Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

[maluska88]

co sadzicie na temat śpiworków do spania. Bo siostra chce mi dac i nie wiem czy to praktyczne czy nie.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maluska88

co sadzicie na temat śpiworków do spania. Bo siostra chce mi dac i nie wiem czy to praktyczne czy nie.

my kupimy na zimę bo mamy dość chłodno a Bartuś lubi się rozkopać w nocy

[vil84]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja również słyszałam, że jedynki nie mogą być w promocji (nawet Hania mi to mówiła kiedyś a ona na mm też)

w promocji są akurat często jedynki
tylko nie są reklamowane

Napisane przez maluska88

co sadzicie na temat śpiworków do spania. Bo siostra chce mi dac i nie wiem czy to praktyczne czy nie.

sama się zastanawiam, myślałam że to dla młodszych dzieci a Przemek się zawsze w nocy odkrywa

[diabli]

Napisane przez cloche

ja widzialam na human body rodziny z wozkami robia tam duze przejscia, bo czasem sa tlumy... wiec jak wybierzesz sie w tygodniu, to spokojnie dasz rade

chyba przedzwonię i dopytam, bo myslimy czy nie wybrać się, skoro przed nami prawie "dlugi weekend"

Napisane przez MoTyleKsw

aaaa i chwalimy się tatuażem już skończonym
Sama zastanawiam się nad zrobieniem

swietny tatuaż i te kolory!
aaaa i rozbawilas mnie fobia do stop w sumie nie dziwie się, polacy maja okropne stopy i czasem można się porzygac na ich widok

Napisane przez XxXJuSstiii

a to moja koleżanka mówiła, że nie daliby rady z wózkiem mieli chustę
nawet nie wiem czy nie było zakazu wchodzenia z wózkami...

może pozycze chuste, bo na nosidełko jeszcze za wcześnie

Napisane przez Mysia mysz

Zważyłam kluskę 5900 co za żarłok

niezla waga przegoniliscie Nelcie!

i po raz kolejny zazdroszczę Zakopca. w sumie tz baaaardzo chce testować auto i zasugerowal zebym wymyslila jakies wycieczki na najbliższe dni myslalam o tym human body, ale Zakopane tez byłoby fajne...chociaż rodzina pewnie pogniewalaby się gdybyśmy tam wpadli tylko na chwile

Napisane przez MoTyleKsw

A co do spacerówki my testowaliśmy wczoraj i kurcze rozkłada się na płasko, ale jakoś dziwnie w niej wygląda. Jakby za mała była jeszcze, więc dziś chyba będziemy wpakowywać tą gondolę do auta i heja nad morze, choć kurcze ciągle mnie korci, ale tłumaczę sobie, że mniej jej będzie wiać

jak Nelka była noworodkiem to polozylismy na tych pasach materacyk i kocyk. podnóżek był podniesiony do góry. ale nad morze tez zabrałabym gondole wlasnie ze względu na wiatr. my mielismy w tamtym wozku fajna przekladana raczke, wiec od wiatru byłam w stanie ja ochronić. nowe wozki już tych raczek nie maja, musialabys mala non stop trzymać zabunkrowana pod folia

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

w promocji są akurat często jedynki
tylko nie są reklamowane

aha

Napisane przez diabli

może pozycze chuste, bo na nosidełko jeszcze za wcześnie

powinno Wam być wygodniej

[Mysia mysz]

Napisane przez maluska88

co sadzicie na temat śpiworków do spania. Bo siostra chce mi dac i nie wiem czy to praktyczne czy nie.

my mamy dwa, ale młody śpi na brzuchu więc raczej w ogóle nie użyjemy, a oba nowe dostaliśmy i jeden cudny z kubusiemale może na jesień do gondoli się przydadzą chociaż?

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez diabli

c
niezla waga przegoniliscie Nelcie!

i po raz kolejny zazdroszczę Zakopca. w sumie tz baaaardzo chce testować auto i zasugerowal zebym wymyslila jakies wycieczki na najbliższe dni myslalam o tym human body, ale Zakopane tez byłoby fajne...chociaż rodzina pewnie pogniewalaby się gdybyśmy tam wpadli tylko na chwile

jakbys była w Zakopcu to daj znać, wypijemy jakieś piwko bezalkoholowe:P

[salviae]

Napisane przez maluska88

co sadzicie na temat śpiworków do spania. Bo siostra chce mi dac i nie wiem czy to praktyczne czy nie.

My mamy i polecam teraz nie uzywam bo ciepło, ale mały mi się zawsze z koca wykopie, a tak karmie go juz w tym spiworze i do spania

[gold-fish]

Napisane przez Veronic

W co godzine domaga sie cycka

i Ty masz tyle pokarmu?! ja po 2 godzinach po karmieniu mam nadal miękkie piersi...
a może on po prostu chce sobie pociumkać coś ? próbowałaś dać smoczka i przytulić?

Napisane przez vil84

Przemek od tygodnia w spacerówce jeździ, ale rozłożonej na płasko więcej widzi i jest happy a propos wózków to ja pękam ze śmiechu za każdym razem jak na spacer idziemy. w domu Przemek marudzi ostatnio ciągle, więc dużo spacerujemy, a jak tylko go włożę do wózka to momentalnie zamyka oczka, robi błogą minkę i zaczyna mruczeć "aaaaaaa ... aaa... aaaaaa" i tak póki nie uśnie, muszę Wam nagrać kiedyś

Przemek odkrył świat i że wszędzie może próbować sięgać łapkami dziś już mamlał listki z drzewa, jak go wyciągnęłam z wózka i pokazywałam, sięgał po książeczki na półce jak oglądaliśmy okładki, ściągał magnesy z lodówki, a w nocy znalazłam go obróconego o 180 stopni a tetrę którą miał pod główką miał na głowie i tarmosił łapkami

też podejrzewam, że Dan pojeździ w gondoli jeszcze może do września... gondola ma tylko 73 cm długości a on dochodzi do 70. Mój też ostatnio tak sobie ,,śpiewa" jak zasypia, ale myślałam że to dlatego bo wieczorem puszczam mu codziennie kołysanki już w czasie karmienia. I to jego śpiewanie czasami zaczyna się już w czasie jedzenia i muszę go zachęcac do dalszej komsumpcji a w łózeczku moze koncertować ile chce tzn. nie dłuzej niż 5 minut of course

Napisane przez antoinettee

Hej Dziś Julka kończy 7 tygodni i z tego powodu jest strasznie grymaśna Dziś leci 7 dzień bez kolki. Mam nadzieję, że nic jej się dziś nie wykluje bo jakaś podejrzana jest Zobaczcie jak dziś pierwszy raz pięknie główkę podnosiła. Kilka minut tak trzymała i obserwowała świat.

ślicznie

Napisane przez maluska88

Moj Emil dziś kończy 4mc i też od rana nieznośny najpierw rano zrobił cyrk jak szliśmy na zakupy i musiałam się wrócić potem jak zmieniałam pampersa po kupie to trwało to 45 minut ciągle obracał się na brzuch . Na koniec o 16 się obsikał i krzyk był do 17 i zasnął zaraz będę go budzić bo już prawie 19 ehh mam dość narzekałam na teściowa ale mi jej brakuje a dopiero tydzień bez niej.Właśnie bo chce zacząć rozszerzać dietę co podać pierwsze marchewkę gotowana czy jakiś owoc?

czytałam ostatnio że najpierw lepiej dawać warzywa, bo inaczej dziecko szybko przyzwyczaja się do słodkiego smaku owoców i potem zjedzenie warzyw jest ,,mało atrakcyjne" no i warzywa są zdrowsze

Brakuje mi czasu na forum Zazdroszczę wam że mozecie się na bierząco wymieniać poradami itd. Ja dopiero teraz mam chwile żeby skorzystać z neta.

Mój maluszek skończył już 3 miesiące. Nadal jest mega grzeczny i spokojny. Była u nas tesciowa 2 tygodnie to nie mogła wyjść z podziwu, że on taki jest. Była szwagierka z rodziną na weekend to samo wszyscy robią TAKIE oczy ze on sam się bawi, nie płacze. Czuję się jakbym wygrała główną nagrodę na loterii
Od dwóch dni kładę Danielka spać przed 20... sukces! Przed 19 zaczynam go masować i ta godzina jest na całe przygotowanie do spania. Sukces, bo jeszcze miesiac temu chodził spać przed 22!

Niestety nadal nie byliśmy u okulisty bo nie ma terminów i chyba pójdziemy prywatnie. Czy to pierwsze badanie musi być w 3 miesiacu?! też macie takie zalecenia?

[Magiusa]

Ja pier...dole
Nie wiem co jest grane- czy moje dziecie dopiero teraz dostaje kolek czy może te preparaty są nieskuteczne.
Zwykle dawałam oryginalny Sab Simplex bo tato z Niemiec przysyłał, ale że się skończył to zamówiłam na netcie niby oryginalny Niemiecki, ale opakowanie ciut inne.
Wczorajsza noc była ciężka więc pomyślałam, że może ktoś trochę "podrobił" czy coś i zakupiłam bobotic, który podawałam dziś cały dzień.
I teraz jestem zrozpaczona wizją nocki, bo moje dziecko już teraz po pierwszym wieczorno-nocnym karmieniu miało problem z bączkami...aż się boję co będzie w nocy

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gold-fish

i Ty masz tyle pokarmu?! ja po 2 godzinach po karmieniu mam nadal miękkie piersi...
a może on po prostu chce sobie pociumkać coś ? próbowałaś dać smoczka i przytulić?

ja też mam miękkie piersi już prawie cały czas, nawet po 3 godzinach czasem nie poczuję, z którego powinnam nakarmić twardsze są dopiero jak mam dłużsża przerwę w nocy a dzieć rośnie jak na drożdżach bo mleko produkuje się podczas ssania przy ustabilizowanej laktacji

[diabli]

Napisane przez banka26

M. Z nowym frendem ale jeszcze o tym nie wie hii

spiewusie będą idealne jak przyjdzie pora karmienia i nauka otwierania buzi AAA

Napisane przez anoxee

Bo to kloc. A co do butów, to zastanawiałam się 5 minut czy na pewno mu je założyć, bo ciasno, bo będzie uciskać... no ale szpan wygrał.

uciskają? Neli wszystkie spadają i wygląda w nich jak wieeelka stopa albo jakiś klaun dlatego kolekcja ubuwia czeka i pewnie przegapię moment kiedy będą dobre

Napisane przez anoxee

żeby było śmiesznie, to ten jej mąż to taki czyścioch, zmienia skarpetki 2x dziennie, nosi tylko białe i w ogóle. Pytam dlaczego tak nie lubi stóp, to mówi: "Stoooooo-pa! Słyszysz jak to brzmi? Sto-pa! Fuuuuj!" Uwielbiam ją.

ciekawe skad się bierze taka trauma?


DZIEWCZETA! :P muuusze, po prostu musze pochwalić moja kochana corke wyszlam z domu o 11 do UM zarejestrować autko. myslalam, ze pojdzie tak sprawnie jak wczoraj (tymczasowe blachy). a tam przede mna 28 osob. no ale skoro już zrobilysmy sobie spacer i dokulalysmy się tam wozkiem to czekam. przyjecie godz. 15! urząd do 15:15...fuks :P Nelcia rozgladala się na wszystkie strony, zaczepiala lampy na suficie gadala z tablica wyswietlajaca numerki w końcu padla. aaa i na koniec zrobila taaaka kupe, ze chyba wszyscy słyszeli. zaraz obok jest park, wiec szybka zmiana pieluszki, cyc i do domu kochane dziecko, wszystko da się z nia zalatwic. w domu cieszyla się do tatusia jakby chciała mu powiedzieć "ojciec, zalatwilysmy wszystko, bylam grzeczna, wiec proszę mnie w końcu przewieźć"

i jeszcze mala anegdotka - pobrałam numer i polozylam go młodej w wozku na kocyku. w miedzy czasie ja odkrywałam, przykrywałam (bo klima) i numer znikl. przeszukałam wszystkie torby, kieszenie, wozek - nie ma! pamietalam jaki mamy, wiec czekałam cierpliwie az się wyświetli. i co? nasz numer, a do okienka podchodzi jakiś koles ja za nim...no i pytam czy przypadkiem tego numerka nie znalazł, bo zgubiłam i bylam przekonana, ze dziecko zjadło (Nela wybacz, ale nic innego nie przyszlo mi do glowy w tym czasie!). na szczęście trafilysmy na fajnego człowieka, bo usmichnal się i stwierdził, ze on ma wyższy numerek, a ten faktycznie znalazł i ze możemy się obslugiwac ufff. gdybym trafila na jakas swinie to te 3,5 godziny czekania poszlyby na marne. wystarczylo powiedzie "to mój numer, pani się pomylila" :P

[anoxee]

Napisane przez MoTyleKsw

anoxee mi też się udało w końcu zawiązać młodą tak by miała okrągłe plecy i nie płakała


A ja się żegnam Czekam na TŻ jak wróci i wyruszamy w drogę. Jeśli gdzieś uda dorwać mi się internet to się odezwę, a jak nie to do zobaczenia za 2 tygodnie (nie przezyję tyle bez Was, więc pewnie znajdę internet )

Ale mi to tak wyszło samo, po prostu.

Udanego wypoczynku!

Napisane przez JennyAniolek

Tego nie słyszałam.
A ostatnio NAN tylko w promocji kupuję Ostatnio było w Tesco po 39.99 za 800g.


Mam nadzieję, że będzie w promocji; bo cena najlepsza jaką do tej pory widziałam... No ale okaże się jutro


Na początku kupowałam w kartonie małe opakowanie; ale od jakiś 3 razy kupujemy duże opakowanie. Wychodzi drożej o 6 zł (niż jakbym kupiła 2 małe opakowania), ale znowu jest o 100g więcej. A karton od puszki różni się tylko łatwiejszym przechowywaniem (jak dla mnie), poza tym to chyba niczym W puszce dużą pakę udało mi się dostać raz, a tak to widzę tylko duże kartonowe opakowania.

Cena 39,99 zł to regularna cena 800g w kartonie w Biedrze. Byłam w tej biedronce i spytałam panią czy ta jutrzejsza promocja obejmuje też jedynki, to powiedziała, że nie wie, bo dopiero będzie rozpakowywać paletę. Ale przynajmniej wiem, że to dopiero przyszło do nich, bo na półkach są tylko 800g w kartonikach.

Napisane przez puchatkowa

O jakie ładne półokrągłe plecki udało Ci się uzyskać

Przypadek.

Napisane przez antoinettee

Hej Dziś Julka kończy 7 tygodni i z tego powodu jest strasznie grymaśna
Dziś leci 7 dzień bez kolki. Mam nadzieję, że nic jej się dziś nie wykluje bo jakaś podejrzana jest
Zobaczcie jak dziś pierwszy raz pięknie główkę podnosiła. Kilka minut tak trzymała i obserwowała świat.

Napisane przez XxXJuSstiii

Puchatkowa - cały materiał, który jest zbędny podwijamy pod pupkę, nie na kark

Instrukcja kłamie.

Dobry z wieczora.

[XxXJuSstiii]

Diabli dla Neli
dobrze, że trafiłyście na normalnego człowieka
My też długo czekaliśmy ale po odbiór dowodu rejestracyjnego to jakieś 15 minut a przyszliśmy pół godziny przed zamknięciem urzędu

[diabli]

Napisane przez vil84

w netto promocja pampków, duże paki po 59 zeta. idę obadać, jak będą kupię rozmiar 4 bo zaraz przechodzimy

dady 3 maja 4-9kg, a czworki 7 az do 18kg - duuuza rozpietosc.

Napisane przez MoTyleKsw

POważnie jest ktoś drugi taki jak ja? Na mnie zawsze się patrzą jakbym się z choinki urwała bo u mnie w domu nie można nawet nóg trzymać na kanapie, fotelu etc I stopy to najbrzydsza część ciała którą stworzył Bóg

i trzeba chodzic w skarpetkach?

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Witam po kilku dniach nieobecności
U nas wszystko w porządku Wiktor kończy dziś 11 tyg, waży 5800 g, za tydzień mamy kolejne szczepienie i czekamy aktualnie na paszport. Póki co śpi, więc może uda mi się trochę nadrobić

jeszcze trochę i nas przegonicie jutro środa, wiec dzień wazenia. obstawiam max. 5900 (bo tydzień temu było 5750)

Napisane przez JennyAniolek

edit: Za nami też - w końcu - pierwszy spacer w chuście Wiktorek był grzeczny i głównie spał. Zaczął płakać chwilę po tym jak wróciliśmy do domu i się obudził ale ludzie to się na mnie gapili jak na jakiegoś kosmitę No i polubił kąpiele w wiaderku

wstawcie jakies wiaderkowe fotki

ludzie chyba lubia się patrzeć na male dzieci a w chuście to już w ogole niezły widok nas dzisiaj zaczepial w urzędzie maly chlopiec "ile ma ten dzidziuś, mamusiu ma już jeden? " "a to chłopczyk czy dziewczynka?" "a ona ma siusiaka? a dlaczego nie ma? mamusiu a ty masz?" uwielbiam dzieci! chyba zawsze będą mnie fascynowaly

wrzuce Wam jeszcze cos z facebooka Zawadzkiej

KAŻDY kto uważa, że klaps to "nic takiego" powinien przeczytać to kilka, albo i kilkanaście razy - na głos!
Ważne!
>>- Czy można bić dzieci?
– Nie.
– Dlaczego?
– Bo dzieci wtedy boli i płaczą. I są bardzo nieszczęśliwe.
– A jak ktoś da klapsa?
– Też, bo to boli. Jak się pobije to głównie boli.
– A niektórzy mówią, że jak się da dziecku klapsa to jest grzeczniejsze, prawda to?
– Są stuknięci....
– Dlaczego tak uważasz?
– Bo wtedy dzieci są tak nieszczęśliwe, że dorośli nie mogą sobie z nimi poradzić.
– To co można zrobić, jak dziecko czegoś nie chce zrobić? Albo jak rozrabia?
– Poprzytulać, dać całusa i inne miłe rzeczy.
– A nie będzie dziecko wtedy myślało, że dobrze zrobiło? Jak dostanie całusa?
– A jeśli narozrabiało wcześniej, to można przed przytulaniem powiedzieć, żeby tak nie robiło, bo może się coś złego stać.
– A czasem rodzice mówią, że dziecko nie słucha jak mówią mu żeby czegoś nie robiło. Co wtedy mogą zrobić?
– Tego to ja nie wiem.
– A mogą dać karę? Albo krzyczeć?
– Nie, bo wtedy może się rozpłakać.
– Ale rodzice mówią czasem, że to nie szkodzi jak dziecko się rozpłacze? Co o tym myślisz?
– Nie rozumiem w ogóle… wiesz, ty sama czasem krzyczysz na mnie, ale rzadko.
– A jak krzyczę, to co wtedy sobie myślisz?
– Zaczynam płakać i idę do przedpokoju albo na podłogę. I takie mam wrażenie, że chciałbym opuścić ten dom.

Z ośmioletnim Sergiuszem rozmawiała jego mama,
Agnieszka Stein<<

za Laboratorium Psychoedukacji

[antoinettee]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,...11ed&_ticrsn=3

Ahh


A my dziś miałyśmy ostro kolkę. Julka tak świętuje 7 tygodni
Czopek poszedł w ruch.

[XxXJuSstiii]

a my jutro mamy szczepienie nie chcę iść
jedyny plus to taki, że zważymy Bartka...

[Magiusa]

Napisane przez diabli

spiewusie będą idealne jak przyjdzie pora karmienia i nauka otwierania buzi AAA



uciskają? Neli wszystkie spadają i wygląda w nich jak wieeelka stopa albo jakiś klaun dlatego kolekcja ubuwia czeka i pewnie przegapię moment kiedy będą dobre



ciekawe skad się bierze taka trauma?


DZIEWCZETA! :P muuusze, po prostu musze pochwalić moja kochana corke wyszlam z domu o 11 do UM zarejestrować autko. myslalam, ze pojdzie tak sprawnie jak wczoraj (tymczasowe blachy). a tam przede mna 28 osob. no ale skoro już zrobilysmy sobie spacer i dokulalysmy się tam wozkiem to czekam. przyjecie godz. 15! urząd do 15:15...fuks :P Nelcia rozgladala się na wszystkie strony, zaczepiala lampy na suficie gadala z tablica wyswietlajaca numerki w końcu padla. aaa i na koniec zrobila taaaka kupe, ze chyba wszyscy słyszeli. zaraz obok jest park, wiec szybka zmiana pieluszki, cyc i do domu kochane dziecko, wszystko da się z nia zalatwic. w domu cieszyla się do tatusia jakby chciała mu powiedzieć "ojciec, zalatwilysmy wszystko, bylam grzeczna, wiec proszę mnie w końcu przewieźć"

i jeszcze mala anegdotka - pobrałam numer i polozylam go młodej w wozku na kocyku. w miedzy czasie ja odkrywałam, przykrywałam (bo klima) i numer znikl. przeszukałam wszystkie torby, kieszenie, wozek - nie ma! pamietalam jaki mamy, wiec czekałam cierpliwie az się wyświetli. i co? nasz numer, a do okienka podchodzi jakiś koles ja za nim...no i pytam czy przypadkiem tego numerka nie znalazł, bo zgubiłam i bylam przekonana, ze dziecko zjadło (Nela wybacz, ale nic innego nie przyszlo mi do glowy w tym czasie!). na szczęście trafilysmy na fajnego człowieka, bo usmichnal się i stwierdził, ze on ma wyższy numerek, a ten faktycznie znalazł i ze możemy się obslugiwac ufff. gdybym trafila na jakas swinie to te 3,5 godziny czekania poszlyby na marne. wystarczylo powiedzie "to mój numer, pani się pomylila" :P

Wow,jestem pod ogromnym wrażeniem Panny Neli, cudne dziecko, gdzie się takie rodzą
No i super, że ten facet był normalny

[maluska88]

tak wygląda mój synuś po kąpieli

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maluska88

tak wygląda mój synuś po kąpieli

jaki szczęśliwiec

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

ja mam te zmieniające kolor, fajne są

moja mała wczoraj już lepiej radziła sobie z łyżeczką

a właśnie vil mam coś dla Ciebie. Wczoraj doczytałam:
1) temat ogólnie kiedy zacząć jedzenie i jednym z pkt jest że dziecko może jeść pokarmy kiedy "zniknął odruch wypychania języka. Dzięki temu odruchowi niemowlęta wypychają obce ciała z ust, chroniąc się przed zadławieniem (...) Jeśli przy kilku próbach pokarm jest za każdym razem wypychany językiem, odruch jeszcze nie zanikł, a dziecko nie jest jeszcze gotowe do jedzenia łyżeczką."

Ja na razie podaję tylko wodę, żeby małą przyzwyczaić do łyżeczki. Ale u nas ten odruch nadal występuje.

2) SOKI
"Badania wykazują że dzieci pijące dużo soków- zwłaszcza jabłkowych- często są niedożywione. Soki (zacznijmy od tego że nie są zbyt odżywczze) oszukują apetyt na mleko które dla niemowlęcia poniżej roku powinno być głównym składnikiem diety. Poza tym dzieci raczone zbyt dużą ilością soków są podatne na biegunki czy inne przewlekłe problemy żołądkowe, a także narażone na próchnicę. Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca by nie dawać do picia soków dzieciom, które nie ukończyły 6 m-ca życia."

Sharp, jesteś moim zywieniowym guru już wiem kogo będę meczyla

Napisane przez sharpnowaja

MAgiusia mi też bardziej smakowało mleko hipp

miałam o tym pisać już wcześniej! przegladaam pierwsza strone i większość naszych dzieci jeśli pije MM to Bebiko albo Bebilon.
a jak wśród mlek wypada Hipp albo Nan? ewentualnie to mleko Enfamil? trochę boje się, ze po operacji mleko może mi zaniknąć (4 dni bez przystawiania), niby zabiorę laktator...musze w rezerwie jakies mleko kupic, chyba jutro porozmawiam o tym z pediatra.

Napisane przez sharpnowaja

dziewczyny kiedy przechodzicie z gondoli na spacerówkę? my chyba od października
diabli a jak u Ciebie? bo przecież Nelcia to długa jest?

hehe, Nela niedawno przeniosła się ze spacerówki do gondoli calkiem sporo ma w niej jeszcze miejsca (dl.88cm), zrobie Ci jutro fotke młodej w wozku, wydaje mi się, ze wrzesień i październik może uda jej się jeszcze przejezdzic - chyba, ze wcześniej będzie chciała ogladac swiat albo nie dam rady wpakować jej w grubych ciuchach

Napisane przez sharpnowaja

czy waszym dzieciakom dalej trzeba przytrzymywać smoczka? zastanawiam się czy gdybym kupiła większego to to coś da

Nelce coraz częściej ramka ze smoczka odbija się na buzi nie wiem czy tak mocno go ciagnie i gumka jest za krotka, czy jej buzia robi się okraglejsza?

Napisane przez sharpnowaja

wczoraj minął rok od zmajstrowania naszej Karolci?

cudna rocznica ja 18 sierpnia miałam ostatni okres, a mloda zmajstrowaliśmy jakos początkiem września...ale wspomnienia wrocily w niedziele, kiedy byliśmy u babci, a pod kosciolem obok stal autokar z krwiodawstwa. rok temu 5go września oddawałam krew i prawie im tam padlam ciagle zastanawiamy się czy mala fasolka była już wtedy w brzuszku pewnie tak...taki prezent od losu.

a nie mowilam Wam, w ciąży ogromne wrazenie zrobila na mnie historia Zacha Sobiecha. pamietma jak pisałam Wam tu na forum, ze w faktach opowiadali o jego piosence, która bije popularność na youtubie. on umieral, wiec to był swego rodzaju list z pożegnaniem. sluchalam tej piosenki baaaardzo często, mala fikala w brzuchu.
Zach zmarl 20 maja, wtedy kiedy my zglaszalysmy się do szpitala i tak sobie mysle, ze może jego wspanialy duszek wrocil na ziemie wlasnie w mojej córci. teraz często wlaczam jej te piosenke i naprawdę na nia reaguje
http://www.youtube.com/watch?v=sDC97j6lfyc
http://www.youtube.com/watch?v=9NjKgV65fpo

[XxXJuSstiii]

Diabli myślę, że mleko Ci nie zaniknie, może będzie go mniej ale jak Nela będzie cierpliwa i będzie ładnie ssała to wszystko wróci do normy

[karolina2121]

Hej

U nas wszystko ok Antoś kochany przesypia całą noc budzi się o 6 i je jak w zegarku co 3h 120 ml Pozdrawiamy

[pawie_oczko]

Napisane przez salviae

Wysyłke, napisałam, że list priorytetowy 9 zł i moze być maks 5 rzeczy w nim, a paczka prio 14 zł i moze być do 100 rzeczy , jak ktoś kupi tyle rzeczy to mogę dopłacić do tej paczki
Sukienka juz jest za 31 jeszcze troche i bede na plusie

Z nosidła jestem zadowolona, chociaż wydaje mi się, że jak dziecko jest już stabilniejsze to te babybjorn bedzie wygodniejsze, ja kupiłam na allegro za 240 zł ktos sprzedawał nowe z paragonem ze smyka http://www.smyk.com/close-caboo-dx-n...t-niemowlaka-p

Ale pozniej wysylasz to na poczcie, czy zamawiasz kuriera czy jak?

Super z ta sukienka nie moge sie doczekac kiedy ja zaczne handlowac

A z tym nosidlem tez Ci sie udalo, dobra cena, chociaz moj brat wyczail je gdzies na promocji za 25 funtow, tylko za pozno bede sie czaic na tego babybjorn chyba

[diabli]

Napisane przez komiksowa

brat znajomej non stop coś wygrywa - wycieczki, telewizor, mnóstwo gadżetów. Siedzą z dziewczyną, czytają regulaminy, grają i....wygrywają

no to trochę podobnie do mnie chwale się tylko tymi dziecięcymi
w konkursy tez wciagnela mnie znajoma, która jak dla mnie jest konkursowym guru - wygrala dwa samochody, non stop jakies wczasy itd. do niej jeszcze trochę nam brakuje, ale to kwestia lepszej organizacji marze żeby zarazić ta "pasja" Nelcie, to będzie latwiej

Napisane przez ankaaa206

no w sumie lepiej by było muszę pokupować pojemniki male do mrożenia

a ja polecam tez woreczki z suwakiem. wrzuciłam maliny, rozlozylam je na plasko i do zamrażarki. zupełnie się nie posklejaly. mogę sobie wyciagac po kilka sztuk i blendowac no i takie woreczki zajmują mało miejsca.

Napisane przez Ashyshqa

No na tamten moment myślałam, że z nas nic nie będzie - więc nie sądziłam, że jestem mu przeznaczona A okazało się, co się okazało
Polscy dentyści liczą sobie tak samo, jak nie więcej - żerują na tym, że ludzie języka nie znają i tylko do Polaka pójdą.
Ale spoko, zapisałam się na NHS (NFZ) na przyszły wtorek, jakoś przetrwam. Aż byłam zdziwona, że taki termin sie znalazł. A dzieki temu, że mam dziecko poniżej roku to leczenie jest za darmo

ekstra! u nas w chwilu urodzenia dziecka przywileje znikają a i w ciąży o nie trudno...

[anoxee]

Napisane przez diabli

miałam o tym pisać już wcześniej! przegladaam pierwsza strone i większość naszych dzieci jeśli pije MM to Bebiko albo Bebilon.
a jak wśród mlek wypada Hipp albo Nan? ewentualnie to mleko Enfamil? trochę boje się, ze po operacji mleko może mi zaniknąć (4 dni bez przystawiania), niby zabiorę laktator...musze w rezerwie jakies mleko kupic, chyba jutro porozmawiam o tym z pediatra.

a nie mowilam Wam, w ciąży ogromne wrazenie zrobila na mnie historia Zacha Sobiecha. pamietma jak pisałam Wam tu na forum, ze w faktach opowiadali o jego piosence, która bije popularność na youtubie. on umieral, wiec to był swego rodzaju list z pożegnaniem. sluchalam tej piosenki baaaardzo często, mala fikala w brzuchu.
Zach zmarl 20 maja, wtedy kiedy my zglaszalysmy się do szpitala i tak sobie mysle, ze może jego wspanialy duszek wrocil na ziemie wlasnie w mojej córci. teraz często wlaczam jej te piosenke i naprawdę na nia reaguje
http://www.youtube.com/watch?v=sDC97j6lfyc
http://www.youtube.com/watch?v=9NjKgV65fpo

1) My podawaliśmy od początku Bebilon, później zaczęły się problemy i spróbowaliśmy Bebiko. Okazało się, że Bebiko to to samo co Bebilon, tylko produkowane w Polsce (Bebiko w UK) i w ekonomicznym opakowaniu (cena dużo niższa). Teraz próbujemy NAN. Stwierdzam, że jakbym Leona podłączyła do krowy to nie poczułby żadnej różnicy, a jeszcze by był zadowolony, bo to byłaby studnia bez dna. Ciągnie wszystko tak samo, byle mleko. Głodomorra. Tylko chciałam zwrócić Ci uwagę na ten Bebilon i Bebiko.

2) Po przeczytaniu Twojej historii przypomniało mi się, że nie pożaliłam się Wam, że nie mamy już pieska. Historia jest o tyle wzruszająca, że piesek został uśpiony w dniu narodzin Leona. A żeby było śmieszniej, to była kwestia pół godziny. Uspanie było jakoś około 12:30, a Leon się urodził o 13:10. Niestety nie wytrzymał mu kręgosłup, już trzeci raz miał częściowy paraliż. Zawsze mu to mijało po lekarstwach, ale teraz sparaliżowało go biednego całego, nawet jedzenie wypadało mu z pyszczka. Moja mama bardzo to przeżyła, na początku nie potrafiła o tym w ogóle rozmawiać, ciągle gadała głupoty, że go skazała na śmierć, a przecież ulżyła mu w bólu. Jak byłam jeszcze w ciąży to martwiła się jak to będzie z Leonem, czy go zaakceptuje (bo to straszne zazdrosne zwierzę było), czy nie będzie na niego szczekał, że cały czas trzeba będzie go pilnować itd. A tu nagle się okazało, że problem się "rozwiązał"... Może zabrzmi to drastycznie, ale mając na uwadze mamę uważam, że nasza maskotka odeszła w najbardziej odpowiednim momencie. Teraz cały wolny czas zajmuje mamie Leon i nie ma czasu na cierpienie. Po półtorej miesiąca umie nawet o tym rozmawiać i śmiać się, że np. to była reinkarnacja.

No... to się pożaliłam.

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

a dziś ludzie mieli do podziwiania dwie kosmitki Mnie z chustą i Salvi z nosidłem na spacerze

wygląda ok

aż tak dobrze nie ma
ja również słyszałam, że jedynki nie mogą być w promocji (nawet Hania mi to mówiła kiedyś a ona na mm też)


u nas też gorzej bo Bartuś się rozgląda zamiast się przytulić
a chyba bardziej się opłaca jednak dady mimo tej promocji


to od Salvi jest fajne ale ja bym kupiła jakieś ergonomiczne, w którym można na plecach nosić Bo jak dziecko większe to ma lepsze widoki
a to drugie cholera wygląda jak wisiadło... nie jestem do niego przekonana...


aaa i co do nóżek w chuście to odpowiednią pozycję uzyskujemy poprzez podwijanie pupki, ja nie manewruję nóżkami, one same się układają, dopiero po związaniu je poprawiam

Puchatkowa - cały materiał, który jest zbędny podwijamy pod pupkę, nie na kark

Ale to drugie, to wlasnie chyba ma salviae

Sluszna uwaga z tym noszeniem na plecach, A znasz moze jakies godne polecenia takie nosidla ergonomiczne?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez pawie_oczko

Ale to drugie, to wlasnie chyba ma salviae

Sluszna uwaga z tym noszeniem na plecach, A znasz moze jakies godne polecenia takie nosidla ergonomiczne?

no tak, chodziło mi o to pierwsze

na nosidłach nie znam się najlepiej ale mogę podpytać koleżankę

[diabli]

Napisane przez ada32

zazdroszczę chyba tych chust...ehhh przydałaby mi się teraz jak mam dwójkę takich maluchów...byłam w przychodni poprosic o szybszy termin wizyty z Wiktorkiem(coś z nóżkami mu się dzieje) i normalnie tak się zmęczyłam ...jeden w wózku a drugi obok...dosłownie
latałam jak głupia za nim dziś po drodze...z powrotem już pomyślałam i usadziłam Wiktosia w nóżkach Gabrysia..no i luzik...cieszył się a Ja przynajmniej godzine wcześniej w domu...

widziałam dzisiaj w parku babeczke ze swietna dostawka do wozka dla starszej corki znalazłam, ze to się zwie Buggypod

http://nemoexpress.redcart.pl/templa...ypod/bgfbf.jpg

http://image.ceneo.pl/data/products/...zieciecego.jpg

http://www*babymama*pl/Dostawka-do-w...-IO-p1199.html zamiast gwiazdek kropki

(cena mniej fajna )

ale Banka polecala dostawke do wozka, taka do stania


MOTYLEK - miłego urlopowania! zrelaksuj się za wszystkie czasy

Napisane przez NoBoTak

Moja przyjaciółka wyszła za maz za Francuza i mieszkają we Francji. W tej chwili mają 2 dzieci w wieku 6 i 4 lata i odkąd sie urodziły tata mówił do nich po francusku a mama po polsku. W tej chwili jest tak komiczna sytuacja ze mama do dzieci cały czas konsekwentnie po polsku a dzieci do niej po francusku ;-) jedynie jak babcia z polski dzwoni to z nią starają sie rozmawiać po polsku, chociaż ciężko im to wychodzi, ale rozumieją bardzo dobrze ;-)

chlopaki brata tez się wycwanili i jak chcą sobie "napiorunowac" to gadaja po ang. i tym samym babcia nie wie o co chodzi i nie wiedna jej uszy

Napisane przez vil84

Przemek odkrył świat i że wszędzie może próbować sięgać łapkami dziś już mamlał listki z drzewa, jak go wyciągnęłam z wózka i pokazywałam, sięgał po książeczki na półce jak oglądaliśmy okładki, ściągał magnesy z lodówki, a w nocy znalazłam go obróconego o 180 stopni a tetrę którą miał pod główką miał na głowie i tarmosił łapkami

pisz, pisz i rob nam ochote na kolejny miesiąc i kolejne postępy naszych maluszkow. Przemek pionier!

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez antoinettee

Hej Dziś Julka kończy 7 tygodni i z tego powodu jest strasznie grymaśna
Dziś leci 7 dzień bez kolki. Mam nadzieję, że nic jej się dziś nie wykluje bo jakaś podejrzana jest
Zobaczcie jak dziś pierwszy raz pięknie główkę podnosiła. Kilka minut tak trzymała i obserwowała świat.

swietnie jej idzie jak na siedem tygodni! silna zdolna dziewczynka

Napisane przez maluska88

Moj Emil dziś kończy 4mc i też od rana nieznośny najpierw rano zrobił cyrk jak szliśmy na zakupy i musiałam się wrócić potem jak zmieniałam pampersa po kupie to trwało to 45 minut ciągle obracał się na brzuch . Na koniec o 16 się obsikał i krzyk był do 17 i zasnął zaraz będę go budzić bo już prawie 19 ehh mam dość narzekałam na teściowa ale mi jej brakuje a dopiero tydzień bez niej.Właśnie bo chce zacząć rozszerzać dietę co podać pierwsze marchewkę gotowana czy jakiś owoc?

marudzi, bo tęskni za babcia a tak poważnie to poczekaj co będzie się dzialo podczas buntu dwulatka

Napisane przez XxXJuSstiii

a dziś ludzie mieli do podziwiania dwie kosmitki Mnie z chustą i Salvi z nosidłem na spacerze

kolejne super spotkanie jak się dzieciom podobalo? bo mamuśki to na pewno zadowolone hehe.

Napisane przez XxXJuSstiii

aha

powinno Wam być wygodniej

pewnie tak, tylko czy naucze się tak szybko owijac w te metry materialu Nela pewnie się zdziwi hehe.

Napisane przez maluska88

co sadzicie na temat śpiworków do spania. Bo siostra chce mi dac i nie wiem czy to praktyczne czy nie.

fajne sa, mamy i pewnie uzyjemy w okresie, gdy na centralne będzie za cieplo, a w mieszkaniu już jesien.

Napisane przez vil84

sama się zastanawiam, myślałam że to dla młodszych dzieci a Przemek się zawsze w nocy odkrywa

znajoma uzywala prawie do 3lat znalazła gdzies na ciuchach takie duże angielskie hehe.

GDYBY KTORAS Z WAS WIDZIALA GDZIES W SKLEPIE DZIECIECYM ALBO NA ALL PIZAMKI Z KLAPKA NA PUPIE (takie jak w bajkach ) DAJCIE ZNAC. z gory dzięki

Napisane przez Mysia mysz

jakbys była w Zakopcu to daj znać, wypijemy jakieś piwko bezalkoholowe:P

ok pewnie jutro dowiem się co planujemy i czy tz ma to obiecane wolne...ale bardzo możliwe, ze jeśli zdecydujemy się na human body to i zakopiec zaliczymy prawie "po drodze"

Napisane przez gold-fish

też podejrzewam, że Dan pojeździ w gondoli jeszcze może do września... gondola ma tylko 73 cm długości a on dochodzi do 70. Mój też ostatnio tak sobie ,,śpiewa" jak zasypia, ale myślałam że to dlatego bo wieczorem puszczam mu codziennie kołysanki już w czasie karmienia. I to jego śpiewanie czasami zaczyna się już w czasie jedzenia i muszę go zachęcac do dalszej komsumpcji a w łózeczku moze koncertować ile chce tzn. nie dłuzej niż 5 minut of course

rosnie Ci maly spiewak może w końcu ktoś konkretny na polskiej scenie muzycznej

Napisane przez gold-fish

Brakuje mi czasu na forum Zazdroszczę wam że mozecie się na bierząco wymieniać poradami itd. Ja dopiero teraz mam chwile żeby skorzystać z neta.
Mój maluszek skończył już 3 miesiące. Nadal jest mega grzeczny i spokojny. Była u nas tesciowa 2 tygodnie to nie mogła wyjść z podziwu, że on taki jest. Była szwagierka z rodziną na weekend to samo wszyscy robią TAKIE oczy ze on sam się bawi, nie płacze. Czuję się jakbym wygrała główną nagrodę na loterii
Od dwóch dni kładę Danielka spać przed 20... sukces! Przed 19 zaczynam go masować i ta godzina jest na całe przygotowanie do spania. Sukces, bo jeszcze miesiac temu chodził spać przed 22!

eee dziecko grzeczne, wiec mama powinna mieć duuuzo wolnego czasu na co go marnujesz jeśli nie wizaż?

Napisane przez gold-fish

Niestety nadal nie byliśmy u okulisty bo nie ma terminów i chyba pójdziemy prywatnie. Czy to pierwsze badanie musi być w 3 miesiacu?! też macie takie zalecenia?

my nie mielismy zaleceń okulistycznych

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

Diabli dla Neli
dobrze, że trafiłyście na normalnego człowieka
My też długo czekaliśmy ale po odbiór dowodu rejestracyjnego to jakieś 15 minut a przyszliśmy pół godziny przed zamknięciem urzędu

wczoraj było mniej ludzi, wlasciwie od reki zalatwilam rejestracje tymczasowa żeby można było przejechać na badania techniczne. na tymczasowych moglibyśmy niby miesiąc jezdzic, ale chciałam to już mieć z glowy, bo we wrześniu plan będzie napięty. odbior dowodu za 2 tyg. i tez licze, ze będzie pusto...
aaa i wysepilam ladna rejestracje

Napisane przez antoinettee

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,title,Nie-zyje-noworodek-ktorego-matka-zginela-w-wypadku-w-Orzeszu,wid,15896826,wiad omosc.html?ticaid=1111ed& _ticrsn=3

Ahh

straszne mamusia bardzo chciała go mieć przy sobie...
mam tu na osiedlu dziewczyne w ciąży i widziałam wczoraj jak wsiadala na motor az mnie ciary przeszly. odwazna.

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

a my jutro mamy szczepienie nie chcę iść
jedyny plus to taki, że zważymy Bartka...

będzie dobrze. byle do półtorej roku, później już szczepienia sa rzadko

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Napisane przez Magiusa

Wow,jestem pod ogromnym wrażeniem Panny Neli, cudne dziecko, gdzie się takie rodzą
No i super, że ten facet był normalny

jak to gdzie? w bb

Napisane przez maluska88

tak wygląda mój synuś po kąpieli

ta radość az z niego promieniuje slodki chłopczyk. kurcze tak oglądam te nasze dzieci i sa coraz większe! a gdzie te wszystkie maleńkie dzidziulki?!

Napisane przez XxXJuSstiii

Diabli myślę, że mleko Ci nie zaniknie, może będzie go mniej ale jak Nela będzie cierpliwa i będzie ładnie ssała to wszystko wróci do normy

tez mam taka nadzieje. do końca jeszcze nie wiem jak to będzie, bo w ruch pojda hormony. niby chirurg mowila, ze ostateczna decyzje o karmieniu dostane od onkologow...na razie mecze cyce ile się da. czesc mleka już powedrowala do zamrażarki u mamy. od jutra sprobuje odciagac nadwyzke 2x 150...nie wiem czy to realne, bo Nela tez musi jesc

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez karolina2121

Hej

U nas wszystko ok Antoś kochany przesypia całą noc budzi się o 6 i je jak w zegarku co 3h 120 ml Pozdrawiamy

dziecko idealne przy takim możesz sobie wszystko zaplanować i na wizazowanie znaleźć chociaż chwilke. zaglądaj jak możesz!

Napisane przez pawie_oczko

Ale pozniej wysylasz to na poczcie, czy zamawiasz kuriera czy jak?

możesz dac kupującym wybor i zaznaczyć kilka opcji przesylki (list, paczka, kurier) i rozne ceny. najczęściej ludzie wybierają listy polecone - bo sa najtańsze. paczka oplaca się przy towarach do 1kg albo do 5 - wychodzi taniej niż list i musza dostarczyć do domu. za priorytet nie warto doplacac zlotowke - wcale nie jest szybciej

Napisane przez anoxee

1) My podawaliśmy od początku Bebilon, później zaczęły się problemy i spróbowaliśmy Bebiko. Okazało się, że Bebiko to to samo co Bebilon, tylko produkowane w Polsce (Bebiko w UK) i w ekonomicznym opakowaniu (cena dużo niższa). Teraz próbujemy NAN. Stwierdzam, że jakbym Leona podłączyła do krowy to nie poczułby żadnej różnicy, a jeszcze by był zadowolony, bo to byłaby studnia bez dna. Ciągnie wszystko tak samo, byle mleko. Głodomorra. Tylko chciałam zwrócić Ci uwagę na ten Bebilon i Bebiko.

2) Po przeczytaniu Twojej historii przypomniało mi się, że nie pożaliłam się Wam, że nie mamy już pieska. Historia jest o tyle wzruszająca, że piesek został uśpiony w dniu narodzin Leona. A żeby było śmieszniej, to była kwestia pół godziny. Uspanie było jakoś około 12:30, a Leon się urodził o 13:10. Niestety nie wytrzymał mu kręgosłup, już trzeci raz miał częściowy paraliż. Zawsze mu to mijało po lekarstwach, ale teraz sparaliżowało go biednego całego, nawet jedzenie wypadało mu z pyszczka. Moja mama bardzo to przeżyła, na początku nie potrafiła o tym w ogóle rozmawiać, ciągle gadała głupoty, że go skazała na śmierć, a przecież ulżyła mu w bólu. Jak byłam jeszcze w ciąży to martwiła się jak to będzie z Leonem, czy go zaakceptuje (bo to straszne zazdrosne zwierzę było), czy nie będzie na niego szczekał, że cały czas trzeba będzie go pilnować itd. A tu nagle się okazało, że problem się "rozwiązał"... Może zabrzmi to drastycznie, ale mając na uwadze mamę uważam, że nasza maskotka odeszła w najbardziej odpowiednim momencie. Teraz cały wolny czas zajmuje mamie Leon i nie ma czasu na cierpienie. Po półtorej miesiąca umie nawet o tym rozmawiać i śmiać się, że np. to była reinkarnacja.

No... to się pożaliłam.

faktycznie "moment idealny", jeśli o takim można mowic. a mamie wcale się nie dziwie, straszne jest podjecie tej decyzji. zawsze ma się jeszcze nadzieje...najważniejsze, ze psinka już się nie meczy

jeszcze w temacie mojej opowiesci - naprawdę nie wiem dlaczego ta piosenka i cala historia tego chłopaka zrobila na mnie wtedy az takie wrazenie. ciaza, hormony, fajna piosenka - wylam jak bobr. ale w tym chłopaku było cos magicznego.

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

Diabli dla Neli
dobrze, że trafiłyście na normalnego człowieka
My też długo czekaliśmy ale po odbiór dowodu rejestracyjnego to jakieś 15 minut a przyszliśmy pół godziny przed zamknięciem urzędu

a jakie wy to autko kupiliście? bo chyba nie doczytałam

uciekam spac, bo jutro rano wazenie, a później wpada znajoma z Norwegii popołudniu pewnie nasz "chlopiniec", wiec dzień zapowiada się calkiem sympatycznie. kolorowych

[Elusiek]

Napisane przez maluska88

tak wygląda mój synuś po kąpieli

jaka radość

---------- Dopisano o 03:26 ---------- Poprzedni post napisano o 03:24 ----------

Napisane przez maluska88

co sadzicie na temat śpiworków do spania. Bo siostra chce mi dac i nie wiem czy to praktyczne czy nie.

ja myślę by kupić taki na jesień zanim zaczną grzać u nas w mieszkaniu, bo zawsze jest kilka dni chłodniejszych i może to się bardziej sprawdzi niż ubierać go w kilkanaście ciuchów