Zaczynamy wątek trzeci wnet posypią się nam dzieci. Wątek staraczkowo - mamusiowy:-)

[Natalyyya]

Napisane przez Brilliant Girl

mam nadzieje ze pokazesz pozniej fotki pamietam jak pisalas ze non stop na nogach tu bylas, do tego tak goraco bylo.
zadnego spadku formy nie bedzie wiary w ginke i mam nadzieje ze tak jak magdzia nie bedziesz musiala sie faszerowac tymi tabletkami

wiesz dla mnie urlop w Polsce to nie urlop... załatwianie spotkanie sie z znajomymi to tu to tam do tego babcia co chwile coś chciała wiec sama rozumiesz po powrocie spory ruch w pracy człowiek ma tylko jedno zdrowie trzeba odpocząć ... Oj mam nadzieje wielką że plan mojej ginki się uda i będzie fasolka ,szczerze to mam dosyć jedzenia tych wszystkich tablet... apropo ide jesc coś bo musze tabletki jeść....

[czarna_mala]

Witam się w niedzielny wieczór

MagdziaS GRATULACJE

U mnie nic ciekawego, mam 21 dc i nie mogę doczekać się 5.09. bo wtedy będę testować, o ile wcześniej nie przylezie @
Dziewczyny, na owulację bolały mnie oba jajniki (ja mam już psychozę, że to pewnie znowu torbiele), ale tak sobie myślę z drugiej strony, czy możliwe jest, że owulka była z dwóch jajników?

[ewccik]

Napisane przez Natalyyya

na urlop lecimy 22go wrzesnia wiec jeszcze czas są dwie opcje albo polecimy z fasolką albo polecimy sami a wrócimy z fasolką już innej opcji nie ma;P

super
ja może w granicach 20-tego wyrwę się na 3-4 dni w góry
Lila 27 kciuki za serduszko
Madzia czekam na info o becie

[Kinga_20]

Napisane przez ula_betula

kinga poratuj z chustą Dostałam wczoraj od koleżanki w spadku i dzisiaj wiążę i wiążę i ciągle mam wrażenie, że coś jest nie tak -a to za wysoko a to za nisko, nóżki nie ułożone jak do żabki etc. masz jakieś cenne rady albo wskazówki? Uczę się z tego filmiku:

http://www.youtube.com/watch?v=ZMxhFntRytg

Hmmm ja mam chustę tkaną, wklej fotki jak wyglądacie po zamotaniu się, wtedy łatwiej będzie mi coś doradzić Fajnie, że się zdecydowałaś

[dziewczyneczka89]

natalya: dobre podejście życzę udanego urlopu

my jeszcze może też w przyszłym tyg. wyskoczymy na parę dni w góry.

[yevele]

ula, ja mam coś takiego może pomoże http://katalogi.amoma.pl/chusty%20el...instrukcja.pdf

magdzia, Lila, Brilliant trzymam kciuki za wyniki i wizyty

kurcze ale wam zazdroszczę tych wszystkich wyjazdów, my na razie planujemy wypad na weekend do mojego domu rodzinnego 50 km stąd hehe

wrzuciłam w klubie niespodziankę

[Natalyyya]

cześc dziewczynki)
Ewccik Daleko masz naszych polskich gór?

dziewczyneczka oby takie podejscie podziałało Ty też miłośniczka gór jak nasza Ewa?

Yevele Jakie śliczne foteczki Jak Ci się będzie nudziło to wrzuc nam też fotki Karinki)

Ciekawe jak tam Magda;P

[magdziaS]

Cześć babeczki Rano byłam na becie - wyniki po 15, zrobiłam też sobie progesteron, żeby podać wyniki lekarzowi, ale oczywiście wyniki jutro a wizyta dzisiaj Dzwoniłam do ginka jakoś tak dziwnie ze mną gadał. Dzisiaj jest pierwszy dzień po urlopie i będę miała szczęście jak się załapię chociaż jest niby kto pierwszy ten lepszy. Przyjmuje od 17 idę więc postać w kolejce już na 16.30

Napisane przez ula_betula

madzia nie było pytań czemu nie pijesz? Masz już cały zespół objawów widzę

Były. Oczywiście dwie osoby od razu zauważyły, że cos nie teges. A sama Panna Młoda czegoś sie domyśla i próbowała ze mnie wyciągnąć czy to nie ciąża - głupio było ściemniać wiec coś tam pokręciłam, co ją pewnie jeszcze umocniło w przekonaniu

Dołączam sie do miłośniczek gór. Jak jeszcze nie byliśmy parą z TŻtem to dosyć często bywałam w górach ze znajomymi, weszło sie też na parę szczytów. Niestety mój mąż nie lubi chodzić po górach i wyciągam go zwykle w dolinki to jest szczyt jego możliwości

[Natalyyya]

Napisane przez magdziaS

Cześć babeczki Rano byłam na becie - wyniki po 15, zrobiłam też sobie progesteron, żeby podać wyniki lekarzowi, ale oczywiście wyniki jutro a wizyta dzisiaj Dzwoniłam do ginka jakoś tak dziwnie ze mną gadał. Dzisiaj jest pierwszy dzień po urlopie i będę miała szczęście jak się załapię chociaż jest niby kto pierwszy ten lepszy. Przyjmuje od 17 idę więc postać w kolejce już na 16.30



Były. Oczywiście dwie osoby od razu zauważyły, że cos nie teges. A sama Panna Młoda czegoś sie domyśla i próbowała ze mnie wyciągnąć czy to nie ciąża - głupio było ściemniać wiec coś tam pokręciłam, co ją pewnie jeszcze umocniło w przekonaniu

Dołączam sie do miłośniczek gór. Jak jeszcze nie byliśmy parą z TŻtem to dosyć często bywałam w górach ze znajomymi, weszło sie też na parę szczytów. Niestety mój mąż nie lubi chodzić po górach i wyciągam go zwykle w dolinki to jest szczyt jego możliwości

za wizyte i za Bete !!! Jestem pewna ze wszystko okej.
Co do gór to ja lubię czasem pojechać ale zdecydowanie wole plazowanie za to moj tz góry uwielbia w każda zimę mógłby pojechać na narty ja niekoniecznie boje sie nart....

Wiesz z tym nie piciem alkoholu to jest tak ze mozesz zwalić na metformine my jak idziemy gdzieś do znajomych to ja nie pije i gadka co jestes w ciazy?? A ja na to ze nie ale mam leki ktore nie moge laczyc z %% i po gadce

[magdziaS]

Napisane przez Natalyyya

za wizyte i za Bete !!! Jestem pewna ze wszystko okej.
Co do gór to ja lubię czasem pojechać ale zdecydowanie wole plazowanie za to moj tz góry uwielbia w każda zimę mógłby pojechać na narty ja niekoniecznie boje sie nart....

Wiesz z tym nie piciem alkoholu to jest tak ze mozesz zwalić na metformine my jak idziemy gdzieś do znajomych to ja nie pije i gadka co jestes w ciazy?? A ja na to ze nie ale mam leki ktore nie moge laczyc z %% i po gadce

Też wolę plażowanie, ale góry uwielbiam, mają swój urok i charakter No a deska zimą
No właśnie tak można mówić, akurat w tym przypadku wiedzieli, że się staramy i łatwo im było się domyślić, że coś jest na rzeczy. A nie ciągną Cię dalej za język co to za leki bierzesz ?

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

I jak tam starania ? Pełną parą ?

[Natalyyya]

Napisane przez magdziaS

Też wolę plażowanie, ale góry uwielbiam, mają swój urok i charakter No a deska zimą
No właśnie tak można mówić, akurat w tym przypadku wiedzieli, że się staramy i łatwo im było się domyślić, że coś jest na rzeczy. A nie ciągną Cię dalej za język co to za leki bierzesz ?

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

I jak tam starania ? Pełną parą ?

Nie pytają bo ja ucinam temat i tyle zreszta nasi znajomi tez wiedza ze mamy problemy z zajsciem to sie mogą domyślić
Staranka wczoraj były dziś jeszcze nie ale mam zamiar go zbalamucic jak wrócimy z sklepu dziś mi tempka spadła o 0,2 st to mi sie wydaje to dziś owu będzie

[dziewczyneczka89]

natalya: tak bardzo polubiłam góry, zwłaszcza rok temu i teraz chętnie bym znowu gdzieś połaziła

yevele: fajna niespodzinka super wyglądasz

[Natalyyya]

Fajnie tak daleko masz do gór ???

Ja nie wytrzymałam i zgwalcilam tz przed zakupami normalnie mam taka chcice!!!

Dziś po południu jedziemy do hotelu dla psów zobaczyć jak to wyglada bo trzeba czegoś dla naszej suni poszukać

[magdziaS]

Dziewczyny beta dzisiaj 449 Także chyba myślę, że prawidłowo przyrasta przez te 4 dni z 67. Strasznie się boję wizyty u ginka, chociaż i tak pewnie jeszcze nic nie będzie widać.

Natalka - super, że działacie. Jak dzisiaj spadek to jutro skok i znaczy, że owulka może być dzisiaj. Moze powtórzcie jeszcze z TŻtem wieczorem ?

[ula_betula]

yev dzięki za instrukcję, właśnie czegoś takiego szukałam! Dzisiaj ćwiczeń z wiązaniami ciąg dalszy

kingamam jedną fotkę, ale zauważyłam, że stópki źle Zosia miała ułożone, więc wrzucę zdjęcie jak poprawię wiązanie

brilliant Proporcje do przepisu:

pół dyni
dwie duże marchewki
dwie cebule
dwa średnie ząbki czosnku
cztery średnie kartofle

do placuszków:

niecałe pół kg mąki drobnej kukurydzianej
400 ml mleka kokosowego
pół pęczka szczypiorku
pół średniej papryczki chili

Składnik trochę się różnią szczególnie w plackach bo nie mogłam wszystkiego dostać Ale powiem Ci, że mój TŻ dostał biegunki a Zosia ma rozwolnienie i podejrzewam, że to od tego dania , więc może jednak go nie testuj teraz w ciąży Mi nic nie jest, może mam jakiś odporniejszy żołądek

madzia super wiadomość Daj znać koniecznie po wizycie

natalyyya Ty łobuzico

[dziewczyneczka89]

natalya: to dobrze, że masz chcicę ja np. mam ponad 3h samochodem do Zakopca

magdzia: super wiadomość ! na pewno wszystko będzie w porządku !

[Linka07]

Witam, urlop oficjalnie rozpoczęty a ja ledwo żyję. Byliśmy wczoraj na kajakach i mam takie bóle rąk, że nie mogłam spać w nocy. A na dodatek spaliłam sobie uda i ręce i aż cała płonę

A jutro jedziemy na dwa dni na Dolny Śląsk więc będę rzadko zaglądać
Dzisiaj was tak na szybko nadrobiłam.

Madzia widzisz wszystko jest dobrze Zdaj relację z wizyty.

Natalia możesz przypomnieć jakie te ziółka pijesz. Wiem, że wcześniej o nich pisałaś ale nie pamiętam. co bo się tym nie interesowałam, a teraz napisałaś że dobrze na śluz wpływają to może byłyby dla mnie dobre

[Brilliant Girl]

Hej

magdzia - beta super, daj znać co na wizycie się działo

ula - hmmm, ze składników nic nie wynika, żeby coś miało być nie tak... To może faktycznie poczekam na później, ale przepis i tak ląduje w zeszycie

natalka - dobrze, że są chęci. Nie ma nic gorszego niż przymus w łóżku

U mnie była dziś położna i powiedziała, że chyba miała do mnie trafić, bo sama pochowała maleństwo w 40tc. Więc wie jak to jest i mnie rozumie Co do porodu to powiedziała, że to dobry pomysł żebym rodziła u siebie bo tu zapewnią mi intymność. Do tego pracuje w szpitalu i pow, że jakbym się zdecydowała tu rodzić więc jakąś nadzieję mi dała

[Natalyyya]

Laski ja tak na szybko odpisze no czekam na tz w aucie ..
magda : jupi: wiedziałam ze tAk będzie !! Niestety dziś wieczorem tz idzie do pracy ale jutro jeszcze jest dzien ) kciuki za wizyte no i czekam na dane do listy mamusiowej
linka pije ziolka nr3 ojca sroki mam po nich sluz ze hoho no i czuć jak jajniki pracują

ula oj tam oj tam )) jak idzie wiązanie??
dziewczyneczka to nie tak zle jak 3 h )
brilliant cieszę sie ze trafilas na taka położna . Podobno położna dobra to skarb przy porodzie a lekarz nie jest tak potrzebny

[Dominika2302]

Witam się wieczorkiem.
Madia jak tam wizyta?
Brilliant super że trafiłaś na dobrą położną tak jak dziewczyny piszą jest ona ważniejsza od lekarza

[Natalyyya]

ale tu ciszaaa

[ewccik]

Napisane przez Natalyyya

Ewccik Daleko masz naszych polskich gór?

do moim ulubionych 560 km :-(
Madzia super że beta przyrasta

Napisane przez dziewczyneczka89

ja np. mam ponad 3h samochodem do Zakopca

szczęściara, ja mam ponad 8 h
Natalyyya kciuki za udany cykl

[Dominika2302]

Witam się przy kawusi u mnie bez zmian, do @ został mi 1 albo 2 dni bo już sama się pogubiłam. Dzisiaj z ciekawości zrobiłam teściora no i oczywiście I krecha. Ale to nic jak tylko franca przylezie dzwonię do tej kliniki umawiać się na 1 wizytę.

[magdziaS]

Cześć dziewczyny Trochę sklęsłam w sobie po tej wizycie u ginka. No wiec powiedział, że beta przyrasta wiec jest ok, że ciąża jest bardzo młoda i może nie być widać nic na USG. Zbadał, powiedział, że nie widzi przyczyn plamień w środku wiec prawdopodobnie są na tle hormonalnym. Przepisał mi cały arsenał: dupka 3x1 tabl. i luteine dowcipnie 2x1 tabl. i powiedział, że traktujemy ciążę jako zagrożoną, ale żaby się nie przejmować na razie póki nic nie widać bo nie wiemy czy rozwija sie prawidłowo Na USG widać było malutkie plamki, ale nie dał ginek sobie uciąć głowy która to ciaża, była za to mała kropka usadowiona niedaleko szyjki, wiec teoretycznie w złym miejscu. Mówi się wtedy o nisko położonej ciaży i łożysku przodującym (o matko) no ale też nie wiadomo czy to faktycznie był zarodek. Jeśli się tak okaże to czeka mnie leżenie i nadzieja, że zarodek wraz z rozrostem macicy przesunie się na właściwe miejsce. Na razie tyle. Następną wizytę mam za jakieś 2 tyg. Chciałabym pójść koło 9 września, wtedy już powinno być widać serduszko. Wg lekarza to ciąża ok 4 tyg i muszę się oszczędzać i leżeć - oczywiście jestem teraz w robocie . Zdążyliśmy się też juz posprzeczać wczoraj z TŻtem bo on spodziewał się nie wiadomo jakich wieści a dostał takie, więc oczywiście był niezadowolony Tak wiec to był ostatni raz kiedy sie z nim dzielę niepewnymi wieściami
Umawiam sie teraz do lekarza rodzinnego bo ginek przepisał mi stos badań, ale nie będę za to płacić więc muszę mieć skierowanie od rodzinnego no i przy okazji wezmę L4 bo nie chcę na razie nic mówić w pracy, że jestem w ciąży wiec nie brałam od ginka wezmę od rodzinnego do czasu jak pójdę na kolejne USG. Uff tyle ode mnie

Dominika - póki nie ma @ jest nadzieja

Ewcik - to masz daleko w góry. Ode mnie to jakieś 2,5 godz.

Natalka - fajnie, że działacie i ochota jest Trzymam cały czas baaaaardzo mocno za ten cykl. Jak się zachowuje tempka ?

Kindzia - a jak u Ciebie ?

Brilliant - super, że trafiła się taka położna. Tak jak pisze Natalka to skarb i czasem ważniejsza niż lekarz. W takim razie spokojnie możesz rodzic u siebie, bardzo się cieszę, ze tak wyszło

[kindziulindzia]

MagdziaS bądź dobrej myśli i przede wszystkim odpoczywaj by dać orzeszkowi czas na zadomowienie a TŻ to baty na dupsko się należą ważne, że jesteś już pod opieką lekarza sama wiesz, że nasz obraz jajników jest cały w pęcherzach więc mam nadzieję, że ta plamka jest bardziej bezpieczniej ulokowana niż to widział lekarz


u mnie bez zmian tempka ciągle podwyższona i nawet nie drgnie

[Dominika2302]

Madzia bądź dobrej myśli i przede wszystkim oszczędzaj się ile tylko się da. Jak byłam w ciąży z Jaśkiem miałam lekkie krwawienie i gin też podejrzewał łożysko przodujące ale wszystko się później ułożyło i było ok więc głowa do góry.

[Natalyyya]

Napisane przez ewccik

do moim ulubionych 560 km :-(
Madzia super że beta przyrasta
szczęściara, ja mam ponad 8 h
Natalyyya kciuki za udany cykl

dzieki Kochana za Ciebie też tu wszystkie trzymamy kciuki!!! No i masz kawał drogi w te góry ja z śląska nie mam aż tak daleko myśle ok 3h

Napisane przez Dominika2302

Witam się przy kawusi u mnie bez zmian, do @ został mi 1 albo 2 dni bo już sama się pogubiłam. Dzisiaj z ciekawości zrobiłam teściora no i oczywiście I krecha. Ale to nic jak tylko franca przylezie dzwonię do tej kliniki umawiać się na 1 wizytę.

żeby franca nie przyszła!

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny Trochę sklęsłam w sobie po tej wizycie u ginka. No wiec powiedział, że beta przyrasta wiec jest ok, że ciąża jest bardzo młoda i może nie być widać nic na USG. Zbadał, powiedział, że nie widzi przyczyn plamień w środku wiec prawdopodobnie są na tle hormonalnym. Przepisał mi cały arsenał: dupka 3x1 tabl. i luteine dowcipnie 2x1 tabl. i powiedział, że traktujemy ciążę jako zagrożoną, ale żaby się nie przejmować na razie póki nic nie widać bo nie wiemy czy rozwija sie prawidłowo Na USG widać było malutkie plamki, ale nie dał ginek sobie uciąć głowy która to ciaża, była za to mała kropka usadowiona niedaleko szyjki, wiec teoretycznie w złym miejscu. Mówi się wtedy o nisko położonej ciaży i łożysku przodującym (o matko) no ale też nie wiadomo czy to faktycznie był zarodek. Jeśli się tak okaże to czeka mnie leżenie i nadzieja, że zarodek wraz z rozrostem macicy przesunie się na właściwe miejsce. Na razie tyle. Następną wizytę mam za jakieś 2 tyg. Chciałabym pójść koło 9 września, wtedy już powinno być widać serduszko. Wg lekarza to ciąża ok 4 tyg i muszę się oszczędzać i leżeć - oczywiście jestem teraz w robocie . Zdążyliśmy się też juz posprzeczać wczoraj z TŻtem bo on spodziewał się nie wiadomo jakich wieści a dostał takie, więc oczywiście był niezadowolony Tak wiec to był ostatni raz kiedy sie z nim dzielę niepewnymi wieściami
Umawiam sie teraz do lekarza rodzinnego bo ginek przepisał mi stos badań, ale nie będę za to płacić więc muszę mieć skierowanie od rodzinnego no i przy okazji wezmę L4 bo nie chcę na razie nic mówić w pracy, że jestem w ciąży wiec nie brałam od ginka wezmę od rodzinnego do czasu jak pójdę na kolejne USG. Uff tyle ode mnie

Dominika - póki nie ma @ jest nadzieja

Ewcik - to masz daleko w góry. Ode mnie to jakieś 2,5 godz.

Natalka - fajnie, że działacie i ochota jest Trzymam cały czas baaaaardzo mocno za ten cykl. Jak się zachowuje tempka ?

Kindzia - a jak u Ciebie ?

Brilliant - super, że trafiła się taka położna. Tak jak pisze Natalka to skarb i czasem ważniejsza niż lekarz. W takim razie spokojnie możesz rodzic u siebie, bardzo się cieszę, ze tak wyszło

NOOOO ciotka!! w końcu jakieś wieści ja tutaj wczoraj czekałam do 23! na wiadomość od Ciebie;P Najważniejsze Magda że lekarz dał Ci cały arsenał leków żeby dobrze ciąża się rozwijała Wszystko będzie dobrze myśl pozytywnie i leniuchuj ile się da te pierwsze tyg są najważniejsze zeby zarodek sie dobrze zagnieździł Ojjj ten Twój Tż to jak mój czepialski, dla niego:P a co na opamiętanie!
U mnie dzis tempka 36,7 wiec idzie w góre według ovu friend owulacje miałam 3 dni temu w 12dc... dzis jeszcze podziałamy jak wróce z pracy) od czwartku zaczynam brać ten progesteron dowcipnie....no i czekamy do 10go)

Napisane przez kindziulindzia

MagdziaS bądź dobrej myśli i przede wszystkim odpoczywaj by dać orzeszkowi czas na zadomowienie a TŻ to baty na dupsko się należą ważne, że jesteś już pod opieką lekarza sama wiesz, że nasz obraz jajników jest cały w pęcherzach więc mam nadzieję, że ta plamka jest bardziej bezpieczniej ulokowana niż to widział lekarz


u mnie bez zmian tempka ciągle podwyższona i nawet nie drgnie

oby to było to

A tak w ogóle to mamy pierwszego maluszka który się urodzi w 2014!! Dalej laski do roboty co by nam się lista mamusiek powiększyła)

[yevele]

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny Trochę sklęsłam w sobie po tej wizycie u ginka. No wiec powiedział, że beta przyrasta wiec jest ok, że ciąża jest bardzo młoda i może nie być widać nic na USG. Zbadał, powiedział, że nie widzi przyczyn plamień w środku wiec prawdopodobnie są na tle hormonalnym. Przepisał mi cały arsenał: dupka 3x1 tabl. i luteine dowcipnie 2x1 tabl. i powiedział, że traktujemy ciążę jako zagrożoną, ale żaby się nie przejmować na razie póki nic nie widać bo nie wiemy czy rozwija sie prawidłowo Na USG widać było malutkie plamki, ale nie dał ginek sobie uciąć głowy która to ciaża, była za to mała kropka usadowiona niedaleko szyjki, wiec teoretycznie w złym miejscu. Mówi się wtedy o nisko położonej ciaży i łożysku przodującym (o matko) no ale też nie wiadomo czy to faktycznie był zarodek. Jeśli się tak okaże to czeka mnie leżenie i nadzieja, że zarodek wraz z rozrostem macicy przesunie się na właściwe miejsce. Na razie tyle. Następną wizytę mam za jakieś 2 tyg. Chciałabym pójść koło 9 września, wtedy już powinno być widać serduszko. Wg lekarza to ciąża ok 4 tyg i muszę się oszczędzać i leżeć - oczywiście jestem teraz w robocie . Zdążyliśmy się też juz posprzeczać wczoraj z TŻtem bo on spodziewał się nie wiadomo jakich wieści a dostał takie, więc oczywiście był niezadowolony Tak wiec to był ostatni raz kiedy sie z nim dzielę niepewnymi wieściami
Umawiam sie teraz do lekarza rodzinnego bo ginek przepisał mi stos badań, ale nie będę za to płacić więc muszę mieć skierowanie od rodzinnego no i przy okazji wezmę L4 bo nie chcę na razie nic mówić w pracy, że jestem w ciąży wiec nie brałam od ginka wezmę od rodzinnego do czasu jak pójdę na kolejne USG. Uff tyle ode mnie

no cóż tak to na początku jest niestety, ja jestem dobrej myśli, dobrze że weźmiesz zwykłe L4, ja na to nie wpadłam i się męczyłam w prazy (jeszcze mi nadgodziny dołożyli) bo też na początku ciąża nie potwierdzona bo serduszka nie było słychać. Więc sobie odpoczywaj, tż niech o Ciebie dba i próbuj się relaksować, jakieś książki, puzzle itp.

laski padam na pysk, mała zasnęła w końcu od 4 rano..nie dość że poród ciężki to jeszcze dziecko ciężkie

[kindziulindzia]

Napisane przez Natalyyya

U mnie dzis tempka 36,7 wiec idzie w góre według ovu friend owulacje miałam 3 dni temu w 12dc... dzis jeszcze podziałamy jak wróce z pracy) od czwartku zaczynam brać ten progesteron dowcipnie....no i czekamy do 10go)


oby to było to

A tak w ogóle to mamy pierwszego maluszka który się urodzi w 2014!! Dalej laski do roboty co by nam się lista mamusiek powiększyła)

Jaki masz nick na ovu no i trzymam za ten cykl aby był szczęśliwy
Swój spisałam raczej na straty bo jajniki ciągle czuję i mam wrażenie że te moje pęcherzyki urosły wszystkie i nie ma dominującego a tempka jest ciągle taka sama nawet nie drgnie i powoli szykuję się na łykanie Dupka by wywołać okres

[Natalyyya]

Napisane przez kindziulindzia

Jaki masz nick na ovu no i trzymam za ten cykl aby był szczęśliwy
Swój spisałam raczej na straty bo jajniki ciągle czuję i mam wrażenie że te moje pęcherzyki urosły wszystkie i nie ma dominującego a tempka jest ciągle taka sama nawet nie drgnie i powoli szykuję się na łykanie Dupka by wywołać okres

ja się na forum nie zalogowałam;P jakoś na to nie wpadłam;P heh mam tam tylko wykres
Jak czujesz jajniki to może dobry znak? Wiesz ten dupek to progesteron ja też go zaczynam brać w 17dc i ginka kazała mi zrobić test ciążowy zanim go odstawię bo jak będzie pozytywny to mam kontynuować go a jak negatywny to odstawić i @ przyjdzie Także zrób testa zanim odstawisz bo jak byś zaciążyła i nagle odcieła dupka to może się to źle skończyć


uciekam do pracy laski odezwe się jak będe miała spokój w pracy sii jaaa