Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

[booziaczek]

Napisane przez kwiatuszekkk21

ja już po połówkowym dzięki za kciuki
wszystko jest dobrze, maluszek zdrowy, waży ok 400g - chyba sporo nogi ma długaśne- odpowiadają 22t3d hehe obwód głowy 187mm a w niej 20mm móżdżku
no i mam trzecie potwierdzenie chłopaka, więc nie ma bata żeby się zmieniło
poza tym gin popatrzył na moje wyniki i stwierdził, że są idealne i powiedział, żeby na te normy nie patrzeć bo dla ciężarnych są inne, ale to już wiemy
co do bólu pleców, pytał czy nie jest to związane z sikaniem, czy nie bolą jak chce mi się siusiu. powiedziałam, że nie. Zaprosił na fotel, zrobił badanie ręczne, przyjemnie nie było ale na dole na szczęście też wszystko gra. Później na usg przy okazji obejrzał mi nerki ale nie widział żadnych zmian. choć mam wrażenie, że uważa że to od tego ten ból, że niby w ciąży coś tam na coś uciska zwłaszcza po prawej stronie (wiem, że tłumaczę jak potłuczona ale ten mój gin strasznie niewyraźnie mówi i czasem mało co rozumiem a głupio mi się po pare razy ciągle dopytywać). W każdym razie to raczej nie kręgosłup bo kazał brać nospę 3x1 przez 2-3 dni, potem 2x1 i odstawić

miałam też po wizycie powiedzieć ile przytyłam a więc od początku ciąży 1,2 kg. chyba nie dużo, bo gin pytał o apetyt (3 razy powtarzał bo nie rozumiałam o co mu chodzi)



to ja będę trzymać, bo raczej nie będę miała nic do roboty



siedź, udawaj że coś robisz i pisz tutaj




u mnie też na przedniej, dziś się dopatrzyłam hehe pewnie niedługo poczujesz bo ja jakoś tak miałam, że 18-19 tydz.
A dziś lekarz pytał mnie o dokładną datę kiedy poczułam ruchy chyba go pokręciło jak myśli, że pamiętam którego to dokładnie dnia było, mógł uprzedzić, że będzie trzeba podać dzień to bym zwróciła na to uwagę a tak to nie wiem

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

A no i miałam powiedzieć, że czuję niedosyt po wizycie. mało było widać na tym usg a tż był pierwszy raz, więc chciałam żeby zobaczył ładnego bobaska a tu nic z tego, nawet zdjęcia nie dostaliśmy...

ale przynajmniej tż słyszał serduszko i widziałam że był z tego bardzo zadowolony. lekarz sie go pytał jak wrażenia to właśnie mówił że był zaskoczony tym serduszkiem, że tak mocno bije i ja mówię, że na usg pewnie mało co widział na co lekarz że trzeba było powiedzieć to by potłumaczył troszkę. no ale mężuś w końcu stwierdził, że on woli na żywo zobaczyć to sobie jeszcze troszkę poczeka

następna wizyta dopiero za 4 tygodnie a po niej test na glukozę

Napisane przez Agnjeska

Hej dziewczyny!
Napiszę Wam co tam po połówkowym i lecę czytać co dzisiaj napisałyście...
A więc pani położna wszytskie organy 'przeskanowała' serce jest w porządku, 4 komory, wszystkie zastawki, nerki ok, kręgosłup nie jest 'otwarty' jak to u nas mówią i że zajęczej wargi nie ma (; Ogólnie wszystko pracuje jak powinno no i oficjalnie potwierdziło się że naszej Jasmince nic nie urosło między nogami (;
Jednynie to położna powiedziała że Mała jest poniżej średniej jeżeli chodzi o wzorst.
Mówiła że cięższa niż 3kg nie będzie. Tż się trochę martwił ale jak to położna powiedziała my oboje duzi nie jesteśmy... (ja jak się urodziłam ważyłam 2950)
Za to nogi ma duże (;
I wyjątkowo giętka jest bo stopy w okolicach głowy kładła
Poza tym wiem czemu prawie wcale nie czuję ruchów, łożysko mam z przodu i podobno 'porządne' ruchy około 25 tygodnia mogą być.
Aaa i zrobią mi jeszcze usg w 30 i 34 tygodniu Super bo to już niestandardowo jest.
Mam parę zdjęć, jedno z super odbiciem stopy (;
Następna wizyta 19 listopada ale zwykła kontorola
A teraz idę zobaczyć co napisałyście przez cały dzień (:

brawa za wizyty i ze wszystko oki

a ja mam od wczoraj migrene ech.... dzis mia ło byc slonko ale nic go narazie nie zapowiada a musze udac sie na zakupy bo jutro wszstko zamknięte a w piatek maz do pracy idzie.... trzymam kciuki za dzisjejsze wizyty ja mam 14 usg połówkowe a 16 do lekarza jeszcze do drugiego chce sie umówic ale jak narazie nie ma grafiku na listopad zmiana ordynatora u nas na położnictwie bo otworzyli własnie nowy odział gin-położniczy

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez Leonikowa

bardzo fajna stronka właśnie sobie sprawdziłam ile powinnam ważyć w poszczególnych tygodniach

za wizytę
też sobie sprawdzałam ale nie wiem czy to jest jakoś sensnie ułożone, bo wzrost wagi zaczyna się już od samego początku... no i wg nich powinnam ważyć ponad 4 kg więcej

Napisane przez monicca1989

Dzień dobry
Jak zwykle od 6 plącze się po domu i Was nadrabiam. A obudziłam się o 3:40 i byłam wyspana mogłam wstawać, nawet zapytałam TŻ czy się wyspał, żeby ze mną pogadał bo mi się nudzi ale tylko coś mruknął więc chyba nie chciał gadać

ja nie wiem co się dzieje z tymi facetami mój też nie jest skory do rozmów o 4 rano dziwna sprawa jak oni mogą spać kiedy my się nudzimy

[pani22ka]

Napisane przez booziaczek

otworzyli własnie nowy odział gin-położniczy

specjalnie dla was taki swiezutki

Napisane przez kwiatuszekkk21

dziwna sprawa jak oni mogą spać kiedy my się nudzimy

nie pojete :P

Musze zaraz wyjsc do sklepu. rzadko wychodze, ale musze, bo stanikow niet. zawsze mialam cyce ale teraz mam cycory

[Agnjeska]

Napisane przez Sorceresss

klask i: Super, że mała zdrowiuśka


O rety, a nasz maluszek miał 289g. w piątek czyli równo w 18tc. Coś czuję, że kolosik po tatusiu będzie :P Tż może nie gruby, ale wysoki... No ale nie ukrywajmy, że wzrost dla chłopaczków wskazany

Dzięki (;
No widzisz a moja Mała nie ma po kim być wielka

Napisane przez Dragusia88

super że wszystko dobrze

Napisane przez kwiatuszekkk21

Dziękować

a na pierwszej stronie masz wpisane 13.03 no pewnie, że najważniejsze żeby zdrowe były

To pewnie mały błąd się wdał (:

Napisane przez nestelle

za wizytę i za zdrową córcię !

Napisane przez joanna200

Napisane przez Chanel_Coco

Agnjeska

za wizytę

Dziekować

Napisane przez strippi

Ja już włosy zafarbowałam ufff ufff
na święta ktoś mi będzie farbował, bo jak mam sama farbować swoje włosy (a są prawie do pasa) to oszaleję.
Jutro zrobię fotkę i pokażę kolor

Czekamy na zdjęcie

Napisane przez maria28

Agnjeska, gratuluję udanego połówkowego

Napisane przez monicca1989

za wizyty, super, że wszystko w porządku

Dziękujemy, dziękujemy

Napisane przez Luna0

Dziewczyny trzymajcie kciuki bo ide dziś do lekarza, może bede mogla wstawać dzis mamy 19tc skonczony

Trzymamy kciuki i za Ciebie i za inne dziewczyny które dzisiaj się wizytują

[Mi6ka]

Napisane przez kwiatuszekkk21

ja nie wiem co się dzieje z tymi facetami mój też nie jest skory do rozmów o 4 rano dziwna sprawa jak oni mogą spać kiedy my się nudzimy

no moj tez nie chce sobie pogadac, raz sie rozbudzil, byl bardzo zdrazniony, ale ja tak sie zmeczylam jego marudzeniem, ze od razu zasnelam

[Sorceresss]

Napisane przez Mi6ka

hehe tez tego nie lubie, najbardziej mnie rozwalilo, jak moja tesciowa napadla na mnie za picie odgazowanej wody gazowanej (wiecie, tak zeby tylko lekki posmak miec) - bo niezdrowo a sama w calej ciazy palila fajki no masakra jakas, albo babcia mojego TZ, ze jem orzechy, tragedia, ludzie maja takie teorie, ze az strach :brzyda l:

O matko! A mnie mama zmusza do orzechów, żeby maluszek był mądry!
W sobotę na weselu też miałam ciekawą rozmowę: piję sobie kawusię około 1 w nocy z TŻ i znajomy przerażony: Ty kawę pijesz? Nie powinnaś! Na co ja: no tak, piję. Smakuje mi i to takie placebo, żebym nie usnęła. Dodatkowo mam ciśnienie rzedu 100/60 i kawusia mi pomaga żyć. Na co ów znajomy: a to na niskie ciśnienie chyba lepiej się napić lampkę czerwonego wina... Mniej syfu w winie niż w kawie!

Ale się wkurzyłam! Ale wewnętrznie... tak się składa, że osoby, które mi zwracaą uwagę nie moga mieć dzieci, albo straciły ciążę... więc staram się nie pyskować...

Dzisiaj obiecała TŻ wizytę w IKEI Trzymajcie kciuki, żebym nie padła łażąc i powłóczając nóżkami... I żebym tylko nic nie kupiła - bo na starym mieszkaniu już mam składowisko zbędnych rzeczy a nowe dopiero za min. 2 m-ce

Joanna, brawcia za 21!

[booziaczek]

Napisane przez pani22ka

specjalnie dla was taki swiezutki

nie pojete :P

Musze zaraz wyjsc do sklepu. rzadko wychodze, ale musze, bo stanikow niet. zawsze mialam cyce ale teraz mam cycory

nom nawet nie wiedziałam ze go remontują a tu taka niespodzianka ale dobrze bo i tak chciałam tam rodzic

moje to samo a szwagierka pocieszyła mnie ze teraz to nic dopiero po urodzeniu dzidzi podskoczą:/

[Mi6ka]

Napisane przez Sorceresss

O matko! A mnie mama zmusza do orzechów, żeby maluszek był mądry!
W sobotę na weselu też miałam ciekawą rozmowę: piję sobie kawusię około 1 w nocy z TŻ i znajomy przerażony: Ty kawę pijesz? Nie powinnaś! Na co ja: no tak, piję. Smakuje mi i to takie placebo, żebym nie usnęła. Dodatkowo mam ciśnienie rzedu 100/60 i kawusia mi pomaga żyć. Na co ów znajomy: a to na niskie ciśnienie chyba lepiej się napić lampkę czerwonego wina... Mniej syfu w winie niż w kawie!

Ale się wkurzyłam! Ale wewnętrznie... tak się składa, że osoby, które mi zwracaą uwagę nie moga mieć dzieci, albo straciły ciążę... więc staram się nie pyskować...

Dzisiaj obiecała TŻ wizytę w IKEI Trzymajcie kciuki, żebym nie padła łażąc i powłóczając nóżkami... I żebym tylko nic nie kupiła - bo na starym mieszkaniu już mam składowisko zbędnych rzeczy a nowe dopiero za min. 2 m-ce

Joanna, brawcia za 21!

no bo orzechy powinno sie jesc, stad jeszcze bardziej wkurzajace jest takie gadanie, bo bezmyslne. Albo to co napisalas - alkohol lepszy od kawy niesamowite i najsmieszniejsze jest, ze wszyscy czuja sie upowaznieni do pouczania, tragedia, mnie to osobiscie wkurza, wlasnie najbardziej u osob, ktore same w ciazy robily kardynalne bledy, nie znaja sie i jeszcze mnie pouczaja hehe az mi cisnienie skoczylo na sama mysl kawy nie potrzebuje

[joanna200]

Napisane przez Leonikowa

za 21 tc

Napisane przez Sorceresss

O matko! A mnie mama zmusza do orzechów, żeby maluszek był mądry!
W sobotę na weselu też miałam ciekawą rozmowę: piję sobie kawusię około 1 w nocy z TŻ i znajomy przerażony: Ty kawę pijesz? Nie powinnaś! Na co ja: no tak, piję. Smakuje mi i to takie placebo, żebym nie usnęła. Dodatkowo mam ciśnienie rzedu 100/60 i kawusia mi pomaga żyć. Na co ów znajomy: a to na niskie ciśnienie chyba lepiej się napić lampkę czerwonego wina... Mniej syfu w winie niż w kawie!

Ale się wkurzyłam! Ale wewnętrznie... tak się składa, że osoby, które mi zwracaą uwagę nie moga mieć dzieci, albo straciły ciążę... więc staram się nie pyskować...

Joanna, brawcia za 21!

dzięki wam..

co do ciśnienia.. też mam takie niskie.. i jedną kawkę dziennie wypijam z mleczkiem..
no z tym winem to nieźle dowalił..

[monicca1989]

Napisane przez Sorceresss

O matko! A mnie mama zmusza do orzechów, żeby maluszek był mądry!
W sobotę na weselu też miałam ciekawą rozmowę: piję sobie kawusię około 1 w nocy z TŻ i znajomy przerażony: Ty kawę pijesz? Nie powinnaś! Na co ja: no tak, piję. Smakuje mi i to takie placebo, żebym nie usnęła. Dodatkowo mam ciśnienie rzedu 100/60 i kawusia mi pomaga żyć. Na co ów znajomy: a to na niskie ciśnienie chyba lepiej się napić lampkę czerwonego wina... Mniej syfu w winie niż w kawie!

Takie rady mnie rozwalają

[kasia86bgo]

Lenikowahej dziewczyny ja już też nie śpię muszę zaraz wskoczyć pod prysznic i zrobić depilację na 9 wizyta a potem skok na szmateks


trzymam kciuki bo zaraz wchodzisz,

ja wlasnie zaraz koncze sie mejkapowac i tez zawijam kiece (spodnie) i lece, siostra taka mapke mi zrobila ze jak nie trafie na czas to chyba sie zabije hahaha. po temu jade wczesniej
a potem wprosilam sie do znajomego na OBIAD no po co sie chwalil ze bedzie mial schobowe z mizeria a na 17 na kurs aaaaa jeszcze tylko 3 razy i w koncu KONIEC.

[moni_ka.g]

Napisane przez Luna0

Jesli spacerowka jest rozkladana na plasko to zadnych problemow z kregoslupem miec nie bedzie... pozatym dziecko juz wczesniej sie podnosi i czasami nie lubi lezec w gondoli bo chce juz zobaczyc swiat. Przecież spacerówka nie jest tylko i wyłącznie siedząca pod kontem 90 stopni, po to są regulacje. Wszystko zależy od wózka i od dziecka kiedy będzie się podnosić bo niektore dzieci na pol roku to juz porządnie siedzą...

pewnie. niektórych dzieci nie da się utrzymać pół roku w gondoli. jak zacznie podnosić się, siadać to może nie uleżeć już tyle i co, na siłę jeździć gondolą z wrzeszczącym dzieckiem, któremu jest niewygodnie? inna sprawa to wielkość dziecka, nie wszystkie mając pół roku zmieszczą się, zwłaszcza zimą. mamy w rodzinie "maleństwo", ma 2,5 miesiąca, ciuszki rozmiar 68 nosi, ciepło opatulony już się ledwo mieści w gondoli, a na oko gondola stosunkowo duża.

Napisane przez Sorceresss

W sobotę na weselu też miałam ciekawą rozmowę: piję sobie kawusię około 1 w nocy z TŻ i znajomy przerażony: Ty kawę pijesz? Nie powinnaś! Na co ja: no tak, piję. Smakuje mi i to takie placebo, żebym nie usnęła. Dodatkowo mam ciśnienie rzedu 100/60 i kawusia mi pomaga żyć. Na co ów znajomy: a to na niskie ciśnienie chyba lepiej się napić lampkę czerwonego wina... Mniej syfu w winie niż w kawie!

Dzisiaj obiecała TŻ wizytę w IKEI Trzymajcie kciuki, żebym nie padła łażąc i powłóczając nóżkami... I żebym tylko nic nie kupiła - bo na starym mieszkaniu już mam składowisko zbędnych rzeczy a nowe dopiero za min. 2 m-ce

popijam właśnie kawę i dobrze mi z tym. wolałabym wypić 2 kawy niż jedną lampkę wina w ciąży. a takich mądrych doradców to tylko

lubię ikeę, ale daleko mamy, więc zajeżdżamy tylko przy okazji, jak gdzieś wyjeżdżamy i przejeżdżamy przez Wawę albo odwiedzamy kogoś. gdyby nie zagrożona ciąża to chętnie bym pojechała a tak się boję.

[Mi6ka]

[QUOTE=kasia86bgo;37346469]

Napisane przez Leonikowa

hej dziewczyny ja już też nie śpię muszę zaraz wskoczyć pod prysznic i zrobić depilację na 9 wizyta a potem skok na szmateks


trzymam kciuki bo zaraz wchodzisz,

ja wlasnie zaraz koncze sie mejkapowac i tez zawijam kiece (spodnie) i lece, siostra taka mapke mi zrobila ze jak nie trafie na czas to chyba sie zabije hahaha. po temu jade wczesniej
a potem wprosilam sie do znajomego na OBIAD no po co sie chwalil ze bedzie mial schobowe z mizeria a na 17 na kurs aaaaa jeszcze tylko 3 razy i w koncu KONIEC.

wow mizeria.... ale nabralam ochoty

[megi-megi]

Napisane przez monicca1989

Takie rady mnie rozwalają

A mnie już chyba generalnie wkurza, że ludzie raptem z okazji mojego brzucha czują się uprawnieni do udzielania mi tysiąca rad - jak się ubierać, co jeść, co robić a co nie. W końcu komuś się dostanie - no trudno... ciężarne nie panują nad emocjami.

[OtTakaJa]

Hej mamusie
Ja tak samo jak niektóre z Was nie mogę się doczekać ruchów maleństwa

Cieszę się ogromnie z tej ciąży, ale dobijają mnie już te moje nastroje, potrafię bez powodu rozryczeć się, dla przykładu wczoraj wieczorem beczałam z 2 godziny W dodatku nie mogę pić mojego ukochanego grzańca. Muszę iść do dentysty, bo mi się ząb kruszy. Smutno mi, że muszę czekać tydzień na kolejną wizytę. To sobie ponarzekałam.

No nic, trzeba zabierać tyłek w troki i jechać na cmentarz.

[monicca1989]

Napisane przez megi-megi

A mnie już chyba generalnie wkurza, że ludzie raptem z okazji mojego brzucha czują się uprawnieni do udzielania mi tysiąca rad - jak się ubierać, co jeść, co robić a co nie. W końcu komuś się dostanie - no trudno... ciężarne nie panują nad emocjami.

Dokładnie
Jeszcze żeby były to naprawdę mądre i wartościowe rady a nie takie

[pani22ka]

Napisane przez monicca1989

Dokładnie
Jeszcze żeby były to naprawdę mądre i wartościowe rady a nie takie

najgorsze ze w opinii tych ludzi sa to najmadrzejsze i najbardziej wartosciowe rady. jedyne i objawione

[Sorceresss]

Napisane przez moni_ka.g

popijam właśnie kawę i dobrze mi z tym. wolałabym wypić 2 kawy niż jedną lampkę wina w ciąży. a takich mądrych doradców to tylko

lubię ikeę, ale daleko mamy, więc zajeżdżamy tylko przy okazji, jak gdzieś wyjeżdżamy i przejeżdżamy przez Wawę albo odwiedzamy kogoś. gdyby nie zagrożona ciąża to chętnie bym pojechała a tak się boję.

ja wyznaję teorię zero tolerancji dla ALKOHOLU! Nie można, to nie piję i już... a za kołnierz nigdy nie wylewałam... jeszcze przed ciążą wpadłam w cug picia piw pszenicznych
Mnie rady irytują, ale wiem, że ludzie robią to w dobrej mierze. Przykro mi bo czuję się wtedy winna, że noszę w sobie cud, a nie dbam o niego należycie...


Za kilka miesięcy będziecie już w trójkę maszerować po IKEI

[maria28]

Napisane przez OtTakaJa

Cieszę się ogromnie z tej ciąży, ale dobijają mnie już te moje nastroje, potrafię bez powodu rozryczeć się, dla przykładu wczoraj wieczorem beczałam z 2 godziny

Ze mną też nie najlepiej. Popłakałam się wczoraj na "Kuchennych rewolucjach"

[Mi6ka]

Napisane przez Sorceresss

ja wyznaję teorię zero tolerancji dla ALKOHOLU! Nie można, to nie piję i już... a za kołnierz nigdy nie wylewałam... jeszcze przed ciążą wpadłam w cug picia piw pszenicznych
Mnie rady irytują, ale wiem, że ludzie robią to w dobrej mierze. Przykro mi bo czuję się wtedy winna, że noszę w sobie cud, a nie dbam o niego należycie...


Za kilka miesięcy będziecie już w trójkę maszerować po IKEI

No ale chodzi wlasnie o to, ze czlowiek robi wszystko co moze, zeby dbac, a ludzie pouczaja w sposob bezmyslny. Bo jakby tak pozbierac wszystkie te teorie ludowe, to by wyszlo, ze mozesz jesc tylko i wylacznie pieczone ryby z warzywami, wiekszosc tych teorii to taka glupota, ze rece opadaja i to mnie wlasnie wkurza - bo jak ktos ma racje to ma, ale wiesz, skoro lekarz mowi, ze jedna mleczna kawa dziennie (ja pije taka z cykorii ) jest ok, to dlaczego jak sobie ja pije, ktos podlazi i psuje mi humor, ahhh

[klementyna1]

Napisane przez kwiatuszekkk21

dziękuję



będę trzymać kciuki u mnie dziś nie 22 21t a tak dokładniej to 20t6d



zaciśnięte



g

A no tak, my z tego samego okresu przecież;p To ja będe miec wtedy 22t3d



Witam mamusie 13to marcowe w 21 tygodniu

Mój maluch jakis taki ospały wczoraj i dzis słabo dokazuje, az zaczełam sie troche niepokoić... Rano leżałam i nadsłuchiwałam, czy wierzga i coś tam sie poruszyłze 2 razy, ale mizernie....MAm ndzieje, że wszystko u niego dobrze. JUż bym chciała tą wizytę, bo niepokój mnie dopadł jakiś...
MIłęgo dnia! i gratuluje udanych wizyt!

[ObserwujeCie]

Napisane przez monicca1989

Dzień dobry
Jak zwykle od 6 plącze się po domu i Was nadrabiam. A obudziłam się o 3:40 i byłam wyspana mogłam wstawać, nawet zapytałam TŻ czy się wyspał, żeby ze mną pogadał bo mi się nudzi ale tylko coś mruknął więc chyba nie chciał gadać

Napisane przez pani22ka

Musze zaraz wyjsc do sklepu. rzadko wychodze, ale musze, bo stanikow niet. zawsze mialam cyce ale teraz mam cycory

O mnie też niebawem czeka wyprawa.. powoli zaczynam wypływać z tego co mam a to nowe nabytki z zapasem, zakupione na początkach ciąży...

Napisane przez Sorceresss

ja wyznaję teorię zero tolerancji dla ALKOHOLU! Nie można, to nie piję i już... a za kołnierz nigdy nie wylewałam... jeszcze przed ciążą wpadłam w cug picia piw pszenicznych
Mnie rady irytują, ale wiem, że ludzie robią to w dobrej mierze. Przykro mi bo czuję się wtedy winna, że noszę w sobie cud, a nie dbam o niego należycie...

No niestety tak to już jest, każdy pełen dobrych rad a czasami człowiek ma ochotę

a poza tym bry i wróciłam właśnie po badaniu dzięki za kciuki jak zwykle byłyście boskie i mega skuteczne - dziecko zdrowe, jak to powiedział pan dr na 5 z plusem i potwierdził po raz kolejny dziedzica także na jakiś tydzień jestem spokojna

a wymiarów to mi się nie chce przepisywać ale waży już całej 237 gram :P

[pani22ka]

Napisane przez ObserwujeCie

dziecko zdrowe, jak to powiedział pan dr na 5 z plusem i potwierdził po raz kolejny dziedzica

Dziedzic pelna geba!!!! bardzo sie ciesze!!!!

[strippi]

Dzień dobry lasunie

Napisane przez kasia86bgo

w sumie ja tam nigdy do pasa nie mialam, ale wiem co to jest, moja mlodsza sobie zawsze 'zyczy' bym jej farobwala - wlosy do pasa to ona ma jak SA SUCHE !!!!! a zaznacze jeszcze ze ma za☠☠☠iiiiscie krecone, wiec jak namokna roszczesze to sie zaczyna jazda


a ja jutro fotke tez wstawie wszedzie gdzie sie da do nas na forum na fb na nk niech wszyscy widza jaka pieknosci mieszka u mnie, albo pieknis

czekamy czekamy ))

no ja mam co prawda proste (lekko kręcone jak pójdę z mokrymi spać), ale myślałam że wyjdę z siebie przy ich farbowaniu.

Napisane przez Leonikowa

[/COLOR]Ulalala dużo jutro wizyt ja mam na 9

choć pewnie już po

Napisane przez Luna0

Dziewczyny trzymajcie kciuki bo ide dziś do lekarza, może bede mogla wstawać dzis mamy 19tc skonczony

Napisane przez joanna200

daj spokój.. tylko ten chłopczyk nie ma 1,5 a prawie 7 lat..
ale jego rodzice pozwalali na wszystko to mają teraz czasem niezłe cyrki..


witam z rana.. wyjątkowo wyspana..
dziś kończymy 21 tc!

za 21 tydzień

a co do chłopca, to coraz więcej takich przypadków widzę

Napisane przez monicca1989

Czekamy na fotkę, ja mam tak do 3/4 pleców i zawsze mama mi farbuję

Napisane przez Agnjeska

Czekamy na zdjęcie

zaraz cyknę sweet focię z rąsi w lustrze

Napisane przez OtTakaJa

Hej mamusie
Ja tak samo jak niektóre z Was nie mogę się doczekać ruchów maleństwa

Cieszę się ogromnie z tej ciąży, ale dobijają mnie już te moje nastroje, potrafię bez powodu rozryczeć się, dla przykładu wczoraj wieczorem beczałam z 2 godziny W dodatku nie mogę pić mojego ukochanego grzańca. Muszę iść do dentysty, bo mi się ząb kruszy. Smutno mi, że muszę czekać tydzień na kolejną wizytę. To sobie ponarzekałam.

No nic, trzeba zabierać tyłek w troki i jechać na cmentarz.

no niestety, takie uroki ciąży, a mówią że to taki piękny stan haha
nic dziwnego, że nazywa się ciąża, bo bardzooo ciąży

Zęby w 1 ciąży mi się posypały i teraz robię ile mogę, niestety nie mamy tyle pieniędzy i musimy rozgraniczać wizyty do wypłat. Jakbym miała dodatek gotówkowy to codziennie bym u dentysty była, byle to jak najszybciej zrobić, a tak niestety ciągnie się.

Co do płaczu, to ja też niedawno miałam taki okres, teraz jakoś spokój jest.


Dobra idę zrobić to foto :d

[Sorceresss]

Napisane przez ObserwujeCie

a poza tym bry i wróciłam właśnie po badaniu dzięki za kciuki jak zwykle byłyście boskie i mega skuteczne - dziecko zdrowe, jak to powiedział pan dr na 5 z plusem i potwierdził po raz kolejny dziedzica także na jakiś tydzień jestem spokojna

a wymiarów to mi się nie chce przepisywać ale waży już całej 237 gram :P

SUPER! Siusiaczek nie odpadł 237gram to teraz już wiem, że nasze dziecię jest duże ciężkie... hihih
a jaki termin z USG Ci wychodzi? Mnie się przesunął na 21.03 bo z wymiarów maluszek jest co najmniej tydzień starszy... przy czym jakoś nie patrzę na daty - jak się zacznie marzec zacznę się stresować

[Ptaszysko16]

hej dziewczyny.
ja mam na brodzie kratery, tyle syfków to mi chyba nigdy nie wylazło będę wyglądać jak księżyc na obronie

mnie póki co nikt nie raczy radami z tyłka sama pytam o niektóre rzeczy siostrę czy koleżanki co mają dzieci.

jedyny szok jaki przeżyłam to jak mnie bez uprzedzenia kolega po brzuchu pogłaskał. a że ja go prawie nie mam - tzn. wyglądam jak po dobrej kolacji to przeżyłam lekki szok i chyba będę bić po łapach jak ktoś zrobi atak bez uprzedzenia.

to udanego dnia Kobitki. ja sie zabieram do śniadania i do dr bo czas ucieka a w końcu jak to mi powiedzieli muszę teatrzyk zrobić.

[Sunshine833]

Napisane przez OtTakaJa

Hej mamusie
Ja tak samo jak niektóre z Was nie mogę się doczekać ruchów maleństwa

Cieszę się ogromnie z tej ciąży, ale dobijają mnie już te moje nastroje, potrafię bez powodu rozryczeć się, dla przykładu wczoraj wieczorem beczałam z 2 godziny W dodatku nie mogę pić mojego ukochanego grzańca. Muszę iść do dentysty, bo mi się ząb kruszy. Smutno mi, że muszę czekać tydzień na kolejną wizytę. To sobie ponarzekałam.

No nic, trzeba zabierać tyłek w troki i jechać na cmentarz.

Witam, a tak sie właśnie zastanawialam ostatnio czy humoru macie jakieś?bo tyle sie nasluchalam o tych humorach ale odpukac jakoś narazie ich brak.
A co do rad innych tez mnie denerwują ale najbardziej nienawidzę jak mnie ktoś bo brzuchu głaszcze...ostatnio ciotka jedna mnie dopadła i musiałam sie powstrzymywać żeby czegoś nie planac jej...wrr
I miłego dnia życzę ja niestety dziś dalej w łóżku leze

[Dragusia88]

Napisane przez strippi

Ja już włosy zafarbowałam ufff ufff
na święta ktoś mi będzie farbował, bo jak mam sama farbować swoje włosy (a są prawie do pasa) to oszaleję.
Jutro zrobię fotkę i pokażę kolor

czekamy na fotki

Napisane przez kwiatuszekkk21

Nie mam co robić to podam swoje wyniki usg połówkowego, może ktoś zechce później sobie porównać:
20t6d:
- BPD 51mm (21t4d)
- HC 187mm (21w0d)
- FL 39mm (22w3d)
- AC 155mm (20t4d)
- móżdżek 20mm
- EFBW 400g

patrzcie jaki fajny kalkulator znalazłam http://www.noworodek.pl/index.php?sm=3
uwzględnia długość cyklu wg niego datę mam wyznaczoną wg 26-dniowego cyklu a patrząc na to, że mój trwał ok 30 dni termin wypada na 17.03 a nie 13.03 zobaczymy

ale nie polecam porownywania bo można niepotrzebnych stresów sie nabawiać
kalkulator na tej stronie pozwala mi przytyc 13,6kg

Napisane przez Luna0

Dziewczyny trzymajcie kciuki bo ide dziś do lekarza, może bede mogla wstawać dzis mamy 19tc skonczony

trzymamy i

Napisane przez Sorceresss

W sobotę na weselu też miałam ciekawą rozmowę: piję sobie kawusię około 1 w nocy z TŻ i znajomy przerażony: Ty kawę pijesz? Nie powinnaś! Na co ja: no tak, piję. Smakuje mi i to takie placebo, żebym nie usnęła. Dodatkowo mam ciśnienie rzedu 100/60 i kawusia mi pomaga żyć. Na co ów znajomy: a to na niskie ciśnienie chyba lepiej się napić lampkę czerwonego wina... Mniej syfu w winie niż w kawie!

Napisane przez ObserwujeCie

a poza tym bry i wróciłam właśnie po badaniu dzięki za kciuki jak zwykle byłyście boskie i mega skuteczne - dziecko zdrowe, jak to powiedział pan dr na 5 z plusem i potwierdził po raz kolejny dziedzica także na jakiś tydzień jestem spokojna

a wymiarów to mi się nie chce przepisywać ale waży już całej 237 gram :P

witam się ale miałam sen śniło mi się że mój maly tak się wypinał w brzuchu że aż było widać całą jego głowe i buzie masakra jaka wielka, ale pogłaskałam i schował

dobra nadrobiłam , za godzine tż wraca i jedziemy.

a co do rożków to zadecydowaliśmy http://allegro.pl/rozek-becik-rozki-...751060601.html wzór 7-owieczki kremowe i wzór 12 - dinusie duże niebieskie
a kocyk chabrowy http://allegro.pl/kocyk-kocyki-mikro...756334547.html

a i dziś równo 23 tydzień czyli już napewno wg mnie 6 miesiąc

[czarny flamaster]

Cóż... Ja zauważyłam, że dość szybko sie irytuję/denerwuję na Klientów. Najpierw myślałam, że to tylko mi się tak wydaje, ale moja kolezanka, która też jest w ciąży, powiedziała, że ma to samo.
Tak więc, na pewno szybciej się denerwuję. No i ostatnio wieczorami dopada mnie taki 'zawias', że mąż nie raz pyta czy wszystko w porządku. Na ogół wtedy siedzę i mówię, ze jestem gruba, brzydka itd )

[joanna200]

Napisane przez klementyna1

Witam mamusie 13to marcowe w 21 tygodniu

Mój maluch jakis taki ospały wczoraj i dzis słabo dokazuje, az zaczełam sie troche niepokoić... Rano leżałam i nadsłuchiwałam, czy wierzga i coś tam sie poruszyłze 2 razy, ale mizernie....MAm ndzieje, że wszystko u niego dobrze. JUż bym chciała tą wizytę, bo niepokój mnie dopadł jakiś...
MIłęgo dnia! i gratuluje udanych wizyt!

za 21..
mój mały wczoraj w dzień był taki i zwaliłam to na pogodę, za to wieczorem poszalał..

Napisane przez ObserwujeCie

a poza tym bry i wróciłam właśnie po badaniu dzięki za kciuki jak zwykle byłyście boskie i mega skuteczne - dziecko zdrowe, jak to powiedział pan dr na 5 z plusem i potwierdził po raz kolejny dziedzica także na jakiś tydzień jestem spokojna

a wymiarów to mi się nie chce przepisywać ale waży już całej 237 gram :P

Napisane przez strippi

za 21 tydzień

dzięki..

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez Dragusia88

a i dziś równo 23 tydzień czyli już napewno wg mnie 6 miesiąc

wooow.. brawo..