od dziś (xx.xx.2007) 100 dni bez słodyczy

[agness51]

anniuu aż wstyd się przyznać ... w kilogramach to różnica jest duża od początku schudnięcia, jednak mi nadal coś nie pasi w wyglądzie... a ważę 59-60 kg przy 164cm wiadomo różne są budowy, wszyscy mi mówią, że już wystarczy, ale same wiecie jak to jest
nefre każdy organizm reaguje inaczej

Ps. Śliczna ta Twoja papużka

[anett234]

Napisane przez agness51

wiele razy słyszałam, że ogólnie, to przez SAME tabletki antykoncepcyjne, czy hormonalne, to się nie tyje... ale zwiększa się apetyt więc już sama nie wiem

No ja już biorę tabletki anty pare dobrych lat ..i muszę Wam powiedziec,że przez pierwsze 2 lub 3 nie było wogóle problemu..Jeśli mi się przytyło to raz dwa zgubiłam..ale wagę nabierałam stopniowo a nie tak drastycznie..A później to jakby organizm szoku doznał..przytyłam chyba z 15 kg w ciągu roku lub około roku...I od tej pory nie moge się tego pozbyc...Ale słyszałam,że wszystko zależy od tego czy lekarz dobrze dobierze tabletki...W sumie na początku to ja też mogłam myślec,że są dobrane dobrze bo nie tyłam...Heh oprócz tego cellulit pojawił się w błyskawicznym tempie,pęknięte naczynka na nogach i cera na twarzy naczynkowa..Ech mogłabym o skutkach ubocznych książkę napisac
Słyszałam też,że jak się bierze tabletki a się przytyje to później nie powinno się rezygnowac z tabletek w celu "szybszego zgubienia wagi" bo coś tam się dzieje (nie pamiętam co ale czytałam to gdzieś na Wizażu)..Więc dziewczyny kochane jeśli je bierzecie i nie jest to długo..to proszę Was uważajcie bo nie chciałabym żeby któraś z Was miała takie problemy...
A apetyt?? Hmm nie wiem ,wydaje mi się,że miałam zawsze taki sam..

Napisane przez anniaa

agness ile wazysz przy jakim wzroscie moze ty juz za duzo sie odchudziłas i wage masz w porzadku i Tobie tylko zdaje się nadal jestes gruba ?
a taka mam : Załącznik 799142 mały dumny z siebie
Załącznik 799143 sylwetka jego ( troche brudny ale on tylko rano jest czysty )

anniuu paputek falisty (chyba dobrze pamiętam)..aleeee przystojniak...ojejeje..Ś liczniutki ..Też kiedyś takiego miałam (zielonego i niebieskiego)..Mam nadzieję,że Twój się z Tobą nie kłóci..

[Brenda_19]

anniuu kurcze słodka taka papużka może ja się kiedyś na taką skusze

Dziewczynki( anett, agnes i ania) dziekuje Wam za słowa otuchy.

Dziś już zakupiłam centymetr krawiecki to jutro z rana się zmierze kupilam sobie też tą agrafkę do cwiczen i bede ostro trenowała..

a mam pytannkko, jakie Wy te tabletki bierzecie? bo ja zaczełam od miesiąca brac yasmin i zaczynam sie bac..i zastanawiam sie czy nie przestac:P tylko cere chciałam miec ładniejsza

[anniaa]

agness moze posłuchaj znajomych bo wydaje mi sie ze juz wystarczy ci tego odchudzania sama zauwazyłas nie masz juz okresu ... kiedys mówiłąs ze duzo schudłas i moze poprostu jestes przyzwyczajona do tamtego wygladu i nie zauwazasz tej ogromnej zmiany i cały czas chcesz chudnac ....

Tylko na zdjeciach ładnie wyglada , tak naprawde to okropne zwierze , wszystkich gryzie , wszystko musi byc tak jak ona chce , nawet przez przedpokój nie mozna przejśc aby nie uszczypła w noge eh niekiedy wydaje mi sie ze ten mały ustawia wszystkich w domu...

edit: tak to papuga falista

Brenda o to jutro daj znac , sama zauwazysz jaka jest róznica( w sensie pozytywnym ) miedzy tasiemką
co do tabletek anty to ja raczej nic nie moge Ci powiedziec

[oreganka]

Napisane przez Brenda_19

anniuu kurcze słodka taka papużka może ja się kiedyś na taką skusze

Dziewczynki( anett, agnes i ania) dziekuje Wam za słowa otuchy.

Dziś już zakupiłam centymetr krawiecki to jutro z rana się zmierze kupilam sobie też tą agrafkę do cwiczen i bede ostro trenowała..

a mam pytannkko, jakie Wy te tabletki bierzecie? bo ja zaczełam od miesiąca brac yasmin i zaczynam sie bac..i zastanawiam sie czy nie przestac:P tylko cere chciałam miec ładniejsza

ja biorę microgynon 21, lekarka kazała na noc brać, żeby w mniejszym stopniu obciążać wątrobę i żołądek, ja nie wiem czy za tycie mogą być odpowiedzialne tabletki, kiedyś brałam przeszło 2 lata logest i było ok, byłam chudzinka, potem jak odstawiłam zaczęły się problemy no i lekarka kazała mi brać na nowo, teraz juz biorę znowu ok pół roku
nie wiem co o tym mysleć

[nefre]

Napisane przez oreganka

ja biorę microgynon 21, lekarka kazała na noc brać, żeby w mniejszym stopniu obciążać wątrobę i żołądek, ja nie wiem czy za tycie mogą być odpowiedzialne tabletki, kiedyś brałam przeszło 2 lata logest i było ok, byłam chudzinka, potem jak odstawiłam zaczęły się problemy no i lekarka kazała mi brać na nowo, teraz juz biorę znowu ok pół roku
nie wiem co o tym mysleć

A lekarka robiła Tobie cytologie, podstawowe badania, wywiad?

[oreganka]

Napisane przez nefre

A lekarka robiła Tobie cytologie, podstawowe badania, wywiad?

cytologia, wywiad + systematycznie usg, które zawsze coś nie tak pokazuje, ale o badaniach hormonów na koszt NFZ to już można pomarzyć chyba

[nefre]

Napisane przez oreganka

cytologia, wywiad + systematycznie usg, które zawsze coś nie tak pokazuje, ale o badaniach hormonów na koszt NFZ to już można pomarzyć chyba

No tak, nasze 'kochane' NFZ Może zmień tabletki czy coś?

[oreganka]

Napisane przez nefre

No tak, nasze 'kochane' NFZ Może zmień tabletki czy coś?

za tydzień idę do lekarza, więc pogadam z lekarką co ona o tym myśli

[nefre]

Napisane przez oreganka

za tydzień idę do lekarza, więc pogadam z lekarką co ona o tym myśli

Mam nadzieję, że wszystko się ułoży

[Karolciavp]

dzień 2

[agness51]

Brenda jak się pomierzysz to od razu pochwal wynikami
Karolciavp gratuluję
anniuu może i to by było dobrym pomysłem, jednak ciężko mi do tego ''dojrzeć'', czasami mam wrażenie, że ta waga się popsuła, że centymetr jakiś dziwny, bo to wszystko w miejscu stoi muszę jakoś sobie poradzić
też kiedyś chciałam mieć papugę, ale na razie wystarczy mi pies
anett i pomyśleć, że to wina tabletek...

dziewczyny, wystraszyłam się nie na żarty jak sobie pomyślę, że tyle zwlekałam z tą wizytą do tego lekarza, to... i jak sobie pomyślę, że przez to mogę być bezpłodna, bo niewiadomo czy okres wróci, to aż mi się płakać chce wiem, że to nie temat do tego, ale ciężko mi trochę, boję się tych badaniach, wyników, wszystkiego...

[moniqa16]

Napisane przez agness51

Brenda jak się pomierzysz to od razu pochwal wynikami
Karolciavp gratuluję
anniuu może i to by było dobrym pomysłem, jednak ciężko mi do tego ''dojrzeć'', czasami mam wrażenie, że ta waga się popsuła, że centymetr jakiś dziwny, bo to wszystko w miejscu stoi muszę jakoś sobie poradzić
też kiedyś chciałam mieć papugę, ale na razie wystarczy mi pies
anett i pomyśleć, że to wina tabletek...

dziewczyny, wystraszyłam się nie na żarty jak sobie pomyślę, że tyle zwlekałam z tą wizytą do tego lekarza, to... i jak sobie pomyślę, że przez to mogę być bezpłodna, bo niewiadomo czy okres wróci, to aż mi się płakać chce wiem, że to nie temat do tego, ale ciężko mi trochę, boję się tych badaniach, wyników, wszystkiego...

agness wydaję, mi się że mam podobny problem... ale nie chcę zbytnio pisać o tym na forum... 3mam kciuki, że by było wszystko dobrze
Brenda - tez czekam na wyniki
agness, anniu 52dzień

[agness51]

moniqa16 dziękuję nawet jeśli masz podobny problem, to wierzę, że będzie dobrze

tak, 52 dzień heh, jeszcze 48 dni i będzie stóweczka jak na razie to o słodyczach nawet nie myślę... i dobrze

[anett234]

Napisane przez agness51;3754154 ;)a[B

nett[/B] i pomyśleć, że to wina tabletek...

dziewczyny, wystraszyłam się nie na żarty jak sobie pomyślę, że tyle zwlekałam z tą wizytą do tego lekarza, to... i jak sobie pomyślę, że przez to mogę być bezpłodna, bo niewiadomo czy okres wróci, to aż mi się płakać chce wiem, że to nie temat do tego, ale ciężko mi trochę, boję się tych badaniach, wyników, wszystkiego...

Ach agness...aż tak źle to nie będzie..O to napewno nie musisz się martwic...
Ja też czasem się martwię,że przez tak długie przyjmowanie tabletek mogę byc bezpłodna albo,że dziecko będzie chore (tfu tfu tfu)..Ale staram się nie myślec,bo bym osiwiała..A wiadomo też,że jak się myśli o złych rzeczach to one wtedy jakoś dziwnie do nas lgną..Więc agness proszę nie myśl o tym a przynajmniej nie w taki sposób..Wszystko będzie dobrze...

[agness51]

Napisane przez anett234

Ach agness...aż tak źle to nie będzie..O to napewno nie musisz się martwic...
Ja też czasem się martwię,że przez tak długie przyjmowanie tabletek mogę byc bezpłodna albo,że dziecko będzie chore (tfu tfu tfu)..Ale staram się nie myślec,bo bym osiwiała..A wiadomo też,że jak się myśli o złych rzeczach to one wtedy jakoś dziwnie do nas lgną..Więc agness proszę nie myśl o tym a przynajmniej nie w taki sposób..Wszystko będzie dobrze...

masz rację, najlepiej byłoby nie myśleć o tym... jednak to z dnia na dzień staje się coraz trudniejsze...
niektórzy mogą sobie myśleć : zachciało mi się odchudzania, to mam... to moja wina, ale wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy...
u Ciebie też na pewno nie będzie źle

trzeba o tym nie myśleć... i zająć się niejedzeniem słodyczy, bo jak w takie dołki powpadamy, to znacznie większa jest możliwość, że będzie nas do nich bardziej ciągnęło ale się nie damy

[anniaa]

agness a długo juz tego okresu nie masz? kochana wszystko bedzie dobrze moja kuzynce tez zanikł okres po odchudzaniu( jesli tak to mozna nazwać ) poszła do lekarza przepisał jej tabletki i dzisiaj ma normalnie okres... z Toba bedzie tak samo i nie martw sie tak agness niestety z efektami jest ciężko , czesto mnie denerwuje to wszystko, czesto przez to mi brak siły...

oo dzisiaj 52 dzien dzisiaj od nikogo nie zgapiłam ( bo zapomniałam wogole napisac który dzisiaj mam dzien )

[agness51]

anniuu no sporo czasu, w wakacje już miałam dziwny ten okres, a potem to już tylko znikome ilości w październiku chyba ostatni raz
a ta Twoja kuzynka przytyła od tych tabletek??
no niestety, ciekawa jestem ile na te efekty jeszcze trzeba czekać...

no widzisz, gratuluję dzionka

[anniaa]

moja kuzynka sie leczyła i wiecej jadła i wygladało o wiele gorzej niz przed ochduzaniem naprawde sporo przytyła ale powrócił jej okres itp.. i do dzisiaj żałuje tego "wybryku" agness to juz długo nie masz okresu a dlaczego dopiero teraz zgłosiłas sie lekarza ? wiesz nie zawsze waga odzwierciedla wymiary ciała... po opini twoich znajomych jestes szczuplutka dziewczynka i prosze zastanow sie czy powinnas sie nadal ochudzac... martwie sie o ciebie kochana

[agness51]

anniuu, na początku myślałam, że to tylko takie chwilowe... miałam nadzieję, że wszystko się unormuje...
nie mogę dopuścić, abym przytyła... po prostu nie wytrzymałabym tego i psychicznie i fizycznie, dlatego wierzę, że da się to wszystko ''naprawić'' bez dodatkowych kilogramów itd... tylko nie wiem czy to możliwe... dziękuję za troskę

ale lepiej nie zaśmiecać już wątku off topem

[anett234]

Napisane przez agness51

masz rację, najlepiej byłoby nie myśleć o tym... jednak to z dnia na dzień staje się coraz trudniejsze...
niektórzy mogą sobie myśleć : zachciało mi się odchudzania, to mam... to moja wina, ale wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy...
u Ciebie też na pewno nie będzie źle

trzeba o tym nie myśleć... i zająć się niejedzeniem słodyczy, bo jak w takie dołki powpadamy, to znacznie większa jest możliwość, że będzie nas do nich bardziej ciągnęło ale się nie damy

agness nie obwiniaj się..co to teraz da? Przecież wtedy nie mogłaś wiedziec jakie będą tego skutki...ja napewno tak nie myślę ..Za to myślę i wiem,że wszystko będzie dobrze...
Myślę również,że jeśli teraz bedziesz się odżywiała "zdrowo" i " z głową" to od tego nie będzie dalszych problemów..Po prostu jedz zdrowe rzeczy,warzywa,owoce...Ty lko nie za mało ! Słodyczy możesz nadal unikac (bo od tego to napewno nie jest.. )
Najważniejsze teraz żebyś była zdrowa nic innego teraz nie jest ważne...
Też się martwię i czekam na wyniki....

[agness51]

Napisane przez anett234

agness nie obwiniaj się..co to teraz da? Przecież wtedy nie mogłaś wiedziec jakie będą tego skutki...ja napewno tak nie myślę ..Za to myślę i wiem,że wszystko będzie dobrze...
Myślę również,że jeśli teraz bedziesz się odżywiała "zdrowo" i " z głową" to od tego nie będzie dalszych problemów..Po prostu jedz zdrowe rzeczy,warzywa,owoce...Ty lko nie za mało ! Słodyczy możesz nadal unikac (bo od tego to napewno nie jest.. )
Najważniejsze teraz żebyś była zdrowa nic innego teraz nie jest ważne...
Też się martwię i czekam na wyniki....

dziękuję
wiem, że obwinianie się nic nie da trochę za późno na to
teraz na pewno jem więcej i zdrowiej niż przedtem

[Lilu7]

Cześć antysłodziaczki

Aniu sliczny 'papug'
Agnes; moniqa wszystko skończy się super, zobaczycie

Dziś czwarty dzień bez słodyczy I nawet mnie do nich już tak nie ciągnie Gratuluje wszystkim klejnego dnia

[kociulek]

Dołączam się do Was dziewczyny
Postanowiłam skończyć ze słodyczami,ale zobaczymy jak mi się to uda.
Dzisiaj pierwszy dzień i obym doszła do setki

[oreganka]

dziś mój 4 dzień, na razie jest spoko, gorszy będzie weekend..co najgorsze zauważyłam wczoraj że w lodówce zagościł ser na serniczek...na pewno domownicy będą chcieli żebym zrobiła go na niedzielę
ja uwielbiam serniki...
Agness trzymaj się, będzie dobrze, musi być
Może na początek przepiszą Ci jakieś leki (moze skończy się tylko na luteinie i nie będą Cię faszerować chemią przez dłuższy czas), teraz odżywiasz że b.dobrze więc powoli jakoś się unormuje
nie martw się na zapas

[^^soczewka^^]

Postanowiłam dołączyć do Was.Dziś rozpoczynam dzień drugi.

[nefre]

tydzień

czyli 7 dni

[edytka25]

ja też się zapisuję do tego forum
Dziś drugi dzień

[anett234]

Dzień dobry!

Dzisiaj mój 49 dzień!

[anett234]

Napisane przez oreganka

dziś mój 4 dzień, na razie jest spoko, gorszy będzie weekend..co najgorsze zauważyłam wczoraj że w lodówce zagościł ser na serniczek...na pewno domownicy będą chcieli żebym zrobiła go na niedzielę
ja uwielbiam serniki...

Gratuluję 4 dnia ...Widzę,że nie tylko u mnie coś "knują" na weekend ..Chyba zacznę wyjeżdzac gdzies na weekendy..

Napisane przez ^^soczewka^^

Postanowiłam dołączyć do Was.Dziś rozpoczynam dzień drugi.

Dobrze zrobiłaś,że się do nas przyłączyłaś..Gratuluję drugiego dnia..I życzę dojścia do 100

Napisane przez nefre

tydzień

czyli 7 dni

Gratuluję tygodnia

Napisane przez edytka25

ja też się zapisuję do tego forum
Dziś drugi dzień

Super,że do nas trafiłaś..Gratuluję 2 dnia..Zostań z nami jak najdłużej