Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz. XXII

[matallewar]

Napisane przez ja-ika

krwawienie normalne, a raczej resztki

już sama nie wiem, ale nie mam problemów z dwójeczką, jedynie mam gazy więc być może to jelita

Ja tak samo
I to na 99% z powodu gazów bolał mnie ten brzuch. Wzięłam no-spa i espumisan i pomogło.

[karolson]

Moj Robaczek spal z babcia do 2 na rekach a babcia w ubraniu na lozku...dlaczego go nieodlozyla do lozka? Niewiem. O 12 bylam u niej bo sie przebudzilam powiedziala ze przyniesie go jak sie obudzi bo szkoda gdyby sie obudzil. Ok. TZ sie obrazil przez to. Ale sam go nieumial uspokoic.
Dzis po cycu o 7 jeczal az do teraz dostal mm i spi.. cos mu to moje mleko niesluzy.



Jaika- podobno nie Nospe a Apap. Mam nadzieje ze juz przeszlo.

[ja-ika]

Napisane przez matallewar

Ja tak samo
I to na 99% z powodu gazów bolał mnie ten brzuch. Wzięłam no-spa i espumisan i pomogło.

mam nadzieję, że to jednorazowe "przeżycie"

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

karolson, tak przeszło, ale niestety poza nospą dozwoloną przy kp nic przeciwbólowego nie miałam w domu

[matallewar]

Napisane przez karolson

Moj Robaczek spal z babcia do 2 na rekach a babcia w ubraniu na lozku...dlaczego go nieodlozyla do lozka? Niewiem. O 12 bylam u niej bo sie przebudzilam powiedziala ze przyniesie go jak sie obudzi bo szkoda gdyby sie obudzil. Ok. TZ sie obrazil przez to. Ale sam go nieumial uspokoic.
Dzis po cycu o 7 jeczal az do teraz dostal mm i spi.. cos mu to moje mleko niesluzy.



Jaika- podobno nie Nospe a Apap. Mam nadzieje ze juz przeszlo.

Ale o co się obraził?
Że się u niej uspokoił czy że nie odłożyła?

Napisane przez ja-ika

mam nadzieję, że to jednorazowe "przeżycie"

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

karolson, tak przeszło, ale niestety poza nospą dozwoloną przy kp nic przeciwbólowego nie miałam w domu

Mi się tylko raz zdarzyło, oby i u Ciebie się nie powtórzyło.

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

W ogóle to ja idę na odwyk. Nawet po porodzie jestem top spamerką wątkową

[kahunia]

Ręcznik na sucie, z igłą w tyłku, tak wyglądam w ciąży schyłku

Jedno jest pewne nikt nam nie zarzuci ze tytul odgapiony

[karolson]

Obrazil sie o wszystko. Ze jak przychodzi z pracy to ja czytam w telefonie forum bujajac Fifka a nie z nim rozmawiam, ze jak go karmie cycem to z telefonem w reku. Tv nieogladam to chociaz internet poczytam
Ze powiedzialam wczoraj ze mam dosc Fifka placzu. ;(

[matallewar]

Napisane przez karolson

Obrazil sie o wszystko. Ze jak przychodzi z pracy to ja czytam w telefonie forum bujajac Fifka a nie z nim rozmawiam, ze jak go karmie cycem to z telefonem w reku. Tv nieogladam to chociaz internet poczytam
Ze powiedzialam wczoraj ze mam dosc Fifka placzu. ;(

A to mój ma takie same pretensje, tylko jeszcze się obraża, że Elenka płacze, a ja nie rzucam wszystkiego i do niej nie biegnę, a on "nie może słuchać jej płaczu". A jak 2 minuty popłacze, to przecież jej się nic nie stanie, a czasem trzeba coś zrobić

[tassia]

Napisane przez matallewar

A obczajcie opis aukcji:
http://allegro.pl/laktator-elektyczn...576900737.html

CZEGO TU NIBY MOŻNA NIE DOCZYTAĆ??

haha ze zdjecia nie umiesz czytac? no wez

Napisane przez ja-ika

Witam po ciężkiej nocy, a raczej ranku. Jakoś przed 4 obudziłam się, żeby nakarmić Emilkę. Jedna pierś, beknięcie, przewinięcie-kupa, druga pierś, beknięcie i Emilka zaczęła się spinać. Mnie też zaczął pobolewać brzuch, więc usiadłam w fotelu z nią na rękach. Niestety ból się nasilił u mnie do tego stopnia, że nie mogłam wstać. Emilka nadal płakała, więc małż przyszedł i ją zabrał, a ja poszłam do kuchni na wpół zgięta zażyć no-spę. Po 10 min wróciłam, ale na kolanach do sypialni. Mój już chciał po karetkę dzwonić w końcu przeszło
Tu moje pytanie, czy macica w tydzień po porodzie może aż tak boleć?

mialam tak samo jak dlugo karmilam to mi sue tak.bardzo macica obkurczala plus obkurczajaca sie.macica napiera na jelita
wiec bolala jak.cholera
pare razy tak mialam


boje sie ze u mnie koniec kp
dzis przez godzine odciagnelam z jednego cyca 80
przez godzibe z przerwami

teraz daje mlodemu drugiegi cyca i widze ze mu nic nie leci bo sie zlosci i kapturek tez pusty
moze to od mojej ubogiej diety?
nie wiem co zrobic zeby pobudzicta laktacje
Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[maharet1092]

Pomóżcie, małego coś wysypało na buzi, takie czerwone krosty, nie wiem co to jest.Nie jadłam nic nowego (poza tym mojego mleka już prawie nie ma) nie zmieniałam żadnych kosmetyków.Może wczoraj na wyjściu z domu coś go dopadło, ale oprócz tego nie ma gorączki,wygląda normalnie.Nie wiem czy poczekać żeby przeszło, czy jechać dzisiaj na IP.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez matallewar

A to mój ma takie same pretensje, tylko jeszcze się obraża, że Elenka płacze, a ja nie rzucam wszystkiego i do niej nie biegnę, a on "nie może słuchać jej płaczu". A jak 2 minuty popłacze, to przecież jej się nic nie stanie, a czasem trzeba coś zrobić

To niech sam ją ponosi w tym czasie.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

No i spał dzisija 6 godz w nocy ciągiem, nie wiem czy to ma związek z tą wysypką czy po prostu taki zbieg okoliczności,.Zdarzało sie wcześniej, że przespał 5

[rusałka_1]

Napisane przez gorgulek

O kurde. Dla meza
I ciesze sie ze ktg w porzadku.


Ja wyszykowana, obiad przygotowany, tylko wstawic do piekarnika, Milosz je. Niedlugo wychodzimy bo ma byc cieplo znow
Pewnie znow bede wedrowac a na lawce nie dane mi bedzie posiedziec Synek dba o moja kondycje

dziękuje

wow, jak zorganizowana mamusia teraz możesz iśc na spacer i odpoczywać

Napisane przez matallewar

W ogóle to ja idę na odwyk. Nawet po porodzie jestem top spamerką wątkową

nie możesz musisz tu być żeby nas wszystkie skupiać na wątku

[matallewar]

Napisane przez tassia

mialam tak samo jak dlugo karmilam to mi sue tak.bardzo macica obkurczala plus obkurczajaca sie.macica napiera na jelita
wiec bolala jak.cholera
pare razy tak mialam


boje sie ze u mnie koniec kp
dzis przez godzine odciagnelam z jednego cyca 80
przez godzibe z przerwami

teraz daje mlodemu drugiegi cyca i widze ze mu nic nie leci bo sie zlosci i kapturek tez pusty
moze to od mojej ubogiej diety?
nie wiem co zrobic zeby pobudzicta laktacje
Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Uboga dieta, stres, zmęczenie, kryzys laktacyjny.
Nie wiem, u mnie też coś mniej mleka.

Napisane przez maharet1092

Pomóżcie, małego coś wysypało na buzi, takie czerwone krosty, nie wiem co to jest.Nie jadłam nic nowego (poza tym mojego mleka już prawie nie ma) nie zmieniałam żadnych kosmetyków.Może wczoraj na wyjściu z domu coś go dopadło, ale oprócz tego nie ma gorączki,wygląda normalnie.Nie wiem czy poczekać żeby przeszło, czy jechać dzisiaj na IP.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------



To niech sam ją ponosi w tym czasie.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

No i spał dzisija 6 godz w nocy ciągiem, nie wiem czy to ma związek z tą wysypką czy po prostu taki zbieg okoliczności,.Zdarzało sie wcześniej, że przespał 5

Trądzik niemowlęcy?
Potówki?
Jak wyglądają te krostki?
Może nagle go coś uczuliło?

[maharet1092]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Czeszko
zdrowka zycze wszystkim chorowitkom

jest u nas moja mama wiec nie mam czasu ostatnio sie udzielac ale mama jutro wyjezdza wiec postaram sie byc czesciej szkoda ze jedzie bo synek sie przy niej uspokaja...wczoraj ryczal mi od 21 do 3...bylo wszystko 100 razy zmiana pieluszki, karmienie, cyc dla uspienia, masaz brzuszka, kolysanki, wozek i dupa...maly nie spal...mama obudzila sie o 3, wziela na rece i maly odpadl...masakra...

Ale zeby nie bylo tak pieknie ladnie to dzis rano mnie wkurzyla niezle...wylala moje mleko...wie dobrze ze mam malo pokarmu i ile mnie kosztuje sciaganie go (w sensie ze pol dnia i nocy wisze na laktatorze zeby maly chociaz ze 100-150 ml mojego mleka wypil) to ta otwarla lodowke i se wylala bo stwierdzila zw cos tam sie oddzielilo i ze jej sie to nie podobalo i jeszcze przychodzi mi sie tym chwalic wrrrrr

Bo to mleko z lodówce rzeczywiście jakos się oddziela, ale przechodzi po podgrzaniu.Szkoda,że wywaliła taki cenny produkt, ale cóż, chciała dobrze.

Samba pytanie z innej beczki.Pid jaki konsulat podlegasz?W Koln?

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez ja-ika

Niestety ból się nasilił u mnie do tego stopnia, że nie mogłam wstać. Emilka nadal płakała, więc małż przyszedł i ją zabrał, a ja poszłam do kuchni na wpół zgięta zażyć no-spę. Po 10 min wróciłam, ale na kolanach do sypialni. Mój już chciał po karetkę dzwonić w końcu przeszło
Tu moje pytanie, czy macica w tydzień po porodzie może aż tak boleć?

Tak może.Ja miałam tak tydzień po porodzie, z tym, że samo nie przeszło.Akurat byłam z małym w szpitalu to poszłam tam do gin, okazało się, że macica za powoli sie obkurcza.Dali mi jakiś zastrzyk i 3 dawki leku doustnego na później i było lepiej, na drugi dzień całkiem przeszło.
No-spa mi wtedy nie pomogła

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez matallewar

Uboga dieta, stres, zmęczenie, kryzys laktacyjny.
Nie wiem, u mnie też coś mniej mleka.


Trądzik niemowlęcy?
Potówki?
Jak wyglądają te krostki?
Może nagle go coś uczuliło?

Trochę jak taki trądzik u nastolatka, ale tylko na buzi są.
Nie wiem co go mogło uczulić

[bajka1807]

Napisane przez matallewar

Wiesz, jak jedynym problemem jest mało pokarmu, to można mieszanie długo karmić
U mnie niestety coś z tym mlekiem jest nie tak. Edi miał takie problemy z brzuszkiem, teraz Elenka. Coś ze mną jest nie tak
Ale już się nie dołuję, szukam pozytywów! Będę mogła przejść na dietę i schudnąć

hehe ja od poniedzialku zaczynam z dieta i cwiczeniami

Napisane przez nena_milka

Hej. Ogólnie mam trochę do nadrobienia a nie mam za bardzo jak, czy ktoś mi powie co się działo jak mnie nie było? Jakieś kłótnie o kp?

Ja do nierozpakowanych kilka refleksji pocieszajaco straszacych:
1. Jeżeli nie jesteś pewna czy to 'te' skurcze, to prawdopodobnie to nie one albo jest jeszcze bardzo dużo czasu.
2. Jeżeli nie jesteś pewna czy odeszły ci wody, to znaczy że nie odeszły.
3. Jeżeli na którymś etapie stwierdzisz ze bardziej nie może boleć, jesteś w błędzie
4. Boisz się że nie poznasz początku porodu-na serio nie da się
5. Jeśli wydaje ci się ze odszedl ci czop to tylko ci się wydaje.
5. Na serio o bólu zapomina się natychmiast jak uslyszy się dziecko.

A na temat kp powiem narazie tylko że urodziłam dobę temu i suty mi chcą odpaść

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez misia332

http://muzyka.onet.pl/newsy/michal-w...ch-troje/e207g




nie lubię go, ale wygląda super !!

no zupelnie inny facet, nie poznalam.

Napisane przez papuga_69

Ja tak co dzień od 6 do 20 sama
Ciężko mi przy jednym dziecku także podziwiam, że dajesz rade przy dwójce

laski... wszystko do przezycia, ja jak urodzilam Blanke to bylam sama od 6 do 22-23 bo tz dopadl pracohilizm teraz jestem calkiem sama z dwojka dzieci od niedzieli do czwartku, a czasem i po 2 tyg. wiec w sumie jak by nie patrzec od poczatku Blanke jak i teraz je obie wychowuje sama dzizas, jestem jak samotna matka
a tz juz dawno dostal miano od mych przyjaciolek "dochodzacy ruchajacy"

Napisane przez kahunia

A i przyszla karuzelka o taka http://allegro.pl/karuzela-dla-ksiez...582869605.html wiem, wiem... rozowa :P

mam ja i jestem bardzoooooo zadowolona, mloda szybko zaczela na nia uwage zwracac, melodyjki sa bardzo fajne i w ogole jest super

Napisane przez passion80

Lada, jak ta przepuklina sie objawiala? u nas coraz bardziej wupukly pepek. dostalismy skierowanie do chirurga ale mamy sie jszcze wstrzymac bo moze nie chce plastrowac bo za malutka.
uciazliwe to jest dla dziecka? ile trwa kuracja?

mi polozna tez gadala ze Amelka ma prawdopodobnie przepukline ale powiedziala ze narazie za mala jest na plastrowanie. zreszta czytalam ze od tego sie powinno odchodzic bo totalnie nic nie daje, taki sam efekt przynosi lezenie na brzuszku, a sprawia tylko dziecku dyskomfort przy odklejaniu, moze pojawic sie uczulenie od kleju a kuracja tak z tego co kojarze trwa kolo 5 tyg.

Napisane przez matallewar

Nie, bo tylko Enfamil jej nie ma. Nawet pepti na recepte ma.

jeszcze jest bezlaktozowy NAN.

Napisane przez maharet1092

Pomóżcie, małego coś wysypało na buzi, takie czerwone krosty, nie wiem co to jest.Nie jadłam nic nowego (poza tym mojego mleka już prawie nie ma) nie zmieniałam żadnych kosmetyków.Może wczoraj na wyjściu z domu coś go dopadło, ale oprócz tego nie ma gorączki,wygląda normalnie.Nie wiem czy poczekać żeby przeszło, czy jechać dzisiaj na IP.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------



To niech sam ją ponosi w tym czasie.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

No i spał dzisija 6 godz w nocy ciągiem, nie wiem czy to ma związek z tą wysypką czy po prostu taki zbieg okoliczności,.Zdarzało sie wcześniej, że przespał 5

jak dla mnie tradzik niemowlecy.

w ogole po ciazy nie mam sie w co ubrac ja totalnie nie wiem co ja zrobilam z ciuchami w ktorych chodzilam przed ciaza, chyba wszystko wywalilam, bo zostala mi jedna para jeansow, dwie pary jeginsow czy tam treginsow i same bluzki z krotkim rekawem a najlepsze jest to ze wczoraj moje wlasnie te jedyne jeansy przetarly mi sie w kroku i takim sposobem nie mam spodni a chcialam uniknac tego typu zakupow przed dalszym chudnieciem... masakra, serio nie wiem gdzie sa moje ciuchy, chyba w ciazy za bardzo rozpedzilam sie w porzadkach w szafie i wszystko powywalalam

[cotynato]

Niech mnie ktoś dobije co?
Po tej nocy pełnej wrażeń + mały wtulający się we mnie z przechodzącą gorączką i dodatkowo po odkryciu , że wczoraj doładowane konto na 3 dychy już dziś jest prawie puste i zablokowane ( nie mam pojęcia jak to zeszło?), którego nie mogę doładować bo mbank ze mną nie współpracuje... Syf, D nie obrał ziemniaków- więc pierdzielę nie robię obiadu bo mi się zwyczajnie nie chce już stać i skrobać. Mały stoi przy mnie i wymyśla jakieś głupoty z nudów a ja nie mam sił się bawić... jakiś kryzys chyba mam dziś. Spać mi się chce a do drzemki małego jeszcze z 2h

[matallewar]

Napisane przez maharet1092

Bo to mleko z lodówce rzeczywiście jakos się oddziela, ale przechodzi po podgrzaniu.Szkoda,że wywaliła taki cenny produkt, ale cóż, chciała dobrze.

Samba pytanie z innej beczki.Pid jaki konsulat podlegasz?W Koln?

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------



Tak może.Ja miałam tak tydzień po porodzie, z tym, że samo nie przeszło.Akurat byłam z małym w szpitalu to poszłam tam do gin, okazało się, że macica za powoli sie obkurcza.Dali mi jakiś zastrzyk i 3 dawki leku doustnego na później i było lepiej, na drugi dzień całkiem przeszło.
No-spa mi wtedy nie pomogła

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------



Trochę jak taki trądzik u nastolatka, ale tylko na buzi są.
Nie wiem co go mogło uczulić

Obczaj w google czy to tak wygląda:
https://www.google.pl/search?q=tr%C4...&bih=775&dpr=1

Napisane przez cotynato

Niech mnie ktoś dobije co?
Po tej nocy pełnej wrażeń + mały wtulający się we mnie z przechodzącą gorączką i dodatkowo po odkryciu , że wczoraj doładowane konto na 3 dychy już dziś jest prawie puste i zablokowane ( nie mam pojęcia jak to zeszło?), którego nie mogę doładować bo mbank ze mną nie współpracuje... Syf, D nie obrał ziemniaków- więc pierdzielę nie robię obiadu bo mi się zwyczajnie nie chce już stać i skrobać. Mały stoi przy mnie i wymyśla jakieś głupoty z nudów a ja nie mam sił się bawić... jakiś kryzys chyba mam dziś. Spać mi się chce a do drzemki małego jeszcze z 2h

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Obczaj w google czy to tak wygląda:
https://www.google.pl/search?q=tr%C4...&bih=775&dpr=1

Tak, tylko w mniejszym zakresie

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

nena_milka gratuluje

doipiero teraz zauważyłam

[Larysa88]

Napisane przez bajka1807

Larysko dzieki napewbo sprobuje altacetu. Blance szybko nie przejdzie bo znow pawik byl a teraz co jakis czas sie budzi i gooni ja na kibel. Najgorzej se cxuje ze mnie tez to jutro czeka


Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

no i jak tam dzisiaj Blanka? lepiej się czuje?

Napisane przez rusałka_1

Dziękuję dziewczyny za kciuki

na szczęście wszytko w porządku, uff...
Mały na ktg ruszył się mniej więcej tyle samo razy co przez cały dzień, łobuz jeden
także nie mieli wątpliwości i puścili z powrotem do domu.

Ja nie żałuję że pojechałam, nie wybaczyłabym sobie gdybym coś przeoczyła.

to dobrze

Napisane przez rusałka_1

niestety nie było mi to dane
Musze się pożalić.
Jak wróciliśmy udało nam się położyć po 1 spać i za chwilę obudził mnie mąż - dostał mega drgawek (trwały ok. 2h) i bardzo wysokiej temperatury (pisałam w środę był u lekarza dostał jakiś antybiotyk). Zaraz znów idzie do lekarza, ja już nie wiem co mu jest to naprawdę miesiąc trwa... Boję się on niego, o to że małego i mnie może czymś zarazić

Przepraszam za te żale... ale aż strach rodzić cały czas

kurcze a tak nie chciał iść do lekarza, oby to nic poważnego było!

Napisane przez misia332

http://muzyka.onet.pl/newsy/michal-w...ch-troje/e207g




nie lubię go, ale wygląda super !!

nie poznałabym !

Napisane przez karolson

Moj Robaczek spal z babcia do 2 na rekach a babcia w ubraniu na lozku...dlaczego go nieodlozyla do lozka? Niewiem. O 12 bylam u niej bo sie przebudzilam powiedziala ze przyniesie go jak sie obudzi bo szkoda gdyby sie obudzil. Ok. TZ sie obrazil przez to. Ale sam go nieumial uspokoic.
Dzis po cycu o 7 jeczal az do teraz dostal mm i spi.. cos mu to moje mleko niesluzy.

Napisane przez karolson

Obrazil sie o wszystko. Ze jak przychodzi z pracy to ja czytam w telefonie forum bujajac Fifka a nie z nim rozmawiam, ze jak go karmie cycem to z telefonem w reku. Tv nieogladam to chociaz internet poczytam
Ze powiedzialam wczoraj ze mam dosc Fifka placzu. ;(

bez kitu faceci są z innej planety. jak ma pretensje że babcia zajmuje się małym to dlaczego on go nie zabierze w nocy, nie utuli ? co to dziecko ma jednego rodzica? matkę? my też mamy czasem dość.. zresztą ja chyba nie jestem tu dobrym doradcą z moimi problemami z tż chociaż tyle że nie obraża się jak moja mama czasem zajmię się Olą jak przyjadę do nich

Napisane przez maharet1092

Pomóżcie, małego coś wysypało na buzi, takie czerwone krosty, nie wiem co to jest.Nie jadłam nic nowego (poza tym mojego mleka już prawie nie ma) nie zmieniałam żadnych kosmetyków.Może wczoraj na wyjściu z domu coś go dopadło, ale oprócz tego nie ma gorączki,wygląda normalnie.Nie wiem czy poczekać żeby przeszło, czy jechać dzisiaj na IP.

też stawiam na trądzik
Ola też ma, położna mówiła że może być do 6 miesiąca, poleciła Emolium krem, a tutaj bojatoja polecała Oillan

[83monia]

Napisane przez matallewar

A ja siedzę i jem
Tak bardzo mi nabiału brakuje, że non stop myślę o jedzeniu jogurtów i mleka
Więc jem chrupki kukurydziane, żeby zabić ten głód Średnio działa.

tez staram sie malo nabialu bo moje starsze zle go rpzechodzily. i tesknie za piciem 1 mleka dziennie. ale widze co jest powodem wczorajszego stekania - czekolada, dzis kupa i baki jak marzenie, wlasnie produkuje jedną...

[Larysa88]

u nas nocka wsumie fajnie jedna pobudka przed 4, a później po 7 już wzięłam ją do łóżka bo tż nie ma i spałyśmy do 9;30 i takim oto sposobem zjadłam już płatki z mlekiem, przeglądnęłam Was a i w połowie jestem ubrana jeszcze tusz na rzęsy i heja spacer i na zakupy bo w lodówce światło

aha i karmi malinowe chyba lepiej wpłynęło na mleko jest go więcej niż po classicu

nieważne że to placebo, ważne że mleko jest

[83monia]

Napisane przez matallewar

Coś w tylu "nie było Cię przy robieniu, to byłbyś chociaż przy porodzie"?

i tak pokocha jak swoje

Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
"Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP".
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
"Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP".

[Aaamelkaa]

Napisane przez teacherka

W ramach ciążowego męczenia buły: obejrzałam się dokładnie i mam rozstępy nawet na łydkach i powyżej kolan... Do tego całe biodra przeorane...

Du.pa z fotek bo nie ma światła odpowiedniego...


Dobrej nocy, jutro piątek więc za chwilę weekend i pewnie kolejny wysyp dzieci, poza moim, bo po co...

[rusałka_1]

Napisane przez bajka1807

laski... wszystko do przezycia, ja jak urodzilam Blanke to bylam sama od 6 do 22-23 bo tz dopadl pracohilizm teraz jestem calkiem sama z dwojka dzieci od niedzieli do czwartku, a czasem i po 2 tyg. wiec w sumie jak by nie patrzec od poczatku Blanke jak i teraz je obie wychowuje sama dzizas, jestem jak samotna matka
a tz juz dawno dostal miano od mych przyjaciolek "dochodzacy ruchajacy"


w ogole po ciazy nie mam sie w co ubrac ja totalnie nie wiem co ja zrobilam z ciuchami w ktorych chodzilam przed ciaza, chyba wszystko wywalilam, bo zostala mi jedna para jeansow, dwie pary jeginsow czy tam treginsow i same bluzki z krotkim rekawem a najlepsze jest to ze wczoraj moje wlasnie te jedyne jeansy przetarly mi sie w kroku i takim sposobem nie mam spodni a chcialam uniknac tego typu zakupow przed dalszym chudnieciem... masakra, serio nie wiem gdzie sa moje ciuchy, chyba w ciazy za bardzo rozpedzilam sie w porzadkach w szafie i wszystko powywalalam

co do pogrubionego ->

no to masz teraz pretekst do nowych zakupów
dużo jeszcze zamierzasz zrzucać?

Napisane przez cotynato

Niech mnie ktoś dobije co?
Po tej nocy pełnej wrażeń + mały wtulający się we mnie z przechodzącą gorączką i dodatkowo po odkryciu , że wczoraj doładowane konto na 3 dychy już dziś jest prawie puste i zablokowane ( nie mam pojęcia jak to zeszło?), którego nie mogę doładować bo mbank ze mną nie współpracuje... Syf, D nie obrał ziemniaków- więc pierdzielę nie robię obiadu bo mi się zwyczajnie nie chce już stać i skrobać. Mały stoi przy mnie i wymyśla jakieś głupoty z nudów a ja nie mam sił się bawić... jakiś kryzys chyba mam dziś. Spać mi się chce a do drzemki małego jeszcze z 2h

to się leń dzisiaj, włącz bajkę i poleż sobie z młodym w łóżku


Ciasto już stygnie - mam nadzieję ze mi wyszło

Tż wrócił od lekarza, i tak jak myślałam nie wiele się wyjaśniło
ma przerwać kurację antybiotykiem - może to być reakcja na niego, i póki co odpoczywa na zwolnieniu.
Ciekawa jestem tylko teraz czy nie odwołają mu urlopu, miał mieć od przyszłego piątku, a już kiedyś wam opisywałam jakie mieliśmy problemy z załatwieniem go. no cóż najważniejsze żeby się teraz doleczył

[Aaamelkaa]

mamy karmiące podajcie co jecie ,pare przykładów śniadań, obiadków,kolacji, przekąsek
ja od kiedy jestem w domu to kanapki z szynką ,jabłko i biszkopty
dziś ugotuje rosół
słabnę od takiego jedzenia ,muszę to szybko zmienić

[jo_asiek]

Napisane przez rusałka_1

co do ostatniego mam podobnie - nie wazne jak o siebie dbam, o to co jem kilogramy lecą jak szalone

U mnie to samo. W ciągu ostatnich 5-6 tygodni waga leci w górę jak szalona, mimo że naprawdę się ograniczalam. Teraz już mi wszystko jedno. Odchudzać się będziemy po porodzie

Plus taki, że bliscy i znajomi twierdzą, że te wszystkie kg poszły mi w brzuch i w biust Mam nadzieję, że po porodzie zaczną spadać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez cotynato

Ręcznik na sucie, z igłą w tyłku, tak wyglądam w ciąży schyłku

o błagam, zróbmy ten tytuł

Napisane przez matallewar

A to mój ma takie same pretensje, tylko jeszcze się obraża, że Elenka płacze, a ja nie rzucam wszystkiego i do niej nie biegnę, a on "nie może słuchać jej płaczu". A jak 2 minuty popłacze, to przecież jej się nic nie stanie, a czasem trzeba coś zrobić

ja też myślę, że dziecko ma prawo wyrazic swoje niezadowolenie płaczem.


Myślicie, że mogę dodać do kremu z brokuła, trochę pokruszonej fety ??

[matallewar]

Napisane przez Larysa88

Ola też ma, położna mówiła że może być do 6 miesiąca, poleciła Emolium krem, a tutaj bojatoja polecała Oillan

Oillan, Oilatum, Emolium, Allerco to to samo - emolienty
Dlatego polecam Allerco, bo najlepiej finansowo wychodzi

Napisane przez 83monia

i tak pokocha jak swoje

Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
"Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP".
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
"Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP".

Napisane przez Aaamelkaa

mamy karmiące podajcie co jecie ,pare przykładów śniadań, obiadków,kolacji, przekąsek
ja od kiedy jestem w domu to kanapki z szynką ,jabłko i biszkopty
dziś ugotuje rosół
słabnę od takiego jedzenia ,muszę to szybko zmienić

Ja na śniadanie jem kanapki z szynką.
Jako przegryzki chrupki kukurydziane, jabłko, kisiel
Na obiad zupka jarzynowa/rosół, pieczona pierś z kurczaka/schab duszony/szynka duszona z makaronem/ziemniakami/ryżem i marchewką/cukinią/buraczkami, potrawka z kurczaka i marchewki.
Na kolację też zazwyczaj kanapka z szynką. Ewentualnie jajka, bo testowałam i nie szkodzą.

Ale ogólnie też kiepsko jem Tylko, że ja się boję więcej...

A, naleśniki jadłam, ale teraz nie chcę z mlekiem, więc zrobię dopiero jak kupię mleko ryżowe.

[83monia]

Napisane przez Larysa88

chyba logoasia pisała ostatnio że optymalne karmienie to 6-9mc, bo powyżej 9miesiąca już nie ma różnicy pomiędzy tymi dziećmi a tymi karmionymi 6mc
nie przejmuj się gadaniem, to kuzynce obwisną cycki po 2 letnim karmieniu bez obrazy dla nikogo jeśli ktoś tyle zamierza karmić

1. prawda
2. tyż prawda (moj wlasny przyklad...)

[matallewar]

Napisane przez misia332

Myślicie, że mogę dodać do kremu z brokuła, trochę pokruszonej fety ??

Myślę, że możesz

[Madziuchna27]

Napisane przez tassia

chyba jakas szalona noc dzisiaj

moj syn pierwszy raz nie dal mi spac
karmienie o 19, 23 30, 4 i teraz
przy czym kazde karmienie i uspokajanie dziecka trwalo conajmniek poltorej godziny

nieobliczalny ten moj dziec

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

A ja się dziś w nocy zastanawiałam, czy któraś z Was też tak ma... Nie pamiętam kiedy mój dzieć zasnął od razu po jedzeniu Czy to normalne, że przez godzinę oczka otwarte, potem zaczyna popiskiwać i heja na ręce, tulimy się przez 10-15 minut i dopiero zasypia

Napisane przez misia332

Ręcznik na sucie, z igłą w tyłku, tak wyglądam w ciąży schyłku - by misia

Napisane przez cotynato

Ręcznik na sucie, z igłą w tyłku, tak wyglądam w ciąży schyłku

o błagam, zróbmy ten tytuł

Ja tam jestem za

Napisane przez tassia

boje sie ze u mnie koniec kp
dzis przez godzine odciagnelam z jednego cyca 80
przez godzibe z przerwami

teraz daje mlodemu drugiegi cyca i widze ze mu nic nie leci bo sie zlosci i kapturek tez pusty
moze to od mojej ubogiej diety?
nie wiem co zrobic zeby pobudzicta laktacje
Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Zgadzam się z tym, co Matall napisała
Ja teraz też to przechodzę i czekam kiedy się skończy i znów Julek będzie się najadał tak, że zaśnie od razu po jedzonku

Napisane przez maharet1092

Pomóżcie, małego coś wysypało na buzi, takie czerwone krosty, nie wiem co to jest.Nie jadłam nic nowego (poza tym mojego mleka już prawie nie ma) nie zmieniałam żadnych kosmetyków.Może wczoraj na wyjściu z domu coś go dopadło, ale oprócz tego nie ma gorączki,wygląda normalnie.Nie wiem czy poczekać żeby przeszło, czy jechać dzisiaj na IP.

Nie przejmuj się, mój Julek też to ma nadal.
Jak pisała Bajka to może być trądzik. Lekarka powiedziała, że to wynika z niedojrzałości skóry/zablokowanych gruczołów.

Napisane przez Larysa88

aha i karmi malinowe chyba lepiej wpłynęło na mleko jest go więcej niż po classicu

nieważne że to placebo, ważne że mleko jest

Ja się lękam, zwłaszcza po słowach położnej, że to nie ma wpływu

Napisane przez Aaamelkaa

mamy karmiące podajcie co jecie ,pare przykładów śniadań, obiadków,kolacji, przekąsek
ja od kiedy jestem w domu to kanapki z szynką ,jabłko i biszkopty
dziś ugotuje rosół
słabnę od takiego jedzenia ,muszę to szybko zmienić

U mnie to samo
Ja dołączyłam już biały ser, do tego jem dżem z czarnych porzeczek, jem też jogurty naturalne. Z przekąsek to jeszcze herbatniki, wafle ryżowe, co jest moim hitem , sucharki.

[jo_asiek]

jestem po kolejnym ktg, skurcze w miarę regularne na 60-80, więc słabo jeszcze. Gorzej z tętnem małego. Znów zwezony zapis, mimo że położna machała mi brzuchem we wszystkie strony żeby pobudzić małego. Do tego w ciągu 10 minut badania były zwolnienia serduszka i raz spadek tetna poniżej 70, co zaniepokoilo lekarza. O 17 mam jechać do szpitala na kolejne ktg i jak znów cos będzie nie tak, to wracam na oddział. Martwię się Tak bardzo chciałabym mieć synka już przy sobie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.