Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

[The light]

Coś życiowego Wam wrzucam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Inw]

Dziewczyny ja już umyta i mąż mi stanowisko do czytania wyszykował, więc zmykam zamiast odpisywać ale muszę się podzielić dawką humoru na wieczór

Jak wrócił luby z robót to poinformowałam go że kolejny maluszek się pojawił, więc on pyta czy duży i czy cc czy sn. Rzuciłam szybko okiem co EVI wpisała, żeby nie skłamać, i mówię: "cc, 3800, 53 kilometry". Nawet mu powieka nie mrugnęła, tylko stwierdził że to mleka będzie dużo szło. Myślałam że się posikam ze śmiechu

[senira666]

Napisane przez gosia261282

Nie wiem czy ja cię czasem w błąd nie wprowadziłam. Bo ja tam brałam wszystko co dawali i gaz i zzo. Zzo w ogóle na mnie super działało,nie czułam wcale bólu. Można chodzić po zzo,a ja nie miałam czucia w nogach,bo jeszcze później miałam komplikacje i znieczulali mnie do cesarki (której jednak nie było) i po tym znieczuleniu na cesarkę nie miałam czucia. Ale dziecko i tak miałam ze sobą. Dzwoniłam jak chciałam,żeby je odłożyć lub podać,ale w sumie w większości był przy mnie,przy cycku i przewijać też siedząc na łóżku dałam radę. A znieczulenie miałam od 1 w nocy,to o 9 rano już bez problemu chodziłam. Tyle,że po tych różnych znieczuleniach to nie czułam wcale bólu przez trzy dni A w szpitalu kłamałam,że boli bo by nie chcieli mnie do domu puścić jak na mnie jeszcze działało znieczulenie...

chodzi mi głównie o to czy po znieczuleniu zewnatrzoponowym do SN będę mogła sama się poruszać i jakoś w miarę normalnie funkcjonować. bo niestety nie będę miała pomocy położnych (bo generalnie to one mają w doo....ie pacjentów) więc wszystko trzeba samemu...

[szarpa]

Hej dziewczyny Jeżeli nie chcecie zebrać „ochrzanu” od położnej czy lekarza na obchodzie, kupując bieliznę poporodową zwróćcie uwagę, żeby były zrobione z siateczki O takie jak te http://canpolbabies.com/pl/produkty/...ki--poporodowe
Druga opcja to zwykłe bawełniane codzienne majteczki. Ale ja wyszłam z założenia, że nie chce brudzić bielizny osobistej. Sąsiadka z sali była w jednorazówkach, ale z takiej jakby fizeliny. I aż mi się jej szkoda zrobiło, kiedy została bardzo dosadnie pouczona. Chodzi o cyrkulacje powietrza. Żeby rany ładnie się goiły.

[gosia261282]

Napisane przez senira666

chodzi mi głównie o to czy po znieczuleniu zewnatrzoponowym do SN będę mogła sama się poruszać i jakoś w miarę normalnie funkcjonować. bo niestety nie będę miała pomocy położnych (bo generalnie to one mają w doo....ie pacjentów) więc wszystko trzeba samemu...

No ja po zzo nie czułam się inaczej jakoś pod względem sprawności,tylko bólu nie czułam. Dopiero po tym do cc nie było czucia.

[senira666]

Napisane przez gosia261282

No ja po zzo nie czułam się inaczej jakoś pod względem sprawności,tylko bólu nie czułam. Dopiero po tym do cc nie było czucia.

dziękuje za info

[Roane]

Nie dam rady nadrabiać, padam z nóg. Okazało się że nie mam siły na wyprzedaże, po półtorej godziny łażenia po sklepach padłam na ryjek. Dosłownie, weszłam do domu, podeszłam do wyrka i manewrem filmowym zwaliłam się bezwładnie na łóżko, frontem. W ostatniej chwili przypomniałam sobie o brzuchu i podparłam się rękami, więc nie został totalnie zmiażdżony, ale niewiele brakowało
Jutro pochwalę się zdobyczami

Napisane przez demonyianioly

Co do byłego, to ciekawa sprawa, bo pieniądze mi nie doszły od niego. Chłop się zapiera, że wysłał. Poprosiłam o potwierdzenie przelewu w takim razie i obiecał, że teraz w weekend wyśle. Dość mocno się też posprzeczaliśmy. Pytał ciągle co trzeba kupić więc mu napisałam o laktatorze ręcznym, jakiś śliniaczkach, bo kiedyś się nimi podjarałam będąc jeszcze w Anglii. Poprosiłam też o zakup dla mnie bielizny ściągającej - zaznaczyłam, że oddam za nią. Usłyszałam, że przecież mam pieniądze co miesiąc. Pretensje czy już wszystko wydałam itp. A! I jeszcze skomentował, że pewnie biustonosz do karmienia kupiłam za 200 zł w Triumphie... Brak mi słów, nawet mi się nie chce już o większości sytuacji pisać. Wiem w dodatku, że te wszystkie teksty są spowodowane jego rozmową z matką. Dzień wcześniej z nią gadał i wszystkie te zarzuty usłyszałam od niej.
Dzwoni teraz to babsko do mnie, nie odbieram.

Wyjaśniam: nie kupiłam stanika ani w Triumph ani za 200 zł

Co do wytłuszczonego, rozumiem że chodzi o Twoje własne prywatne osobiste dochody z którymi on nie ma nic wspólnego, no nie? Więc jak on śmie wogóle interesować się na co je wydajesz? Z nim na serio coś jest nie tak. Nawet jeśli te teksty podpowiedziała jego matka, to jest dorosły, sam decyduje jaka treść wypływa z jego ust.
Ja tam nic złego nie widzę w stanikach z Triumpha za 200 zł. Co więcej widzę w nich masę zalet, między innymi to jak wpływają na moje samopoczucie.
Dopóki on za Twoje staniki nie płaci, nie ma nic do gadania, a jakiekolwiek wypominanie co robisz ze swoimi własnymi pieniędzmi jest wogóle poniżej jakiejkolwiek krytyki, zważywszy że od niego jak rozumiem do tej pory przez całą ciążę zobaczyłaś 200 zł i trochę ubranek, tak?

[selena85]

TVN Style - leci program "Położne".

Pokazywali już poród naturalny i przez cc.

[krolowa_nilu]

Napisane przez EVI07

Kochane moje Kobiety,dzisiaj o 13.15 przez cc przyszedł na świat Kubuś. Ma 3800 g i mierzy 53 cm. Jest piękny! Opis porodu napiszę już z domu.

Gratulacje!!!

Perfuzja, mi też szykuje się bezsenna noc. A obudzić dziecko do karmienia to nie lada wyczyn

[selena85]

Ojej, żeby po naszych porodach czasami nie było AŻ tak ... :

[Roane]

A jednak nadrobiłam

Napisane przez Inw

(...)
Dobrze że niedoszła teściowa nie zadecydowała jeszcze do którego żłobka masz oddać maleństwo zaraz po porodzie, żeby móc pracować i zarabiać na dziecko i żeby jej synuś nie musiał na fanaberie typu śliniak wydawać Chociaż nie, pewnie żłobek byłby za drogi, lepiej zawinąć dziecko w chustkę (koniecznie po prababci), na plecy i do roboty. Aż dziwne normalnie że niedoszły tż taki nieogarnięty, taką zorganizowaną mamusię ma

Dobrze ujęte

Napisane przez EVI07

Kochane moje Kobiety,dzisiaj o 13.15 przez cc przyszedł na świat Kubuś. Ma 3800 g i mierzy 53 cm. Jest piękny! Opis porodu napiszę już z domu.

Gratulacje!

Napisane przez selena85

(...)
PawMaj

PawMaj

PawMaj

To ja się przyłączę

PawMaj

PawMaj

PawMaj

Napisane przez selena85

Ja nie chrapie za to zdarza mi się oślinić przez sen......
(...)

Mi też. Budzę się z otwartymi ustami, i mam plamę na poduszce

Napisane przez Shizu48

Dziewczyny, jeszcze jedno ważne pytanie - orientujecie się jak to jest z rentgenem w ciąży? Dentystka do której się umówiłam kazała mi zrobić zdjęcie rentgenowskie zęba i uspokoiła że w ciąży przykryją mnie ołowianym kaftanem który nie zagraża dziecku.. Ale w internecie zdania są podzielone, niektórzy bardzo ostro wypowiadają się na temat negatywnego wpływu rentgena na dziecko, wiecie coś na ten temat? :/

Moja dentystka mówiła że w 3 trymestrze można zrobić jeśli to niezbędne, wcześniej nie.

[lolita25]

Ja juz smigam w piżamie
Dziś nie zjadłam ani magnezu ani no spy i nawet dobrze się czuje, dużo dzisiaj zrobiłam i mało leżałam...oby więcej takich dni
Uciekam do łóżka na obiecany masaż moich stóp

[Muminek1991]

Napisane przez iwantyou99

Sen dziecka jest święty na tym etapie niepowinno sie tego robic dziecko wtedy bardzo sie regeneruje i poprostu rośnie.

A no widzisz, dobrze wiedzieć

Napisane przez selena85

Pewnie ma niezłe urwane pupy i zero czasu nawet na pójsćie na WC z dwójką naraz ojej

Oby, bo pisała przecież ,że coś się działo z małymi.Oby badania wyszły dobrze.

Napisane przez bella7

jestem już w domu

Super, kiedy wyszłaś ??

[gosia261282]

Napisane przez Roane

Nie dam rady nadrabiać, padam z nóg. Okazało się że nie mam siły na wyprzedaże, po półtorej godziny łażenia po sklepach padłam na ryjek.

Rozumiem cię! Ja w tej ciąży jak kaleka. Od tygodnia już nie idę do centrum (jakieś 20 minut pieszo w jedną stronę),bo ostatnio tydzień temu to jeszcze w stronę sklepów spoko i to jest z górki,a jak wracając spojrzałam na drogę jaka mnie czeka i jak już mnie boli wszystko to usiadłam na krawężniku i zaczęłam płakać

Napisane przez lolita25

Dziś nie zjadłam ani magnezu ani no spy i nawet dobrze się czuje

A tą nospę to tak na co dzień bierzesz? Bo ja myślałam,że to tylko w razie konieczności można,sporadycznie.

[celin10]

Napisane przez selena85

TVN Style - leci program "Położne".

Pokazywali już poród naturalny i przez cc.

Na TLC jest też "porodówka" i "nastoletnie matki" fajne programy

[_Shiloh_]

Napisane przez EVI07

Kochane moje Kobiety,dzisiaj o 13.15 przez cc przyszedł na świat Kubuś. Ma 3800 g i mierzy 53 cm. Jest piękny! Opis porodu napiszę już z domu.

Gratulacje czekamy na opis porodu i fotki maluszka.

Napisane przez perfuzja

ski:
Ja wieszcze sobie kolejna ciekawa noc Moje dziecko od 11 śpi cały czas z dwoma przerwami na jedzenie. I obudzić się go nie da

Ja też sobie wieszczę bezsenną noc, bo Marcel coś marudny jest i niechce spac inaczej, aniżeli przy cycku

Napisane przez iwantyou99

No to raj!
Chociaz w sumie jak to sobie pozliczam to pewnie podobnie tylko mnie strasznie męczą te przerwy. Jak bym tak mogła w jednym ciagu chociaz te 6h to bym była szczęśliwa.

Dokładnie najgorsze są te pobudki co 2-3 godziny, bo to nie jest efektywny sen i w rezultacie organizm nie jest wypoczety. Lepiej pospać te 5-6 godzin ciągiem i jest sie wyspanym, niż 8 z przerwami.

_
Dziewczyny podziwiam Was, że Wy w dwupakach potraficie oglądac filmy o porodach itp. ja w ciąży unikałam tego jak ognia
Czekam na grzanki z jajkiem sadzonym, TŻ pichci

[selena85]

Modlitwę za siebie, swojego maluszka i Krzysia marudy i inne dzieci można ofiarować i wypisać na tej stronie: http://adonai.pl/modlitwy/?id=82

[Soleil_Rouge]

Ale mi się dziec dziś uaktywnil jak zawsze była spokojna i udawała ze jej nie ma, tak teraz wywija na wszystkie strony. Wcześniej obrywalam po zebrach jak mnie kopala, a teraz przerzucila się na boks - wali równo między pepkiem a spojeniem idealnie na srodku chyba jej dobrze zrobił dzisiejszy spacer - jutro też się wybieram, chyba że będzie lało tak jak teraz!

[selena85]

Napisane przez Soleil_Rouge

Ale mi się dziec dziś uaktywnil jak zawsze była spokojna i udawała ze jej nie ma, tak teraz wywija na wszystkie strony. Wcześniej obrywalam po zebrach jak mnie kopala, a teraz przerzucila się na boks - wali równo między pepkiem a spojeniem idealnie na srodku chyba jej dobrze zrobił dzisiejszy spacer - jutro też się wybieram, chyba że będzie lało tak jak teraz!

Moja miała wczoraj taki Dzień Świra

[gosia261282]

Wiecie co? Tak sobie myślałam,że urodzę w 9 części naszego wątku... ale już nie jestem tego taka pewna... Coraz częściej nawiedza mnie myśl,że się przeterminuję. Mimo,że bóle coraz mocniejsze. Mam bóle krzyżowe,okresowe,no i nic z nich nie wynika.

[Nettk_a]

Gratulacje dla nowych mamuś!

Podczytuję Was od czasu do czasu, ale muszę przyznać, że macierzyństwo jest bardzo wciągające Marzę, żeby się wyspać, bo jakoś odsypianie w dzień mi nie idzie

Jesteśmy już po pierwszej wizycie patronażowej i przekroczyliśmy magiczne 3000 g Jestem dumna z mojego Synka.

Fajnie perfuzja pisała, że jak patrzy na swojego Synka, to chciałaby, żeby już taki został malutki. Mam podobnie jak patrzę na mojego Słodziaka

Pytanie do mam - ile Wasze dzieciaczki teraz ważą? Ile przybierają na wadze? Olek jak się urodził ważył 2780 g (10.12), przy wypisie ze szpitala 2560 g (18.12), a ostatnio 3110 g (02.01). Przybyło mu ok. 600 g a lekarz twierdzi, że powinno ok. 800 i to nie za dużo. Buu...

I kolejne pytanko praktyczne : jak radzicie sobie z ulewaniem? Olkowi od 2 dni ulewa się prawie po każdym karmieniu, pomimo tego, że po karmieniu trzymam Go w pozycji pionowej aż mu się odbije (już pomijam, że najczęściej powoduje to rozbudzenie)... Czy Wasze Maluszki często ulewają po karmieniu piersią?

[isia4891]

Napisane przez gosia261282

Wiecie co? Tak sobie myślałam,że urodzę w 9 części naszego wątku... ale już nie jestem tego taka pewna... Coraz częściej nawiedza mnie myśl,że się przeterminuję. Mimo,że bóle coraz mocniejsze. Mam bóle krzyżowe,okresowe,no i nic z nich nie wynika.

Ja myślałam ze w dwupaku nie dotrwam do Nowego Roku, a tu jutro 05.
Niby termin mam na 11, ale synek spory to mógłby już wyskoczyć. Z drugiej strony to bardzooo się boję porodu...

[kukurydzianaa]

Isia, chyba każda z nas się boi Będzie dobrze, musi być Bo kto jak nie my?

Zresztą poród jak poród, byle dzieci zdrowe nam się rodziły

[isia4891]

PawMaj widzę cie co porabiasz ,martwimy się o Ciebie i wywolujemy cały dzień

[gosia261282]

Napisane przez Nettk_a

I kolejne pytanko praktyczne : jak radzicie sobie z ulewaniem? Olkowi od 2 dni ulewa się prawie po każdym karmieniu, pomimo tego, że po karmieniu trzymam Go w pozycji pionowej aż mu się odbije (już pomijam, że najczęściej powoduje to rozbudzenie)... Czy Wasze Maluszki często ulewają po karmieniu piersią?

U mnie Wiktoria,moje pierwsze dziecko ulewała strasznie (no Eryk też,ale siostra bardziej). U niej było to dlatego,że piła za dużo. Ale też dużo przybierała. Urodziła się niewielka,podobna waga do twojego synka,a w ciągu pierwszego miesiąca przybrała ponad półtora kilograma. Z ulewanie nic nie robiliśmy,stopniowo było coraz lepiej,ale w sumie do pół roku ulewała.

[Roane]

Napisane przez isia4891

PawMaj widzę cie co porabiasz ,martwimy się o Ciebie i wywolujemy cały dzień

Może zostawiła kompa włączonego czy coś. Raczej by się pochwaliła jakby urodziła

[iwantyou99]

Napisane przez Nettk_a

Gratulacje dla nowych mamuś!

Podczytuję Was od czasu do czasu, ale muszę przyznać, że macierzyństwo jest bardzo wciągające Marzę, żeby się wyspać, bo jakoś odsypianie w dzień mi nie idzie

Jesteśmy już po pierwszej wizycie patronażowej i przekroczyliśmy magiczne 3000 g Jestem dumna z mojego Synka.

Fajnie perfuzja pisała, że jak patrzy na swojego Synka, to chciałaby, żeby już taki został malutki. Mam podobnie jak patrzę na mojego Słodziaka

Pytanie do mam - ile Wasze dzieciaczki teraz ważą? Ile przybierają na wadze? Olek jak się urodził ważył 2780 g (10.12), przy wypisie ze szpitala 2560 g (18.12), a ostatnio 3110 g (02.01). Przybyło mu ok. 600 g a lekarz twierdzi, że powinno ok. 800 i to nie za dużo. Buu...

I kolejne pytanko praktyczne : jak radzicie sobie z ulewaniem? Olkowi od 2 dni ulewa się prawie po każdym karmieniu, pomimo tego, że po karmieniu trzymam Go w pozycji pionowej aż mu się odbije (już pomijam, że najczęściej powoduje to rozbudzenie)... Czy Wasze Maluszki często ulewają po karmieniu piersią?

120-225 / tydzien do 4 miesiąca
90-150 / tydzien po 4 miesiącu.
Teoretycznie!
Dominik w ciagu miesiąca przybrał 1420g


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia261282]

W sumie to nie ma co porównywać jak dzieci przybierają.
Wiem,że kiedyś pediatra mówiła mi,że nie jest dobrze,jak dziecko spada w siatce centylowej,a jak mniej więcej idzie swoim centylem,nawet jeśli nie jest on wysoki to OK.

[Ważka]

Hej dziewczyny Witam się wieczorową porą.
Gratulacje dla kolejnej rozpakowanej mamy i dla maluszka

Ja w piątek miałam usg,mały ma ok.2400 więc wygląda na to,że ponownie urodzę kruszynkę. Moje rozwarcie na szczęście się nie powiększyło,odstawiłam duphaston no i czekamy na rozwój wydarzeń
Nockę miałam nie ciekawą,zaczęły pojawiać się skurcze i już myślałam,że rano bedziemy wybierać się do szpitala...później skurcze ustąpiły a o 6 obudziła się moja pierworodna i chciała żeby opowiedzieć jej bajeczkę. W końcu zasnęłam w jej łòżku i o 8 obudziłam się cała połamana

Dokupiłam dzisiaj brakujące rzeczy do szpitalnej torby,spakowałam się,wysprzątałam dom i jakby co to jestem przygotowana

Pozdrawiam
P.S. nie mogę się doczekać jak mi naprawią laptopa i wreszcie będę mogła coś zacytować i częściej i szybciej pisać,bo na tablecie to jakaś porażka Uciekam spać

[perfuzja]

Nettka co do wagi nie wiem, bo dopiero we wtorek mamy wizytę u pediatry.

Emil ulewa bardzo, zdarza mu sie tez wymiotowac. Odbijam po jedzeniu, ukladam na boku do spania, mam pod ręka coś do wycierania buzi i tyle.