Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby cz VI

[santom]

Misia, co sie z awatarkiem stalo?

[misia332]

Napisane przez santom

Misia, co sie z awatarkiem stalo?

a zniknął, nie mam pomysłu na żaden.

[santom]

ooo

kurde, musze wstac i sie ogarnac, bo dzis hudraulik ma przyjsc nam kibel naprawic, bo sie poci od spodu i zawsze mam takie szczescie, ze wdepne w ta wode. no i podsufitke musza nam naprawic w lazience, bo tam tez rura przeciekala, a ze Norki maja takie ruchy, to czekamy na to juz 2 miesiace.

[bazile]

Color szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu!
Wracajcie do nas szybciutko we dwojke


Dziewczyny nie moge,widzialyscie nowy topik 16 letniej "kobietki"
nie moge,poprostu co sie dzisiaj dzieje w tym swiecie,a jakie fajne podejrzenia

[santom]

widzialam nawet jej cos tam naskrobalam, ale nie wiem czy to nie troll jakis ale jesli to prada, to cycki opadaja

[Luna0]

Napisane przez santom

widzialam nawet jej cos tam naskrobalam, ale nie wiem czy to nie troll jakis ale jesli to prada, to cycki opadaja

nie wiem o co chodzi

Maly wycalowany od cioci i trzymam kciuki za jajo

[bazile]

Napisane przez Luna0

nie wiem o co chodzi

Maly wycalowany od cioci i trzymam kciuki za jajo

Luna spojrz na dol,gdzie sa nowe watki,laska zalozyla dwa teamty,w ktorych pisze ze uprawiala seks...a ma 16 lat i pewnie dzis juz kopie ja dziecko w brzuch.Poprostu parodia,jaki los jest niesprawiedliwy,a ludzie niemadrzy i naiwni..

[Luna0]

Faktycznie jakieś głupoty... szkoda nerwów

[iza243]

Witam.Jesten wściekła jak cholera.Wczoraj się strasznie pokłociliśmy z tżtem o jego rodzine.Tak bardzo że nie wiem jak to dalej będzie

[santom]

izus co sie stalo? oj bidna Ty, nie masz spokoju...

[Luna0]

Izunia no co Ty.. co ma rodzina do waszego zwiazku...?

[iza243]

Poszło o to że wczoraj zadzwonił jego ojciec.Pisałam wam co odwalili miesiąc temu na 30 tżta i od tego czasu była cisza.Wczoraj tż się pyta czy odbierać,ja że jestem wredna mówie że nie i on nie odebrał.Był przy tym kuzyn tżta i jego dziewczyna.Kuzyn zaczął na mnie naskakiwaćPotem kuzyn dostał smsa że ich babcia jest w szpitalu i to pewnie chciał tesć.No i się zaczeło,że nie odebrał i gdyby nie kuzyn to by sie nie dowiedział o babci przeze mnie.Kuzyn oczywiście też swoje 3 grosze.Jak poszli to się zaczeła wojna że ja jestem podła bo nie chce chodzić do jego rodziców i jak sobie wyobrażam to jak będzie dziecko.
Prawda jest taka że moi teściowie nie akceptowali mnie od początku,mówili tżtowi że jestem satanistką i jestem z nim dla kasy.Nieraz jak do niego przychodziłam słyszałam od teścia że mam wypi...albo oboje mamyCzęsto się kłocilišmy przed ślubem o to,potem nie chciałam być z tżtem przez to bo jak sobie myslałam że jak sie mam tak męczyć całe życie to lepiej się rozstać.Tż zapewniał mnie że po ślubie bedziemy mieli spokój,jego też traktowali żle i mówił że zerwie z nimi kontakt.Teraz oczywiście już nie pamięta tych złych rzeczy,tylko ja jestem ta najgorsza

[123spinka]

czesć
czekamy na Tymka

u mnie @ cisza

test robiłam 1.06 i była jedna I krecha
brzuch mnie troszkę pobolewa ale @ ani śladu
a powinna przyjść wczoraj
nie chcę się nakręcać bo pewnie przyjdzie "za chwilkę"

Luna pięknie wyglądasz, i mały słodziak cudny

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

iza głupia sytuacja, może rzeczywiście powinien odebrać??
ja zawsze każde odbierać tel od teściów bo zawsze mam w głowie że może ktoś jest w szpitalu albo potrzebuje pomocy
inaczej by nie dzwonili

też miałam przeprawy z teściami że jestem brudas, bałaganiara i tż będzie miał ciężko ze mną
a przy mamusi maił pod nosek wszystko podane

a teraz jak się okazało świetnie sobie radzi sam

niestety jak się wtrącają osoby trzecie do związku to zawsze jest konflikt

a teraz wyszłaś na najgorszą bo jeszcze on ma świadków że przez Ciebie nie odebrał....

nie martw się , pogodzicie się
tylko on musi zrozumieć że Ty jesteś jego RODZINĄ i Ty powinnaś być najważniejsza
Twoje szczęście powinno być jego szczęściem
jak tego nie potrafi zrozumieć to wybacz, ale nie dorósł do założenia rodziny, takie mam zdanie

[Luna0]

Spinka Dobrze prawi To TY jesteś jego RODZINĄ, najbliższą i najważniejszą!!! Mój TŻ chociaż bardzo szanuje i kocha swoją matke, to zawsze podkreśla że teraz to ja jestem najważniejsza i mnie musi i chce sluchać Naprawdę ważne jest takie podejście...
a co do telefonu to przecież mógł odebrać a nie sie głupio pytać!

[iza243]

Spinka jak nie ma@ to trzymam kciukiWczoraj mi powiedział ze chce żeby dziecko miało normalną rodzine razem z dziadkami.Powiedziałam mu że to nie problem żeby chodził tam sam z dzieckiem.Wyskoczył że to mój obowiązek chodzić z nim do jego rodzicówżeby sie nie przeliczył

[Linka1984]

Napisane przez iza243

Poszło o to że wczoraj zadzwonił jego ojciec.Pisałam wam co odwalili miesiąc temu na 30 tżta i od tego czasu była cisza.Wczoraj tż się pyta czy odbierać,ja że jestem wredna mówie że nie i on nie odebrał.Był przy tym kuzyn tżta i jego dziewczyna.Kuzyn zaczął na mnie naskakiwaćPotem kuzyn dostał smsa że ich babcia jest w szpitalu i to pewnie chciał tesć.No i się zaczeło,że nie odebrał i gdyby nie kuzyn to by sie nie dowiedział o babci przeze mnie.Kuzyn oczywiście też swoje 3 grosze.Jak poszli to się zaczeła wojna że ja jestem podła bo nie chce chodzić do jego rodziców i jak sobie wyobrażam to jak będzie dziecko.
Prawda jest taka że moi teściowie nie akceptowali mnie od początku,mówili tżtowi że jestem satanistką i jestem z nim dla kasy.Nieraz jak do niego przychodziłam słyszałam od teścia że mam wypi...albo oboje mamyCzęsto się kłocilišmy przed ślubem o to,potem nie chciałam być z tżtem przez to bo jak sobie myslałam że jak sie mam tak męczyć całe życie to lepiej się rozstać.Tż zapewniał mnie że po ślubie bedziemy mieli spokój,jego też traktowali żle i mówił że zerwie z nimi kontakt.Teraz oczywiście już nie pamięta tych złych rzeczy,tylko ja jestem ta najgorsza

Iza nie obraź się ale strasznie dziecinna sytuacja...nie potępiam Cię i staram się nie osądzać ale po jaką cholere coś takiego robiz przy kimś z rodziny? Mam na myśli tu kuzyna..masz wojnęz tesciami , ok , ale nie rob tego publicznie. Logiczne ze każdy stanie za swoją rodziną. Teraz bedzie miała jezcze wiecej wrogów.
Moja mama ma identyczną sytuację..nie znosi teściów, oni jej. Jak ojczym przyprowadził ją do domu 20 lat temu okropnie po niej pojechali..postanowiła sie do nich nigdy nie odezwać , nigdy nie wpaść choćby na swięta. Jako dziecko nie reagowałam..ale teraz uważam ze jest wstętnym tchórzem i dzieckiem w skórze 45 latki. Można tesció nie lubiec, mozna ich nie szanować, można sie nie odzywać a nawet zerwać kontakt..ale po co wszem i w obec to pokazywac?a co gorsza buntowac , ustawiac partnera czy rodzinę? Ty myśl i rób swoje..ale nie pokazuj tego otoczeniu. Różnie w zyciu sie może ułożyc..nigdy nie wiesz co bedzie za 20 lat..może bedziesz kiedys potrzebować pomocy tesciów. A wypadało by aby chociaz Twoje dziecko miało babcię i dziadka..nie ważne jakich. Ale zeby miało. Nie musisz im podrzucac dziecka , widywać sie z nimi co tydzien, ale nie rob z siebie nigdy niedojrzałes mamy i nie buntuj dziecka przeciwko dziadom. Oni mogą je pokochać nad zycie,tego nie wiesz..a dziecko ( ja np :P) wyczuwa ze mama nie lubi/nie lubi , szanuje/beszta z błotem ...i ma wzór...
Mam nadzieje ze nie zdenerwowałam Cię jeszcze bardziej..patrze z perspektywy obektywnej racjonalnej osoby z boku.

[123spinka]

ja niestety miałam tylko 1 dziadka

reszty nie zdążyłam poznać
dziadkowie są wbrew pozorom bardzo ważni dla dziecka
jacy by nie byli
ale ważne że są

moja siostra też nie trawi swojej teściowej
ale dla męża i syna jeźdźi tam czasem gadają napije się kawki nie musi się z nią przyjaźnić
ale zawsze jeźdźi z chłopakami, właśnie po to żeby jej syn miał dobry kontakt z babcią
a co sobie myśli i co każdy wie to inna sprawa

[cebulova]

Hej hej!
Melduję się po lekarzu. Na usg jeszcze mało widać, poza tym, że są dwa ciałka żółte (na każdym jajniku po jednym). A ja durna myślałam, ze nie było wcale, a tu się okazuje, że chyba była podwójna. No szok w trampkach normalnie. Gin kazał się zgłosić za 2 tyg. Pojechałam potem na betę i teraz czekam na wynik jak na szpilkach. Aż mnie w gardle ściska ze stresu.

Color! Trzymam kciuki!!!

Spinka, za Ciebie też, co by @ nie przyszła

Nuna, jak tam u Ciebie?

Izuś, Ty się kochana nie denerwuj, nie wolno ci teraz! Pogadacie na spokojnie z mężem i będzie dobrze. Oddychaj Buziak

[123spinka]

Napisane przez cebulova

Hej hej!
Melduję się po lekarzu. Na usg jeszcze mało widać, poza tym, że są dwa ciałka żółte (na każdym jajniku po jednym). A ja durna myślałam, ze nie było wcale, a tu się okazuje, że chyba była podwójna. No szok w trampkach normalnie. Gin kazał się zgłosić za 2 tyg. Pojechałam potem na betę i teraz czekam na wynik jak na szpilkach. Aż mnie w gardle ściska ze stresu.

Color! Trzymam kciuki!!!

Spinka, za Ciebie też, co by @ nie przyszła

Nuna, jak tam u Ciebie?

Izuś, Ty się kochana nie denerwuj, nie wolno ci teraz! Pogadacie na spokojnie z mężem i będzie dobrze. Oddychaj Buziak

@chyba się zbliż bo lekki ból małpowy jest
czy to znaczy że to bliźniaki ?????
super że wszystko ok, super

[cebulova]

Napisane przez 123spinka

czy to znaczy że to bliźniaki ?????

To nic nie znaczy Spinko póki co

[santom]

cebulowa!!! blizniaki?

[123spinka]

Napisane przez cebulova

To nic nie znaczy Spinko póki co

aaa, ale ja jestem niedoinformowana, wybacz

[cebulova]

Napisane przez 123spinka

aaa, ale ja jestem niedoinformowana, wybacz

Jeśli rzeczywiście były 2 owulacje to jest to możliwe. Ale na razie nic jeszcze nie widać. Zresztą kiepskie usg w gabinecie. Za 2 tyg zobaczymy więcej

Beta po 72h 1641 !!!!! Jupi!!!!

[123spinka]

kiedy mogę powtórzyć test?
czy jest sens jeżeli bóle małpowe są
cze czekać na @??

chyba się nakręcam ....

[Linka1984]

Napisane przez 123spinka

kiedy mogę powtórzyć test?
czy jest sens jeżeli bóle małpowe są
cze czekać na @??

chyba się nakręcam ....

poczekaj 2 dni

[pszczoua]

Napisane przez colorblue

Witam:-*

Melduję że całą noc wyciekają po troszku ze mnie wody. Partiami w niewielkich ilościach. Nawala krzyż i pojawiają się skurcze. Po 8 rano idę do ginekologa bo dzisiaj i tak wizyta umówiona. Zobaczymy co tam usłyszę:p

Trzymać kciuki kochane bo stresa łapię. Dam znać jak wrócę do domku od lekarza:-*

Trzymamy kciuki Ja tam myślę, że jak wrócisz do domku to już nie w dwupaku a z Tymkiem na rękach

Napisane przez santom

no i u mnie jajo peklo, przynajmniej tak mi sie zdaje w sobote na chwile zlapal mnie taki ostry bol, ze ledwo na dupie siedzialam, bo tak ciagnelo. w niedziele juz tylko lekkie pykania jajcorow. no ciekawe co z tego wyjdzie...

To trzymamy kciuki po cichutku, żeby wynikła z tego fasolka Ostatnio worek rozwiązany więc korzystać

Napisane przez 123spinka

czesć
czekamy na Tymka

u mnie @ cisza

test robiłam 1.06 i była jedna I krecha
brzuch mnie troszkę pobolewa ale @ ani śladu
a powinna przyjść wczoraj
nie chcę się nakręcać bo pewnie przyjdzie "za chwilkę"

Ja jednak trzymam kciuki żeby się nie pojawiła

Napisane przez cebulova

Hej hej!
Melduję się po lekarzu. Na usg jeszcze mało widać, poza tym, że są dwa ciałka żółte (na każdym jajniku po jednym). A ja durna myślałam, ze nie było wcale, a tu się okazuje, że chyba była podwójna. No szok w trampkach normalnie. Gin kazał się zgłosić za 2 tyg. Pojechałam potem na betę i teraz czekam na wynik jak na szpilkach. Aż mnie w gardle ściska ze stresu.

U mnie też były 2 ciałka żółte a tym samym szansa na bliźniaki Może u Ciebie będzie podwójne szczęście? Niech na kolejnej wizycie lekarz dokładnie poszuka coby nie przeoczył


Lunka faktycznie zgrabny wózek. Co to za model? Ja się przymierzam do zakupu w lipcu - sierpniu. W ogóle do końca sierpnia chciałabym skompletować całą wyprawkę.
A Kamilek przesłodki

Iza ja bym mimo wszystko dla dobra dziecka utrzymywała jako takie stosunki z teściami. Nie wyobrażam sobie nawet w takiej sytuacji puszczać TŻta samego z dzieckiem do jego rodziców. Zagryzłabym zęby i wytrzymała... Przecież nie jest tak że widujecie się na co dzień...

Ciekawe co u nuny... Nie odzywała się dość długo... Może Julka już na świecie?

Byłam dziś rano na badaniach. Powtórka toksoplazmozy bo nie przechodziłam i chyba najbardziej nieprzyjemne badanie w ciąży - test obciążenia glukozą... Siedziałam pod laboratorium 2 godziny, a ten roztwór co dali mi do wypicia to tak słodki, że aż gęsty... Myślałam że się .... Ale jakoś dzielnie wytrwałam do końca
Poza tym zaczęłam 25tc i troszkę mnie wybrzuszyło i mój brzuszek w końcu wygląda jak ciążowy a nie jak wzdęcie
No i coraz częściej rozmawiamy z TŻtem o imieniu dla naszego synka. Póki co jesteśmy zgodni co do 2 imion, albo Julek albo Tymek, ale chyba stanie na Julku. Tyle że mi się podoba Julian, a TŻtowi Juliusz I w sumie coraz bardziej się do tego Juliusza przekonuję, tylko jakoś poważnie mi to brzmi... A co wy o tym myślicie?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez cebulova

Jeśli rzeczywiście były 2 owulacje to jest to możliwe. Ale na razie nic jeszcze nie widać. Zresztą kiepskie usg w gabinecie. Za 2 tyg zobaczymy więcej

Beta po 72h 1641 !!!!! Jupi!!!!

Piękna beta Mam nadzieję, że w końcu uwierzyłaś, że to się dzieje naprawdę

Napisane przez 123spinka

kiedy mogę powtórzyć test?
czy jest sens jeżeli bóle małpowe są
cze czekać na @??

chyba się nakręcam ....

Skoro robiłaś 1 czerwca ostatnio, to myślę że jutro z porannego moczu możesz robić

[cebulova]

Spinka, powtórz jutro rano. Albo od razu beta

Pszczoua, staram się uwierzyć. Choć dalej to do mnie mało dociera. Ja bym się bliźniaków bała, więc poproszę 1
Co do imion to Julian jest boskie, zawsze mi się podobało.

[magbes]

color - no to czekamy na Tymka trzymam kciuki bo mysle podobnie, ze nie wrocisz juz od gina do nas w dwupaku
cebulova - to czekamy dwa tyg. zeby dowiedziec sie czy jedno szczescie czy dwa szczescia cudownie beta piekna
iza - ja rowniez mysle, żeby myslec sobie o tesciach co sie mysli ale nie wciagajac w to rodzinki. Z mezem na pewno sie pogodzicie, takze tym sie nie przejmuj i nie denerwuj bo dzidzius czuje.
Lunka - swietnie wygladasz z wozeczkiem i synus przystojniacha rosnie
santom - jajo peklo, trzymamy kciuki zeby armia TZ wprawila je w ruch

witam sie poniedzialkowo
Dziekuje za rady odnosnie stanika - tak myslalam, ze przed porodem nie ma co kupowac bo moga byc wieksze zatem sprawie sobie jakis zwykly bawelkniany a pozniej pomysle
w weekend dostalismy od rodzicow prezent w postaci ubranek dla dzidzi pajacyki, bodziaki, kombinezon,,,bluzy... no piekne sa
w sobote byla posiadowka z rodzinka bo imieninki mialam... a teraz obzeram sie pozostalym ciastem i chyba corci smakuje bo podkopuje mame w przyszlym tyg ide na glukoze 75 i chyba musze ograniczyc troche cukier bo ostatnio wciagam slodkie jak odkurzacz ;P

[Czekollladowa]

Bylam u gin torbiel sie wchłonela tylko jest problem @ trwa od 23 maja az do teraz i dostałam jakies leki znowu i mam przyjsc po 2@. Jeszcze dzisiaj zlecialam ze schodów mokrych obilam rękę i tylek trochę kręgosłup boli mam nadzieje ze przejdzie i ten ból i
@

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pszczoua]

No i jeszcze dorzucam fotkę brzuszka