Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12

[Kinga_20]

Napisane przez justyna_g4

Powiem Ci, że mi już brak słów do tego śniegu. U mnie sypie jak nie wiem. NA prawdę mogłoby już przestać. Ostatnio mówiłam teściowej, że chyba kombinezon muszę kupić jak będę ze szpitala wychodzić, a dziewczynki do komuni zimowe płaszcze i buty.

Dokładnie tak. Mam nadzieję, że my będziemy mieć szczeście i nas jednak obejmie. Patrzyłam na tego fb i to co niektóre tam piszą to masakra. Np. że przenosiła 10 i brakło jej tylko 8 żeby się załapać. Nie wiem czy to jest kierowanie się dobrem dziecka. Załaniają sie tym ,że rok z nim w domu będą i to jest dla niego dobre ( bo jest ) ale przenoszenie na siłę ciązy na pewno nie. No i nie rozumiem postawy psa ogrodnika...jak matka innej matce może tak źle życzyć?

U mnie też non stop pada śnieg Chyba zacznę się rozglądać za kombinezonem dla małej na wyjście ze szpitala Ja to jak w tv widziałam i na różnych forach, przekładanie cc na 18 marca - MASAKRA - tym bardziej, że to nic pewnego, że ta ustawa w ogóle wejdzie w życie... Przecież rok temu już wchodziła ustawa wydłużająca ojcowski z 2 tyg. do 8 tyg. i co? I nie weszła, a też już rozpisywali się, że od 1 stycznia 2012 wejdzie......

[diabli]

Napisane przez nuna2

Powiem wam, że cholernie się boję....

nie boj sie i nie karm malej swoim stresem wyluzuj i bedzie ok. przybiera ladnie, Ty lezysz i nic sie nie dzieje. jeszcze troche i bedziesz miala mala kolo siebie, a wtedy to dopiero zacznie sie strach i odpowiedzialnosc do konca zycia

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny przeżyłam. Zastrzyk dostałam na szczęście w tyłek domięśniowo a nie jak plotka głosi w brzuch. Tym bardziej, że ta igła spora. Oczywiście na początku chwila stresu bo pielęgniarki nie wiedziały co to za zastrzyk i mówią, że nigdy nie robiły. Na szczęście na rzeczy się znają i doczytały gdzie podać, podały i już. Ja leżałam sobie tyłem więc też nic nie widziałam. Sam zastrzyk ok. Uczucie jak zwykle tzn. jakby Cię komar użarł, najbardziej niemiło było jak wyciągały już strzykawkę i chwilę później jak szczypało. Poza tym ok.
Czuje się chyba dobrze, choć mam wrażenie, że jakoś dziwnie mi się ślinę przełyka, ale poza tym spoko. Mam nadzieje, że nic się więcej nie będzie działo, ale z racji tego, że wstałam o nienormalnej dla mnie porze czyli 8, idę się zdrzemnąć

atak komarzycy i po strachu az chce sie napisac: a nie mowilam

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez humpback

ciekawe rozwiązania przy nawale pokarmu

taaa szczegolnie lasagne i babeczki

[humpback]

Napisane przez diabli

to samo pomyslalam. mam jedna glowe, 2 rece...rozwoj prawidlowy, choc cale zycie slyszalam od rodzenstwa, ze spiecie w inkubatorze na to musialam miec niejedno

Napisane przez justyna_g4

Powiem Ci, że mi już brak słów do tego śniegu. U mnie sypie jak nie wiem. NA prawdę mogłoby już przestać. Ostatnio mówiłam teściowej, że chyba kombinezon muszę kupić jak będę ze szpitala wychodzić, a dziewczynki do komuni zimowe płaszcze i buty

mi też ja chcę nowalijki i wiosnę

Napisane przez nuna2

Powiem wam, że cholernie się boję....

ja się póki co nie mogę doczekać

[MoTyleKsw]

Napisane przez humpback

mi brakuje większości rzeczy ale część jak np. laktator odkładam na później, na razie zrobię sobie rozeznanie

Ja mam zamiar zrobić listę na już i na później, a wolę mieć już uszykowane większość bo ja z tych w gorącej wodzie kąpana i lubiąca mieć wszystko zaplanowane - choć rzecz jasna nie da się

A co do laktatora, butelek etc. to póki co nie wiem czy kupować już czy po porodzie...Zobaczymy

Napisane przez diabli

to samo pomyslalam. mam jedna glowe, 2 rece...rozwoj prawidlowy, choc cale zycie slyszalam od rodzenstwa, ze spiecie w inkubatorze na to musialam miec niejedno

Szczerzy chociaż są Ale nie martw się - akceptujemy Cię nawet po tych spięciach

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Jak któraś planuje kosmetyki z Ziaji to w Polo są w promocji z 9,99 na 7,99

[Mysia mysz]

ja pier... 1,5 h jechałam do pracy:/ jeszcze mnie matka wkurzyła od rana:/ bo wysłałam jej fotki pokoiku i źle bo łyse ściany, bo zasłony muszę kupić a nie roletę bo brzydko i dlaczego komody nie mam tylko przewijak na kołkach aaaaaaa cieszę się, że się wyprowadziłam

[nuna2]

Napisane przez diabli

nie boj sie i nie karm malej swoim stresem wyluzuj i bedzie ok. przybiera ladnie, Ty lezysz i nic sie nie dzieje. jeszcze troche i bedziesz miala mala kolo siebie, a wtedy to dopiero zacznie sie strach i odpowiedzialnosc do konca zycia

Czas tak strasznie się dłuży... Zima nie napawa optymizmem... Siedzę ciągle sama... Chciałabym zacząć coś kupować, ale się boję

[Mysia mysz]

Napisane przez nuna2

Czas tak strasznie się dłuży... Zima nie napawa optymizmem... Siedzę ciągle sama... Chciałabym zacząć coś kupować, ale się boję

czego się boisz no coś Ty ! ja mam 2 miesiące jeszcze a u młodego juz pokoik prawie gotowy

[sharpnowaja]

halooo
Witam po świętach. Coś się działo? ktoś urodził?
Ja w święta się nasłuchałam że jestem GRUBA aż mi się odechciało wszytskiego.
Wczoraj złożyłam komodę więc łazienka gotowa na przyjęcie maleństwa

Byłam dziś na badaniach. Ten śnieg to już w ogóle mnie dobił. Gdzie ta WIOSNA?

[MoTyleKsw]

Napisane przez nuna2

Czas tak strasznie się dłuży... Zima nie napawa optymizmem... Siedzę ciągle sama... Chciałabym zacząć coś kupować, ale się boję

Łojesos chyba nie wiesz co znaczy siedzieć samej Twój pracuje normalną ilość godzin Justyny_g4 podajrze mąż za granicą
Mój TŻ w zeszłym miesiącu przepracował 300 h bo szef otwiera nowy oddział ich firmy :/ Zawsze coś u nich w firmie, zawsze i jedyne co go tam trzyma to zarobki....I zostaje mi pies
A Ty masz mamcie, tatę, brata
I zacznij kupować - nie zapeszysz, a to co się zdarzyć może wcale nie musi

[humpback]

Napisane przez Kinga_20

Przecież rok temu już wchodziła ustawa wydłużająca ojcowski z 2 tyg. do 8 tyg. i co? I nie weszła, a też już rozpisywali się, że od 1 stycznia 2012 wejdzie......

dlatego ja podchodzę sceptycznie do całego tego zamieszania

Napisane przez diabli

taaa szczegolnie lasagne i babeczki

trzeba będzie wymyślić jakieś specjalne danie na Wigilię

[cloche]

Napisane przez Aaś

Do bogatej oferty moich współlokatorek dołączyła dresiara z pragi

oj, coś tak czułam, że zbyt normalnie nie będziesz miała...

[nuna2]

Napisane przez Mysia mysz

czego się boisz no coś Ty ! ja mam 2 miesiące jeszcze a u młodego juz pokoik prawie gotowy

Ja nie mam nic oprócz ciuszków, które podostawałam... Wózek widziałam tylko jeden u nas, który mi spasował z wyglądu i to tylko dlatego go widziałam, że sklep z artykułami dziecięcymi jest 3 sklepy od gina. Listę mam zrobioną i tyle... Chciałabym jechać do krk czy do bielska a o tym mogę zapomnieć...

[whatIthink]

hej nadal sobie choruje, w związku z czym nie idę na zajęcia sr dziś (w ogóle nigdzie nie wychodzę).
Czy Wam też się zdarza czasem opuścić zajęcia sr? Są jakieś nieprzyjemności z tego tytułu?
Przez to że mam zatkany nos całą noc spałam z otwartą buzią, wydając dziwne dźwięki mąż się ze mnie śmiał, a mnie wstyd...

Piotruś ma jeszcze 58 days to go dziś powinna przyjść część wyprawki od gapa_kids.

nuna też siedzę głównie sama w domu

[nuna2]

Napisane przez MoTyleKsw

Łojesos chyba nie wiesz co znaczy siedzieć samej Twój pracuje normalną ilość godzin Justyny_g4 podajrze mąż za granicą
Mój TŻ w zeszłym miesiącu przepracował 300 h bo szef otwiera nowy oddział ich firmy :/ Zawsze coś u nich w firmie, zawsze i jedyne co go tam trzyma to zarobki....I zostaje mi pies
A Ty masz mamcie, tatę, brata
I zacznij kupować - nie zapeszysz, a to co się zdarzyć może wcale nie musi

Mama, tata, brat są ale ich nie ma bo pracują od rana do wieczora.... Widzę ich może z 15-20 minut. Chyba złapała mnie deprecha zimowa
Chciałabym pooglądać coś w sklepach, ale się boję wyjść bo w niedzielę byłam w kościele i potem umierałam z bólu. Niech ktoś mi poleje

[Mysia mysz]

Napisane przez nuna2

Ja nie mam nic oprócz ciuszków, które podostawałam... Wózek widziałam tylko jeden u nas, który mi spasował z wyglądu i to tylko dlatego go widziałam, że sklep z artykułami dziecięcymi jest 3 sklepy od gina. Listę mam zrobioną i tyle... Chciałabym jechać do krk czy do bielska a o tym mogę zapomnieć...

no proszę Cię 21 wiek wszytsko pzrez neta zamówisz i masz jutrow domu ja kupiłam wsyztsko wcześniej bo nie mam zamiaru urządzac pokoiku i latać po sklepach z wielkim brzuchem w upale

[MoTyleKsw]

Napisane przez nuna2

Mama, tata, brat są ale ich nie ma bo pracują od rana do wieczora.... Widzę ich może z 15-20 minut. Chyba złapała mnie deprecha zimowa
Chciałabym pooglądać coś w sklepach, ale się boję wyjść bo w niedzielę byłam w kościele i potem umierałam z bólu. Niech ktoś mi poleje

Oglądaj na necie!!!
Ja w sklepach mało co kupiłam być może dlatego, że nie lubię jak ktoś mi wisi nad ramieniem albo wodzi wzrokiem jak za złodziejem A jak już kupowałam w sklepie to wiedziałam co - brałam i wychodziłam

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

ja pier... 1,5 h jechałam do pracy:/ jeszcze mnie matka wkurzyła od rana:/ bo wysłałam jej fotki pokoiku i źle bo łyse ściany, bo zasłony muszę kupić a nie roletę bo brzydko i dlaczego komody nie mam tylko przewijak na kołkach aaaaaaa cieszę się, że się wyprowadziłam

masakra z tymi dojazdami :/ ja to bluzgam odkąd spojrzałam za okno, a potem już co chwila jak się wlekłam do pracy..
a mamą się nie przejmuj - ja akurat lubię minimalizm, zawsze to mniej sprzątania i elementów na które trzeba uważać

Napisane przez nuna2

Czas tak strasznie się dłuży... Zima nie napawa optymizmem... Siedzę ciągle sama... Chciałabym zacząć coś kupować, ale się boję

zima jest fe, ale towarzystwo masz jak tylko wszyscy powracają z pracy. i masz mnóstwo czasu na zakupy - nie masz się czego bać

Napisane przez sharpnowaja

Ja w święta się nasłuchałam że jestem GRUBA aż mi się odechciało wszystkiego.

[nuna2]

Napisane przez MoTyleKsw

Oglądaj na necie!!!
Ja w sklepach mało co kupiłam być może dlatego, że nie lubię jak ktoś mi wisi nad ramieniem albo wodzi wzrokiem jak za złodziejem A jak już kupowałam w sklepie to wiedziałam co - brałam i wychodziłam

tylko właśnie się boję jakości
Chociaż już do szpitala muszę pokupować kilka rzeczy dla siebie.


Sharp ja przez święta i placuszki przytyłam 1 kg. Też słyszę, że gruba jestem

[humpback]

Napisane przez nuna2

Ja nie mam nic oprócz ciuszków, które podostawałam... Wózek widziałam tylko jeden u nas, który mi spasował z wyglądu i to tylko dlatego go widziałam, że sklep z artykułami dziecięcymi jest 3 sklepy od gina. Listę mam zrobioną i tyle... Chciałabym jechać do krk czy do bielska a o tym mogę zapomnieć...

chodzenie po sklepach to średnia atrakcja-fajnie jest jedynie zoabczyć wózki na żywo żeby sobie porównać modele, resztę praktycznie załatwiam w internecie
poczekaj jeszcze trochę, może dostaniesz zielone światło na wyjazd na następnej wizycie?

Napisane przez whatIthink

Czy Wam też się zdarza czasem opuścić zajęcia sr? Są jakieś nieprzyjemności z tego tytułu?
Przez to że mam zatkany nos całą noc spałam z otwartą buzią,

ja raz musiałąm wyjść wcześniej z wykładu, i dziś pewnie nie pójdę na ćwiczenia bo mi się nie będzie chciało. ale nie ma z tego powodu nieprzyjemności. wczoraj był ostatni wykład o laktacji, nie było sporo osób i nie było problemu. tak naprawdę sr jest dla nas żebyśmy się dowiedziały jak najwięcej

Napisane przez nuna2

Chciałabym pooglądać coś w sklepach, ale się boję wyjść bo w niedzielę byłam w kościele i potem umierałam z bólu. Niech ktoś mi poleje

przylatuj do mnie do biura, koleżanka przyniosła pysznego torta mocno alkoholizowanego

[Ashyshqa]

Napisane przez nuna2

Ja nie mam nic oprócz ciuszków, które podostawałam... Wózek widziałam tylko jeden u nas, który mi spasował z wyglądu i to tylko dlatego go widziałam, że sklep z artykułami dziecięcymi jest 3 sklepy od gina. Listę mam zrobioną i tyle... Chciałabym jechać do krk czy do bielska a o tym mogę zapomnieć...

Nuna, wyszukujesz sobie problemów

1. Żadna z nas nie ma towarzystwa 24h na dobę. Te co siedzą w domu mają pracujących cąłymi dniami mężów. To chyba normalne

2. Masz internet i wszyściutko możesz zamówić i nigdzie nie musisz jeździć

3. Czego się boisz? Zapeszyć? Dziewczyno przecież jesteś katoliczką, niech Ci żadne zabobony nie będą straszne. Dał Ci Bóg rozum, żeby z jego pomocą zaplanować zakupy wyprawkowe dla Julci

I kto tu nas ostatnio pouczał, że nie mamy na co narzekać, a martwią nas rozstępy

Napisane przez whatIthink

hej nadal sobie choruje, w związku z czym nie idę na zajęcia sr dziś (w ogóle nigdzie nie wychodzę).
Czy Wam też się zdarza czasem opuścić zajęcia sr? Są jakieś nieprzyjemności z tego tytułu?
Przez to że mam zatkany nos całą noc spałam z otwartą buzią, wydając dziwne dźwięki mąż się ze mnie śmiał, a mnie wstyd...

Piotruś ma jeszcze 58 days to go dziś powinna przyjść część wyprawki od gapa_kids.

nuna też siedzę głównie sama w domu

Ja raz nie byłam na SR i nie było żadnych problemów.

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

Szczerzy chociaż są Ale nie martw się - akceptujemy Cię nawet po tych spięciach

dziekuje! milo z Waszej strony.
wlasnie byla u mnie sasiadka. Zosienka rosnie, wazy juz ponad 5 kg. zaczal sie etap kolek i rodzice wymiekaja oczywiscie zapomnialam zapytac o ten laktator...ale zlapie ja w najblizszych dniach, bo pamietam, ze byla chetna na reczny avent i dostalismy...ciuszki musze sie z kims podzielic.

[nuna2]

Hump zjadłabym zjadła

Z wózkiem to już nie wiemy co robić. Chyba się skończy na nowym I tak zmieniamy zdanie co 5 minut. Nie chcemy kupować uzywanego w ciemno.

Która chce makowca??(ciasto drożdżowe i w środku mak)

[justyna_g4]

Napisane przez nuna2

Powiem wam, że cholernie się boję....

Kochana myślę, że każda z nas sie boi choć trochę. Ja jak miałam bóle brzucha w styczniu uświadomiłam sobie, że o małą to będę się bać do końca życia już. Musisz walczyć z tym strachem bo on nie wpływa dobrze ani na Ciebie ani na małą.

Napisane przez MoTyleKsw

Ja mam zamiar zrobić listę na już i na później, a wolę mieć już uszykowane większość bo ja z tych w gorącej wodzie kąpana i lubiąca mieć wszystko zaplanowane - choć rzecz jasna nie da się

Jak któraś planuje kosmetyki z Ziaji to w Polo są w promocji z 9,99 na 7,99

Ja tez wolę mieć wszystko wcześniej ale mam za uszami matkę, która cały czas ględzi, że za wcześnie. Na razie leżę. Cześć zamówiłam już z miesiąc temu. Ze sprzedawcą z allegro jestem umówiona w Bielsku jak już będę mogła jechać wiec prawie wszytsko dograne. Wózek powinien być na dniach. Łóżeczko kupię w maju jak mi się na 9 miesiać obróci, żebym nie musiała od matki słuchać.

Swoją drogą zaczęlam czytać ten język niemowląt. Bardzo mi się podoba. I tam wlaśnie Pani pisze, żeby mieć wszytsko przygotowane. Do tego stopnia, że np, zabezpieczenia z kosmetyków czy folie zdjęte bo to zaoszczędza nam dużo czasu i stresu.

Co do pogrubionego to ja chciałam dla małej Ziajkę ale zrezygnowałam po analizie składu.

Napisane przez Mysia mysz

ja pier... 1,5 h jechałam do pracy:/ jeszcze mnie matka wkurzyła od rana:/ bo wysłałam jej fotki pokoiku i źle bo łyse ściany, bo zasłony muszę kupić a nie roletę bo brzydko i dlaczego komody nie mam tylko przewijak na kołkach aaaaaaa cieszę się, że się wyprowadziłam

Jakbym czytała o mojej...

Napisane przez MoTyleKsw

Łojesos chyba nie wiesz co znaczy siedzieć samej Twój pracuje normalną ilość godzin Justyny_g4 podajrze mąż za granicą
Mój TŻ w zeszłym miesiącu przepracował 300 h bo szef otwiera nowy oddział ich firmy :/ Zawsze coś u nich w firmie, zawsze i jedyne co go tam trzyma to zarobki....I zostaje mi pies
A Ty masz mamcie, tatę, brata
I zacznij kupować - nie zapeszysz, a to co się zdarzyć może wcale nie musi

Mój akurat na miejscy Na szczęście, ale wie , że sam nigdzie by nie pojechał. U nas to ja jestem gotowa pakować się już dziś i jechać ( ale na stałe ) a on na stałe nie chciałby wiec siedziemy tu.

Co do towarzystwa to ja czasem wolę być sama. Święty spokój mam przynajmniej. Denerwuję się wtedy jak wiem, że Tż mógłby ze mną spędzić czas a woli jechać na siatkę czy do znajomych.

Napisane przez nuna2

Ja nie mam nic oprócz ciuszków, które podostawałam... Wózek widziałam tylko jeden u nas, który mi spasował z wyglądu i to tylko dlatego go widziałam, że sklep z artykułami dziecięcymi jest 3 sklepy od gina. Listę mam zrobioną i tyle... Chciałabym jechać do krk czy do bielska a o tym mogę zapomnieć...

Kochana ja mam też tylko ciuszki i rzeczy do szpitala. A plan mam taki, że jak mi babka każe dalej leżeć to leżę do 36tc,a później jadę do Bielska i wszytsko kupuję i niech się dzieje co chce.

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

ja pier... 1,5 h jechałam do pracy:/ jeszcze mnie matka wkurzyła od rana:/ bo wysłałam jej fotki pokoiku i źle bo łyse ściany, bo zasłony muszę kupić a nie roletę bo brzydko i dlaczego komody nie mam tylko przewijak na kołkach aaaaaaa cieszę się, że się wyprowadziłam

hehe, ciesz sie, ze mama moze sobie tylko pogadac, a nie mieszka z Toba i nie angazuje sie w urzadzanie pokoiku tyle ma, ze sobie pogada. najwazniejsze, ze pokoik odpowiada Tobie i mezowi, a w przyszlosci Piotrusiowi. sciany lyse, bo czekacie na pierwsze jego arcydziela. zaslony zbieraja kurz, komode dokupicie jak bedzie wiecej ubran, przewijak na kolkach, bo masz duzy dom na wszystko trzeba miec odpowiedz.

[nuna2]

Ashy masz racje. Należą mi siię baty

[diabli]

Napisane przez nuna2

Czas tak strasznie się dłuży... Zima nie napawa optymizmem... Siedzę ciągle sama... Chciałabym zacząć coś kupować, ale się boję

wiekszosc z nas siedzi sama w domu ktos musi pracowac, zeby ktos inny mogl sie byczyc a tak powaznie, to mnie tez zima doprowadza do szalu, poza tym ciagle pod gorke. ale kto da rade jak nie my? jeszcze troche i bedziemy cale w skowronkach niezaleznie od pogody za oknem! a zakupy rob na allegro listonosz przyniesie do domu...chodzenie po sklepach jest naprawde meczace, a ceny wyzsze.

[sharpnowaja]

banka widziałam że pisałaś coś o bólach miednicy. Ja w sumie też tak mam że przekręcam się na drugi bok dopiero jak się obudzę na siku. Od kilku dni właśnie mnie boli miednica i lewy półdupek (a w sumie to ta kość) i zastanawiałam się od czego to

axella pytałaś o taxi- to odpowiadam że TAk taksówkarz może Ci odmówić. Ba! dowiedziałam się że karetka też może odmówić przyjazdu po ciężarną- nie ma zagrożenia życia. Ot nasza polska kochana.

Tak mi się przypomniało Dowiedzcie się w swoich miastach jak jest z becikowym. Wiem że w krakwoie na 100% dostaje się dwa- od państwa a drugie od miasta. Nie bardzo wiem od czego to zależy, bo myślałam że od wielkości miasta ale jednak nie. Więc warto popytać

[humpback]

Napisane przez nuna2

Sharp ja przez święta i placuszki przytyłam 1 kg. Też słyszę, że gruba jestem

nuna teraz nasze maluszki praktycznie potroją swoją wagę żeby dobić do ok. 3 kg, więc to nie twój kg ale Julki

[nuna2]

http://allegro.pl/puszysty-leciutki-...080649952.html

dziewczyny czy taki kocyk jest ok?? Bo myślałam kupić taki małej do spania?? Czy to za małe będzie??

[justyna_g4]

Napisane przez sharpnowaja

Tak mi się przypomniało Dowiedzcie się w swoich miastach jak jest z becikowym. Wiem że w krakwoie na 100% dostaje się dwa- od państwa a drugie od miasta. Nie bardzo wiem od czego to zależy, bo myślałam że od wielkości miasta ale jednak nie. Więc warto popytać

Z tego co wiem to to co się dostaje od miasta to jest takie socjlane i ono zalezy od dochodów i w każdym mieście jest chyba inny próg. Z tego co ja słyszłam to w mieście obok jest chyba lekko ponad 500zł na osobę.