Plotkowy dla dietetyczek :)

[Atram]

a ja ide juz spac bo dzis caly dzien polprzytomna chodze moze poczyta jeszcze w lozku jakies notatki ale watpie bo oczy mi sie same zamykaja. przynajmniej bede jutro miala wiecej energi i sily jak sie dzis porzadnie wyspie

dobranoc

[gujana]

Napisane przez Ather

No mnie tak troszeczkę... I te biszkopty...
Muszę się w końcu przełamać, ech... Po prostu jak w składzie jakiegoś ciasta jest dużo mąki, cukru, etc... To albo staram się zmodyfikować przepis, albo po prostu rezygnuję
Przeraza mnie jeszcze póki co zbyt duża ilość kcal...

A tu akurat chodzi o biszkopty
Już od pewnego czasu bardzo mnie irytuje ta cała sytuacja... tzn. to co się ze mną dzieje :/

wlasnie zauwazylam, ze wszystko przeliczasz, a to naprawde -niby niewinne "z ciekawosci" ale dosc niebezpieczne jest..
to "moje" tiramisu do dietetycznych nie nalezy, mysle ze ten mascarpone raczej tez dietetyczny nie jest ale pomijajac ten moj przepis, to kochana moja - poprostu oducz sie liczenia bedziesz o wiele zdrowsza wtedy

Napisane przez Milka19

A ja przebrnęłam przez ten post Wstyd się przyznać, ale dopiero teraz go zauważyłam

Przepis ciekawy ale ja sobie nie wyobrażam zjadać surowych jajek One koniecznie muszą być ugotowane

A u mnie piękna pogoda dzisiaj cały dzień była, noc też ma być mega ciepła A jutro zapowiadają 30 stopni Już widzę jak się gotuję w tym tramwaju przygnięciona przez ludzi Pewnie będę wracała z uczelni na nogach

Uwielbiam to świeże powietrze po burzy Idealne do spacerów

Czas na naukę

Miełgo wieczorku i nocki

hihi wiec ja wogole kiedys nie wiedzialam, ze w wiekszosci ciast - kremow - sa surowe jaja!!!!!! dopiero jak mi ta znajoma pokazywala jak sie robi tiramisu, to sie dowiedzialam... ALE podobno to bardzo zdrowa forma spozywania jajek (o ile nie sa stare itd bo wowczas salmonella jak nic). Poza tym - Milko - w tym tiramisu wogole tych jaj nie czuc, NIC A NIC, moge sobie reke uciachac, jesli bys wyczula "smrod" surowego czy jakiegokolwiek jajka

nio ale rozumiem, ja tak z "teorii wyczytanej" to bym sie pewnie za ten przepis ze wzgledu na surowizne nie brala. Ale ze najpierw jadlam to ciasto a dopiero pozniej zapragnelam zeby mnie nauczono jak to cudo zrobic, to juz wczesniej bylam przekonana ze jest OK.

PS> niestety po burzy pada,wiec nici ze spacerku.... ale powietrze i tak cudne, czuje nawet "przez okno" (otwarte )

milej nauki, ja wlasnie troche poczytalam na jutrzejsze zajecia.. i normalnie od kilku stron zrobilam sie senna jak nie wiem

Napisane przez Atram

a ja ide juz spac bo dzis caly dzien polprzytomna chodze moze poczyta jeszcze w lozku jakies notatki ale watpie bo oczy mi sie same zamykaja. przynajmniej bede jutro miala wiecej energi i sily jak sie dzis porzadnie wyspie

dobranoc

dobrej nocki
ja za jakas godzinke tez bede wdziewac pizamke i probowac usnac bo jutro chce wczesnie wstac

[Ather]

Napisane przez gujana

wlasnie zauwazylam, ze wszystko przeliczasz, a to naprawde -niby niewinne "z ciekawosci" ale dosc niebezpieczne jest..
to "moje" tiramisu do dietetycznych nie nalezy, mysle ze ten mascarpone raczej tez dietetyczny nie jest ale pomijajac ten moj przepis, to kochana moja - poprostu oducz sie liczenia bedziesz o wiele zdrowsza wtedy

Hm... Póki nie dobrnę do swojego prawidłowego zapotrzebowania kalorycznego - pewnie dalej będę wszystko obliczać, oby potem mi to minęło. A przede mną jeszcze... 45 dni.

A poza tym dobrze wiedzieć ile się pochłania kcal. Czasami wiedząc że coś ma ich niewiele - można zjeśc bez wyrzutów więcej Np. ten sernik (właśnie siedzi w piekarniku - jeśli mi wyjdzie to przyznam się co z nim tak naprawdę zrobiłam szykując a jeśli nie to siedze cicho ) obliczając wyszło tych kcal niewiele, co mi pozwoli jutro zjeść sporą część na II śniadanie

Gujanko - zdrowsza ale tylko psychicznie Bo fizycznie dopiero gdy wrócę do prawidłowej kaloryczności
Chciałabym żeby to się stało jak najszybciej, ech...


BTW. dorwałam dzisiaj w sklepie (tak, robię zakupy w niedziele ) kisiel brzoskwiniowy, który ma tylko 6 g WW w 100 g i 25 kcal Po przyrzadzeniu.



Jej na pewno mi ten sernik nie wyjdzie

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Milka19

A ja przebrnęłam przez ten post Wstyd się przyznać, ale dopiero teraz go zauważyłam

Przepis ciekawy ale ja sobie nie wyobrażam zjadać surowych jajek One koniecznie muszą być ugotowane

A u mnie piękna pogoda dzisiaj cały dzień była, noc też ma być mega ciepła A jutro zapowiadają 30 stopni Już widzę jak się gotuję w tym tramwaju przygnięciona przez ludzi Pewnie będę wracała z uczelni na nogach

Uwielbiam to świeże powietrze po burzy Idealne do spacerów

Czas na naukę

Miełgo wieczorku i nocki

Przeraża mnie że jutro ma być tak ciepło chyba nie jestem zwolenniczką śródziemnomorskich klimatów jednak zwłaszcza jeśli przy takiej temperaturze trzeba sie uczyć

Napisane przez gujana

wlasnie zauwazylam, ze wszystko przeliczasz, a to naprawde -niby niewinne "z ciekawosci" ale dosc niebezpieczne jest..
to "moje" tiramisu do dietetycznych nie nalezy, mysle ze ten mascarpone raczej tez dietetyczny nie jest ale pomijajac ten moj przepis, to kochana moja - poprostu oducz sie liczenia bedziesz o wiele zdrowsza wtedy

tez tak sądzę

Napisane przez Ather

Jej na pewno mi ten sernik nie wyjdzie

wyjdzie Ci wyjdzie uwierz w siebie

zabrałam sie dziś za A6W, trzeba coś w końcu zrobić z tym moim sflaczałym brzuchem ciekawe ile wytrwam ale ćwiczę z siostrą i przyjaciółką, więc mam nadzieję ze będziemy się mobilizować nawzajem

późno trochę się zrobiło ale może jeszcze coś twórczego dziś zrobię, w najgorszym przypadku pójdę spać

[Djana]

dziewczyny - ja tak ni z gruchy ni z pietruchy... ale wlasnie odkrylam ze mam w pokoju wspolokatroke!! Booooooziu jak ja tego nie lubie. A nakrylam ja jak wsuwala moje pestki z dyni bo opakowaniem szelescila Ja sie jej nie boje, ale ja jej tu nie chce niech mi ktos pomoze bede plakac a jak mi zje jakies ciuszki albo kable ?? masakra... miejsce myszkowatych jest w akwarium!!

[Atram]

Dzien dobry

lece na uczelnie, dzis zajecia od 8 do 18 bez przerwy dluzszej:0

milego dnia

[LoLcIa123]

Mamuniu jak mnie boli gardło,całą noc nie spałam i zjadłam chyba z 8tabletek na gardło dzisiaj mam prezentacje z biologii i zawale na całego,w dodatku nawet jeść nie mogę

[oreganka]

Napisane przez Ather

Hm... Póki nie dobrnę do swojego prawidłowego zapotrzebowania kalorycznego - pewnie dalej będę wszystko obliczać, oby potem mi to minęło. A przede mną jeszcze... 45 dni.

A poza tym dobrze wiedzieć ile się pochłania kcal. Czasami wiedząc że coś ma ich niewiele - można zjeśc bez wyrzutów więcej Np. ten sernik (właśnie siedzi w piekarniku - jeśli mi wyjdzie to przyznam się co z nim tak naprawdę zrobiłam szykując a jeśli nie to siedze cicho ) obliczając wyszło tych kcal niewiele, co mi pozwoli jutro zjeść sporą część na II śniadanie

Gujanko - zdrowsza ale tylko psychicznie Bo fizycznie dopiero gdy wrócę do prawidłowej kaloryczności
Chciałabym żeby to się stało jak najszybciej, ech...


BTW. dorwałam dzisiaj w sklepie (tak, robię zakupy w niedziele ) kisiel brzoskwiniowy, który ma tylko 6 g WW w 100 g i 25 kcal Po przyrzadzeniu.



Jej na pewno mi ten sernik nie wyjdzie

a cóż to za kisielek?jaka to firma, choć ja mam takiego schiza na punkcie tych węgli że 6 (pewnie na 100 g) to mi się wydaje dużo, bo jak zjem 300g to już jest 18 g
chyba wpadłam w jakiś oblęd z tymi węglami, niby nie jadam nic co ma dużo węgli ale za to jak się już dorwę do jakiegoś ciasta to koniec

Napisane przez Djana

dziewczyny - ja tak ni z gruchy ni z pietruchy... ale wlasnie odkrylam ze mam w pokoju wspolokatroke!! Booooooziu jak ja tego nie lubie. A nakrylam ja jak wsuwala moje pestki z dyni bo opakowaniem szelescila Ja sie jej nie boje, ale ja jej tu nie chce niech mi ktos pomoze bede plakac a jak mi zje jakies ciuszki albo kable ?? masakra... miejsce myszkowatych jest w akwarium!!

hmm proponuje środki drastyczne- klapka na myszy

Napisane przez LoLcIa123

Mamuniu jak mnie boli gardło,całą noc nie spałam i zjadłam chyba z 8tabletek na gardło dzisiaj mam prezentacje z biologii i zawale na całego,w dodatku nawet jeść nie mogę

oj bidulka, może do lekarza trzeba zdrówka życzę

orzeszku jak badania???

[noseknosek]

Napisane przez Djana

dziewczyny - ja tak ni z gruchy ni z pietruchy... ale wlasnie odkrylam ze mam w pokoju wspolokatroke!! Booooooziu jak ja tego nie lubie. A nakrylam ja jak wsuwala moje pestki z dyni bo opakowaniem szelescila Ja sie jej nie boje, ale ja jej tu nie chce niech mi ktos pomoze bede plakac a jak mi zje jakies ciuszki albo kable ?? masakra... miejsce myszkowatych jest w akwarium!!

a ja strasznie lubię gryzonie miałam kiedyś stadko polnych myszek które uratowałam kiedy zostawiła je matka i wykarmiłam ze strzykawki kaszką manną truskawkową mialam też 4 chomiki i zawsze marzyłam o szczurku

[oreganka]

Napisane przez noseknosek

a ja strasznie lubię gryzonie miałam kiedyś stadko polnych myszek które uratowałam kiedy zostawiła je matka i wykarmiłam ze strzykawki kaszką manną truskawkową mialam też 4 chomiki i zawsze marzyłam o szczurku

no to mnie zszokowałaś z tymi myszami
ja tam wstrętu do gryzoni nie mam, ale takiej myszy co szaleje gdzieś w szufladach z jedzeniem mówię stanowcze nie

[nefre]

Gryzonie to w porządku, ale pająki? Gdy widzę pająka to dostaję dreszczy i od razu mi słabo Mam taką koleżankę, która jak zobaczyła pająka (taki średni) to zemdlała. Mnie jeszcze takie coś nie spotkało. Pająków boję się strasznie. Gryzonie są ok. No prawie ok - wszelkie gryzonie z czerownymi oczami nie są za fajne

[Djana]

heh dziewczyny ja tez miałam całe tabuny chomików mysz jako takich się nie boje, ale ich nie lubię, zdecydowanie bardziej wolę te udomowione gryzonie No faktycznie nic innego mi nie pozostaje jak klapka na myszy . Nawet moja sunia już ją obczaiła bo próbowała wejść pod szafę... najgorsze w tym wszystkim jest to ze ja ją obczaiłam jak sie położyłam spać... wiecie ciemno cicho i nagle słyszycie jakieś niezaplanowane szelesty i drapanie o jak mnie to wkurza a myszki w domu to normalka u nas często są drzwi na pole otwarte - wiec myszki czasem włażą... ale zawsze jakoś tak nietęgą mam minę jak je odkrywam no i najbardziej boje sie ze mi coś pożrą Zaraz pójdę zakupić nowa łapkę bo stara gdzieś przepadła...
miłego dnia mimo wszytko

[Sathi]

dziewczyny, jak gorąco
Padam, umieram...

[nefre]

Kochane -= gdzie ja moge kupić książkę z testami na prawo jazdy?

[Apiska]

nefre- u swojego instruktora, bądx na allegro albo ściągnij sobie programik z necika z testami

A u mnie własnie grzmiii.

[noseknosek]

a ja odebrałam wyniki.. morfologia super, żelazo i magnez w normie.. to dlaczego do cholery wypadają mi włosy?

[Djana]

Napisane przez noseknosek

a ja odebrałam wyniki.. morfologia super, żelazo i magnez w normie.. to dlaczego do cholery wypadają mi włosy?

a może po prostu Ci się wymieniają?? ja mam tak że 2 razy do roku zauważam zintensyfikowane wypadanie - dermatolog mi powiedziała że w sumie to normalne.... zeby Cie pocieszyć to powiem że mam 24 lata a jestem siwiutka jak jakaś 50 i musze sie farbować bo bym chyba z kompleksow umarła...

[LoLcIa123]

Napisane przez oreganka

oj bidulka, może do lekarza trzeba zdrówka życzę

Lekarz mi nic nie pomoże,chodziłam już kilka razy,po prostu musze przetrwać ten okropny dla alergików okres,ale męcze się z prędkością światła,a jeszcze ta duchota na dworze

Napisane przez noseknosek

a ja strasznie lubię gryzonie miałam kiedyś stadko polnych myszek które uratowałam kiedy zostawiła je matka i wykarmiłam ze strzykawki kaszką manną truskawkową mialam też 4 chomiki i zawsze marzyłam o szczurku

Boję się myszy panicznie po prostu te ich wstrętne ogony bleh.

Napisane przez Djana

a może po prostu Ci się wymieniają?? ja mam tak że 2 razy do roku zauważam zintensyfikowane wypadanie - dermatolog mi powiedziała że w sumie to normalne.... zeby Cie pocieszyć to powiem że mam 24 lata a jestem siwiutka jak jakaś 50 i musze sie farbować bo bym chyba z kompleksow umarła...

Nie strasz,mój tata w wieku 25lat był już całkowicie siwiuteńki,mój brat już ma sporo,naprawde sporo siwych włosiaków,a ma dopiero 24lata,obym się wdała w mame,chociaż w sumie ja i tak farbuje włosy.Mimo wszystko jednak podobają mi się młodzi mężczyźni z szpakowatymi włosami(chociaż oczywiście nie wszyscy).

[Apiska]

mi tez strasznie włosy wypadaja, az nie wiem co sie dzieje. Ale pisze pokrzywe, może pomoże.

Mój brat ma 30 lat a taaakie zakola, że hej hehe

[Djana]

LoLcIa jaki apetyczny avatarek mniam przez tą zmianę to aż Cię nie poznałam

[LoLcIa123]

Napisane przez Djana

LoLcIa jaki apetyczny avatarek mniam przez tą zmianę to aż Cię nie poznałam

Dziękuje tak więc smacznego spoglądania.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Djana

dziewczyny - ja tak ni z gruchy ni z pietruchy... ale wlasnie odkrylam ze mam w pokoju wspolokatroke!! Booooooziu jak ja tego nie lubie. A nakrylam ja jak wsuwala moje pestki z dyni bo opakowaniem szelescila Ja sie jej nie boje, ale ja jej tu nie chce niech mi ktos pomoze bede plakac a jak mi zje jakies ciuszki albo kable ?? masakra... miejsce myszkowatych jest w akwarium!!

aaaaaaaaaaaaaaaa ja bym umarła wyprowadziłabym sie, choćby na klatkę
brzydzę się tych chudych, łysych ogonków u gryzoni, błeeeee

Napisane przez LoLcIa123

Mamuniu jak mnie boli gardło,całą noc nie spałam i zjadłam chyba z 8tabletek na gardło dzisiaj mam prezentacje z biologii i zawale na całego,w dodatku nawet jeść nie mogę

bidulka

Napisane przez Apiska

nefre- u swojego instruktora, bądx na allegro albo ściągnij sobie programik z necika z testami

Napisane przez noseknosek

a ja odebrałam wyniki.. morfologia super, żelazo i magnez w normie.. to dlaczego do cholery wypadają mi włosy?

kochana, byłam kiedyś u dermatologa, bo mi włosy wypadały i mi powiedziała ze włosy mogą wypadać dosłownie od wszystkiego od stresu, leków, zmian hormonalnych.... i żebym sie nie przejmowała bo mi przejdzie (i miała rację )
Kup sobie wax'a


Sathi, ja też umieram z gorąca
na uczelni w ogóle nie umiałam myśleć, jeszcze u nas jest tak bardzo "nowocześnie", ze nawet żaluzji nie ma, firanek, niczego tylko południowe słońce świeci prosto w okno i nawet nie wiadomo czy lepiej jak te okna zamknięte czy jak otwarte
nie mogłoby być tak 22-24 stopnie tylko od razu 30

[Djana]

Napisane przez Ewusia_marchew

Kup sobie wax'a

Ooo tak, ja tez gorąco polecam i tabletki Mertz Special (taka biała fiolka z pomarańczowym kwadracikiem) Ja miałam super włosy i paznokcie po tym btw. znajoma rehabilitantka mi mówiła że to jest polecane osobom po chemioterapii więc muszą być dobre

[Ather]

Aaaa gorąco ! = czyli cudo

Od rana zabiegana, dopiero usiadłam przed kompem, ech...
Ale za to w całkiem dobrym nastroju - sernik mi się udał

A dodałam do niego budyń malinowy xD Na spód jabłka, cienka warstwa masy, znów jabłka, warstwa masy na wierzch kilka plasterków jabłka i rodzynki.
Aromat rumowy :P (dzisiaj kupiłam 'wiśniówkę' z tej serii )
Wyszedł pyszny



Znalazłam dzisiaj w sklepie dżem niskosłodzony kiwi z limonką

Tylko zastanawiam się kiedy będę miała okazję zjeść z nim kanapkę Skoro codziennie rano wcinam owsiankę...

A może na drugie śniadanie kanapkę z chudym twarogiem i tym dżemem...

Napisane przez oreganka

a cóż to za kisielek?jaka to firma, choć ja mam takiego schiza na punkcie tych węgli że 6 (pewnie na 100 g) to mi się wydaje dużo, bo jak zjem 300g to już jest 18 g

A jakiejś tandetnej firmy :P "Cykoria".
Kisiel o smaku brzoskwiniowym (z tym ze w sposobie przyrzadzenia sa uwzglednione 2 lyzki cukru).
100g po przyrzadzeniu: W:6, B:0,1 T:0

[Djana]

Przyznam sie dziewczyny, że nagrzeszylam, wczoraj i dziś... placuszkami... moja wina, moja wina, moja bardzo... zla na siebie jestem... ale wiem że musze isc dalej i sie pilnowac a nie zalamywac rece koncze chorowanie, pomyslalam ze dzis znowu za skakanke sie wezme, a tu przed chwila wujek mi tone drewna przywiozl i sama musze to pospratac z podworka nic jak mus to mus... ide juz wspierajcie mnie duchowo, bo taaaaak mi sie nie chce buu ;/

[noseknosek]

Napisane przez Djana

Ooo tak, ja tez gorąco polecam i tabletki Mertz Special (taka biała fiolka z pomarańczowym kwadracikiem) Ja miałam super włosy i paznokcie po tym btw. znajoma rehabilitantka mi mówiła że to jest polecane osobom po chemioterapii więc muszą być dobre

właśnie zaczęłam je brać.. zresztą czego ja nie biorę

mam nadzieję, ze niedlugo im przejdzie..

[Milka19]

Napisane przez Ather

Aaaa gorąco ! = czyli cudo

Od rana zabiegana, dopiero usiadłam przed kompem, ech...
Ale za to w całkiem dobrym nastroju - sernik mi się udał

A dodałam do niego budyń malinowy xD Na spód jabłka, cienka warstwa masy, znów jabłka, warstwa masy na wierzch kilka plasterków jabłka i rodzynki.
Aromat rumowy :P (dzisiaj kupiłam 'wiśniówkę' z tej serii )
Wyszedł pyszny

Fajnie, że wyszedł Bo ja planuje zrobić z budyniem truskawkowym albo kokosowym i też z jabłkami, tylko jabłka zmiksuje z twarogiem na gładką masę

[gujana]

Djana,
umarlabym z tą myszą!!!!!!!!!

[Sathi]

Napisane przez nefre

Kochane -= gdzie ja moge kupić książkę z testami na prawo jazdy?

Nefre, google wie wszystko
http://www.google.com/search?q=prawo...netscape:en-US
Ja najcześciej korzystałam z drugiego linka

[Ather]

Napisane przez Milka19

albo kokosowym

Ojej...