Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[vil84]

Napisane przez szprotka_mada

Więc my już po wizycie... Nie wniosła ona za wiele, ale wiem, że nie jest gorzej niż było w tamtym tygodniu. Było tylko badanko na samolocie. Główka nisko i napiera, szyjka skrócona i miękka. Wymaz na paciora pobrany (zapłaciłam 18zł).
W dalszym ciągu mam się oszczędzać, ale pozwolenie na wyjście do sklepu po spodnie mam Powiedział coś takiego: "No weź przestań, taki to nie jestem żeby zabraniać, możesz iść, ale pamiętaj żeby się oszczędzać".
Na pytanie czy podejrzymy Małego, przeprosił, że mnie tak zwodzi, ale nie chce ryzykować, bo jednak tą głowicą to się ciska po tym brzuchu robiąc USG. Ufam Mu, więc nawet nie jestem wściekła, że tak wyszło. Chociaż nie powiem, chciałabym zobaczyć na ekraniku tego mojego wierciocha. Tak się od popołudnia wypina i przeciąga, że szok.

Mam pytanie, które teraz mi przyszło do głowy- czy jak sączą się wody płodowe (ale nie regularnie jakimś tam strumyczkiem, tylko sporadycznie), to jest to w jakiś sposób niebezpieczne dla dziecka?!? Czy wody płodowe się w razie takiego małego ubytku się uzupełniają (np dzięki temu, że się dużo wody pije)

uzupełniają się, ale lepiej być pod kontrolą wtedy.

Napisane przez Aaś

Tydzień przeżyły tylko na mm i żyją;-) Przemo Vil chyba jeszcze też

z Przemka się już się klucha zrobiła więc jak najbardziej nie szkodzi
śliczne te Twoje Gwiazdeczki

[XxXJuSstiii]

Axella super

[vvgh]

Padam z głodu chyba muszę iść do sklepu.

[Kamciatka]

Napisane przez klauda88

czy mogłaby któraś polecić jakąś książkę na temat rozwoju dziecka w pierwszych dniach i miesiącach życia, opieki nad dzieckiem, jego rozwojem itp??

Ja mam "Dziecko" Spocka - od noworodka do pełnoletności, ale mnie to odpowiada. Krótko i na temat o każdym etapie

[JennyAniolek]

Napisane przez axella

o 16 bedziemy juz w domku.to naaajlepsze co moze byc.
Ash-mam te sam problem z karmieniem,dawali jej mm i ta glukoze i nie chciala cyca.ale sie wkurzylam i dostawiam na kazde pisniecie.. bede karmic naturalnie i juz! w domku pojdzie w ruch laktatoer i jechane
damy rade!

spalam godzine padam.mloda teraz spi a ja sie pakowalam

Male Pulchne Zuzie potrafia spac nawet 2h po rzad!!w nocy tak pospala ale wiadomo..najlepiej na rekach:p plecy mi padaja

humor mam 50/50 radosc i strach:p

Super wiadomość!

[Kamciatka]

Napisane przez ankaaa206

ja też się dziś nie wyspałam, do 22 skrecałam, tzn patrzałam jak tż skręca meble w salonie a najlepsze jest to że siedziałam na nowym krześle takim na wystawę za ok 300 zł i kichnęłam, a na krześle została plama jutro jak nikogo nie będzie z pracowników spróbuje wywabić to jakoś, ale mi glupio było

Napisane przez JennyAniolek

Wczoraj odsypiałam , ale dziś już nie mam jak. Za jakieś max 2h muszę jechać do miasta załatwić kilka spraw... Mąż nie może mnie zawieźć, bo mamy na mieszkaniu ekipę od ogrzewania, więc czeka mnie wyprawa busem, a na dworze znowu gorąco

A u mnie deszcz leje, ciemno jakos, masakra. Muszę na zakupy jakieś na obiad, a tu taka kicha

[Mysia mysz]

Napisane przez vvgh

Może "W oczekiwaniu na dziecko"? Miałam ją jakis czas, kolezanka pożyczyła, dużo ciekawych rzeczy, ale nie wiem, czy po urodzeniu też tam coś było,ale chyba tak.

pierwsyz rok z zycia dziecka to właśnie kontynuacja tego

[humpback]

axella super że już niedługo będziecie w domku

i już jest nowa sonda znowu będzie mi ciężko coś wybrać

[Innocence_89]

Napisane przez sharpnowaja

cz2.
TŻ nie mógł spać w nocy (w ogóle nie rodziliśmy razem bo było za dużo rodzących, a wszytskie na jednej sali). Nawet mu nie kazałam przyjeżdzać bo i tak nie można wchodzić na ten oddział. Rano był w szpitalu już o 7 i poszedł do lekarza i dopiero wtedy dowiedzieliśmy się co z małą. Miałam iść do niej ale nie miałam sił, więc poszedł sam. Porobił mi kilka fotek.
Powiedzieli że ją dostanę wieczorem lub następnego dnia, ale o 11 już była u mnie TŻta o 8 wyprosili bo odwiedziny od 13 do 18 ;/ trochę mnie to zszokowało bo myślalam że chociaż ojciec dziecka będzie mógł być.
No ale później już siedział ze mną i zachwalał jaka mała grzeczna taaa a o 18 dała popis. Nie spała cała noc, ja praktycznie w ogóle nie miałam pokarmu więc była dokarmiana. Ale w nocy w ogóle nie spała że już pielegniarka się martwiła czemu jest taka niespokojna. Przyszedł lekarz zbadał ją i stwierdził że charakteru to on nie wyleczy no ale często przychodziła i mi pomagała. W dzień mała też mało spała. Kolejna noc jeszcze gorsza bo o 24 przyniesli mi melko do dokarmienia i kazali tylko czesc dac bo za 3 godz następne. Tylko że o 3 nikt nie przyszedł. Mała płakała półtorej godz, szukałam pielegniarki i nic. Myślałam że będę płakać razem z nią. W końcu ją znalazłam o 4:30 i łaskawie mi dała mleko. A następne zamiast o 7 to przyniosła o 5:40 no ręce mi opadły.
O paciorku napiszę wam kiedy indizej bo już muszę zmykać. Gratuluję nowym mamuśką. I życzę nam wszystkim dużo snu i cierpliwości

A i jeszcze napiszę że podkłady bella i te majtki wielorazowe seni sprawdziły się
Aaa i nie napisałam wam że wody płodowe pierwsza położna zamaist mi przebić igłą czy jak to się nazywa to mi wepchała swoje łapska i przebiła je RĘKĄ!

Kurcze troche przerażające to wszystko, ale najwazniejsze że jesteście całe i zdrowe

Barwineczek gratulacje!!!

[ankaaa206]

Napisane przez Kamciatka

A u mnie deszcz leje, ciemno jakos, masakra. Muszę na zakupy jakieś na obiad, a tu taka kicha

to tak jak u mnie, leje a ja ani parasola ani nic, więc rozmrażam obiady co miały być na po porodzie

[XxXJuSstiii]

Kamciatka, Anka u nas za to taki upał, że aż się boję wychodzić z domu

[Kamciatka]

Nie wiem co na ten obiad zrobić. Gdyby był tylko dla mnie to byłyby lody
Chyba wiec najpierw poprasuje

[Innocence_89]

Napisane przez Mysia mysz

2 paczki podkładów bella
2 paczki majtek seni
reczniki, sztucce
kosmetyki dla mnie
cycnik
3 koszule
herbatka dla karmiacych
nakladki na sutki
krem na brodawki
wkladki laktacyjne
2 pary wielkich majtek:Por
jakieś żarełko na dzień po
kosmetyki
laktator
ładowarka
woda termalna
to tyle co pamiętam [COLOR="Silver"]

ja jeszcze biore nakładki na sedes, ręczniki papierowe i miękki papier toaletowy, podkłady na łóżko, aparat foto.Pewnie coś jeszcze dopakuje jak mi sie przypomni

[humpback]

u mnie też gorąco, i w aucie znów będzie sauna na dzień dobry zanim się wychłodzi

[Innocence_89]

Napisane przez justyna_g4

To tanio. A jakiej jakości??
Ja chcę jeszcze flanelową na zime bo mam już 2 bawełniane.


A zabieracie smoczek uspokajający dla dziecka?

tak ja zawsze wychodze z założenia ze lepiej coś mieć niż nie mieć Tylko sie zastanawiam skąd wezmę taka ogromną torbe na to wszystko

[humpback]

Napisane przez Kamciatka

Nie wiem co na ten obiad zrobić. Gdyby był tylko dla mnie to byłyby lody
Chyba wiec najpierw poprasuje

zrób naleśniki z lodami, owocami i bitą śmietaną

ja dziś nie robię nic, wybywam na miasto na ploty

[Innocence_89]

Napisane przez xal

Któraś jeszcze odstawiła magnez? Mi lekarka nie kazała, chyba bym się pozwijała ze skurczy stóp i łydek.

ja odstawiłam tydzien temu bo to juz 38 tydzien a zapomniałam gina zapytać. Ale w moich witaminach jest też magnez mniejsza dawka ale zawsze cos

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Dzieki dziewczyny. Ja tez wierze, ze damy rade ale dzis to mnie zdolowalo na maksa... Jednak poczatki sa trudne, a ja nigdy nie czulam sie bardziej zielona niz teraz na poczatku macierzynstwa.... I tak mi szkoda tego naszego szkraba. Cos musi byc nie tak skoro ona nie bardzo domaga sie jedzenia i woli spac... Ale, moze wrzuce Wam foteczke, jaki to jest mistrz w spaniu (jej ulubiona pozycja)
Załącznik 5243075

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jaka kochaniutka

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez Aaś

Bo nasze wizazowe dzieci tak mają
Kurcze. Nie mogę się doczekać jakiegoś wspólnego spaceru

A zdjęcie boskie! Pozycja wygląda na bardzo wygodną

To ja może wrzuce radosna twórczość mojego męża.
Zdjęcie pt. "Prefekt czyli Studenci! Proszę rozejść się do swoich dormitoriow!"
Załącznik 5243100

kochane maleństwo

[Kamciatka]

Napisane przez humpback

zrób naleśniki z lodami, owocami i bitą śmietaną

ja dziś nie robię nic, wybywam na miasto na ploty

Dobry pomysł Myśłałam też o naleśnikach ze szpinakiem, ale mi się nie chce kroić szpinaku

[humpback]

Napisane przez Kamciatka

Dobry pomysł Myśłałam też o naleśnikach ze szpinakiem, ale mi się nie chce kroić szpinaku

naleśniki są zawsze dobrym pomysłem

[justyna_g4]

Napisane przez Innocence_89

tak ja zawsze wychodze z założenia ze lepiej coś mieć niż nie mieć Tylko sie zastanawiam skąd wezmę taka ogromną torbe na to wszystko

Też się zastanawiam. Jeszcze ostatnio odkryłam, że mama wszytskie "mniejsze" ( bo przecież nie wezmę Tż torby na kułkach do której pakował się jak latał do angli) torby wysłała tatusiowi z jedzeniem za granice. Powiedziała, że przywiezie mi od ciotki bo powiedzialam, ze w takim razie każę oddać bratu torbę która wozi do krk bo to moja torba. Nie chcę kupować bo po co mi kolejna.

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

Potti i Rafałek dziś wychodzą do domu! wypis już mają tylko muszą czekać na jakieś badanie do 13

Ciekawa jestem jak tam jej maluszek, może coś dzisiaj opisze.

Napisane przez Innocence_89

nam na szkole rodzenia mówiły ze trzeba wypełnić takie dokumenty na temat leków które sie brało w ciąży.

Leków ... magnez, potas, żelazo to suplementy diety a nie leki prawda?
Tak mnie naszło odnośnie odstawiania leków

[vvgh]

Płakać mi się chce. Przeczytałam co Niunka pisała na wątku Aniołkowych Mam

[ankaaa206]

Napisane przez xal

Ciekawa jestem jak tam jej maluszek, może coś dzisiaj opisze.


Leków ... magnez, potas, żelazo to suplementy diety a nie leki prawda?
Tak mnie naszło odnośnie odstawiania leków

tak to suplementy

[vvgh]

Idę po płatki owsiane i Kasię do zrobienia jeżyków (jak to mówiłyście - ciastek kup )

[ada32]

Napisane przez ankaaa206

salviae ale śliczności

dziewczyny tak Was tu czytam i sobie myślę że dzięku Bogu że jest wizaż i doświadczone mamuśki, bo pewnie każda z nas jak rodzi pierwszego ale i kolejnego maluszka jest zielona, a tu zawsze można liczyć na pomoc

Axella i Ash mam nadzieję że uda Wam się stoczyć walkę o kp, a nawet jeśli nie to i tak jesteście najlepszymi mamami dla Waszych pociech, i tak jak Aśś mówi szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci

Ada dobrze że jesteś, Twoje posty to nieoceniona pomoc i pewnie jeszcze nie raz dasz nam dobre rady

---
ale pogoda, całą noc padało i teraz też, ale bynajmniej nie ma takiej duchoty, poukładałam po raz setny ubranka Nikulki i stwierdziłam że starczy, miałam jakąś dziwną schize że mam za mało wszystkiego
dziś idę na ktg,
Wy też chodzicie 2 razy w tygodniu mimo że jeszcze nie minął termin? ja dostałam taki przykaz i raz w tyg badanko ręcznę, dobrze że na NFZ mi to zleca

Napisane przez maarchewka

coś mnie zaczyna brzuch boleć.. ale się nie nastawiam bo i wczoraj mnie bolal wieczorem, i przedwczoraj..
Wczoraj gadałam do brzucha i się pytalam kiedy ma zamiar wyjśc bo się juz termin zbliża i może by juz coś zaczął robić, ale TŻ zaraz podłapał i mówił, że siedz sobie siedz wcale tu na zewnątrz nie jest tak fajnie...


A i opowiadałam Wam ze tresuje trochę swojego TZta.. zeby wstawiał naczynia do zmywarki, wynosił smieci itp. i wprowadzam mu nowe rzeczy..Wczoraj stwierdził, ze przy mnie czuje się czasami jak pies Pawłowa kurde przejrzał mnie.. Potem jeszcze stwierdził, że pies pawłowa to pewnie tylko taka przykrywka była.. Ze tak naprawde to żona męża tresowała, ale głupio mu było się przyznać i powiedział, że niby to on psa..

a Ja myśle że już czas na Ciebie

Napisane przez XxXJuSstiii

mąż mi przyniósł boskie truskawki ale jak usłyszałam cenę to myślałam, że się przewrócę - 17zł/kg!! ale są przepyszne!! i ziemniaczki młode dorwał w końcu ale dziś będzie wyżerka :D

mniamm mniamm!!!ale mi ochoty narobiłaś

Napisane przez axella

o 16 bedziemy juz w domku.to naaajlepsze co moze byc.
Ash-mam te sam problem z karmieniem,dawali jej mm i ta glukoze i nie chciala cyca.ale sie wkurzylam i dostawiam na kazde pisniecie.. bede karmic naturalnie i juz! w domku pojdzie w ruch laktatoer i jechane
damy rade!

spalam godzine padam.mloda teraz spi a ja sie pakowalam

Male Pulchne Zuzie potrafia spac nawet 2h po rzad!!w nocy tak pospala ale wiadomo..najlepiej na rekach:p plecy mi padaja

humor mam 50/50 radosc i strach:p

ale szybko wychodzicie ..super..w domku najlepiej..tak po swojemu!

[Innocence_89]

Napisane przez salviae

moze te dzieci kiedys jakies odporne byly, wczoraj rozmawialam o tym z polozna i powiedzala, ze mam brac na to poprawke bo te dzieciak by tego nie przezył


To chyba nie to, a ona tak nabazgrała, że nie potrafię tego rozszyfrować. No właśnie on z godzinę przed tym badaniem nie spał i jeszcze przed wejściem go karmiłam, tylko tu nie da rady na śpiocha rozbierać i robić tych wszystkich badan

Wczoraj przynajmniej bioderka poszły gładko, byliśmy umówieni na 14, a na miejscu okazało się, że wszyscy sa na 14- 20 noworodków , na szczęście byliśmy troszkę wcześniej i weszliśmy trzeci, bioderka ok

axella u mnie pokarm pojawił się w 4 dobie, napewno dasz rade wyprodukować go tyle ile mała potrzebuje, a mm się nie przejmuj napewno jej to nie zaszkodzi , trzymam kciuki
Asch co za baby w tym szpitalu, chyba po to sa zeby pomagac, u mnie pod tym wzgledem byly super, te poczatki sa najgorsze ja codziennie płakałam, ale juz idzie nam coraz lepiej
Aas maz ma zabawke , sliczne malenstwa twoje ja tez bardzo chcialam blizniaki, teraz przy Kubie mój zapał trche ostygł

Chwale sie jaki blondas jest duzy
i jakas wstretna wysypka mu na buzce wyskoczyła myslalam ze to potowki, a podobno uczulenie, mam nadzieje ze szybko zejdzie

jejciu jaki piękny

Szprotka za wizyte

[ankaaa206]

Napisane przez vvgh

Płakać mi się chce. Przeczytałam co Niunka pisała na wątku Aniołkowych Mam

dzisiaj jest pogrzeb Jaśka, cały czas się za nich modlę

[humpback]

Napisane przez xal

Leków ... magnez, potas, żelazo to suplementy diety a nie leki prawda?
Tak mnie naszło odnośnie odstawiania leków

większość to suplementy, ale mi pani w aptece mówiła ostatnio że np. Magne B6 jest lekiem, a nie suplementem. także to różnie bywa

[Ashyshqa]

Napisane przez Kinga_20

Ash oj wiesz jak jest w tych szpitalach, panikuja, zaraz ma byc moj lekarz prowadzacy, niech spojrzy na ktg - jak powie, ze jest ok to wyjde, jak bedzie mial watpliwosci to zostane, przemecze sie te kilka dni.

Co do laktacji to dobrze robicie, ze nie rezygnujecie, trzeba walczyc do konca!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiem jak jest i to czlowieka tylko doluje. Trzymam za Was mocno kciuki, zeby juz za chwile bylo po wszystkim! A walke laktacyjna dopiero zaczynam. Poddac sie ba tym etapie byloby bez sensu totalnie


Ada Ty lejesz miod na moje serce. Dziekuje Ci bardzo za Twoje slowa. Bede je sobie ciagle czytac.

A co do oceniania ile dziecko zjadlo, tu robia tak, ze warza je tuz przed karmieniem i tuz po bo jedno i drugie wazenie jest w pampersie i tetrze tylko, bez przebierania Roznica to pokarm, ale kto wie na ile to dokladne.


Napisalam tego.posta juz z 3h temu, ale duzo sie dzialo w miedzy czasie i nie zdazylam wyslac...

Mam juz namiar na doradce laktacyjnego a TZ jest wlasnie w USC i odbiera akt urodzenia Sofii jak wszystko dobrze pojdzie to bedzie pracowal jeszcze tylko do poniedzialku, potem odbiera nadgodziny, okolicznosciowy i tacierzynski i bedzie w domu do konca miesiaca. Trzymajcie kciuki, zeby z tacierzynskim nie bylo problemu

[ankaaa206]

Napisane przez humpback

większość to suplementy, ale mi pani w aptece mówiła ostatnio że np. Magne B6 jest lekiem, a nie suplementem. także to różnie bywa

jest lekiem bo przeszedł badania kliniczne i ma tyle mg ile jest napisane na opakowaniu, a suplementy nic nie muszą przechodzić i często jest tak że w preparatach wielowitaminowych nie ma połowy rzeczy które rzekomo sa na opakowaniu, bo tego niestety nikt nie sprawdza.