|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku
|
|||
| Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna |
|
1 | 1,59% |
| Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały |
|
33 | 52,38% |
| Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają |
|
1 | 1,59% |
| Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają |
|
0 | 0% |
| Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały |
|
3 | 4,76% |
| Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek |
|
0 | 0% |
| Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! |
|
23 | 36,51% |
| Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... |
|
0 | 0% |
| Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. |
|
2 | 3,17% |
| Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2941 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
nie wiem jak to jest w przypadku zwyklego mleka...chociaz jak zmienialam kiedys, kiedys mleko z hippa na bebilon to nie mieszalam i tez nic nie bylo. Kurcze chyba w sumie nie pomoglam.. Moze podaj mu z rana nowe mleko i zobacz jak zareaguje.. jak bedzie okey to bym nie mieszala
Edytowane przez martula007 Czas edycji: 2013-01-16 o 10:19 |
|
|
|
|
#2942 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
cześć dziewczyny
![]() Mały śpi, ja popijam kawkę i się zbieram w sobie chleb się piecze, pralka pierze![]() Życzę zdrowia wszystkim chorującym! Justys, z tym ograniczeniem diety ja bym zaczęła od nabiału Antoś w lecie na twarzy miał takie plamki szorstkie - no i pani doktor (kardiolog )mówiła, że może jem po prostu za dużo nabiału. I że niektóre dzieci tak reagują, i nie jest to żadną skazą, tylko trochę ten nabiał trzeba ograniczyć. Nie wiem, co by na to powiedział alergolog, ale u mnie poskutkowało- odstawiłam sery z mleka krowiego (jadłąm kozie) i się uspokoiło wszystko.Cytat:
U nas dziś lepiej Spał u siebie, budził się dosyć często, jak na niego - 4 albo 5 razy, nie pamiętam ale tak normalnie, na cycka, i potem łądnie zasypiał.Ale zębów brak ![]() Cytat:
![]() Selka, i gdzie chodzicie w końcu do pediatry? |
||
|
|
|
#2943 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
tak teraz przeczytalam tego moejgo posta i stwierdzilam, ze jest bez sensu...
|
|
|
|
#2944 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
spała całe noce a teraz tez popsuta a gdzie jest punkt reklamacji?
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
|
#2945 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
![]() Czasami gotuję więcej takiej bazy - marchew, trochę selera, pietruszki i pora, i to zamykam na gorąco w słoikach, i też trzymam z lodówce. Jak zużyję tylko pół słoiczka to druga połowę zamrażam i mam na później (nie wyrzucam jedzenia ). Później tylko dogotowuję np. brokuły/kalafior/groszek/kukurydzę, te warzywa, które gotują się krótko. Dodaję mięso lub rybę (też mam ugotowane, zmiksowane i poporcjowane w silikonowych foremkach na lód w zamrażalniku), ugotowaną kaszę czy ryż (też gotuję na dwa dni, albo gotuję dla siebie bez soli i odkładam dla Maćka, a dla siebie dosalam, bo uważam, że to nieekonomiczne gotować łyżkę kaszy i mam gotowy obiad dla Maćka.Przygotowuję mu gotowy obiad wieczorem na następny dzień i to w lodówce czeka w rondelku stalowym na odgrzanie. Staram się tylko jak najmniej wszystko podgrzewać, czyli jak mam to wszystko ugotowane to tylko łączę i miksuję. Wyjątkiem jest mięso i ryba, które jak jest zamrożone to wrzucam na odrobinę wrzątku na dnie rondelka i zagotowuję mieszając i obskrobując to co już się rozmroziło w trakcie podgrzewania - mięso i rybę trzeba zagotować po rozmrożeniu. A jak wyjmuję z zamrażalnika porcję zamrożonych buraków czy takiej bazy co mi wcześniej pół słoiczka zostało, to albo wyjmuję wcześniej żeby się rozmroziło, alebo wstawiam słoiczek do rondelka z gorącą wodą i raz dwa rozmarza ![]() Gdybym miała codziennie gotować wszystko od początku to faktycznie nie miałabym czasu na inne rzeczy, bo to jednak pokroić, ugotować, przypilnować, zmiksować... szkoda czasu A ja chcę Maćkowi sama gotować a nie dawać gotowce, to tak sobie ułatwiam ![]() Aha, warzywa też raz na jakiś czas kupuję więcej, myję i kroję drobno, i to zamrażam. Później tylko na wrzątek i gotuję - tę bazę robię ![]() Gdybyś miała jakieś pytanie to wal śmiało ![]() Cytat:
Ze sklepu eko ![]() Ale już za jakiś czas zwykłe będę mu podawać, jak rok skończy
__________________
Deklinacja
o |
||
|
|
|
#2946 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
heh.... czyli to wszystko przez chrzest
![]() Ale u nas ta teoria się nie sprawdza, spanie mu się popsuło dopiero gdy skończył pół roku ![]() _agata, jestem niezmiennie pod wrażeniem Twojego zorganizowania ![]() U nas coraz częściej jest tak, że Antek zjada to, co my (to znaczy te same produkty, przed posoleniem czy doprawieniem na ostro i ogólnie obróbką niedziecięcą )Np dzisiaj mamy risotto ze szpinakiem, Antoś zje to samo. Rano jedliśmy razem jaglankę z morelami suszonymi, wczoraj były kulki z płatków ryżowych i daktyli z malinami mrożonymi (znalazłam u mamy w zamrażalniku!). Wczoraj my jedliśmy łososia z pure jabłkowo-fenkułowym (przepis pascala z lidla - przepychota!!). Antek miał samego łososia i jabłko. Wcześniej my makaron z brokułem i gorgonzolą, Antek brokuł i makaron. Itd. Coraz więcej zjada w ten sposób |
|
|
|
#2947 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
pola, dziękuję
![]() Muszę tak robić bo nie miałabym czasu odpocząć wieczorem A ja lubię dupsko usadzić na kanapie i leżeć kołami do góry. ![]() Maciek niekoniecznie może jeść to co my, bo jemy obiad przed 17 Ale... jak jemy to sadzamy go też do stołu i zawsze "je" z nami. Daję mu w miseczce trochę ugotowanego makaronu, ryżu, w piątek jadł żurek z ziemniakami. Nalałam mu trochę do miseczki, brałam na łyżeczkę ziemniaki, maczałam mu w tej zupie i to zajadał. Paszczę cały czas miał otwartą tak mu smakowało ![]() Szpinak Maciek uwielbia ![]() Jak robisz te kulki?
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#2948 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
agata, d z i e k u j e!
jak sobie to poukładam w głowie, to na pewno jeszccze bede miała pytania ![]() jeju, gdyby moje dziecko chcialo tak cos jesc..
|
|
|
|
#2949 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Wniosek taki, że jak nie zrobię będzie dobrze, ważne by sprawdzić czy mleko mu służy.
__________________
|
|
|
|
#2950 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
![]() Kupujesz więcej warzyw - marchewka, seler, por, pietruszka, buraczki. To świeże. Do tego mrożone, np. brokuły, groszek, kukurydzę, kalafior, fasolkę szparagową. Do tego mięso, jakieś 20 deko. I ryby też. Może być łosoś. Warzywa świeże myjesz, obierasz, myjesz, kroisz drobno, np. półplasterki (chodzi o to żeby się szybciej ugotowały). Gotujesz w małej ilości wody, tylko tyle zalewasz wrzątkiem żeby lekko przykryło warzywa, albo nawet nie. Szybko zagotowujesz, przykrywasz i gotujesz do miękkości ale żeby się nie rozgotowało. 5 minut przed końcem gotowania dosypujesz trochę kaszy manny, 2-3 łyżki, dla wprowadzania glutenu. Jak już się ugotuje to miksujesz, zagotowujesz i wkładasz do gorących słoików (wygrzewasz kilka minut w temp. 100 stopni w piekarniku), zakręcasz, stawiasz do góry nogami, przykrywasz ręczniczkiem i zostawiasz żeby wystygło. Wstawiasz do lodówki. Z pół kilograma warzyw będziesz miała bazę na jakieś 2 tygodnie ![]() Teraz buraki - 3-4 mniejsze buraczki takie wielkości mandarynki, myjesz, zawijasz w folię alu i jak coś pieczesz w piekarniku to wrzuć tam te buraki na godzinę, niech się upieką. Jak wystygną to obierasz ze skóry i miksujesz. Możesz dodac troszkę wody gdyby nie chciało się dobrze zmiksować. Porcjujesz - po 2-3 łyżki do małego słoiczka i siup do zamrażalnika. Mięso tak samo, myjesz, kroisz drobno i w malutkiej ilości wody gotujesz jak warzywa, 15-20 minut. Jeszcze ciepłe miksujesz, możesz dodać troszkę wywaru gdyby było za suche i nie chciało się zmiksować. Łososia ja gotuje cały dzwonek ok. 10 minut, i jak wystygnie to rozciapuję widelcem, pięknie się rozgniata. Wystygnięte wkładam do silikonowych foremek na lód, zawijam z folię i zamrażam. Taka jedna kosteczka to jest na początku na raz, później 2 potrzebne są, ja Maćkowi daję 2, a jak ma obiad z zółtkiem to 1 kostkę mięsa lub ryby. No i masz z głowy większość roboty. Później tylko gotujesz kaszę lub ryż na 2-3 dni (możesz też dodać do gotowania bazy, jeszcze mniej roboty później ), spokojnie można w lodówce przechowywać ![]() No i samo przygotowanie - trwa niewiele dłużej niż otwarcie gotowego słoiczka i podgrzanie. ![]() Do rondelka wlewasz troszkę wody, pół centymetra na dno. Jak się zagotuje to dajesz kilka różyczek kalafiora/brokuła/ze 2 łyżki groszku lub kukurydzy/małą garstkę fasolki... co tam sobie chcesz. Dodajesz mięso/rybę zamrożoną. Jak robię z żółtkiem, to dodaję też 2-3 żółtka przepiórcze, i gotujesz to krótko pod przykryciem, ja wiem... 4-5 minut, ja nie rozgotowuję Maćkowi. Ze 3-4 razy odkrywam i obskrobuję mięso żeby się rozmroziło i ugotowało. Dodajesz trochę bazy, kaszę/ryż ugotowany, masło/oliwę, miksujesz i obiad gotowy. Nawet już bazy podgrzewać nie trzeba bo to co ugotowałaś jest gorące, więc obiad ma temperaturę od razu do jedzenia ![]() A jak chcesz zrobić z burakami to mieszasz bazę, mięso i buraki i gotowe ![]() Smacznego
__________________
Deklinacja
o Edytowane przez _agata Czas edycji: 2013-01-21 o 14:28 |
|
|
|
|
#2951 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Kulki są fajne, bo dobrze się je chwyta (i zgniata ) Gotuję po prostu na gęsto te płątki ryżowe- one się fajnie kleją. Daktyla zalewam wrzątkiem, zdejmuję skórkę i rozgniatam i on też fajnie skleja. No i lepię kulki palcami (to wieczorem przeważnie przygotowuję i na rano są idealne, nie rozwalają się tak bardzo).Można też z jaglanej podobno kulki, ale mi się rozsypują coś.Chyba mniej wody powinnam dawać do gotowania... |
|
|
|
|
#2952 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
A to zrobię
![]()
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#2953 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
jesteś moją idolką! dziekuje serdecznie! drukuje, robie liste zakupow i bede działac w weekend teraz niech tylko ta moja dziewczyna zacznie otwierac buzie
|
|
|
|
|
#2954 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Ile ma?Maciek też na początku po trochu zjadał, teraz ciągle mu mało
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
|
#2955 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
i 10 dni..zacdzelam ja karmic jak skonczyla 5 mscy. czyli od ponad 2 nie zaskoczyla.. krzywi sie, otrzasa, wypluwa, krztusi! tragedia badania miala robione, wyniki swietne, wiec chociaz tyle. Ale odruchu otworzenia buzi na lyzke nie miala ani razu. Skoro tak mi fajnie odpowiedzialas w kwestii obiadkow to doputam jeszcze o sniadanka, kolacyjki, podwieczorki.. juz bez przepisow sie obejdzie, ale co wtedy przyrzadzasz sama? Edytowane przez Renatka89 Czas edycji: 2013-01-16 o 11:43 |
|
|
|
|
#2956 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
![]() Maciek ładnie, tak naprawdę ładnie zaczął jeść dokładnie 13 grudnia, czyli miesiąc temu, a ma 8 i 7 dni ![]() Na śniadanie kasz zbożowa na moim mleku albo gotowa Bobovity bez cukru (waniliowa lub bananowa - są w Rossmannie), później obiad, a ok. 15 ugotowana kasza z owocami albo to co mu przygotuję - zależy od okoliczności i zasobności lodówki/zamrażalnika ![]() Dzisiaj np. na śniadanie dostał kaszę bananową, a poźniej zje zmiksowane truskawki z jagodami i kleikiem ryżowym
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
|
#2957 | ||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Dzisiaj zamiast aktualnych postów trochę z moich zaległości:
![]() Cytat:
Ja nie pisałam nic chyba, że chcę czy nie chcę tylko po prostu, że Kaj wstaje. Powstrzymywanie go przed tym byłoby raczej niewykonalne.Cytat:
Przynajmniej nie w tym wieku jeszcze. Ja też obczajam co i jak, nie chcę przegapić tego momentu zmniejszonego zapotrzebowania na smoczek, ale niestety nie mam żadnych nowych metod Na razie obserwuję i tyle. Kajko w ostatnim czasie dwa razy usnął wieczorem bez smoka, jakiś taki miał spokojniejszy humor i po prostu zamknął oczka i zasnął Jak w końcu za jakimś piątym razem weźmie smoka, to się uspokaja... Na razie nic nie zmieniam, choć może spróbuję za jakiś czas jeśli sytuacja się nie zmieni, uspokajać go dłużej i bardziej cierpliwie innymi metodami niż smok. Gdyby po kilku wieczorach nie było żadnej poprawy, to pewnie jeszcze na trochę bym do smoka wróciła.Cytat:
![]() Cytat:
![]() Martwi mnie jedynie to, że właśnie podobnie usypiam Kaja, siedzę, głaszczę, kładę, jak wstanie albo przytrzymuję mu rączki jedną ręką, a drugą głaszczę (to chyba dla niego jak owijanie, bo dość często go uspokaja), a on ciągle ma problem z usypianiem... Najczęściej jak tylko plecy dotkną łóżeczka, to od razu jest płacz Nieraz uspokoi się i uśnie ładnie w 5-10 min, a nieraz jest to pół godziny czy godzina. Powiedziałabym, że to gdzieś pół na pół wychodzi ![]() Naprawdę nieraz mam ochotę zastosować "barbarzyńską" metodę wychodzenia z pokoju i przychodzenia co kilka minut... Jeszcze kilka lat temu była to powszechnie polecana metoda Maksa nauczyłam tak usypiać wieczorami, kiedy miał ok. 5 mies. i też płacze urządzał... I zamiast codziennego płaczu przez wiele miesięcy było kilka dni płaczu, a potem błogi spokój dla niego i dla nas - było przytulanie i buziak na dobranoc, wychodziłam z pokoju i po 5 min on już spał spokojny i zadowolony.Ech, ale tylko krowa nie zmienia zdania Popróbuję jeszcze jakieś zmiany wg TH wprowadzić...Cytat:
Cytat:
Ładnie Szymon goni Kaja tylko 100g mniej, jak zachowa tempo, to zaraz nas przegonicie
Edytowane przez kism Czas edycji: 2013-01-16 o 11:52 |
||||||
|
|
|
#2958 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
trudno. Kaszki gotowe bez cukru posiadam, zapas owocow w sloikach takze- wiec moge je chyba dodac do jakiejs swojej papki? a reszta owocow- moze byc mrozona, ze sklepu? jak to tylko wtedy porcjowac? |
|
|
|
|
#2959 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
![]() A owoce je chętnie? Reszta mrożona - truskawki ze sklepu, maliny i jagody mam swoje ![]() No rozmrażasz odpowiednią ilość, miksujesz, podgrzewasz i dodajesz np. kleik ryżowy. Albo gotujesz kaszę jaglaną/owsiankę/ryż/orkiszową i dodajesz owoce i miksujesz
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
|
#2960 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- Cytat:
mam kolorową miskę ni i daję ją do góry, nad nią, ona oczywiście tak patrzy, że otwiera buzie, no i ja znienacka, kaszka! a ona zawsze po memła i jakoś zje;D he he
|
||
|
|
|
#2961 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
|
|
|
|
|
#2962 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Jak Maciek nie chciał jeść, to nie próbowałam żadnych :sztuczek". Po prostu przeczekałam ten moment. Cytat:
![]() A, je w leżaczku czy już do krzesłka ją sadzasz?
__________________
Deklinacja
o |
||
|
|
|
#2963 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
|
|
|
|
|
#2964 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
I widzisz różnicę w jedzeniu tu i tu?
Bo Maciek pierwszy cały posiłek zjadł jak go do krzesłka wsadziłam. I w krzesełku siedzi tylko podczas jedzenia, czyli wie, że jak jest w krzesełku to będzie posiłek. Może tak spróbuj
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#2965 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
![]() ale moja siedzi czasem w krzeselku, gdy ja mam cos do zrobienia w kuchni. Zaprzestam tego i zobaczymy
|
|
|
|
|
#2966 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Powodzenia!
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#2967 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
apeluję o wstawienie opisu gotowania _agaty do pierwszego posta
![]() naprawdę WIELKIE dzięki za łopatologiczne wytłumaczenie - niby wszystko proste jak budowa cepa a jednak zawsze jest jakieś ale ![]() to ja mam teraz pytanie: Czy Wasze dzieci nadal ulewają? u nas niby nie było z tym tragedii nigdy, O. nie miała czegoś w stylu chluśnięcia np mlekiem, ale teraz ja nie mam już siły na zapieranie z marchewki wszystkiego - od jej ubrań, po moje ciuchy, po ręczniki, brudną podłogę itp... Młoda ulewa po każdym! posiłku. od odbicia (pierwsze jest na sucho, drugie już nie Nie mogę jej na plecach utrzymać, bo się na brzuch przekręca - wtedy jest jeszcze gorzej ![]() lekarka twierdziła zawsze, że ona za dużo je (jeszcze jak mleko samo piła) ale ja już nie wiem...i tak ograniczam jej porcje jedzenia, bo ona wrzaskiem pokazuje, że jeszcze by chciała. Moim zdaniem nie jest przekarmiona, zawsze z jednej piersi ją karmię, obiad to ok 120-150 ml, kasza też 150ml... sama nie wiem pomocyaha - miesiąc temu ważyła równo 7 kg, 68cm, więc jakimś mega klockiem nie jest... ---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ---------- widziałyście to? http://allegro.pl/hoppop-oryginalny-...921814245.html nowoczesny design... normalnie mi się podoba Edytowane przez _Maya_ Czas edycji: 2013-01-16 o 14:26 |
|
|
|
#2968 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Rzadko się udzielam na forum ale postanowiłam się tu pochwalić bo aż mi się micha sama do siebie śmieje i jak się z kimś tym nie podzielę to chyba eksploduję
a mąż jak na złość poza zasięgiem :P Moja córcia nie dość że sama się pięknie podniosła i ustała chwilę przy narożniku to ku mojemu jeszcze większemu zdziwieniu przesunęła się całe dwa kroki w bok! Zawsze cieszę się bardzo z każdej nowości i każdego jej osiągnięcia ale tym razem moje zdumienie przeszło wszystko Ale fun! ![]() Ufff ulżyło
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
|
|
|
#2969 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Cytat:
Byliśmy na sankach, już lepiej jeździ, bo na początku strasznie się prostował, za to w wózku nadal porażka :/ Jeszcze odniosę się do jedzenia. Zazdroszczę tym, których dzieci jedzą i otwierają buzię. Czuję presję czasu, ze muszę nauczyć do jeść do lutego, bo inaczej opiekunka nie da sobie rady z tym jego jedzeniem a cycusia nie będzie. Od wczoraj postanowiłam, ze do 14:30 będę robiła już tak, żeby piersi nie podawać. Wyglądało to tak, że o 7ej zjadł z piersi trochę, koło 10:30 dałam mu kaszkę z owocami, koło 13:30 chciałam mu dać mleko mm, ale pogardził, odpychał butelkę, nei było siły żeby wypił, więc wylałam. Wiedziałam, ze jest głodny, dałam mu w końcu pierś. Potem koło 15ej zjadł ze 3 łyżeczki zupy :/ Dzisiaj też kaszkę w miarę zjadł, postanowiłam, ze ściągnę swoje mleko i dam mu w butelce, na początku nie chciał złapać w ogóle smoczka, odsuwał, tak jak wczoraj, w końcu jak zobaczył, że to moje mleczko to zaczął chętnie pić. No i chyba wyjdzie na to, ze będę ściągać dzień wcześniej butlę żeby miał na czas kiedy ja będę w pracy. Z tymi zupkami też jest problem, nie dość, ze nie chce otwierać buzi to jeszcze zaraz ma odruch wymiotny. Jakbym go nie zabawiała zabawką to nic by kompletnie nie tknął. Daję mu, zabawiajac, do momentu odruchu wymiotnego, potem jakoś już nie mam sumienia czyli średnio 3 łyzki. Zawsze mi się przypomina jak dziadek mi kazał ciągle jeść jak byłam mała, dlatego potem odpuszczam, bo wiem jakie to było dla mnie męczące :/ Edytowane przez 8ewus8 Czas edycji: 2013-01-16 o 14:58 |
||
|
|
|
#2970 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
teraz stukam łyżeczką w talerzyk, w stół, mówię "am" i w końcu jak się napatrzy na kuchnię to się odwraca z otwartą buzią bo nie mam gdzie wstawić krzesła do karmienia i szukam/myślę o jakimś małym ![]() gorączka minęła, na policzku ma jedną różową krostę i taki placek różowy .. hm... może to była trzydniówka??
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:05.







chleb się piecze, pralka pierze
)mówiła, że może jem po prostu za dużo nabiału. I że niektóre dzieci tak reagują, i nie jest to żadną skazą, tylko trochę ten nabiał trzeba ograniczyć. Nie wiem, co by na to powiedział alergolog, ale u mnie poskutkowało- odstawiłam sery z mleka krowiego (jadłąm kozie) i się uspokoiło wszystko.
a pozniej dziecko mi sie popsulo... jakos tak sie zgralo z tym jak ja chrzcilismy... teraz sie smieje, ze musze zglosic reklamacje! 







Maksa nauczyłam tak usypiać wieczorami, kiedy miał ok. 5 mies. i też płacze urządzał... I zamiast codziennego płaczu przez wiele miesięcy było kilka dni płaczu, a potem błogi spokój dla niego i dla nas - było przytulanie i buziak na dobranoc, wychodziłam z pokoju i po 5 min on już spał spokojny i zadowolony.
kupy są rzadsze ale nie żrące.Na odparzenia itp polecam Linomag zielony.
Ładnie Szymon goni Kaja 

