Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

[chce_byc_mama]

Agunia no ja tez mysle jak to bedzie tu mam pompowane kola i amortyzatory ale mysle ze to kwestia przyzwyczajenia.

[KarolinaPW]

Napisane przez depoison

może MAM? u nas dwa się nie sprawdziły, a ten jakoś zaakceptowała My mamy taki

Dzięki sprawdzę sobie W sąsiednim miasteczku jest apteka gdzie mają tańsze produkty MAM niż z przesyłką na All

Napisane przez prince_polo

zdjecia robiłam
płaszczyk NIE różowy. Kolor łososiowy taki i sie nie swieci, tutaj od lampy bo ma taki materiał ale ogólnie sie nie świeci.
Berecikk ecru
no i ten strój w którym mała wyglada bosko

Mam słabość do panterki, więc ten komplecik mnie urzekł

Napisane przez Maciejka__

R. z doidy pije chętnie, ale łapczywie, więc nie wszystko połyka. Poza tym dałam jej go po zakupie, a później po przerwie i już łapie jak niekapek, czyli jedną rączką. Oczywiście przez to dużo rozlewa. Pewnie powinnam jej go dawać codziennie, ale nie chcę uczyć wszystkiego równocześnie.
Dzisiaj dostała na próbę beznadziejny moim zdaniem niekapek Avent 12+. Napiła się, tylko zamiast mocniej przechylić niekapek, to "przechyliła" siebie i piła na leżąco. Jak wlałam więcej wody, to poradziła sobie również na siedząco.
Ekperymenty zaczynam z herbatką, bo jak jest głodna i bolą ją dziąsła, a mleczko nie leci, to płacze. Chyba już o tym wspominałam. U nas szybko został przyjęty TT http://allegro.pl/tommee-tippee-kubek-explora-150-ml-0-bpa-niekapek-i3021395622.html
Od początku mamy butelki TT, więc zmieniła się tylko góra. Czasem przez chwilę go gryzie i wtedy nic nie leci, ale generalnie został zaakceptowany. Używamy też ustnika Nuby (zaakceptowany tylko do herbatki), kubka doidy (rzadko) i od dzisiaj niekapka Avent 12+. Innych nie testowałam.

No własnie nad tym TT dumałam ale spotkałam się z opinią że żeby z niego leciało to dziecko musi prawie leżeć Nie mieliśmy nigdy butelek z tej firmy ...
Doidy też zakupię ale myślę, że trochę musi dorosnąć do picia z niego, on się ciężko adaptuje do nowości

Napisane przez nadalka

Wiecie co, normalnie diabeł mi rośnie jak nic
Dawałam małej dzisiaj kurczaka (btw dostawała spore kawałki i super sobie z nimi radziła) i co rusz pchała rączki do buzi. Matka na złość te rączki wyciągała i mówiła "nie wolno"
A ta łobuziara robiła się czerwona , zaczęła oddawać dzwięki jak bulgocząca się woda, i cap mnie w rękę. Za drugim razem znowu cap mnie w rękę, potem mnie uszypnęła.. normalnie mnie lała oj coś czuje że będzie ciężko z tym nerwolem

Terrorystka rośnie

Napisane przez nel_a

Hej.
Nie pisałam dziś bo dzień zalatany trochę.
Do 15 byli u nas przyjaciele - po sobotniej imprezie
Fajnie bo mi Emila wybawili

Byliśmy na basenie - mieliśmy przygotowanie do nurkowania

Nie pisałam Wam ale w piątek znów Emiś miał drganie rączek i tym razem jeszcze główki
niestety nie udało mi się tego nagrać żeby do neurologa się udać

[agunia82]

Napisane przez Mandragorrka

Czemu tak Ci zależało na zakrytych plecach?
Rzeczywiście w strojach sportowych na ogół plecy są odkryte, albo bardzo odkryte. Nie widziała jeszcze takiego pełnego stroju. No chyba, że pianka do nurkowania

mam brzydkie blizny na plecach
a poza tym przy zwykłych często mi się ramiączka zsuwały
Teraz takie stroje są łatwo dostępne
http://allegro.pl/stroj-kapielowy-pl...016980600.html
bo zrobiły się też bardziej modne na zawodach pływackich, ale wtedy dostać taki to naprawdę graniczyło z cudem

[Mandragorrka]

Napisane przez agunia82

mam brzydkie blizny na plecach
a poza tym przy zwykłych często mi się ramiączka zsuwały
Teraz takie stroje są łatwo dostępne
http://allegro.pl/stroj-kapielowy-pl...016980600.html
bo zrobiły się też bardziej modne na zawodach pływackich, ale wtedy dostać taki to naprawdę graniczyło z cudem

A to zrozumiałe.
W sklepie takich nie widziałam, albo widziałam ale nawet nie zwróciłam na taki model uwagi. Strój prezentuje się bardzo dobrze.

[katja_22]

Hej! No dziewczyny rozpisałyście się

Na wstępie życzę wszystkiego naj dla solenizantów
Gratuluję ząbków i nowych umiejętności

Wszystkim chorusianym życzę szybkiego powrotu do zdrowia, a ząbkującym oraz ich mamom żeby ten koszmar się jak najszybciej skończył

Jeśli chodzi o drżenie rączek i główki to być może to nic poważnego... Może niedojrzałość układu, może faktycznie ząbki tak jak piszecie, ale lepiej iść z tym do lekarza... Gdzieś czytałam, że może się tak dziać nawet do 10 m-ca i często samo wcześniej przechodzi, ale warto sprawdzić. Oby to nie było nic poważnego

Prince_polo Tobie też współczuję przeżyć...
A podejście się chwali A swoją drogą u mnie też większość rzeczy chyba była w kolorze czarnym, raz mnie koleżanka zapytała o to to odpowiedziałam, że to dlatego, że czarny podobno wyszczupla - byłam już przy końcóweczce ciąży Przynajmniej się pośmiałyśmy

No i jak zwykle fajne rzeczy dostałyście/kupiłyście
Co do tych kurteczek z allegro chyba to owszem niebrzydkie, ale mi też byłoby szkoda dać tyle na coś, w czym mały długo nie pochodzi

[Maciejka__]

Napisane przez Irmusia81

Korzystamy z tego samego niekapka. Jednak L dostaje w nim tylko wodę, bo nie mam pojęcia w jaki sposób miałabym umyć ustnik po podaniu mleka Jak Ty to robisz? Przecież ten pomarańczowy dzióbek (ustnik) jest zintegrowany z białą częścią i nie bardzo można się dostać do środka.Być może pisało coś w instrukcji, ale ja mądra, wyrzuciłam ją zaraz po rozpakowaniu niekapka

Można się dostać do wszystkiego, bo ten plastik od środka się wyciąga (łapiąc za część wystającą), a silikonową uszczelkę zdejmuje. Do dokładnego czyszczenia samego otworu chyba trzeba kupić długie szczoteczki interdentalne, bo zwykłe do czyszczenia rurek w butelkach się nie zmieszczą. Kiedyś kupiłam w Leclercu.

Napisane przez nel_a

to do tej pory zdarzyło się 3 razy, zawsze jak już zasnął a miałam go na rękach.
jutro idę do pediatry, miały być szczepionki ale w tym przypadku nie ma o tym mowy

To może uciskałaś mu na jakiś nerw? Dorośli też miewają takie drgawki na etapie zasypiania. Oczywiście uważam, że należy się upewnić, czy to nie problem neurologiczny, ale nie zamartwiaj się aż tak bardzo.
Nela, Prince - może to taki przypadek, jak opisywany przez Wanilkę.

Napisane przez KarolinaPW

No własnie nad tym TT dumałam ale spotkałam się z opinią że żeby z niego leciało to dziecko musi prawie leżeć Nie mieliśmy nigdy butelek z tej firmy ...
Doidy też zakupię ale myślę, że trochę musi dorosnąć do picia z niego, on się ciężko adaptuje do nowości

Mleko pije z niego na leżąco, herbatkę na krzesełku na siedząco, a w łóżeczku różnie.

Napisane przez Mandragorrka

U nas cena obejmuje dziecko + 2 osoby, jedna z dzieckiem w basenia, a druga może siedzieć na brzegu i obserwować, pomagać, robić zdjęcia. Raz byliśmy z moją siostrą czyli dziecko + 3 dorosłych i nikt się nie czepiał

Dzięki. Będę wiedziała, o co pytać, bo chciałabym chociaż na część zajęć jechać w trójkę.

Napisane przez Malwina_a

Mała już sama siedzi bez podparcia

Napisane przez blueberry88

Zastanawiam się, jak lekka musiałaby być spacerówka, żebym ją niosła złożoną w ręce, gdy Tynia już będzie biegać... Pewnie 7 kg to za dużo, więc równie dobrze może być 8? Byle zajmowała mniej miejsca w bagażniku. Nie ogarniam do końca kryteriów

Po JEDNYM wyjściu z Chicco Simplicity wiem, że 7 kg niesione jak walizka (w tym wózku jest rączka przyszyta z boku) i dziecko na ręku to dla mnie za dużo. Gdybym musiała, to dałabym radę wnieść ją w wózku na trzecie piętro (osobno chyba tylko w nosidle), ale wniosłam najpierw ją do łóżeczka, a później wózek.

To sprawa indywidualna, ale mi źle nosi się ciężary jak walizkę, a na ramieniu mogę dźwigać znacznie więcej. Chciałam spacerówkę z pełną rączką, to mam.

Na spacery na nóżkach z ewentualnym powrotem w wózku będziemy chodzić z Maclarenem Volo. 4 kg przerzucone przez ramię to ciężar do przyjęcia.

Widzę, że na all jest też jeszcze lżejsza parasolka, ale cena (80 zł z folią i pałąkiem) nie wzbudza mojego zaufania. Oczywiście może się okazać, że dziecię będzie wolało chodzić, niż jeździć i (pełniąc rolę trzeciego wózka) nawet taka nie zdążyłaby się rozsypać.


Zakładam, że spacerówkę będziesz wybierać w sklepie, więc będziesz mogła ją nie tylko obejrzeć, ale też złożyć i sprawdzić jak Ci się ją nosi. Przy długim dźwiganiu każdy kilogram ma znaczenie.

[nadalka]

Soleilka

Agunia ja też mam blizny na plecach ja na basenie zawsze miałam strój z odkrytymi plecami, mimo że ludzie patrzyli na mnie i sobie szeptali, bardziej wstydziłam się tego że mam parę kilo za dużo niż blizny ale rozumiem że to jest jak najbardziej indywidualna sprawa

[wvictoria]

Cześć
witam się po nocce, która od kilku dni niestety jest standardem Pierwsza pobudka o 00.20 i nie spał do 1.50. Właściwie to spał ale na moich rękach. Odłożony do łóżeczka natychmiast się darł. Ok. 1.30 wzięłam go na ręce, w pozycji półleżącej usadowiłam się w łóżku i go trzymałam na rękach, a sama drzemałam. Próba odłożenia go o 1.50 zakończyła się sukcesem więc pospałam do ok. 3. Wtedy to małego musiałam wziąć do nas do łóżka. No i trzecia pobudka o 5. Napił się herbatki (tak jak i przy poprzednich dwóch pobudkach) i zasnął. Spaliśmy do 7.
Wydaje mi się, że mały się budzi z powodu kataru. Jak się obudził za pierwszym razem do zaaplikowałam mu viburcol, a pobudki i tak były. Poza tym jak odciągnę katarek to on zasypia. Fakt, że wtedy chce być na rękach ale jednak śpi. Idę dziś do lekarza i jestem ciekawa co powie.
Jakby tego było mało to mnie nadal gardło boli jak diabli. Do tego doszedł kaszel, łamanie w kościach... mam nadzieję, że to objawy starzenia się

Napisane przez Malwina_a

Witam się w nowym wątku!

Dzisiaj byłam z małżem w smyku, mała została z babcią i dziadkiem. Obyło się na szczęście bez płaczu, to był nasz pierwszy wypad od 2 miesięcy
W smyku małą obkupiłam w bodziaki w rozm 86, myślę, że na lato będą pasowały, wszyskie 3 i 5 sztuk były po 20zł.
Pojechaliśmy oglądać foteliki, oczywiście nam mętlik w głowie zrobili bo w każdym sklepie ją chcą wsadzać do fotelika 9-18 przodem. A mi się wydaje że ona jest za mała na taki fotel. Był britax first calss plus za 501zł, niby nam go odradzali, że niby się cofamy ale coraz bardziej się skłaniam do jego zakupu. Wiem, że vvictoria i agunia go macie?jesteście zadowolone?jak z montażem?dziaciakowi wygodnie?


Mała już sama siedzi bez podparcia

A niby dlaczego kupując ten fotelik się cofnęłam?
My jesteśmy zadowoleni - mały ma sporo miejsca, fotelik jest duży i wydaje się być bardzo bezpieczny (oby nigdy to nie było sprawdzone).

Napisane przez pumas

Victoria, sama do końca nie wiem, myślę, że wiek pewien przyszedł. Najpierw było wożenie w wózku, potem odkładanie na noc do łóżeczka i wciąż zasypianie w wózku w dzień, a teraz nie wożę jej, tylko jak widzę, że jest mega zmęczona to ją kładę. Gdy wierzga nogami i płacze, tzn. że nie jest śpiąca i ją zabieram z łóżka. Po chwili znowu wkładam, układam na boczek, głaszczę po główce, daję przytulanki i zasypia. Niewiarygodne, sama nie mogę w to uwierzyć.

Super, że tak się małej odmieniło Pamiętam jak ją usypiałaś jak się widzieliśmy i wiem, że to była masakra. U mnie z kolei odwrotnie - młody usypiał względnie bezproblemowo, a teraz musi być noszony, bujany i jeszcze muszę mu nucić
Mam nadzieję, że po katarze i zębach wróci wszystko do normy

Napisane przez nel_a

Nie pisałam Wam ale w piątek znów Emiś miał drganie rączek i tym razem jeszcze główki
niestety nie udało mi się tego nagrać żeby do neurologa się udać

biedaczek

Napisane przez wanilllka82

no to mojego Małego też dopadła choroba, suchy kaszel, katar, jutro idziemy do lekarza
heh zazdroszczę, u nas zupełnie odwrotnie, najpierw było zasypianie samodzielne w łóżeczku, potem w wózku a teraz śpi z nami wprawdzie zasypia bez kołysania ale musi być to nasze łóżko

współczuję

znam ten ból. jakoś w tę stronę dzieci szybciej się uczą

Napisane przez nadalka

Nela nie dobrze

ja sobie wypatrzyłam wózek 6,9kg ale jest tani i raczej bez firmowy.

pokaż

Napisane przez prince_polo

ja ☠☠☠☠☠☠☠e ma robale w domu

spac dzis nie ide wcale!

jakie robale?

Napisane przez Soleilka

Hej byliśmy dziś z tz w mcd na chicken boxie Fabi został zmoja mama i był grzeczny. Za to jak nas zobaczył to od razu w płacz zjadłam, wypiłam ulubioną kawę, wyszłam do ludzi zaraz jeszcze muszę żeberka wrzucić do piekarnika bo mi się popsuja...

Wiktoria ja sama bym kupiła te kurtki, ale nie stać mnie wydać 120 zł na kurtkę w której będzie chodził miesiąc góra dwa zakupy z endo widziałam, fajne

Nadalka Iga ma charakter po Tobie

No heloł, a czego się spodziewałaś? Sama poszłaś na jedzenie i dziecka nie zabrałaś? Też bym ryczała

[Malwina_a]

Napisane przez agunia82

ja mam i jestem zadowolona ale my też musieliśmy już wymienić fotelik, a zanim Lu osiągnie 9kg to jeszcze chwilę minie...
brawo za siadanie

Ja się dzisiaj znowu przespałam z tym Britaxem i kurde niewiem! Mała ma 9,5kg i ma 75cm i boję się że szybko mi z tego fotelika wyrośnie.
Lu jest mniejsza dużo.
Może jednak ją wsadzę do recaro polarica 9-18 tylko tyłem, tylko tego fotelika w sklepach nie ma, tylko na zamowienie więc muszę kupić w ciemno

[prince_polo]

Napisane przez wvictoria

jakie robale?
:

z drzew wyłaza dzis musze drzewo powynosic wiec mam misje z drugiego pietra kupe drzewa wyniesc

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

hej, jestem nirwyspana

mała nauczyla sie spac na brzuchu juz spi, nocki owiele lepsze
ale niewiem jak to zrobila miala pampersa mokrego az po brzuch i cale body i polspiochy na brzuchu mam nadz ze nie przeziebiła sobie pecherza od tego bo niewiem ile tak spala...

[nadalka]

Napisane przez wvictoria

pokaż

http://allegro.pl/wozki-4baby-shape-...949680633.html

[wvictoria]

Napisane przez prince_polo

z drzew wyłaza dzis musze drzewo powynosic wiec mam misje z drugiego pietra kupe drzewa wyniesc

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

hej, jestem nirwyspana

mała nauczyla sie spac na brzuchu juz spi, nocki owiele lepsze
ale niewiem jak to zrobila miala pampersa mokrego az po brzuch i cale body i polspiochy na brzuchu mam nadz ze nie przeziebiła sobie pecherza od tego bo niewiem ile tak spala...

współczuję

za umiejętności

Napisane przez nadalka

http://allegro.pl/wozki-4baby-shape-...949680633.html

Rzeczywiście tani ten wózek. Jak dla mnie to wszystkie parasolki wyglądają tak samo

[Malwina_a]

Napisane przez wvictoria

A niby dlaczego kupując ten fotelik się cofnęłam?
My jesteśmy zadowoleni - mały ma sporo miejsca, fotelik jest duży i wydaje się być bardzo bezpieczny (oby nigdy to nie było sprawdzone).

chodzi o nasz przypadek gdzie mała ma już ponad 9kg.

[wvictoria]

Napisane przez Malwina_a

chodzi o nasz przypadek gdzie mała ma już ponad 9kg.

Ok, ale fotelik jest do 18 kg więc proponowanie w zamian fotelika 9-18 mija się z celem. Rozumiem, że zaproponowali inny przedział wagowy?
Ten fotelik jest duży ale czy wystarczy do 18 kg to nei wiem. Mój młody jest raczej z tych wysokich, a szczupłych więc ja jestem przygotowana na to, że zanim osiągnie wagę 18 kg i tak będę musiała wymienić na coś innego

[prince_polo]

idziemy dzis do lekarza mala kaszle i juz ma ponad 37.

[Malwina_a]

Napisane przez wvictoria

Ok, ale fotelik jest do 18 kg więc proponowanie w zamian fotelika 9-18 mija się z celem. Rozumiem, że zaproponowali inny przedział wagowy?
Ten fotelik jest duży ale czy wystarczy do 18 kg to nei wiem. Mój młody jest raczej z tych wysokich, a szczupłych więc ja jestem przygotowana na to, że zanim osiągnie wagę 18 kg i tak będę musiała wymienić na coś innego

No co ty, wciskają ją do fotelików 9-18kg montowanych przodem mówiąc że są większe.
Po lekturze tego bloga http://osiemgwiazdek.blogspot.com/ stwierdziłam, że to bezsensu i ona jest za mała na jazdę przodem. W sumie filmiki z crash testów mówią same za siebie.
Dlatego ciągle myślę nad tym britaxem, w smyku teraz jest po 501zł więc myślę że to dobra cena, a gryzę się dlatego, że znalazłam fotelik na isofix 9-18 montowany tylko tyłem, a britaxa trzeba przełożyć jak będzie miała 13kg i obawiam się że to może być w okolicy 1 urodzin..

[nel_a]

Napisane przez agunia82

sprawdzałam go już w terenie wracałam od lekarza tramwajem. Prowadzi się fajnie, chociaż oczywiście bez porównania do kół pompowanych no i wniesienie go z dzieckiem do tramwaju nie stanowi żadnego problemu Przydała się też osłona na nóżki więc dobrze, że była w zestawie



mi też
I cena bajeczna



ale zaraz, Ty chcesz go nosić na spacerze jak Tynia sobie będzie chodzić? Mam nadzieję, że nie o to chodziło, bo to wózek dla lalek by musiał być
Jeśli chodzi o przeniesienie wózka z bloku do auta, wniesienie/zniesienie z piętra to do 7kg spokojnie
chociaż przyznam szczerze, że moim zdaniem to już nawet kg w jedną czy drugą stronę to dużo. Inglesina waży albo 6,5 albo 6kg i serio czułam różnicę w wadze pomiędzy nią a maclarenem xt



ja mam i jestem zadowolona ale my też musieliśmy już wymienić fotelik, a zanim Lu osiągnie 9kg to jeszcze chwilę minie...
brawo za siadanie



biedny

hmmm to albo Lu albo tak mało bałagani albo tak długo je, ale zdecydowanie u mnie jest więcej świętego spokoju niż sprzątania

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------



pediatra pewnie niewiele pomoże, to temat zdecydowanie dla neurologa. Szkoda, że mam wizytę u swojej dopiero za miesiąc bo mogłabym coś podpytać. Ale w razie jakbyś miała później wątpliwości to mogłabym skonsultować z moją neurolog

już szwagierka pytała jak była ze swoim ale powiedział że nic nie stwierdzi bo musi widzieć to i najlepiej jak to nagram.

[phdwao]

hej, mam urlop

byłam w lidlu po mikser vtecha dla jasia, kupilam mu jeszcze bluzki i piżamkę



mam do was pytanie mam blender ręczny, możecie porównać do niego kielichowy? czy w kielichowym mozna wrzucic owoce i zostawic na minute samo zeby sie blendowało?

[katja_22]

Napisane przez nadalka

http://allegro.pl/wozki-4baby-shape-...949680633.html

Wygląda fajnie, ja bym się w ogóle nie sugerowała tym, że coś jest markowe albo nie... Sama w ogóle na to nie zwracam uwagi. Nie widzę powodu dla którego miałabym przepłacać za znak firmowy

A w ogóle to cześć

[prince_polo]

Napisane przez katja_22

Wygląda fajnie, ja bym się w ogóle nie sugerowała tym, że coś jest markowe albo nie... Sama w ogóle na to nie zwracam uwagi. Nie widzę powodu dla którego miałabym przepłacać za znak firmowy

A w ogóle to cześć

tez jestem tego zdania, dla mnie kazda tego typu spacerowka wyglada tak samo skoro mozna kupic tancza to po co przeplacac

[modnisia86]

Napisane przez prince_polo

tez jestem tego zdania, dla mnie kazda tego typu spacerowka wyglada tak samo skoro mozna kupic tancza to po co przeplacac

też jestem takiego zdania. w czwartek wybieramy się z tż na poszukiwania spacerówki. mam nadzieje że nam cos w oko wpadnie.

[nel_a]

mam nagrane te drgawki

[ewka5891]

Cześć

Noc w miarę spoko, nawet sie wyspalam
Dzisiaj znów mamy ładna pogodę, musimy wybrać sie na spacer aby porządnie wywietrzyc mieszkanie.

Mam nadzieje, ze chore dzieciaczki juz lepiej się czuja

[nitka_88]

Napisane przez phdwao

hej, mam urlop

byłam w lidlu po mikser vtecha dla jasia, kupilam mu jeszcze bluzki i piżamkę



mam do was pytanie mam blender ręczny, możecie porównać do niego kielichowy? czy w kielichowym mozna wrzucic owoce i zostawic na minute samo zeby sie blendowało?

Ja właśnie kupiłam kielichowy parę dni temu i jestem bardzo zadowolona. Wrzucam co chcę, wciskam przycisk i czekam aż mi się SAMO zblenduje

Napisane przez nel_a

mam nagrane te drgawki

To znaczy, że znowu je miał...?

[wanilllka82]

Hej u nas noc pt.milion pobudek tzn mamo przekręć mnie na lewy boczek, przekręć mnie na prawy boczek, nie chce leżeć na brzuszku, pogłaszcz mnie po główce, zimno mi bo się rozkopałem, źle mi bo kaszle, bo zatkał mi się nosek, przytul mnie, nakarm i tak całą noc ehhhh biedny maluszek

Napisane przez wvictoria

Cześć
witam się po nocce, która od kilku dni niestety jest standardem Pierwsza pobudka o 00.20 i nie spał do 1.50. Właściwie to spał ale na moich rękach. Odłożony do łóżeczka natychmiast się darł. Ok. 1.30 wzięłam go na ręce, w pozycji półleżącej usadowiłam się w łóżku i go trzymałam na rękach, a sama drzemałam. Próba odłożenia go o 1.50 zakończyła się sukcesem więc pospałam do ok. 3. Wtedy to małego musiałam wziąć do nas do łóżka. No i trzecia pobudka o 5. Napił się herbatki (tak jak i przy poprzednich dwóch pobudkach) i zasnął. Spaliśmy do 7.
Wydaje mi się, że mały się budzi z powodu kataru. Jak się obudził za pierwszym razem do zaaplikowałam mu viburcol, a pobudki i tak były. Poza tym jak odciągnę katarek to on zasypia. Fakt, że wtedy chce być na rękach ale jednak śpi. Idę dziś do lekarza i jestem ciekawa co powie.
Jakby tego było mało to mnie nadal gardło boli jak diabli. Do tego doszedł kaszel, łamanie w kościach... mam nadzieję, że to objawy starzenia się

współczuje choć z mojej perspektywy 3 pobudki to nie było najgorzej, dobrze że umowiłaś się na wizytę

Napisane przez Malwina_a

Ja się dzisiaj znowu przespałam z tym Britaxem i kurde niewiem! Mała ma 9,5kg i ma 75cm i boję się że szybko mi z tego fotelika wyrośnie.
Lu jest mniejsza dużo.
Może jednak ją wsadzę do recaro polarica 9-18 tylko tyłem, tylko tego fotelika w sklepach nie ma, tylko na zamowienie więc muszę kupić w ciemno

jak może Ci wyrosnąć szybciej jak jeden i drugi są do 18 kg masz dziewczynkę które z reguły są drobniejsze niż chłopcy, szansa że posłuży Ci dłużej niż np mi jest bardzo duża, a poza tym to sprzedawcy bardzo często sie nie znają, zatrudniani są z przypadku, my kiedyś kupowaliśmy aparat i sprzedawca co sie niby znał polecił nam taki szajs że nadawał sie tylko do oddania, na szczęście się dało

Napisane przez nel_a

mam nagrane te drgawki

i bardzo dobrze! a teraz grzecznie umów się do neurologa i sie nie przejmuj bo pewnie to nic poważnego, pisałam Ci już że koleżanka (mam dwie z podobnym problemem) była u neurolog i powiedział że Mały z tego wyrośnie, koniecznie napisz co Ci lekarz powiedział

Napisane przez agunia82

hmmm to albo Lu albo tak mało bałagani albo tak długo je, ale zdecydowanie u mnie jest więcej świętego spokoju niż sprzątania

no wiesz ja większość czasu siedzę przy nim i zbieram jedzenie które on rozrzuca - to które się nadaje podaje znowu -więc trudno to nazwać wolna chwilą

[Kasik_12]

Hej

zaraz zbieramy się do koleżanki w odwiedziny ...24 marca ma rodzić więc nie ma co odkładać tego spotkania. Wczoraj za to urodziła inna znajoma chłopca 13 dni po terminie 4100 i 59 cm duży chłopak
miłego dnia, aaaa prawdopodobnie w środę mam rozmowę na to drugie stanowisko ciekawe

[wvictoria]

Napisane przez Malwina_a

No co ty, wciskają ją do fotelików 9-18kg montowanych przodem mówiąc że są większe.
Po lekturze tego bloga http://osiemgwiazdek.blogspot.com/ stwierdziłam, że to bezsensu i ona jest za mała na jazdę przodem. W sumie filmiki z crash testów mówią same za siebie.
Dlatego ciągle myślę nad tym britaxem, w smyku teraz jest po 501zł więc myślę że to dobra cena, a gryzę się dlatego, że znalazłam fotelik na isofix 9-18 montowany tylko tyłem, a britaxa trzeba przełożyć jak będzie miała 13kg i obawiam się że to może być w okolicy 1 urodzin..

To ja nie pomogę bo my nie mamy iso fix więc nawet się nie wgłębiałam w temat. Daj znać jak wybierzecie

Napisane przez katja_22

Wygląda fajnie, ja bym się w ogóle nie sugerowała tym, że coś jest markowe albo nie... Sama w ogóle na to nie zwracam uwagi. Nie widzę powodu dla którego miałabym przepłacać za znak firmowy

A w ogóle to cześć

Napisane przez prince_polo

tez jestem tego zdania, dla mnie kazda tego typu spacerowka wyglada tak samo skoro mozna kupic tancza to po co przeplacac

Dla mnie wszystkie spacerówki wyglądają tak samo. I wszystkie mi się tak samo nie podobają Jakoś nie mogę się do nich przekonać chociaż wiem, że będę musiała raczej kupić coś takiego lekkiego. Ale oddalam tę myśl

Napisane przez nel_a

mam nagrane te drgawki

Dobrze, że Ci się udało nagrać.

[nel_a]

Napisane przez nitka_88

Ja właśnie kupiłam kielichowy parę dni temu i jestem bardzo zadowolona. Wrzucam co chcę, wciskam przycisk i czekam aż mi się SAMO zblenduje


To znaczy, że znowu je miał...?

niestety
ale delikatniej niż w pt

Napisane przez wanilllka82

Hej u nas noc pt.milion pobudek tzn mamo przekręć mnie na lewy boczek, przekręć mnie na prawy boczek, nie chce leżeć na brzuszku, pogłaszcz mnie po główce, zimno mi bo się rozkopałem, źle mi bo kaszle, bo zatkał mi się nosek, przytul mnie, nakarm i tak całą noc ehhhh biedny maluszek

współczuje choć z mojej perspektywy 3 pobudki to nie było najgorzej, dobrze że umowiłaś się na wizytę

jak może Ci wyrosnąć szybciej jak jeden i drugi są do 18 kg masz dziewczynkę które z reguły są drobniejsze niż chłopcy, szansa że posłuży Ci dłużej niż np mi jest bardzo duża, a poza tym to sprzedawcy bardzo często sie nie znają, zatrudniani są z przypadku, my kiedyś kupowaliśmy aparat i sprzedawca co sie niby znał polecił nam taki szajs że nadawał sie tylko do oddania, na szczęście się dało

i bardzo dobrze! a teraz grzecznie umów się do neurologa i sie nie przejmuj bo pewnie to nic poważnego, pisałam Ci już że koleżanka (mam dwie z podobnym problemem) była u neurolog i powiedział że Mały z tego wyrośnie, koniecznie napisz co Ci lekarz powiedział

no wiesz ja większość czasu siedzę przy nim i zbieram jedzenie które on rozrzuca - to które się nadaje podaje znowu -więc trudno to nazwać wolna chwilą

no to oby i u nas okazało się że to nic poważnego

[wvictoria]

Napisane przez wanilllka82

Hej u nas noc pt.milion pobudek tzn mamo przekręć mnie na lewy boczek, przekręć mnie na prawy boczek, nie chce leżeć na brzuszku, pogłaszcz mnie po główce, zimno mi bo się rozkopałem, źle mi bo kaszle, bo zatkał mi się nosek, przytul mnie, nakarm i tak całą noc ehhhh biedny maluszek

współczuje choć z mojej perspektywy 3 pobudki to nie było najgorzej, dobrze że umowiłaś się na wizytę

O jejku, ale noc

No niby trzy ale z tego jedna trwała 1,5 godziny
Byłam już u lekarza. Mały ma czyste płuca, nic nie ma w uszach. Dostałam kropelki do oczu bo strasznie mu ropieją i syropek na kaszel. Tym, że nie je mam na razie się za bardzo nie przejmować bo jak dziecko chore to może mieć mniejszy apetyt. Zęby idą i wyjść nie mogą. Ponoć ma bardzo opuchnięte dziąsła - ja tego nie widzę bo jak chcę mu zaglądnąć do ust to się drze.

Napisane przez Kasik_12

Hej

zaraz zbieramy się do koleżanki w odwiedziny ...24 marca ma rodzić więc nie ma co odkładać tego spotkania. Wczoraj za to urodziła inna znajoma chłopca 13 dni po terminie 4100 i 59 cm duży chłopak
miłego dnia, aaaa prawdopodobnie w środę mam rozmowę na to drugie stanowisko ciekawe

dla koleżanki. Sn czy cc? Bo dziecko bardzo duże

i za rozmowę

[agunia82]

Hej
U nas kolejna noc bez nocnych pobudek Znaczy z jedną, młodej się jakiś koszmar śnił, ale dałam smoczka i obie zadowolone poszłyśmy spać dalej

Napisane przez Malwina_a

Ja się dzisiaj znowu przespałam z tym Britaxem i kurde niewiem! Mała ma 9,5kg i ma 75cm i boję się że szybko mi z tego fotelika wyrośnie.
Lu jest mniejsza dużo.
Może jednak ją wsadzę do recaro polarica 9-18 tylko tyłem, tylko tego fotelika w sklepach nie ma, tylko na zamowienie więc muszę kupić w ciemno

eee no ale britax też jest do 18kg, to w czym rzecz

Napisane przez katja_22

Wygląda fajnie, ja bym się w ogóle nie sugerowała tym, że coś jest markowe albo nie... Sama w ogóle na to nie zwracam uwagi. Nie widzę powodu dla którego miałabym przepłacać za znak firmowy

A w ogóle to cześć

aha, myślałam podobnie. Dopóki nie poszłam do sklepu i nie przyjrzałam się też tym tańszym wózkom. Stały sobie w rzędzie ustawione od najtańszego do najdroższego i uwierzcie mi, że dopóki nie doszłam do wózków za 600zł wzwyż to dosłownie rzucałam okiem i już widziałam, że coś mi nie pasuje, migiem te wózki przeszłam. Przede wszystkim WSZYSTKIE miały słabo zabudowane budki. A dobrze zabudowana budka to był dla mnie mus (po opowieściach koleżanek, które mają wózki z krótką budą).
Z przedziału 600-700zł nadawała się tylko inglesina trip i jakiś chicco, ale chicco nie miał okienka do podglądania dziecka, więc odpadł (no i był zdecydowanie cięższy).
Potem to już tylko maclareny.
Jeszcze jednym kryterium było prowadzenie wózka, waga, usztywnienie oparcia, rozkładane oparcie i łatwość składania.
No i co z tego, że na pierwszy rzut oka te wózki są takie same, skoro jak im się bliżej przyjrzeć, to niestety już tak różowo nie jest
A poszłam tam z mocnym nastawieniem, że więcej jak 500zł na spacerówkę nie wydam...
Ciastek ten z Twojego linku też by przez budę odpadł, heh

Napisane przez wanilllka82

Hej u nas noc pt.milion pobudek tzn mamo przekręć mnie na lewy boczek, przekręć mnie na prawy boczek, nie chce leżeć na brzuszku, pogłaszcz mnie po główce, zimno mi bo się rozkopałem, źle mi bo kaszle, bo zatkał mi się nosek, przytul mnie, nakarm i tak całą noc ehhhh biedny maluszek


no wiesz ja większość czasu siedzę przy nim i zbieram jedzenie które on rozrzuca - to które się nadaje podaje znowu -więc trudno to nazwać wolna chwilą

bidulki
ach to moja już mało jedzenia zrzuca na podłogę. A jak już coś spadnie, to migiem pies to zjada

Napisane przez wvictoria

O jejku, ale noc

No niby trzy ale z tego jedna trwała 1,5 godziny
Byłam już u lekarza. Mały ma czyste płuca, nic nie ma w uszach. Dostałam kropelki do oczu bo strasznie mu ropieją i syropek na kaszel. Tym, że nie je mam na razie się za bardzo nie przejmować bo jak dziecko chore to może mieć mniejszy apetyt. Zęby idą i wyjść nie mogą. Ponoć ma bardzo opuchnięte dziąsła - ja tego nie widzę bo jak chcę mu zaglądnąć do ust to się drze.

no to właściwie dobre wieści. Oby teraz było tylko lepiej