Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r. cz.XI

[Antibia86]

ai nie wiem czy ktoras pisała ale dzisiaj zauwazyłam http://www.tesco.pl/akcje-konkursy/36-pampers/index.php

[maomami]

Napisane przez Trele_Morele

Podobno trzymanie w gorze rak grozi odklejeniem łozyska. Dlatego Ci zakazala.
A na zaparcia - herbata z lisci malin

MAO - Twoja Zuzka jest kilka dni mlodsza, a moja spi tak Od trzech dni . Wszystko przed Toba
Co do przybierania - polozna Ci mowila ze jest jakos limit dzienny ile powinna przybrac?
Wydaje mi sie tez ze to tak powinno byc +\- bo przeciez dziecko tez ma w sobie jakas wode, kupka swoje wazy .. No nie wiem 40g przeciez to nic ..
Moze zwaz ja za 2h po karmieniu , tak orientacyjnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------






Ze co???? To po co Cie tam trzymia??? Po co te oksy wczoraj?? A jakby Cie ruszylo to co ???
Cycki opadaja I co teraz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Podobno dziennie dziecko powinno przybrać ok. 25g, dałam jej właśnie butle z moim mlekiem, zjadła ładnie 80 ml i poszła na spacerek, ładnie jej się odbiło póki co nie ulało.
Ja się biorę za sprzątanie, później prasowanie.
Mąż mnie wspiera mówi że mam karmić butlą skoro tak jest wygodniej i lepiej dla małej a jak mleka zabraknie to trudno będzie mm. Ciesze się że mam w nim wsparcie, a jutro będzie spotkanie z teściową więc napewno mi się jego wsparcie przyda.

[Mya1989]

Napisane przez maomami

Dzięki, naprawdę fajnie przeczytać coś takiego a nie ciągła nagonka na karmienie piersią.


za wagę Jasia, waży więcej niż Zuzka. Zuch chłopak. A na szczepieniu napewno będzie dzielny

Kochana, ja obwieściłam wszystkkim, że ja się męczyć nie będę. Jak po kilku tygodniach nadal będę płakać, dziecko bedzie płakać to mnie mogą cmoknąć w trąbkę. teściu mnie wkurzył neidawno, bo do mnie z tekstem, że mam karmić cycusiem. To mu powiedziałam, że może sam sobie dziecko urodzić i karmic jak będzie mial poranione sutki i wgl... Moja bratowa tak usilnie karmiła piersią, aż przyjechała do nas i moja siostra - fakt bezdzietna - mówi jej, że może mała płacze ciągle bo jest nienajedzona, bo mleko ma takie że Julka sie nie najada. Poszli u nas do lekarza i babeczka jej powiedziała, że muszą dokarmiać mm, bo [po prostu jej pokarm jest niewystarczający... Ostatnio dzwoniła moja siostra i mówi do mnie, że ona mi nic nie mówi na temat wychowania dzieci, bo ja i tak bedę robiła po swojemu nie powiem, zszokowała mnie

Napisane przez nemosek

Niech daje Ci jak najwięcej odpocząć i sie wyspać



AAby wszystko sie ułozy zobaczysz,juz niedługo my będziemy biadolić a Ty będziesz juz wprawna mamusią.Życze Ci tego.
Nie jestes wyrodna matka


No czekamy na rozpoczęcie listopadówek



nie ma fotki



Mały Śpioszek

Myślę że dołki i tak beda bo nigdy nie jest i nie bedzie kolorowo i wszystko uklada sie po naszej mysli.Tak jak w zyciu,raz na wozie a raz pod ://
No a kto wierzy w ten cały wyimaginowany, wypucowany obraz idealnej matki chyba jest naiwny.

Moje oklulary sa tylko w połowie różowe



A czemu Cie ginka nie skieruje na zapis?Pytałas ją?



Bo naciaganie może powodowac odklejenie łozyska a to bardzo niebezpieczne.Trzeba uważać

Dobrze, że mam Was, bo chciałam jutro myc okno...

[rusalka12]

Jejku mam tak kiepski dzien, ze mam dosc. Ciasto nie wyszlo jak powinno, cala kuchnie uwalilam, wszedzie jest rozpaprana masa, babeczki choc ladne i pewnie smaczne (dowiem sie jak ktos sprobuje) to zupelnie nie takie jakie mialy byc. Wszedzie okropny balagan i moja panna Zuzolanna nie odstepuje mnie na krok...caly czas chce Sie bawic a mnie nosi :-( biedna Zuzka. Ma mame jedze. Nawet poza halloween :-/

[dzidziadziumdzia]

Mao karm swoim ściągniętym mlekiem. Dłuższy czas. Jak Mała przybierze na wadze to będzie miała też więcej siły, żeby się najeść z piersi. No i nie popadaj w skrajności. Codzienne ważenie jest bez sensu. Jaką masz butelkę?

Aaby płacz ile wlezie. To hormony. Najgorzej bedzie 3-4 tygodnie po porodzie. Potem się wyciszy. Zanim podasz Małej pierś, pobudź brodawkę, niech będzie na niej mleko. Położne w szpitalu spryskiwały mamom sztucznym, żeby maluchy łapały i działało.

Lineczko przykro mi, że tak wyrabiają .

Trele nie polecam herbatki koperkowej. Jej działanie przeciw wzdęciom to mit. Koper włoski pobudza jelita.

Mycie okien powoduje wcześniejszy poród. Ostatnio nawet Rozmawiałam z pigula z oddzialu ze przy okazji świąt jest najwięcej wcześniaków. Bo Mamy myją okna.

Kilka dni temu urodziła się dziewczynka w 23tc. Miała pół kilo. Zyla kilka dni i wczoraj zmarła. Rodzice młodziutcy i ogarnięci

Nas do domu puscili jednak wczoraj bo Maly zasmarkany. Nawet nie będę się wybrzuszać skąd ten katar .
Każde karmienie zaczynamy piersią a potem butla z moim mlekiem na dopchnięcie. Apetyt zmienny ale względnie ładnie spi Wituś wiec chyba nie jest źle.
Wczoraj jak na złość Łukasz MUSIAL być w pracy wiec pierwszy dzień, dwoje dzieci, zero organizacji.dostawalam w glowe.
Dziś trochę lepiej choć Alisa mi wchodzi na glowe a ja jeszcze nie potrafie sie podzielic między dzieci i obowiazki .

Witusia wypisano ze zdrowymi oczkami, uszami, sercem, ukladem oddechowym i moczowym, symetrycznego i bez wzmozonego napięcia mięśniowego. Jedyne co jest nie tak to anemia.


Gratuluję nowych dzieciaczków. De, Acelinka, Iloneczka,

Trzymam kciuki za Was laski, bo to juz lada dzień .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sorento]

Poprasowałam i przyklapnęłam na chwilkę

Napisane przez Antibia86

wklejam wam zdjecie głupoty

ładnie dzisiaj...az się chce wyjsc na dwor....a ja uwieziona

o ja, jakbym takiego dorwała

Napisane przez dzidziadziumdzia

Nas do domu puscili jednak wczoraj bo Maly zasmarkany. Nawet nie będę się wybrzuszać skąd ten katar .
Każde karmienie zaczynamy piersią a potem butla z moim mlekiem na dopchnięcie. Apetyt zmienny ale względnie ładnie spi Wituś wiec chyba nie jest źle.
Wczoraj jak na złość Łukasz MUSIAL być w pracy wiec pierwszy dzień, dwoje dzieci, zero organizacji.dostawalam w glowe.
Dziś trochę lepiej choć Alisa mi wchodzi na glowe a ja jeszcze nie potrafie sie podzielic między dzieci i obowiazki .

Witusia wypisano ze zdrowymi oczkami, uszami, sercem, ukladem oddechowym i moczowym, symetrycznego i bez wzmozonego napięcia mięśniowego. Jedyne co jest nie tak to anemia.

w końcu w domku Super, że Wituś zdrowy i ładnie śpi, z katarkiem sobie poradzicie i z anemią też

[Trele_Morele]

Napisane przez maomami

mała wreszcie zasnęła, śpi od godzinki jakoś w bujaczku

Fajnie sie masz. Maja nie spi Od 10.
Do lezaczka nawet nie podchodze bo zaraz bedzie ryk.
Ona mi wyglada jak na redbullu
Chyba zaraz wpakuje ja do wozka I moze choc tyle przespi..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez Olenka_24

A przeczyści mnie jeszcze tego samego dnia ?

Nie przeczysci Cie tak ostro , raczej pogoni
Mnie brało ok godzinki po herbatce.
Pamietam ze MAO tez chwaliła

Napisane przez Antibia86

wklejam wam zdjecie głupoty

ładnie dzisiaj...az się chce wyjsc na dwor....a ja uwieziona

Dalej windy nie zrobili? A planuja przed weekendem?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malinka123108]

trele morele - mleko no tak nie pomyslalam o tak inteligentnej odpowiedzi

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

rusalka masz gorszy dzien..ja mialam tak wczoraj,pod wieczor musialam sie wyplakac i troszke wyzyc na tz cie;( tez mi dzis glupio...za to dziiss

robie sobie frytasy i jak mala wstanie wybieram sie po mega lodowe mentosy specjalnie autem:P

[maomami]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mao karm swoim ściągniętym mlekiem. Dłuższy czas. Jak Mała przybierze na wadze to będzie miała też więcej siły, żeby się najeść z piersi. No i nie popadaj w skrajności. Codzienne ważenie jest bez sensu. Jaką masz butelkę?

Mamy butelki z aventa takie https://www.google.pl/search?q=avent...ml%3B300%3B300

Napisane przez Trele_Morele

Fajnie sie masz. Maja nie spi Od 10.
Do lezaczka nawet nie podchodze bo zaraz bedzie ryk.
Ona mi wyglada jak na redbullu
Chyba zaraz wpakuje ja do wozka I moze choc tyle przespi..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------


Nie przeczysci Cie tak ostro , raczej pogoni
Mnie brało ok godzinki po herbatce.
Pamietam ze MAO tez chwaliła



Dalej windy nie zrobili? A planuja przed weekendem?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak tak jak dla mnie herbata z liści malin zbawienie. Zwłaszcza po porodzie była dla mnie wybawieniem

[Trele_Morele]

Napisane przez maomami

Podobno dziennie dziecko powinno przybrać ok. 25g, dałam jej właśnie butle z moim mlekiem, zjadła ładnie 80 ml i poszła na spacerek, ładnie jej się odbiło póki co nie ulało.
Ja się biorę za sprzątanie, później prasowanie.
Mąż mnie wspiera mówi że mam karmić butlą skoro tak jest wygodniej i lepiej dla małej a jak mleka zabraknie to trudno będzie mm. Ciesze się że mam w nim wsparcie, a jutro będzie spotkanie z teściową więc napewno mi się jego wsparcie przyda.

Masz wsparcie meza wiec I z tesciowa dasz sobie rade
Nie pozwol jej dokazywac jak masz karmic.

A Tesciowa swoje dzieci piersia karmila?

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mao karm swoim ściągniętym mlekiem. Dłuższy czas. Jak Mała przybierze na wadze to będzie miała też więcej siły, żeby się najeść z piersi. No i nie popadaj w skrajności. Codzienne ważenie jest bez sensu. Jaką masz butelkę?

Aaby płacz ile wlezie. To hormony. Najgorzej bedzie 3-4 tygodnie po porodzie. Potem się wyciszy. Zanim podasz Małej pierś, pobudź brodawkę, niech będzie na niej mleko. Położne w szpitalu spryskiwały mamom sztucznym, żeby maluchy łapały i działało.

Lineczko przykro mi, że tak wyrabiają .

Trele nie polecam herbatki koperkowej. Jej działanie przeciw wzdęciom to mit. Koper włoski pobudza jelita.

Mycie okien powoduje wcześniejszy poród. Ostatnio nawet Rozmawiałam z pigula z oddzialu ze przy okazji świąt jest najwięcej wcześniaków. Bo Mamy myją okna.

Kilka dni temu urodziła się dziewczynka w 23tc. Miała pół kilo. Zyla kilka dni i wczoraj zmarła. Rodzice młodziutcy i ogarnięci

Nas do domu puscili jednak wczoraj bo Maly zasmarkany. Nawet nie będę się wybrzuszać skąd ten katar .
Każde karmienie zaczynamy piersią a potem butla z moim mlekiem na dopchnięcie. Apetyt zmienny ale względnie ładnie spi Wituś wiec chyba nie jest źle.
Wczoraj jak na złość Łukasz MUSIAL być w pracy wiec pierwszy dzień, dwoje dzieci, zero organizacji.dostawalam w glowe.
Dziś trochę lepiej choć Alisa mi wchodzi na glowe a ja jeszcze nie potrafie sie podzielic między dzieci i obowiazki .

Witusia wypisano ze zdrowymi oczkami, uszami, sercem, ukladem oddechowym i moczowym, symetrycznego i bez wzmozonego napięcia mięśniowego. Jedyne co jest nie tak to anemia.


Gratuluję nowych dzieciaczków. De, Acelinka, Iloneczka,

Trzymam kciuki za Was laski, bo to juz lada dzień .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzidzia - poki co ja to zielsko pije .

Nie mow ze katarek Od kolejnej zasmarkanej pielegniary?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lineczka1989]

Napisane przez acelinka

Natalka zainteresowana dzidziusiem, mowi ze to jej siostrzyczka Lenka i jej dzidzius. Wchodzila mi pod koszule bo chciala "obaczyc" czy jest jeszcze dzidzia w brzuchu :P ale jest tez zazdrosna jak wzielam Lenke na rece to na tez chckala a jak dalam Lenke babci zeby wziac ja to juz tez do babci chciala

dobrze że jej krzywdy zrobić nie chce

Napisane przez Trele_Morele

Ze co???? To po co Cie tam trzymia??? Po co te oksy wczoraj?? A jakby Cie ruszylo to co ???
Cycki opadaja I co teraz?

trzymali mnie po to bo na poniedziałkowym USG ie spodobała im się ilość wód bo wynosiło 6 cm, więc było na granicy a dzisiaj już były na 11,5 cm i wszystko w porządku.
Oksy po to że MIAŁAM urodzić KONIECZNIE, nie wiem po jakąc cholerę skoro dziecko ie było gotowe do porodu... Jak by mnie ruszyło to mogło albo pójśc dalej i bym rodziła sn a jak by akcja się zatrzymała to cesarka

Napisane przez Trele_Morele

tez chciałam pisac czy nie masz innego szpitala w okolicy ..
A Twoj lekarz prowadzacy? To z tego szpitala?

nie lekarz prowadzący nie z tego szpitala


już jestem w domu jest mi cholernie przykro ze wróciłam bez małej chociaż się tak już nastawiłam i aż wyć mi się chce że tak chcieli zrobić

wiecie, wywołanie zlecił zastępca ordynatora i się dziwię że w ogóle lekarze dzisiaj podważyli jego zdanie..

dobrze że na porodówce były dzisiaj od rana porody i to aż tyle że masakra, są 3 sale i każda zajęta i jeszcze dziewczyny czekały na miejsce i gdyby nie było ruchu to ja bym leżała znowu pod kroplówką i nie wiem co by wtedy było jak bym urodziła bo jeszcze na obchodzie lekarz powtarzał ze 2 razy "dzisiaj u tej pani rodzimy dzidziusia"...


w ogóle muszę chodzić z podpaską bo tak leci śluz ze mnie że szok, mówiłam położym o tym to one stwierdziły że tak musi być bo dostawałam tabletki dopochwowe


nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę że macie maluchy przy sobie

w ogóle na wypisie mam napisane "poród fałszywy"
no i w poniedziałek mam jechac do spzitala na KTG a we środę mam się na oddział zgłosić... znowu...

[89Beatka]

Dziś Liwia ma 28 dni czyli niby 4 tyg, ale czekam do 3.11 żeby miała ten miesiąc.

A tu zestawienie; Liwia 2,5 kg i Dante 4,5 kg

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

Dziś Liwia ma 28 dni czyli niby 4 tyg, ale czekam do 3.11 żeby miała ten miesiąc.

A tu zestawienie; Liwia 2,5 kg i Dante 4,5 kg

haha ale fota świetna kot większy od dziecka

[Lilith890502]

Napisane przez 89Beatka

Dziś Liwia ma 28 dni czyli niby 4 tyg, ale czekam do 3.11 żeby miała ten miesiąc.

A tu zestawienie; Liwia 2,5 kg i Dante 4,5 kg

boskie

lece na usg

[Kociak85]

Napisane przez 89Beatka

Dziś Liwia ma 28 dni czyli niby 4 tyg, ale czekam do 3.11 żeby miała ten miesiąc.

A tu zestawienie; Liwia 2,5 kg i Dante 4,5 kg

sweeeeeet

lineczka, ale lipa z tym szpitalem wyszła. Raz tak raz siak. No ale suma sumarum to przynajmniej tyle dobrego, że jesteś w domu anie w szpitalu. Szkoda, że bez Nelki przy sobie.

Jakiś taki nijaki ten dzień. Czekam na męża, jemy obiad i w drogę.
Matko, jutro czeka mnie cały dzień z tatą. Mama pojechała z siostrą w okolice Krakowa (tam są pochowani dziadki od strony mamy) a ja z tatą muszę objechać groby tutejsze. mam nadzieję, że się nie pozabijamy, bo my z tatą się kochamy, ale za dużo czasu razem nie wytrzymujemy

[Trele_Morele]

Napisane przez lineczka1989

dobrze że jej krzywdy zrobić nie chce

trzymali mnie po to bo na poniedziałkowym USG ie spodobała im się ilość wód bo wynosiło 6 cm, więc było na granicy a dzisiaj już były na 11,5 cm i wszystko w porządku.
Oksy po to że MIAŁAM urodzić KONIECZNIE, nie wiem po jakąc cholerę skoro dziecko ie było gotowe do porodu... Jak by mnie ruszyło to mogło albo pójśc dalej i bym rodziła sn a jak by akcja się zatrzymała to cesarka

nie lekarz prowadzący nie z tego szpitala


już jestem w domu jest mi cholernie przykro ze wróciłam bez małej chociaż się tak już nastawiłam i aż wyć mi się chce że tak chcieli zrobić

wiecie, wywołanie zlecił zastępca ordynatora i się dziwię że w ogóle lekarze dzisiaj podważyli jego zdanie..

dobrze że na porodówce były dzisiaj od rana porody i to aż tyle że masakra, są 3 sale i każda zajęta i jeszcze dziewczyny czekały na miejsce i gdyby nie było ruchu to ja bym leżała znowu pod kroplówką i nie wiem co by wtedy było jak bym urodziła bo jeszcze na obchodzie lekarz powtarzał ze 2 razy "dzisiaj u tej pani rodzimy dzidziusia"...


w ogóle muszę chodzić z podpaską bo tak leci śluz ze mnie że szok, mówiłam położym o tym to one stwierdziły że tak musi być bo dostawałam tabletki dopochwowe


nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę że macie maluchy przy sobie

w ogóle na wypisie mam napisane "poród fałszywy"
no i w poniedziałek mam jechac do spzitala na KTG a we środę mam się na oddział zgłosić... znowu...

Lineczko a nie myslisz o innym szpitalu? Bo jak tu zastepca ordynatora nie wie co robic do tego warunki taki ze nie ma gdzie rodzic ??
Usg robila Ci za kazdym razem ta sama osoba??
Wyszlas w koncu na rzadanie czy Cie wypisali?

Napisane przez 89Beatka

Dziś Liwia ma 28 dni czyli niby 4 tyg, ale czekam do 3.11 żeby miała ten miesiąc.

A tu zestawienie; Liwia 2,5 kg i Dante 4,5 kg

Ale slodziaki

U mnie mniej słodko ..
Jak na czarownice przystało jest zła , wiec czapki nie dała sobie załozyc ..
Happy Halloween :P
ImageUploadedByWizaz Forum1383232708.643521.jpg


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Trele_Morele]

Dziewczyny gdzie Nasturcja?
Dałaby znac jakby co, co nie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antibia86]

Napisane przez lineczka1989

dobrze że jej krzywdy zrobić nie chce

trzymali mnie po to bo na poniedziałkowym USG ie spodobała im się ilość wód bo wynosiło 6 cm, więc było na granicy a dzisiaj już były na 11,5 cm i wszystko w porządku.
Oksy po to że MIAŁAM urodzić KONIECZNIE, nie wiem po jakąc cholerę skoro dziecko ie było gotowe do porodu... Jak by mnie ruszyło to mogło albo pójśc dalej i bym rodziła sn a jak by akcja się zatrzymała to cesarka

nie lekarz prowadzący nie z tego szpitala


już jestem w domu jest mi cholernie przykro ze wróciłam bez małej chociaż się tak już nastawiłam i aż wyć mi się chce że tak chcieli zrobić

wiecie, wywołanie zlecił zastępca ordynatora i się dziwię że w ogóle lekarze dzisiaj podważyli jego zdanie..

dobrze że na porodówce były dzisiaj od rana porody i to aż tyle że masakra, są 3 sale i każda zajęta i jeszcze dziewczyny czekały na miejsce i gdyby nie było ruchu to ja bym leżała znowu pod kroplówką i nie wiem co by wtedy było jak bym urodziła bo jeszcze na obchodzie lekarz powtarzał ze 2 razy "dzisiaj u tej pani rodzimy dzidziusia"...


w ogóle muszę chodzić z podpaską bo tak leci śluz ze mnie że szok, mówiłam położym o tym to one stwierdziły że tak musi być bo dostawałam tabletki dopochwowe


nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę że macie maluchy przy sobie

w ogóle na wypisie mam napisane "poród fałszywy"
no i w poniedziałek mam jechac do spzitala na KTG a we środę mam się na oddział zgłosić... znowu...

Wiesz jakbym to ja była z moim pechem ostatnio to pewnie w nocy bym na porodowce wylądowała:-D najważniejsze że wszystko z tobą i mała ok:-D

[acelinka]

Dzidzia ciesze sie ze jestescie w domku!!!

Liwia

Lineczko patafianstwo w tym szpitalu
dobrze ze mozesz spokojnie w domku czekac

[maomami]

Kurcze karmię ją butelką i to jest wtedy zupełnie inne dziecko, pojedzone, spokojne, poleży ładnie. Musze się nastawić na walke z teściową

[Olenka_24]

Napisane przez 89Beatka

Dziś Liwia ma 28 dni czyli niby 4 tyg, ale czekam do 3.11 żeby miała ten miesiąc.

A tu zestawienie; Liwia 2,5 kg i Dante 4,5 kg

Boskie zdjęcie

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Napisane przez Trele_Morele

Lineczko a nie myslisz o innym szpitalu? Bo jak tu zastepca ordynatora nie wie co robic do tego warunki taki ze nie ma gdzie rodzic ??
Usg robila Ci za kazdym razem ta sama osoba??
Wyszlas w koncu na rzadanie czy Cie wypisali?


Ale slodziaki

U mnie mniej słodko ..
Jak na czarownice przystało jest zła , wiec czapki nie dała sobie załozyc ..
Happy Halloween :P
Załącznik 5463305


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Coraz lepsze zdjęcia wklejacie dziewczyny

[89Beatka]

Napisane przez maomami

Kurcze karmię ją butelką i to jest wtedy zupełnie inne dziecko, pojedzone, spokojne, poleży ładnie. Musze się nastawić na walke z teściową

usypiałam dziecko i sama usnełam

A czemu teściowa coś ma mówić?przecież dalej karmisz piersią, a to że ściągasz i podajesz to wg niej jakas różnica? jedno melko 2 sposoby podawania

Trele chyba strój jej nie odpowiada, i pomyśleć że moja kilka dni starsza

[lineczka1989]

Napisane przez Kociak85

lineczka, ale lipa z tym szpitalem wyszła. Raz tak raz siak. No ale suma sumarum to przynajmniej tyle dobrego, że jesteś w domu anie w szpitalu. Szkoda, że bez Nelki przy sobie.

no lipa straszna, poleżałam sobie tak o no własnie szkoda że bez niej ale co poradze

Napisane przez Trele_Morele

Lineczko a nie myslisz o innym szpitalu? Bo jak tu zastepca ordynatora nie wie co robic do tego warunki taki ze nie ma gdzie rodzic ??
Usg robila Ci za kazdym razem ta sama osoba??
Wyszlas w koncu na rzadanie czy Cie wypisali?
Ale slodziaki

U mnie mniej słodko ..
Jak na czarownice przystało jest zła , wiec czapki nie dała sobie załozyc ..
Happy Halloween :P
Załącznik 5463305


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

się tak zastanawiam nad innym szpitalu. To nie jest tak że że nie wiedział co robić on zlecił drugą dawkę oksy, a dopiero coś się innemu lekarzowi który miał się mną opiekować przy podaniu znowu oksy nie spodobało i mnie wziął na badanie, ale dziwie się że oni sprzeciwili się opini zastępcy ordynatora..
a USG robiłam mi za każdym razem inna osoba, w sobotę jak zajechałam do szpitala to robiła mi jedna i jej wyszło ze mała ma 3200g, w poniedziałek robił mi inny który sprawdzał ilość wód i waga tu była 3300g, dzisiaj lekarzowi wyszło 2600g, nie wiem może Nela będzie faktycznie taka drobniutka wyszłam na własne żądanie bo oni chcieli mnie zatrzymać na obserwacji

aleee Majuśka słodko wygląda i ta mina prawdziwej czarownicy

[89Beatka]

Lineczka i będziesz zmieniac szpital?

[lineczka1989]

Napisane przez Trele_Morele

Dziewczyny gdzie Nasturcja?
Dałaby znac jakby co, co nie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

myślałam żeby do niej smsa napisać

Napisane przez 89Beatka

Lineczka i będziesz zmieniac szpital?

muszę to przedyskutować z TŻ

[domii29]

Napisane przez lineczka1989

dobrze że jej krzywdy zrobić nie chce

trzymali mnie po to bo na poniedziałkowym USG ie spodobała im się ilość wód bo wynosiło 6 cm, więc było na granicy a dzisiaj już były na 11,5 cm i wszystko w porządku.
Oksy po to że MIAŁAM urodzić KONIECZNIE, nie wiem po jakąc cholerę skoro dziecko ie było gotowe do porodu... Jak by mnie ruszyło to mogło albo pójśc dalej i bym rodziła sn a jak by akcja się zatrzymała to cesarka

nie lekarz prowadzący nie z tego szpitala


już jestem w domu jest mi cholernie przykro ze wróciłam bez małej chociaż się tak już nastawiłam i aż wyć mi się chce że tak chcieli zrobić

wiecie, wywołanie zlecił zastępca ordynatora i się dziwię że w ogóle lekarze dzisiaj podważyli jego zdanie..

dobrze że na porodówce były dzisiaj od rana porody i to aż tyle że masakra, są 3 sale i każda zajęta i jeszcze dziewczyny czekały na miejsce i gdyby nie było ruchu to ja bym leżała znowu pod kroplówką i nie wiem co by wtedy było jak bym urodziła bo jeszcze na obchodzie lekarz powtarzał ze 2 razy "dzisiaj u tej pani rodzimy dzidziusia"...


w ogóle muszę chodzić z podpaską bo tak leci śluz ze mnie że szok, mówiłam położym o tym to one stwierdziły że tak musi być bo dostawałam tabletki dopochwowe


nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę że macie maluchy przy sobie

w ogóle na wypisie mam napisane "poród fałszywy"
no i w poniedziałek mam jechac do spzitala na KTG a we środę mam się na oddział zgłosić... znowu...

Najwazniejsze ze z Toba i Nela wszystko w porzadku i ze jestes w domu

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mao karm swoim ściągniętym mlekiem. Dłuższy czas. Jak Mała przybierze na wadze to będzie miała też więcej siły, żeby się najeść z piersi. No i nie popadaj w skrajności. Codzienne ważenie jest bez sensu. Jaką masz butelkę?

Aaby płacz ile wlezie. To hormony. Najgorzej bedzie 3-4 tygodnie po porodzie. Potem się wyciszy. Zanim podasz Małej pierś, pobudź brodawkę, niech będzie na niej mleko. Położne w szpitalu spryskiwały mamom sztucznym, żeby maluchy łapały i działało.

Lineczko przykro mi, że tak wyrabiają .

Trele nie polecam herbatki koperkowej. Jej działanie przeciw wzdęciom to mit. Koper włoski pobudza jelita.

Mycie okien powoduje wcześniejszy poród. Ostatnio nawet Rozmawiałam z pigula z oddzialu ze przy okazji świąt jest najwięcej wcześniaków. Bo Mamy myją okna.

Kilka dni temu urodziła się dziewczynka w 23tc. Miała pół kilo. Zyla kilka dni i wczoraj zmarła. Rodzice młodziutcy i ogarnięci

Nas do domu puscili jednak wczoraj bo Maly zasmarkany. Nawet nie będę się wybrzuszać skąd ten katar .
Każde karmienie zaczynamy piersią a potem butla z moim mlekiem na dopchnięcie. Apetyt zmienny ale względnie ładnie spi Wituś wiec chyba nie jest źle.
Wczoraj jak na złość Łukasz MUSIAL być w pracy wiec pierwszy dzień, dwoje dzieci, zero organizacji.dostawalam w glowe.
Dziś trochę lepiej choć Alisa mi wchodzi na glowe a ja jeszcze nie potrafie sie podzielic między dzieci i obowiazki .

Witusia wypisano ze zdrowymi oczkami, uszami, sercem, ukladem oddechowym i moczowym, symetrycznego i bez wzmozonego napięcia mięśniowego. Jedyne co jest nie tak to anemia.


Gratuluję nowych dzieciaczków. De, Acelinka, Iloneczka,

Trzymam kciuki za Was laski, bo to juz lada dzień .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie wyobrażam sobie nawet jaki to musi być ból

Napisane przez 89Beatka

Dziś Liwia ma 28 dni czyli niby 4 tyg, ale czekam do 3.11 żeby miała ten miesiąc.

A tu zestawienie; Liwia 2,5 kg i Dante 4,5 kg

Liwia jest przecudna

Napisane przez Trele_Morele

Lineczko a nie myslisz o innym szpitalu? Bo jak tu zastepca ordynatora nie wie co robic do tego warunki taki ze nie ma gdzie rodzic ??
Usg robila Ci za kazdym razem ta sama osoba??
Wyszlas w koncu na rzadanie czy Cie wypisali?


Ale slodziaki

U mnie mniej słodko ..
Jak na czarownice przystało jest zła , wiec czapki nie dała sobie załozyc ..
Happy Halloween :P
Załącznik 5463305


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

prawdziwa czarownica

[Olenka_24]

Napisane przez lineczka1989

myślałam żeby do niej smsa napisać


muszę to przedyskutować z TŻ

Przykro ze tak wyszlo z tym szpitalem, moze a noz Nelka do srody sie sama zdecyduje na wyjscie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

ale spokój na forum, potem pewnie będzie rucha jak nie będę miała czasu

Dziewczyny co robicieeeeeeeeeeeeeee??:b rzydal:

[domii29]

bylismy na tym szczepieniu, Jas dostal az 4 zastrzyki Tak bardzo plakal ze az przestawal oddychac, myslalam ze tam umre kiedy patrzylam jaka krzywda dzieje sie mojemu dziecku Teraz co chwile poplakuje a ja nie wiem co robic

[89Beatka]

Napisane przez domii29

bylismy na tym szczepieniu, Jas dostal az 4 zastrzyki Tak bardzo plakal ze az przestawal oddychac, myslalam ze tam umre kiedy patrzylam jaka krzywda dzieje sie mojemu dziecku Teraz co chwile poplakuje a ja nie wiem co robic

aż 4? to na co był szczepiony?