Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[vil84]

Napisane przez candace1

a
jestem jedną z największych marud w watku.
Dla mnie ciąża to masakra i już pisałam wiele razy, że ninawidze być w ciąży 9 m-cy wyjęte z życiorysu...
Jak sobie przypomnę I ciążę i pokorę z jaką do wszystkiego podchodziłam.. wszystko co się działo z moim ciałem, ze mną było nowoscia. poród = czarna magia. nie narzekałam na nic. mimo, ze własnie żyłam opowieściami o tym jak to ciążą to taki cudowny stan i czekałam na to z utęsknieniem.
teraz nadrabiam i marudzę kiedy się da;-) bo już wiem jak to wyglada naprawdę i wiem co mnie czeka na koniec, więc wisi mi że ktos mi mówi, że marudzę a powinnam się cieszyć.
Cieszyc z tego, że 5 m-c wymiotuje? Że mi sie odbija, mdli całymi dniami, puszczam baki i bekam zupełnie tego nie kontrolując
Ze jestem II raz w ciąży i znowu jest to ciąża zagrozona? Ze nie wolno mi ćwiczyć? Że nie mam smaku i wszystko mi smierdzi?
I mogłabym tak do jutra ale Wam daruje...

ja Cię doskonale rozumiem ... wprawdzie nie miałam mdłości w ogóle, nie wymiotowałam i ogólnie moje samopoczucie jest w porządku, ale najpierw problemy z krwawieniami, a teraz generalnie nie powinnam domu i łóżka opuszczać dziś po tym niedługim spacerku najpierw kilka godzin miałam twardy i bolesny brzuch, teraz mnie ciągle coś pobolewa w podbrzuszu dziś już leżałam totalnie zrezygnowana i tylko powtarzałam mężowi "jeszcze 4 miesiące" a on mnie pocieszał że zawsze mogło być gorzej, mogłabym tak leżeć w lecie, a tak to chociaż zimno na dworze

[szprotka_mada]

Dobry wieczór!

W końcu znalazłam chwilkę dla siebie i dla Was.

Napisane przez lonely_lady

dobrze, że znalazłaś jakiś eliksir na te smutki nie martw się, przytulam wirtualnie na poprawę nastroju.
A o co chodzi z tym krwiakiem, jakoś nie zrozumiałam

Tak mi babka pobierała krew (dodam, że w międzyczasie ucinała sobie pogawędkę z inną babką), że zrobił mi się ogromny nabrzmiały krwiak w miejscu pobrania. Teraz na szczęście ręka już tak nie boli, a z krwiaka zrobił się siniak.

Napisane przez humpback

trzymaj się dzielnie, i rób zakupów dla dziecka ile wlezie dla dobrego humoru i niech krwiak się wchłonie, ręka przestanie boleć, a cały świat się przestanie cię czepiać. ściskam najmocniej

Napisane przez colorblue

Oj widzę,że u Ciebie również hormony biorą górę:/U mnie również. Mam doła przez ogólną sytuację,ciągle płacz blisko dupy, ogóle wrażenie ,że wszystko i wszyscy chcą nam dokopać i cieszą się z naszych niepowodzeń..ehh powinnam zacząć się leczyć

W tym roku będzie lepiej! Musi być

Napisane przez MoTyleKsw

Jestem totalną idiotką...

Czekałam przed windą jak się otworzy bo ubzdurało mi się, ze jest na czujnik.
Dupa mi się odparzyła od wkładki, umyłam i postanowiłam posmarować pudodremem, bo wymyśliłam, że to jak puder.
Nie mogę chodzić, nie mogę siadać, ciężko mi było to nawet zmyć ;( tyłek to jedna wielka rana ;(
Siedzę z gołą dupą i wietrzę.

Biedna... Mam nadzieję, że już jest lepiej

Napisane przez xal

Pierwsza kolacja u mnie już zjedzona, jak jeszcze posiedzę może i drugą zrobię

U nas meeeega impreza, każde ze swoim laptopem, ale na tej samej kanapie
Mąż szuka półek na dekoder i inne duperele a ja wózków dziecięcych. Sponsorem imprezy jest allegro

Napisane przez axella

nie wychodź nigdzie
ja 2lata temu wyszłam w sylwestra popatrzeć na petardy, nie zdążyłąm wyjść z klatki a dostałam mega wp***dol od dresów, bo im się nudziło..
kilka dni dochodziłam do siebie..i to tak za nic..
nigdy tego nie zapomnę i nigdy już nie wyjdę..
home sweet home

Aż się wierzyć nie chce...

Napisane przez Inna_Uk

Witajcie dziewczyny!!!

Na poczatku zycze Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku ,oby byl lepszy od poprzedniego !!!

Wiem wiem,naleza mi sie niezle baty za to ze tyle czasu sie nie odzywalam,i ze przyspozylam Wam zmartwien,ale moze to i lepiej bo gdybym sie odzywala bylo by ich jeszcze wiecej,jakbym opisywala to co sie u mnie dzieje
Jedyne co trzyma mnie jeszcze przy zyciu to malenstwo i Tz,gdyby nie Oni to nie wiem jakby to bylo

Jak wiecie z malenstwem wszystko dobrze,przeczucie sie nie sprawdzilo,bedzie coreczka Jessica a nie synus Filip hehe Tatus sobie wymarzyl,postaral sie przy "produkcji" i ma
No i jedynie co to lozysko mam za nisko,ale juz mam termin na 18marca (32tydz) na kontrolne usg i wierze ze sie podniesie,a poki co musze na siebie uwazac bo jak nie to cesarka :/
Odnosnie finansow,mojego chorobowego itp wszystko jest nie tak,z dnia na dzien nowe informacje i z dnia na dzien coraz gorsze

Nie smuce Wam juz dluzej

Trzymajcie sie cieplutko

P.S co do spania(lezenia) na plecach to u mnie 21tydz i jak tylko troche poleze na plecach to mala tak uciska ze przez pol dnia oddychac nie moge,wiec ja juz wiem ze nie moge :P Tak samo jak leze na prawym boku,to brzuch zwisa i mi sie tam naciaga i boli,a jak na lewym to wszystko jest dobrze

A o powiekszaniu sie stop tez slyszalam :/

Witaj
Miło, że do nas wróciłaś!
Gratuluję zdrowej córci.
A jeżeli chodzi o całą resztę, to życie potrafi dać w kość... Oby było już "z górki"

Napisane przez vil84

własnie gadałam z mamą, babcia wykończyła kanarka sąsiadce (sąsiadka na zimę lata do RPA do córki) - myślałam że przerażona że kanarek umarł, a babunia podobno zadowolona, że jedno mniej do opieki - czy ja mam patologiczną rodzinkę?

[JennyAniolek]

Widziałam, że pisałyście podsumowania ciąży, więc dodaję i moje

17t6d
- trochę mdłości
- ani razu nie było
- na wadze - 2 kg
- rozstępów na razie żadnych nie zauważyłam ()
- trochę męczyły mnie mdłości, a teraz senność
- z jakiś tydzień temu kupiłam dopiero pierwsze spodnie ciążowe, chociaż od biedy mogłabym jeszcze pochodzić w starych, ale ciśnie mnie trochę guzik i po co się męczyć . W resztę ubrań się mieszczę
- czasami pojawiają się zachcianki na konkretne produkt
- piersi większe o 1 rozmiar

Czekam na kopniaki !!!

[szprotka_mada]

Napisane przez sharpnowaja

szprotka przytulam mocno. A ciuszkami to się pochwal

Zaraz wrzucę fotki

Napisane przez XxXJuSstiii

No i oświadczam, że połowa ciąży za mną

Napisane przez karolina2121

A my dzisiaj zaczynamy 19 tydzień !

Wczoraj chyba poczułam jakieś stukanie lub kopnięcie w żebra

Napisane przez axella

Moja Mniejsza Słodka Kicia

Słodziak

Napisane przez diabli

od kilku dni boli mnie czesc krzyzowa kregoslupa, zrobilam fotke brzuszka zeby cos tu wstawic i widze, ze dupe mi do tylu wywalilo...pewnie dlatego kregoslup wymieka

Ale fajny brzusio... A dupę, to masz baaardzo fajną

Napisane przez vvgh

A tak moja ukochana śpi i podgląduje mnie

Słodka psinka

Napisane przez pearl87

ale prezentuje się wizualnie bardzo ładnie ja się zawstydziłam - właśnie zaczęłam 22 tydzień, a mój brzuch jest już... delikatnie mówiąc dużawy. W dwa tygodnie mi go tak wywaliło - zamieszczałam Wam fotki jakiś czas temu i już się mnie nie da okrzyknąć chudziakiem 5 kg na plusie przez tyn krótki czas.. załączam Wam fotę. Jak kiedyś nadejdzie dzień "klubowy" to załączę te piżamki, bo tak to nie chcę im reklamy robić, jeszcze mnie zbanują

za 22 tydzień i za piękny, ciążowy brzusio!

[xal]

Napisane przez antoinettee

Jutro zaczynam 15 TC

Dziewczny nie wiem czy to możliwe, ale dziś u teściowej jak przeglądałam katalog z Avonu poczułam coś niewiadomego pochodzenia. Jakby mnie ktoś od środka piórem pogilgotał. To możliwe, żeby to było maleństwo? Chyba sobie wmawiam? Ale odłożyłam ten katalog aż ze zdziwienia

Pokarze Wam moją kreację i brzuszek.

To jest to
Brzuszek jeszcze malutki, ale w niektórych pozycjach możesz czuć jak Cię smyra.

[szprotka_mada]

Dobra, wrzucam foty moich, a raczej dzidziowych pierwszych nabytków

Wszystko raczej unisex, oprócz tego bodziaka z panią ciasteczkową Synek, o ile będzie synek, znienawidzi mnie za niego
Bodziak z misiem, niebieskie gatki i ten czerwony z 5.10.15, reszta kupiona w lumpku

[xal]

Szprotka słodkie te ciuszki.
Są już wyprzedaże w dzieciowych sklepach?

[JennyAniolek]

Napisane przez antoinettee

Jutro zaczynam 15 TC

Pokarze Wam moją kreację i brzuszek.

za kolejne tygodnie

A brzuszek i sukienka super!

Napisane przez szprotka_mada

Dobra, wrzucam foty moich, a raczej dzidziowych pierwszych nabytków

Wszystko raczej unisex, oprócz tego bodziaka z panią ciasteczkową Synek, o ile będzie synek, znienawidzi mnie za niego
Bodziak z misiem, niebieskie gatki i ten czerwony z 5.10.15, reszta kupiona w lumpku

Śliczne!

Napisane przez axella

uffffff
oby jak najszybciej zobaczyć beeejb!
ja chcę je już obok
niech ten czas przyśpieszy!

Zobaczysz szybko zleci!

Napisane przez pearl87

jutro wieczorem mam badanie połówkowe - jak się dowiem kto się tam czai, od razu Wam napiszę trzymajcie kciuki, żeby się nie odwróciło dupką

Napisane przez pearl87

ja się zawstydziłam - właśnie zaczęłam 22 tydzień, a mój brzuch jest już... delikatnie mówiąc dużawy. W dwa tygodnie mi go tak wywaliło - zamieszczałam Wam fotki jakiś czas temu i już się mnie nie da okrzyknąć chudziakiem 5 kg na plusie przez tyn krótki czas.. załączam Wam fotę. Jak kiedyś nadejdzie dzień "klubowy" to załączę te piżamki, bo tak to nie chcę im reklamy robić, jeszcze mnie zbanują

Śliczny!

[colorblue]

Napisane przez antoinettee

Cześć Wam Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Szczęśliwego rozwiązania i żeby nasze pociechy były zdrowe i śliczne

Ja już po balu, odpoczynku i przed kolejnym odpoczynkiem bo zaraz uciekam spać. Było super, potańczyłam pobawiłam się, tylko na koniec jak już wracaliśmy do domu pokłóciłam się z TŻ. Ale już OK.

Jutro zaczynam 15 TC

Dziewczny nie wiem czy to możliwe, ale dziś u teściowej jak przeglądałam katalog z Avonu poczułam coś niewiadomego pochodzenia. Jakby mnie ktoś od środka piórem pogilgotał. To możliwe, żeby to było maleństwo? Chyba sobie wmawiam? Ale odłożyłam ten katalog aż ze zdziwienia

Pokarze Wam moją kreację i brzuszek.

i za tydzień i za sukienke

Napisane przez szprotka_mada

Dobra, wrzucam foty moich, a raczej dzidziowych pierwszych nabytków

Wszystko raczej unisex, oprócz tego bodziaka z panią ciasteczkową Synek, o ile będzie synek, znienawidzi mnie za niego
Bodziak z misiem, niebieskie gatki i ten czerwony z 5.10.15, reszta kupiona w lumpku

śliczne

[cloche]

witam się, dojechałam szczęśliwie do domu i się wyleguję. nawet nie próbuję nadrabiać

opowiem wam tylko mój sylwestrowy sen (bo oczywiście spałam):
urodziłam mojego synusia i łaziłam sobie tak bez celu, aż natknęłam się na Ashyshqę - bidulka krzyczała, że nie da rady urodzić, a to ma być już, więc się zaoferowałam, że za nią urodzę, bo mi tak lekko poszło
no i urodziłam, ale okazało się, że znów chłopak, i się martwiłam, że Ash mnie posądzi o podmianę dziecka czy cuś, bo ona córeczkę miała mieć przecież... i nie wiedziałam, jak jej o tym powiedzieć potem słabo pamiętam, ale miałam tylko mojego synusia i brata przy sobie, więc przypuszczam, że Ash zaakceptowała syna

[szprotka_mada]

A tak poza tym, to Sylwester spędzony na spokojnie. Pomijając fakt, że położyłam się chyba "na chwilę" przed 1 i wstałam po 2 Na szczęście Mąż zabawiał gości Monopolem
Pobolewał mnie trochę brzuch, ale jak już kiedyś pisałam, jak tylko podkręcę obroty, to od razu to odczuwam. No a wczoraj ta późna info o gościach, zakupy, kombinowanie jedzenia, ogarnianie... Było do przewidzenia. Dzisiaj też trochę boli, ale to już raczej ból "rozciągający".

Co jeszcze- brzuchol mi troszkę wywala z dnia na dzień, zostały mi już tylko jednej moje spodnie, które nie uciskają brzuszka. Czas więc chyba na zmianę garderoby- przynajmniej tej dolnej

Powoli też kończę opakowanie Duphastonu, a co za tym idzie zbliża się wizyta u lekarza no i może moja fasolka się ujawni
Mężu co chwilę pytał się kiedy do lekarza itp, nie mógł spamiętać daty, więc pokazałam Mu tabletki na lodówce i mówię "Jak skończą się tabletki, jedziemy do lekarza " No i już się nie pyta tylko cały czas zagląda na blister. A że biorę po 3 dziennie, to idzie szybko

No i chyba nic nowego u mnie, tzn u nas... O, maluch jeszcze nie fika, tak więc cierpliwie muszę czekać

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez xal

Szprotka słodkie te ciuszki.
Są już wyprzedaże w dzieciowych sklepach?

W 5.10.15 tak, w reszcie nie wiem.

Napisane przez cloche

witam się, dojechałam szczęśliwie do domu i się wyleguję. nawet nie próbuję nadrabiać

opowiem wam tylko mój sylwestrowy sen (bo oczywiście spałam):
urodziłam mojego synusia i łaziłam sobie tak bez celu, aż natknęłam się na Ashyshqę - bidulka krzyczała, że nie da rady urodzić, a to ma być już, więc się zaoferowałam, że za nią urodzę, bo mi tak lekko poszło
no i urodziłam, ale okazało się, że znów chłopak, i się martwiłam, że Ash mnie posądzi o podmianę dziecka czy cuś, bo ona córeczkę miała mieć przecież... i nie wiedziałam, jak jej o tym powiedzieć potem słabo pamiętam, ale miałam tylko mojego synusia i brata przy sobie, więc przypuszczam, że Ash zaakceptowała syna

[colorblue]

Napisane przez cloche

witam się, dojechałam szczęśliwie do domu i się wyleguję. nawet nie próbuję nadrabiać

opowiem wam tylko mój sylwestrowy sen (bo oczywiście spałam):
urodziłam mojego synusia i łaziłam sobie tak bez celu, aż natknęłam się na Ashyshqę - bidulka krzyczała, że nie da rady urodzić, a to ma być już, więc się zaoferowałam, że za nią urodzę, bo mi tak lekko poszło
no i urodziłam, ale okazało się, że znów chłopak, i się martwiłam, że Ash mnie posądzi o podmianę dziecka czy cuś, bo ona córeczkę miała mieć przecież... i nie wiedziałam, jak jej o tym powiedzieć potem słabo pamiętam, ale miałam tylko mojego synusia i brata przy sobie, więc przypuszczam, że Ash zaakceptowała syna

No to rozbawiłaś mnie na dobranoc;D




Buziale idę spać

[diabli]

Napisane przez cloche

witam się, dojechałam szczęśliwie do domu i się wyleguję. nawet nie próbuję nadrabiać

opowiem wam tylko mój sylwestrowy sen (bo oczywiście spałam):
urodziłam mojego synusia i łaziłam sobie tak bez celu, aż natknęłam się na Ashyshqę - bidulka krzyczała, że nie da rady urodzić, a to ma być już, więc się zaoferowałam, że za nią urodzę, bo mi tak lekko poszło
no i urodziłam, ale okazało się, że znów chłopak, i się martwiłam, że Ash mnie posądzi o podmianę dziecka czy cuś, bo ona córeczkę miała mieć przecież... i nie wiedziałam, jak jej o tym powiedzieć potem słabo pamiętam, ale miałam tylko mojego synusia i brata przy sobie, więc przypuszczam, że Ash zaakceptowała syna

to moze i za mnie urodzisz? plec na chwile obecna nie ma znaczenia

[Ashyshqa]

Napisane przez cloche

witam się, dojechałam szczęśliwie do domu i się wyleguję. nawet nie próbuję nadrabiać

opowiem wam tylko mój sylwestrowy sen (bo oczywiście spałam):
urodziłam mojego synusia i łaziłam sobie tak bez celu, aż natknęłam się na Ashyshqę - bidulka krzyczała, że nie da rady urodzić, a to ma być już, więc się zaoferowałam, że za nią urodzę, bo mi tak lekko poszło
no i urodziłam, ale okazało się, że znów chłopak, i się martwiłam, że Ash mnie posądzi o podmianę dziecka czy cuś, bo ona córeczkę miała mieć przecież... i nie wiedziałam, jak jej o tym powiedzieć potem słabo pamiętam, ale miałam tylko mojego synusia i brata przy sobie, więc przypuszczam, że Ash zaakceptowała syna

A ja dzisiaj sobie myslalam kogo ja ze soba wezme na porodowke, jak mi malz za granice pojedzie i nie zdazy na czas. No gdybys byla blizej to bralabym Cie w ciemno! Kto inny za mnie urodzi a co tam chlopiec, czy dziewcznka, skoro bez rodzenia daja!
No boski sen!
Ale tak w ogole to dobrze, ze juz w domu jestescie! Kiedy wracasz do pracy?

[antoinettee]

Napisane przez xal

To jest to
Brzuszek jeszcze malutki, ale w niektórych pozycjach możesz czuć jak Cię smyra.

Ale super, a ja myślałam, że sobie wmawiam ) Jak to jest? 15 tydzień i 1 dzień to 16 tydzień czy 15??

Napisane przez JennyAniolek

:oklaski: za kolejne tygodnie

A brzuszek i sukienka super!


Śliczne!


Zobaczysz szybko zleci!





Śliczny!

Dziękuje )

Napisane przez colorblue

i za tydzień i za sukienke



śliczne

Dzięki Strasznie mi miło


Brzuszek na zdjęciu mały, ale jak się najadłam wieczorem to tak mi wylazł, że wyglądałam jak w 6 miesiącu )

[cloche]

cieszę się, że was rozbawiłam! mój małż też się ze mnie nabijał. powiedział, że chyba za dużo relacji z porodów czytałam wczoraj...

Napisane przez diabli

to moze i za mnie urodzisz? plec na chwile obecna nie ma znaczenia

we śnie mi dobrze szło, mogłabym za was wszystkie rodzić

Napisane przez Ashyshqa

A ja dzisiaj sobie myslalam kogo ja ze soba wezme na porodowke, jak mi malz za granice pojedzie i nie zdazy na czas. No gdybys byla blizej to bralabym Cie w ciemno! Kto inny za mnie urodzi a co tam chlopiec, czy dziewcznka, skoro bez rodzenia daja!
No boski sen!
Ale tak w ogole to dobrze, ze juz w domu jestescie! Kiedy wracasz do pracy?

uffff! czyli niepotrzebnie się martwiłam z tą płcią
do pracy jutro rano już jadę. cholercia, pewnie będą pytania przypadkowo napotkanych pracowników w biurowcu - mnie tam setki ludzi znają, a o ciąży wiedzą tylko osoby z mojego działu... teraz już brzuchol wystaje... nic to, będę mówić, że to efekt świąt spędzonych w polsce

[diabli]

Napisane przez antoinettee

Ale super, a ja myślałam, że sobie wmawiam ) Jak to jest? 15 tydzień i 1 dzień to 16 tydzień czy 15??

dokladnie jak piszesz. 15 to tydzien skonczony. 15 i 1 dzien to rozpoczety 16. zrob sobie suwak, latwiej sie w tym polapac ja czesto zerkam tez na http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy.aspx

[szprotka_mada]

Uciekam spać.

Kolorowych snów i do usłyszenia jutro!

[lonely_lady]

Wpadłam do Was jeszcze przed snem, myślałam że w Nowy Rok będzie tu spokojniej i spokojnie nadrobię dzisiejszy dzień. Ale 7 stron to jednak za dużo, za bardzo spać mi się chce
także nadrobię chyba dopiero jutro

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Mężu wyszedł z łazienki, zmykam do naszego łoża
Dobrej nocki

[axella]

Napisane przez diabli

tez mam na kolanach i pod kolanami z tylu, tam na zgieciu. no i na biodrach - wszystkie z czasow dojrzewania

moje też z okresy dojrzewania i ciążowych trochę.. a najlepsze,że jedne i drugie prawie za jednym zamachem

Napisane przez cloche

witam się, dojechałam szczęśliwie do domu i się wyleguję. nawet nie próbuję nadrabiać

opowiem wam tylko mój sylwestrowy sen (bo oczywiście spałam):
urodziłam mojego synusia i łaziłam sobie tak bez celu, aż natknęłam się na Ashyshqę - bidulka krzyczała, że nie da rady urodzić, a to ma być już, więc się zaoferowałam, że za nią urodzę, bo mi tak lekko poszło
no i urodziłam, ale okazało się, że znów chłopak, i się martwiłam, że Ash mnie posądzi o podmianę dziecka czy cuś, bo ona córeczkę miała mieć przecież... i nie wiedziałam, jak jej o tym powiedzieć potem słabo pamiętam, ale miałam tylko mojego synusia i brata przy sobie, więc przypuszczam, że Ash zaakceptowała syna

dobrze,że już w domku
sen super!
mi też raz się śniło,że urodziłam w sekundę i pytałam po co tyle krzyku o poród jak to tak pyk i już.. no oby choć trochę się spełniło

Napisane przez lonely_lady

Wpadłam do Was jeszcze przed snem, myślałam że w Nowy Rok będzie tu spokojniej i spokojnie nadrobię dzisiejszy dzień. Ale 7 stron to jednak za dużo, za bardzo spać mi się chce
także nadrobię chyba dopiero jutro

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Mężu wyszedł z łazienki, zmykam do naszego łoża
Dobrej nocki

a miałam pytać,gdzie Ty się podziewasz

NUNA-dobrze,że też jesteś


w ogóle dobrze,że wszystkie jesteście

mój tż jest najlepszy.. zainstalowałam mu w telefonie POU taki glutek ktorego trzeba karmic,myc itd jak kiedys tamagochi..
no i wyslal mi mms z tym POU brudnym i chorym,i pisze że zapomniał..
zrobiłam smutną buzię..
5min póżniej wysłał mi znów mmsa, z czystym,zdrowym i najedzonym Pou nawet uśmiechnięty matko jak mi to głupiej poprawiło humor

[Magiusa]

Napisane przez antoinettee

Cześć Wam Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Szczęśliwego rozwiązania i żeby nasze pociechy były zdrowe i śliczne

Ja już po balu, odpoczynku i przed kolejnym odpoczynkiem bo zaraz uciekam spać. Było super, potańczyłam pobawiłam się, tylko na koniec jak już wracaliśmy do domu pokłóciłam się z TŻ. Ale już OK.

Jutro zaczynam 15 TC

Dziewczny nie wiem czy to możliwe, ale dziś u teściowej jak przeglądałam katalog z Avonu poczułam coś niewiadomego pochodzenia. Jakby mnie ktoś od środka piórem pogilgotał. To możliwe, żeby to było maleństwo? Chyba sobie wmawiam? Ale odłożyłam ten katalog aż ze zdziwienia

Pokarze Wam moją kreację i brzuszek.

Ale super brzusio
U Ciebie już widać, że ciążowy Śliczny. Ja niby ten sam tydzień też mi się wydawało, że widać, a na zdjęciu marnie

brzucho.jpg

[diabli]

Napisane przez axella

moje też z okresy dojrzewania i ciążowych trochę.. a najlepsze,że jedne i drugie prawie za jednym zamachem

buehehehe, wariatka! no ale fakt, Ty to masz prawo jeszcze dluuugo dojrzewac

Napisane przez axella

mój tż jest najlepszy.. zainstalowałam mu w telefonie POU taki glutek ktorego trzeba karmic,myc itd jak kiedys tamagochi..
no i wyslal mi mms z tym POU brudnym i chorym,i pisze że zapomniał..
zrobiłam smutną buzię..
5min póżniej wysłał mi znów mmsa, z czystym,zdrowym i najedzonym Pou nawet uśmiechnięty matko jak mi to głupiej poprawiło humor

chyba tez swojemu zainstaluje, niech sie wprawia :P

znajoma urodzila w wigilie o 15 troche strescila mi swoj porod. napisala zebym nie zapomniala o maszynce do golenia, bo polozne przynosza swoje - szpitale maja z tym problem, bo to podobno nie jest "sprzet medyczny". jak wychodzila to dala w podziekowaniu jakies czekoladki i 2 opakowania maszynek jednorazowych rodzila 4 godz, z czego tylko 15 min partych. dwa razy po pol godziny siedziala pod prysznicem (immersja wodna) i nikt jej nie liczyl, ze zuzyla duzo wody, hehe. najbardziej bolalo ja...zszywanie, znieczulenie nie dalo rady. co jeszcze? radzi sie teraz wysypiac i podczas rodzenia nie wrzeszczec tylko czekac na skurcz, wziac gleboki wdech i na zamknietych ustach cisnac jak przy mega zatwardzeniu skoncentrowac sie i wspolpracowac z polozna. ona nie zaplacila za prywatna. czekam na relacje drugiej znajomej, rodzacej 17go :P obie urodzily coreczki.

aaa i mialam Wam pisac. dzisiaj w wydarzeniach mowili, ze w Sylwestra w szpitalu w Poznaniu urodzily sie same dziewczynki reportaz byl o Sylwestrach urodzonych najczesciej 31.12. pokazywali malutka Hanie, a polozna mowila, ze obecnie modne sa imiona starpolskie: Zosia, Antosia, Franek, Zuzia.

a teraz juz dobranoc!

[axella]

Napisane przez Magiusa

Ale super brzusio
U Ciebie już widać, że ciążowy Śliczny. Ja niby ten sam tydzień też mi się wydawało, że widać, a na zdjęciu marnie

Załącznik 5041938

a wiesz co Ci powiem, mi się śpieszyło do brzucha i teraz chciałabym mieć mniejszy,bo za mną jeszcze prawie raz tyle a mnie juz bolą plecy, ciężko się oddycha i kilogramy zdecydowanie za szybko pędzą..a jeszcze nie zaczęło się to największe tycie
ciesz się choć jeszcze Cię wybrzuszy

kiecka ma mega kolor

[Magiusa]

Napisane przez axella

a wiesz co Ci powiem, mi się śpieszyło do brzucha i teraz chciałabym mieć mniejszy,bo za mną jeszcze prawie raz tyle a mnie juz bolą plecy, ciężko się oddycha i kilogramy zdecydowanie za szybko pędzą..a jeszcze nie zaczęło się to największe tycie
ciesz się choć jeszcze Cię wybrzuszy

kiecka ma mega kolor

Ale mnie teraz postaszyłaś
Ja oczywiście w pełni nieświadoma byłam przekonana, że brzuch się robi uciążliwy koło 36 tygodnia...
No to może faktycznie niech rośnie wolniutko
A sukienka to z allegro- koszt 30 czy 40 pln Na razie nie inwestuje w ciuszki ciążowe, w jakieś swoje się mieszczę a nie chcę za szybko szaleć, bo jak znam siebie to bym kupiła mnóstwo rzeczy, które i tak krótko ponoszę

[axella]

Napisane przez Magiusa

Ale mnie teraz postaszyłaś
Ja oczywiście w pełni nieświadoma byłam przekonana, że brzuch się robi uciążliwy koło 36 tygodnia...
No to może faktycznie niech rośnie wolniutko
A sukienka to z allegro- koszt 30 czy 40 pln Na razie nie inwestuje w ciuszki ciążowe, w jakieś swoje się mieszczę a nie chcę za szybko szaleć, bo jak znam siebie to bym kupiła mnóstwo rzeczy, które i tak krótko ponoszę

też tak myślałam
a to już się cinko robi..a tu jeszcze ...
O JEZUSIE, zostało tylko 17tyg!

[humpback]

Napisane przez pearl87

ale prezentuje się wizualnie bardzo ładnie ja się zawstydziłam - właśnie zaczęłam 22 tydzień, a mój brzuch jest już... delikatnie mówiąc dużawy. W dwa tygodnie mi go tak wywaliło - zamieszczałam Wam fotki jakiś czas temu i już się mnie nie da okrzyknąć chudziakiem 5 kg na plusie przez tyn krótki czas.. załączam Wam fotę. Jak kiedyś nadejdzie dzień "klubowy" to załączę te piżamki, bo tak to nie chcę im reklamy robić, jeszcze mnie zbanują

ładny brzuch i śliczna tunika

Napisane przez pearl87

utro wieczorem mam badanie połówkowe - jak się dowiem kto się tam czai, od razu Wam napiszę trzymajcie kciuki, żeby się nie odwróciło dupką

trzymam kciuki
i za wszytskie wizyty dzisiaj

Napisane przez XxXJuSstiii

żeby później była moc

zakładając że teoria o tętnie jest prawdziwa to chyba będę mieć synka. zobaczymy..

antoinette za 15t. wyglądasz pięknie w tej kreacji

Napisane przez cloche

opowiem wam tylko mój sylwestrowy sen (bo oczywiście spałam):
urodziłam mojego synusia i łaziłam sobie tak bez celu, aż natknęłam się na Ashyshqę - bidulka krzyczała, że nie da rady urodzić, a to ma być już, więc się zaoferowałam, że za nią urodzę, bo mi tak lekko poszło
no i urodziłam, ale okazało się, że znów chłopak, i się martwiłam, że Ash mnie posądzi o podmianę dziecka czy cuś, bo ona córeczkę miała mieć przecież... i nie wiedziałam, jak jej o tym powiedzieć potem słabo pamiętam, ale miałam tylko mojego synusia i brata przy sobie, więc przypuszczam, że Ash zaakceptowała syna

dzień dobry

[banka26]

Napisane przez axella

tak,tak, mówcie więcej o płciach dzieci
wcale nie jestem zazdrosna
jutro po 15 dzwonię umawiać to usg 3D to na pełny czy pusty pęcherz??


nie mogę się doczekać

nie maroznicy w sensie nie trzeba sie poic

Napisane przez antoinettee

Cześć Wam Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Szczęśliwego rozwiązania i żeby nasze pociechy były zdrowe i śliczne

Ja już po balu, odpoczynku i przed kolejnym odpoczynkiem bo zaraz uciekam spać. Było super, potańczyłam pobawiłam się, tylko na koniec jak już wracaliśmy do domu pokłóciłam się z TŻ. Ale już OK.

Jutro zaczynam 15 TC

Dziewczny nie wiem czy to możliwe, ale dziś u teściowej jak przeglądałam katalog z Avonu poczułam coś niewiadomego pochodzenia. Jakby mnie ktoś od środka piórem pogilgotał. To możliwe, żeby to było maleństwo? Chyba sobie wmawiam? Ale odłożyłam ten katalog aż ze zdziwienia

Pokarze Wam moją kreację i brzuszek.

brawo za 15 tc i kieca super i brzusio widac

Napisane przez szprotka_mada

Dobra, wrzucam foty moich, a raczej dzidziowych pierwszych nabytków

Wszystko raczej unisex, oprócz tego bodziaka z panią ciasteczkową Synek, o ile będzie synek, znienawidzi mnie za niego
Bodziak z misiem, niebieskie gatki i ten czerwony z 5.10.15, reszta kupiona w lumpku

super śliczne spodenki fajne

Napisane przez Magiusa

Ale super brzusio
U Ciebie już widać, że ciążowy Śliczny. Ja niby ten sam tydzień też mi się wydawało, że widać, a na zdjęciu marnie

Załącznik 5041938

tez sliczny brzusio rosna rosna powoli heheh



a ja sie witam w 22 TC , NOCKA KOSZMARNa , ciezko bylo zasnac nagle o 21 wiec jak to od 2 tyg. prawie znowu zasnelam koło 1 , i pobudka o 6 masakra , moze dzisiaj bedzie lepiej ..

dziewczyny trzymam kciukacy za połówkowe USG , moje jescze 2 dni ) mały skacze, kopie i to pozadnie juz od paru dni

młody je sniadanie , i niedlugo do szkoły )

[Ashyshqa]

Dzien dobry dziewczynki
Ostatnia noc w szpitalu za mna jeszcze tylko musze dotrwac do 13 bo wtedy sa wypisy.
Axella najwiekszy przyrost wagi powiniem byc pomiedzy 20. a 30. tygodniem wiec jestes w trakcie tego wspanialego okresu
Podobno w 3.trymestrze juz sie uspokaja, ale to juz pewnie od nas samych zalezy

[humpback]

Napisane przez banka26

a ja sie witam w 22 TC

za 22t

Napisane przez Ashyshqa

Dzien dobry dziewczynki
Ostatnia noc w szpitalu za mna jeszcze tylko musze dotrwac do 13 bo wtedy sa wypisy

no to powowdzenia, i żeby skurcze się uspokoiły na dobre żebyś nie musiała tam wracać

[szczesliwa25]

Nawet nie staram sie was nadrobić tempo jak dla mnie zabójcze.
Mam za to jedno pytanie, jak rozwiązujecie kwestię dziecięcego pokoju, śpi razem z wami w sypialni, czy od niemowlęcia we własnym pokoju? Bo teraz już sama zdurnialam