Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '13 cz.2

[czarownica1]

Napisane przez czerwony_balonik

Dobry wieczór.
Przepraszam,że nie nadrabiam dzisiejszego dnia,ale mam kryys przed-urodzinowy i zmęczenie materiału Nigdy bym nie pomyślała,że najbardziej wymarzonym prezentem na urodziny,jaki mogę chcieć będzie... porządne wyspanie się i odpoczynek Ale to niestety niemożliwe,tż będzie dopiero w przyszły weekend,więc nie ma opcji,no chyba że Gabrysia zrobi jutro mamie prezent i będzie normalnie spać w nocy (w co wątpie). Nic mi się nie chce,nie mam na nic ochoty i jest mi smutno. Najchętniej bym schowała się pod kołdrą z książką (którą próbuje doczytać bezskutecznie od ostatniego tygodnia ciąży i wiecznie nie mam czasu,a jestem w połowie) i niech się dzieje co chce,ale niestety nie mogę bo wszytsko jest od 2 tygodni na mojej głowie i sytuacja nieprędko się zmieni. Wogóle to niech mnie ktoś przytuuuuli Dobra,nie smęce już,idę dalej próbować uśpić małą.

Przytulam

---
O pol godz wczesniej wykapalismy Antosia bo cos ostatnio wariowal przy usypianiu. No i teraz jest spokojniej. Zobaczymy jak bedzie jutro.

SKYLIE u nas wszystko zus na papierze daje bo tak chcemy. Oni dobrze wiedza ze nie maja prawa tak obcinam macierzynskiego i licza ze nam sie nie bedzie chcialo isc do sadu. Odwolanie zlozone i maja czas 30 dni na odeslanie tego do sadu albo wyplatw roznicy + odsetki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iwona335]

Napisane przez eveewe

baloniku jak ja dokladnie znam taki stan. Trzymaj sie

strawberry pisalam co u Kallisto - sa w domku, Dominis ok po operacji, jednak zaczely go w domku meczyc kolki.

lachryma ehhh ta nasza sluzba zdrowia dobrze ze choc na wczesniejsza sie udalo.

iwona moim marzeniem jest spedzic 24 h na snie, czytaniu ksiazki i totalnej ciszy - moze za 18 lat??? jak myslisz?

mysle ze jak dzieci pójdą do szkoły, pojada na 3-dniową wycieczke to bedziemy mie wiecej czasu dla siebie, no chyba, że stanie sięjakis cud pański. Jak Zuza przejdzie na jakieś stałe posiłki to koniecznie musze zrobić sobie jakis samotny wypad w miasto chociażby na pół dnia

Napisane przez strawberry162

Jeszcze Ci się nie rozpuściły? Kurde to długo. Ja za to ciągle czuje ból;/ Jak ćwiczę mięśnie Kegla to boli, jak za dużo chodzę to boli, jak się dziobiemy (raz na ruski rok) to baaardzo boli, jak sie podcieram po siusiu to też boli

Napisane przez eveewe

Iwona jeszcze ci sie nie rozpuscily - a moze oni zapomnieli i dali zwykle? a tak serio trzymam kciuki aby bylo oki.

własnie w tym problem, że miałam ich tam podobno bardzo dużo, nawet mi nie powiedzieli ile, i dlatego, ze było ich sporo to trudniej im się rozpuścić, w 8 tygodniu jeszcze były, dzisiaj mija 14 tydzien. W sumie mnie nie boli, ale czasem czuje dyskomfort, no i dziabanie dwa razy skończyło się ale płaczem bo nic z tego nie wyszło, ogólnie ta czesc ciała została u mnie zmasakrowana no i nie wyobrażam sobie kolejnej wizyty u gina, boje sie bardziej niz jak szłam na porodówke
mam nadzieje, ze jutor powiem Wam, ze dzisiaj panikowałam

eveewe: a Ty mi miałaś coś polać (wyczytałam w klubie)

baloniku

[surka]

Napisane przez karolajn1987

ale duży słodziak

teraz ja się chwalę moim brzdącem

http://www.youtube.com/watch?v=wIxTA...m-upload_owner
http://www.youtube.com/watch?v=WsrMJ...m-upload_owner

Ona jest taka słitaśna, ślicznotka

Napisane przez eveewe

no i sie zaczelo:

A moj Aleks mial temp. 38,8. Wogole bym nie wiedziala, ale przyszla pora karmienia i zaczal sie wiercic, patrze na zegarek a tu juz czas. Zrobilam, karmie, biore do odbicia a ten gorace czolo, sprawdzam kark to samo. biore termometr elektroniczny 38,8, biore ten do tyleczka 39,3. No i telefon do przyjacielaczy mam mu dac czopka czy syrop, bo wczesniej miala 37,5 i dalam czopek. No i dalam syropek, ale teraz jest niespokojny. Wypil mleczko i 50 ml picia

Cynamonku co u Was kochana? Caly czas mysle i modle sie za Was.

Taribari jaki on sliczny i duzy

Oj, żeby szybko temp. spadłą

Napisane przez czerwony_balonik

Dobry wieczór.
Przepraszam,że nie nadrabiam dzisiejszego dnia,ale mam kryys przed-urodzinowy i zmęczenie materiału Nigdy bym nie pomyślała,że najbardziej wymarzonym prezentem na urodziny,jaki mogę chcieć będzie... porządne wyspanie się i odpoczynek Ale to niestety niemożliwe,tż będzie dopiero w przyszły weekend,więc nie ma opcji,no chyba że Gabrysia zrobi jutro mamie prezent i będzie normalnie spać w nocy (w co wątpie). Nic mi się nie chce,nie mam na nic ochoty i jest mi smutno. Najchętniej bym schowała się pod kołdrą z książką (którą próbuje doczytać bezskutecznie od ostatniego tygodnia ciąży i wiecznie nie mam czasu,a jestem w połowie) i niech się dzieje co chce,ale niestety nie mogę bo wszytsko jest od 2 tygodni na mojej głowie i sytuacja nieprędko się zmieni. Wogóle to niech mnie ktoś przytuuuuli Dobra,nie smęce już,idę dalej próbować uśpić małą.

Napisane przez taribari

Czy Wasze dzieci też się tak pocą? Wystarczy chwila przytulania a włosy mokre a jest w samym bodziaku. .

A teraz uciekam

[czarownica1]

Ide spac. Niedobrze mi po miesie z golabkow od tesciowej.
Ostatnio minusy u niej zbieram wiec moze podtruc mnie chce?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

IWONA kciuki zaciskam. Obys napisala ze panikowalas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ona8686]

Witam

Widziałam zadanie - świetnie to wyszło Też chciałam się dołączyć, ale wczoraj nie było czasu, a jak sobie przypomniałam to było już późno, no a dziś w rozjazdach i dzień zleciał

Poczytałam Was ale nie mam siły na cytowanie. Moje dziecko ostatnio dopadł chyba jakiś skok. Za to dzisiaj był jak nie on, po prostu taki grzeczny mam nadzieję, że już jesteśmy po wizytacji pana skoka
Do rzeczy byliśmy dziś u neurologa - pani powiedziała, że Franek ma drobne rzeczy do 'poprawy'. Mimo, że ładnie otwiera rączki to jeszcze mamy nad tym pracować, m.in. podawać mu piłeczkę do rąk i zrobić USG głowy, bo strasznie drżała mu bródka. Choć ja myślę, że to od tego, że w gabinecie było zimno a Franek ciepłolubny
Następnie zaliczyliśmy chirurga. Mieliśmy karteczkę 'pilny przypadek' i mogliśmy wejść bez kolejki i nawet pani z rejestracji z nami poszła i poinformowała ludzi przed gabinetem, że my z dzieckiem wchodzimy bez kolejki. A jak wyszło... ludzie próbowali się i tak wepchnąć przed nami. A nam wizyta zajęła całe 5 minut


dla chorowitków
dla potrzebujących

[eveewe]

Napisane przez iwona335

mysle ze jak dzieci pójdą do szkoły, pojada na 3-dniową wycieczke to bedziemy mie wiecej czasu dla siebie, no chyba, że stanie sięjakis cud pański. Jak Zuza przejdzie na jakieś stałe posiłki to koniecznie musze zrobić sobie jakis samotny wypad w miasto chociażby na pół dnia





własnie w tym problem, że miałam ich tam podobno bardzo dużo, nawet mi nie powiedzieli ile, i dlatego, ze było ich sporo to trudniej im się rozpuścić, w 8 tygodniu jeszcze były, dzisiaj mija 14 tydzien. W sumie mnie nie boli, ale czasem czuje dyskomfort, no i dziabanie dwa razy skończyło się ale płaczem bo nic z tego nie wyszło, ogólnie ta czesc ciała została u mnie zmasakrowana no i nie wyobrażam sobie kolejnej wizyty u gina, boje sie bardziej niz jak szłam na porodówke
mam nadzieje, ze jutor powiem Wam, ze dzisiaj panikowałam

eveewe: a Ty mi miałaś coś polać (wyczytałam w klubie)

baloniku

jaaaaaaaaaaa ????????? wez no mi tu na priv machnij o co chodzi, bom ja nie kumata a tym bardziej,z e ja od bardzo wielu dni w klubie nie pisalam nic.
a co do dzieci i wycieczek - trudno mi bedzie zgrac oboje na jedna wycieczke skoro 2 lata roznicy. Licze na jakis cud. Dokladnie za 2 tyg maz ma byc, przniose sie moze na kanape do salonu na noc, a z rana czmychne gdziesik i wroce na noc, jak juz ogarnie diableta ale mam marzenie - mialabym milion telefonow, lacznie z grozbami samobojczymi.

[malaczarnakejt]

Napisane przez shestiger

Igor to podróże autem uwielbia, całe przesypia
Teściowa spoko, ma odpały ale nie ma źle. Próbuje jej nagrać operacje na tętniaka i namierzyłam klinike z tym że w Poznaniu

Super filmik a najważniejsze że Filipowi się podobało jak śpiewasz
Jakim to programem robiłaś kolaż?



Serio?A ja tam tyle razy przejeżdżałam :P faktycznie blisko nas masz ten domek, w Niedzicy też pewnie bywałaś

Domciatko i inne dziewczyny jakie polecacie programy do łatwej a fajnej obróbki zdjęć?Kiedyś bawiłam się PS ale teraz szczerze totalnie mi się nie chce a np podpatrzyłam Domi na instagramie że masz fajnie zrobione fotki Sary..

Ja obrabiam PSem

Napisane przez czerwony_balonik

Dobry wieczór.
Przepraszam,że nie nadrabiam dzisiejszego dnia,ale mam kryys przed-urodzinowy i zmęczenie materiału Nigdy bym nie pomyślała,że najbardziej wymarzonym prezentem na urodziny,jaki mogę chcieć będzie... porządne wyspanie się i odpoczynek Ale to niestety niemożliwe,tż będzie dopiero w przyszły weekend,więc nie ma opcji,no chyba że Gabrysia zrobi jutro mamie prezent i będzie normalnie spać w nocy (w co wątpie). Nic mi się nie chce,nie mam na nic ochoty i jest mi smutno. Najchętniej bym schowała się pod kołdrą z książką (którą próbuje doczytać bezskutecznie od ostatniego tygodnia ciąży i wiecznie nie mam czasu,a jestem w połowie) i niech się dzieje co chce,ale niestety nie mogę bo wszytsko jest od 2 tygodni na mojej głowie i sytuacja nieprędko się zmieni. Wogóle to niech mnie ktoś przytuuuuli Dobra,nie smęce już,idę dalej próbować uśpić małą.

jutro urodzinki?


Ciekawe jak Cynamonki?

Filip śpi, zabieram się za dokumenty becikowe i jutro składamy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

Napisane przez yevele

Hej dziewczyny

kejt, super wyszło
u nas usypiania ciąg dalszy czyli: smoczek, rączki i suszarka

byłyśmy na szczepieniu, Kari waży 5370g więc nie jest źle a i szczepienie też lepiej zniosła

brawo za wagę, i 3mam kciuki aby po szczepieniu żadnych ubocznych skutków nie było

Napisane przez iwona335

jutro na 8 ide do gina, muszę już o 7:20 wyjść żeby być pierwsza- mam nadzieje, że Zuza wytrzyma tyle z Tztem. I okropnie sie boje, że szwy sie nie rozpuściły i będzie mi je wyciągać ze srodka ( z tego powodu mam drugą wizyte)
a na 12 idziemy na bioderka
bardzo prosze o kciuki (tzn jeden kciuk) drugi dla An-cymonka

kciuki zaciśnięte

Napisane przez czerwony_balonik

Dobry wieczór.
Przepraszam,że nie nadrabiam dzisiejszego dnia,ale mam kryys przed-urodzinowy i zmęczenie materiału Nigdy bym nie pomyślała,że najbardziej wymarzonym prezentem na urodziny,jaki mogę chcieć będzie... porządne wyspanie się i odpoczynek Ale to niestety niemożliwe,tż będzie dopiero w przyszły weekend,więc nie ma opcji,no chyba że Gabrysia zrobi jutro mamie prezent i będzie normalnie spać w nocy (w co wątpie). Nic mi się nie chce,nie mam na nic ochoty i jest mi smutno. Najchętniej bym schowała się pod kołdrą z książką (którą próbuje doczytać bezskutecznie od ostatniego tygodnia ciąży i wiecznie nie mam czasu,a jestem w połowie) i niech się dzieje co chce,ale niestety nie mogę bo wszytsko jest od 2 tygodni na mojej głowie i sytuacja nieprędko się zmieni. Wogóle to niech mnie ktoś przytuuuuli Dobra,nie smęce już,idę dalej próbować uśpić małą.

przytulam bardzo mocno

lachryma: jak Ci się podoba płytka PJ??

[skylie]

Napisane przez taribari

A to mój czteromiesięczniak

słitaśny

Napisane przez enlevee

Dziewczyny, nawet nie mam siły ruszać palcami, mój mały dziad tak mi dał dzisiaj w d*pe, ze mam dość

Skylie znowu opitolila te wierzby? Co za wstrętne babsko.

Nie mam siły na więcej

Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free

nie trzeba bylo glosno przypominac Panu Skokowi ze Was ominal trzymam : kciuki: zeby sobie od Wąs poszedl. Byle nie do nas
Zastanawiam sie czy te dramaty przy cycu to u nas nie objaw skoka

No babsztyl ogolil te wierzby po pniu i obcial je na wysokosci. Juz nie wytrzymalam i sie jej zapytalam czy tak lubi podgladac co robimy w domu i jej wierzby przeszkadzaly malo tego nie dotarlo do niej ze zrobila cos nie tak pomimo ze weszla obciac drzewa rosnace na NASZAEJ dzialce. Powiedzialam jej ze wezme pile pojde do niej i wytne jej pare drzewek i tez powiem ze mi przeszkadzaly No co za ludzie a najsmieszniejsze jest to ze gdyby powiedziala cokolwiek wczesniej to bez problemu dogadalibysmy sie i zrobili tak zeby i jej i nam bylo dobrze dobra nie pisze wiecej bo nie znow szlag trafia jak o tym mysle.

Napisane przez mela1234

Co wy macie dziś z tym ślinieniem? Wściekłyście się? (byle nie na mnie)

juz nic nie pisz bo bedzie zbiorowy lincz

Napisane przez eveewe

no i sie zaczelo:

A moj Aleks mial temp. 38,8. Wogole bym nie wiedziala, ale przyszla pora karmienia i zaczal sie wiercic, patrze na zegarek a tu juz czas. Zrobilam, karmie, biore do odbicia a ten gorace czolo, sprawdzam kark to samo. biore termometr elektroniczny 38,8, biore ten do tyleczka 39,3. No i telefon do przyjacielaczy mam mu dac czopka czy syrop, bo wczesniej miala 37,5 i dalam czopek. No i dalam syropek, ale teraz jest niespokojny. Wypil mleczko i 50 ml picia

Cynamonku co u Was kochana? Caly czas mysle i modle sie za Was.

Taribari jaki on sliczny i duzy

o kurcze. Zdrowka

Napisane przez iwona335

moja terrorystka wreszcie zasnęła, godzina histerii
a za niedługo większy terrorysta wroci z pracy - ja chce być sama, samiutka, bez nikogo wokół

tez tak mam. Jak ja wypoczywam jak dzieci ida spac i mam czas tylko dla siebie ciesze sie jak tz gdzies wychodzi od czasu do czasu

Napisane przez iwona335

jutro na 8 ide do gina, muszę już o 7:20 wyjść żeby być pierwsza- mam nadzieje, że Zuza wytrzyma tyle z Tztem. I okropnie sie boje, że szwy sie nie rozpuściły i będzie mi je wyciągać ze srodka ( z tego powodu mam drugą wizyte)
a na 12 idziemy na bioderka
bardzo prosze o kciuki (tzn jeden kciuk) drugi dla An-cymonka

Napisane przez czerwony_balonik

Dobry wieczór.
Przepraszam,że nie nadrabiam dzisiejszego dnia,ale mam kryys przed-urodzinowy i zmęczenie materiału Nigdy bym nie pomyślała,że najbardziej wymarzonym prezentem na urodziny,jaki mogę chcieć będzie... porządne wyspanie się i odpoczynek Ale to niestety niemożliwe,tż będzie dopiero w przyszły weekend,więc nie ma opcji,no chyba że Gabrysia zrobi jutro mamie prezent i będzie normalnie spać w nocy (w co wątpie). Nic mi się nie chce,nie mam na nic ochoty i jest mi smutno. Najchętniej bym schowała się pod kołdrą z książką (którą próbuje doczytać bezskutecznie od ostatniego tygodnia ciąży i wiecznie nie mam czasu,a jestem w połowie) i niech się dzieje co chce,ale niestety nie mogę bo wszytsko jest od 2 tygodni na mojej głowie i sytuacja nieprędko się zmieni. Wogóle to niech mnie ktoś przytuuuuli Dobra,nie smęce już,idę dalej próbować uśpić małą.

Napisane przez lachryma

Eve, mam nadzieję, że temperatura szybko zejdzie

My mieliśmy mieć wizytę u neurologa. Byliśmy umówieni na 19:30, przyjeżdżamy,a pani w rejestracji mówi, że jest godzinne opóźnienie a ja mówię, że jestem z niemowlakiem i nie będę czekała do tej godziny. Pani weszła do gabinetu pogadać z lekarzem. Niestety, nic nie dało się zrobić, musielibyśmy czekać przynajmniej do 20:30
I zrezygnowałam z czekania. Ale za to mamy w poniedziałek przyjechać i wchodzimy jako pierwsi przed wszystkimi na 15ta. Chociaż jakaś ludzka godzina.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dobrze ze chociaz ustalili Wam wizyte w normalnych godzinach i przed wszystkimi

Napisane przez czarownica1

Przytulam

---
O pol godz wczesniej wykapalismy Antosia bo cos ostatnio wariowal przy usypianiu. No i teraz jest spokojniej. Zobaczymy jak bedzie jutro.

SKYLIE u nas wszystko zus na papierze daje bo tak chcemy. Oni dobrze wiedza ze nie maja prawa tak obcinam macierzynskiego i licza ze nam sie nie bedzie chcialo isc do sadu. Odwolanie zlozone i maja czas 30 dni na odeslanie tego do sadu albo wyplatw roznicy + odsetki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to trzymam
Mysle ze wyplaca nie bedzie im sie chcialo chodzic do sadow pewnie liczyli jak w moim przypadku ze ktos to zostawi i niembedzie dochodzil swoich racji

Napisane przez czarownica1

Ide spac. Niedobrze mi po miesie z golabkow od tesciowej.
Ostatnio minusy u niej zbieram wiec moze podtruc mnie chce?.

Co najwyzej jakas mala biegunke wywolac

Jeden stwor spi. Zostaly jeszcze dwa do fajrantu

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez strawberry162

A na czym to wyginanie u Was polegało?

Np. Maly ma glowke na maksa odwrocona w lewo i reszte cialka w prawo.. Wygina sie w łuk jak go nosze i takie tam..

Napisane przez taribari

Ale słodziak o i widzę ma żyrafkę. Bawi się już nią? Wszyscy tak ją polecają że mam na nią chrapkę

Teso nasz też się wyginał, ale jakoś samo mu przeszło. U nas na rehabilitacji są lekarze, którzy co jakiś czas sprawdzają postępy. Neurolodzy to nie są, ciężko stwierdzić jaka to specjalizacja.

Super ze przeszlo

Napisane przez taribari

A to mój czteromiesięczniak

Cudny !! I jak dorosle wyglada.

Napisane przez karolajn1987

ale duży słodziak

teraz ja się chwalę moim brzdącem

http://www.youtube.com/watch?v=wIxTA...m-upload_owner
http://www.youtube.com/watch?v=WsrMJ...m-upload_owner

Kurcze nie chce mi sie otworzyc.. Buuuuu

Napisane przez eveewe

no i sie zaczelo:

A moj Aleks mial temp. 38,8. Wogole bym nie wiedziala, ale przyszla pora karmienia i zaczal sie wiercic, patrze na zegarek a tu juz czas. Zrobilam, karmie, biore do odbicia a ten gorace czolo, sprawdzam kark to samo. biore termometr elektroniczny 38,8, biore ten do tyleczka 39,3. No i telefon do przyjacielaczy mam mu dac czopka czy syrop, bo wczesniej miala 37,5 i dalam czopek. No i dalam syropek, ale teraz jest niespokojny. Wypil mleczko i 50 ml picia

Cynamonku co u Was kochana? Caly czas mysle i modle sie za Was.

Taribari jaki on sliczny i duzy

Boedactwo, oby spal spokojnie..

Napisane przez czerwony_balonik

Dobry wieczór.
Przepraszam,że nie nadrabiam dzisiejszego dnia,ale mam kryys przed-urodzinowy i zmęczenie materiału Nigdy bym nie pomyślała,że najbardziej wymarzonym prezentem na urodziny,jaki mogę chcieć będzie... porządne wyspanie się i odpoczynek Ale to niestety niemożliwe,tż będzie dopiero w przyszły weekend,więc nie ma opcji,no chyba że Gabrysia zrobi jutro mamie prezent i będzie normalnie spać w nocy (w co wątpie). Nic mi się nie chce,nie mam na nic ochoty i jest mi smutno. Najchętniej bym schowała się pod kołdrą z książką (którą próbuje doczytać bezskutecznie od ostatniego tygodnia ciąży i wiecznie nie mam czasu,a jestem w połowie) i niech się dzieje co chce,ale niestety nie mogę bo wszytsko jest od 2 tygodni na mojej głowie i sytuacja nieprędko się zmieni. Wogóle to niech mnie ktoś przytuuuuli Dobra,nie smęce już,idę dalej próbować uśpić małą.

przytulam

Napisane przez iwona335

mysle ze jak dzieci pójdą do szkoły, pojada na 3-dniową wycieczke to bedziemy mie wiecej czasu dla siebie, no chyba, że stanie sięjakis cud pański. Jak Zuza przejdzie na jakieś stałe posiłki to koniecznie musze zrobić sobie jakis samotny wypad w miasto chociażby na pół dnia

własnie w tym problem, że miałam ich tam podobno bardzo dużo, nawet mi nie powiedzieli ile, i dlatego, ze było ich sporo to trudniej im się rozpuścić, w 8 tygodniu jeszcze były, dzisiaj mija 14 tydzien. W sumie mnie nie boli, ale czasem czuje dyskomfort, no i dziabanie dwa razy skończyło się ale płaczem bo nic z tego nie wyszło, ogólnie ta czesc ciała została u mnie zmasakrowana no i nie wyobrażam sobie kolejnej wizyty u gina, boje sie bardziej niz jak szłam na porodówke
mam nadzieje, ze jutor powiem Wam, ze dzisiaj panikowałam

eveewe: a Ty mi miałaś coś polać (wyczytałam w klubie)

baloniku

Trzymam kciuki za jutro mam nadzieje ze nie bedzie bolec

No w koncu jestem sama.. Dzieci spia, tz gdzies pojechal a ja odpadam.. jak zwykle zreszta.. Ksiazke jakąs przeczytam jak maly skonczy 18 wczesniej na bank od razu zasne..

Marze o samotnym wyjezdzie nad baltyk, chodzeniu na spacerki po plazy, moczeniu nog w morzu i spaniu na piasku !!! ahhhh rozmarzylam sie...

[katarzynkajg]

Napisane przez strawberry162

Aaa no i chcialam sie pochwalic ze moje dziecko zaczyna sie interesowac swoimi girkami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale fajny bobas

Napisane przez malaczarnakejt

Moja mama ma dziś imieniny, niestety nie mogliśmy pojechać, ale wysłałam jej życzenia od Filipa: http://youtu.be/BzGKeLhuRZA

I tu wyszedł mój brak profesjonalizmu w śpiewaniu - nie jestem w stanie śpiewać z Synem

Fi jest cudowny, i jak fajowsko się śmieje

Napisane przez taribari

A to mój czteromiesięczniak

Duży ten twój ptyś

Napisane przez iwona335

jutro na 8 ide do gina, muszę już o 7:20 wyjść żeby być pierwsza- mam nadzieje, że Zuza wytrzyma tyle z Tztem. I okropnie sie boje, że szwy sie nie rozpuściły i będzie mi je wyciągać ze srodka ( z tego powodu mam drugą wizyte)
a na 12 idziemy na bioderka
bardzo prosze o kciuki (tzn jeden kciuk) drugi dla An-cymonka

Podwójne


Szymcio już śpi tylko czeka na odłożenie do łóżeczka, a ja już padam ostatnio jestem przemęczona, tż pracuje od rana do późnego wieczora iwszystko jest na mojej głowie, marzy mi sie choć jedna przespana nocka

[elaine-blath]

katarzynka, ev: zdrówka dla chlopaków!

zviezdocka: a co tam u Ciebie? jeśli dobrze pamiętam kilka razy coś pisałaś. Jak maluszek? napisz coś o was

[idzia111]

baloniku ja Cie przytulam

Wiecie co, moje dziecię ładnie się już pluska w wodzie, nie placze i wreszcie moge go porządnie umyć. Nie chce zapeszyc, bo byl juz czas ze sie chwaliłam a potem znowu byla katastrofa.

Widzę, że macie problemy z usypianiem dziecka. Ja nie mam żadnych problemów. U nas wieczór wyglada tak:

- myjemy się
- jemy - tu jest problem, bo Michaś kurczy nóżki, jelita mu bardzo pracuja, ogolnie wiem ze je slabo i dlatego nastepne karmienie juz po 22. Dodam, ze przy butli jest to samo co przy cysiu
- odkladamy Michasia do łózeczko, włączamy konika fisher price i wychodzimy - maly sam zasypia Czasami lezy z 5-10 min spokojnie i potem zasypia, a czasami od razu oczka przymyka i zasypia

w nocy po karmieniu jest tak samo, do lozeczka i spanie od razu. W nocy karmienie jest lepsze, bo te bole brzuszka ma wieczorami tylko.

[ita83]

kurcze zero znaku od cynamonowej az sie zaczynam denerwowac - wiem ze u niej nielatwa sytuacja ale cos tam zawsze napisala a tu ciszaa

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[katarzynkajg]

Napisane przez elaine-blath

katarzynka, ev: zdrówka dla chlopaków!

Chyba mnie z kimś pomyliłaś mój Szymcio zdrowy i dobrze się miewa

[lachryma]

Elaine, a miałem się o to samo Ciebie pytać dopiero dziś zaczęłam jej słuchać, dlatego jej nie ocenie. Ja z tych co muszą popracować z płytą, przesłuchać ją kilka razy i dopiero wtedy oceniam. Na chwilę obecną będzie jej ciężko pobić ostatnią- backspacer, bo ta płyta to jedna z moich ulubionych.
A Ty co sądzisz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

katarzynka: aaaaaaj to pewnie mi chodził po głowie post sprzed kilku dni.. obym nie wykrakała...

[dzoan]

Napisane przez elaine-blath

dzoan: a sasiad ile ten remont bedzie robił? bo mam wrażenie że całą Twoją ciążę robił..Czy on tak dla zabawy?:P

poprzednio remont był za ścianą.. teraz 2 piętra pod nami..ale niesie jakby za ścianą to było.. no i to generalny remont ..mieszkanie dotąd stało puste

Napisane przez lachryma

jakieś bojaźliwe te Wasze dzieci, albo moja taka odporna na odgłosy
ostatnio wystraszyła się jedynie jak stłukłam szklaną pokrywkę od garnka, bo spadła mi na kafle. zrobiła wielkie oczy i po chwili wróciła do jedzenia rączek

Olek nie zawsze taki.. nie raz slyszał wiertarkę i nawet przy tym hałasie odbębniał drzemkę.. nie wiem czemu teraz tak się zerwał

Napisane przez Anulka_p

Ależ się wkurzyłam...Mąż dzwonił zarezerwować nasz pobyt w jednym z pensjonatów w Ustroniu i jaką odpowiedź usłyszał:
- Jeśli Pan zarezerwuje na dwie noce z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę, to ok, ale skoro Pan chce tylko jedną noc z soboty na niedzielę, to nie zarezerwuję Panu, tylko musicie przyjechać w ciemno i albo będzie miejsce albo nie.

No co za niepoważne podejście Mam ich gdzieś. Zaraz wyszukam inny piękny pensjonat.

Teraz niestety tak się wycwanili wszędzie.. nie chcą marnować wynajmu na jedną noc.. wolą kogoś kto zostanie z góry na kilka..to dla nich lepszy zarobek.. podobnie jak to robią w okolicach świąt, dłuższych weekendów i sylwestra.. chamstwo, ale co im zrobić..

Ja kiedyś poprosiłam by babka wysłała mi zdjęcia pokoju, który chciałam wynająć..a ona do mnie 'proszę pani, ja mam 100% frekwencji i nie mam czasu na wysyłanie zdjęć'.. durna cwaniara

Napisane przez angelak86

My właśnie wybieramy się z Piotrusiem na spacer a tż bierze się za obiad- zapiekanka makaronowa z brokułami pieczarkami i kukurydzą z sosem czosnkowym zapiekana serem- kocham Go za to U nas od zawsze jest podział- ja sprzątam, on gotuje
Pochwalę się. Wczoraj byłam u rodziców, zastanawiałam się z mam kiedy Piotruś zacznie śmiać się na głos, przyszedł tata, był w czapce, Piotrek go chyba nie poznał bo dziwnie mu się przyglądał, jak ten zdjął czapkę to Piotruś zaczął się tak głośno śmiać ze masakra. Jeeejku jakie to cudowne było Ale od wczoraj już się to nie powtórzyło, za to wieczorem zaczął odkrywać że to co mu lata przed oczkami to jego rączki, a żebyście wiedziały jak strasznie mu smakowały Któraś z mam Piotrusiowych pisała że nie mówi do syna po imieniu bo jej nie pasuje. U mnie jest podobnie, no kurczaki nie umiem się przyzwyczaić, jakoś to imię nie pasuje mu i już no ale mieliśmy z Tżtem umow że jak będzie córa to imię wybieram ja, jak syn to on, no więc będę fair i nie będziemy kombinować juz ze zmianami

fajny Piotruś.. może zdjęcie czapki zadziałało jak 'a kuku'

Napisane przez edytkaac

Kacperek

Napisane przez Marionette18

Czesc Dziewczyny!
Czy ktos jeszcze pamieta Mario? W ostatnich dniach troszke Was podczytalam i podziwiam. Jak to robicie, ze macie czas na wizaz? U mnie ciagle cos. Jak nie zajmuje sie malym to ogarniam dom lub siebie. Bylam 3 tygodnie z Franiem u mamy to czulam sie jak na mega wakacjach!
W kazdym razie pozdrawiam Was wszystkie i melduje, ze u nas ok! Franio rosnie jak na drozdzach. Poki co dzieki Bogu nie ma z nim zadnych wiekszych problemow, choc jest wymagajacym ciaglej uwagi dzieckiem. Wogole to chce juz siedziec! Masakra. Sam sie podnosi, zaciska piastki, steka i w gore!

Doczytalam co u Cynamonkow... Mocno trzymam kciuki!!! Kolaz wzruszajacy. Pieknie dziewczyny!!!

Mam nadzieje, ze uda mi sie teraz zagladnac do Was co jakis czas.(Zakupilam nowiutki galaxy s4 wiec bedzie latwiej bo do tej pory z moja cegla to moglam tylko samoobrony sie uczyc)

hej.. super, że u Was wszystko dobrze i Mały pięknie się rozwija zaglądaj częściej

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43307654]
W dodatku dzisiaj sie dowiedzialam ze musze zaplacic teraz za zrobienie drenazu na dzialce i ziemie ok 2000 masakra... Buuuu[/QUOTE] oj

[elaine-blath]

lachryma: u nas mąż po pracy kupił, wcześniej puszczał kilka kawałków z koncertów.. i ja mam już swoje 3 które mega mi wpadły w ucho, ale cała płyta bardzo mi sie podoba. Jest zupełnie inna niż Backspacer...Moje typy to Inallible, MInd your maners, Lets the records play

[ona8686]

Napisane przez idzia111

baloniku ja Cie przytulam

Wiecie co, moje dziecię ładnie się już pluska w wodzie, nie placze i wreszcie moge go porządnie umyć. Nie chce zapeszyc, bo byl juz czas ze sie chwaliłam a potem znowu byla katastrofa.

Widzę, że macie problemy z usypianiem dziecka. Ja nie mam żadnych problemów. U nas wieczór wyglada tak:

- myjemy się
- jemy - tu jest problem, bo Michaś kurczy nóżki, jelita mu bardzo pracuja, ogolnie wiem ze je slabo i dlatego nastepne karmienie juz po 22. Dodam, ze przy butli jest to samo co przy cysiu
- odkladamy Michasia do łózeczko, włączamy konika fisher price i wychodzimy - maly sam zasypia Czasami lezy z 5-10 min spokojnie i potem zasypia, a czasami od razu oczka przymyka i zasypia

w nocy po karmieniu jest tak samo, do lozeczka i spanie od razu. W nocy karmienie jest lepsze, bo te bole brzuszka ma wieczorami tylko.

Ten konik to bardzo fajna rzecz Jestem z niego bardzo zadowolona
Świetnie się sprawdza.


Przydałoby się w końcu iść spać... i nikt mnie nie zauważa, także...
Dobranoc

[lachryma]

Napisane przez elaine-blath

lachryma: u nas mąż po pracy kupił, wcześniej puszczał kilka kawałków z koncertów.. i ja mam już swoje 3 które mega mi wpadły w ucho, ale cała płyta bardzo mi sie podoba. Jest zupełnie inna niż Backspacer...Moje typy to Inallible, MInd your maners, Lets the records play

koncerty... ech.. w tym roku grają z tego co widziałem tylko w usa i Australii. Może w przyszłym roku odwiedzą Europę. Oby.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katarzynkajg]

Idę pooglądać Geslerową, do jutra

[Ewusia709]

uff nareszcie udalo mi się doczytać do końca.. Młodzian śpi w łóżeczku, a tż na mnie czeka, zaproponował przytulanko z okazji rocznicy od zaistnienia Tymusia, ale ja ostatnio nie znoszę, po 1 boli i piecze, po 2 nie mogę się odprężać do końca ze względu na te problemy z głową i wzrost ciśnienia może się dla mnie źle skończyć

Dziękujemy za kciuki za nasze wizyty. Jak zwykle ich magiczna moc zadziałala
Okazało się że mamy wodniaka na jąderkach, ale to nic groźnego, to samo powstaje i samo się wchłania do ok 6 mca. Za 2 mce kontrola, nic z tym nie robić, czekać, to nic groźniego.
U rehabilitanta - powiedział, że widac poprawę, ale skoro Tymuś lubi ćwiczyć to zapisze mu jeszcze 5 zabiegów rehabilitacyjnych bo mu nie zaszkodzą, a jeśli chcemy to możemy skorzystać. Więc zostajemy przy rehabilitacjach, kolejne w czwarek o 10.20

Napisane przez karolajn1987

Moje dziecko znalazlo sobie zabawe:
Zasysa mocno smoka a potem sila go sobie wyciaga. Nastepnie jest ryk

Wysłane z mojego GT-I9300

Tymuś ma bardzo podobny gust jeśli chodzi o zabawy bo sytuacja dokładnie taka sama.

Napisane przez Marionette18

Czesc Dziewczyny!
Czy ktos jeszcze pamieta Mario? W ostatnich dniach troszke Was podczytalam i podziwiam. Jak to robicie, ze macie czas na wizaz? U mnie ciagle cos. Jak nie zajmuje sie malym to ogarniam dom lub siebie. Bylam 3 tygodnie z Franiem u mamy to czulam sie jak na mega wakacjach!
W kazdym razie pozdrawiam Was wszystkie i melduje, ze u nas ok! Franio rosnie jak na drozdzach. Poki co dzieki Bogu nie ma z nim zadnych wiekszych problemow, choc jest wymagajacym ciaglej uwagi dzieckiem. Wogole to chce juz siedziec! Masakra. Sam sie podnosi, zaciska piastki, steka i w gore!

Doczytalam co u Cynamonkow... Mocno trzymam kciuki!!! Kolaz wzruszajacy. Pieknie dziewczyny!!!

Mam nadzieje, ze uda mi sie teraz zagladnac do Was co jakis czas.(Zakupilam nowiutki galaxy s4 wiec bedzie latwiej bo do tej pory z moja cegla to moglam tylko samoobrony sie uczyc)

Witamy i oczywiście pamiętamy. Wszystkie napewno mamy napięte grafiki i chroniczny brak czasu przy naszych Malenstwach, ale jak tylko znajdziesz chwilkę to zaglądaj do nas i pisz co u Was.

Napisane przez Rockyyy

Hej. Napisze tylko ze tesknie za wami.My juz graty przewozimy i dzis internet zakladaja.Wkrótce powroce

Super że przeprowadzka tuż tuż.

Napisane przez surka

Nie wiem czy wywołujecie zdjęcia w rossmanie ale do 15 listopada format 10 jest za 0,27 zł za sztukę.

Dzięki za info, bo mam do wywołania zdjęcia z chrzcin

Napisane przez iwona335

(1) ja też
(2) eheh a ja nadalzastanawiam sie co zrobic z praca, po macierzynskim chyba zglosze sie do up jako bezrobotna (w sierpniu b.r. skonczyla mi sie umowa) i potem ewentualne starac sie o prace
czekamy na donie Laurite i jej Mamusie

współczuję syt z pracą, mnie umowa się skończyła w lipcu, ale mam świetną pracę bo przysłali mi do domu kolejną umowę na 5 lat

Napisane przez iwona335

taribari, teso powiedzcie mi kto deyduje o tym zeby zakonczyc rehabilitaje?? wiecie ile u was to potrwa???

Nam neurolog zaleciła wizytę u rehabilitanta, pediatra wypisała skierowanie i idzie się do przychodni do lekarza o specjalizacji rehabilitant. Ten lekarz bada Dziecko i decyduje czy potrzebne są rehabilitacje, jeśli uważa, że tak to wypisuje karteczkę i idzie się zamówić zabiegi i zapisać na termin u rehabilitantki. Seria trwa 5 zabiegów, później kontrola znów u tego lekarza rehabilitanta i nam zapisał 2 serię, choć stwierdził,że konieczności nie ma.

Napisane przez idzia111

Witaaaaaajcie Kooooochane

Nie było mnie wieki. Mielismy nalot gosci, chrzciny, jakis mega wielki skok, ktory w sumie jeszcze delikatnie widac. Chyba ten skok 12 tygodnia. A tak to ok., Michaś ma już malo koleczek, licze, ze lada dzien i ich już nie będzie.

Super, że się odezwałaś. Tęskniłyśmy. Oby skok i kolki poszły sobie precz od Was.

Napisane przez karolajn1987

ale duży słodziak

teraz ja się chwalę moim brzdącem

http://www.youtube.com/watch?v=wIxTA...m-upload_owner
http://www.youtube.com/watch?v=WsrMJ...m-upload_owner

Wow, ale Hanulka jest cudna, taka dorosła, silna i śliczna. Te włoski i te przepiękne oczka Cudo.

Napisane przez eveewe

no i sie zaczelo:

A moj Aleks mial temp. 38,8. Wogole bym nie wiedziala, ale przyszla pora karmienia i zaczal sie wiercic, patrze na zegarek a tu juz czas.

Zdrówka dla Aleksa

Napisane przez czerwony_balonik

Dobry wieczór.
Przepraszam,że nie nadrabiam dzisiejszego dnia,ale mam kryys przed-urodzinowy i zmęczenie materiału Nigdy bym nie pomyślała,że najbardziej wymarzonym prezentem na urodziny,jaki mogę chcieć będzie... porządne wyspanie się i odpoczynek Ale to niestety niemożliwe,tż będzie dopiero w przyszły weekend,więc nie ma opcji,no chyba że Gabrysia zrobi jutro mamie prezent i będzie normalnie spać w nocy (w co wątpie). Nic mi się nie chce,nie mam na nic ochoty i jest mi smutno. Najchętniej bym schowała się pod kołdrą z książką (którą próbuje doczytać bezskutecznie od ostatniego tygodnia ciąży i wiecznie nie mam czasu,a jestem w połowie) i niech się dzieje co chce,ale niestety nie mogę bo wszytsko jest od 2 tygodni na mojej głowie i sytuacja nieprędko się zmieni. Wogóle to niech mnie ktoś przytuuuuli Dobra,nie smęce już,idę dalej próbować uśpić małą.

Wszystkiego najlepszego!!! i Przytulamy

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez ona8686

Ten konik to bardzo fajna rzecz Jestem z niego bardzo zadowolona
Świetnie się sprawdza.


Przydałoby się w końcu iść spać... i nikt mnie nie zauważa, także...
Dobranoc

Ide spac, dobranoc

Cynamonki -

[taribari]

Napisane przez czarownica1

Ide spac. Niedobrze mi po miesie z golabkow od tesciowej.
Ostatnio minusy u niej zbieram wiec moze podtruc mnie chce?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez idzia111

baloniku ja Cie przytulam

Wiecie co, moje dziecię ładnie się już pluska w wodzie, nie placze i wreszcie moge go porządnie umyć. Nie chce zapeszyc, bo byl juz czas ze sie chwaliłam a potem znowu byla katastrofa.

Widzę, że macie problemy z usypianiem dziecka. Ja nie mam żadnych problemów. U nas wieczór wyglada tak:

- myjemy się
- jemy - tu jest problem, bo Michaś kurczy nóżki, jelita mu bardzo pracuja, ogolnie wiem ze je slabo i dlatego nastepne karmienie juz po 22. Dodam, ze przy butli jest to samo co przy cysiu
- odkladamy Michasia do łózeczko, włączamy konika fisher price i wychodzimy - maly sam zasypia Czasami lezy z 5-10 min spokojnie i potem zasypia, a czasami od razu oczka przymyka i zasypia

w nocy po karmieniu jest tak samo, do lozeczka i spanie od razu. W nocy karmienie jest lepsze, bo te bole brzuszka ma wieczorami tylko.

Zazdroszczę tego usypiania. Mojemu się to zdarzy może raz na tydzień. Dziś wyjątkowo był ten dzień

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Napisane przez madi82

Anulka, zagłosowane!!

Jakaś Alicja ma 308 głosów a Ty ok 200...dziewczynki ciśniemy Anulkę na liderkę!

https://www.bebiklub.pl/konkurs/jaki...ia/porada/4427

3 głosy dziennie

dobrze, że mi przypomniałaś
Anulka zagłosowane

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43308206]Normalnie jakbys usuwala jednego to 200..
Ale ja mam "nienormalna " sytuacje wiec zaplacilam w promocji 1200
Nie wiem czy cieszyc sie czy plakac bo mam tak co pare lat bo mi nowe wychodza.. I tak nie wszystkich sie pozbylam.
[/QUOTE] drogi interes

Napisane przez lachryma

po olejowaniu myję włosy 2 razy i nie są tłuste, jak po normalnej odżywce.

ostatnio jakimś olejkiem starym..już nie wiem nawet z czego on.. posmarowałam sobie końcówki włosów.. ale nie zmyłam.. myślałam, że nie trzeba.. cały dzień w tłustych chodziłam dobrze, że nie przyszło mi do głowy od nasady smarować

Napisane przez eveewe

Zab mnie boli - bylam dzis u swojej dentystki - do wyrwania (6tka) i 7 innych do robotyNa wyrwanie umowilam sie na 30 pazdziernika na NFZ (wyrywalam u niego prywatnie), a na leczenie chyba tez pojde na nfz bo krucho z kasa

współczuję strasznie

swoją drogą też muszę się wreszcie wybrać.. w ciąży mi nie chciała zrobić, miałam się zgłosić jak najszybciej po rozwiązaniu i jakoś mi nie spieszno już wtedy miałam kilka zębów do roboty..oby nic nie doszło

Napisane przez lemurki_malutkie

Kejt,super wyszłoAż się zryczałam,ale to u mnie ostatnio normalne,hormony wariują chyba przed@
Cynamonku,trzymajcie się !
Dziecko mi padło,bo chyba wrażliwe na pogodę jest i lubi śpiochać,jak pada deszcz.
Czytam dalej.
Aaaaa,drugi tydzień z rzędu nie mogę Jaśka zapisać na usg bioderek.Telefonicznie nie-bo nikt nie odbiera.A jak pojechaliśmy dzisiaj rano osobiście na drugi koniec miasta do przychodni,to pani pielęgniarka z kubkiem kawy w ręce o 8.20 stwierdziła,że muszę poczekać,bo ona pracuje od dziewiątej.Taaaa,jasne,że poczekam.Zwłaszcza,że w aucie(w obecności taty,żeby nie było)wyje mi wniebogłosy dziecko z wadą serca.Tak p.zgnęłam drzwiami,że pół miasta mnie słyszało.Pójdę prywatnie pewnie,bo mnie szlag trafi.
No dobra,wyżaliłam się.

szkoda, że te drzwi nie zatrzymały się jej na nosie

Napisane przez czarownica1

-----
A tak a propos zusu... będziemy się z nimi sądzić. Dziady jedne obcięli mi macierzyński nie podając przyczyny dlaczego. Wszystko z naszej strony dopełnione, w myśl ustaw prawo po naszej stronie a te mendy ... brak słów. Nie chcę pisać co i jak. Jak się coś wyjaśni to napiszę w klubie.

złodzieje

[malaczarnakejt]

Lecę się myć i spać. Jutro z mojej strony będzie mniejszy spam. 8-15 nie mam prądu, a z komórki będę oszczędnie korzystać, żeby nie padła.
Dobranoc!!

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez idzia111

baloniku ja Cie przytulam

Wiecie co, moje dziecię ładnie się już pluska w wodzie, nie placze i wreszcie moge go porządnie umyć. Nie chce zapeszyc, bo byl juz czas ze sie chwaliłam a potem znowu byla katastrofa.

Widzę, że macie problemy z usypianiem dziecka. Ja nie mam żadnych problemów. U nas wieczór wyglada tak:

- myjemy się
- jemy - tu jest problem, bo Michaś kurczy nóżki, jelita mu bardzo pracuja, ogolnie wiem ze je slabo i dlatego nastepne karmienie juz po 22. Dodam, ze przy butli jest to samo co przy cysiu
- odkladamy Michasia do łózeczko, włączamy konika fisher price i wychodzimy - maly sam zasypia Czasami lezy z 5-10 min spokojnie i potem zasypia, a czasami od razu oczka przymyka i zasypia

w nocy po karmieniu jest tak samo, do lozeczka i spanie od razu. W nocy karmienie jest lepsze, bo te bole brzuszka ma wieczorami tylko.

U nas z wieczornym usypianiem póki co jest podobnie.. tyle że bez konika

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dostałam wczoraj drugi termometr, sprawdzam nim temp. u Artka a tam 38.... Sprawdzam na starym - 36,8.
I ten nowy niby super lepszy co chwila pokazywał inną temp....
Nie wiem, w co mam wierzyć.


Jeszcze mnie dzisiaj mama nastraszyła - dziewczyny kp, jakie kupy robią Wasze dzieci? Bo Artek najczęściej taką, co praktycznie cała wsiąka w pieluchę. No i moja mama jak ją dzisiaj widziała, to mnie nastraszyła biegunką, a on takie robi często...


Hania cudna, wygląda na taką dużą już

[lachryma]

Ja też powoli mykam w kime.
Myślę o cynamonkach...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.