Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17

[axella]

moje dziecię chyba odsyia wczorajszy dzień..śpi caly czas..boje sie nocki

[Ashyshqa]

Napisane przez MoTyleKsw

Moja już któryś dzień z kolei stęka i pręży się, a nie jem nic co by mogło to powodować i do tego jakieś krosty na czole i nie wiem czy to alergiczne czy to potówki GDZIE JEST INSTRUKCJA OBSŁUGI DZIECKA?

Mam ten sam dylemat Spróbuję dziś mąki ziemniaczanej. Jak znikną to znaczy, że potówki...

Napisane przez axella

gdyby nie wszelkie przeciwnosci materialne itd to chetnie bralabym sie za robienie drugiego dziecka..
ale ciaze bym chetnie pominela

Albo źle zrozumiałam, alo ostatnio pisałaś coś o płaczu Zuzi, a pod spodem "Nigdy więcej". Zrozumiałam, że nie masz ochoty na kolejne potomstwo

Ja kiedyś chciałabym rodzeństwo dla Sofii. Na razie jednak pasuje mi to, że po CC trzeba się 2 lata wstrzymać

[colorblue]

Napisane przez axella

moje dziecię chyba odsyia wczorajszy dzień..śpi caly czas..boje sie nocki

Odpoczywaj póki Mała Ci daje:-*


Lonely jak tam??? Wikuś czeka twardo do jutra???:-*

Cloche ciekawe czy Florek jest już po tej stronie brzucha

Mój Tymek twardo czeka do terminu raczej:-P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[axella]

Napisane przez Ashyshqa

Mam ten sam dylemat Spróbuję dziś mąki ziemniaczanej. Jak znikną to znaczy, że potówki...



Albo źle zrozumiałam, alo ostatnio pisałaś coś o płaczu Zuzi, a pod spodem "Nigdy więcej". Zrozumiałam, że nie masz ochoty na kolejne potomstwo

Ja kiedyś chciałabym rodzeństwo dla Sofii. Na razie jednak pasuje mi to, że po CC trzeba się 2 lata wstrzymać

nie wiedzialam,ze trzeba sie wstrzymywac.
oj,hormonki robia swoje i rz chce raz ni chce.

ogolnie wolalabym rodzenstwo dla Z,wiadomo ze (nie zlinczujcie mnie za to!) osoby posiadajace rodzenstwo maja lepiej,latwiej,fajniej w zyciu

ale poki nie bede miec 100%bezpieczenstwa finansowego,mieszkanioweg o i tż'towego to nie kombinuje :P ale max do 23-24lat,pozniej sie nie bawie juz w dzieci..

[colorblue]

Hmm a czy dzisiaj odzywały się Szprotka i Nuna????

Bo coś ostatnio też nie najlepiej się czuły.

Lonley też jak poszła na śniadanie tak ją wcięło

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[axella]

moja mama zrobiła młodej opaski,marzyły mi się takie.. chce juz zrobic mlodej sesje..ale caly dzien spi dzis..do tego slonca brak

bedzie slodka

[ada32]

Napisane przez axella

moja mama zrobiła młodej opaski,marzyły mi się takie.. chce juz zrobic mlodej sesje..ale caly dzien spi dzis..do tego slonca brak

bedzie slodka

śliczne
zdolną masz mamusię

moja babcia też ciągle coś dzierga...

[axella]

Napisane przez ada32

śliczne
zdolną masz mamusię

moja babcia też ciągle coś dzierga...

moja mama (już babcia, ledwo po 40stce hehhe) też. kocyki,czapeczki,opaski,o brysy,zabawki ja nie mam cierpliwosci do szydelka,ooo nie :P

[ada32]

Napisane przez colorblue

Hmm a czy dzisiaj odzywały się Szprotka i Nuna????

Bo coś ostatnio też nie najlepiej się czuły.

Lonley też jak poszła na śniadanie tak ją wcięło

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no patrz color...a mówi się że kolejne dzieci do terminu nie czekają?!

A u mnie to pierwszy syn urodzony w 39 tyg. drugi zaś w 41 tygo..
a ten jak chciał wychodzic to mu nie pozwoliłam..i co teraz?!
ciekawe czy wyskoczy przed czasem


miałam się odnieś do innego Twojego postu..aszsz...
chodziło mi że Tymek jako trzeci i też na termin czeka..he he

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez axella

moja mama (już babcia, ledwo po 40stce hehhe) też. kocyki,czapeczki,opaski,o brysy,zabawki ja nie mam cierpliwosci do szydelka,ooo nie :P

moja babcia próvowała zaszczepic we mnie tą "zdolnośc" ale tak jak Ty nie mam do tego ani cierpliwości ani czasu..moja mama równiez lewą ręką do tego podchodzi(córka mojej babci) ..
ale babcia robi wszystko wyszywa szyje robi na drutach i szydełku...

moja mama miała 38 lat jak została babcią..he he..(oczywiście że Ja jej ten zaszczyt przypisałam)

[axella]

Napisane przez ada32

moja babcia próvowała zaszczepic we mnie tą "zdolnośc" ale tak jak Ty nie mam do tego ani cierpliwości ani czasu..moja mama równiez lewą ręką do tego podchodzi(córka mojej babci) ..
ale babcia robi wszystko wyszywa szyje robi na drutach i szydełku...

moja mama miała 38 lat jak została babcią..he he..(oczywiście że Ja jej ten zaszczyt przypisałam)

a moja mama szydelkuje w pracy,przy kawce,w kazdej wolnej chwili..w autobbusach chyba też z tego co wiem

moja 41 swoje by mogla miec,a tu wnuczka hehe

[maarchewka]

Dostałysce kiedykolwiek zwrot kasy z PayU z allegro?? bo ja wpłaciłam i potem mi zwrócili i nie wiem o co kaman??

[MoTyleKsw]

Napisane przez Ashyshqa

Mam ten sam dylemat Spróbuję dziś mąki ziemniaczanej. Jak znikną to znaczy, że potówki...



Albo źle zrozumiałam, alo ostatnio pisałaś coś o płaczu Zuzi, a pod spodem "Nigdy więcej". Zrozumiałam, że nie masz ochoty na kolejne potomstwo

Ja kiedyś chciałabym rodzeństwo dla Sofii. Na razie jednak pasuje mi to, że po CC trzeba się 2 lata wstrzymać

hmmm a jak to się zasypuje tą mąką czy robi się krochmal ?

[axella]

Napisane przez MoTyleKsw

hmmm a jak to się zasypuje tą mąką czy robi się krochmal ?

bierzesz troche maki na reke i jak pudrem pudrujesz miejsce gdzie sa potowki

ja juz nawet jak "starsza" bylam to sie tak ratowalam :P

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Magiusa

Aha, czyli jeśli karmimy cycem to @ nie będzie? Rozumiem, że też się nie pojawi jeśli odciągamy z cyca?
Bo chyba nasz organizm nie jest aż tak inteligentny by rozróżnić czy ciągnie dziecko czy laktator

ponoć można dostać @

Napisane przez sharpnowaja

i tym bardziej mnie boli jak ktoś pyta "karmisz piersią" i głupi komentarz w stylu że jestem wygodna i nie karmię bo "nie chcę".

jak dla mnie to karmienie piersią jest wygodne, wyciągam i je, nie trzeba biegać grzać, myć butelek itd. tak że głupie gadanie

Napisane przez Magiusa

Kurka wodna...ja też w to wierzyłam...i miałam nadzieję tak własnie do pół roku ( przy założeniu że karmię) pobrykać bez zabezpieczeń...a teraz mi mówicie, że dupa blada...

jejj to dobrze, że zostałaś uświadomiona

---
My już po odwiedzinach - był pradziadek i prababcia Bartoszka i dwóch wujków, którzy musieli przywieźć to towarzystwo

[maarchewka]

Napisane przez axella

moja mama zrobiła młodej opaski,marzyły mi się takie.. chce juz zrobic mlodej sesje..ale caly dzien spi dzis..do tego slonca brak

bedzie slodka

ale sliczne

[axella]

Napisane przez maarchewka

ale sliczne

[Ashyshqa]

Napisane przez axella

nie wiedzialam,ze trzeba sie wstrzymywac.
oj,hormonki robia swoje i rz chce raz ni chce.

Tak mi powiedziała położna. Jeszcze skonsultuję z lekarką.

Napisane przez maarchewka

Dostałysce kiedykolwiek zwrot kasy z PayU z allegro?? bo ja wpłaciłam i potem mi zwrócili i nie wiem o co kaman??

Ja dostałam ale dostalam też info od sprzedawcy dlaczego kasę zwraca.

[axella]

Napisane przez Ashyshqa

Tak mi powiedziała położna. Jeszcze skonsultuję z lekarką.



Ja dostałam ale dostalam też info od sprzedawcy dlaczego kasę zwraca.

nie no,az tak mi si nie spieszy

raaaany,mam dziecko aniola dzis (pfu,pfu zeby nie zapeszyc :p) ciekawe jaka bedzie noc
obudzila sie 30min temu,dostala bute i lezy w ciszy,bez plakania,marudzenia..zezu je na mnie

szok

[candace1]

Napisane przez axella

ja nie chce ale poki co wezme...musze powaznie przemyslec nad czyms "trwalym" (zastrzyk/krazki/spirala) bo ne chce sie pierniczy dzien w dzien z czyms albo martwc sie waga ale poki co nie umiem sie zdecydowac.moze gin mi doradzi
zastanawiam sie nad nuvaring najbardziej,ale zy od reki da mi recepte?

ja mam zawsze zapasowe kocyki,wiec na plecki narzucam,przytulam ja do siebie,karmie jak trzeba i spowrotem do wozka

Moja koleżanka ma nuvaring baby Używała tego zabezpieczenia i ma córeczkę wpadeczkę
No ale nie ma 100% pewności - nawet mając spiralę można zaciążyć

Napisane przez Magiusa

Kurka wodna...ja też w to wierzyłam...i miałam nadzieję tak własnie do pół roku ( przy założeniu że karmię) pobrykać bez zabezpieczeń...a teraz mi mówicie, że dupa blada...

To dobrze ze to napisałam

Napisane przez axella

moja mama zrobiła młodej opaski,marzyły mi się takie.. chce juz zrobic mlodej sesje..ale caly dzien spi dzis..do tego slonca brak

bedzie slodka

Przecudowne

Napisane przez axella

moja 41 swoje by mogla miec,a tu wnuczka hehe

Moja tyle miała jak mnie urodziła

[niunia32]

Napisane przez JennyAniolek

Szpital Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach (Bogucice) => http://bonifratrzy.pl/index.php?opti...id=264&page=52

---
Cześć
U nas nocka ok Mieliśmy pobudkę ok 3, 6 i teraz po 9. Mały popłakuje przez chwilę tylko jak jest głodny albo na zmianę pieluszki, tak to śpi albo smerfuje i ostatecznie też zasypia. Oby było tak jak najdłużej

Też tam rodziłam core
Teraz sie zastanawiam gdzie rodzic czy tam, czy u siebie w mieście (mi zamknęli szpital na czas prywatyzacji jak rodziłam i padło wlasnie na Bonifratow). Fajny szpital

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[axella]

Napisane przez candace1

Moja koleżanka ma nuvaring baby Używała tego zabezpieczenia i ma córeczkę wpadeczkę
No ale nie ma 100% pewności - nawet mając spiralę można zaciążyć


To dobrze ze to napisałam

Przecudowne


Moja tyle miała jak mnie urodziła

no mowie,swoje by mogla miec a ma wnuki

jasna cholerka, nuva i wpadka? matko.... to trzeba miec pecha... ile sie trzeba nastarac zeby zaciazyc a tu tak o..

[Aaś]

Napisane przez karolina2121

czuje na sobie presję karmienia cycem chociaż tak naprawdę wolałabym karmić mm... może jestem egoistka

Napisane przez karolina2121

nastawialam się że będę robić wszystko żeby karmić piersią , ale normalnie mnie to przerasta. Ani to przyjemne ani wygodne. spróbuje odciagac ale i tak wolę karmić z butli.

Mysia dobrze to okreslilas terror laktacyjny

Matko. To nie jestem sama;-)
Ja póki co odciągnam swoje, karmie butla i dokarmiam mm ale już szczerze powiedziawszy powoli mam dość.
Nie wyobrażam sobie karmienia dwójki piersią. Miałabym dziewczyny na cycku 24/7. Dziękuje bardzo...
Obie z siostrą byłyśmy od początku na mm i jakoś nie wpłynęło to ani na nasze zdrowie ani na przywiązanie do mamy...

Sharp jak mnie ktoś się pyta o karmienie to mówię otwarcie jak jest. Że nie nam siły karmić dwójki piersią i coraz bardziej przestawiam się na mm. Niech myślą co chcą. Guzik mnie to obchodzi.

A już szczególnie śmieszą mnie porady dziewczyn które albo nie mają dzieci albo (nie obrazcie się ) które mają jedno dziecko. Nawet w szpitalu mnie to irytowalo jak przychodziły położne i mówiły żeby przestawiać na żądanie nie rzadziej niż co 3 godz. Jak najczęściej.Super. To jeszcze razem z tą radą powinny przyjść z cewnikiem i kroplówką bo sorry ale na jedzenie i wc to już bym nie miała czasu.

Kurcze. Musiałam się wyzalic bo też mi to leży na wątrobie od dawna...

Napisane przez prodiament

Potwierdzam - do mnie przysłali




Mam nadzieję, że te dwa ostatnie dni to była tylko taka chwilowa faza, bo dziecię idealnie przespało noc i teraz od dwóch godzin też śpi spokojnie po karmieniu

Ja miałam zmaltretowane sutki na początku w szpitalu - Julcia za płytko chwytała i zaczęły mi pękać i lekko krwawić. Położna usiadła ze mną i tyle razy przystawiała, aż Mała nauczyła się chwytać głębiej i ja przy okazji - jak ja przystawiać. Poza tym poradziła po każdym karmieniu wycisnąc jeszcze ze 3 kropelki mleka, rozsmarować na sutku i brodawce, i to za moment posmarować lanoliną. Wysłałam męża do szpitalnej apteki, to mi kupił Purelan z Medeli - drogie cholerstwo, bo 45 zł za tubkę, ale rzeczywiście sutki mi się wygoiły i teraz smaruję jak nie zapominam - są bardziej miękkie i nie pękają.



A właśnie - w jakich dzielnicach Wawy mieszkacie? - może przypadkiem gdzieś blisko i ja się przyplączę

Polecacie jakiś konkretny laktator w przystępnej cenie?

... i jaki smok w razie czego kupić? - poradzicie?

Ja bielany;-) od moczydla to nie jest aż tak daleko. Z koła 20 min tramwajem;-)

Smoczki mam aventa. Dziewczyny sobie trochę ciumkaja jak muszą poczekać na swoją kolej z karmieniem. Ale zawsze po paru minutach wypluwaja.

[MoTyleKsw]

Napisane przez axella

bierzesz troche maki na reke i jak pudrem pudrujesz miejsce gdzie sa potowki

ja juz nawet jak "starsza" bylam to sie tak ratowalam :P

Podziękował

A opaski od babci są cudne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[candace1]

Aaś no weź nie przesadzaj.:coo l:
Powinnaś się zapatrywać na kobiety tego typu i tak siedzieć cały dzień
3a29d286c2e280c3.jpg
BTW jak patrzę na to zdjęcie to mi słabo...

[axella]

Napisane przez candace1

Aaś no weź nie przesadzaj.:coo l:
Powinnaś się zapatrywać na kobiety tego typu i tak siedzieć cały dzień
Załącznik 5273567
BTW jak patrzę na to zdjęcie to mi słabo...

biedna :<

ale mus o mus...

w ogole my baby jestesmy cyborgi

[maarchewka]

A co myślicie o takim zestawie: http://allegro.pl/zestaw-praktyczna-...275661497.html

[humpback]

Napisane przez salviae

Teraz nakarmiony śpi na brzuszku pokaże Wam smieszną minę małej świnki

urocza mina

Napisane przez lonely_lady

W poniedziałek z samego rana mam się stawić w szpitalu i zaczniemy wywoływać poród.
Oczywiście miałam też ktg i skurcze bardzo ładnie się pisały (silne i regularne)

to już jutro przytulicie Wiktorka zaciskam mocno

Napisane przez Ashyshqa

A ja na dobranoc wrzucam Sofcię z minką pt."ocho, idzie kupa!"

kolejna urocza minka

Napisane przez Kamciatka

Melduje ze 30.maja przez cc przyszedł na świat mój synek Wojtuś. Cale 3970gr i 53 cm szczęścia. Poród niełatwy, mam teraz lekki zjazd, ale synek wynagradza mi wszystko. Nie mogę spać tylko, bo go ciągle obaerwuje

GRATULACJE!

Napisane przez diabli

O
Co więcej mogę napisać? Z całego porodu najgorzej wspominam: 1) cewnik, 2) wstawanie z wysokiego szpitalnego łóżka, 3) nawał pokarmu od 4 doby. Gdyby nie wcześniej wymienione mogłabym rodzić nawet jutro.

za wyczerpujący opis i śliczne zdjęcia

Napisane przez colorblue

Dzisiaj skończyliśmy z Tymkiem 39TC i zaczynamy od jutra 40tc

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez Atena564

HEJ
Chciałam Was poinformować, że 28 maja o 18.00 (w dniu urodzin mijego Tż ) urodziła się NATALKA !! Waga 4170 a wzrost 58 cm, przepiękna, słodka, kochana!!!
Największa na sali, najróżowiutsza i jedyna bez oznak żółtczaki, taka kluszeczka ---->tak o niej mówiły połozne

gratulacje

Napisane przez ada32

byłam i jestem uspokojona
wszystko posprawdzał..i powiedział że jest normalnym bobaskiem o wadze już ..i tu uwaga 3200...
38 tydzień...wód mało ale bez paniki ..jeszcze bezpiecznie...
przepływy ok..łożysko IIstopnia...
potem fotel...szyjka jak to powiedział jeszcze jest ale ledwo 5 mm...
już nie musze czuc się "ograniczona"..mogę robic wszystko..i co najważniejsze byc "blizej" mojego lubego..co cieszy nas bardzo

dziewczyny ...ogromny głaz spadł mi z serca

super

Napisane przez karolina2121

31 maja o godz. 16.05 na swiat zawital Antoni tak jak mamusia chciala urodzil sie w maju
Porod sn, lekarz i polozna zachwyceni, ze tak ladnie i szybko poszlo - o 13 przyjechalismy a o 16 Antos byl juz z nami

Waga 3670, 54 cm.

Dziekujemy za wszystkie kciuki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale grzeczny Antoś gratulacje

Napisane przez storyl

Dziewczyny przyszłam się tylko pochwalić, że 23 maja o 12.45 na świat przyszedł nasz synek Igor : D 10 pkt, 57 cm długości i 3220g : D Pozdrawiam wszystkie mamusie : D

duży chłopczyk najserdeczniej gratuluję

[axella]

nie moglobyc zbyt pieknie... atak placzu znow..kupa byla,pielucha sucha, brzuszek miekki,najedzona,napita,w ytulana,wynoszona lezy i placze.
jak za 5min nie minie to zaczne godzinne chodzenie z 5kg dracym sie dzieckiem na rekach tego mi bylo trzeba

[Aaś]

Napisane przez candace1

Aaś no weź nie przesadzaj.:coo l:
Powinnaś się zapatrywać na kobiety tego typu i tak siedzieć cały dzień
Załącznik 5273567
BTW jak patrzę na to zdjęcie to mi słabo...

No co ty. Przecież to taakie zabawne
Też mnie to kiedyś śmieszyło. Do czasu;-)

Napisane przez axella

biedna :<

ale mus o mus...

w ogole my baby jestesmy cyborgi

A ja właśnie nie mam zamiaru być cyborgiem

[humpback]

Napisane przez karolina2121

Mam traume ... karmienie stalo się dla mnie źródłem eogromneego stresu... spróbuje jeszcze w domu go przestawiać ale coraz bardziej nastawiam się na mm

żeby było dobrze i żebyś się nie stresowała, bo to tylko szkodzi tobie i Antkowi

Napisane przez karolina2121

czuje na sobie presję karmienia cycem chociaż tak naprawdę wolałabym karmić mm... może jestem egoistka

rób jak wolisz - szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.

Napisane przez Mysia mysz

Nie jestes mnie wkurza ten caly terror laktacyjny obecnie. Polowa z nas nie byla karmiona cycem i nie jest glupsza ani bardziej chorowita.to Twoj wybor i jak wolisz mm to dawaj mm a jak ktos ma z tym problem to nie jego sprawa

dokładnie

Napisane przez maarchewka

11 dni po porodzie 10 kg z głowy.. zostało jeszcze 5kg..

no pięknie