Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jak dobrze wstać o 12, po 11 godzinach snu...

Napisane przez iza243

Ja bardzo lubieChyna nawet został KWC i dostał nagrode.

Na opakowaniu nawet jest napisane
W sumie mam kilka rzeczy z nagrodą KWC, m.in. chyba peeling drobnoziarnisty z Perfecty. Coś w tym musi być, bo te oceny przyznają wizażanki, a nie żadne komisje.

Napisane przez anitaxas

Oglądałam ostatnio przypadkiem jakiś program medyczny i tam lekarz wyjaśniła że w skali kraju tylko osoby mieszkające na stałe nad morzem nie mają problemów tarczycowych. Od kilku lat wzrasta zachorowalność na choroby tarczycy zarówno u dorosłych jak i dzieci praktycznie od urodzenia
Najgorsze jest właśnie to że większość osób nigdy nie robiło żadnych badań na tarczycę, a nieleczona może wyrządzić ogromne spustoszenie w naszych organizmach. A i tak większość ginekologów widząc wynik TSH np. powyżej 3 stwierdza że jest wsio ok a potem są tragedie..

Ja to też wszystko przez przypadek, a monitoruję dzięki wizażowi. Bo tak to bym już zostawiła, nawet to moje TSH 2-3, ale wolałam się upewnić.

Napisane przez Mmedeah88

Fajnie, że możesz używać jakichkolwiek kremów. Mnie prawie wszystko zapycha... Znalazłam kiedyś przez przypadek krem dla dzieci, po ktrym mi nic nie wylazło. Problem w tym, że on jest dostępny tylko w niemieckim Rossie.

Na co dzień nie mam tak dobrze.
W ciąży mam bardzo mało wymagającą skórę i stąd te Nivee - ale widzę, że mam z zimna placki na policzkach, muszę coś innego znowu spróbować.
A na co dzień to też mam masakrę od czasu do czasu. W sumie Lirene mi pasuje, ale najlepszy krem dla mnie to jest Sebostatic z Pharmacerisa, a już w ogóle krem, którego używam na co dzień to: krem tonujący Pharmaceris. A Lirene podejrzewam dlatego, że to ta sama stajnia, co Pharmaceris i może mają jakieś podobne formuły. Tyle, że te kremy tonujące to była limitowana seria i nie wiem, czy jeszcze go gdzieś dostanę :/ Będę szukać jak przyjdzie pora.

Napisane przez zebrawpaski

Perse- dobrze, że jesteś po wizycie u endo
jak czytałam ostatnio relacje z wizyty u gina to cieszyłam się z tych dobrych wieści tak jakby mnie dotyczyły

Dziewczyny zdrówka dla Was i dla Waszych pociech!!!!

[pani22ka]

Napisane przez anitaxas

żeby był chociaż jeden powód do uśmiechu

podbijam! chociaż dwa

Napisane przez measia

hormony mnie wykoncza.

napięcie wszystkim się udziela...

Napisane przez Mmedeah88

Umówiłam się z kumpelą na zakupy, także lecę się szykować. Znowu przytargam tonę kosmetyków

yamiiii

Napisane przez moni_ka.g

dziecko mi powróciło do "żywych", wczoraj na SR ledwo wysiedziałam tak się rozpychał, to samo przez pół nocy i dziś od rana

wczoraj się martwiła, ale w nocy nadrobił z nawiązką. synchronizują się nasi synkowie

Napisane przez zebrawpaski

jutro zajęcia na uczelni i zapowiada się, że będą wyjątkowo długo trwały...

heh.. może termos z herbatą z cytryną i miodem?!

Napisane przez bacharybnik

Byliśmy u lekarza bo Tobiasz chory

ale za wagę

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38848589]Jak dobrze wstać o 12, po 11 godzinach snu...
[/QUOTE]zaraź mnie.... plissssss!!!!!!!!!!!!!!!

Maksi, jak tam sytuacja na froncie?!

Dla mnie najlepsze są kremy Korresa. heh. więc czekam na promocje z utęsknieniem.... z Grecji sobie przywiozłam, bo tam w aptece, w ludzkiej cenie....

[measia]

po ugotowaniu makarnu i pozarciu czesci ze smietana i cukrem przysnelo mi sie i wlasnie wstalam. mam wrazenie, ze jutro dostane @ tak mnie brzuchal meczy nie bardzo boli, ale daje znac o sobie. Tz dwa razy dzwonil. potwierdzil mi, ze jutro ostatni dzien do pracy i od niedzieli siedzi ze mna w domu, zebym miala mniejszego strasa, ze nie dojedziemy. ja juz nie wiem czy to normalne, czy tylo ja tak jak idiotka panikuje

[Maga83]

Napisane przez Mmedeah88

Maguś, nie nadrabiaj, tylko nam skrobnij od czasu do czasu, jak tam sobie żyjecie Oliś już spokojniejszy? Jak tam Twoja rana?

Ze mną już lepiej, ale mały daję nieźle, zasnął po ciężkiej nocce o 11.30 i już się obudził. Najgorsze, że cały czas płacze, a my nie wiemy jak mu pomóc. Chyba nas eksmitują z bloku

[measia]

pierwsze zdjecie z soboty. Tz zorietowal sie, ze nie mam prawoe zdjec brzuszka wiec cyknal w czasie skurczow. drugie to przygotowalam dla poloznych, ktore mna sie zajmuja za ich cierpliwosc i opieke

[maksikola]

Napisane przez Mmedeah88

Mam nadzieję, że tylko na bólu brzucha się u Ciebie skończy.
A jak dziś nocka? Lepiej już?

Napisane przez pani22ka

Maksi, jak tam sytuacja na froncie?!

dzięki , dzisiaj spokój apetyt mu jeszcze nie wrócił, ale najważniejsze, że biegunki nie ma.
Ze mną ok.

Napisane przez bacharybnik

Dostawał tylko d3 i często wymiotował po jedzeniu a jak przestałam dawać d3 wymiotów nie ma.

a ciemiączko mu zarosło?

Napisane przez measia

pierwsze zdjecie z soboty. Tz zorietowal sie, ze nie mam prawoe zdjec brzuszka wiec cyknal w czasie skurczow. drugie to przygotowalam dla poloznych, ktore mna sie zajmuja za ich cierpliwosc i opieke

ależ duży brzuchol!!!
śliczny upominek, wzruszyłam się
twarzyczkę masz piękną

Co do kremów, w ciąży tak jak Perse miałam bardzo ładną cerę, zero wyprysków, zaskórników. Pewno wystarczył by mi krem bambino czar prysł niestety, w ramach oszczędności kupiłam Normaderm Vichy, jest dobry
aha i podzielę się jeszcze zakupioną wczoraj kawą rozpuszczalną Tchibo familiy...wstrętna, jak mi niedobrze

[measia]

Napisane przez maksikola

ależ duży brzuchol!!!
śliczny upominek, wzruszyłam się
twarzyczkę masz piękną

gdzies te 3,4 kg szczescia musze upchac
zastanawialam sie jak moge im podziekowac. kwiatki wydaly mi sie oblatane i latwizna wiec zdecydowalam sie podziergac

oj, ja przeciez pieknosc jestem

[aaaggusia]

Napisane przez bacharybnik

Tż pojechał do sklepu jak wróci to muszę mu pokazać ten aspirator.
Ostatnio powiedziałam Tż-towi, jak odciągałam nosek Tobiaszowi, że ma wyciągnąć odkurzacz bo ja nie umie mu tego wyciągnąć. Tż powiedział, że mam tak nie robić bo mu mózg wyciągnę tym odkurzaczem

bacha zgadzam sie z zebrą w polecam KATAREK! my używamy go odkąd mały skończył miesiąc bo wtedy miał pierwszy raz katar i nie wyobrażam sobie pokonać karatu bez tego aspiratora i bez odkurzacza! także zakup jak najbardziej trafiony

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez measia

pierwsze zdjecie z soboty. Tz zorietowal sie, ze nie mam prawoe zdjec brzuszka wiec cyknal w czasie skurczow. drugie to przygotowalam dla poloznych, ktore mna sie zajmuja za ich cierpliwosc i opieke

piękny upominek... a brzuchol -WOW nie pamietam już jak to jest z takim brzucholem

[iza243]

Napisane przez measia

pierwsze zdjecie z soboty. Tz zorietowal sie, ze nie mam prawoe zdjec brzuszka wiec cyknal w czasie skurczow. drugie to przygotowalam dla poloznych, ktore mna sie zajmuja za ich cierpliwosc i opieke

Jaki brzuszek

Upominek jest piękny

[pani22ka]

Byliśmy u lekarza. Wszystko OK. Torres rośnie (ale mało od ostatniego, max. 2100 waży - ja w panice, lekarz mówi, że dobrze, że znaczy że cukry unormowane), główkę ma już nisko, w kanale rodnym (aaaaa!!!!); łożysko I.

[Maga83]

Przedstawiam naszego synka
Oli

[Maga83]

Pani pięknie mały rośnie. Dobrze, że taka waga. Ja się zastanawiam, czy przez tą moją nie stwierdzoną cukrzycę mały właśnie tak czasem nie urósł, chociaż lekarze go oceniali na 3400, a wyszło 0,5kg więcej
Jak tam Twoje zakupy dla Torresa? Bo nie nadrabiałam nic

[BERBIE]

hej kochane
ja powoli odzyskuję energię, chyba suplementy działają. od wiecznego kataru mam już skorupę pod nosem, ale może sudafedem się jakoś w końcu zaleczę.

[pani22ka]

Napisane przez Maga83

Przedstawiam naszego synka
Oli

Napisane przez Maga83

Jak tam Twoje zakupy dla Torresa?

maja byc jutro. ale sie zaczynam wahac w poniedzialek przychodzi do nas polozna, moze z nia skonsultuje liste

ale Ty badalas cukry?
a teraz?

Napisane przez BERBIE

ja powoli odzyskuję energię

[elizabarbara]

Napisane przez pani22ka

Byliśmy u lekarza. Wszystko OK. Torres rośnie (ale mało od ostatniego, max. 2100 waży - ja w panice, lekarz mówi, że dobrze, że znaczy że cukry unormowane), główkę ma już nisko, w kanale rodnym (aaaaa!!!!); łożysko I.

To wszystko dobrze chyba Jak lekarz mowi ze ok, to ok

Napisane przez Maga83

Przedstawiam naszego synka
Oli

Śliczny

[BERBIE]

Napisane przez pani22ka

maja byc jutro. ale sie zaczynam wahac w poniedzialek przychodzi do nas polozna, moze z nia skonsultuje liste

już ty się nie wymiguj, i tak nie kupicie wszystkiego na raz. jutro możecie zakupić rzeczy pewne, a po konsultacjach z położną resztę.

[iza243]

Napisane przez pani22ka

Byliśmy u lekarza. Wszystko OK. Torres rośnie (ale mało od ostatniego, max. 2100 waży - ja w panice, lekarz mówi, że dobrze, że znaczy że cukry unormowane), główkę ma już nisko, w kanale rodnym (aaaaa!!!!); łożysko I.

Super wieści

Napisane przez Maga83

Przedstawiam naszego synka
Oli

Piękny

[Mmedeah88]

Maksi, cieszę się, że już z chłopcami lepiej. A lekarz przepisał coś na uzupełnienie elektrolitów?

Basiu, dużo zdrówka dla synka

Measia, aaale brzusiu okrąglasty Mam nadzieję, że następne zdjęcie nam pokażesz z Marysią po drugiej stronie brzucha!
I śliczna jest ta serwetka, którą wydziergałaś. Ja bym się wzruszyła, gdybym coś takiego dostała...

Maguś, Oluś śliczny!
A sąsiadami się nie przejmuj! Mam nadzieję, że Mały tylko się tak długo przestawia na życie po drugiej stronie brzucha i że mu niedługo te nerwy przejdą

Perse, a FlosLeka kiedyś używałaś?

Pani, to bardzo dobre wieści!
A że już się wstawił w kanał rodny, to chyba dobrze?

I od zakupów się nie migaj! Berbie dobrze mówi!

Położna to w ramach indywidualnej szkoły rodzenia przychodzi?


Kochane, kupiłam lakiery... Znowu... 4! Ale nałożyłam sobie szlaban do końca lutego I do koszyka jeszcze powędrował korektor pod oczy, ło TEN.
Oprócz zakupów były ploty i czekolada w Wedlu

Ale żeby nie było mi za dobrze w życiu, to przyszła dzisiaj do mnie @. O 3 dni za szybko. A już się cieszyłam, że mi się cykle uregulowały...

[pani22ka]

Napisane przez Mmedeah88

Położna to w ramach indywidualnej szkoły rodzenia przychodzi?

Napisane przez Mmedeah88

Ale nałożyłam sobie szlaban do końca lutego

to szlaban po zbóju
piękne zakupy

[fiolusiek]

Napisane przez pani22ka

Byliśmy u lekarza. Wszystko OK. Torres rośnie (ale mało od ostatniego, max. 2100 waży - ja w panice, lekarz mówi, że dobrze, że znaczy że cukry unormowane), główkę ma już nisko, w kanale rodnym (aaaaa!!!!); łożysko I.

Stasio też szybko się nisko ustawił ale wytrzymaliśmy do 39tc Też miał być duży bo cukrzyca i cukry rosły. A urodził się z wagą 3060g. Kolos Pomimo krótkiej szyjki. Toress też da radę
A co do zakupów to muszę pogonić Kup sobie ''wyprawkę'' do szpitala chociaż

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

Byliśmy u lekarza. Wszystko OK. Torres rośnie (ale mało od ostatniego, max. 2100 waży - ja w panice, lekarz mówi, że dobrze, że znaczy że cukry unormowane), główkę ma już nisko, w kanale rodnym (aaaaa!!!!); łożysko I.

ej, jakie mało rośnie? mój miał 1950 w środę. porządny chłop Ci rośnie

Napisane przez Maga83

Przedstawiam naszego synka
Oli

śliczności

Napisane przez pani22ka

maja byc jutro. ale sie zaczynam wahac w poniedzialek przychodzi do nas polozna, moze z nia skonsultuje liste

nie odkładaj daj listę, my Ci skonsultujemy

[eseska]

nadrabiam po kawałku a potem nie wiem co komu.Wybaczcie!

Napisane przez Maga83

Przedstawiam naszego synka
Oli

Słodkości!!!: love:

Napisane przez pani22ka

maja byc jutro. ale sie zaczynam wahac w poniedzialek przychodzi do nas polozna, moze z nia skonsultuje liste

PANI! super ze z Torres rośnie! a Ty nie kombinuj , nie kombinuj kochana!!!

Napisane przez fiolusiek

A co do zakupów to muszę pogonić Kup sobie ''wyprawkę'' do szpitala chociaż

I kto to mówi

Dla wszystkicj chorujacych duzo zdrówka!!!

[kunegunda.bis]

witam sie, niesteyy wszystkiego nie nadrobie

Napisane przez Maga83

Ze mną już lepiej, ale mały daję nieźle, zasnął po ciężkiej nocce o 11.30 i już się obudził. Najgorsze, że cały czas płacze, a my nie wiemy jak mu pomóc. Chyba nas eksmitują z bloku

Madzia ja zawsze biore takie opcje jak Mala placze:
1. czy ma sucha pieluche
2. czy jest glodna (otwiera buzie i szuka cyca badz przykladam palec i patrze czy zaczyna ssac - jesli tak - to daje jesc)
3. czy chce sie bawic (klade na lozku i gadamy sobie)
4. czy chce sie przytulic do cyca - ostatnio to u niej zauwazylam

Napisane przez Maga83

Przedstawiam naszego synka
Oli

Byzaczek slodziutki

My dzis bylismy pierwszy raz u pediatry - Mala wazy juz 3500gr - przybrala 440gr od wyjscia ze szpitala - teraz czeka nas szczepienie i badanie bioderek...

...ja dalej przykladam kapuche i rumianek do cycow - bardzo chcialabym bez bolu karmic

...nadal wozek nie zakupiony - pocieszam sie faktem ze i tak w takie mrozy nie wyszlabym na spacer

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

...ach i strasznie nie lubi zmiany pieluchy - placze strasznie - ostatnio bierzemy ja na sposob i przebieramy na spiocha

[maksikola]

Napisane przez pani22ka

Byliśmy u lekarza. Wszystko OK. Torres rośnie (ale mało od ostatniego, max. 2100 waży - ja w panice, lekarz mówi, że dobrze, że znaczy że cukry unormowane), główkę ma już nisko, w kanale rodnym (aaaaa!!!!); łożysko I.

Napisane przez Maga83

Przedstawiam naszego synka
Oli

słodki

Napisane przez Mmedeah88

Maksi, cieszę się, że już z chłopcami lepiej. A lekarz przepisał coś na uzupełnienie elektrolitów?

przepisała nifuroksazyd i acidolac.

Miłego dnia, zabieram się za porządki.

[iza243]

Napisane przez Mmedeah88

?


Kochane, kupiłam lakiery... Znowu... 4! Ale nałożyłam sobie szlaban do końca lutego I do koszyka jeszcze powędrował korektor pod oczy, ło TEN.
Oprócz zakupów były ploty i czekolada w Wedlu

Super zakupy

Witam z kawą

[Luna0]

Dzień dobry
Bacha 10kg szczęścia

Napisane przez Maga83

Przedstawiam naszego synka
Oli

Ojej wyczekany cudowny Oli dalej nie moge uwierzyć Maga że masz go już przy sobie!

Napisane przez Maga83

Pani pięknie mały rośnie. Dobrze, że taka waga. Ja się zastanawiam, czy przez tą moją nie stwierdzoną cukrzycę mały właśnie tak czasem nie urósł, chociaż lekarze go oceniali na 3400, a wyszło 0,5kg więcej
Jak tam Twoje zakupy dla Torresa? Bo nie nadrabiałam nic

Ja też się zastanawiam.. bo gin mówił że mam cukier przy granicy ale moge jeść ciastka, więc jadłam a tu 2,5kg w 31tc to może jednak cukrzyca..


Co do Katarku to ja tez mam na liście, bo mimo że frida jest bardzo polecana ja nie jestem w stanie tym odciągać.. napatrzyłam się kiedyś codziennie jak moja siostra to robi i za każdym razem brało mnie na więc uprzedzona jestem. A katarek to super rozwiązanie, i działa tak samo

Pani tylko uważaj na położną bo niektóre to starsze Panie i połowe z listy Ci skreślą a później będą jaja, zaufaj swojej intuicji ewentualnie napisz na forum to Ci doradzimy

Pani kombinuje jak mały ma urosnąć a ja jak ma nie urosnąć nawet herbatę już prawie przestałam słodzić ale na snikersa sobie pozwalam co pare dni byle się urodził w 37tc to nie będzie tak ciężko...

[moni_ka.g]

musiałam się zwlec dziś z samego rana i ogarnąć pokój. ale warto było. od godziny panowie montują mi szafę w końcu będzie miejsce na nasze ciuchy i rzeczy Młodego.

[Luna0]

Dziewczyny mamy dziś iśc na ślub TŻta kuzyna. I jego dziewczyna właśnie wylądowała w szpitalu z krwawieniem i regularnymi skurczami.. termin ma na maj i teraz kończy dopiero 6 miesiąc.. Lekarze twierdzą że prawdopodobnie dziś urodzi.. proszę was o kciuki albo modlitwę

[pani22ka]

Napisane przez fiolusiek

A co do zakupów to muszę pogonić

przyganiał kocioł

Napisane przez moni_ka.g

ej, jakie mało rośnie? mój miał 1950 w środę. porządny chłop Ci rośnie

hehe
ale poprzednio podczas miesiąca 1 kg, teraz w ciągu dwóch tylko 100 g... dla mnie coś nie halo... dlatego sie martwię
z drugiej strony tyle co ja. równo....

Napisane przez kunegunda.bis

Mala wazy juz 3500gr - przybrala 440gr od wyjscia ze szpitala - teraz czeka nas szczepienie i badanie bioderek...

Napisane przez maksikola

Miłego dnia, zabieram się za porządki.

a już zdrowi?

Napisane przez Luna0

Pani tylko uważaj na położną bo niektóre to starsze Panie i połowe z listy Ci skreślą a później będą jaja, zaufaj swojej intuicji

położna pracuje w gabinecie mojego gina. koło 40ki. przemiła.... zobaczę co mi powie.

Napisane przez moni_ka.g

od godziny panowie montują mi szafę

pokażesz efekt?!

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez Luna0

Lekarze twierdzą że prawdopodobnie dziś urodzi..

o rajuuuuu............. trzymam mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[measia]

dzien dobry
dzis koncze 39 tydzien a Marysia dalej plywa w baseniku termalnym. myslalam, ze juz zechce wyjsc, bo wczoraj czulam sie jakbym miala regularny PMS, bol brzucha i bez siekiery nie podchodz. w poniedialek mam pozwolenie na mycie podlog, ciekawe czy cos to pomoze dzis jeszcze mam grzecznie lezec. chociaz wczoraj udalo mi sie zlozyc wanienke i napompowac kola w wozku. takze wszystko gotowe.

Maga83 Oli jest sliczny. ja sie ostatnio zatanawialam jak Marysia wyglada i do kogo podobna jest

pani22ka trzymam kciuki za Torresa, zeby caly czas bbylo dobrze z nim

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez Luna0

Dziewczyny mamy dziś iśc na ślub TŻta kuzyna. I jego dziewczyna właśnie wylądowała w szpitalu z krwawieniem i regularnymi skurczami.. termin ma na maj i teraz kończy dopiero 6 miesiąc.. Lekarze twierdzą że prawdopodobnie dziś urodzi.. proszę was o kciuki albo modlitwę

trzymam kciuki, za Maluszka