-czasem zdarza mi się sypnąć jakąś niezwykła mądrościąa szczególnie, że piszę to jako NIEciężarna

to drobnym druczkiem bardzo istotne,

ja dziś też już kicham, smarkam się, gardło boli... witam w gronie choruszków...

[monka23]

Byliśmy na bilansie , mały ma 89 cm i 12, 9 kg . Expresowa wizyta , bo nie było czego sie czepic .


Nataszka no co ty , nie masz co robić? Tak ci sie nudzi ze zachorowalas? kupuj sie bo na panienskim masz sie bawić a nie kochać i prychac .
Jak tam twój kolor włosów? Odrosty?
Ja chyba sie tutaj wybiore na farbowanie , a w pl tylko podreperuje fryzurę . Chce sie na jasny przefarbowac , muszę pogadać z fryzjerka , problem w tym ze nie mam tutaj sprawdzonej i trochę boje sie zaryzykować .

[Baobabek]

Napisane przez monka23

Byliśmy na bilansie , mały ma 89 cm i 12, 9 kg . Expresowa wizyta , bo nie było czego sie czepic .


Nataszka no co ty , nie masz co robić? Tak ci sie nudzi ze zachorowalas? kupuj sie bo na panienskim masz sie bawić a nie kochać i prychac .
Jak tam twój kolor włosów? Odrosty?
Ja chyba sie tutaj wybiore na farbowanie , a w pl tylko podreperuje fryzurę . Chce sie na jasny przefarbowac , muszę pogadać z fryzjerka , problem w tym ze nie mam tutaj sprawdzonej i trochę boje sie zaryzykować .

toś jej poradziła a z POPowych literówek sie zbijacie

[izazula]

Witajcie

Jednak nie pojechałam. Doszłam ostatecznie do wniosku że za dużo stresu, zachodu przy i tak już wiadomej ostatecznej decyzji pracodawców. Dzisiaj miał być test merytoryczny a dla tych którzy go przejdą test komputerowy w piątek i na koniec rozmowa kwalifikacyjna.

Śnił mi się dzisiaj ogromny dom mojej cioci (mają normalne mieszkanie). Był przeogromny ... miał mnóstwo zakamarków i pokoi ? A na działce obok była stara zabytkowa fabryka taka trochę z Ziemi Obiecanej. Nie dowiedziałam się jaka bo się obudziłam. Ciekawe co to ?

Wczoraj kupiłam Zosi tran który Asia polecała i zapłaciłam 27,90. Mam tylko jedno pytanie co robicie jak mijają 3 m-ce od momentu otwarcia ? Jest cały zużyty czy zostaje coś ? Wypijacie sami ?

Z uciekaniem to jest u nas tak że Zosia właściwie nie ucieka tylko czasami "traci" słuch na moje STOP. My tak samo jak mrówka mieszkamy tak że z klatki schodowej jest wyjście prawie bezpośrednie na ulicę więc ostrożność trenujemy od początku. Ja się tylko boję co będzie jak zwieje . W sklepie to zwykle wsadzam do wózka albo się trzyma koszyka. Niestety w castoramie czy innych budowanych ciężko gnoma tam zapakować

rodzinka.pl oglądałam czasami ale zmienili porę emisji i klops bo albo nie pasuje albo nie pamiętam kiedy. Teksty dzieciaków są rozbrajające

Madziwinia gratulacje i zdrowia dla obojga

Daria ja Wam życzę jak najlepiej ale koszty utrzymania szykują Wam się bardzo duże i wynajem domu (piękny i duzy) to początek bo jeszcze prąd, meble, firany itp a sprzątanie tych metrów , ojć ... Niania i nas bierze od 5 pln wzwyż przy jednym dziecku.

Madzia i weź tu nie trenuj i nie utrzymuj się w dobrej formie jak masz takiego uciekiniera. Ja się jeszcze oprócz ucieczek pod samochód boję właśnie w marketach tego że coś może się przewrócić, coś może pożreć itd.
Z szelkami i smyczą dla pieska dziecko ma swobodę ruchów tylko Ty nią sterujesz. Może warto coś spróbować przynajmniej jako straszak. Przez ulicę czasami biorę pod pachę mój słodki "worek ziemniaków" - lepsze niż wijący wisielec.

Pop bardzo możliwe że Oliwka jest bardziej zajęta i po prostu nie pamięta o tym żeby zawołać siku. U nas się to zdarzyło właśnie jak Zosia bardzo intensywnie bawiła się z dzieciakami.

[Gmyrelka]

Bao daj Ty Małej spokój - marudzisz jakbyśmy była tydzień po terminie mrowak dobrze prawi, Ona musi sie wyszykowac

Madziwnia zdrowia dla Malucha i Mamy!

Ja wzięłam dzisiaj pól dnia urlopu żeby Marciego wcześniej odebrać. Dzisiaj jest proba czy sie w ogóle chociaż na chwile położy bo od poniedziałku musi na całe dnie zostawac. Siedzę w domu i na niczym sie skupić nie mogę. Mój biedny mały Misiun za jakaś h po Niego pójdę. Płacze nadal, już od samego rana ryczał przez godzinę odkąd go przyprowadzilam i pózniej co chwile poplakiwal jak siebie przypomniał szkoda mi Go strasznie. I zaczynam wątpić w to ze kiedykolwiek polubi przedszkole

[megi-megi]

Igor przeszedł do grupy przedszkolaków i też jakiś marudny jest. Chyba mu się w grupie żłobkowej bardziej podobało.
No i dzisiaj kontaktowałam się z poleconym psychologiem. Zobaczymy, czy mój Miś jest taki oryginalny