Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[JennyAniolek]

Od którego tygodnia ciąża jest uważana za donoszoną - skończonego 36 czy 37 ??

[diabli]

Napisane przez JennyAniolek

Od którego tygodnia ciąża jest uważana za donoszoną - skończonego 36 czy 37 ??

36 wedlug suwaczka http://www.suwaczki.com/tickers/oar843r87vkm1yvb.png (przeczytaj opis )
ale w szpitalu tez lekarze czekali do skonczonego 36 i brali mame mateuszka na wywolanie.

[Paulina 87]

Napisane przez xal

Dla mnie negatyw z dokładnym opisem, żeby nie było że to twoje widzimisię. Daje się cenę minimalną jak się chce więcej kasy i nie ma problemów przecież.

Napisane przez humpback

wystaw jej jakiegoś mega negatywa. jak nie chciała sprzedawać za złotówkę to mogła ustawić cenę minimalną

Napisane przez karota11

Ale dziadostwo, ja bym zgłosiła, do all, że wystawiła aukcje nie mając przedmiotów, już nei chodzi,z e coś ugrasz, ale dadzą jej jakieś upomnienie czy coś, mniej ludzi namoczy i nawkurza..... powiedz,z e Ciebie suma 100zł satysfacjonuje jako zadośćuczynienie

Ale powiem Ci,z e farta to Ty masz MI jeszcze chyba nigdy nie udało się tak nisko wylicytowac czegoś

heh podobno cena minimalna kosztuje 5 zł? nie wiem bo nie próbowałam z ceną min ale za to z ceną wywoławczą i różnica może 20gr na aukcji.. ale sępią wiadomo, żeby jak najtaniej..
a jak wystawie negatywa to ona mi też wystawi zapewne i za co? a jak zgłoszę na all to g*wno zrobi.. tamtą babke zgłosiłam i nadal sobie buszuje na all, nie wiem czy dostała jakieś upomnienie ale konto jeszcze ma.. aa walić to..
no aukcje od 1zł -trzeba szukać po prostu, pełno tego

[JennyAniolek]

Napisane przez diabli

36 wedlug suwaczka http://www.suwaczki.com/tickers/oar843r87vkm1yvb.png (przeczytaj opis )
ale w szpitalu tez lekarze czekali do skonczonego 36 i brali mame mateuszka na wywolanie.

Dzięki za info

[diabli]

Napisane przez Ag_nes

dzwonilam do naszych mysłowickich świadczeń i pan mi podał listę i w tym dochody z US. A pity też wezmę, żeby mi z nich spisali składkę na ubezpieczenie zdrowotne czy jakoś tak.
Ale hitem jest te zaświadczenie od lekarza o opiece od 10 tc. Pytam mojej lekarki- wysłała mnie do swojej położnej. A ta położna że jak przyjdę na kontrole w czasie połogu to wypisze, ale mam jej przynieść dochody bo ona nie wie czy my się łapiemy na te becikowe Przecież nie jej to oceniać! ona ma wypisać zaświadczenie zgodne z prawdą, a wydział zasiłków czy jak się to tam nazywa oceni czy się należy czy nie. Durna pinda

Ja Wam osobiście zazdroszczę tym, które się nie łapią.. też bym chciala taki dochód żeby się nie załapać ale mój szef i szef TZ tego nie rozumieją

tez dostalas papierek za 2011?
kiedys siedzialam u gina i wpadl tatus po zaswiad. do becikowego - odebral od recepcjonistki i juz...ciekawe co Twoja polozna to obchodzi :P

[Paulina 87]

Napisane przez JennyAniolek

Od którego tygodnia ciąża jest uważana za donoszoną - skończonego 36 czy 37 ??

mnie najpierw gin mówił że 36 a teraz mówi że skończony 37.. my kończymy 37 za 3-4 dni

[nuna2]

kalka co za pozytywny opis

Dziewczyny pomocy. Zatkało mi ucho w południe myślałam, że przejdzie a ja NIE słyszę na nie... nie wiem jak go odetkać...

[lonely_lady]

Napisane przez humpback

mi się nie podoba w tym podejściu że myśli się o własnej wygodzie, a nie o o tym co jest dobre dla dziecka. bo cc jest potrzebne, i popieram je w każdym przypadku kiedy są ku temu wskazania, ale kombinacje pod własne widzimisię ze świadomością że to przecież operacja to głupota

zgadzam się

Napisane przez niunka045

Mało sie udzielam na forum. Nie mam sił do tego. Ale mam nadzieję ze wszystko kiedyś wroci. Cieszę sie że o mnie pamiętacie ja też nie zapomnę o tym ile mi pomogłyście

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pewnie, że pamiętamy !!!
Nie tylko siły, ale i SZCZĘŚCIE w końcu wrócą, jestem tego pewna
Jesteś dzielną osobą więc nie może być inaczej

Napisane przez diabli

skreca mnie jak widze w tv reklame reddsa ananasowo-grejpfrutowego musi byc pyszny...

piłam jest smaczny, ale jednak żurawinowy wymiata

Napisane przez justyna_g4

Od 1 stycznia 2013 roku zmieniają się jednak zasady przyznawania becikowego. Zgodnie z Ustawą z dnia 12 października 2012 roku o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych będą mogły otrzymać je tylko rodziny, w których dochód w przeliczeniu na osoby nie przekracza kwoty 1922, zł miesięcznie.

Wcale to nie jest tak mało na dzisiejsze realnia moim zdaniem. Nie wiem czy liczą to na 2 czy już np na 3 osoby.

wystarczy, że mężczyzna ma lepiej płatną pracę i już po becikowym..
to troszkę niesprawiedliwe..

Napisane przez diabli

babolku kochany! nie dobijaj sie jestes cudowna mamusia. Zuzka na pewno woli sobie poplakac w Twojej obecnosci niz przy poloznych wytrzymaj jeszcze troszke. tz przyjdzie, pomoze, ponosi za Ciebie, przystawi do cyca dacie rade. jeszcze troche i wyciagna Ci wszystkie medyczne wynalazki, pojdziecie do domu i juz bedzie IDEALNIE. buzka. nie lap dolow i nie wyj, bo hormonom nie pozwalamy nami rzadzic, nie? twarda baba jestes, a Zuzinka ma charakterek po mamie, wiec krzywda Wam sie nie dzieje!!!

Podpisuję się pod tymi słowami
Axella- nie dołuj się!!! jesteś wspaniałą mamusią.. pewnych rzeczy nie przeskoczysz, nie możesz wymagać od siebie zbyt wiele. Wiem, że chciałabyś już.. ale musisz jeszcze uzbroić się w cierpliwość
miałaś cc, to operacja.. niedługo dojdziesz do siebie

Napisane przez XxXJuSstiii

1.Maluska miała zabiegowy

2.przekażę czuje się nawet ok, jest trochę obolała ale nie jest źle no i tak szybko jej poszło... koło 7:00 dostała skurczy a jakoś o 11:30 Rafałek się urodził
Jeśli masz za duże zarobki to nie dostaniesz

1.aaa faktycznie już kojarzę, jakoś nie zarejestrowałam tego
2.faktycznie błyskawicznie.. wywróżyłam jej to
to może teraz powróżę żebyśmy wszystkie miały takie fajne, lekkie i szybkie porody

Napisane przez szprotka_mada

A ja nie wiem co się ze mną dzieje... Mam chyba jakąś depresję. Leżę, patrzę się przed siebie, nic mi się nie chce, nawet gadać z Mężem. Ciągle łzy w oczach i to głupie poczucie bezsilności i uzależnienia od innych...

wyżaliłam się...

żal się ile wlezie.. takie spadki nastroju to chyba norma.. też zaczynają mnie dopadać.. ale bronię się przed nimi jak mogę

[justyna_g4]

Napisane przez karota11

mnie tez ostatnio na piwo owocowe nosi ;/
A tu byłam wczoraj w sklepie wieczorem, a tu redsy w nowych butelkach, ananas-grejpfrut obecny na półkach, dodatkowo te warki i lechy radler pomarańczowe, jakiś nowy z limonką i jeszcze jakiś inny miks, myślałam, ze lodówkę ugryzę

A ja chcę desperadosa!!!

Napisane przez axella

maly szpitalny hardcore.. chcialam Z,to dostalam..
a wygladalo to tak-w lewej rece wenflon i dwie kroplowki,po lewej przy lozku lozeczko malej,przyszla pani "dostawila" mala do cyca po mojej prawej i.. poszla.
a ja ani ruszyc reka bo krotkie kable od kroplowwki,ani co zrobic z mala(nie mowiac ze po cc nadal siadac nie moge bez uzycia rak i nog na raz)..mala zaczela plakac jak sie najdadla no bo ile moze tak lezec..no i czekam az przyjda po nia..
nie przyszli
no to wyciagnelam sie max jak moge po butle z kroplowka(w tym momencie krew z rany troche poszla ) i trzymam ta butle w rece,odkladam obok i mala dalam do lozeczka:/
wszystko w krwi,ja z tym gownem w rece,mala placze a mi hormony tak buzuja ze plakalam razem z nia..no bo cos nie tak
no i jak plakalam to myslalam zre z bolu ta rana mi sie rozerwie

nienawidze cc,nienawidze tych babek co z fochem stwierdzily ze wydziwiam..:/
moze i jestem doopa nie matka ale wole by mial ja na oku ktos sprawny,albo ja ale bez kabli w lapie i jak juz bede chociaz sama siadac.

plus taki ze ssie ladnie.. wprawdzie jak tylko wypusci cyca to marudzi zamiast go chwycic znow ale co tam.. mleczka mam malo poki co..ale mam nadzieje ze to sie zmieni..

czekam tewraz na tz..oddalabym wszystko by byc w domu..

albo by cofnac czas i jakos urodzic sn
jak patrze na panie rodzace sn rano,chodzace z dzieckiem na rekach to wyje..ja Z nie moge pozadnie przytulic.. jest taka mala,krucha istotka i musi lezec obok

Kochana daj sobie trochę czasu. Ty to taka narwana jesteś że od razu byś chciała biegać po tej cesarce.

Napisane przez vil84

Axella zupełnie nie rozumiem tego podejścia u Was w szpitalu .... u nas od razu na dzwonek pędziły położne, pomagały, podawały ... a dlaczego jesteś sama? TŻ w pracy? ja miałam łatwiej bo mężu siedział z nami od rana do 18 i wszystko robił przy Przemku ...

A u nas maż może być od 15-17 tylko

Napisane przez Magiusa

No jakby się liczyło już np. na 3ch to faktycznie więcej osób się załapie. Jeśli liczyć 2000 na os. na dwójkę osób to ciężko się załapać, chyba, że jedna osoba nie pracuje.
Ech....no cóż, obejdzie się smakiem Co by nie patrzeć wolę mieć więcej co miesiąc na osobę niż raz dostać taką pomoc

Według mnie to jest zrowe podejscie. Wolałabym mieć 6tys na miesiać niż mieć 3 i dostać raz tysiac łaskawie od państwa

Napisane przez kalka

Wpadłam opisać mój poród:
Jak wiecie 30 kwietnia cały czas chodziłam zmulona, było mi niedobrze, wymioty i biegunka, a około 20.00 odszedł mi czop. Myślę sobie: to jeszcze nic, doczekam do 2 maja Pół godziny później poczułam łupnięcie w krzyżu, potem jeszcze raz i jeszcze, tak w odstępie 7 minut. Wpadłam na genialny pomysł: wanna i nospa siedziałam w wannie i nadal liczyłam te skurcze. Koło 21:30 zrobiły się co 5 minut. Wyszłam z wanny, zadzwoniłam po babcie do Ali, dopakowałam torbę i jedziemy z tż na ip. Było coś koło 22 jak napisałam do Hump
Tam, mimo bólu, który zaczął mnie już zatrzymywać podczas chodzenia z uśmiechem na twarzy mówię, że 2 maja mam mieć cesarkę i dziś nie będę rodzić, że poczekam tylko, że mam paciorkowca i żeby mi coś dali na to.
Pierwsze co zrobili to spisali podstawowe dane, na jednym z mnóstwa formularzy i zbadali mnie, a tu niespodzianka 6 cm!!! Byłam w szoku bo aż tak mnie nie bolało. Przy pierwszym porodzie 4 cm to był meksyk
To już prawie połowa porodu za mną, a ja nadal się upieram że mam ustalony termin cesarki. Położna dała mi coś na paciora i zawołała mojego gina, bo akurat był na trakcie porodowym przy jakimś bardzo powolnym porodzie i widocznie mu się nudziło. Jak mnie zobaczył mocno się zdziwił, zamienił słowo z położną i przyszedł do nas. Wytłumaczył, że stół będzie w pogotowiu, gdyby coś szło nie tak, a że mam już 6 cm bez lewatywy i przy pełnym "worku"to mogę się wogóle nie zmęczyć. Taaaaaa, jasne
Zaufałam mu, tż gładził mnie po głowie, przytulał i mimo że wiedział jak przeszłam pierwszy poród naładował mnie taką energią, że postanowiłam spróbować, zastrzegłam tylko że nie chce słyszeć o masażu szyjki wrrrrrrrrrrr.
Tż wypełniał z położną papiery na ip, nawet je podpisywał ale , a ja poszłam na lewatywę
Chyba 2 kg straciłam zaraz po tym chlusnęły wody, na szczęście przeźroczyste i czyste. A mnie zgina w pół, przy skurczach co minutę. Przyszła inna położna z tż i lekarzem, badają, 9cm. Zaczęłam widzieć jak przez mgłę, zapytałam która godzina i czy mogę już iść na ten stół , a położna do mnie: Dziewczyno jest po północy, do pierwszej zapomnisz o bólu, a po cesarce będziesz się zwijać przez tydzień. Nie powiem, żeby mnie to uspokoiło, bo zamiast cieszyć się z krótkiej przerwy między skurczami, ja odliczałam czas do następnego...
Chyba sobie wbiłam tą pierwszą godzinę do głowy bo co chwilę pytałam tż która godzina, ten odpowiadał grzecznie na każde moje upierdliwe pytanie. było wpół do pierwszej i słyszę pełne rozwarcie, przemy
Hardkor ale po kilku parciach,nacięciu , mała była na świecie, śliczna kruszynka, zwinięta w kłębek, cieplutka i nasza, bardziej wystraszona niż ja. Nie mogłam złapać oddechu ze wzruszenia, było mi strasznie zimno, a tż ryczał jak bóbr. "Godzina 0:40. Córka żywo urodzona 3350 g i 55 cm, 10 pkt". Po chwili słyszę jak biją brawo byłam w szoku, potem tylko łożysko, kosmetyka i komentarz lekarza, taki jak którejś z was: zazwyczaj sn kończą się cc, pani zmienia tendencję, gratuluję.
Pojechaliśmy na salę szczęśliwi, tż rozanielony, zakochany w córci we mnie chyba bardziej niż po pierwszym porodzie, ale to był koszmar więc oboje mieliśmy inne humory wtedy.
Mała nie zaraziła się paciorkowcem, już nie pamietam bólu, śmiać mi się chce tylko, jak to się można na coś nastawić i mieć klapki na oczach...

Łanie Ci poszło.

[JennyAniolek]

Napisane przez Paulina 87

mnie najpierw gin mówił że 36 a teraz mówi że skończony 37.. my kończymy 37 za 3-4 dni

My dopiero za tydzień


---
W ogóle to moja mama stwierdziła dziś, że skoro 13-stki nam w tym roku wyjątkowo pasują to może Mały też urodzi się 13-ego... Tylko 13.05 () czy 13.06 ??

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Ag_nes

Ja Wam osobiście zazdroszczę tym, które się nie łapią.. też bym chciala taki dochód żeby się nie załapać ale mój szef i szef TZ tego nie rozumieją

jeśli to jest na dtrzy osoby to ja też ale jeśli na dwie to my możemy się nie załapać a wcale nie mamy za dużych dochodów

Napisane przez diabli

36 wedlug suwaczka http://www.suwaczki.com/tickers/oar843r87vkm1yvb.png (przeczytaj opis )
ale w szpitalu tez lekarze czekali do skonczonego 36 i brali mame mateuszka na wywolanie.

a mnie się wydaje, że tak naprawdę donoszona to skończony 38 tydzień
co do siedziska to małż ostudził mój zapał, nie mamy go gdzie dać niestety

[JennyAniolek]

Napisane przez lonely_lady

żal się ile wlezie.. takie spadki nastroju to chyba norma.. też zaczynają mnie dopadać.. ale bronię się przed nimi jak mogę

[Ag_nes]

Napisane przez diabli

tez dostalas papierek za 2011?
kiedys siedzialam u gina i wpadl tatus po zaswiad. do becikowego - odebral od recepcjonistki i juz...ciekawe co Twoja polozna to obchodzi :P

no bo przełom w okresie zasiłkowym wypada we wrzesniu, te co załatwiają becikowe przed wrześniem muszą donosić dochody za 2011 a po wrzesniu za 2012.
A z tym zaświadczeniem, słyszalam że może je wypisać położna jak wpadnie na wizyte do dziecka, na podstawie karty ciąży i to honorują bo koleżanka co w wydziale świadczeń rodzinnych pracuje mi sprzedała patent.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

jeśli to jest na dtrzy osoby to ja też ale jeśli na dwie to my możemy się nie załapać a wcale nie mamy za dużych dochodów

no przecież że na TRZY !!

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

faktycznie błyskawicznie.. wywróżyłam jej to
to może teraz powróżę żebyśmy wszystkie miały takie fajne, lekkie i szybkie porody

o tak, ja poproszę + poród w przyszłym tygodniu

Napisane przez Ag_nes

no przecież że na TRZY !!

a to prawie 6 tysi na miesiąc nam raczej nie wyjdzie

[xal]

Napisane przez Mysia mysz

ja się nie łapie:P ani na państwowe ani na krakowskie dodatkowo nie łapie się też na ulgę prorodzinną bo od 2013 jest limit:P

poza tym po wizycie, szyjka krótka ale powinna wytrzymać 3 tygodnie wyniki ok, kolejna wizyta 22.05

O ulgach jeszcze nie myślałam, pewnie zrobią od 5tego dziecka

Napisane przez karota11

Dochód rodzinny musi być niższy niż 6 tysięcy złotych

Niższy niż niecałe 2 tysie na osobę za poprzedni rok, czyli jak pierwsze dziecko to niecałe 4 tysie w sumie na rodzinę.

[JennyAniolek]

Napisane przez lonely_lady

to może teraz powróżę żebyśmy wszystkie miały takie fajne, lekkie i szybkie porody

Dobry pomysł

[justyna_g4]

Napisane przez Ag_nes

no bo przełom w okresie zasiłkowym wypada we wrzesniu, te co załatwiają becikowe przed wrześniem muszą donosić dochody za 2011 a po wrzesniu za 2012.
A z tym zaświadczeniem, słyszalam że może je wypisać położna jak wpadnie na wizyte do dziecka, na podstawie karty ciąży i to honorują bo koleżanka co w wydziale świadczeń rodzinnych pracuje mi sprzedała patent.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------




no przecież że na TRZY !!

A mój szpital podobno zabiera karte ciąży.

[Paulina 87]

Napisane przez JennyAniolek

W ogóle to moja mama stwierdziła dziś, że skoro 13-stki nam w tym roku wyjątkowo pasują to może Mały też urodzi się 13-ego... Tylko 13.05 () czy 13.06 ??

mnie koleżanki wróżą 12 maja haha

Napisane przez justyna_g4

A ja chcę desperadosa!!!

ja bym sie piwa napiła!!

[lonely_lady]

Kalka ale świetny opis
serio nie czułaś tych skurczy a miałaś już 6cm rozwarcia ? nie no.. brzmi to bardzo pozytywnie
no i gratuluję, że udało się zmienić cc na sn faktycznie jesteś pod tym względem wyjątkowa

[JennyAniolek]

Napisane przez Paulina 87

mnie koleżanki wróżą 12 maja haha

Ciekawe czy wróżba się spełni ?

[Paulina 87]

Napisane przez JennyAniolek

Ciekawe czy wróżba się spełni ?

heh sama nie wiem kiedy bym chciała rodzić.. generalnie to jeszcze remont nie skończony więc jakby było w terminie to może zdążymy posprzątać i sie przenieść.. a zdrugiej strony wolałabym z tydzień-dwa wcześniej, zeby dziecka giganta nie rodzić bo sie jeszcze okaże że cc i co? lepiej nie.. Natalka teraz ma jakieś 2900g..(rośnie średnio 230g na tydzień) więc może sie rodzić tak max 3300 mi starczy

kalka super poród!! też tak chce!!!!
potterka również gratulacje!!

[maarchewka]

Widzę, że mamy Rafałka!!! i to sn superaśnie.. Potterka gratulacje!!

[Paulina 87]

ide łyknąć wiesiołka i naparzyć malinki hehe

[maarchewka]

Napisane przez Kamciatka

Wiadomość z ostatniej chwili: papierek lakmusowy dostać mozna w Castoramie

hehe

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja lubię Maybelline One by one

ja też mam Maybelline i nie narzekam.. Ale nie wiem czy on faktycznie dobry bo ja czym bym rzęs nie pomalowała to w miarę wyglądają bo akurat mam dlugie i gęste..

[xal]

Napisane przez axella

maly szpitalny hardcore.. chcialam Z,to dostalam..

A nie masz dzwonka po pielęgniarki? To krzycz za nimi, szkoda ciebie, szkoda Zu, niech baby robią co do nich należy

Napisane przez Magiusa

A w ogóle z kwestii księgowych mam pytanko. Dość skomplikowane, ale może któraś się zna.
Teraz dostaję średnią z ost. 12 mies. Na macierzyńskim z kolei ( przy założeniu, że wejdzie ta cała ustawa już od czerwca) będę przez rok dostawała 80% pensji.
I załóżmy teraz, że po 10 mies. na macierzyńskim próbujemy starać się o drugie dziecko i się udaje i gdzieś tak przy tym końcu macierzyńskiego idę na L4 ciążowe( bo bez sensu wracać do pracy).
No i jak to się dalej liczy? Dostaję znów średnią z ost. 12 mies- czyli z tych 80% czy inaczej?
A później na rocznym macierzyńskim dostaję 80% z tej ostatniej średniej ( czyli niższej niż prawdziwa pensja?)?

A to nie jest tak, że ileś tam trzeba przepracować między ciążami, żeby dostać 2gi macierzyński? Moja mama tak coś mówiła. To chyba w ZUSie trzeba się dowiadywać.

Napisane przez JennyAniolek

Od którego tygodnia ciąża jest uważana za donoszoną - skończonego 36 czy 37 ??

Skończony 37tc czyli od 38tc 0d, bo teoretycznie od dnia "0" po 2 tygodnie w każdą stronę.

[maarchewka]

Napisane przez szprotka_mada

marchewka- Tobie się chce seksiku, a ja się pytam co to jest U nas od listopada posucha taka, że hoho... Już zapomniałam co i jak

mi się nie chce sexiku, mi sie chce fajnego sexiku.. taki normalny to mam, rzadko to rzadko, ale to nie to samo co fajny sexik

[JennyAniolek]

Napisane przez Paulina 87

heh sama nie wiem kiedy bym chciała rodzić.. generalnie to jeszcze remont nie skończony więc jakby było w terminie to może zdążymy posprzątać i sie przenieść.. a zdrugiej strony wolałabym z tydzień-dwa wcześniej, zeby dziecka giganta nie rodzić bo sie jeszcze okaże że cc i co? lepiej nie.. Natalka teraz ma jakieś 2900g..(rośnie średnio 230g na tydzień) więc może sie rodzić tak max 3300 mi starczy

Ja też nie wiem kiedy chciałabym rodzić

Z jednej strony Mały mógłby urodzić się za 1-2 tyg, a z drugiej mógłby poczekać do terminu albo nawet ciut po, bo może akurat zdążylibyśmy wyremontować nowe mieszkanie No i też ciekawe jaką wagę będzie mieć za 2 tyg na wizycie, skoro ostatnio było już 2.5 kg

[maarchewka]

Napisane przez justyna_g4

My od 21 marca i tż się śmieje, że znów będę dziewicą po takim czasie.

[lonely_lady]

Napisane przez nuna2

Dziewczyny pomocy. Zatkało mi ucho w południe myślałam, że przejdzie a ja NIE słyszę na nie... nie wiem jak go odetkać...

hmmm... dziwne.. ale masz katar, czy coś ?
jak po nurkowaniu w jeziorku tak mi się robiło to zatykałam nos i przełykałam ślinę

Napisane przez XxXJuSstiii

o tak, ja poproszę + poród w przyszłym tygodniu

Napisane przez JennyAniolek

Dobry pomysł

Napisane przez Paulina 87

ide łyknąć wiesiołka i naparzyć malinki hehe

ooo ja też muszę.. ale mam jeszcze czas. Malinki mogę sobie już zaparzyć, ale wiesiołka dopiero po kolacji łyknę

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

ja też mam Maybelline i nie narzekam.. Ale nie wiem czy on faktycznie dobry bo ja czym bym rzęs nie pomalowała to w miarę wyglądają bo akurat mam dlugie i gęste..

no jak ktoś ma fajne rzęsy to każdy tusz jest dobry