Kopniak w lewo, kopniak w prawo, każda dzidzia kopie żwawo, mamy IX-X 2013, cz. XI

[matallewar]

Ja tu się cieszę, że chłopaki idą na plac zabaw, bo sobie herbatkę dopiję i poczytam opisy porodów, a Edi przynosi mi buty i pyta, czy mam majtki Bo mu powiedziałam, że bez majtek (był w pidżamce) nie można iść

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Mówię, że dzieci mają inny gust niż dorośli

ja tam mam gdzieś zegary, ale małż ma jeden taki zabytkowy z kukułką i jak go nastawi, to ja mam ochotę wiać gdzie pieprz rośnie- taki jak w horrorach wystawię na allegro dziada

zmierzyłam balon na wysokości pępka 96

Matal Ediś jest boski

[butterfly20]

Ja dzisiaj na śniadanie jogurt...nie mam w ogóle ochoty na nic innego, niedobrze mi

Czytałam o tym kontrolowaniu ruchów dziecka i w necie raz piszą,że ma być 5-10 ruchów w ciągu godziny/dwóch. A czasem piszą tak jak Kaśka ma-że zapisać godzinę 10 ruchu.

[Susanna]

Dziś wielki dzień Misi Kochanie najlepszego dla Was na nowej drodze życia! Aby Wasza miłość zawsze była tak silna i gorrrąca jak dziś, aby się Wam pięknie życie układało, abyście się cieszyli sobą nawzajem i dzieciątkiem

Ale u nas w nocy była burza a w zasadzie 3 - jedna po drugiej. Brrrr nienawidzę burz, strasznie się ich boję.

Jak czytam o wadze Waszych dzieci to mi się wydaje, ze urodzę takiego 2 kg Stasia skoro mój w 31 tygodniu ważył lekko ponad kilogram. Z drugiej strony gin mówi, że nie ma sensu go mierzyć bo i tak te wyniki są kompletnie nieadekwatne do rzeczywistości i można się potem nieźle zdziwić.

[Snow_White1]

Inwersja - dobrze, ze pojechalas. Uspokoisz sie, a TZ zmadrzeje w miedzyczasie nerwy sa jednak przyczyna wiekszosci chorob i dolegliwosci

Ja mam cisnienie podobne do Brydzi i lekarz mowi, ze ok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Ja tu się cieszę, że chłopaki idą na plac zabaw, bo sobie herbatkę dopiję i poczytam opisy porodów, a Edi przynosi mi buty i pyta, czy mam majtki Bo mu powiedziałam, że bez majtek (był w pidżamce) nie można iść

Słodki

[matallewar]

Napisane przez vea7

Też nienawidzę zegarów
W domu mam same elektroniczne, poza małym na rękę, który był specjalnie wybierany pod kątem głośności tykania. Troszkę dziwnie się patrzył sprzedawca kiedy osłuchiwałam wszystkie w sklepie W ogóle mam mało zegarów w domu - jeden na kuchence, który widzę też z saloonu i w sypialni na stacji meteo.
U rodziców też jakoś zegarów nie było - znowu jeden na kuchence i u nich w sypialni, ale elektroniczny z budzikiem - ja u siebie miałam tylko komórkę. Za to u Bartka zegarów jak mrówków, więc jak u niego spalam, to wyciągał ze wszystkich baterie

Wyłącz może

Jakbym o mnie i tż czytała Też mi zawsze rozmontowywał , bo u niego w domu wielbią zegary

Nie mogę wyłączyć, bo to stary zegar po babci i nie jest na baterie, tylko nakręcany i ogromny o taki: http://img1.sprzedajemy .pl/540x405_...hans-48796.jpg

[Susanna]

Napisane przez butterfly20

Ja dzisiaj na śniadanie jogurt...nie mam w ogóle ochoty na nic innego, niedobrze mi

Czytałam o tym kontrolowaniu ruchów dziecka i w necie raz piszą,że ma być 5-10 ruchów w ciągu godziny/dwóch. A czasem piszą tak jak Kaśka ma-że zapisać godzinę 10 ruchu.

Też liczę ruchy i ma być minimum 10 na godzinę. Wszystkie ruchy, nawet te najdrobniejsze ale bez czkawki. A to Ci gin powie bo co ginekolog to własna teoria

[Snow_White1]

Kaska - ja tez mam codziennie 30 min czekania, co wykorzystuje na nadrobianie Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

A ja mam co mierzenie tak 110-120 i 70-80. To chyba ok?

[Diorisha]

Napisane przez matallewar

Nie boli, tylko mnie mdli...
Ale z tego, co czytałam, to niektóre dziewczyny nawet znów wymiotują, więc nie narzekam

Mnie w III trymestrze też zaczęło mdlić i raz zaliczyłam pawika

Napisane przez inwersja

Mam nadzieję, że u niej ok. Ostatnio też mam to ciśnienie dziwne. W środę na wizycie 140/80.. wczoraj wieczorem 120/77 i położna do gin coś o tachykardi wspomniała, ale top między sobą tylko..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

140/80 to faktycznie troszkę za wysokie ale 120/77 jest super


Brydzia gratki z 29tc

Napisane przez Snow_White1

A tak ogolnie, to witam sie w 32 tc
Zaczynamy 8 m-ac

Gratki

[butterfly20]

Napisane przez Susanna

Też liczę ruchy i ma być minimum 10 na godzinę. Wszystkie ruchy, nawet te najdrobniejsze ale bez czkawki. A to Ci gin powie bo co ginekolog to własna teoria

Nie wiem, ale mi się to wydaje dużo. Dziecko musiałoby się chyba ciągle ruszać
Przy czym ty masz to sprawdzać o wybranych godzinach, 3 razy dziennie?

[kaska87]

Napisane przez Snow_White1

Kaska - ja tez mam codziennie 30 min czekania, co wykorzystuje na nadrobianie Was

ja tak samo, bo szybko mija

[agusiamaskota]

Napisane przez tassia

czesto czytam ze ktos bedzie odciagal a nie karmił...dlaczego Aga tak zdecydowałas??
nie do konca rozumiem po co sie meczyc dwukrotnie, najpierw odciagac a potem karmis skoro mozna za jednym zamachem...
wiadomo ze czasem trzeba gdzies wyjsc czy cos... ale tak generalnie to nie bardzo rozumiem czemu się taką decyzje podejmuje??? co jakies wskazania do tego??? niech ktos cos napisze bo ja zielona

Mnie nie będzie całymi dniami w domu, od poniedziałku do piątku będę na uczelni - 50km od domu, czym innym moja teściowa ma karmić dziecko? Odciąganie to jedyne wyjście. Ja ją mogę karmić rano przed wyjściem z piersi i jak wrócę, ale w ciągu dnia też musi jeść... Nie mam tak fajnie, że pójdę sobie na płatny urlop bo mi nie przysługuje, bo z czego? Skończyłam w tym roku licencjata i się obroniłam, teraz magisterka 2-letnia. A na studia idę bo wiem, że jak zrobię sobie rok przerwy to nie wrócę tam już... a z drugiej strony będę dostawać miesięcznie 600zł stypendium, a to nam też dupsko ratuje.

Napisane przez matallewar

Ale w sumie to też można łączyć
Może odciągać, na czas, jak jest na uczelni, a karmić cyckiem, jak jest z dzieckiem

Tak właśnie zamierzam
Widzę, że ostra dyskusja wczoraj o to wybuchła na forum

[Bounty_]

Napisane przez Diorisha

Mamuśki zaginione w akcji odzywać się

Hej
witam ponownie w 30 tygodniu
czytam Was często więc wypadałoby się odezwać w końcu i zniknąć z listy zaginionych mamusiek

jakoś straciłam zapał na pisanie po badaniach genetycznych, lekarz nas nastraszył przeziernością i trochę się zawaliło, a ciąża przestała w tamtym momencie cieszyć i przez około miesiąc było strasznie!

teraz już wszytsko OK - będzie córeczka narazie mówimy do niej Lilianka - imię mi się bardzo podoba, a mąż nie może się przekonać więc jeszcze musimy pomyśleć
na początku 29 tyg ważyła 1300 g

Misia wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

i dołączam się do grupy nienawidzącej tykających zegarów. My mieliśmy taki fajny w salonie, ale niestety od pół roku cyka sobie w szafie, bo znudziło nam się codzienne chowanie go na noc a tak cykał, że w sypialni go słyszeliśmy cyk cyk, tyk tyk

[Diorisha]

Napisane przez butterfly20

A ja mam co mierzenie tak 110-120 i 70-80. To chyba ok?

Ciśnienie masz wręcz książkowe

Ja mam za niskie. Zawsze byłam niskociśnieniowcem. U mnie to górne rzadko kiedy przekracza 100. I tak mam przeważnie 95/65 , 95/60 . Nie tak dawno będąc w kościele tak słabo mi się zrobiło,że musiałam wyjść (precyzując mąż mnie musiał wyprowadzić ). Po powrocie do domu zmierzyłam sobie ciśnienie i miałam 85/55

[kaska87]

Batonik cześć
no to duża Wasza pannica będzie chyba

[agusiamaskota]

MISIU

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI WYJŚCIA ZA MĄŻ!
W namiętności co dzień trwajcie, gdy przygasa rozpalajcie.
U sąsiadki wrót nie stójcie, tajemnice swe szanujcie.
Każdego dnia kochajcie się mniej niż jutro, a więcej niż wczoraj!

[Diorisha]

Napisane przez Bounty_

Hej
witam ponownie w 30 tygodniu
czytam Was często więc wypadałoby się odezwać w końcu i zniknąć z listy zaginionych mamusiek

jakoś straciłam zapał na pisanie po badaniach genetycznych, lekarz nas nastraszył przeziernością i trochę się zawaliło, a ciąża przestała w tamtym momencie cieszyć i przez około miesiąc było strasznie!

teraz już wszytsko OK - będzie córeczka narazie mówimy do niej Lilianka - imię mi się bardzo podoba, a mąż nie może się przekonać więc jeszcze musimy pomyśleć
na początku 29 tyg ważyła 1300 g

No hej Super,że się odezwałaś Cieszę się,że Twoje samopoczucie się poprawiło
A imię Lilianka piękne jest-oj choruję na nie
Niezła już kluseczka z Twojej córeńki

[inwersja]

Napisane przez Diorisha

Mnie w III trymestrze też zaczęło mdlić i raz zaliczyłam pawika





140/80 to faktycznie troszkę za wysokie ale 120/77 jest super


Brydzia gratki z 29tc




Gratki

To nie wiem skąd takie komentarze z ich strony.

Ja przed ciążą to zawsze miałam niskie ciśnienie. 110/60 to był luksus, zwykle to powyżej 100 nie wskakiwalam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nena_milka]

Napisane przez inwersja

Wyczytałam w wujku Google, że tachykardia to puls wysoki... Choroba wie, jaki ja ten puls miałam i o co chodzi, bo do mnie nikt nic nie mówił.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

inwersja, dobrze, że pojechałaś, nie zamartwiaj ciśnieniem tak jak dziewczyny pisały jest książkowe.
Podwyższony puls w ciąży jest całkowicie normalny, mój nie schodzi poniżej 95 nawet momentami dochodzi do 110, ale to normalne w ciąży i podejrzewam, że dlatego nic ci nie powiedzieli o tym

A moje ciśnienie to w ogóle ma mistrza generalnie raczej się nie zdarza żeby miała pierwszą wartość większą niż 100... zazwyczaj mam ok 90/60 a na ostatniej wizycie to nawet 85/55 dostałam jedynie przykaz picia jeszcze większej ilości wody i pozwolenie na drugą kawkę w ciągu dnia. No i raz dziennie spacer bez względu na pogodę


Misia

ja chce jeszcze raz wyjść za mąż... ale żeby było wszystko tak samo jak ostatnio

w ogóle to jestem zawiedziona myślałam że jak wejdę dopiero o 10 to już powitam nowy wątek pierwszy raz udało mi się zagłosować na tytuł który (prawdopodobnie) wygra

Wstałam rano i nasmażyłam już ziemniaczanych do placków po węgiersku, wstawiłam gulasz i umyłam lodówkę... Teraz potrzebuję godzinki drzemki. Potem ma zadzwonić teściowa na skype bo będzie pakować nam bagaż co jutro ten kuzyn nam przywiezie... Już słyszę te mądrości co mi wygłosi na temat zakupów jakie zrobiłam

postaram się zaglądać od czsu do czasu ale aktywny weekend się szykuje, dziś ogarniam chałupę, musimy jeszcze zlać do butelek 30l piwa jak wróci tż bo przestało wczoraj pracować jutro o 5 rano jedziemy 250km na lotnisko po kuzyna, potem będę się ze 3 godz jarać moimi zakupami dzieciowymi które w końcu zobaczę

[Diorisha]

Napisane przez inwersja

To nie wiem skąd takie komentarze z ich strony.

Ja przed ciążą to zawsze miałam niskie ciśnienie. 110/60 to był luksus, zwykle to powyżej 100 nie wskakiwalam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Szczerze mówiąc to ja też nie mam pojęcia skąd takie komentarze bo nawet wiki podaje normy 120/80 za książkowe

[butterfly20]

Wrrrr ale mnie mój TŻ wnerwił.

Pojechał na zakupy, przelałam mu kasę (mamy w jednym banku i od razu jest na koncie), dzwoni do mnie,że karta nie przechodzi i na pewno się nie zaksięgowało. Mówię mu,że na pewno się zaksięgowało.
Wraca do domu po moją kartę, drze się po mnie,że sobie wstydu narobił. To mu pokazałam w necie,że ma kasę na koncie, a to nie moja wina,że nie przeszło. Zdarzają się przypadki,że karta nie przechodzi, a on już wielce wnerwiony i upokorzony.

[kaska87]

ja tam bym nie chciała jeszcze raz ślubu mimo, że było wspaniale, tak jak sobie wymarzyłam, to tyle stresu jest przy tym, tyle załatwiania itd., że cieszę się, że już po i mam piękne wspomnienia i super małża

Motyl

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

A ja mam co mierzenie tak 110-120 i 70-80. To chyba ok?

Idealne
Też miałam takie przy Edim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Snow_White1]

Napisane przez agusiamaskota

Mnie nie będzie całymi dniami w domu, od poniedziałku do piątku będę na uczelni - 50km od domu, czym innym moja teściowa ma karmić dziecko? Odciąganie to jedyne wyjście. Ja ją mogę karmić rano przed wyjściem z piersi i jak wrócę, ale w ciągu dnia też musi jeść... Nie mam tak fajnie, że pójdę sobie na płatny urlop bo mi nie przysługuje, bo z czego? Skończyłam w tym roku licencjata i się obroniłam, teraz magisterka 2-letnia. A na studia idę bo wiem, że jak zrobię sobie rok przerwy to nie wrócę tam już... a z drugiej strony będę dostawać miesięcznie 600zł stypendium, a to nam też dupsko ratuje.



Tak właśnie zamierzam
Widzę, że ostra dyskusja wczoraj o to wybuchła na forum

Agusia, ja Cie rozumiem.
Wg mnie to ogolnie indywidualna sprawa i wybor kazdej z nas. Jak w wielu innych kwestiach zwiazanych z opieka nad dzieckiem.
Natomiast inna kwestia to tzw.opinia publiczna, wiele osob z nieznanych mi przyczyn krytykuje matki, ktore nie chca kp albo w ogole wybieraja mleko sztuczne. Ja o moich planach karmienia butelka powiedzialam tylko TZ i mamie, bo zwyczajnie boje sie "gadania". Tesciowej nawet nie wspominam, bo szkoda mi sie denerwowac. Tu tez troche obawialam sie o tym napisac. Wiem tez, ze nie mialabym tyle cierpliwosci walczyc o kp jak natala czy matall...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Bounty_]

Napisane przez Diorisha

No hej Super,że się odezwałaś Cieszę się,że Twoje samopoczucie się poprawiło
A imię Lilianka piękne jest-oj choruję na nie
Niezła już kluseczka z Twojej córeńki

mnie się bardzo podoba, ale jak komuś powiem Liliana to oczy takie robi:
mamie się nie podoba do tego stopnia, że kiedyś dzwoniła z wiadomością, że ma dla mnie spisanych 16 ładnych imion to sobie zobaczę

Cześć Kasiu

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Wrrrr ale mnie mój TŻ wnerwił.

Pojechał na zakupy, przelałam mu kasę (mamy w jednym banku i od razu jest na koncie), dzwoni do mnie,że karta nie przechodzi i na pewno się nie zaksięgowało. Mówię mu,że na pewno się zaksięgowało.
Wraca do domu po moją kartę, drze się po mnie,że sobie wstydu narobił. To mu pokazałam w necie,że ma kasę na koncie, a to nie moja wina,że nie przeszło. Zdarzają się przypadki,że karta nie przechodzi, a on już wielce wnerwiony i upokorzony.

Faceci...

Napisane przez kaska87

ja tam bym nie chciała jeszcze raz ślubu mimo, że było wspaniale, tak jak sobie wymarzyłam, to tyle stresu jest przy tym, tyle załatwiania itd., że cieszę się, że już po i mam piękne wspomnienia i super małża

Motyl

Ja bym chciała, ale zupełnie inaczej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Snow_White1]

Bounty - witaj z powrotem!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nena_milka]

Napisane przez Bounty_

Hej
witam ponownie w 30 tygodniu
czytam Was często więc wypadałoby się odezwać w końcu i zniknąć z listy zaginionych mamusiek

jakoś straciłam zapał na pisanie po badaniach genetycznych, lekarz nas nastraszył przeziernością i trochę się zawaliło, a ciąża przestała w tamtym momencie cieszyć i przez około miesiąc było strasznie!

teraz już wszytsko OK - będzie córeczka narazie mówimy do niej Lilianka - imię mi się bardzo podoba, a mąż nie może się przekonać więc jeszcze musimy pomyśleć
na początku 29 tyg ważyła 1300 g

Misia wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

i dołączam się do grupy nienawidzącej tykających zegarów. My mieliśmy taki fajny w salonie, ale niestety od pół roku cyka sobie w szafie, bo znudziło nam się codzienne chowanie go na noc a tak cykał, że w sypialni go słyszeliśmy cyk cyk, tyk tyk

heeej
Mi też się Lilianka podoba, i nawet Enej śpiewał o Lili ostatnio i piękna waga córy


oooo widzę, że nie tylko ja takie zawrotne pomiary ciśnienia osiągam, ale mi o dziwo 85/55 nie przeszkadzało chyba kwestia przyzwyczajenia no nieważne, dobrze jest