Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

[Elusiek]

Napisane przez vil84

przystojniak
hahah ja Przemka ostatnio przeprowadziłam do spacerówki rozkładanej na płasko bo mniej więcej tak wyglądał w gondolce, może troszkę dłuższy

za miesiąc też swojego przenoszę na spacerówkę, bo już mało ma miejsca, dziś się odwróciłam na moment przed spacerem a ten chciał zrobić małą ucieczkę z wózka, próbował wystawić nogi poza poza, po czasie mu się udało, ale już miałam go na oku, więc pozwoliłam żeby się nacieszył machając nóżkami poza wózkiem

[banka26]

Napisane przez ada32

no co Ty gadasz??!!
ile masz wiosen??

taaa...doczytac..po hiszpańsku hi hi
żadnych cyferek ani nic podobnego nie pisze
może w takim razie dwulatka w tym pokąpie

Ja 33


moze lepiej Wiktorka pokap jemu nic nie bedzie napewno

Napisane przez Mysia mysz

mamy tam dom dlatego



babki ćwiczą,a maluchy leżą na matach albo biegają z zabawkami
human body polecam, miejsca na jazdę wózkiem było sporo, ale czy można to nie wiem



super zrób sobie ja mam 2, jeden robiłam jak miałam 16 lat a drugi jakieś 3 lata temu i żadnego nie żałuje do tej pory



ja bym nad morze wzięła gondolę, ze względu na wiatr i piach

ja tam kocham tatuaże



mhm wtarłam na noc i rano grzebykiem wyskrobałam delikatnie(młody zasnął w trakcie ) i umyłam głowę

Acha


Ja mam tatto na lopatce i na ledzwi

[cloche]

Napisane przez ada32

zapytam jeszcze fachowca dobre to to??
co o tym sadzisz clo??

musialabys sklad przepisac w necie znalazlam tylko, ze ma delikatna formule, jest bez parabenow, barwnikow itp... ale co tam jest konkretnie to nie znalazlam. podobno od poczatku mozna uzywac

Napisane przez NoBoTak

Kurcze a ja kupiłam ostatnio ta kozieradke a tam napis żeby nie używać w czasie ciąży i karmienia piersią :-\ tez tak masz napisane?

nic takiego nie mam napisane w niemczech stosuja kozieradke od lat na rozkrecenie laktacji. juz w szpitalach czasem podaja kobietom chcacym karmic piersia

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Ashyshqa

A jaki Wy w ogóle macie plan językowy dla Florka? Jak do niego mówicie?

plan BYL taki, ze ja po niemiecku, a maz po polsku... teraz jakos tak bez planu jest znaczy sie ja sie staram konsekwentnie po niemiecku do niego, bo chce, zeby byl oswojony z niemieckim, jak bedzie w szpitalu. no i na trzecia operacje chcialabym, zeby juz co nieco prostego mowil, i boje sie mu mieszac polskim, bo podobno wtedy dzieci pozniej zaczynaja mowic juz sama nie wiem, co mam robic no w kazdym razie ja tam po niemiecku, a maz po polsku... ehhhm... znaczy sie slasku

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Motylek, kurcze mi czasem tez tak to wychodzi i za cholere nie wiem, co robie zle... motam sie potem jeszcze raz i licze na to, ze bedzie lepiej. i czasem to tak 3 razy probuje i nie wychodzi i mlody juz jest wkurzony i tyle z tego mamy a czasem sie udaje po prostu... nie wiem co wtedy robie inaczej

[JennyAniolek]

Witam po kilku dniach nieobecności
U nas wszystko w porządku Wiktor kończy dziś 11 tyg, waży 5800 g, za tydzień mamy kolejne szczepienie i czekamy aktualnie na paszport. Póki co śpi, więc może uda mi się trochę nadrobić

edit: Za nami też - w końcu - pierwszy spacer w chuście Wiktorek był grzeczny i głównie spał. Zaczął płakać chwilę po tym jak wróciliśmy do domu i się obudził ale ludzie to się na mnie gapili jak na jakiegoś kosmitę No i polubił kąpiele w wiaderku

[Mysia mysz]

Napisane przez MoTyleKsw

ooo dom tam macie?

teściu miłośnik gór więc mamy gdzie jeździć

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez banka26

Ja mam tatto na lopatce i na ledzwi

Ja też na łopatce i nad pośladkiem

[Veronic]

hej

pokrótce nadrobiłam ale cytować nie będę

był temat pachnących kupek

no więc mój Mały dzisiaj po 4 dniach zasadził wieeelką dosyć gęstą kupę o niezbyt przyjemnym zapachu (ale się nie dziwię jak tyle dni zalegała w jelitach) ale mi to w ogóle nie przeszkadza! Ważne , że w końcu ją zrobił!


Młody ma ewidentny skok rozwojowy, w dzień ciągle chce jeść , najlepiej mu u nas na rękach, waży już 6600/6700 g i zakładam mu ciuszki które jeszcze 1-2 tyg temu były za duże zdobywa nowe umiejętności,takie jak chwytanie grzechotek jeszcze na krótko,ale zawsze coś
za tydzień kończy 4 miechy

aa Motylek- super tatuaż ma Twój TŻ!

anoxee- ale masz dużego synka! faktycznie niedługo przesiądzie się do spacerówki

u nas w gondoli jeszcze sporo miejsca

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Witam po kilku dniach nieobecności
U nas wszystko w porządku Wiktor kończy dziś 11 tyg, waży 5800 g, za tydzień mamy kolejne szczepienie i czekamy aktualnie na paszport. Póki co śpi, więc może uda mi się trochę nadrobić

edit: Za nami też - w końcu - pierwszy spacer w chuście Wiktorek był grzeczny i głównie spał. Zaczął płakać chwilę po tym jak wróciliśmy do domu i się obudził ale ludzie to się na mnie gapili jak na jakiegoś kosmitę No i polubił kąpiele w wiaderku

za udany spacer w chuście
w ciechocinku też się ludzie na mnie gapią, ale mam ich gdzieś, chociaż wczoraj w rossmanie jedna baba chciała mi wepchać swoje łapy do Małego w chustę idiotka jedna, ale szybko się odwróciłam, nie skomentowałam jej zachowania... i teraz żałuję

mój też lubi wiaderko wanienka poszła do lamusa
"uaktywnimy" ją jak W będzie już siedział i będzie chciał się bawić kaczuszkami w wannie

[JennyAniolek]

W poprzednim poście nie wkleiło mi zdjęcia

Z chusty mam póki co tylko takie foto W. się tutaj już rozbudzał, no i musiałam je zrobić sama, bo mąż w pracy. Jak coś jest nie tak to proszę o info

[JennyAniolek]

Napisane przez Veronic

mój też lubi wiaderko wanienka poszła do lamusa
"uaktywnimy" ją jak W będzie już siedział i będzie chciał się bawić kaczuszkami w wannie

U nas wanienka też stoi w kącie, ale przyda się dziadkom jak W. następny raz z nimi zostanie, bo... moim rodzicom wiaderko się nie spodobało

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez Veronic

za udany spacer w chuście
w ciechocinku też się ludzie na mnie gapią, ale mam ich gdzieś, chociaż wczoraj w rossmanie jedna baba chciała mi wepchać swoje łapy do Małego w chustę idiotka jedna, ale szybko się odwróciłam, nie skomentowałam jej zachowania... i teraz żałuję

Trzeba było jej coś dogryźć

[sharpnowaja]

hejka
u nas dziś troszkę popadało jak byliśmy na spacerze, ale przeczekaliśmy pod drzewkiem.
Nie wiem ile mała pośpi ale może mi da trochę ponadrabiać.

banka ile dałaś za folię?

ciekawe co tam u Aaś i jej dziewczyn

Innocence śmierdzące kupi to norma

[ankaaa206]

moja kluska waży 6400 teraz już wolniej przybiera - niecałe 200 g na tydzień, doktorek kazal pędzlować buźkę gencjaną, aftinem i cebionem - wszystko w domu filetowe, Niki, ja, śliniaki i pieluchy tetrowe no i jak nie przejdzie to dostaniemy ten fluko coś tam - chyba motylku Ty to stosowałaś.
Nie wiem czy mu to coś pomogło czy był pprostu strasznie głodny ale zjadł o dziwo bez marudzenia, położyłam go do siebie i bez płaczu się przyssał i zasnął
kupiłam dziś małemu takie mega soczyste gruszki, babka ze swojego ogródka sprzedaje ale mówie Wam takie pyszne, no i pomroziłam też brzoskwinie, śliwki i maliny jak nam nasze w ogódku dojrzeją to też wrzucę do zamrażarki
no i byliśmy na bioderkach wszystko w porządku, dostał I, dziś była ostatnia kontrola i mały się tak przestraszył kręcenia nogami przez panią doktor że go na korytarzy było słychać

[JennyAniolek]

Napisane przez ankaaa206

moja kluska waży 6400 teraz już wolniej przybiera - niecałe 200 g na tydzień...

no i byliśmy na bioderkach wszystko w porządku, dostał I, dziś była ostatnia kontrola i mały się tak przestraszył kręcenia nogami przez panią doktor że go na korytarzy było słychać

My kontrolę bioderek mamy za 2 tyg

[Veronic]

Napisane przez JennyAniolek

W poprzednim poście nie wkleiło mi zdjęcia

Z chusty mam póki co tylko takie foto W. się tutaj już rozbudzał, no i musiałam je zrobić sama, bo mąż w pracy. Jak coś jest nie tak to proszę o info

ooo czyżby to amazonia? taka jak moja?
wygląda dobrze


my kontrolę bioderek mamy za tydzień mam nadzieję, że więcej kontroli nie będzie

anka- zamiast fioletowej brudzącej gencjany spróbuj mocz hihi

[banka26]

Napisane przez sharpnowaja

hejka
u nas dziś troszkę popadało jak byliśmy na spacerze, ale przeczekaliśmy pod drzewkiem.
Nie wiem ile mała pośpi ale może mi da trochę ponadrabiać.

banka ile dałaś za folię?

ciekawe co tam u Aaś i jej dziewczyn

Innocence śmierdzące kupi to norma

11
zl

Napisane przez Mysia mysz

teściu miłośnik gór więc mamy gdzie jeździć

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------



Ja też na łopatce i nad pośladkiem

Hiii

[ankaaa206]

Napisane przez Veronic

ooo czyżby to amazonia? taka jak moja?
wygląda dobrze


my kontrolę bioderek mamy za tydzień mam nadzieję, że więcej kontroli nie będzie

anka- zamiast fioletowej brudzącej gencjany spróbuj mocz hihi

no jak nie będzie poprawy to chyba naprawdę mu tym moczem buzie wysmaruje

[sharpnowaja]

Napisane przez MoTyleKsw

Bańka http://allegro.pl/tommee-tippee-lyze...385444559.html kupiliśmy te, a później się przymierzam do tych co zmieniają kolor jak jedzenie jest za gorące.

ja mam te zmieniające kolor, fajne są

moja mała wczoraj już lepiej radziła sobie z łyżeczką

a właśnie vil mam coś dla Ciebie. Wczoraj doczytałam:
1) temat ogólnie kiedy zacząć jedzenie i jednym z pkt jest że dziecko może jeść pokarmy kiedy "zniknął odruch wypychania języka. Dzięki temu odruchowi niemowlęta wypychają obce ciała z ust, chroniąc się przed zadławieniem (...) Jeśli przy kilku próbach pokarm jest za każdym razem wypychany językiem, odruch jeszcze nie zanikł, a dziecko nie jest jeszcze gotowe do jedzenia łyżeczką."

Ja na razie podaję tylko wodę, żeby małą przyzwyczaić do łyżeczki. Ale u nas ten odruch nadal występuje.

2) SOKI
"Badania wykazują że dzieci pijące dużo soków- zwłaszcza jabłkowych- często są niedożywione. Soki (zacznijmy od tego że nie są zbyt odżywczze) oszukują apetyt na mleko które dla niemowlęcia poniżej roku powinno być głównym składnikiem diety. Poza tym dzieci raczone zbyt dużą ilością soków są podatne na biegunki czy inne przewlekłe problemy żołądkowe, a także narażone na próchnicę. Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca by nie dawać do picia soków dzieciom, które nie ukończyły 6 m-ca życia."

[JennyAniolek]

Napisane przez Veronic

ooo czyżby to amazonia? taka jak moja?

Tak, mamy amazonię

Napisane przez Veronic

wygląda dobrze

[sharpnowaja]

Napisane przez pearl87

i załączamy foty z zakończenia pogańskiego żywota M w tym jedna na króla lwa

piękna, miałyśmy taką samą opaskę

nuna jakie wezwanie na szczepienie? wzywa się jak się ktoś długo nie stawia

vil ale można dawać maliny i winogrona niby od 4 m-ca

ooo u nas też ostatnio jest szarpanie i krzyk przy jedzeniu, może faktycznie to przez pogodę

vil ja piszę o tych sokach bo jak sama napisałaś- zastanawiałaś się nad tym.

MAgiusia mi też bardziej smakowało mleko hipp

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez anoxee

Pokażę Wam jeszcze mojego 6-tygodniowego... maluszka...

piękny! wszystkie maluszki w wózkach wyglądają na wielkie a jak się weźmie na ręce to takie kruszynki

dziewczyny kiedy przechodzicie z gondoli na spacerówkę? my chyba od października
diabli a jak u Ciebie? bo przecież Nelcia to długa jest

Napisane przez diabli

już nie mogę się doczekać az pierwsze dziecko przyjdzie do mnie na skarge "prose pani, a nela..." zleje się chyba ze smiechu!

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez ada32

po ciążach (jak to brzmi..wieloródka hi hi ) zazwyczaj obcinałam na krótko włosy bo myslałam ze trzeba je wzmocnic..bo tak mi wypadały...teraz wiem ze i tak i tak wypadną czy krótkie czy długie ..nie ma co obcinac..przynajmniej można związac...przeczekac ten moment i już..potem nabiorą w siłe jak hormony się ustabilizują

ale mnie pocieszyłaś to ile mam czekać?

czy waszym dzieciakom dalej trzeba przytrzymywać smoczka? zastanawiam się czy gdybym kupiła większego to to coś da?

Jenny za 11 tyg

wczoraj minął rok od zmajstrowania naszej Karolci

anka można mrozić gruszki i brzoskwinie? w jakiej postaci mroziłaś? dobre to jest później?

[komiksowa]

Napisane przez Magiusa

No więc muszę naprawdę przeprosić za wszelkie narzekania na cycki i karmienie. Jak co poniedziałek się zważyliśmy. Przyrost może mniejszy niż to 350 gram, bo było 280 gr., ale podliczyłam sobie ile przybrał w tym miesiącu i mi wyszło, że 1440 gr, więc to raczej ładniutki wynik
No i mamy już 5730, więc jeszcze 300-400 gram i podwoimy swoją masę urodzeniową

piękny wynik! spróbuj jeszcze kiedykolwiek narzekać na swoje cyce

Napisane przez Mysia mysz

dzisiaj byliśmy z młodym, moją przyjaciółką i jej córką na gimnastyce dla mam młody się bawił na macie i tylko raz jadł na ćwiczeniach więc jestem z niego dumna;P potem byliśmy na obiadku w nowej restauracji i młody grzecznie spał, a teraz odsypia wrażenia
dobrze mi zrobiło wyjście zdomu a w czwartek zakopane

Twój Piotruś to aniołek, z naszym chłopakiem byśmy tak nie poszaleli, więc wszelkie podobieństwa na wyglądzie się kończą. Zazdroszczę gimnastyki, super sprawa

Napisane przez anoxee

Pokażę Wam jeszcze mojego 6-tygodniowego... maluszka...

maluszek? przecież widać, że ledwo go w gondoli upchałaś bardzo ładny outfit

Napisane przez XxXJuSstiii

Serio ostatnio znajomi do nas "ale taka kupa niemowlaka śmierdzi cooo?" My z mężem na siebie zdziwieni i razem odpowiadamy, że nieeee

powiedz jeszcze, że Wasze nie śmierdzą a tak serio, zazdroszczę, ja zazwyczaj mam odruch wymiotny

Napisane przez ankaaa206

kiedyś oglądałam taki dokument o fenomenie niemowlęcej kupy tj matkom dano do powąchowania ileś tam kup dzieci i po zapachu matka poznała swoje dziecie - niezawodność 100% sie okazała

Napisane przez diabli

oj od dawna gram w większość konkursow, które wpadna mi w lapy. wlasciwie większość wyprawki dla chrześniaka była wygrana no ale wtedy miałam czas i mogę powiedzieć, ze bylam uzalezniona teraz gram mniej, ale czasem cos wpada. kusi mnie żeby znow wciagnac się w ten przyjemny nalog



bo ona raz jest na diecie, a raz nie prawdziwa kobieta!



hehe, pamiętam jak chłopczyk w Superniani miał traume kupkowa i nie chciał robic do nocnika, bo wcześniej ciagle slyszal, ze kupa jest fuuuuj i co tak smierdzi także te fiolki to niezły patent



o widzisz dobrze, ze przypomnialas! od 3 mies. nowe "srednie" smoczki. i inne do kaszki
http://www.agdperfect.pl/shop/pokaz_produkt.php?idprod= 817
http://www.agdperfect.pl/shop/pokaz_produkt.php?idprod= 819

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------



szczerze? zewsząd konkursy sa wszędzie, wystarczy mieć oczy i uszy szeroko otwarte hehe.o np. dzisiaj - jem sobie danio waniliowe, a tam na etykietce konkurs no to poczytałam, poslalam i już. mama porzucila mi opakowanie po ciastkach familijnych z jutrzenki - bo tez wypatrzyla jakies nagrody uzależnieni jesteśmy wszyscy i tyle hehe.[COLOR="Silver"]

brat znajomej non stop coś wygrywa - wycieczki, telewizor, mnóstwo gadżetów. Siedzą z dziewczyną, czytają regulaminy, grają i....wygrywają

Napisane przez diabli

nie tylko ja mam takie durne myśli hehe. chciałam napisac Magiusa musisz ogolic girki

Ja mam dużo durnych myśli i komentarzy, ale nie uzewnętrzniam się, wolę wyjść tylko na lekko stukniętą

Napisane przez karota11

nie wiem czemu ja sobei dałam wmówić, ze trzeba kupić rajstopy na lato i to jeszcze dla chłopaka

[ankaaa206]

Napisane przez sharpnowaja

anka można mrozić gruszki i brzoskwinie? w jakiej postaci mroziłaś? dobre to jest później?

brzoskwnie zblendowałam i zamroziłam a gruszki pokroiłam w cząstki, zblanszowałam i do zamrażarki

[banka26]

Napisane przez sharpnowaja

piękna, miałyśmy taką samą opaskę

nuna jakie wezwanie na szczepienie? wzywa się jak się ktoś długo nie stawia

vil ale można dawać maliny i winogrona niby od 4 m-ca

ooo u nas też ostatnio jest szarpanie i krzyk przy jedzeniu, może faktycznie to przez pogodę

vil ja piszę o tych sokach bo jak sama napisałaś- zastanawiałaś się nad tym.

MAgiusia mi też bardziej smakowało mleko hipp

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------


piękny! wszystkie maluszki w wózkach wyglądają na wielkie a jak się weźmie na ręce to takie kruszynki

dziewczyny kiedy przechodzicie z gondoli na spacerówkę? my chyba od października
diabli a jak u Ciebie? bo przecież Nelcia to długa jest




---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------


ale mnie pocieszyłaś to ile mam czekać?

czy waszym dzieciakom dalej trzeba przytrzymywać smoczka? zastanawiam się czy gdybym kupiła większego to to coś da?

Jenny za 11 tyg

wczoraj minął rok od zmajstrowania naszej Karolci

anka można mrozić gruszki i brzoskwinie? w jakiej postaci mroziłaś? dobre to jest później?

Ja bym juz bo moj nie uznaje gondoli ale bije sie jeszcze i tak mysle albo od polowy wrzesnia albo od 7 kg albo jak bedzie glowe dovrze trzymal heeeee

[MoTyleKsw]

Napisane przez ankaaa206

brzoskwnie zblendowałam i zamroziłam a gruszki pokroiłam w cząstki, zblanszowałam i do zamrażarki

a nie leiej było zamrozić surowe, a później na wrzątek i wtedy zblendowac ?

[nuna2]

Dziewczyny co do szczepienia: bo u nas wzywają Koleżanki podostawały tylko ja czekam. Zadzwonię jutro i podjadę z tym załątwić bo i tak jesteśmy odroczone, ale chcę żeby mi zmierzyli małą i zważyli, bo ostatni raz była ważona jak chodziła położna.

[ankaaa206]

Napisane przez MoTyleKsw

a nie leiej było zamrozić surowe, a później na wrzątek i wtedy zblendowac ?

no w sumie lepiej by było muszę pokupować pojemniki male do mrożenia


a i dziewczyny nie wiem czy któraś już pisała w czwartek 22 w lidlu ciuchy niemowlece będą, spodnie, bodziaki na dł rękaw i dresy - fajne wzory

[Elusiek]

Napisane przez ankaaa206

kiedyś oglądałam taki dokument o fenomenie niemowlęcej kupy tj matkom dano do powąchowania ileś tam kup dzieci i po zapachu matka poznała swoje dziecie - niezawodność 100% sie okazała

jak się je wącha przez kilka miesięcy to już człowiek zapamiętuje

[JennyAniolek]

Jak każda pisze o promocjach to ja też

Na promobaby.pl widziałam, że od jutra (14.08) w Biedronce mleko Nestle Nan Pro duża puszka 800g po 33.99 zł. Na obrazku są tylko nan 2 i 3 ale mam nadzieję, że 1 też będą

[Ashyshqa]

Napisane przez MoTyleKsw

No przecież możesz być jego przeznaczeniem
A u polskich dentystów w Szkocji też takie ceny ?
Salviae, cloche, ash, justii pomóżcie bo wyrzucę ją w kąt. Nie mogę za chiny zrobić by były plecy okrągłe...

No na tamten moment myślałam, że z nas nic nie będzie - więc nie sądziłam, że jestem mu przeznaczona A okazało się, co się okazało
Polscy dentyści liczą sobie tak samo, jak nie więcej - żerują na tym, że ludzie języka nie znają i tylko do Polaka pójdą.
Ale spoko, zapisałam się na NHS (NFZ) na przyszły wtorek, jakoś przetrwam. Aż byłam zdziwona, że taki termin sie znalazł. A dzieki temu, że mam dziecko poniżej roku to leczenie jest za darmo

Co do chusty. U nas też ciężko idzie robienie okrągłych plecków, bo się Sofia pręży przy motaniu. Pomaga chodzenie podczas wiązania.

Napisane przez sharpnowaja

wczoraj minął rok od zmajstrowania naszej Karolci

Wszystkiego najlepszego dla Karoli za roczek istnienia

[ankaaa206]

ta gencjana ma chyba właściwości usypiające mały własnie się obudzil, pomarudził że glodny i nie chce się bawić w nic i oczywiście śpi jak suseł
dziś robię ciastka francuskie z malinami i białym serem, w końcu moi rodzice przyjadą na kawę do wnuka

[Veronic]

Motylek- u nas też do plecki nie są w 100% zaokrąglone ,nie wiem czemu... jak W był młodszy to jakoś łatwiej nam szło a teraz zamotać takiego ciężarka prawie 7kg to już gorzej
ważne jest, żeby nożki były szeroko rozstawione, wtedy chyba jakoś łatwiej plecki się zaokrąglają

a Ty wiążesz w kieszonkę ?
ja tylkko kieszonkę, raz próbowałam ten podwójny x ,ale coś mi nie za bardzo wyszło i dociągnąć nie umiałam...
muszę potrenować

aaa i trzeba dosyć dużo materiału podwinąć pod pupkę dziecka

[anoxee]

Napisane przez JennyAniolek

W poprzednim poście nie wkleiło mi zdjęcia

Z chusty mam póki co tylko takie foto W. się tutaj już rozbudzał, no i musiałam je zrobić sama, bo mąż w pracy. Jak coś jest nie tak to proszę o info

za chustowanie. Tak mi się nasuwa, że skoro go trzymasz, to może za słabo jest podociągana?

Napisane przez sharpnowaja

ja mam te zmieniające kolor, fajne są

moja mała wczoraj już lepiej radziła sobie z łyżeczką

a właśnie vil mam coś dla Ciebie. Wczoraj doczytałam:
1) temat ogólnie kiedy zacząć jedzenie i jednym z pkt jest że dziecko może jeść pokarmy kiedy "zniknął odruch wypychania języka. Dzięki temu odruchowi niemowlęta wypychają obce ciała z ust, chroniąc się przed zadławieniem (...) Jeśli przy kilku próbach pokarm jest za każdym razem wypychany językiem, odruch jeszcze nie zanikł, a dziecko nie jest jeszcze gotowe do jedzenia łyżeczką."

Ja na razie podaję tylko wodę, żeby małą przyzwyczaić do łyżeczki. Ale u nas ten odruch nadal występuje.

2) SOKI
"Badania wykazują że dzieci pijące dużo soków- zwłaszcza jabłkowych- często są niedożywione. Soki (zacznijmy od tego że nie są zbyt odżywczze) oszukują apetyt na mleko które dla niemowlęcia poniżej roku powinno być głównym składnikiem diety. Poza tym dzieci raczone zbyt dużą ilością soków są podatne na biegunki czy inne przewlekłe problemy żołądkowe, a także narażone na próchnicę. Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca by nie dawać do picia soków dzieciom, które nie ukończyły 6 m-ca życia."

Kurde ostatnio znalazłam jakiś fajny artykuł na temat wprowadzania pokarmów stałych i WHO zmieniło zalecenia żywienia. Wcześniej było wprowadzanie pokarmów stałych od 4 m-ca, a jest od 6. I najwięcej zależy od samego dziecka. Były podane kryteria, którymi się sugerować oceniając czy dziecko już jest na to gotowe. Jeden będzie gotowy w 4 m-cu, a inny pod koniec 6-ego. Tylko gdzie ja to czytałam...

Napisane przez komiksowa

maluszek? przecież widać, że ledwo go w gondoli upchałaś bardzo ładny outfit

Napisane przez Elusiek

jak się je wącha przez kilka miesięcy to już człowiek zapamiętuje

Napisane przez JennyAniolek

Jak każda pisze o promocjach to ja też

Na promobaby.pl widziałam, że od jutra (14.08) w Biedronce mleko Nestle Nan Pro duża puszka 800g po 33.99 zł. Na obrazku są tylko nan 2 i 3 ale mam nadzieję, że 1 też będą

No to faktycznie super cena. Teraz w tesco jest bebilon w baaardzo okazyjnej cenie, ale promocja nie dotyczy jedynki. Ogólnie firmy nie mogą promować mlek początkowych, dlatego te promocje tego nie dotyczą.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

A, Jenny! Jeszcze odnośnie promocji NAN-u, to tak sobie myślę, że być może ta promocja w Biedronce będzie dotyczyła również jedynki, bo nie jest napisane, że są jakieś wyłączenia. I jeszcze tak sądzę, bo w hebe teraz jest NAN po 37,99 zł i jedynkę też to obejmuje.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Czym się różnią mleka NAN w kartonie od tych w puszce? Bo w puszce do tej pory widziałam jedynie te specjalistyczne NAN-y - np. HA, a zwykłego pro 1 nie.

[Veronic]

Napisane przez anoxee

Kurde ostatnio znalazłam jakiś fajny artykuł na temat wprowadzania pokarmów stałych i WHO zmieniło zalecenia żywienia. Wcześniej było wprowadzanie pokarmów stałych od 4 m-ca, a jest od 6. I najwięcej zależy od samego dziecka. Były podane kryteria, którymi się sugerować oceniając czy dziecko już jest na to gotowe. Jeden będzie gotowy w 4 m-cu, a inny pod koniec 6-ego. Tylko gdzie ja to czytałam...

dokładnie jest tak jak piszesz

polecam blog : http://www.hafija.pl/2013/03/kiedy-r...ecka-i-po.html
ale pewnie go znacie