Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[BeautifulLie]

Mariola cudownie, że Marco daje sobie radę trzymam kciui w dalszym ciągu i za Ciebie i za Marco

Napisane przez wewillrockyou

do szpitalnej sr gdzie ja chcę rodzić trzeba zapisywać się w 3-4 miesiącu, bo potem nie ma miejsc.. więc teraz to mogę sobie pomarzyć

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------



fajnie, że pracuje w szpitalu w którym będę rodzić, bo tak to szłabym w ciemno ahh, mój tż jak się dowiedział, że mam skierowanie na usg, to chciał już jutro iść apropo makijażu, to jestem tego samego zdania przy parciu się spocę, potem poryczę, więc 'bez tapety' będzie bezpieczniej

hehe ja na usg już też bym poszła bo Stasia widziałam miesiąc temu i nie wiem ani ile waży ani jak jest ułożony i bardzo mnie to irytuje.
Zresztą po co nam makijaż maluchom i tak będą się bardziej podobać nasze sutki a nie oczy

Napisane przez maggie123

Nie mam siły nadrabiać.. Fatalnie sie czuje. Cały dzień brzuch jak kamień. Już tyle prochów sie nałykalam i nic. Do tego zgaga że położyć sie nie można. Jak do jutra nic sie nie zmieni,idę do giną. Kornelka szaleje więc przynajmniej tyle dobrego że raczej z nia wszystko dobrze. Jutro na wszelki wypadek pakuje torbę do szpitala.

To powinno być normalne. Ale moj oczywiście wcale nie jest i nie byl zainteresowany bo na wszystko ma jeszcze dużo czasu. Bardzo dużo



Z tego wszystkiego wyć mi sie chcę. Dziś mu powiedziałam że powinien sie cieszyć że dzieci mają jego nazwisko bo przy jego zaangażowaniu i zainteresowaniu to bardzo dużo a jak urodzi za mnie to niech wybiera imię. Bo już mi wypominal że on te szafki zrobił że od dwóch lat chodzi z psem na dwór i daje mi sie wyspać bo rano nakarmić mała.. A ja tylko wszystkich na około wykorzystuje i proszę o pomóc czyt. Rodziców a to dowód mojej niezaradności..

Dziewczyny jeśli okruszek nie ma problemów z brzuszekiem a mama że hormonami to na początku przy dziecku tak dużo pracy

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

1. przede wszystkim proszę Cię nie faszeruj się tabletkami a jak nie dasz rady do jutra to najlepiej by było gdybyś zgłosiła się na IP wiesz, że każda chwila jest teraz dla nas cenna i lepiej dmuchać na zimne.

2. Mój eks też twierdził, że ma sporo czasu na wszystko a w razie czego ja mu wszystko powiem co i jak więc faceci już chyba tacy są
Może po narodzinach maleństwa ustawi się do pionu, tego Ci życzę

[virginia]

Napisane przez wewillrockyou

on mnie bada na każdej wizycie ze względu na to, że miałam mega bóle na początku ciąży i brałam leki na podtrzymanie. A co do kłucia, to mówił, że macica rozrasta się jak szafa trzydrzwiowa, więc nic dziwnego, że czasami pobolewa. Ale i tak oszczędzaj się!

Postaram się, dziękuję

Napisane przez lutien

Wpadam tylko napisać, że od jutra chyba będę z Wami na bierząco Niestety szyjka skrócona i mam nakaz leżenia plackiem W 26tc szyjka ma 27mm... Zastanawiam się czy nie kwalifikuję się do założenia krążka

trzymaj się kochana a ja trzymam kciuki za szyjkę!

Napisane przez asialll

a swoją drogą mój gin nie chce mi powiedzieć ile ma cm szyjka (bo wie że ja mam doktora google) i tylko odpowiada że taka jak ma być.

Mój wgl nic nie mówi i jak tak czytam, że Wasi mówią nawet ile dokładnie ma to jestem w szoku a na gina wkurzam się coraz bardziej

Napisane przez teQiba

Do udzielenia macierzynskiego zaswiadczenie ze szpitala powinno wystarczyc - a akt mozna dostarczyc pozniej. Tylko kazda firma ma jakies swoje zwyczaje wiec nie chce w blad wprowadzac. Najlepiej zaraz po porodzie zadzwonic do kadr poinformowac ze juz sie urodzilo i dopytac.

Dzięki za info . A ja myślałam, że to wymóg ZUSu, a to od firmy zależy?

Napisane przez mariolasl

Witam sie i ja w nowym wątku. U nas dobrze, Marco wazy 940g, sam oddycha. Jest przesłodki. Dużo go kanguruje, spędzam w szpitali czas od rana aż do popołudnia. Pózniej Antos wraca ze szkoły i spędzam czas z nim. Bardzo przeżył to, ze byłam w szpitalu, potrzebuje mnóstwo czasu i uwagi. Pokarm odciągam co trzy godziny, wiec praktycznie nie mam czasu dla siebie i wieczorami padam na twarz. Mam nadzieje, ze wkrotce to sie unormuje i znajdę wiecej czasu na wizaz. Na razie podczytuję was tylko podczas odciągając mleko. Dziękuje wam za wszystkie miłe słowa i wsparcie, to bardzo ważne dla mnie. Sciskam was mocno.

Cieszę się, że napisałaś! I Ty i Marco jesteście bohaterami! Czapki z głów normalnie! Cały czas mocno trzymam za Was kciuki!

Lecę sobie chyba coś obejrzę z 'moich' seriali.

[monkaa321]

niezapomnijkaa09 ale czaderskie

[wewillrockyou]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Mam nadzieję, że faktycznie je uszyję bo na razie tylko takie literki zmajstrowałam z tkanin które po kocykach się ostały. Będą nad łóżeczko albo na szczebelkach z boku je powieszę.
Tyle ślicznych inspiracji znajduję w necie, ze jakbym je chciała wszystkie zrealizować to by mi życia nie starczyło

zdolniacha! zazdroszczę chęci i talentu! Pięęęęęęęęęęęęęęękne:love :

[kate1623]

Napisane przez maggie123

Nie mam siły nadrabiać.. Fatalnie sie czuje. Cały dzień brzuch jak kamień. Już tyle prochów sie nałykalam i nic. Do tego zgaga że położyć sie nie można. Jak do jutra nic sie nie zmieni,idę do giną. Kornelka szaleje więc przynajmniej tyle dobrego że raczej z nia wszystko dobrze. Jutro na wszelki wypadek pakuje torbę do szpitala.

Kochana tak mi przykro, że mąż tak bardzo cię nie docenia i nie wspiera .nie potrafi docenić skarbu jaki posiada. Idiota straszny

Napisane przez niezapomnijkaa09

Mam nadzieję, że faktycznie je uszyję bo na razie tylko takie literki zmajstrowałam z tkanin które po kocykach się ostały. Będą nad łóżeczko albo na szczebelkach z boku je powieszę.
Tyle ślicznych inspiracji znajduję w necie, ze jakbym je chciała wszystkie zrealizować to by mi życia nie starczyło

To jest śliczne

[Ela87]

maggie i ja wysyłam pozytywne fluidy cobyś się nie martwiła o to jaki jest Twój mąż

Napisane przez BeautifulLie

hehe ja na usg już też bym poszła bo Stasia widziałam miesiąc temu i nie wiem ani ile waży ani jak jest ułożony i bardzo mnie to irytuje.
Zresztą po co nam makijaż maluchom i tak będą się bardziej podobać nasze sutki a nie oczy

To jeszcze gorzej, moje sutki są przeokropne teraz, a one jeszcze zbrzydną
No, ale może niemowlaki mają inny gust

[koziemleko]

Napisane przez mona1

Dziewczyny mam pytanie odnośnie badania Toxoplazmozy? Przed zajściem miałam IgG dodatnie (czyli już przechodziłam toxo i mam przeciwciała) i IgM ujemne(czyli w momencie robienia badania nie byłam chora).
Po zajściu, na pierwszej wizycie lekarz zalecił powtórne badanie IgM, które wyszło ujemne.
Teraz lekarz znów zlecił IgM?...
Jak to jest z tą toxo, czy można zachorować kilkakrotnie na to? bo tak się zastanawiam czemu teraz zlecił mi to badanie? też będziecie powtarzać to badanie teraz, pod koniec ciąży?

Moim zdaniem nie ma sensu powtarzać
Nawet jeśli zetkniesz się ponownie z chorobą to dziecku nic nie grozi, bo masz już antyciała. Tylko pierwsze zachorowanie i to w trakcie ciąży jest groźne

Napisane przez monkaa321

mój tż jeździł ale do firm i miał taką jedną firmę gdzie pracowały baby ok 40 i go tak podrywały że aż mu było głupio mówił że strach się było pochylić

Dobrze, że nie 40 facetów, bo dopiero by się bał pochylić

Napisane przez Rossa1988

ja już po wizycie, Mała jest o 2 tygodnie do tyłu(( wszystkie części ciała ma do siebie proporcjonalne, ale jest szczupła i w 33t1d ma 1830g.. lekarka mówi, że mam się nie przejmować, że patrząc na moje gabaryty to lepiej, że jest mniejsza, bo łatwiej urodze, mam pić duzo wody, żeby płynu owodniowego nie ubywało... ale wiadomo jak to jest i tak sie martwię;(
za tydzien kolejna zwykła wizyta a za dwa tygodnie z usg..

Skoro lekarz uspokaja to pewnie nic złego się nie dzieje

Napisane przez teQiba

W ogole to przyszly mi tez dzisiaj moje koszule do porodu i jednak mi sie na tyle podobaja, ze mi szkoda ich na porod zakladac
Ale w lumpkach nie moge nic znalezc sensownego a moje stare koszule nie maja rozpinania na cycki to sie nie nadaja - co robic?

Ja mam dwie koszule z lumpa. Tylko, że takie szerokie, że teraz są dobre

Napisane przez lutien

Wpadam tylko napisać, że od jutra chyba będę z Wami na bierząco Niestety szyjka skrócona i mam nakaz leżenia plackiem W 26tc szyjka ma 27mm... Zastanawiam się czy nie kwalifikuję się do założenia krążka

Przynajmniej odpoczniesz
Mam nadzieję, że leżenie pomoże

Napisane przez justine_87

Taka ciekawostka z instrukcji obsługi laktatora:
nie używać w ciąży, gdyż grozi to wywołaniem porodu!

A ja raz pociągnęłam cycka, bo nie wierzyłam, że laktator go pociągnie (na dłoni nic nie czułam).
I wierzcie mi na słowo - CIĄGNIE

Ja też tak zrobiłam
Zresztą ja zamierzam z tydzień przed tp pomaltretować trochę jednego sutka, bo mam płaskiego i nie wiem jak maluch sobie z nim poradzi
Najwyżej urodzę

Napisane przez mariolasl

Witam sie i ja w nowym wątku. U nas dobrze, Marco wazy 940g, sam oddycha. Jest przesłodki. Dużo go kanguruje, spędzam w szpitali czas od rana aż do popołudnia. Pózniej Antos wraca ze szkoły i spędzam czas z nim. Bardzo przeżył to, ze byłam w szpitalu, potrzebuje mnóstwo czasu i uwagi. Pokarm odciągam co trzy godziny, wiec praktycznie nie mam czasu dla siebie i wieczorami padam na twarz. Mam nadzieje, ze wkrotce to sie unormuje i znajdę wiecej czasu na wizaz. Na razie podczytuję was tylko podczas odciągając mleko. Dziękuje wam za wszystkie miłe słowa i wsparcie, to bardzo ważne dla mnie. Sciskam was mocno.

Super, że się odezwałaś!
Jesteś dzielna

Napisane przez teQiba

Oki to wrzuce jak bede przy kompie
Wlasnie w lumpku sa takie babcine... Z jedej strony wiadomo ze po porodzie i tak wyladuje w koszu, ale z drugiej jakos tak chcialabym wygladac "w miare" podczas... Sama nie wiem jak to rozegrac

Ja do porodu biorę szpitalną

Napisane przez monkaa321

brzuch mnie boli jak na @ już mnie dwa razy bolał jak teraz nadrabiałam.... i w ogóle mały się tak mało rusza....

Mnie też wczoraj raz tak zabolał

Napisane przez niezapomnijkaa09

Dziewczyny bujaczek działa: jupi: Smród papierosów sie sprał więc zakup w sumie udany

super, że bujaczek nie śmierdzi

[elunka88]

Napisane przez baja_86

Dostałam drugą paczkę wielka, że mi do cycków sięga! no ale gdzies fotelik i stelaż do wanienki musieli wcisnąć. no to teraz czekam jeszcze na aptekę, ale to na pewno nie dziś

A cycki masz sterczące czy obwisłe?
żartuję
za paczkę

Napisane przez mona1

wow szacun dla Twojego tż, mój jak palił tak pali i piwko też wieczorami popija, ale z coli zrezygnował
Tak czy inaczej sam już nie może doczekać się kiedy mała bedzie z nami i szczerze nie wyobrażam sobie jak mogłabym mu zakazać zorganizować pępkowe w naszym gronie to taka tradycja, że jak komuś rodzi się dziecko to szczęśliwy tatuś stawia ja i tak będę w szpitalu, to do czego on mi potrzebny???? owszem po powrocie do domu się mu skończy ale np w 2 dniu po porodzie czemu miałby się nie upić

No chociaż colę odstawił
mój też palił i pali - chociaż w domu stara się rzadziej. Zdarza mu się czasem wypić piwo wieczorem, ale jak kiedyś powiedziałam NIE to nie marudził bardzo
podejrzewam, ze i mój będzie chciał jakieś pępkowe zorganizować, pewnie z moim tatą, bratem, dziadkiem i wujkiem - nie widze problemu. Ale jeśli każdy kolega, z którym się widzimy raz na ruski rok będzie się upominał to niech się walą, o!

Napisane przez Rossa1988

ja już po wizycie, Mała jest o 2 tygodnie do tyłu(( wszystkie części ciała ma do siebie proporcjonalne, ale jest szczupła i w 33t1d ma 1830g.. lekarka mówi, że mam się nie przejmować, że patrząc na moje gabaryty to lepiej, że jest mniejsza, bo łatwiej urodze, mam pić duzo wody, żeby płynu owodniowego nie ubywało... ale wiadomo jak to jest i tak sie martwię;(
za tydzien kolejna zwykła wizyta a za dwa tygodnie z usg..

Nie martw się, jeżeli lekarz mówi, że jest ok, to na pewno tak jest osobiście bym wolała, żeby mój też tyle ważył

Napisane przez teQiba

W ogole to przyszly mi tez dzisiaj moje koszule do porodu i jednak mi sie na tyle podobaja, ze mi szkoda ich na porod zakladac
Ale w lumpkach nie moge nic znalezc sensownego a moje stare koszule nie maja rozpinania na cycki to sie nie nadaja - co robic?

Napisane przez justine_87

Taka ciekawostka z instrukcji obsługi laktatora:
nie używać w ciąży, gdyż grozi to wywołaniem porodu!

Piszący instrukcję doskonale znał zamiary ciężarnych

Napisane przez mariolasl

Witam sie i ja w nowym wątku. U nas dobrze, Marco wazy 940g, sam oddycha. Jest przesłodki. Dużo go kanguruje, spędzam w szpitali czas od rana aż do popołudnia. Pózniej Antos wraca ze szkoły i spędzam czas z nim. Bardzo przeżył to, ze byłam w szpitalu, potrzebuje mnóstwo czasu i uwagi. Pokarm odciągam co trzy godziny, wiec praktycznie nie mam czasu dla siebie i wieczorami padam na twarz. Mam nadzieje, ze wkrotce to sie unormuje i znajdę wiecej czasu na wizaz. Na razie podczytuję was tylko podczas odciągając mleko. Dziękuje wam za wszystkie miłe słowa i wsparcie, to bardzo ważne dla mnie. Sciskam was mocno.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Witaj masz rację - Marco jest przesłodki! Niech nadal rośnie

Napisane przez maggie123

Nie mam siły nadrabiać.. Fatalnie sie czuje. Cały dzień brzuch jak kamień. Już tyle prochów sie nałykalam i nic. Do tego zgaga że położyć sie nie można. Jak do jutra nic sie nie zmieni,idę do giną. Kornelka szaleje więc przynajmniej tyle dobrego że raczej z nia wszystko dobrze. Jutro na wszelki wypadek pakuje torbę do szpitala.

Odpoczywaj i się nie przejmuj tym Twoim, pożal się Boże, TŻ


Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.


Trochę się zaczęłam bać, zwłaszcza cc
Kupiłam w biedrze pampki, zamówiłam łózeczko, pakuję torbe w weekend!!!

[martorka]

Napisane przez asialll

i ja też Aleksandra jak będziesz na niego mówić? ja jak będzie mały to Oluś, Oli, a jak duży to wolałabym żeby mówili Alek

Moj kuzyn ma miec ALeksandra i juz mowia na niego OLO

Napisane przez niezapomnijkaa09

Mam nadzieję, że faktycznie je uszyję bo na razie tylko takie literki zmajstrowałam z tkanin które po kocykach się ostały. Będą nad łóżeczko albo na szczebelkach z boku je powieszę.
Tyle ślicznych inspiracji znajduję w necie, ze jakbym je chciała wszystkie zrealizować to by mi życia nie starczyło

Podziwiam , sama mam plan na feriach nauczyc sie szyc, ale nie wiem jak to wyjdzie , bo moj kregoslup bardzo sie buntuje...

[Lewek]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Oj Dziewczyny ale ciężkie tematy poruszacie
Ja mam tylko takie zdanie, ze nie lubię jak ktoś jest na wpółwierzący albo wierzący niepraktykujący. Bardzo szanuję osoby, które nie wierzą, nie chodzą do Kościoła, nie biorą ślubu kościelnego ani nie chrzczą dzieci a nie potrafię zrozumieć np. po co nie wierzącej parze ślub kościelny i chrzest. Mam takich znajomych i jak się spytałam o to, to powiedzieli "żeby ludzie nie gadali" Powiem szczerze, ze akurat o nich więcej osób gada właśnie z tego tytułu, ze każdy sie dziwi po co im te kościelne ceremonie a na pewno nie gadano by gdyby nie robili wszystkiego na pokaz.

Jestem tego samego zdania.

Napisane przez cayenneOna

No w sumie chyba podczas...wiem, głupio brzmi...Ale może jakieś gacie albo coś? W sumie to brzuch rozcinaja a nie niżej? Nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ty wiesz, że tak myślę i myślę i normalnie nie pamiętam Zdaje mi się, że kazali się rozebrać i dali coś swojego, jakiś fartuch czy coś... No ale nie mogłam w sumie zostać w swoich majtach bo przecież zakładają cewnik. Także, miałam na sobie tylko ichną koszulę, to sobie przypomniałam

Maggie, strasznie mi przykro, że tak Cię traktuje, nie mieści mi się w głowie, że można tak traktować ciężarną..

[Ela87]

Napisane przez elunka88

Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.

[mona1]

Napisane przez teQiba

W ogole to przyszly mi tez dzisiaj moje koszule do porodu i jednak mi sie na tyle podobaja, ze mi szkoda ich na porod zakladac
Ale w lumpkach nie moge nic znalezc sensownego a moje stare koszule nie maja rozpinania na cycki to sie nie nadaja - co robic?

pokaż jakie kupiłaś a do porodu nadal bym czegoś w lumpku szukała, może na tuniczkach/ podkoszulkach skoro na koszulach nocnych nic nie ma

Napisane przez Ela87

Mona ja powtarzałam ten drugi parametr, ale to dlatego, że nigdy nie miałam toxo i żeby sprawdzić, czy nie mam świeżego zarażenia czy jakos tak.

Napisane przez mmhym

Ja mam teraz powtórzyć IgM, ale ja nie przeszłam toxo.

kurde to co ten mój doktorek taki nadgorliwy a ja za wszystko płacę

Napisane przez virginia

Ja robiłam tylko na początku, do tej pory nie powtarzałam.

a przechodziłaś już wcześniej tę chorobę?

Napisane przez lutien

Wpadam tylko napisać, że od jutra chyba będę z Wami na bierząco Niestety szyjka skrócona i mam nakaz leżenia plackiem W 26tc szyjka ma 27mm... Zastanawiam się czy nie kwalifikuję się do założenia krążka

trzymam kciuki żeby szyjka się już nie skracała, odpoczywaj!

Napisane przez justine_87

Taka ciekawostka z instrukcji obsługi laktatora:
nie używać w ciąży, gdyż grozi to wywołaniem porodu!

o kurcze

Napisane przez mariolasl

Witam sie i ja w nowym wątku. U nas dobrze, Marco wazy 940g, sam oddycha. Jest przesłodki. Dużo go kanguruje, spędzam w szpitali czas od rana aż do popołudnia. Pózniej Antos wraca ze szkoły i spędzam czas z nim. Bardzo przeżył to, ze byłam w szpitalu, potrzebuje mnóstwo czasu i uwagi. Pokarm odciągam co trzy godziny, wiec praktycznie nie mam czasu dla siebie i wieczorami padam na twarz. Mam nadzieje, ze wkrotce to sie unormuje i znajdę wiecej czasu na wizaz. Na razie podczytuję was tylko podczas odciągając mleko. Dziękuje wam za wszystkie miłe słowa i wsparcie, to bardzo ważne dla mnie. Sciskam was mocno

mariola wszystkie tu o Was pamiętamy i kibicujemy maleńkiemu Marco

Napisane przez monkaa321

brzuch mnie boli jak na @ już mnie dwa razy bolał jak teraz nadrabiałam.... i w ogóle mały się tak mało rusza....

Napisane przez kate1623

Mi też Majka się słabo rusza powiedziałam mężowi, że jak wróci przed 22 z siłowni i do tego czasu mała się nie ruszy to jedziemy na IP. Włączyłam jej muzyczne kanały w tv i zaczeła się coś lekko kręcić zobaczymy

kurde dziewczyny wiem co czujecie:moja też od wczoraj słabo się rusza, momentami odchodzę od zmysłów może to wina ciśnienia

Napisane przez niezapomnijkaa09

Mam nadzieję, że faktycznie je uszyję bo na razie tylko takie literki zmajstrowałam z tkanin które po kocykach się ostały. Będą nad łóżeczko albo na szczebelkach z boku je powieszę.
Tyle ślicznych inspiracji znajduję w necie, ze jakbym je chciała wszystkie zrealizować to by mi życia nie starczyło

ale śliczne te literki

[Enia_]

Napisane przez cayenneOna

A w ogóle Ejani mnie dziś wyszraszyla, ma termin po mnie a już spakowana
Siedzę właśnie, przed sobą mam rozpiske że szpitala, notatki ze SR i dziś jeszcze przyszło z AOK co mam w którym tygodniu zrobić, jakie dokumenty powysylac i dodatkowo Packliste co wziąć do szpitala, wlasnie zbieram do kupy, później poodhaczam co mam i chyba zacznę się powoli pakować. Muszę dziś jeszcze te staniory pozamwiac, żeby najpóźniej w poniedziałek przyszły. Szlafroki zamówiłam 3, ale dwa odesle, w każdym razie dwa już przyszly i jeden z nich może być, także odhaczam, że mam

Dziewczyn, Ktore miały cc - jak bylyscie ubrane NA DOLE? Bo u nas można mieć t-shirt, ale nie chce być tam taka goła

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Chciałam powiedzieć Enia, a nie Ejani, ch.lerny telefon, przepraszam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

lubię mieć wszystko wcześniej zrobione a wiem ze pod koniec poprzedbiej ciąży niewiele mi sie chcialo i cieszyłam sie ze zrobilam to wcześniej
ja jak szlam na cc to w koszuli nocnej swojej a i tak przed cieciem rozebrali mnie do naga i bylam w tym czymś zielonym

[mona1]

Napisane przez koziemleko

Moim zdaniem nie ma sensu powtarzać
Nawet jeśli zetkniesz się ponownie z chorobą to dziecku nic nie grozi, bo masz już antyciała. Tylko pierwsze zachorowanie i to w trakcie ciąży jest groźne

też mi się tak wydawało, ale nie dopytałam to teraz mam no trudno....

Napisane przez koziemleko

Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.


Trochę się zaczęłam bać, zwłaszcza cc
Kupiłam w biedrze pampki, zamówiłam łózeczko, pakuję torbe w weekend!!!

wspaniale wiadomościwow duży chłopiec no i jakiego TP się w takiej sytuacji trzymać? co powiedział lekarz? a swoją drogą 35tc ale się poważnie robi...

Napisane przez elunka88

No chociaż colę odstawił
mój też palił i pali - chociaż w domu stara się rzadziej. Zdarza mu się czasem wypić piwo wieczorem, ale jak kiedyś powiedziałam NIE to nie marudził bardzo
podejrzewam, ze i mój będzie chciał jakieś pępkowe zorganizować, pewnie z moim tatą, bratem, dziadkiem i wujkiem - nie widze problemu. Ale jeśli każdy kolega, z którym się widzimy raz na ruski rok będzie się upominał to niech się walą, o!

a tak, kolegom którzy są tylko wtedy jak ktoś stawia mówimy stanowcze NIE

[elunka88]

Napisane przez mona1

t

wspaniale wiadomościwow duży chłopiec no i jakiego TP się w takiej sytuacji trzymać? co powiedział lekarz? a swoją drogą 35tc ale się poważnie robi...

Lekarz powiedział, że nie ma raczej mowy, żebym wytrzymała do 28.02. Ja osobiście nastawiam się na poród 14.02 -pełnia

[BeautifulLie]

Napisane przez elunka88

A


Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.


Trochę się zaczęłam bać, zwłaszcza cc
Kupiłam w biedrze pampki, zamówiłam łózeczko, pakuję torbe w weekend!!!

klask i: i nie stresuj się

[kate1623]

Napisane przez elunka88

Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.


Trochę się zaczęłam bać, zwłaszcza cc
Kupiłam w biedrze pampki, zamówiłam łózeczko, pakuję torbe w weekend!!!

Hahaha czyli rodzimy razem .Dużego masz już syna
Pakuj torbę i widzimy się na porodówce w lutym

[elunka88]

Napisane przez kate1623

Hahaha czyli rodzimy razem .Dużego masz już syna
Pakuj torbę i widzimy się na porodówce w lutym

Właśnie myślałam o Tobie, że mi wykrakałaś że mnie pociągniesz za sobą

[kate1623]

Napisane przez elunka88

Właśnie myślałam o Tobie, że mi wykrakałaś że mnie pociągniesz za sobą

No widzisz jaka ze mnie czarownica ,ale fajnie cieszę się, że mam kogoś blisko mojego terminu .Serio chcesz mieć walentynkowego syna? Ja tam nie chcę rodzić wtedy bo boję się że moja córa będzie kochliwa

[agunia4ever]

Napisane przez elunka88

Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.


Trochę się zaczęłam bać, zwłaszcza cc
Kupiłam w biedrze pampki, zamówiłam łózeczko, pakuję torbe w weekend!!!

czyli już niedługo małego bąbelka będziesz w ramionach 3mać

[elunka88]

Napisane przez kate1623

No widzisz jaka ze mnie czarownica ,ale fajnie cieszę się, że mam kogoś blisko mojego terminu .Serio chcesz mieć walentynkowego syna? Ja tam nie chcę rodzić wtedy bo boję się że moja córa będzie kochliwa

Będzie datę łatwo zapamiętać
A Miki może w sobie rozkochiwać dziewczyny ja nie wierzę w takie rzeczy

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez agunia4ever

czyli już niedługo małego bąbelka będziesz w ramionach 3mać

no chyba nie takiego małego

[ag9]

Napisane przez cayenneOna

No w sumie chyba podczas...wiem, głupio brzmi...Ale może jakieś gacie albo coś? W sumie to brzuch rozcinaja a nie niżej? Nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mnie się wydaje, że nie można w gaciach być. U mnie w szpitalu podobno nie pozwalają na majtki, więc myślę że podczas cc też nie. Muszę Cię przecież zdezynfekować nie tylko w miejscu gdzie będą ciąć ale wokoło też, a tną raczej nisko, więc by im te majty przeszkadzał Poza tym jest cewnik zakładany...
Ale zakryją Cię tą płachtą do operacji, więc chyba nie będą podglądać

Napisane przez niezapomnijkaa09

Mam nadzieję, że faktycznie je uszyję bo na razie tylko takie literki zmajstrowałam z tkanin które po kocykach się ostały. Będą nad łóżeczko albo na szczebelkach z boku je powieszę.
Tyle ślicznych inspiracji znajduję w necie, ze jakbym je chciała wszystkie zrealizować to by mi życia nie starczyło

Piękne Też chcę takie zrobić, nawet kupiłam filc, tylko problem jest że nadal nie mamy imienia



I chwalę się, stałam się dziś posiadaczką przenośnego łóżeczka/przewijaka/torby za 50 zł


http://www.mjakmama24.pl/pokaz-slajd...27,574/?page=5

Nie wiem czy mi to wszystko potrzebne, ale najwyżej potem będę sprzedawać

[wewillrockyou]

Napisane przez elunka88

Lekarz powiedział, że nie ma raczej mowy, żebym wytrzymała do 28.02. Ja osobiście nastawiam się na poród 14.02 -pełnia

no tak, pełnia ale 14.02 to piękna data! ale żeby aż dwa tygodnie wcześniej? zazdroszczę! też chcę szybciej, ejj, zazdrosna jestem :p

[Enia_]

Napisane przez elunka88

Lekarz powiedział, że nie ma raczej mowy, żebym wytrzymała do 28.02. Ja osobiście nastawiam się na poród 14.02 -pełnia

Piękna data, mam córe urodzoną w walentynki

Napisane przez kate1623

No widzisz jaka ze mnie czarownica ,ale fajnie cieszę się, że mam kogoś blisko mojego terminu .Serio chcesz mieć walentynkowego syna? Ja tam nie chcę rodzić wtedy bo boję się że moja córa będzie kochliwa

moja jest kochliwa tylko w stosunku do mnie jak na razie

Napisane przez elunka88

Będzie datę łatwo zapamiętać
A Miki może w sobie rozkochiwać dziewczyny ja nie wierzę w takie rzeczy

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------


no chyba nie takiego małego

dokładnie
nawet w pracy wszyscy wiedzą kiedy moja córka obchodzi urodziny a w rodzinie rzadko się zdarza że ktoś nie pamięta taki plusik

Napisane przez ag9

Mnie się wydaje, że nie można w gaciach być. U mnie w szpitalu podobno nie pozwalają na majtki, więc myślę że podczas cc też nie. Muszę Cię przecież zdezynfekować nie tylko w miejscu gdzie będą ciąć ale wokoło też, a tną raczej nisko, więc by im te majty przeszkadzał Poza tym jest cewnik zakładany...
Ale zakryją Cię tą płachtą do operacji, więc chyba nie będą podglądać



Piękne Też chcę takie zrobić, nawet kupiłam filc, tylko problem jest że nadal nie mamy imienia



I chwalę się, stałam się dziś posiadaczką przenośnego łóżeczka/przewijaka/torby za 50 zł


http://www.mjakmama24.pl/pokaz-slajd...27,574/?page=5

Nie wiem czy mi to wszystko potrzebne, ale najwyżej potem będę sprzedawać

eeee majtoch nie zakłada się do cc
Tną bardzo nisko i tylko by im przeszkadzały
Ja w sumie załozyłam te siateczkowe dopieo jak wstałam o ile dobrze pamiętam ,bo do tego czasu był cewnik

[kate1623]

Napisane przez ag9

I chwalę się, stałam się dziś posiadaczką przenośnego łóżeczka/przewijaka/torby za 50 zł


http://www.mjakmama24.pl/pokaz-slajd...27,574/?page=5

Nie wiem czy mi to wszystko potrzebne, ale najwyżej potem będę sprzedawać

To jest świetne

[czarnamadonna1982]

Napisane przez Lewek

Jestem tego samego zdania.



Ty wiesz, że tak myślę i myślę i normalnie nie pamiętam Zdaje mi się, że kazali się rozebrać i dali coś swojego, jakiś fartuch czy coś... No ale nie mogłam w sumie zostać w swoich majtach bo przecież zakładają cewnik. Także, miałam na sobie tylko ichną koszulę, to sobie przypomniałam

Maggie, strasznie mi przykro, że tak Cię traktuje, nie mieści mi się w głowie, że można tak traktować ciężarną..

ja na pewno bylam calkiem goła..i na stole sie trzeslam z zimna jak głupia.......po cc mnie przykryli czyms i nalozyli pozniej jakis fartuch le juz nei pametam bo bylam nieprzytomna ..przyszedl do mnie tz 5 min po cc , zaryczany ze mamy takeigo pieknego synka a ja jakies ☠☠☠☠☠☠☠y gadalam jak nacpana
siateczkowe ubrlam dopiero jakos dwa dni po cc, wczesniej nawet specjalnie o majtach nei myslalam bo bylam morfina faszerowana

[agunia4ever]

Napisane przez elunka88

Będzie datę łatwo zapamiętać
A Miki może w sobie rozkochiwać dziewczyny ja nie wierzę w takie rzeczy

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------


no chyba nie takiego małego

oj tam oj tam. Takiego troszkę większego z tych malutkich

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez ag9

I chwalę się, stałam się dziś posiadaczką przenośnego łóżeczka/przewijaka/torby za 50 zł


http://www.mjakmama24.pl/pokaz-slajd...27,574/?page=5

Nie wiem czy mi to wszystko potrzebne, ale najwyżej potem będę sprzedawać

Cudo Chyba mnie namówiłaś Się mój tż ucieszy jak zobaczy ile na tym L4 nowych rzeczy mi dojdzie do wyprawki

[bebe97]

Napisane przez lutien

Wpadam tylko napisać, że od jutra chyba będę z Wami na bierząco Niestety szyjka skrócona i mam nakaz leżenia plackiem W 26tc szyjka ma 27mm... Zastanawiam się czy nie kwalifikuję się do założenia krążka

Bidulko musisz, to leż i siedź z nami na wizazu, czas szybciej zleci

Napisane przez mariolasl

Witam sie i ja w nowym wątku. U nas dobrze, Marco wazy 940g, sam oddycha. Jest przesłodki. Dużo go kanguruje, spędzam w szpitali czas od rana aż do popołudnia. Pózniej Antos wraca ze szkoły i spędzam czas z nim. Bardzo przeżył to, ze byłam w szpitalu, potrzebuje mnóstwo czasu i uwagi. Pokarm odciągam co trzy godziny, wiec praktycznie nie mam czasu dla siebie i wieczorami padam na twarz. Mam nadzieje, ze wkrotce to sie unormuje i znajdę wiecej czasu na wizaz. Na razie podczytuję was tylko podczas odciągając mleko. Dziękuje wam za wszystkie miłe słowa i wsparcie, to bardzo ważne dla mnie. Sciskam was mocno.

I ja Ciebie ściskam kochana. Bardzo się cieszę, że Marco przybywa na wadze i oddycha sam

Napisane przez maggie123

Dziś mu powiedziałam że powinien sie cieszyć że dzieci mają jego nazwisko bo przy jego zaangażowaniu i zainteresowaniu to bardzo dużo a jak urodzi za mnie to niech wybiera imię.

Dobrze mu powiedziałaś!

Napisane przez cayenneOna

No w sumie chyba podczas...wiem, głupio brzmi...Ale może jakieś gacie albo coś? W sumie to brzuch rozcinaja a nie niżej? Nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Jak brzuch? rozcinają bardzo nisko, samo "nadcipie" zresztą co się przejmujesz gaciami i tak swojej gołej nie będziesz widziała, bo cię zasłonią

Napisane przez elunka88

Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.

Cooo już za miesiąc???
Piękna waga synia! Ciekawa jestem, czy odziedziczy po Tobie sprężynki

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez czarnamadonna1982

ja na pewno bylam calkiem goła..i na stole sie trzeslam z zimna jak głupia.......po cc mnie przykryli czyms i nalozyli pozniej jakis fartuch le juz nei pametam bo bylam nieprzytomna ..przyszedl do mnie tz 5 min po cc , zaryczany ze mamy takeigo pieknego synka a ja jakies ☠☠☠☠☠☠☠y gadalam jak nacpana
siateczkowe ubrlam dopiero jakos dwa dni po cc, wczesniej nawet specjalnie o majtach nei myslalam bo bylam morfina faszerowana

Całkiem goła? O nie, to mi zostawili chociaż koszulę, tyle że podwiniętą pod same cycki... ale też pamiętam, że się trzęsłam i mimo, że byłam tylko znieczulona, to niewiele pamietam, czułam sie jak nacpana

[ag9]

Napisane przez kate1623

To jest świetne

Napisane przez agunia4ever

Cudo Chyba mnie namówiłaś Się mój tż ucieszy jak zobaczy ile na tym L4 nowych rzeczy mi dojdzie do wyprawki

Po obejrzeniu ze wszystkich stron wydaje mi się że to przydatny gadżet. Na dnie ma taką wkładkę / materacyk jaka jest w gondoli. Duże kieszenie, a po złożeniu robi się z tego torba.
Kupiłam od znajomej, po jej synku, ona tego używała nawet jak chciała spać z małym w łóżku - nie ma wtedy obawy że przygnieciesz dziecko.

[teQiba]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Dziewczyny bujaczek działa: jupi: Smród papierosów sie sprał więc zakup w sumie udany

Uf, cale szczescie

Napisane przez maggie123

To powinno być normalne. Ale moj oczywiście wcale nie jest i nie byl zainteresowany bo na wszystko ma jeszcze dużo czasu. Bardzo dużo

Lewek-już mi sie nawet o nim pisać nie chcę. To że jestem zmęczona to przecież moja wina bo powinnam iść spać razem z zuzia a nie włączać komputer... A poza tym nic nie robię więc nie mam czym sie zmęczyć..

Z tego wszystkiego wyć mi sie chcę. Dziś mu powiedziałam że powinien sie cieszyć że dzieci mają jego nazwisko bo przy jego zaangażowaniu i zainteresowaniu to bardzo dużo a jak urodzi za mnie to niech wybiera imię. Bo już mi wypominal że on te szafki zrobił że od dwóch lat chodzi z psem na dwór i daje mi sie wyspać bo rano nakarmić mała.. A ja tylko wszystkich na około wykorzystuje i proszę o pomóc czyt. Rodziców a to dowód mojej niezaradności..

Tak strasznie mi przykro jak czytam o Twoim TZ Zaluje ze nie jestesmy realnymi kolezankami bo chetnie bym mu nagadala

Napisane przez virginia

Dzięki za info . A ja myślałam, że to wymóg ZUSu, a to od firmy zależy?

Tzn tak do konca nie orientuje sie jak to jest jesli macierzynski bezposrednio ZUS placi - ale jesli za posrednictwem pracodawcy to dokumenty zostaja w aktach pracownika.

Napisane przez koziemleko

Ja do porodu biorę szpitalną

No fakt, zapomnialam ze tak tez mozna
A one nie sa tak krotkie ze pupe widac?

Napisane przez elunka88

Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.


Trochę się zaczęłam bać, zwłaszcza cc
Kupiłam w biedrze pampki, zamówiłam łózeczko, pakuję torbe w weekend!!!

Wow - to juz zaraz
Ale fajnie - szybciej bedziesz miala z glowy

Napisane przez ag9

I chwalę się, stałam się dziś posiadaczką przenośnego łóżeczka/przewijaka/torby za 50 zł


http://www.mjakmama24.pl/pokaz-slajd...27,574/?page=5

Nie wiem czy mi to wszystko potrzebne, ale najwyżej potem będę sprzedawać

Fajne toto