40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-06, 21:42   #721
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość

Ogolnie nie ma sposobu na miejscowe spalanie tłuszczu Cwicz ogólnorozwojowo, oganizm sam zdecyduje skąd spala.
W sumie racja Na brzuchu jest więcej pewnie tego tłuszczyku, może dlatego aż tak bardzo nie widać jak znika
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 21:44   #722
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

A ja już powoli lecę spaaac.... Dobranoc
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 22:20   #723
mika96
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

jeeeej przez 2 dni tu nie zaglądałam, a pół dnia musiałam nadrabiać czytanie

Ja pomimo swoich obaw to jak na razie trzymam się diety. I co najważniejsze NIE ciągnie mnie do słodkiego.... 3 dzień a ja zjadłam tylko taki mini mini kawałeczek ciasta straciatella, ale to pod przymusem. I bardzo się cieszę bo słodycze to zawsze tonami szły

No cóż u mnie to jakoś tak dziś mało wyszło kalorycznie:
Energia: 516,5 kcal
Waga: 571 g
Białko: 58,2 g
Tłuszcze: 11,6 g
Węglowodany: 43,7 g

Jutro rano będzie ważenie i mierzenie.
Wiem, że przez te 3 dni to mi pewnie nic nie pokaże. Ale nadzieja jest matką głupich, i jak każda matka swoje dzieci kocha


Dobranoc Dziewczynki
__________________
03.01.2013 128 kg

07.01.2013 - 126kg
I etap-120kg
II etap-115kg
III etap-110kg...
cdn

It was once my life - it was my life at one time.
mika96 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 22:44   #724
_Willczyca_
Raczkowanie
 
Avatar _Willczyca_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 357
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez mika96 Pokaż wiadomość
jeeeej przez 2 dni tu nie zaglądałam, a pół dnia musiałam nadrabiać czytanie

Ja pomimo swoich obaw to jak na razie trzymam się diety. I co najważniejsze NIE ciągnie mnie do słodkiego.... 3 dzień a ja zjadłam tylko taki mini mini kawałeczek ciasta straciatella, ale to pod przymusem. I bardzo się cieszę bo słodycze to zawsze tonami szły

No cóż u mnie to jakoś tak dziś mało wyszło kalorycznie:
Energia: 516,5 kcal
Waga: 571 g
Białko: 58,2 g
Tłuszcze: 11,6 g
Węglowodany: 43,7 g

Jutro rano będzie ważenie i mierzenie.
Wiem, że przez te 3 dni to mi pewnie nic nie pokaże. Ale nadzieja jest matką głupich, i jak każda matka swoje dzieci kocha


Dobranoc Dziewczynki

500 kalorii to zdecydowanie za mało!
Zniszczysz sobie metabolizm



Przyszłam się pożegnać,bo cały dzień ledwo żyję
Gorączka nie opuszcza mnie od 18
A nie chce już brać tabletek..


Dzień ogółem na plus jeśli chodzi o dietę
Śniadanie:
2 kromki ciemnego chleba z serkiem i łososiem
Obiad:
Makaron z warzywami
Podwieczorek:
Batonik musli( musiałam) + Activia
Kolacja:
Garść płatków Fitness tak bez mleka
A i zjadłam kawałek Pomelo ale tak mi smakowało,że zjadłam bym chyba całe xd
A było dużee bo ponad 1 kg miało xd
Ale zostawiłam na jutro xd

Wypiłam Litrę wody,2 kubki soku pomidorowego plus dwa kubki Gripex Hot Activ


Powiem szczerze,że pasuje mi dieta Czuje się lekko i fajnie
A te dwa kilo dało mi wielką motywację


A i skoro mój chłopak mówi,że daje mi 90 kg,to tak myślę co będzie jak będe ważyła 90 60?

A czuję się przejedzona

Ćwiczenia zawieszone bo gorączka wygrywa
__________________
01-01-2013 - Zdrowy tryb życia prowadzę


Bloguje !!

http://stoprocent-piekna.blogspot.com/






Edytowane przez _Willczyca_
Czas edycji: 2013-01-06 o 22:48
_Willczyca_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-06, 23:17   #725
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez kroooliczek89 Pokaż wiadomość

A mój Kochany zawsze mi mówi że wyglądam dla niego pięknie i mam nie słuchać innych. Wiem że mnie będzie kochał niezależnie czy ważę 60 czy 120kg...
Wstyd mi było się przyznać ile ważę, ale mu pokazałam mój suwaczek. I jedyne co zrobił to mnie przytulił
Kroliczek bo prawdziwa miłość to jest własnie kochanie osoby za to że jest, a nie za to że podoba sie kumplom, że mozna sie nia pochwalić, bo ma włosy do pasa ,firmowe fatałaszki, szpile na 15cm i talię osy a w głowie i sercu sieczke . i odwrotnie kocha się faceta za dojrzałość, mądrość,za wsparcie, za radość i zły a nie dlatego że facet ma furę , skórę i komóre , mięsnie jak z magazynu i nosek po liftingu. nierozumiem ludzi którzy szczeście liczą w kilogramach i wygladzie, chyba nigdy milości nie zaznali napewno masz wspaniałego faceta i to jest najważniejsze, że się kochacie.
oczywiście im jesteśmy ładniejsi, piękniejsi tym lepiej ale nei można na tym bazowac jeśli chce sie stworzyć poważny związek na całe życie.
piękna szczupła kobieta i piękna kobieta gruba tak samo kochają i tak samo zasługują na miłość drugiej osoby. (oczywiście nei mówię tu o patologiach umysłowo-niedorozwojowo-emocjonalnie-niepoważnych)
za mną rowerek 80 minutek i kolejny zaległy filmik zaliczony.
__________________

Edytowane przez karolinadobra
Czas edycji: 2013-01-07 o 00:02
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 06:24   #726
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Na sniadanko wsunelam jajecznice z dwoch jajek i dwie cienkie kromki chlebka home-made :P teraz Teraflu i herbatka a potem na uczelnie na 7 godzin.. zapakowałam półtorej buły z ziarnami i dynią z serkiem i szynką drobiową mam nadzieje ze po takiej ilosci nie dopadnie mnie maly glod.. dopiero po 18 bede w domu :[
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 06:44   #727
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Hejka

U mnie tradycyjnie jak poniedziałek i trzeba iść do pracy to zaspałam Jadłam w biegu, po czasie i bez żadnej przerwy po wypiciu wody... Ehh

Menu na dziś:

I kiwi + wiśnie mrożone + otręby pszenne + jogurt naturalny 1 % + żurawina suszona + śliwki suszone + orzechy włoskie + pestki słonecznika
II pieczywo ciemne + papryka czerwona + pasta (tuńczyk + serek wiejski + ogórek konserwowy + papryka czerwona + cebula)
III sok pomidorowy
IV bigos
V kiwi + sałatka ze śniadania


ogolnie
w takim razie jesteś rozgrzeszona

Cytat:
Napisane przez kroooliczek89 Pokaż wiadomość
A mój Kochany zawsze mi mówi że wyglądam dla niego pięknie i mam nie słuchać innych. Wiem że mnie będzie kochał niezależnie czy ważę 60 czy 120kg...
Wstyd mi było się przyznać ile ważę, ale mu pokazałam mój suwaczek. I jedyne co zrobił to mnie przytulił
naprawdę słodkie

Cytat:
Napisane przez mika96 Pokaż wiadomość
jeeeej przez 2 dni tu nie zaglądałam, a pół dnia musiałam nadrabiać czytanie
No cóż u mnie to jakoś tak dziś mało wyszło kalorycznie:
Energia: 516,5 kcal
Waga: 571 g
Białko: 58,2 g
Tłuszcze: 11,6 g
Węglowodany: 43,7 g
Hmm trochę przesadziłaś z ilością kalorii. Ja rozumiem ograniczać ile się da ale aż tak Prędzej czy później rzucisz się na jedzenie bo organizm będzie wygłodzony.

Cytat:
Napisane przez _Willczyca_ Pokaż wiadomość
Powiem szczerze,że pasuje mi dieta Czuje się lekko i fajnie
A te dwa kilo dało mi wielką motywację


A i skoro mój chłopak mówi,że daje mi 90 kg,to tak myślę co będzie jak będe ważyła 90 60?
Oby tak dalej było Co do wagi... niektórzy właśnie tak mają, że mimo nadwyżki kilogramów nie widać ich i wygląda się kwitnąco.


Lecę do pracy. Miłego dnia
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-07, 07:19   #728
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
Kroliczek bo prawdziwa miłość to jest własnie kochanie osoby za to że jest, a nie za to że podoba sie kumplom, że mozna sie nia pochwalić, bo ma włosy do pasa ,firmowe fatałaszki, szpile na 15cm i talię osy a w głowie i sercu sieczke . i odwrotnie kocha się faceta za dojrzałość, mądrość,za wsparcie, za radość i zły a nie dlatego że facet ma furę , skórę i komóre , mięsnie jak z magazynu i nosek po liftingu. nierozumiem ludzi którzy szczeście liczą w kilogramach i wygladzie, chyba nigdy milości nie zaznali napewno masz wspaniałego faceta i to jest najważniejsze, że się kochacie.
oczywiście im jesteśmy ładniejsi, piękniejsi tym lepiej ale nei można na tym bazowac jeśli chce sie stworzyć poważny związek na całe życie.
piękna szczupła kobieta i piękna kobieta gruba tak samo kochają i tak samo zasługują na miłość drugiej osoby. (oczywiście nei mówię tu o patologiach umysłowo-niedorozwojowo-emocjonalnie-niepoważnych)
Karolina nic dodać nic ująć


Ja już w pracy, po kawce, niedługo wciągnę sniadanko....serek wiejski z ryżowymi płatkami.
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 07:51   #729
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Witam
Wczoraj jeszcze nagrzeszyłam wafelkami kakowo-waniliowymi, niech to szlag no ale co zrobić, jak mi to do domu przynoszą, a ja aż się trzęse na ich widok
No ale mamy nowy tydzień i nowe możliwości, @ już prawie na końcówce, to mogę już zacząć ćwiczyć, mam tylko nadzieje, że te drugie opakowanie wafelek, co zostało w szafce mnie nie skusi

Witam wszystkie nowe koleżanki nie będę witać każdej z osobna, bo co chwilę ktoś nowy się pojawia, więc wybaczcie

Mika trochę przesadziłaś z tą kalorycznością, tak nie schudniesz, tylko metabolizm rozwalisz, a nie chcesz chyba od szklanki wody tyć, co?

Ogolnie po brzuszkach mięśnie się będą wyrabiać, ale niestety zostaną schowane pod warstwą tłuszczu, a żeby tego tłuszczu się pozbyć trzeba ćwiczenia typu cardio wprowadzić, np. rower, orbitrek, step, stepper, taniec, zumba, aerobic, nordic walkikg, bieganie itp.
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 08:31   #730
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
Kroliczek bo prawdziwa miłość to jest własnie kochanie osoby za to że jest, a nie za to że podoba sie kumplom, że mozna sie nia pochwalić, bo ma włosy do pasa ,firmowe fatałaszki, szpile na 15cm i talię osy a w głowie i sercu sieczke . i odwrotnie kocha się faceta za dojrzałość, mądrość,za wsparcie, za radość i zły a nie dlatego że facet ma furę , skórę i komóre , mięsnie jak z magazynu i nosek po liftingu. nierozumiem ludzi którzy szczeście liczą w kilogramach i wygladzie, chyba nigdy milości nie zaznali napewno masz wspaniałego faceta i to jest najważniejsze, że się kochacie.
oczywiście im jesteśmy ładniejsi, piękniejsi tym lepiej ale nei można na tym bazowac jeśli chce sie stworzyć poważny związek na całe życie.
piękna szczupła kobieta i piękna kobieta gruba tak samo kochają i tak samo zasługują na miłość drugiej osoby. (oczywiście nei mówię tu o patologiach umysłowo-niedorozwojowo-emocjonalnie-niepoważnych)
za mną rowerek 80 minutek i kolejny zaległy filmik zaliczony.
Jak miło od rana poczytać takie słowa Od razu słoneczko wyszło
Serio. Tylko trochę mrozi dzisiaj Samochód mi zamarzł i nie mogę drzwi otworzyć Zapomniałam uszczelki oliwą nasmarować

Na śniadanko dziś wciągnęłam 2 kromki chleba mieszanego (więcej jest ciemny niż jasny, to mnie usprawiedliwia? ) z pół plastra szynki wieprzowej, pomidorem, ogórem i kiełkami rzodkiewki oraz z twarogiem półtłustym, pomidorem, ogórem i kiełkami + zielona herbatka.

Szukam inspiracji obiadowych nadal A właśnie, miałam Was pytać: jecie ryż biały? Bo czytałam, że nie jest polecany na diecie ryż biały. Bardziej brązowy, ale ogółem wychodzi na jedno, że ryż niewskazany

Chyba zrobię omleta odchudzonego na obiad...z warzywami...

A i ćwiczenia chyba dziś odpuszczę, bo mnie wszyyyystko boli Znając mnie to jednak nie wytrzymam Jak boli to znaczy, że się żyje

mysiunia
ćwiczę cardio... brzuszki są elementem tylko i nie ma ich aż tak dużo. z drugiej strony skoro wyrabiają mięśnie, to może ja najpierw sobie wyrobię mięśnie pod warstwą tłuszczu, a potem zacznę zwalać tłuszcz? Żartuję

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2013-01-07 o 08:34
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 08:34   #731
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Jem ryż brązowy, wkurza mnie tylko ze gotuje się pół godziny.

ja po śniadanku 2 jajka na miękko i bułeczka a la duakn (jajko, płatki owsiane troche mleka i do mikrofalii) kawałek papryki do tego.

wczoraj troche popłynęłam siedziałam nad scenariuszami do 1 i o 23 wciagnelam kawal czekolady 70% dla obudzenia mozgu
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-07, 08:41   #732
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez mika96 Pokaż wiadomość
jeeeej przez 2 dni tu nie zaglądałam, a pół dnia musiałam nadrabiać czytanie

Ja pomimo swoich obaw to jak na razie trzymam się diety. I co najważniejsze NIE ciągnie mnie do słodkiego.... 3 dzień a ja zjadłam tylko taki mini mini kawałeczek ciasta straciatella, ale to pod przymusem. I bardzo się cieszę bo słodycze to zawsze tonami szły

No cóż u mnie to jakoś tak dziś mało wyszło kalorycznie:
Energia: 516,5 kcal
Waga: 571 g
Białko: 58,2 g
Tłuszcze: 11,6 g
Węglowodany: 43,7 g

Jutro rano będzie ważenie i mierzenie.
Wiem, że przez te 3 dni to mi pewnie nic nie pokaże. Ale nadzieja jest matką głupich, i jak każda matka swoje dzieci kocha


Dobranoc Dziewczynki
Oj oj... za kalorie !!!
Niezdrowo. Rozumiem, że szybko chciałabyś schudnąć, ale w taki sposób pogorszysz sprawę
Chudnij powoli, z rozsądkiem, a na pewno będą lepsze efekty
a w ten sposób zniszczysz sobie metabolizm i jak już schudniesz ile tam chcesz i wrócisz do normalnego jedzonka w ramach rozsądku oczywiście to szybciej Ci te kg wrócą niż się spodziewasz...



---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Jem ryż brązowy, wkurza mnie tylko ze gotuje się pół godziny.

ja po śniadanku 2 jajka na miękko i bułeczka a la duakn (jajko, płatki owsiane troche mleka i do mikrofalii) kawałek papryki do tego.

wczoraj troche popłynęłam siedziałam nad scenariuszami do 1 i o 23 wciagnelam kawal czekolady 70% dla obudzenia mozgu
No właśnie ja też jadlam dziś kawałek papryki zapomniałam
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 08:50   #733
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

dzieńdoberek laseczki
ja już po śniadanku, trochę wegli z mlekeim i oczywiście kawka z mlekiem 0.5%
mam wrażenei że jest mnie mneij po tym rowerku a raczej że skóra taka fajnie napięta i talia bardziej zarysowana( o ile można zarysowac talię u kulki ), na wadze szału nie ma ale w końcu i waga się ruszy...kiedyś .
miłego dzionka dla wszystkich i wytrwałości w ćwiczeniach.
dzis ciąg dalszy starań o ładniejszą sylwetkę i potomka , musze si e do gina umówic na jakiś przeglad , dwa lata nei byłam i juz zapomniaąłm jak to jest jak obcy facet zagląda ci miedzy nogi hehe , bedzie wesoło
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 08:56   #734
kroooliczek89
Zakorzenienie
 
Avatar kroooliczek89
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań PTKWO
Wiadomości: 3 727
GG do kroooliczek89
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
Kroliczek bo prawdziwa miłość to jest własnie kochanie osoby za to że jest, a nie za to że podoba sie kumplom, że mozna sie nia pochwalić, bo ma włosy do pasa ,firmowe fatałaszki, szpile na 15cm i talię osy a w głowie i sercu sieczke . i odwrotnie kocha się faceta za dojrzałość, mądrość,za wsparcie, za radość i zły a nie dlatego że facet ma furę , skórę i komóre , mięsnie jak z magazynu i nosek po liftingu. nierozumiem ludzi którzy szczeście liczą w kilogramach i wygladzie, chyba nigdy milości nie zaznali napewno masz wspaniałego faceta i to jest najważniejsze, że się kochacie.
oczywiście im jesteśmy ładniejsi, piękniejsi tym lepiej ale nei można na tym bazowac jeśli chce sie stworzyć poważny związek na całe życie.
piękna szczupła kobieta i piękna kobieta gruba tak samo kochają i tak samo zasługują na miłość drugiej osoby. (oczywiście nei mówię tu o patologiach umysłowo-niedorozwojowo-emocjonalnie-niepoważnych)
za mną rowerek 80 minutek i kolejny zaległy filmik zaliczony.
Mam w nim ogromne wsparcie. Kocham go nad życie i chciałabym żeby nasz ślub był Juuuuuż

A teraz muszę się czymś pochwalić

Pomimo że od piątku leżę w łóżku z grypą, zero ruchu praktycznie, dziś weszłam na wagę... A tam niespodzianka 100,5kg Czyli -1,5kg
I wystarczyło odstawić słodkie, pić duuuużo herbaty zielonej, i jeść mniejsze posiłki (bo jem normalne potrawy, tzn takie obiady jakie mają domownicy) No i dwa razy dziennie biorę Lineę Detox

A śniadanko już za mną - ciemna bułeczka z ziarnami + na jednej połówce (tak jak na kolację) serek z czosnkiem, na drugiej szynka z kurczaka, i obie z pomidorem, ogórkiem konserwowym i górą szczypiorku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0475.jpg (92,7 KB, 13 załadowań)
__________________
Tak bardzo Go kocham...

Razem od 27.06.2008r
Zaręczeni: 25.05.2012r
Wedding
kroooliczek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 09:09   #735
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Powiem Wam tak w sobotę i niedzielę mam 3 egzaminy końcowe w szkole, a w ogóle nie chce mi się uczyć!
Jeden pisemny z kodeksu postępowania administracyjnego, to myślę, że jak dziś ze 3 razy przeczytam kodeks, to może coś mi do głowy wejdzie!
Ustny odpowiedź na 3 wylosowane pytania(z 97 podanych) z prawa cywilnego
Ustny odpowiedź na 3 wylosowane pytania(z 60 podanych) z prawa administracyjnego, a jak ktoś nie będzie wiedział odpowiedzi na te pytania to babka powiedziała, że będzie dopytywać z ustawy o samorządzie gminnym już jej nie lubie i tyle
I pomyśleć, żo to jest tylko szkoła policealna
Dobra koniec żali, czas ruszyć cztery litery i za sprzątanie się zabrać

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
mysiunia
ćwiczę cardio... brzuszki są elementem tylko i nie ma ich aż tak dużo. z drugiej strony skoro wyrabiają mięśnie, to może ja najpierw sobie wyrobię mięśnie pod warstwą tłuszczu, a potem zacznę zwalać tłuszcz? Żartuję
To pozostaje tylko się uzbroić w cierpliwość, w końcu i z brzucha tłuszczyk się ruszy

kroooliczek89 Wielki Gratulacje za spadek
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 09:33   #736
antonina78
Raczkowanie
 
Avatar antonina78
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 56
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Kochane jak wczoraj się przywitałam wieczorem to 2 strony do dzisiaj przybyło! żebyśmy miały takie tępo tracenia kalorii
Do dziewczyn które chorują (właśnie wykaraskałam się z paskudnego przeiębienia) Imbir -pokochać, zaprzyjażnić się! Po 1 pomaga na przeziębienie a po 2 jest superspalaczem tłuszczów! Piłam herbatkę z imbirem nie słodzoną (nie mam z tym problemu nie stosuje cukru w ogóle herbaty).
U mnie na obiad dzisiaj gotowany gulasz z serduszek drobiowych z pieczarkami , sur owka, ryż.
Lece na rowerek. Miłego dnia i wytrwałości dziewczyny! Damy rade !
__________________
01.01.2013 121,80 kg wzrost : 174 cm

28.01.2013 114.6 kg -7,2 11.02.2013 112,9 -8,9 25.02.2013 111,7 10,1 11.03.2013 109,3 12,5

Cel: 80 kg


Każdy dzień ma swój aromat...
antonina78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 09:43   #737
mika96
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Wiem, wiem należą mi się baty za małą ilość kalorii. Tylko, że sama ledwie wmusiłam wczoraj jakieś jedzenie.
Ale za to dziś od rana zjadłam jajecznicę z 3 jajek, na 3/4 łyżki śmietany 36% bo niestety tylko taką miałam.
Ale sama po sobie czuję, że mam mniejszy brzuszek, znaczy nie jest taki wypchany , jak zawsze do tej pory...
Chciałabym jak najszybciej zgubić te kilogramy ,ale nie za cenę zdrowia.

Powiedzcie mi czy to jest możliwe że od czwartku spadło mi prawie 2 kg??? Czy muszę wymienić wagę na lepszy model?
__________________
03.01.2013 128 kg

07.01.2013 - 126kg
I etap-120kg
II etap-115kg
III etap-110kg...
cdn

It was once my life - it was my life at one time.
mika96 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 10:00   #738
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Możliwe, mnie też 2 ubyło, pewnie woda i jelita się oczyściły
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 10:12   #739
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez mika96 Pokaż wiadomość
Wiem, wiem należą mi się baty za małą ilość kalorii. Tylko, że sama ledwie wmusiłam wczoraj jakieś jedzenie.
Ale za to dziś od rana zjadłam jajecznicę z 3 jajek, na 3/4 łyżki śmietany 36% bo niestety tylko taką miałam.
Ale sama po sobie czuję, że mam mniejszy brzuszek, znaczy nie jest taki wypchany , jak zawsze do tej pory...
Chciałabym jak najszybciej zgubić te kilogramy ,ale nie za cenę zdrowia.

Powiedzcie mi czy to jest możliwe że od czwartku spadło mi prawie 2 kg??? Czy muszę wymienić wagę na lepszy model?
Możliwe Kobieta to nieodgadniona kraina, a jeszcze bardziej nieodgadnioną krainą jest jej ciało
A czemu ledwo w siebie wmusiłaś jedzonko?
Dobrze, że spadło 2 kg, ale naprawdę zmodyfikuj swój jadłospis, bo strasznie niezdrowo to wygląda.
Wagi nie wymieniaj. Ważne, aby ważyć się zawsze tą samą wagą. Nieważne jaki wynik był początkowy, ważne, że waga spada

Ja dziś na obiad obmyśliłam omlet dietetyczny (2 jajka, łyżeczka mleka i ulubione zioła) i surówkę z papryki, pomidora i ogórka. Sałata się skończyła
Tylko skończyła się również oliwa z oliwek i nie wiem na czym mam smażyć tego omleta Może na odrobinie oleju rzepakowego spróbuję...Chociaż? Czy na teflonie nie dałoby się usmażyć bez tłuszczu?

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2013-01-07 o 10:14
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-07, 10:23   #740
mika96
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Czyli za chwilę oficjalnie zmienię sobie podpis

A co do jedzenia, już tak mam, że jak sobie postanowię o diecie to przez tydzień mogłabym nie jeść - jakby mi się jakaś blokada załączała. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej to właśnie wychodzi mi takie wmuszanie w siebie jedzenia i mała kaloryczność.

Właśnie myślę co na obiad, coś z niczego...
__________________
03.01.2013 128 kg

07.01.2013 - 126kg
I etap-120kg
II etap-115kg
III etap-110kg...
cdn

It was once my life - it was my life at one time.
mika96 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 11:38   #741
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez mika96 Pokaż wiadomość
Czyli za chwilę oficjalnie zmienię sobie podpis

A co do jedzenia, już tak mam, że jak sobie postanowię o diecie to przez tydzień mogłabym nie jeść - jakby mi się jakaś blokada załączała. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej to właśnie wychodzi mi takie wmuszanie w siebie jedzenia i mała kaloryczność.

Właśnie myślę co na obiad, coś z niczego...
Ja początkowo wciąż miałam wrażenie, że jem za dużo i non stop liczyłam kalorie Nawet w markecie zanim włożyłam jakiś produkt do koszyka, sprawdzałam kaloryczność na etykiecie. Potem stwierdziłam, że nie będę popadać w obłęd i rzuciłam to w diabły
Co prawda wolno idzie mi chudnięcie, nie wiem dlaczego...Ćwiczę, zmieniłam całkowicie sposób żywienia i niewiele spadło kilogramów od listopada...
A jeszcze w domu bez przerwy na mnie psy wieszają, że nie mam wydziwiać z żarciem, bo przecież mogę jeść normalnie, ale mniej...No ale ja uważam, że samo ograniczenie jedzenia dla mnie nic nie da...Więc ciągle toczę boje z matką o obiady (np. dzis zostałam nazwana debilką, bo robiłam sobie swój obiad). A jak zacznę mówić coś o węglowodanach, wysiłku fizycznym i że to ważne to mnie wszyscy potrafią tylko wyśmiać...Nieciekawe nie mieć wsparcia w nikim...W zasadzie tylko tutaj mogę jakoś się "wesprzeć"
No ale staram się jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać, bo co oni tam mogą wiedzieć o diecie Najprościej jest mówić nie wiedząc jak cieżko jest sie wyrzec ulubionych przekąsek i dań.

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2013-01-07 o 11:39
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 11:49   #742
mika96
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Ja początkowo wciąż miałam wrażenie, że jem za dużo i non stop liczyłam kalorie Nawet w markecie zanim włożyłam jakiś produkt do koszyka, sprawdzałam kaloryczność na etykiecie. Potem stwierdziłam, że nie będę popadać w obłęd i rzuciłam to w diabły
Co prawda wolno idzie mi chudnięcie, nie wiem dlaczego...Ćwiczę, zmieniłam całkowicie sposób żywienia i niewiele spadło kilogramów od listopada...
A jeszcze w domu bez przerwy na mnie psy wieszają, że nie mam wydziwiać z żarciem, bo przecież mogę jeść normalnie, ale mniej...No ale ja uważam, że samo ograniczenie jedzenia dla mnie nic nie da...Więc ciągle toczę boje z matką o obiady (np. dzis zostałam nazwana debilką, bo robiłam sobie swój obiad). A jak zacznę mówić coś o węglowodanach, wysiłku fizycznym i że to ważne to mnie wszyscy potrafią tylko wyśmiać...Nieciekawe nie mieć wsparcia w nikim...W zasadzie tylko tutaj mogę jakoś się "wesprzeć"
No ale staram się jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać, bo co oni tam mogą wiedzieć o diecie Najprościej jest mówić nie wiedząc jak cieżko jest sie wyrzec ulubionych przekąsek i dań.
oj nawet nie wiesz jak ja Cię rozumiem. Matka też "zaczęła" ze mną odchudzanie. A po jednym dniu zaczęło się, że to za drogo, że jej się chce słodkiego itd itp. Tylko, że taka dieta baaardzo by się nam przydała, ponieważ mama waży jeszcze więcej ode mnie, a tata ma normalna budowę ciała, tylko jest cukrzykiem. Więc takie moje zdrowe jedzenie nawet mu się spodobało. Ale walka z nimi to jak walka z wiatrakami.
Ja wiem, że to może jest drogi interes, ale warto włożyć w to trochę czasu wysiłku i pieniędzy. Nie chcę wiecznie chodzić w tych samych ubraniach, bo nie ma czegoś fajnego dla młodych dziewczyn w rozmiarze 54, tylko wszystko takie "babciowe", albo jak coś znajdę to kosztuje ponad 200zł.
Chcę czuć się i wyglądać szczuplej, piękniej, a tylko tu mogę znaleźć takie prawdziwe zrozumienie i wsparcie wśród WAS
__________________
03.01.2013 128 kg

07.01.2013 - 126kg
I etap-120kg
II etap-115kg
III etap-110kg...
cdn

It was once my life - it was my life at one time.
mika96 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 12:05   #743
kroooliczek89
Zakorzenienie
 
Avatar kroooliczek89
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań PTKWO
Wiadomości: 3 727
GG do kroooliczek89
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Ja początkowo wciąż miałam wrażenie, że jem za dużo i non stop liczyłam kalorie Nawet w markecie zanim włożyłam jakiś produkt do koszyka, sprawdzałam kaloryczność na etykiecie. Potem stwierdziłam, że nie będę popadać w obłęd i rzuciłam to w diabły
Co prawda wolno idzie mi chudnięcie, nie wiem dlaczego...Ćwiczę, zmieniłam całkowicie sposób żywienia i niewiele spadło kilogramów od listopada...
A jeszcze w domu bez przerwy na mnie psy wieszają, że nie mam wydziwiać z żarciem, bo przecież mogę jeść normalnie, ale mniej...No ale ja uważam, że samo ograniczenie jedzenia dla mnie nic nie da...Więc ciągle toczę boje z matką o obiady (np. dzis zostałam nazwana debilką, bo robiłam sobie swój obiad). A jak zacznę mówić coś o węglowodanach, wysiłku fizycznym i że to ważne to mnie wszyscy potrafią tylko wyśmiać...Nieciekawe nie mieć wsparcia w nikim...W zasadzie tylko tutaj mogę jakoś się "wesprzeć"
No ale staram się jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać, bo co oni tam mogą wiedzieć o diecie Najprościej jest mówić nie wiedząc jak cieżko jest sie wyrzec ulubionych przekąsek i dań.
Nie zazdroszczę u mnie w domku brat ma na to zwis co ja jem A mama widzi że mam problem ostatnio, że naprawdę przytylam. Więc będzie mnie wspierać. Taty prawie w domu nie ma więc też go to mało interesuje co jem :P:
TŻ mnie wspiera. Też przestał jeść chipsy, pizzę itd. A np. wczoraj wspierał mnie w inny sposób tata przyniósł mi pół czekolady... Żeby nie ulec pokusie szybko dałam moją część TŻowi, który wszamał ją całą z zadowoleniem wilk syty i owca cała
__________________
Tak bardzo Go kocham...

Razem od 27.06.2008r
Zaręczeni: 25.05.2012r
Wedding
kroooliczek89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-07, 12:09   #744
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez mika96 Pokaż wiadomość
oj nawet nie wiesz jak ja Cię rozumiem. Matka też "zaczęła" ze mną odchudzanie. A po jednym dniu zaczęło się, że to za drogo, że jej się chce słodkiego itd itp. Tylko, że taka dieta baaardzo by się nam przydała, ponieważ mama waży jeszcze więcej ode mnie, a tata ma normalna budowę ciała, tylko jest cukrzykiem. Więc takie moje zdrowe jedzenie nawet mu się spodobało. Ale walka z nimi to jak walka z wiatrakami.
Ja wiem, że to może jest drogi interes, ale warto włożyć w to trochę czasu wysiłku i pieniędzy. Nie chcę wiecznie chodzić w tych samych ubraniach, bo nie ma czegoś fajnego dla młodych dziewczyn w rozmiarze 54, tylko wszystko takie "babciowe", albo jak coś znajdę to kosztuje ponad 200zł.
Chcę czuć się i wyglądać szczuplej, piękniej, a tylko tu mogę znaleźć takie prawdziwe zrozumienie i wsparcie wśród WAS
Skąd ja znam rozmiar 54...A jak już coś jest to cholernie drogie...Ja kilka sklepów znalazłam, w których sporo jest ubrań w rozmiarach do 56 nawet. Jednymi z takich sklepów są KappAhl i Vogele. Niestety ubrania są dość drogie Dlatego ja zwykle zbierałam kasę i szłam kupić coś konkretnie i wychodziłam obładowana torbami Nawet ze spodniami nie ma tam kłopotu, chociaż nie kupowałam nigdy, bo dżinsy grubo ponad 2 stówy Dawno na zakupach nie byłam i nie pójdę, bo nie chce kupować ubrań w trakcie diety A teraz mam już rozmiar 50, w porywach 52, ale różnie rozmiarówki wypadają. nieraz w 48 się wbiłam Także różnie.

a odnośnie drogiego interesu jakim jest dieta to moim zdaniem nie jest aż tak drogi...ja nie kupuję nic nadzwyczajnego chlebek jem ciemny, no jest na pewno droższy niż zwykły pszenny, ale taki chlebek starcza dla mnie na 3 dni, więc 8 zł na tydzień to nie jest aż tak duży wydatek co jeszcze dodatkowo kupuje to np. zielone herbaty o różnych smakach, zwykle w Biedronce albo Tesco, bo są smaczne i niedrogie. Jogurty naturalne kupuję również w Biedronie 250 g Tola za 99 gr Lubię je Są naprawdę do zjedzenia w przeciwienstwie do Danona który mi nie smakuje Czasem się zdarza że kupię z dwa duże jogurty z Jana, droższe nieco.
a poza tym...no aha, kiełki jeszcze kupuje, tez w biedronce 2,39 zł opakowanie, starcza mi na 3/4 dni, albo kupuje tez w lidlu za 3 zł chyba kiełki słonecznika. pyszne

także naprawde nie jest drogim wydatkiem dieta... ja tak sobie mysle że to co jemy na diecie powinien jesc kazdy na co dzien, bo to zdrowe ale niestety wolimy zapychac sie bezuzytecznym żarciem

a co do mamy, zmotywuj ją do odchudzania, skoro waży jeszcze więcej od Ciebie...to już mus się odchudzać i powinna o tym wiedzieć... ile mama ma lat?
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 12:09   #745
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Mika, Ogólnie bo tak to już jest że inni tylko wyśmiewać potrafią najczęściej , nawet rodzina , co jest bardzo demotywujace i po prostu przykre. łatwo powiedziec olej ich docinki ( ja tak robie ) ale czasem sie nei da , bo w środku i tak jakis smutek zostaje ze nie ma tego wsparcia, zrozumienia , lub chociaz żeby się przymkneli i nic nie mówili na temat diety
Głowa do góry i nie dajcie sie laseczki, kiedys tym przygadywaczom kopara opadnie na Wasz/mój widok
ja nadal w papierach siedze i po troszku sprzątam .
miłego dzionka
__________________

Edytowane przez karolinadobra
Czas edycji: 2013-01-07 o 12:12
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 12:12   #746
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez kroooliczek89 Pokaż wiadomość
Nie zazdroszczę u mnie w domku brat ma na to zwis co ja jem A mama widzi że mam problem ostatnio, że naprawdę przytylam. Więc będzie mnie wspierać. Taty prawie w domu nie ma więc też go to mało interesuje co jem :P:
TŻ mnie wspiera. Też przestał jeść chipsy, pizzę itd. A np. wczoraj wspierał mnie w inny sposób tata przyniósł mi pół czekolady... Żeby nie ulec pokusie szybko dałam moją część TŻowi, który wszamał ją całą z zadowoleniem wilk syty i owca cała
TŻcik przyczynia się zapewne do spalania kalorii

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
Mika, Ogólnie bo tak to już jest że inni tylko wyśmiewać potrafią najczęściej , nawet rodzina , co jest bardzo demotywujace i po prostu przykre. łatwo powiedziec olej ich docinki ( ja tak robie ) ale czasem sie nei da , bo w śrdoku i tak jakis smutek zostaje ze nie ma tego wsparcia, zrozumienia , lub chociaz żeby się przymkneli i nic nie mówili na temat diety
Głowa do góry i nie dajcie sie laseczki, kiedys tym przygadywaczom kopara opadnie na Wasz/mój widok
ja nadal w papierach siedze i po troszku sprzątam .
miłego dzionka
No właśnie, tak wewnątrz jakoś czuje się smutek, a niby się olewa

Ale pokażemy im że można!
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 12:20   #747
kroooliczek89
Zakorzenienie
 
Avatar kroooliczek89
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań PTKWO
Wiadomości: 3 727
GG do kroooliczek89
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
TŻcik przyczynia się zapewne do spalania kalorii

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------


No właśnie, tak wewnątrz jakoś czuje się smutek, a niby się olewa

Ale pokażemy im że można!
A pomaga spalać kalorie, pomaga

A odnośnie rodziny to dokładnie tak jak mówicie. Nie słuchać... A oczy im z orbit wywali jak się pokażesz latem w bikini albo seksownej kiecce z nowym "Ja"
__________________
Tak bardzo Go kocham...

Razem od 27.06.2008r
Zaręczeni: 25.05.2012r
Wedding
kroooliczek89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 12:27   #748
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

A więc potwierdzone spalanie od dzisiaj z czystą kartą, jest na wadze 72kg więc zrzucilam nadwyżkę więc czas się brać do roboty i za siebie
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 12:27   #749
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez kroooliczek89 Pokaż wiadomość
A pomaga spalać kalorie, pomaga

A odnośnie rodziny to dokładnie tak jak mówicie. Nie słuchać... A oczy im z orbit wywali jak się pokażesz latem w bikini albo seksownej kiecce z nowym "Ja"
W bikini to może jeszcze nie, ale w kiecce na pewno

A mi właśnie kopara opadła, bo się mierzyłam...Okazuje się, że waga naprawdę nie ma nic wspólnego z mierzeniem
Jak dotąd mierzyłam się cztery razy od rozpoczęcia diety. Pierwszy raz mierzyłam się po ponad dwóch tygodniach od rozpoczęcia.
10.12.2012
-biodra 131 cm
-biust 115 cm
-pod biustem 109 cm
-pas 126 cm
19.12.2012
-biodra 130 cm
-biust 113 cm
-pod biustem 107 cm
-pas 125 cm
29.12.2012
-biodra 129 cm
-biust 113 cm
-pod biustem 107 cm
-pas 124 cm
07.01.2013
-biodra 127 cm
-biust 110 cm
-pod biustem 103 cm
-pas 123 cm

Centymetry lecą! Kilogramy mniej, ale kto by się przejmował
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-07, 12:35   #750
BajaderkowaBaba
Zakorzenienie
 
Avatar BajaderkowaBaba
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z łodzi na samo dno
Wiadomości: 4 888
GG do BajaderkowaBaba
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Dzień ... yyy... dobry?

Nie ma to jak poniedziałek. Miałam ogromny problem rano, żeby zebrać się w sobie i ogarnąć przed wyjściem, nie zdążyłam zjeść śniadania. Dopiero koło 11 chapnęłam dwie kanapki chleba żytniego z plastrami (2) pieczonego filetu z indyka, szpinakiem, pomidorkiem i odrobiną białego sera, plus kiszony ogórasek.

Na obiad mam rosół (zbiorę tłuszcz), który przerobię na pomidorową z tortellini... i to tyle? Nie mam czasu kurna by jeść, nie mam pomysłu ani kasiory.
Na pewno wpadną mi jeszcze jabłka do brzucha.

Dzisiaj też wieczorkiem lecę na streching

Cytat:
Napisane przez kroooliczek89 Pokaż wiadomość

Gdyby nie to że jestem chora to skakałabym wszędzie i robiła co się da
Właśnie z TŻtem moim rozmawialiśmy o sprawach dotyczących ślubu i wesela

A mój Kochany zawsze mi mówi że wyglądam dla niego pięknie i mam nie słuchać innych. Wiem że mnie będzie kochał niezależnie czy ważę 60 czy 120kg...
Wstyd mi było się przyznać ile ważę, ale mu pokazałam mój suwaczek. I jedyne co zrobił to mnie przytulił
O, to mój... no jakby naciskał na zrzucenie kg. Zrzuciłam 25 kg i dobiłam do 72 kg. Teraz nic nie mówi, ciągle powtarza, że kocha i oejejeje - sam też przytył, ale on był zbyt szczupły, źle wyglądał. Teraz ma za duży brzuszek, ale już ja zadbam o niego

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Ach, TŻci...Ci prawdziwi kochają mimo wielu zbędnych kilogramów i innych - że tak powiem -wad. Zresztą, kocha się podobno mimo wszystko, więc o czym tu mówić
Dziś zasłyszałam taką historię, że włosy mi się zjeżyły... Pewna para była ze sobą ponad rok, ale każde z nich uznało, że nie pasuje mu sylwetka/wygląd/waga drugiego...Po pół roku od rozstania zeszli się, bo każde z nich schudło i zadbało o siebie...
Historia tragiczna i możnaby podawać ją w książkach do wychowania do życia w rodzinie albo coś...Nie kumam, ludzie są ze sobą szczęśliwsi i kochają się tylko wtedy, gdy są ładni ? Czy co?
Słowem: jedna, wielka masakra z tymi ludźmi.
No tak, ale nie ma co ukrywać, że atrakcyjność fizyczna ma bardzo duże znaczenie w związku... i nie tylko musimy się podobać drugiej osobie, ale też wraz z wagą spada często samopoczucie :/ widzę to po sobie.
Jak ważyłam 72 kg cieszyłam się, czułam się dobrze i mogłam pokazywać się nago. Teraz - wstyd.

Cytat:
Napisane przez mika96 Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi czy to jest możliwe że od czwartku spadło mi prawie 2 kg??? Czy muszę wymienić wagę na lepszy model?
Nie stracisz na takiej diecie kg - złamiesz się i jeszcze przytyjesz. Uważaj, też to przerabiałam

Cytat:
Napisane przez mika96 Pokaż wiadomość
oj nawet nie wiesz jak ja Cię rozumiem. Matka też "zaczęła" ze mną odchudzanie. A po jednym dniu zaczęło się, że to za drogo, że jej się chce słodkiego itd itp. Tylko, że taka dieta baaardzo by się nam przydała, ponieważ mama waży jeszcze więcej ode mnie, a tata ma normalna budowę ciała, tylko jest cukrzykiem. Więc takie moje zdrowe jedzenie nawet mu się spodobało. Ale walka z nimi to jak walka z wiatrakami.
Ja wiem, że to może jest drogi interes, ale warto włożyć w to trochę czasu wysiłku i pieniędzy. Nie chcę wiecznie chodzić w tych samych ubraniach, bo nie ma czegoś fajnego dla młodych dziewczyn w rozmiarze 54, tylko wszystko takie "babciowe", albo jak coś znajdę to kosztuje ponad 200zł.
Chcę czuć się i wyglądać szczuplej, piękniej, a tylko tu mogę znaleźć takie prawdziwe zrozumienie i wsparcie wśród WAS
Znam ten problem z ciuchami... Do tego zaglądam na allegro, a tam najfajniejsze tanie ciuchy, które bez żalu można często zmieniać, mają rozmiar uniwersalny
U mnie w domu był ogromny problem z wagą. Ojciec nadal tyje, jak balon, natomiast mama stara się ograniczać i trochę chudnie.

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
także naprawde nie jest drogim wydatkiem dieta... ja tak sobie mysle że to co jemy na diecie powinien jesc kazdy na co dzien, bo to zdrowe ale niestety wolimy zapychac sie bezuzytecznym żarciem
Też się wstrzymuję z ciuchami, ale widzę, że część fajnych jest za ciasna i mam niewielkie pole do popisu... z drugiej strony, mam dużą determinację do utraty wagi!

Dieta jest dość droga, jeśli chcesz by była różnorodna i dostarczała wszystkich potrzebnych składników. Dodaj do tego chłopa, który wielu rzeczy nie tknie, albo się nimi nie jest w stanie nasycić
Nie gotuję dwóch obiadów, więc kombinuję... oj kombinuję

PS :[ zważyłam się, niestety po kawie, wodzie i śniadaniu, ale co tam = 87 kg

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Cytat:
Napisane przez emilia0508 Pokaż wiadomość
A więc potwierdzone spalanie od dzisiaj z czystą kartą, jest na wadze 72kg więc zrzucilam nadwyżkę więc czas się brać do roboty i za siebie
Gratuluje!!:roza :

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Cytat:
Napisane przez kroooliczek89 Pokaż wiadomość
A pomaga spalać kalorie, pomaga

A odnośnie rodziny to dokładnie tak jak mówicie. Nie słuchać... A oczy im z orbit wywali jak się pokażesz latem w bikini albo seksownej kiecce z nowym "Ja"
Wiesz co ja usłyszałam od rodziców, jak schudłam 25 kg? "i tak szczupła nie będziesz"... ZAZDROŚNICY!
BajaderkowaBaba jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.