Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

mala tez najpierw spadla do 3640, a później już nie wiem, bo nie była wazona. polozna nie pofatygowala się do nas z waga poczekamy do 12go...

mój był ważony bo byliśmy dłużej w szpitalu, położna też nie miała wagi jak przyszła na wizytę

Napisane przez happy blue

Wyspa Marzeń- karuzela wątku. Zamierzam kupić używaną za 100 zł, chyba warto?

Warto ja też jakoś tyle dałam z przesyłką

Napisane przez vil84

wpadłam się pochwalić jaką nasz synuś zrobił nam niespodziankę
najpierw sen - położyliśmy go koło 20.30, zasnął po jakiejś godzince ale spokojnie sam sobie leżał z otwartymi ślepkami więc sam był w pokoju, spał do 3 !!!!!! potem obudził się o 6.30, zjadł i zasnął spał do 8 a potem mąż przyniósł go do łóżka i mówi że bawił się z nim i chyba się uśmiecha - zaczęliśmy go łaskotać i się wygłupiać i się naprawdę do nas uśmiechał
tyle szczęścia naraz, aż się popłakałam

fajnie byłoby jakby czasem się więcej takich nocy trafiało

super


Nasz wczoraj zasnął o 23... po 3 godzinach było trochę ryku ale nie wiem o co - czy o tetrę między nogami, czy o brudnego pampersa czy może to brzuszek ale wymasowałam, zmieniłam pieluszkę, wywaliłam tetrę i w końcu zasnął... i obudził się o .... 3:30 zasnął po 4 i kolejna pobudka 7:30
Teraz mi nie chce spać a muszę posprzątać bo położna ma przyjść a nie wiem o której... chciałam go w chustę wrzucić ale chyba nie jest w humorze

[vil84]

Sofcia jest cudna

witamy Tymusia !!! wygląda tak jak Przemek po miesiącu

Napisane przez justyna_g4

Wody mi odeszły. Mąż już jedzie. Matka w panikę i bek. Trzymajcie kciuki żeby szybko poszło.

trzymam kciuki !!!

Napisane przez xal

: Ja mam tak twardy sen, że ona z głodu chyba za miesiąc już nauczy się wychodzić z łóżeczka i trafiać do cyca

[Mysia mysz]

Napisane przez nuna2

Wcięłam śniadanko i iść by co robić Mysia Mysz ale ty masz dużo ciekawych przepisów Mi chyba znów ucho zatyka

jeśli chodiz o słodkości to uwielbiam piec a w ogóle wszystkie przepisy z kwestii smaku są extra

ps. jak byście chciały przepis na extra szarlotkę mojej babci(taką z jabłkami ze słoiczka domowymi) to dajcie znać

lecę na ktg

[axella]

Napisane przez XxXJuSstiii

mój był ważony bo byliśmy dłużej w szpitalu, położna też nie miała wagi jak przyszła na wizytę

Warto ja też jakoś tyle dałam z przesyłką

super


Nasz wczoraj zasnął o 23... po 3 godzinach było trochę ryku ale nie wiem o co - czy o tetrę między nogami, czy o brudnego pampersa czy może to brzuszek ale wymasowałam, zmieniłam pieluszkę, wywaliłam tetrę i w końcu zasnął... i obudził się o .... 3:30 zasnął po 4 i kolejna pobudka 7:30
Teraz mi nie chce spać a muszę posprzątać bo położna ma przyjść a nie wiem o której... chciałam go w chustę wrzucić ale chyba nie jest w humorze

maatko,nie cierpie takch nocy

mi polozna tez ma wleciec i tez nie wiem o ktorej,nie luubie tego

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

jak juz kupujesz truskawki, to moge Ci polecić meeeega syzbkie i proste ciaso o genialnym smaku, które zawsze robi furorę ja też dzisiaj będę piekła

http://kotlet.tv/ucierane-ciasto-z-rabarbarem

o właśnie takie wczoraj zjadłam, i robiłam do pracy dziś szukam nowej wersji ciasta z rabarbarem, i chyba zrobię sobie na weekend to http://www.mojewypieki.com/przepis/c...-i-truskawkami tylko musze się ruszyć po truskawki

Napisane przez axella

AAAAAAAAAAA! dzis mija rowny miesiac od narodzin Z
równy miesiąc temu dałam jej pierwszego buziaczka w mokry,ciepły jeszcze od mojego brzucha łepek

Napisane przez nuna2

AAA i witamy w skończonym 38 tygodniu ciązy Jeszcze 2 tyg do tp

[joooasia]

My też jeszcze w stanie "intel inside" (jak to ładnie nas mój małż nazywa) Dzisiaj ostatni dzień 39 tygodnia. Zostało nam 7 dni. Mam tylko nadzieję, że mój syn pamięta o umowie i nie zechce mu się wychodzić akurat 14 czerwca...
Idę na śniadanie, później do fryzjera i do poloznej szkoda, że nie ma słonka...

Mysia, ja kocham szarlotke więc jeśli mogę prosić to proszę
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolina2121]

Hej

Wczoraj wróciliśmy do domku... na wyjściu jeszcze zdążyłam się zdenerwować Mały głodny, więc zaczęłam go karmić bo strasznie wył i co chwilę przyłaziła salowa i nas poganiała, bo ona musi sale posprzątać.. no co za psita ! tak mnie wkurzyła, że wyszłam ze szpitala cała mokra od potu i z wrzeszczącym dzieckiem... na szczęście podczas jazdy się uspokoił.

Pierwsza nocka średnia.. nad ranem już mnie wymęczył.. cyc... zasypia... budzi się za 15 min i znowu cyc.. a potem już się wkurzał brał i wypluwał (chyba mam jednak za mało pokarmu... ) i mąż zaczął robić mm... a on w międzyczasie usnął przy cycu
teraz pytanie mleko było zrobione o 6 - mały w ogóle go nie pił - nadaje się jeszcze czy wylać?

Następne pytanie - czym przemywacie dzieciom buzie ? Zwykłą wodą przegotowaną... ? Mam wodę termalną kupioną do porodu nawet nie otwartą myślicie, że można nią przemywać buzię?

[axella]

Napisane przez karolina2121

Hej

Wczoraj wróciliśmy do domku... na wyjściu jeszcze zdążyłam się zdenerwować Mały głodny, więc zaczęłam go karmić bo strasznie wył i co chwilę przyłaziła salowa i nas poganiała, bo ona musi sale posprzątać.. no co za psita ! tak mnie wkurzyła, że wyszłam ze szpitala cała mokra od potu i z wrzeszczącym dzieckiem... na szczęście podczas jazdy się uspokoił.

Pierwsza nocka średnia.. nad ranem już mnie wymęczył.. cyc... zasypia... budzi się za 15 min i znowu cyc.. a potem już się wkurzał brał i wypluwał (chyba mam jednak za mało pokarmu... ) i mąż zaczął robić mm... a on w międzyczasie usnął przy cycu
teraz pytanie mleko było zrobione o 6 - mały w ogóle go nie pił - nadaje się jeszcze czy wylać?

Następne pytanie - czym przemywacie dzieciom buzie ? Zwykłą wodą przegotowaną... ? Mam wodę termalną kupioną do porodu nawet nie otwartą myślicie, że można nią przemywać buzię?

mnie tez poganialy salowe a ja czekalam na tz,co-mialam wyjsc i z dziekiem na rekach czekac?

myje buzie woda z rumiankiem

[Veronic]

Napisane przez axella

mnie tez poganialy salowe a ja czekalam na tz,co-mialam wyjsc i z dziekiem na rekach czekac?

myje buzie woda z rumiankiem

okropne jest takie poganianie
u mnie w szpitalu na szczęście salowe były super i spokojnie mogłam poczekać na TŻ

co do mycia buźki to ja na początku bawiłam się w przegotowaną wodę, teraz już się tak nie bawię i myję zwykłą wodą z kranu niech się dzieciak przyzwyczaja a buźkę ma gładziutką raz na jakiś czas jakiś pryszcz wyskoczy, ale szybko znika hihi

axella- dzisiaj Zuza kończy już miesiąc !! brawa

karolina- a gdzie trzymałaś to mleko ?? jeśli w lodówce to się nadaje, jeśli w temp pokojowej to lepiej wylej

[axella]

Napisane przez Veronic

okropne jest takie poganianie
u mnie w szpitalu na szczęście salowe były super i spokojnie mogłam poczekać na TŻ

co do mycia buźki to ja na początku bawiłam się w przegotowaną wodę, teraz już się tak nie bawię i myję zwykłą wodą z kranu niech się dzieciak przyzwyczaja a buźkę ma gładziutką raz na jakiś czas jakiś pryszcz wyskoczy, ale szybko znika hihi

axella- dzisiaj Zuza kończy już miesiąc !! brawa

karolina- a gdzie trzymałaś to mleko ?? jeśli w lodówce to się nadaje, jeśli w temp pokojowej to lepiej wylej

ja tez jak oda to z kranu albo rumianek zaparzony.

miesiac...kiedy to minelo

[Veronic]

Napisane przez axella

ja tez jak oda to z kranu albo rumianek zaparzony.

miesiac...kiedy to minelo

nie wiem jak Tobie, ale z dzieckiem czas mi upływa 100 razy szybciej, niż jak bylam w ciąży
ciąża to była męka- ciągle marzyłam o tym, żeby mieć już dziecko przy sobie, a czas tak wolno leciał... całe szczęście urodziłam w 36 tygodniu

[Aaś]

Ja myje przegotowana wodą. Ale faktycznie może zacznę termalnej używać bo mam zapas ze szpitala...tylko czy można?

Ale dziś była fantastyczna noc. Dziewczyny zasnely po karmieniu koło 22.30 i majka zbudzila się o 2:30 dopiero a ala koło 3
Rachu ciachu zjadły i o 4 znów się położyłam spać. Mąż wstał do nich rano a ja spalam do 9

[Veronic]

Napisane przez Aaś

Ja myje przegotowana wodą. Ale faktycznie może zacznę termalnej używać bo mam zapas ze szpitala...tylko czy można?

Ale dziś była fantastyczna noc. Dziewczyny zasnely po karmieniu koło 22.30 i majka zbudzila się o 2:30 dopiero a ala koło 3
Rachu ciachu zjadły i o 4 znów się położyłam spać. Mąż wstał do nich rano a ja spalam do 9

ale super brawa dla grzecznych dziewczynek pewnie się wyspałaś

myślę, że woda termalna jest jak najbardziej wskazana do mycia buźki

[Aaś]

Dla zainteresowanych: o 13 Rafa z Novakiem!!
Chyba spróbuje ogarnąć spacer przed meczem
Jeśli ogarne-to będzie mój pierwszy samodzielny spacer

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

maatko,nie cierpie takch nocy

mi polozna tez ma wleciec i tez nie wiem o ktorej,nie luubie tego

w zasadzie to była idealna nocka poza wieczornym rykiem ale ta cholerka za długo śpi mam nadzieję, że mimo to ładnie przybiera...

Napisane przez karolina2121

Hej

Wczoraj wróciliśmy do domku... na wyjściu jeszcze zdążyłam się zdenerwować Mały głodny, więc zaczęłam go karmić bo strasznie wył i co chwilę przyłaziła salowa i nas poganiała, bo ona musi sale posprzątać.. no co za psita ! tak mnie wkurzyła, że wyszłam ze szpitala cała mokra od potu i z wrzeszczącym dzieckiem... na szczęście podczas jazdy się uspokoił.

Pierwsza nocka średnia.. nad ranem już mnie wymęczył.. cyc... zasypia... budzi się za 15 min i znowu cyc.. a potem już się wkurzał brał i wypluwał (chyba mam jednak za mało pokarmu... ) i mąż zaczął robić mm... a on w międzyczasie usnął przy cycu
teraz pytanie mleko było zrobione o 6 - mały w ogóle go nie pił - nadaje się jeszcze czy wylać?

Następne pytanie - czym przemywacie dzieciom buzie ? Zwykłą wodą przegotowaną... ? Mam wodę termalną kupioną do porodu nawet nie otwartą myślicie, że można nią przemywać buzię?

ja myślę, że po prostu miał potrzebę pociumkać
fajnie, że już w domu

ja buzię myję przegotowaną wodą, nie wiem czy można termalną

[szprotka_mada]

Napisane przez Mysia mysz

ja też witam w dwupaku:P czop wychodzi drugi dzień, ale teraz to ja nie chce, dopiero moze byc jutro w nocy coś

jak juz kupujesz truskawki, to moge Ci polecić meeeega syzbkie i proste ciaso o genialnym smaku, które zawsze robi furorę ja też dzisiaj będę piekła

http://kotlet.tv/ucierane-ciasto-z-rabarbarem

możesz je zrobić z jakim owocem masz ochotę z truskawkami jest boskie

Na pewno wypróbuję, bo wygląda przepysznie!

Napisane przez nuna2

AAA i witamy w skończonym 38 tygodniu ciązy Jeszcze 2 tyg do tp

My się witmy w 40tc! Do tp 5 dni...

[axella]

Napisane przez Veronic

nie wiem jak Tobie, ale z dzieckiem czas mi upływa 100 razy szybciej, niż jak bylam w ciąży
ciąża to była męka- ciągle marzyłam o tym, żeby mieć już dziecko przy sobie, a czas tak wolno leciał... całe szczęście urodziłam w 36 tygodniu

dokladnie
w ciazy liczenie dni,tygodni..ciaaaaagnelo sie jak nie wiem..

a teraz?dopiero wrocilismy z porodowki a tu boom!mija miesiac

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

będzie maluszek

Całe szczęscie cena z kosmosu więc mąż nie zmienia telefonu. A jak poszukasz jeszcze tej 8 rdzeniowej to jeszcze droższa niż wersja podstawowa. On ma taki wielki wyświetlacz, że się śmieję, niech sobie weźmie moją nawigację 5 cali ponosi i do niej pogada, bo te telefony jeszcze troszeczkę większe

Dzisiaj rano pierwszy raz spokój, zrobiła kupę zaraz po karmieniu i zasnęła. Już Ci piszę co kombinuję
- mniej więcej co 6h 1/2 lub 1/3 dawki Infacolu
- do każdego posiłku (1 czy 2 odpuszczam) po 1 kropelce Dicoflor
- wczoraj wieczorem na raty wypiła 15 ml herbaty koperkowej z Hippa, zalecano mi max 20 ml na dobę nie więcej niż 10 ml na raz (chyba chodzi żeby jeszcze coś zjadła)
- ja piję siemię lniane zalane wodą na moje zaparcia i jej to też ma pomagać, 3x dziennie 1 łyżka siemienia zalana pół szklanki wrzątku, odstane co najmniej 4h
- raz dziennie płatki owsiane zalane mlekiem i troszkę otrąb owsianych do tego (taki "substytut" ciastka i słodyczy )

Jak masz jakieś dokładniejsze pytania to pisz PW, żebym znalazła i odpowiedziała.

Mąż napisał na GG, że jak Paulinka spokojna to mam ją dać na brzuszek żeby głowę poćwiczyła. Położyłam na brzuchu, mała śpi dalej i tyle mam z ćwiczenia główki ale jak się obudzi to na pewno nie przegapię bo będzie ryk ona tak nie cierpi leżeć na brzuszku.
Ile dziennie minimum dziecko ma tak leżeć?

W ogóle w nocy po karmieniu położyłam ją na lewym boczku. Rano się budzę a ta leży na pleckach i głowę na obróconą na mnie na prawo szybko pytanie do męża czy jak wychodził nie obracał jej czasem, a ten że nie ruszał. Ja mam tak twardy sen, że ona z głodu chyba za miesiąc już nauczy się wychodzić z łóżeczka i trafiać do cyca Ale na brzuszku to się drze ile sił w płucach i nie chce obracać głowy tylko się denerwuje i usiłuje przekręcić się na boczek.

Łooo mamo dużo tego
najpierw muszę się zaopatrzyć w specyfiki.
Moja od wczoraj bez kupala, jak dziś też będzie bez to trzeba działać

Napisane przez Elusiek

Po dzisiejszym ważeniu -12kg, zostały tylko 2 kg

Napisane przez szprotka_mada

Na mój gust warto. Ja dałam z przesyłką 109zł- wygląda jak nówka, zero zarysowań itp..


-----



Witam się piątkowo w dwupaczku Kubuś jednak chce nas przetrzymać... Ok, ale synu- wyłazisz najpóźniej 14 czerwca!

Jakaś śnięta jestem... Ta zmienna pogoda mnie wykańcza! Zjem śniadanie, ogarnę się i chyba wyjdę się przejść- wyniki muszę odebrać, no i mam ochotę na truskawkowe placuszki Mysi więc trzeba zrobić truskawkowe zapasy

Jedz truskawy póki możesz

Napisane przez vil84

wpadłam się pochwalić jaką nasz synuś zrobił nam niespodziankę
najpierw sen - położyliśmy go koło 20.30, zasnął po jakiejś godzince ale spokojnie sam sobie leżał z otwartymi ślepkami więc sam był w pokoju, spał do 3 !!!!!! potem obudził się o 6.30, zjadł i zasnął spał do 8 a potem mąż przyniósł go do łóżka i mówi że bawił się z nim i chyba się uśmiecha - zaczęliśmy go łaskotać i się wygłupiać i się naprawdę do nas uśmiechał
tyle szczęścia naraz, aż się popłakałam

fajnie byłoby jakby czasem się więcej takich nocy trafiało

O jaaaaa ale słodko

Napisane przez karolina2121

Hej

Wczoraj wróciliśmy do domku... na wyjściu jeszcze zdążyłam się zdenerwować Mały głodny, więc zaczęłam go karmić bo strasznie wył i co chwilę przyłaziła salowa i nas poganiała, bo ona musi sale posprzątać.. no co za psita ! tak mnie wkurzyła, że wyszłam ze szpitala cała mokra od potu i z wrzeszczącym dzieckiem... na szczęście podczas jazdy się uspokoił.

Pierwsza nocka średnia.. nad ranem już mnie wymęczył.. cyc... zasypia... budzi się za 15 min i znowu cyc.. a potem już się wkurzał brał i wypluwał (chyba mam jednak za mało pokarmu... ) i mąż zaczął robić mm... a on w międzyczasie usnął przy cycu
teraz pytanie mleko było zrobione o 6 - mały w ogóle go nie pił - nadaje się jeszcze czy wylać?

Następne pytanie - czym przemywacie dzieciom buzie ? Zwykłą wodą przegotowaną... ? Mam wodę termalną kupioną do porodu nawet nie otwartą myślicie, że można nią przemywać buzię?

Tym przysypianiem przy cycu to się nie przejmuj! Żółtki tak mają
Z dnia na dzień będzie coraz lepiej

Napisane przez Aaś

Ja myje przegotowana wodą. Ale faktycznie może zacznę termalnej używać bo mam zapas ze szpitala...tylko czy można?

Ale dziś była fantastyczna noc. Dziewczyny zasnely po karmieniu koło 22.30 i majka zbudzila się o 2:30 dopiero a ala koło 3
Rachu ciachu zjadły i o 4 znów się położyłam spać. Mąż wstał do nich rano a ja spalam do 9

dla dziewczyn, że tak współgrają ze sobą!


U nas też całkiem w porządku noc minęła. Młoda spała od 21 do 4! ale na śpiocha udało mi się ją nakarmić o 1! Potem buszowała od 4 do 6, obudziła się po 7 zjadła i dalej śpi

[vil84]

Napisane przez karolina2121

teraz pytanie mleko było zrobione o 6 - mały w ogóle go nie pił - nadaje się jeszcze czy wylać?

Następne pytanie - czym przemywacie dzieciom buzie ? Zwykłą wodą przegotowaną... ? Mam wodę termalną kupioną do porodu nawet nie otwartą myślicie, że można nią przemywać buzię?

fajnie że już w domku jesteście

nie podawaj mleka - za długo. ja do 2 godzin podaje mleko i to głównie w nocy jak Młody się drze jak opętany a wcześniej mało zjadł i zasnęłam a butelka pełna została. oczywiście mm, odciągnięte z piersi dłużej może leżeć.

w kąpieli przemywamy buźkę tą samą wodą w której się kąpie - czyli z hipp-em do kąpieli w dzień wodą przegotowaną albo z kranu albo jak mam go na rękach a się upaćka mlekiem i się klei to chusteczkami nawilżanymi jak mam pod ręką.

Napisane przez Aaś

Ale dziś była fantastyczna noc. Dziewczyny zasnely po karmieniu koło 22.30 i majka zbudzila się o 2:30 dopiero a ala koło 3
Rachu ciachu zjadły i o 4 znów się położyłam spać. Mąż wstał do nich rano a ja spalam do 9

super
czyli nie tak źle z bliźniaczkami myślałam że będą się budzić zupełnie o różnych porach a tu proszę, dają radę razem

[puchatkowa]

A ja się witam w 41tygodniu...

Napisane przez xal

W ogóle w nocy po karmieniu położyłam ją na lewym boczku. Rano się budzę a ta leży na pleckach i głowę na obróconą na mnie na prawo

O proszę czyli jednak dała Młoda radę

Napisane przez vil84

wpadłam się pochwalić jaką nasz synuś zrobił nam niespodziankę
najpierw sen - położyliśmy go koło 20.30, zasnął po jakiejś godzince ale spokojnie sam sobie leżał z otwartymi ślepkami więc sam był w pokoju, spał do 3 !!!!!! potem obudził się o 6.30, zjadł i zasnął spał do 8 a potem mąż przyniósł go do łóżka i mówi że bawił się z nim i chyba się uśmiecha - zaczęliśmy go łaskotać i się wygłupiać i się naprawdę do nas uśmiechał
tyle szczęścia naraz, aż się popłakałam

fajnie byłoby jakby czasem się więcej takich nocy trafiało

Ale super Na pewno teraz coraz częściej będzie przesypiał coraz więcej

Napisane przez karolina2121

Hej

Wczoraj wróciliśmy do domku... na wyjściu jeszcze zdążyłam się zdenerwować Mały głodny, więc zaczęłam go karmić bo strasznie wył i co chwilę przyłaziła salowa i nas poganiała, bo ona musi sale posprzątać.. no co za psita ! tak mnie wkurzyła, że wyszłam ze szpitala cała mokra od potu i z wrzeszczącym dzieckiem... na szczęście podczas jazdy się uspokoił.

Pierwsza nocka średnia.. nad ranem już mnie wymęczył.. cyc... zasypia... budzi się za 15 min i znowu cyc.. a potem już się wkurzał brał i wypluwał (chyba mam jednak za mało pokarmu... ) i mąż zaczął robić mm... a on w międzyczasie usnął przy cycu
teraz pytanie mleko było zrobione o 6 - mały w ogóle go nie pił - nadaje się jeszcze czy wylać?

Okropna salowa Dobrze, że już jesteście w domku Na pewno się powoli dogadacie


I gratulacje dla Zu za skończony miesiąc
I widzę, że 7.05 był owocny bo aż czworo dzieciaczków z tej daty jest

[axella]

Napisane przez puchatkowa

I gratulacje dla Zu za skończony miesiąc
I widzę, że 7.05 był owocny bo aż czworo dzieciaczków z tej daty jest

nooo,sporo,fakt

za kolejny tydzien oby szybko poszlo

[Elusiek]

Napisane przez Veronic

nie wiem jak Tobie, ale z dzieckiem czas mi upływa 100 razy szybciej, niż jak bylam w ciąży
ciąża to była męka- ciągle marzyłam o tym, żeby mieć już dziecko przy sobie, a czas tak wolno leciał... całe szczęście urodziłam w 36 tygodniu

nie tylko tobie tak czas mija, każdy dzień staje się jakby coraz krótszy mimo że nie śpi się już po kilkanaście godzin przewijanie, karmienie, spacery, zabawy, tulenie, czytanie małemu itp. i kurcze znowu kolejny dzień się zaczyna

[axella]

Z zasnela..przyszla polozna,ostatni raz..obudzila ja i teraz mam plakanko i znow usypianie

[Elusiek]

Napisane przez karolina2121

Hej

Wczoraj wróciliśmy do domku... na wyjściu jeszcze zdążyłam się zdenerwować Mały głodny, więc zaczęłam go karmić bo strasznie wył i co chwilę przyłaziła salowa i nas poganiała, bo ona musi sale posprzątać.. no co za psita ! tak mnie wkurzyła, że wyszłam ze szpitala cała mokra od potu i z wrzeszczącym dzieckiem... na szczęście podczas jazdy się uspokoił.

Pierwsza nocka średnia.. nad ranem już mnie wymęczył.. cyc... zasypia... budzi się za 15 min i znowu cyc.. a potem już się wkurzał brał i wypluwał (chyba mam jednak za mało pokarmu... ) i mąż zaczął robić mm... a on w międzyczasie usnął przy cycu
teraz pytanie mleko było zrobione o 6 - mały w ogóle go nie pił - nadaje się jeszcze czy wylać?

Następne pytanie - czym przemywacie dzieciom buzie ? Zwykłą wodą przegotowaną... ? Mam wodę termalną kupioną do porodu nawet nie otwartą myślicie, że można nią przemywać buzię?

jeśli mleko po zrobieniu zostanie szczelnie zamknięte to jeszcze do 2 h podaje, ale tylko jeśli prawie nic nie wypił, bo jak już pół butli zostało to wiadomo że na 2 h to mu będzie za mało

wodą przegotowaną przemywam najczęściej, jak jest podczas kąpieli to wodą z Oliatum bo tego używam i ma od razu nawilżoną skórkę

[candace1]

Napisane przez vil84

wpadłam się pochwalić jaką nasz synuś zrobił nam niespodziankę
najpierw sen - położyliśmy go koło 20.30, zasnął po jakiejś godzince ale spokojnie sam sobie leżał z otwartymi ślepkami więc sam był w pokoju, spał do 3 !!!!!! potem obudził się o 6.30, zjadł i zasnął spał do 8 a potem mąż przyniósł go do łóżka i mówi że bawił się z nim i chyba się uśmiecha - zaczęliśmy go łaskotać i się wygłupiać i się naprawdę do nas uśmiechał
tyle szczęścia naraz, aż się popłakałam

fajnie byłoby jakby czasem się więcej takich nocy trafiało

klask i: świetne wiadomości

Przegapiłam tyle cudownych zdjęć dzieciaczków piękności

[humpback]

Napisane przez joooasia

My też jeszcze w stanie "intel inside" (jak to ładnie nas mój małż nazywa)

fajne określenie

Napisane przez Aaś

Ale dziś była fantastyczna noc. Dziewczyny zasnely po karmieniu koło 22.30 i majka zbudzila się o 2:30 dopiero a ala koło 3
Rachu ciachu zjadły i o 4 znów się położyłam spać. Mąż wstał do nich rano a ja spalam do 9

te twoje bliźniaki są naprawdę cudownymi dziećmi

Napisane przez szprotka_mada

My się witmy w 40tc! Do tp 5 dni...

Napisane przez MoTyleKsw

Jedz truskawy póki możesz

własnie kupiłam sobie kilogram polskich i pachnących truskawek, do tego czereśnie i zaczynam weekendową rozpustę

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

Z zasnela..przyszla polozna,ostatni raz..obudzila ja i teraz mam plakanko i znow usypianie

ile razy była?
mi też ostatnio obudziła Małego, na szczęście to była akurat pora jedzonka...


zasnął.... po 3 godzinach ale dobrze, że większość czasu sobie leżał i się rozglądał
od kilku dni ma takie bardziej bystre oczka

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez humpback

własnie kupiłam sobie kilogram polskich i pachnących truskawek, do tego czereśnie i zaczynam weekendową rozpustę

CZEREŚNIE

[axella]

Napisane przez XxXJuSstiii

ile razy była?
mi też ostatnio obudziła Małego, na szczęście to była akurat pora jedzonka...


zasnął.... po 3 godzinach ale dobrze, że większość czasu sobie leżał i się rozglądał
od kilku dni ma takie bardziej bystre oczka

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------


CZEREŚNIE

6razy

[diabli]

pol godzinki temu napisala do mnie Justyna:

7.06 o godz. 1 urodzila się Laurka wazy 3400 ma 54cm dostala 10pkt. porod podobno szybki. Nacieli mnie i mala wyszla przy jednym parciu. Ja o 6 już bylam pod prysznicem, wiec nie jest zle. Justyna_g4

gratula cje i witamy malutka na swiecie!

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

6razy

łojesos ja już jej tu więcej nie chcę

Napisane przez diabli

pol godzinki temu napisala do mnie Justyna:

Laurka wazy 3400 ma 54cm dostala 10pkt. porod podobno szybki. Nacieli mnie i mala wyszla przy jednym parciu. Ja o 6 już bylam pod prysznicem, wiec nie jest zle. Justyna_g4

gratulacje i witamy malutka na swiecie!

GRATULUJEMY


Ja właśnie zapisałam Bartoszka na USG bioderek, idziemy 28 czerwca
Jeszcze próbuję się dodzwonić do poradni audiologicznej ale coś ciężko idzie