Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

[zaaaabcia]

My wczoraj byliśmy z Domino u Mikolaja
Balismy się ze będzie plakal ale był zachwycony.
Nawet swietego za brode pociagnal na koniec

[ladybird_1987]

Napisane przez justys1358

Maja wczoraj 1 raz wzieła stope do buzi

Obiecane fotki Mai z prob raczkowania.

Ale siłaczka! Jeszcze trochę i ruszy.

Napisane przez zaaaabcia

My wczoraj byliśmy z Domino u Mikolaja
Balismy się ze będzie plakal ale był zachwycony.
Nawet swietego za brode pociagnal na koniec

Super! Ciekawe czy ten Mikołaj ma prawdziwą brodę.

[zaaaabcia]

Napisane przez ladybird_1987

Super! Ciekawe czy ten Mikołaj ma prawdziwą brodę.

, prawdziwa Domino sprawdzal

[kism]

Napisane przez onething

A wartości odżywcze? Te na wodzie to "dietetyczne", a na mm bardziej tuczące?

Chyba tak, na to wychodzi Bo to czy kaszkę dawać z mlekiem czy bez, to ja bym właśnie uzależniała od tego, czy poza kaszką dzieć pije odpowiednią ilość mleka, a na piersi to ciężko stwierdzić Ja Maksowi dawałam na mleku, bo trochę lepszy smak mają, a na wodzie nie chciał jeść, o ile pamiętam.

Napisane przez justys1358

Obiecane fotki Mai z prob raczkowania.
Za to np. kaszke czy jabłuszko(od babci) potrafi duzo wiecej zjesc, pewnie dlatego ze słodkie.

Pierwsza klasa! Chyba będziecie musieli obniżyć poziom w łóżeczku, bo stąd już tylko krok do podciągania się
Kajko podobnie, odkąd zniechęcił się do marchewki, to ciągle ciężko mu wchodzi, chociaż czasem próbuję po trochę mu dać. A jabłka zjada już cały słoiczek

Napisane przez Gaabbi

Dzisiaj o godzinie 3:50 Hania skończyła pół roczku
To było najwspanialsze pół roku w moim życiu!

[justysd]

Napisane przez justys1358

Maja wczoraj 1 raz wzieła stope do buzi

Obiecane fotki Mai z prob raczkowania.

8ewus8Ja narazie Mai daje sama marchew i na poczatku tez taki miała odruch wymiotny, ale dawałam codziennie po tyle ile chciała i teraz zje cała marchew jedna bez problemu, ale kiedys zrobiłam jej wiecej i nie chciała.

Za to np. kaszke czy jabłuszko(od babci) potrafi duzo wiecej zjesc, pewnie dlatego ze słodkie.

Jestem w szoku! Maja jest młodsza od mojej Neli a już tak się podnosi? Super

[rinco]

Napisane przez 8ewus8

Wiecie co, możecie mi napisać jak robicie zupki dzieciom?
Ja narazie chciałam zrobić najprostszą czyli marchewka z ziemniakiem i wczoraj ugotowałam ziemniaka, ugotowałam marchewke w wodzie i dodając troszkę masła wsadziłam do blendera.
Moj Adaś zjadł 5 łyżek po czym miał odruch wymiotny.
Dzisiaj ugotowałam ziemniaka i dodałam do marchewki ze słoiczka i nic nie zjadł, bo ma odruch wymiotny po włożeniu pierwszej łyżeczki do buzi.
Może Wy jakos inaczej je robicie, bo te moje tak szczerze to były okropne, bo ziemniak niesolony, marchewka bez oprysków, więc też taka bez smaku?

Spróbuj przetrzeć warzywa przez sitko zamiast blendować, mają wtedy o wiele lepszy smak jak nie są zmielone na taką gładką pulpę tylko jak czuć grudki
Ziemniak ma dość przymulasty smak jak nie jest posolony, dlatego ja daję zawsze troszkę więcej marchewki, żeby ją bardziej było czuć.
Mnie te moje zupki robione smakują Fakt, że są niedoprawione, ale czuć w nich esencję warzywa Z tym, że ja oprócz ziemniaka i marchewki dodaję jeszcze zawsze jakieś inne warzywo (pietruszkę, selera, pora), więc jest dodatkowy posmak. I daję też trochę drobniutko posiekanej natki pietruszki, to też robi smak

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Przesłodkie te Wasze dzieciaczki i jakie uśmiechnięte! Sebi jak widzi aparat to robię minę jak mąż luksemburga Wszystkie zdjęcia ma takie poważne

[natusiakac21]

Napisane przez 8ewus8

Wiecie co, możecie mi napisać jak robicie zupki dzieciom?
Ja narazie chciałam zrobić najprostszą czyli marchewka z ziemniakiem i wczoraj ugotowałam ziemniaka, ugotowałam marchewke w wodzie i dodając troszkę masła wsadziłam do blendera.
Moj Adaś zjadł 5 łyżek po czym miał odruch wymiotny.
Dzisiaj ugotowałam ziemniaka i dodałam do marchewki ze słoiczka i nic nie zjadł, bo ma odruch wymiotny po włożeniu pierwszej łyżeczki do buzi.
Może Wy jakos inaczej je robicie, bo te moje tak szczerze to były okropne, bo ziemniak niesolony, marchewka bez oprysków, więc też taka bez smaku?

Ja gotuję np. marchewkę z pietruszką, w osobnym garnku indyka i w jeszcze innym kaszę jaglaną. Przekładam później do pojemnika od blendera i rozdrabniam, jeśli jest za gęste dodaję wode z marchewki. Jak robię szpinak z ziemniakami to też osobno gotuję,ale jak za gęste to gotowaną wodę dodaje.

Napisane przez justys1358

Maja wczoraj 1 raz wzieła stope do buzi

Obiecane fotki Mai z prob raczkowania.

8ewus8Ja narazie Mai daje sama marchew i na poczatku tez taki miała odruch wymiotny, ale dawałam codziennie po tyle ile chciała i teraz zje cała marchew jedna bez problemu, ale kiedys zrobiłam jej wiecej i nie chciała.

Za to np. kaszke czy jabłuszko(od babci) potrafi duzo wiecej zjesc, pewnie dlatego ze słodkie.

Gwiazdeczka
Antoś stopy to już długo ssie, ale do postępów Mai to mu daaaaaleko

Napisane przez zaaaabcia

My wczoraj byliśmy z Domino u Mikolaja
Balismy się ze będzie plakal ale był zachwycony.
Nawet swietego za brode pociagnal na koniec

Słodziak

Mam pytanie jak robicie kaszkę, która jest na mm i podajecie do picia to dodajecie do tego jeszcze mm skoro jest taka rzadka?

[Gaabbi]

a to i ja pokażę moją sześciomiesięczną Perełkę

[justys1358]

Napisane przez zaaaabcia

My wczoraj byliśmy z Domino u Mikolaja
Balismy się ze będzie plakal ale był zachwycony.
Nawet swietego za brode pociagnal na koniec

Ale fajne zdjęcie, bedzie swietna pamiątka.

Napisane przez Gaabbi

a to i ja pokażę moją sześciomiesięczną Perełkę

Słodko wyglada z tą spineczką.

Moja juz nie polezy na macie spokojnie

[rinco]

To ja też wrzucam zdjęcia Sebusia w tych czapeczkach, które ostatnio zrobiłam (prezent mikołajowy dla jego starszych kuzynek). Mam nadzieję, że widać jakie to zwierzątka

[rozowa1987]

Napisane przez ladybird_1987

Hej!
Witam się z kawką.
U Was też przymroziło? Nie lubię zimy!

Podaję Hani od soboty marchewkę. Nie smakuje jej ani trochę.
Kaszkę zjada jak szalona ale marchewka jest niedobra.
Butelki też nie chce. Ewentualnie napije się wody z łyżeczki lub łyczek z kubka. Ani mleko ani herbatki jej nie podchodzą. Tylko sama woda. Mój M. mówi że mamy tanie dziecko: kaszka na wodzie i woda.
Zobaczymy co będzie dalej.
W załączniku 2 zdjęcia: 1- przed jedzonkiem, 2- w trakcie. Dowód że nie smakowało.

ślicznotka

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez Gaabbi

Witam.

Dzisiaj o godzinie 3:50 Hania skończyła pół roczku
To było najwspanialsze pół roku w moim życiu!
A na wspomnienie o porodzie, który pamiętam bardzo dokładnie, łza w oku mi się kręci ze wzruszenia.


No to ja nie wiem o co chodzi. Moja Hania nie należy do wielkoludów, bo ma jedyne 67cm wzrostu, a nogawki są dla niej ok w obu modelach :/ Może przy większych rozmiarach proporcje się zmieniają

maila prześlę na pw


U nas jest identycznie
Marchewkę nie bardzo Hania lubi. Wodę pije tylko łyżeczką. Herbatek nie chce A kaszkę na moim mleku zajada ze smakiem

Zdjęcia świetne




zdrówka życzę dla Hani i Adasia

kism, wracaj do zdrowia

za pół roczku

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez justys1358

Maja wczoraj 1 raz wzieła stope do buzi

Obiecane fotki Mai z prob raczkowania.

8ewus8Ja narazie Mai daje sama marchew i na poczatku tez taki miała odruch wymiotny, ale dawałam codziennie po tyle ile chciała i teraz zje cała marchew jedna bez problemu, ale kiedys zrobiłam jej wiecej i nie chciała.

Za to np. kaszke czy jabłuszko(od babci) potrafi duzo wiecej zjesc, pewnie dlatego ze słodkie.

super raczkuje,moja do tego jeszcze nie doszła.Za to dużo mówi

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez zaaaabcia

My wczoraj byliśmy z Domino u Mikolaja
Balismy się ze będzie plakal ale był zachwycony.
Nawet swietego za brode pociagnal na koniec

dominik cała mamusia

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez Gaabbi

a to i ja pokażę moją sześciomiesięczną Perełkę

cudna perełka

[natusiakac21]

Napisane przez Gaabbi

a to i ja pokażę moją sześciomiesięczną Perełkę

Śliczna i takie długie włoski

Napisane przez rinco

To ja też wrzucam zdjęcia Sebusia w tych czapeczkach, które ostatnio zrobiłam (prezent mikołajowy dla jego starszych kuzynek). Mam nadzieję, że widać jakie to zwierzątka

Fajny chłopak
Zdolna bardzo jesteś
Ale się rozbrykałyście z tymi zdjęciami
Wszystkie dzieciaczki urocze

[rozowa1987]

Napisane przez rinco

To ja też wrzucam zdjęcia Sebusia w tych czapeczkach, które ostatnio zrobiłam (prezent mikołajowy dla jego starszych kuzynek). Mam nadzieję, że widać jakie to zwierzątka

seba przystojniak masz dziewczyno talent czapki rewelacja zamawiam u ciebie

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez justysd

Moja Nela, za dwa dni skończy 6 mies

nelka również cudna można wiedzieć gdzie kupiłaś bluze zieloną?bo jest cudowna

[justys1358]

Napisane przez rinco

To ja też wrzucam zdjęcia Sebusia w tych czapeczkach, które ostatnio zrobiłam (prezent mikołajowy dla jego starszych kuzynek). Mam nadzieję, że widać jakie to zwierzątka

Czapki przepiękne, cuda, a Seba fajowo w nich wyglada.

[izotropia]

Napisane przez 8ewus8

Wiecie co, możecie mi napisać jak robicie zupki dzieciom?
Ja narazie chciałam zrobić najprostszą czyli marchewka z ziemniakiem i wczoraj ugotowałam ziemniaka, ugotowałam marchewke w wodzie i dodając troszkę masła wsadziłam do blendera.
Moj Adaś zjadł 5 łyżek po czym miał odruch wymiotny.
Dzisiaj ugotowałam ziemniaka i dodałam do marchewki ze słoiczka i nic nie zjadł, bo ma odruch wymiotny po włożeniu pierwszej łyżeczki do buzi.
Może Wy jakos inaczej je robicie, bo te moje tak szczerze to były okropne, bo ziemniak niesolony, marchewka bez oprysków, więc też taka bez smaku?

ja tak robię jak na pogrubionym i zajada ze smakiem 120-150ml... hm.. słoiczka nie chciał jutro dodam troszkę pietruszki bo to się przeje nam w końcu najlepsze jest jak się pobrudzi w czasie jedzenia i wytrze w rękaw niestety blender zostawia mi drobne kawałki - może zobaczę przecierane przez sito

[rozowa1987]

moja myszka

[moniczka1302]

ewus - nie mamy nawilżacza więc niestety nie pomogę

Napisane przez justys1358

Maja wczoraj 1 raz wzieła stope do buzi

Obiecane fotki Mai z prob raczkowania.

8ewus8Ja narazie Mai daje sama marchew i na poczatku tez taki miała odruch wymiotny, ale dawałam codziennie po tyle ile chciała i teraz zje cała marchew jedna bez problemu, ale kiedys zrobiłam jej wiecej i nie chciała.

Za to np. kaszke czy jabłuszko(od babci) potrafi duzo wiecej zjesc, pewnie dlatego ze słodkie.

Ale kochana i ta czuprynka

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez zaaaabcia

My wczoraj byliśmy z Domino u Mikolaja
Balismy się ze będzie plakal ale był zachwycony.
Nawet swietego za brode pociagnal na koniec

Dominik wygląda bardzo poważnie
Ma już taką chłopięcą urodę

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez Gaabbi

a to i ja pokażę moją sześciomiesięczną Perełkę

I kolejny słodziaczek brawo za pół roczku!

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez rinco

To ja też wrzucam zdjęcia Sebusia w tych czapeczkach, które ostatnio zrobiłam (prezent mikołajowy dla jego starszych kuzynek). Mam nadzieję, że widać jakie to zwierzątka

I kolejny przystojnaik ,jakie piękne oczy - jak węgielki

A czapki - za-je-bis-te

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez rozowa1987

moja myszka

pięknie - mama z córcią Oczka ma po Tobie chyba, prawda??
A mycha świetna

[zaaaabcia]

Napisane przez natusiakac21

Słodziak
?

dziekuje

Napisane przez Gaabbi

a to i ja pokażę moją sześciomiesięczną Perełkę

gratulacje

Napisane przez justys1358

Ale fajne zdjęcie, bedzie swietna pamiątka.

dziękujemy

Napisane przez rinco

To ja też wrzucam zdjęcia Sebusia w tych czapeczkach, które ostatnio zrobiłam (prezent mikołajowy dla jego starszych kuzynek). Mam nadzieję, że widać jakie to zwierzątka

sliczne te czapki!! powinnas myslec o sprzedawaniu Ja bym na pewno kupila

Napisane przez rozowa1987

Poprzedni post napisano o 19:34 ----------


dominik cała mamusia

Napisane przez rozowa1987

moja myszka

slodziachna

Napisane przez moniczka1302

Dominik wygląda bardzo poważnie
Ma już taką chłopięcą urodę

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Dziekuje
on taki powazniach po tacie ale jak się rozesmieje to pelna buzka

[moniczka1302]

Dziś zawiesiłam Hani w pokoju łańcuch świetlny z gwiazdkami, taki z IKEI - wyglada bombowo. W przyszłym tygodniu zaczynam robic pierniczki świąteczne, a w tym tygodniu, jak mi czas pozwoli, to dekoracje świąteczne.

A teraz muszę przeszyc firankę a maszyna mi cos nawala

[zaaaabcia]

Napisane przez moniczka1302

Dziś zawiesiłam Hani w pokoju łańcuch świetlny z gwiazdkami, taki z IKEI - wyglada bombowo. W przyszłym tygodniu zaczynam robic pierniczki świąteczne, a w tym tygodniu, jak mi czas pozwoli, to dekoracje świąteczne.

A teraz muszę przeszyc firankę a maszyna mi cos nawala

Ja już powyciagalam dekoracje swiateczna w pudelek w weekend będę dekorować. Mamy tez jechać w sobote po choinke

A dzisiaj korzystając z ladnej pogody udekorowałam dom na zewnątrz

[natusiakac21]

Napisane przez rozowa1987

moja myszka

słodko mama i córunia.
Ja mam jakoś mało zdjęć bo mam taki do d*py aparat, że zrobie z dziesięć zdjęć i baterie do wymiany i jakoś tak nie robię.

Ale ja głupia jestem popsułąm dwa smoczki od butelek, więc zamówiłam nowe na allegro i co się okazało, że wyrzuciłam smoczki razem z zakrętkami ja nie wiem o czym myślałam. Muszę teraz poszukać i zamówić zakrętki

[ladybird_1987]

Napisane przez Gaabbi

a to i ja pokażę moją sześciomiesięczną Perełkę

Słodka jest. Z tą spineczką to już w ogóle.

Napisane przez rinco

To ja też wrzucam zdjęcia Sebusia w tych czapeczkach, które ostatnio zrobiłam (prezent mikołajowy dla jego starszych kuzynek). Mam nadzieję, że widać jakie to zwierzątka

Masz talent! A Sebuś pozuje jak prawdziwy model.
Dla mnie widać że to myszka i sowa.

[rinco]

Napisane przez ladybird_1987

Masz talent! A Sebuś pozuje jak prawdziwy model.
Dla mnie widać że to myszka i sowa.

Ten czarny to pingwin
A raczej pingwinka. Z kokardką

[joss]

Witam po krótkiej przerwie

Napisane przez moniczka1302

Jakie są pieluchy z lidla??? ma któras???

Jakiś czas temu pisałam, że teraz używamy tylko te z lidla - toujours. Ja jestem z nich bardzo zadowolona i nie czuję potrzeby przepłacania za pampersy. Może jak będę musiała kupować większy rozmiar, to sytuacja się zmieni.

Napisane przez rozowa1987

moja koleżanka ma problem,jej dziecko potrafi nie jeść 5 godz ma anemie ale nie potrafi zassać smoka z butli próbowała już z 15 smoczków,z łyżeczki też nie chce ale się drze bo głodna macie jakieś pomysły?

Współczuję koleżance. Na SR położna zawsze mówiła, żebyśmy lepiej nie marzyły o dziecku, które przesypia całe noce i było niejadkiem, bo to więcej problemu niż wstawanie do niego. Myślę, że powinna spróbować ze strzykawką.

Napisane przez sweetjoy

Zgadzam się, przy drugim dziecku wiele rzeczy robi się "odruchowo", bez głębszego zastanowienia, nie traci się czasu na czytanie poradników itp., ogólnie wszystko wydaje się bardziej proste...
Ja mam niemowlaka i prawie 2,5 latka i jestem super zadowolona, to była najmądrzejsza decyzja jaką podjęłam (drugie dziecko oczywiście). Zawsze mam ugotowane, w miarę posprzątane, przynajmniej raz w tygodniu piekę jakieś ciasto, mam czas na telewizor, komputer, zaczęłam studia, co wcześniej wydawało mi się niemożliwe, a do tego nie mam żadnej pomocy od rodziny. Córka ma 2,5 roku i żadna babcia nie została z nią nawet na godzinę, żebym chociaż mogła zrobić zakupy... a muszę przyznać, że córka to ma charakterek, że ho ho... na szczęście dzieciaki nie chorują, a charakterek może jakoś utemperujemy
Też bardzo bym chciała trzecie dziecko, zawsze o tym marzyłam, tyle że za conajmniej 5 lat, no chyba że los zadecyduje inaczej

Jak już pisałam, ja bardzo chcę kolejne dziecko, ale i tak nie mogę sobie siebie wyobrazić tak zorganizowanej Podziwiam, że jesteś w stanie tyle zrobić przy dwójce

Napisane przez rinco

To ja też wrzucam zdjęcia Sebusia w tych czapeczkach, które ostatnio zrobiłam (prezent mikołajowy dla jego starszych kuzynek). Mam nadzieję, że widać jakie to zwierzątka

OMG, ale bombowe czapy! Masz talent a Sebuś wygląda w nich słodko

W ogóle sporo fotek powrzucałyście i muszę przyznać, że Wasze dzieciaczki są przekochane

My byliśmy dzisiaj pierwszy raz na basenie. Celinka strasznie płakała na początku, ale jak zaczęłam mocniej podskakiwać i bardziej ją zanurzać, to się uspokajała. Jak u Was wyglądały pierwsze zajęcia? U nas była tylko piątka dzieci i wszystkie starsze od Celinki. Myślę, że trochę nie pasowałyśmy tam Doszłam do wniosku, że trochę pochodzimy z Tż-em sami, żeby mała się oswoiła z wodą, a od stycznia wrócimy na zajęcia. Pewnie trochę inaczej by to wyglądało, jakby wszystkie dzieci były w tym samym wieku, a niestety tutaj różnica chociażby 3 miesięcy robi już swoje.

Jeśli chodzi o karmienie, to Celinka niestety coraz więcej dostaje mm, w związku z czym postanowiłam szybciej rozszerzać jej dietę i jutro spróbujemy marchewkę

Dziewczyny, święta świętami, a jakie macie plany na sylwestra? Idziecie gdzieś czy zostajecie w domu ze swoimi pociechami?

[zaaaabcia]

Napisane przez joss

Dziewczyny, święta świętami, a jakie macie plany na sylwestra? Idziecie gdzieś czy zostajecie w domu ze swoimi pociechami?

Na razie planow brak. Może cos się wyklaruje w ten albo następny weekend. Możliwe ze zrobimy u nas mala domowke albo posiedzimy sobie w trojke ..

[doris888]

a ja mam pytanie czy Wasze dzieci tez tak nie lubią się ubierać na dwór? No mnie już ręce opadają ja nie wiem, czy ten kombinezon jest do du*py czy ja coś źle robię? ciasny też nie jest... póki chodziła w kurtce to było jeszcze pół biedy ale teraz kurtka za mała a na zimę kupiłam kombinezon i jest masakra- dziś w końcu nie wyszłyśmy- tak się darła że hej- i nic nie pomaga, zabawki ,przerywanie ubierania i noszenie przez chwilę, wygladanie przez okno... jak już ją ubrałam to była spłakana, gile po pas no i jak tu wyjśc na 0 stopni... no i ją rozebrałam i siedziałysmy w domu- ale w domu idzie zwariować...z nudów nie wiem, chyba kupie kurtkę plus cieplejsze spodnie- ale jeżeli to nie w tym problem to tylko strata kasy...

[ladybird_1987]

Różowa słodka jest ta Twoja myszka. W jakim sklepie mają takie uszy?

Napisane przez rinco

Ten czarny to pingwin
A raczej pingwinka. Z kokardką

Wiesz, może się tak pomyliłam bo teraz te sowy takie na czasie. Jakby nie było czapki są prześliczne.

Napisane przez joss

Dziewczyny, święta świętami, a jakie macie plany na sylwestra? Idziecie gdzieś czy zostajecie w domu ze swoimi pociechami?

Idziemy z mężem na zorganizowaną imprezkę. Po tamtym sylwestrze powiedziałam sobie że albo siedzimy w domu sami albo gdzieś idziemy na imprezę. Nawet ze względów finansowych domówki nie opłaca się robić. Idziemy za 150 zł/parę i nic nas nie obchodzi. Tylko się ubrać.

[zaaaabcia]

Napisane przez ladybird_1987

Idziemy z mężem na zorganizowaną imprezkę. Po tamtym sylwestrze powiedziałam sobie że albo siedzimy w domu sami albo gdzieś idziemy na imprezę. Nawet ze względów finansowych domówki nie opłaca się robić. Idziemy za 150 zł/parę i nic nas nie obchodzi. Tylko się ubrać.

Lubie takie sylwki , ale nasi znajomi już nie ... nigdy nie możemy ludzi do stolika uzbierać

[ladybird_1987]

Napisane przez doris888

a ja mam pytanie czy Wasze dzieci tez tak nie lubią się ubierać na dwór? No mnie już ręce opadają ja nie wiem, czy ten kombinezon jest do du*py czy ja coś źle robię? ciasny też nie jest... póki chodziła w kurtce to było jeszcze pół biedy ale teraz kurtka za mała a na zimę kupiłam kombinezon i jest masakra- dziś w końcu nie wyszłyśmy- tak się darła że hej- i nic nie pomaga, zabawki ,przerywanie ubierania i noszenie przez chwilę, wygladanie przez okno... jak już ją ubrałam to była spłakana, gile po pas no i jak tu wyjśc na 0 stopni... no i ją rozebrałam i siedziałysmy w domu- ale w domu idzie zwariować...z nudów nie wiem, chyba kupie kurtkę plus cieplejsze spodnie- ale jeżeli to nie w tym problem to tylko strata kasy...

Może nie aż tak jak Ty opisujesz, ale Hania też nie lubi się ubierać. Prawie przy każdym ubieraniu kurteczki płacze/bardzo marudzi. Jak już ją wsadzę do gondolki to spokój. Tak było fajnie jak nie trzeba było kurteczki ubierać. Kiedy będzie lato?

[rozowa1987]

Napisane przez ladybird_1987

Różowa słodka jest ta Twoja myszka. W jakim sklepie mają takie uszy?

Wiesz, może się tak pomyliłam bo teraz te sowy takie na czasie. Jakby nie było czapki są prześliczne.

Idziemy z mężem na zorganizowaną imprezkę. Po tamtym sylwestrze powiedziałam sobie że albo siedzimy w domu sami albo gdzieś idziemy na imprezę. Nawet ze względów finansowych domówki nie opłaca się robić. Idziemy za 150 zł/parę i nic nas nie obchodzi. Tylko się ubrać.

W C&A to tylko do zdjęcia ubrane