Jeszcze nie chcemy rodzić, choć taczkami można nas już wozić. Mamy V-VI 2013 cz.10

[diabli]

Napisane przez maarchewka

a u nas zagadki raczej nie powinno być.. ja blondynka z niebieskimi oczami, mąż blondyn z niebieskimi oczami..
mąż mowi, że jak będzie czarny to nie jego..

hehehe, moj tak ostatnio powiedzial, bo mial przemyslenia z cyklu "ciekawe jakie ona bedzie miala wlosy" "moze nie miec ich wcale...albo rude" (rozmarzylam sie! taka ania z zielonego wzgorza :P) "jak rude to nie moja" zeby sie nie zdziwil, hehe.

[humpback]

Napisane przez lonely_lady

aaa wrzucę Wam jeszcze fotkę
byłam dzisiaj znowu w lumpku, nie mogłam się powstrzymać
- wydałam 20 zł (ale chyba warto było)

warto, warto

kopnijcie mnie w pupę żebym sobie poszła i zrobiła coś konstruktywnego

[nuna2]

hump żenili się, jak już była w 2paku... Ale uwielbiam ją... Potrafimy przegadać na telefonie tylko szkoda, że potem rachunki duże
Mieli ślub 2 msc przed nami to były jajaI fakt, mały jest pierwszy i moi rodzice w nim zakochani, ale wiem, że moją małą też będą nosić na rękach bo to pierwsza wnusia, sukieneczki etc...

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez diabli

hehehe, moj tak ostatnio powiedzial, bo mial przemyslenia z cyklu "ciekawe jakie ona bedzie miala wlosy" "moze nie miec ich wcale...albo rude" (rozmarzylam sie! taka ania z zielonego wzgorza :P) "jak rude to nie moja" zeby sie nie zdziwil, hehe.

Moja już jest odzwierciedleniem tatusiaWstaje późno no chyba, że tatuś idzie na 6 do pracy to razem z nim a kładzie się późno spać. A mamusia zawsze szła o 22 bo padałam... Szkoda, że teraz nie mogę

[ada32]

Napisane przez maarchewka

a tak z ciekawości jak to wygląda??
Baba ci wpycha łapska do pochwy?

tak ..miałam wrażenie że włozyła tam więcej niz same palce...no ale to niby wkałada tyle palców coby złapac za szyjkę i ją masowac.... boli strasznie ..
najgorsze jeszcze jest to że wpierdziela te łapsko z siłą i patrzy Ci w oczy jak jęczysz z bólu..i mówi to dobrze że boli ..to właśnie o to chodzi a ty już nie mozesz tego "uścisku znieśc..ale to może tylko moje odczucie...w każdym razie niemiło to wspominam..i więcej nie pozwoliłam ...a miałam oporną szyjkę nie chciała się rozwierac..po odejściu wód..

[vvgh]

Napisane przez diabli

20 lat, jejuuu kiedy to bylo ja juz sie musze zastanawiac ile mam lat 28 koncze w czerwcu, chyba hehe.

Ale zawsze to 20

[diabli]

Napisane przez vvgh

Prosimy o foto potem!

buehehe, myslalam, ze chcesz fote obiadu nuny (o ktorym napisala, ze nie powie co sie z nim stalo)

[vvgh]

Lecę, bo..... (chcę) Co ja gadam...

Lecę, bo padam przed tym kompem

[Lublana]

Napisane przez humpback

niby chwilka, ale mam jedną siostrę która planuje póki co jeździć po świecie i konsekwentnie do tego dąży. i jakoś nie widzę jej z maluchem u boku w Indiach czy Pakistanie..a kuzynów mam młodszych, i też nie myślą jeszcze o dzieciach

a my z mężem planujemy wybrać się do Indii z dzieciem i ja to bardzo widzęno i tak powoli myślimy o wakacjach i coś nam po głowie chodzi jesień na południowej półkuli z malutką oczywiścieuważam, ze jak się chce to dziecko nie jest żadną przeszkodą.

Napisane przez Mysia mysz

pojechalismy po x landera wrocilismy z maxi cosi elea opowiem dlaczego po egzaminie

wowwygooglałam i wygląda fajnie, lubie jednokolorowe wózkia co Cię tknęło, żeby tak szybko wózek kupować? Znów jakiś rabacik?

Napisane przez diabli

tez gdzies wyczytalam, ze podczas porodu samo badanie szyjki jest chol.ernie niemile i kobietki raczej nie chca zeby je tam ktokolwiek macal :P
a slyszalyscie o jakis tabletkach pod jezyk, ktore podobno polozne "w tajemnicy przed lekarzem" daja ciezarnym zeby im pomoc? juz chyba ze 2 razy spotkalam sie z czyims opisem, ze wlasnie oplacona polozna pomogla w ten sposob...o co chodzi?

taaaa i odprawiają czarynie słyszałam o tym i nie wierzę, że jakakolwiek położna cokolwiek poda bez wiedzy lekarza, chyba, ze witaminę c w ramach efektu placebo, ale zapytam na SR jak nie zapomnę

Napisane przez lonely_lady

aaa wrzucę Wam jeszcze fotkę
byłam dzisiaj znowu w lumpku, nie mogłam się powstrzymać
- wydałam 20 zł (ale chyba warto było)

jaaa ten zestaw po lewej
a posmęcić jak najbardziej możesz

[diabli]

Napisane przez nuna2

heh to poszło błyskawicznie jak nam:P Slub był 22 września a termin 21 czerwiec... Mało tego... My wcześniej nigdy ten teges to się nazywa złoty strzał

stuprocentowa skutecznosc

[vvgh]

Napisane przez diabli

buehehe, myslalam, ze chcesz fote obiadu nuny (o ktorym napisala, ze nie powie co sie z nim stalo)

Niekoniec znie. Hahah!

[humpback]

Napisane przez nuna2

hump żenili się, jak już była w 2paku... Ale uwielbiam ją... Potrafimy przegadać na telefonie tylko szkoda, że potem rachunki duże
Mieli ślub 2 msc przed nami to były jajaI fakt, mały jest pierwszy i moi rodzice w nim zakochani, ale wiem, że moją małą też będą nosić na rękach bo to pierwsza wnusia, sukieneczki etc...

aha pewnie że tak. zresztą to są prawie rówieśnicy z Julką, więc to trochę inaczej u mnie w rodzinie ja byłam pierwsza, i przez 3 lata nie było nikogo innego. cała rodzina była chętna do opieki nad niemal cudownym dzieckiem potem się pojawiła moja siostra i wiadomo że rodzina też się w niej zakochała (zwłaszcza że miała włosy jak się urodziła i miała ciemną karnację, a ja to taka rozjechana łysa żaba byłam ), ale takiego szaleństwa już nie było. zresztą ona do tej pory się śmieje, że ja mam znacznie więcej zdjęć z dzieciństwa więc ona musi być adoptowana

[maarchewka]

Napisane przez ada32

tak ..miałam wrażenie że włozyła tam więcej niz same palce...no ale to niby wkałada tyle palców coby złapac za szyjkę i ją masowac.... boli strasznie ..
najgorsze jeszcze jest to że wpierdziela te łapsko z siłą i patrzy Ci w oczy jak jęczysz z bólu..i mówi to dobrze że boli ..to właśnie o to chodzi a ty już nie mozesz tego "uścisku znieśc..ale to może tylko moje odczucie...w każdym razie niemiło to wspominam..i więcej nie pozwoliłam ...a miałam oporną szyjkę nie chciała się rozwierac..po odejściu wód..

brzmi jak jakies sredniowieczne metody.. ale w koncu rodziłaś naturalnie??

Napisane przez diabli

buehehe, myslalam, ze chcesz fote obiadu nuny (o ktorym napisala, ze nie powie co sie z nim stalo)

Nuna - u mnie jest tak, że jeden brat ma córkę 2,5 roku, drugi brat ma synka 2 lata, więc prawie jedno po drugim.. Każde z rodziców sobie upatrzyło swojego ulubienca. Mama szaleje za wnusia, a wnusia za nią, a tato za wnusiem.. jeżdza sankami, przybijają gwoździe, ładują samochody itp

[diabli]

Napisane przez szprotka_mada

U mnie nie ma Real'u. A w Tesco nie było nic oprócz Tescowego, Lecha free i Karmi, ale tego już mam dosyć... Muszę się chyba przejść do dużych Alkoholi Świata, bo w tych małych osiedlowych też nie mają...

poslij meza, bo w takim sklepie ciezarna moze wywolac sensacje

[humpback]

Napisane przez diabli

buehehe, myslalam, ze chcesz fote obiadu nuny (o ktorym napisala, ze nie powie co sie z nim stalo)

wyobraziłam sobie zdjęcie przed i po

Lublana, ja też chcę z młodym jechać do Indii. tym bardziej jak ona pojedzie tam w lipcu na rok, to z przyjemnością ją odwiedzimy

[nuna2]

Napisane przez diabli

buehehe, myslalam, ze chcesz fote obiadu nuny (o ktorym napisala, ze nie powie co sie z nim stalo)

mój obiad wędruje sobie kanalizacją

[maarchewka]

Napisane przez humpback

wyobraziłam sobie zdjęcie przed i po

Lublana, ja też chcę z młodym jechać do Indii. tym bardziej jak ona pojedzie tam w lipcu na rok, to z przyjemnością ją odwiedzimy

A mnie tam indie przerażają.. wydaje mi się, że jest tam strasznie brudno i śmierdzi..
ale marzy mi się Nowy Jork, żeby kiedyś go zobaczyć

[nuna2]

Wariatki z was

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

pojechalismy po x landera wrocilismy z maxi cosi elea opowiem dlaczego po egzaminie

no popatrz! kogo jak kogo, ale Ciebie nie podejrzewalabym o zmiane decyzji wozkowej :P od poczatku mowilas o x landerze. fajnie wyglada. koleczka wydaja sie malutkie. a to jest kubelek? http://www.pushchairtrader.co.uk/lib...t/Elea_sam.jpg chyba tak

[potterka]

Napisane przez diabli

tez gdzies wyczytalam, ze podczas porodu samo badanie szyjki jest chol.ernie niemile i kobietki raczej nie chca zeby je tam ktokolwiek macal :P
a slyszalyscie o jakis tabletkach pod jezyk, ktore podobno polozne "w tajemnicy przed lekarzem" daja ciezarnym zeby im pomoc? juz chyba ze 2 razy spotkalam sie z czyims opisem, ze wlasnie oplacona polozna pomogla w ten sposob...o co chodzi?

pierwsze słysze

Napisane przez humpback

ciuszki to mogę na palcach jednej ręki policzyć jakie mam (ok. 1 reklamówki różnych rozmiarów), łóżeczko które załatwiła mama i póki co stoi u wujka w domu (a ja dalej go nie widziałam na oczy)...i tyle. zrobiłam ambitną rozpiskę, że w lutym załatwię kwestię pieluch wielorazowych, w marcu rzeczy do szpitala itp., w maju wózek..ale póki co nic mi z tego nie wychodzi. zresztą nawet sobie dobrej listy wyprawkowej nie zrobiłam jeszcze

podziwiam, ja już mam prawie wszystko z najpotrzebniejszych rzeczy (tzn jak dostanę paczki z all ) i zastanawia mnie wózek.. chcieliśmy kupić w kwietniu, ale ostatnio pani w sklepie powiedziała nam, że jeśli chodzi o ten, który chcemy to czas oczekiwania jest 4 tyg. i producent niestety trzyma się tego czasu

Napisane przez lonely_lady

aaa wrzucę Wam jeszcze fotkę
byłam dzisiaj znowu w lumpku, nie mogłam się powstrzymać
- wydałam 20 zł (ale chyba warto było)

dresik świetny!

Co do testów to ja zrobiłam kilka.. ale to głównie dlatego, że przez peirwsze dni wychodziły mi ledwo widoczne drugie kreski i bałam się, że coś będzie nie tak.. jak w końcu wyszły od razu 2 ciemne to skończyłam testowanie

[nuna2]

Ja bym się bała z takim maleńkim dzieckiem do Indii...

[karolina2121]

Witam

Znowu zasmarkana noc... niewiele spałam... przed 9 się obudziłam, mąż zrobił śniadanko - mleczko plus kanapki z miodem Potem pojechał do apteki po Prenalen i tabletki Sebidin - wg farmaceutki mogą je brać kobiety w ciąży, ale na ulotce jest napisane, żeby konsultować z lekarzem

[ada32]

Napisane przez maarchewka

brzmi jak jakies sredniowieczne metody.. ale w koncu rodziłaś naturalnie??

tak..oczywiście...siłami natury...jednego i drugiego...opowiadałam jak cieszyłam się z każdego coraz boleśniejszego skurczu który zbliżał mnie do Wiktorka...świadomie i bez zadnych "komplikaczy "...oni po prostu chcą przyspieszac bo to dla nich wygodniej a Ja stawiałam od razu na naturę..która z reguły swoim rytmem wie kiedy co i jak ..i szyjkę otworzyła w końcu
owszem miałam podaną w kroplówce oksytocynę która pomogła mi w czasie....ale to ..to akurat już taka zasada w szpitalu że po terminie podają i już....

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

ale słodziaki szok, że bracia mogą być aż tak różni
są kapitalni

ale jak stoja obok siebie w czapkach to naprawde sa podobni chodzi mi o rysy twarzy, bo karnacje tez maja na dwoch roznych biegunach

[ada32]

idę z małym na zakupy....
no i czas już dawno coś na obiad wstawic.....

tym czasem

[nuna2]

Napisane przez humpback

ciuszki to mogę na palcach jednej ręki policzyć jakie mam (ok. 1 reklamówki różnych rozmiarów), łóżeczko które załatwiła mama i póki co stoi u wujka w domu (a ja dalej go nie widziałam na oczy)...i tyle. zrobiłam ambitną rozpiskę, że w lutym załatwię kwestię pieluch wielorazowych, w marcu rzeczy do szpitala itp., w maju wózek..ale póki co nic mi z tego nie wychodzi. zresztą nawet sobie dobrej listy wyprawkowej nie zrobiłam jeszcze

hehe to u mnie z ciuszkami to samo Lista wyprawkowa napisana ale co z tego jak jej nie realizuje

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

ajjj... muszę już uciekać za dużo się ostatnio u nas dzieje
szkoda, że nie zawsze pozytywnie.. no ale trudno, nie będę smęcić

lonely, nie daj sie problemom musisz siasc na dupce i pomyslec, ze wcale nic sie nie dzieje, hehe. jeszcze troche i bedzie tylko pozytywnie!

lumpek to teraz odwiedzasz jak warzywniak hehe. sliczne ubranka! szczegolnie koszula...

[banka26]

Napisane przez diabli

hehe wykupilas wszystkie testy w miescie? tylko ja zaufalam jednemu?



mniam! uwielbiam czerwona kapuche. ja mam lopatke, wiec planuje jakas pieczen...a co do niej wyjdzie w trakcie :P

ja jestem w goracej wodzie kapana, i musialam wiedziec juz teraz, a ze niedowiarek ze mnie to kilka ich musialam zrobic hehe

a koteleciki sa faszerowane serem zoltym i szynka:P

Napisane przez Mysia mysz

pojechalismy po x landera wrocilismy z maxi cosi elea opowiem dlaczego po egzaminie

no ladnie hehehe

Napisane przez maarchewka

a tak z ciekawości jak to wygląda??
Baba ci wpycha łapska do pochwy?

dokladnie wsadza dlon do srodka i robi okragle ruchy ale takie na maxa zeby ujscie sie powiekszyloo

Napisane przez lonely_lady

aaa wrzucę Wam jeszcze fotkę
byłam dzisiaj znowu w lumpku, nie mogłam się powstrzymać
- wydałam 20 zł (ale chyba warto było)

slicznee

Napisane przez karolina2121

Witam

Znowu zasmarkana noc... niewiele spałam... przed 9 się obudziłam, mąż zrobił śniadanko - mleczko plus kanapki z miodem Potem pojechał do apteki po Prenalen i tabletki Sebidin - wg farmaceutki mogą je brać kobiety w ciąży, ale na ulotce jest napisane, żeby konsultować z lekarzem

wszedzie tak pisza s co do tabletek do ssania to nie wiem czy mozna, ja sobie na gardlo hallsami miodowymi pomagam !!:P

[diabli]

Napisane przez humpback

mam tak samo mam takie głupie wrażenie że zatrzymałam się na etapie 'mam 23 lata', po czym zaczynam mysleć że chyba już od dawna nie zresztą niby w dowodzie rocznik 1985, ale 28 lat nie wydaje mi się realne

ten rocznik chyba tak ma ja tez sie zatrzymalam gdzies w okolicy 18-20? moze 23? ciezko sprecyzowac

[kalka]

Napisane przez XxXJuSstiii

za 300zł bym się zastanowiła... a co do masażu szyjki nie jest to takie fajne jak się może wydawać niby przyspiesza ale może prowadzić do uszkodzeń mojej koleżance powiedzieli na sr, że za nic ma się nie zgadzać i uciekać jeśli będą chcieli zrobić... mam nadzieję, że uniknę tej wątpliwej przyjemności

Napisane przez candace1

masaż szyjki chyba nie wiesz co mówisz

Popieram. Masakra. Ja nie wiedziałam co i jak i myślałam że to tak trzeba. Byłam po terminie i przy każdym badaniu co pół godziny mnie "masowano". Jakieś 14 razy???? Chyba po tym mam taki uraz do sn ;(

W ogóle z masażem nic wspólnego nie ma!!!!!!!!11

Napisane przez diabli

tez gdzies wyczytalam, ze podczas porodu samo badanie szyjki jest chol.ernie niemile i kobietki raczej nie chca zeby je tam ktokolwiek macal :P
a slyszalyscie o jakis tabletkach pod jezyk, ktore podobno polozne "w tajemnicy przed lekarzem" daja ciezarnym zeby im pomoc? juz chyba ze 2 razy spotkalam sie z czyims opisem, ze wlasnie oplacona polozna pomogla w ten sposob...o co chodzi?

Chętnie poczytam o tych tabletkach. |MOże na allegro są????? Co Diabli? Nie widziałaś czasem :haha:

Napisane przez ada32

tak ..miałam wrażenie że włozyła tam więcej niz same palce...no ale to niby wkałada tyle palców coby złapac za szyjkę i ją masowac.... boli strasznie ..
najgorsze jeszcze jest to że wpierdziela te łapsko z siłą i patrzy Ci w oczy jak jęczysz z bólu..i mówi to dobrze że boli ..to właśnie o to chodzi a ty już nie mozesz tego "uścisku znieśc..ale to może tylko moje odczucie...w każdym razie niemiło to wspominam..i więcej nie pozwoliłam ...a miałam oporną szyjkę nie chciała się rozwierac..po odejściu wód..

[nuna2]

diabli to mogę Cię nazwać rówieśniczką, bo w kwietniu skończe 23