Kopniak w lewo, kopniak w prawo, każda dzidzia kopie żwawo, mamy IX-X 2013, cz. XI

[inwersja]

Ale martwi mnie moje ciśnienie, przy przyjęciu miałam 120/77. To drugie dość wysokie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja-ika]

Napisane przez tassia

polala sie sciana deszczu za oknem, a teraz rozpoczał też grad...
-własnie grad puka mi do okien-

przekroczylam cukier dzis 2 razy juz - nie wiem co się dzieje... nie ogarniam

u mnie też o 21 zaczęła się 2 burza i nie wiem o której się skończyła, bo przed 23 usnęłam. Pierwsza była koło 14 i wywaliło mi internet
z cukrami mam to samo ale na 2 śniadanie zjadłam 3 małe drożdżówki i cukier 140 po godzinie

Napisane przez matallewar

A my z Elenką witamy się w 29 tc

a jak to jest, że ja mam termin na 27.09.2013, a jestem w 28t3dc już nie ogarniam tego

[Diorisha]

Napisane przez matallewar

Popieram apel!!

Nie no, troszkę wolniej nam idzie


Siedzę sobie i czuję skurczyk
Ale nie boli, więc to pewnie B-H.

Chłopaki włączyli sobie bajkę Auta i oglądają z takimi samymi minami A mi się nawet jeść nie chce, w ogóle znów mi niedobrze

hehe zobaczysz jak się rozkręcimy jak już się pojawi pierwszy maluszek a po nim kolejne

A co Ci? Brzuch Cię boli?

Napisane przez inwersja

Pojechałam, zadzwoniłam po ojca, akurat u babci był.

Na izbie zbadali na samolocie, ponoć było ok, ale zaproponowali żeby zostać na obserwację i zostałam.
Potem na oddziale KTG i też ok.

Prawdopodobnie spanikowalam, może i to było BH. Nie wiem. Wiem, że mały jak nigdy tak mocno kopał podczas leżenia, na chwilę przestawał i znów,i tak na przemian. I wydawało mi się, że lekkie skurcze czułam, ale już sama nie wiem...
Ale nic dziwnego, że przerazilam się skoro przez pół dnia kłótnia z tz, bo jaki on to pokrzywdzony, jak ma dość tego mieszkania, i jak mu źle,ze wszystko sam musi robić. Chciałby żeby go ciągle głaskać i chwalić. Ale pilnować go trzeba jak dziecka, bo wiecznie coś gubi, zapomina, prosić się o coś 10 razy, a i tak potem samemu trzeba to zrobić.
No i ledwo on zamknął za sobą drzwi, zdążyłam przewrócić się nas bok i prawie zasnąć to matka przyjechała z misją sprzątania. I byłoby pięknie gdyby przy tym nie zaczęła swojego koncertu. Tak więc jak zaczęło się coś dziać, to spanikowałam po takim dniu.

Tutaj przynajmniej mam wygodne łóżko i święty spokój.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Widzę, że Misia ma dziś ślub, więc życzę Ci dużo radości z małżeństwa i zrozumienia przede wszystkim :-*

O co chodzi z dirty, bo nie jestem w temacie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze,że pojechałaś Jesteś spokojna o małego i odpoczniesz sobie przynajmniej od Nich wszystkich


dirty miała wysokie ciśnienie i dlatego pojechała na IP.

Napisane przez ja-ika

a jak to jest, że ja mam termin na 27.09.2013, a jestem w 28t3dc już nie ogarniam tego

28t0d czyli skończony 28 i rozpoczynający się 29 tydzień

[matallewar]

Napisane przez inwersja

Ale martwi mnie moje ciśnienie, przy przyjęciu miałam 120/77. To drugie dość wysokie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wysokie?
Książkowe masz ciśnienie

Napisane przez ja-ika

u mnie też o 21 zaczęła się 2 burza i nie wiem o której się skończyła, bo przed 23 usnęłam. Pierwsza była koło 14 i wywaliło mi internet
z cukrami mam to samo ale na 2 śniadanie zjadłam 3 małe drożdżówki i cukier 140 po godzinie
[/COLOR]
[/COLOR]a jak to jest, że ja mam termin na 27.09.2013, a jestem w 28t3dc już nie ogarniam tego

No i się zgadza
jesteś w 29 tc, ja dziś mam 28t1d, więc zaczęłam 29 tydzień

Napisane przez Diorisha

hehe zobaczysz jak się rozkręcimy jak już się pojawi pierwszy maluszek a po nim kolejne

A co Ci? Brzuch Cię boli?




Dobrze,że pojechałaś Jesteś spokojna o małego i odpoczniesz sobie przynajmniej od Nich wszystkich


dirty miała wysokie ciśnienie i dlatego pojechała na IP.




28t0d czyli skończony 28 i rozpoczynający się 29 tydzień

Nie boli, tylko mnie mdli...
Ale z tego, co czytałam, to niektóre dziewczyny nawet znów wymiotują, więc nie narzekam

[inwersja]

Napisane przez Diorisha

hehe zobaczysz jak się rozkręcimy jak już się pojawi pierwszy maluszek a po nim kolejne

A co Ci? Brzuch Cię boli?




Dobrze,że pojechałaś Jesteś spokojna o małego i odpoczniesz sobie przynajmniej od Nich wszystkich


dirty miała wysokie ciśnienie i dlatego pojechała na IP.




28t0d czyli skończony 28 i rozpoczynający się 29 tydzień

Mam nadzieję, że u niej ok. Ostatnio też mam to ciśnienie dziwne. W środę na wizycie 140/80.. wczoraj wieczorem 120/77 i położna do gin coś o tachykardi wspomniała, ale top między sobą tylko..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Napisane przez inwersja

Mam nadzieję, że u niej ok. Ostatnio też mam to ciśnienie dziwne. W środę na wizycie 140/80.. wczoraj wieczorem 120/77 i położna do gin coś o tachykardi wspomniała, ale top między sobą tylko..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi skacze od 110/60 do 138/84 i nic gin nie mówił

[inwersja]

Napisane przez matallewar

Mi skacze od 110/60 do 138/84 i nic gin nie mówił

Moja gin to tylko zazartowala, że nerwus jestem, a to tutaj na IP tak powiedzieli o tachykardi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Może przez to, że to pierwsze normalne,a to drugie takie wysokie..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brydzia_]

Napisane przez matallewar

Mi skacze od 110/60 do 138/84 i nic gin nie mówił

ja też co wizytę mam 110/60 albo 120/70 i położna mówi że idealne ciśnienie
więc zdziwiło mnie Inwersja to co piszesz

[inwersja]

Napisane przez Brydzia_

ja też co wizytę mam 110/60 albo 120/70 i położna mówi że idealne ciśnienie
więc zdziwiło mnie Inwersja to co piszesz

Wyczytałam w wujku Google, że tachykardia to puls wysoki... Choroba wie, jaki ja ten puls miałam i o co chodzi, bo do mnie nikt nic nie mówił.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brydzia_]

no i witam się w 29 tygodniu

[kaska87]

hej

MISIA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE

Napisane przez your Angel

Moja szwagierka to pieprzona świnia

why?

Napisane przez butterfly20

A ta żyrafa Sophie to mi wygląda na zwykłą, gumową piszczącą zabawkę. Czemu jest taka droga?

Już przeczytałam http://zyrafa-sophie.pl/zyrafa-sophi...w-pudelku.html ale i tak wydaje mi się,że to przez jej popularność taka cena...

okropna jest ale trudno jak mówicie, że dzieci za nią szaleją to będzie trzeba tego paszczura kupić

Napisane przez inwersja

Ale nic dziwnego, że przerazilam się skoro przez pół dnia kłótnia z tz, bo jaki on to pokrzywdzony, jak ma dość tego mieszkania, i jak mu źle,ze wszystko sam musi robić. Chciałby żeby go ciągle głaskać i chwalić.

zobaczymy jak on będzie Ciebie chwalił za piekę nad dzieckiem
dobrze, że pojechałaś sprawdzić i że jest ok

pospałam do 9:00 ale w nocy mnie strasznie biodra bolały, a spać mogę tylko na boku i tak się męczyłam

[matallewar]

Napisane przez inwersja

Moja gin to tylko zazartowala, że nerwus jestem, a to tutaj na IP tak powiedzieli o tachykardi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Może przez to, że to pierwsze normalne,a to drugie takie wysokie..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale Twoje ciśnienie jest TOTALNIE książkowe:

Optymalne ciśnienie tętnicze krwi
< 120
< 80

Idealne wręcz, nie jest wysokie.

[maharet1092]

Witam.Wczoraj znowu byłam w OBI i znowu wieczorem zdychałam z bólu nóg i ze zmęczenia, aż mi niedobrze było.Wkurza mnie niedomaganie mojego organizmu.


Napiszę jeszcze to co wczoraj miałam i nie zdążyłam.Trochę wyrwane z kontekstu.
Dajcie mi trochę swoich wielkich cycków, ja mam pół miseczki więcej i troszkę się poszerzyły.W poprzedniej ciąży nie drgnęły, może w 10-tej coś z tego będzie.

A co do karmienia do przerobiłam już butelką i mam dość, szczególnie na początku nocne karmienie jest okropne.A do cyca to nawet wstawać nie trzeba

[matallewar]

Napisane przez maharet1092

Witam.Wczoraj znowu byłam w OBI i znowu wieczorem zdychałam z bólu nóg i ze zmęczenia, aż mi niedobrze było.Wkurza mnie niedomaganie mojego organizmu.


Napiszę jeszcze to co wczoraj miałam i nie zdążyłam.Trochę wyrwane z kontekstu.
Dajcie mi trochę swoich wielkich cycków, ja mam pół miseczki więcej i troszkę się poszerzyły.W poprzedniej ciąży nie drgnęły, może w 10-tej coś z tego będzie.

A co do karmienia do przerobiłam już butelką i mam dość, szczególnie na początku nocne karmienie jest okropne.A do cyca to nawet wstawać nie trzeba

Ja oddam ze 2 rozmiary
teacherka z pewnością coś dorzuci

[maharet1092]

Napisane przez inwersja

Ale nic dziwnego, że przerazilam się skoro przez pół dnia kłótnia z tz, bo jaki on to pokrzywdzony, jak ma dość tego mieszkania, i jak mu źle,ze wszystko sam musi robić. Chciałby żeby go ciągle głaskać i chwalić.

A co on się wczoraj urodził i nie zdawał sobie sprawy, że w ciąży są różne problemy czasami i rzeczywiście czasami facet musi przejąć wiekszość jak nie wszystkie obowiązki.

[kaska87]

głodna jestem jeszcze 10 minut i mogę jeść

[matallewar]

Napisane przez kaska87

głodna jestem jeszcze 10 minut i mogę jeść

Czemu dopiero za 10 minut?

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Ja psa nie chce. Raz, ze nie lubię, dwa,.ze.kto by go wyprowadzal.

.

Ja lubię, ale to wyprowadzanie...Szczególn ie rano.Dlatego mam kota bo się sam wyprowadza.

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

MISIA Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, wspaniałego wesela i wytrzymania z teściową

[matallewar]

Napisane przez maharet1092

Ja lubię, ale to wyprowadzanie...Szczególn ie rano.Dlatego mam kota bo się sam wyprowadza.

Rano to pół biedy, tż by biegał z psem, bp on uwielbia psy
Wczoraj rano i dziś był i nic a nic nie narzekał

Ale potem trzeba biec z pracy, pies się męczy, ja ledwo dawałam radę pracując bez zwierzaka

[maharet1092]

U mnie dzisiaj od rana słońce i ponad 20 stopni

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Lipcowe znowu się porozpakowywały.Niedługo kolej na nas będzie

[matallewar]

Napisane przez maharet1092

U mnie dzisiaj od rana słońce i ponad 20 stopni

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Lipcowe znowu się porozpakowywały.Niedługo kolej na nas będzie

Ja nie wiem, ile, bo rodzice nie mają termometru, ale gorąco na pewno, bo siedzę w staniku i krótkich spodenkach i już mi za ciepło

Do tego słyszę TYKANIE ZEGARA

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Ja nie wiem, ile, bo rodzice nie mają termometru, ale gorąco na pewno, bo siedzę w staniku i krótkich spodenkach i już mi za ciepło

Do tego słyszę TYKANIE ZEGARA

No to u mnie aż tak nie, przynajmnej na razie 21 w cieniu, dopiero 10ta

[inwersja]

Napisane przez maharet1092

A co on się wczoraj urodził i nie zdawał sobie sprawy, że w ciąży są różne problemy czasami i rzeczywiście czasami facet musi przejąć wiekszość jak nie wszystkie obowiązki.

No stwierdził, że na prawo se ponarzekać. A ja jakbym miała powtórkę z rozrywki. Bo już taki jeden był u nas co lubił sobie ciągle narzekać...

Jak ja coś mu powiedziałam, może nie precyzyjnie i on zle zrozumiał, to moja wina. Ok. Tyle, że jak on powiedział, że "na wszystko ma wy**bane" i ja zrozumiałam to dosłownie, że na wszystko. A ten stwierdził, że on nie miał na myśli mnie i dziecka,a ja źle zrozumiałam, to też była moja wina.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brydzia_]

Napisane przez kaska87

okropna jest ale trudno jak mówicie, że dzieci za nią szaleją to będzie trzeba tego paszczura kupić

to samo pomyślałam

[matallewar]

Napisane przez Brydzia_

to samo pomyślałam

Na szczęście nie nam ma się podobać

[Snow_White1]

A tak ogolnie, to witam sie w 32 tc
Zaczynamy 8 m-ac

"Waga: około 1800 g
Długość: 43-46 cm
Na tym etapie: Dziecko mniej rośnie, zaczyna natomiast intensywniej przybierać na wadze.Potomek się rozpycha, ale ponieważ macica ma ograniczone możliwości rozrostowe, to i ruchy malucha stają się mniej intensywne. Co nie znaczy, że możesz odetchnąć, co to, to nie. Kopniaki oczywiście nadal są w codziennym harmonogramie. Tylko rzadziej i łagodniejsze. Na tym etapie, w 32. tygodniu to zupełnie normalne i niech ci to snu z powiek nie spędza. W twojej macicy jest obecnie około 1 litra płynu owodniowego. Jego ilość będzie się stopniowo zmniejszać, bo gabaryty dziecka idą w górę. Dziecko jest już właściwie całkowicie ukształtowane. Wszystkie narządy gotowe są do prawidłowego działania. Dziecko cały czas buduje swój układ odpornościowy i zwiększa masę ciała. Właśnie około 32. tygodnia następuje gwałtowny przyrost wagi."

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Czemu dopiero za 10 minut?

bo biorę leki na tarczycę na czczo i po 30 minutach mozna jeść dopiero

Napisane przez maharet1092

Lipcowe znowu się porozpakowywały.Niedługo kolej na nas będzie

Napisane przez Brydzia_

to samo pomyślałam

Napisane przez matallewar

Na szczęście nie nam ma się podobać

mówisz, że moje dziecko ma tak zły gust, że mu sie spodoba?

[matallewar]

Napisane przez kaska87

bo biorę leki na tarczycę na czczo i po 30 minutach mozna jeść dopiero






mówisz, że moje dziecko ma tak zły gust, że mu sie spodoba?

O, to faktycznie lipa...

Mówię, że dzieci mają inny gust niż dorośli

[vea7]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

Gorąco mi! (powiedziec takie coś w Anglii to unikat )
zaraz piję piwko i oglądam z mężem kabarety.
nie nadążam z nadrabianiem Was! nie jestem na bieżąco co u kogo - jakie radości, jakie problemy, duzo waznych info mnie omija, trudno.. na razie nie bardzo mam czas, myslę, ze w ost m-cu ciąży juz wyhamuję ze wszystkim i bede miała czas na uzupełnienie wiedzy..

Markela gorąca w Anglii zazdroszczę - ja będąc przez semestr w Birmingham zobaczyłam słonce 5 słownie 5 razy

Napisane przez matallewar

Jestem umęczona, idę zaraz spać
Edward dopiero zasnął, ja ledwo dyszę, nadal mi gorąco, a jeszcze zegar TYKA. Mam fobię, nienawidzę dźwięku zegara To straszne, ale jak go słyszę, to czuję, jakby mi ktoś czas odliczał
A moi rodzice uwielbiają zegary i tykanie i zawsze u nich mam problem, żeby zasnąć

Też nienawidzę zegarów
W domu mam same elektroniczne, poza małym na rękę, który był specjalnie wybierany pod kątem głośności tykania. Troszkę dziwnie się patrzył sprzedawca kiedy osłuchiwałam wszystkie w sklepie W ogóle mam mało zegarów w domu - jeden na kuchence, który widzę też z saloonu i w sypialni na stacji meteo.
U rodziców też jakoś zegarów nie było - znowu jeden na kuchence i u nich w sypialni, ale elektroniczny z budzikiem - ja u siebie miałam tylko komórkę. Za to u Bartka zegarów jak mrówków, więc jak u niego spalam, to wyciągał ze wszystkich baterie

Napisane przez your Angel

Moja szwagierka to pieprzona świnia

Co się stało?

Napisane przez 87czarna

Zaraz jadę z sąsiadką na Car Boot- można fajne ubranka upolować Dam Wam znać, czy dzisiaj miałam szczęśliwy dzień

Idę się ogarnąć, coś zjeść i w drogę
Do później

Powodzenia na polowaniu

Napisane przez butterfly20

Hmm ciekawe co u Candy Doll?Ona chyba pierwsza się odezwała jako zaciążona wrześniowa?
I jeszcze Papuga była-miała jakieś jazdy z facetem. Ciekawe co u niej?

Kurcze, Candy nie kojarzę, ale o Papudze często myślę

Napisane przez inwersja

Ale martwi mnie moje ciśnienie, przy przyjęciu miałam 120/77. To drugie dość wysokie.

To drugie nie jest wysokie, powiedziałabym, że masz książkowe - ideał to 120/80, więc masz o 3 niższe od ideału

Napisane przez matallewar

Ja nie wiem, ile, bo rodzice nie mają termometru, ale gorąco na pewno, bo siedzę w staniku i krótkich spodenkach i już mi za ciepło

Do tego słyszę TYKANIE ZEGARA

Wyłącz może

Dobra, mąż wola na jajecznicę to lecem

A w ogóle miłego dnia wszystkim życzę

[maharet1092]

Idę sobie zrobić jajecznicę na kiełbasie