Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[iwantyou99]

Napisane przez niebieska2323

Selena85 bo ja Was poprostu uwielbiam podczytywać a z pisaniem to chyba poprostu jest tak że jak się od początku nie pisało na bieżąco, a Wy już wszystkie zaprzyjaźnione to później ciężko się wbijać bo to tak jakby się było nieproszonym gościem wizaż daje mi dużo więcej wiedzy niż książka i to o wiele cenniejszej bo każda rada jest sprawdzona i przetestowana na którejś z Was lub na Waszych dzieciątkach
Ogólnie to gratuluję wszystkim mamusiom cudnych dzieciaczków i powodzenia tym które tak jak ja jeszcze oczekują

Kochane medal dla Was za ten wątek i to złoty

Noooo jak milooo
Ale myśle ze my raczej niegryziemy wiec zawsze mozna sie odezwać. Noo czasem jak któraś w dwupaku zglodnieje to sie zdarza alee to sporadyczne wypadki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Muminek1991]

Napisane przez Le La

Moj syn wlasnie puscil takiego bąka jak przysypial, ze az sie sam wystraszyl i obudzil

Piedactwo, wstrętny bąkuś go obudził

nattalli- tak jak dziewczyny pisały, to musi być sok z liści malin , a nie z owoców. Nie masz jakiejś możliwości przez neta zamówić ?

em ma- super ,że u ciebie już lepiej. Zdrowiej zdrowiej nam szybciutko. A pro po kilogramowej pieluchy. Ja oberwałam kiedyś taką siostrzenicową pieluchą od siostry w twarz dla żartu.... hmmmm. tak bolało....

vacuity- za donoszenie. Ja niby 2 dni po tobie ,ale jeszcze nie spakowana. Jakoś nie mogę się odważyć dokonać tego kroku Wydaje mi się ,że dzieć to wyczuje i zechce od razu wyjść.

nattalli- ja bym się zapisała na kurs. Wiedząc ,że jest możliwość , aby córka była z mężem, chyba bym się nie zastanawiała, w razie gdybyś nie dała sobie rady ,zawsze możesz zrezygnować.

Napisane przez Negrid

Współczuję... naprawdę.
Ja usłyszałam już tyle perełek od teściów (mleko trzeb od początku słodzić, smoczek maczać w cukrze, bo jak nie to jak dziecko później zje coś słodkiego będzie miało cukrzycę) a to tylko początek.
Efekt jest taki, że ja nie mam zamiaru zostawić dziecka z nimi nawet przez 5 minut, bo wiem, że będą robić po swojemu mimo próśb i gróźb i Tobie też to radzę, po co się denerwować... ?

ludzie to mają na prawdę pomysły

Napisane przez guapissima

Moj maly od poczatku ma tak, ze dwa dni szaleje, a pozniej jest bardzo spokojny, ledwo sie poruszy, najczesciej wtedy zdradza go czkawka. Ja gdybym tutaj pojechala na IP z tekstem, ze wg mnie moje dziecko jest zbyt aktywne to by mnie wysmiali i odeslali do domu. Jak marudzilam ostatnio poloznej, ze Leon sie kiepsko rusza, to ja tak skopal przy badaniu, ze patrzyla na mnie jak ufo. Ciesze sie, ze moj Tz zachowuje zimna krew, bo ja moglabym sobie abonament na Ip wykupic, a tak nie bylam tam ani razu

Mój ma ogólnie ustalony rytm , wiem jak się rusza, kiedy jest bardziej, a kiedy mniej aktywny w ciągu dnia. Dlatego jak tylko jego ruchy stają się małe to mnie panika ogarnia, kiedyś zrobił mi psikusa i nie ruszył się przez kilka godzin to pojechaliśmy na IP. A wczoraj za to miał dużo aktywniejszy dzień niż zawsze. Nie było w ruchach nic niepokojącego po prostu więcej, duuuużo więcej. Za to dzisiaj co prawda ruchy są ale mniej. Nie tak abym panikowała, ale widzę ,że po wczorajszym bardzo aktywnym dniu dzisiaj robi sobie odpoczynek .

Napisane przez magnusia

Ja:- albo niech młody już tam siedzi do końca świata albo niech już będzie po wszystkim
Małż:- no jak do końca świata - to byś namęczyła przecież
Ja:- ale tak to ja się boję
Małż:- czemu sie boisz - już najgorsze za Tobą
Ja:- najgorsze właśnie przede mną
Małż:- teraz tylko poród i już razem się opiekujemy młodym

no rozwalił mnie- TYLKO poród, faktycznie pikuś- piardnąć, kaszlnąć, jęknąć i już

Mnie też rozwalają teksty facetów. Co prawda ja jeszcze też przed ,więc nie wiem jaki to ból dokładnie, ale mimo wszystko dla faceta to pikuś co tam lekko poboli i przestanie. Fakt nie jego będzie skręcać z bólu.

Napisane przez Negrid

Znajomy powiedział do swojej żony (chyba była wtedy w 7 mies): "No ale czego Ty się boisz... to tylko takie większe zatwardzenie."
Ale byście widziały jak on to serio mówił...

, jakby to było TYLKO większe zatwardzenie, to byśmy rodząc zrelaksowane leżały i kawkę w między czasie piły.

Napisane przez jin

Mam fajnego doktorka od usg, tylko mam opory żeby mi zaglądał teraz w wadżajnę, bo jest mega ciacho i wolałabym mu oszczędzić teraz takich widoków
Może jakoś się przemogę, ale będzie ciężko.

No to jak fajny to idziesz do niego. Wiesz jakie oni nieraz raszply oglądają od dołu ?

MAGNUSIA -

lejdi_aga- mam nadzieje ,że mała po prostu leniwa strasznie . wszystko będzie dobrze .

Witam się i ja. Mąż wyszedł do pracy wróci dopiero po 20 więc mam czas na lenistwo. U nas zimno, sypie śnieg, takie wielkie puchy dosłownie, ślisko jak nie wiem. Więc z pod koca nie wychodzę. Obiad rano już zrobiłam, a więc nic więcej w planach nie mam. Mieszkanko czyste to co się będę. Noc ogólnie dobra tylko się budziłam kilka razy , ale bóli nie miałam.
Za to spojenie dzisiaj dużo lepiej niż wczoraj.

[isia4891]

Napisane przez em ma

Hehe - ja jestem z tych co wolą przetestować i potem zaopatruje się w większą ilość. Dad będę używać w dzień, bo przecież nie wyrzucę, a pampersy beda na noc. ale potem juz kupie tylko pampersy.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------


Ja mam podkład. Czasami pielucha się przesunie i coś wyleci-normalna sprawa (nie muszą być to litry siku).

U mnie póki co pampers 1 się najlepiej sprawdzają, a próbowaliśmy dad i hugiesow 2 i efekt był taki, że wczoraj nastawiłam do prania 3 rozki ...

[senira666]

ImageUploadedByWizaz Forum1390821946.332013.jpgtak pomyslalam ze sie pochwale moim malym ciapusiem


Send from my IPhone

[perfuzja]

Napisane przez iwantyou99

Noooo jak milooo
Ale myśle ze my raczej niegryziemy wiec zawsze mozna sie odezwać. Noo czasem jak któraś w dwupaku zglodnieje to sie zdarza alee to sporadyczne wypadki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie noc bez szału, 2 pobudki po 1,5 godziny każda

Do tego Emil zaczął robić cos dziwnego, nie ogarniam o co chodzi Co ktores karmienie po chwili ssania odrywa sie od piersi i ryczy jakby go wrzatkiem polewali. Nie pomaga odbekiwanie, zmiana piersi. Przysysa sie na chwile i koniec. Jak kończę karmienie, to jest mega marudny i niezadowolony (wiec zakładam, ze głodny). Jak go przystawilam znowu po pól godzinie na przykład, to przysysa sie porządnie i wisi przy piersi zadowolony jak zwykle

[magnusia]

Napisane przez senira666

Załącznik 5558615tak pomyslalam ze sie pochwale moim malym ciapusiem


Send from my IPhone

super psiak

[Muminek1991]

Napisane przez em ma

takich rewelacji to ja dawno nie słyszałam

jak te chłopy cos powiedza
zaproponuj że podczas porodu będziesz go ściskać za przyrodzenie podczas skurczu co by poczuł trochę tego "tylko" porodu

Moja siostra przy porodzie, tak ścisnęła szwagra za nadgarstek z bólu,że biedak dłuższy czas chodził z mega krwiakiem. No ale to przecież nic w porównaniu z bólem jaki odczuwała siostra.

Napisane przez senira666

Załącznik 5558615tak pomyslalam ze sie pochwale moim malym ciapusiem

Super psinka

[Inw]

Napisane przez perfuzja

U mnie noc bez szału, 2 pobudki po 1,5 godziny każda

Do tego Emil zaczął robić cos dziwnego, nie ogarniam o co chodzi Co ktores karmienie po chwili ssania odrywa sie od piersi i ryczy jakby go wrzatkiem polewali. Nie pomaga odbekiwanie, zmiana piersi. Przysysa sie na chwile i koniec. Jak kończę karmienie, to jest mega marudny i niezadowolony (wiec zakładam, ze głodny). Jak go przystawilam znowu po pól godzinie na przykład, to przysysa sie porządnie i wisi przy piersi zadowolony jak zwykle

Może załączył mu się tryb zimowy i wkurza go że mleko od razu tłustsze nie leci, tylko najpierw ta wodnista faza? A jak odczekacie i mocniej zgłodnieje to już bez wybrzydzania zasysa? To jedyne co mi do głowy przychodzi.


Mamusie rozpakowane - pytanko do Was:
Myłyście jakoś szczoteczki do włosków przed pierwszym użyciem? Albo kolejnymi?
Właśnie rozpakowałam zestaw szczoteczka+grzebyczek i zastanawiam się czy włosia szczotki nie załatwię wodą z mydłem. Żeby się nie pozbijało jakoś albo nie złapało syfa w dziurkach skąd włosie wychodzi. A w instrukcji jak byk żeby przed pierwszym użyciem umyć

[isia4891]

Napisane przez perfuzja

U mnie noc bez szału, 2 pobudki po 1,5 godziny każda

Do tego Emil zaczął robić cos dziwnego, nie ogarniam o co chodzi Co ktores karmienie po chwili ssania odrywa sie od piersi i ryczy jakby go wrzatkiem polewali. Nie pomaga odbekiwanie, zmiana piersi. Przysysa sie na chwile i koniec. Jak kończę karmienie, to jest mega marudny i niezadowolony (wiec zakładam, ze głodny). Jak go przystawilam znowu po pól godzinie na przykład, to przysysa sie porządnie i wisi przy piersi zadowolony jak zwykle

Pewnie baczek wyjść nie może, jak ma język jak jaszczura to gazy.

[Le La]

Napisane przez perfuzja

U mnie noc bez szału, 2 pobudki po 1,5 godziny każda

Do tego Emil zaczął robić cos dziwnego, nie ogarniam o co chodzi Co ktores karmienie po chwili ssania odrywa sie od piersi i ryczy jakby go wrzatkiem polewali. Nie pomaga odbekiwanie, zmiana piersi. Przysysa sie na chwile i koniec. Jak kończę karmienie, to jest mega marudny i niezadowolony (wiec zakładam, ze głodny). Jak go przystawilam znowu po pól godzinie na przykład, to przysysa sie porządnie i wisi przy piersi zadowolony jak zwykle

Hmmm dziwne a moze jest strasznie glodny i sie wkurza, ze mu mleko wolno leci

emma super, ze juz u Ciebie lepiej

Taaaa porod to pikus, jaaaasne. Ech te chlopy Kazdy chlop, ktory tak twierdzi powinien miec na czas porodu zalozone imadło na przyrodzenie, a kobieta przy kazdym skurczu, by mu to imadełko dociskala. Tak dla rownosci

[Negrid]

senira jaki fajny psiak jak się wabi?

i jedno szybkie pytanie... zasiłek macierzyński i rodzinne przychodzi przelewem na konto czy przekazem pocztowym?
Bo jak przekazem to tak jak stoję idę się przemeldować...

[Le La]

Inw nie mylam szczoteczki do wlosow, szczerze mowiac nawet mi to do glowy nie przyszlo

[lejdi_aga13]

małej dalej nie czuje a bole znow wrociły z nocy, mi sie zdaje ze to skurcze bo mam takie czasem podobne podczas 1 dnia miesiaczki, takie same tez miałam pod KTG ale te sa troszke mocniejsze.... jeszcze 2h i bede wiedziała czy jest z mała OK ufff



u nas leje i jest prawie jak wieczorem tak ciemno....

co do mokrego przescieradła to mam mate (za1f) pod przescieradłlo i najwyzej bede prała same przescieradła

senira666 slodka psinka <3

a to moj brzuszek z rozstepami i synkiem ,ktory mowi WYJDZ SIOSTRA BO MAME MECZYSZ hahaha

[Le La]

Napisane przez Negrid

senira jaki fajny psiak jak się wabi?

i jedno szybkie pytanie... zasiłek macierzyński i rodzinne przychodzi przelewem na konto czy przekazem pocztowym?
Bo jak przekazem to tak jak stoję idę się przemeldować...

Musisz taki druk wypelnic z numerem konta, zeby Ci przelew na konto wysylali. Ten druk sie w Zusie pobiera

[upadly_aniol00]

Napisane przez mengazhu

Dochodzenie do siebie po 2 cc jest zdecydowanie trudniejsze.
24.01 poprzez cc na swiat przyszedł mój bezimienny syn. Kawal chlopa: 59 cm i 4210 g.
ubranko szpitalne
lezymy jeszcze, maly ma szmery na na sercu. Jak znikną do jutra to idziemy. Jak nie to zostajemy i obserwujemy.

o faktycznie duży ! witamy małego !

Napisane przez lidkaa82

Chyba powoli sie zegnam z marzeniem o karmieniu piersia. Jestem zla na caly swiat, a najbardziej na siebie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja co wieczór z tego powodu rycze z dnia na dzień coraz mniej mleka

Napisane przez perfuzja

Zostawiliśmy pierwszy raz Emila z moimi rodzicami

Decyzja była spontaniczna dosyć, wiec najpierw w lekkiej panice ściągalam mleko ( migotka tuż po karmieniu sciagnelam jakies hm... 3 ml? Po półtorej godziny poszło 90 ml razem z obydwu piersi), potem jak już udało nam sie wyjść to co chwila martwilam sie czy wszystko ok. A mój syn skubany zasnął koło 13h30 jak weszliśmy do samochodu, przespal rodzinny obiad, całe nasze wyjście i obudził sie dopiero w samochodzie jak wracalismy, koło 17h30 I potem moge mówić, ze zdarza mu sie w ogóle nie spać w dzien - i tak mi nikt nie uwierzy

Roane mam jakies -9 kg od porodu i niestety stoi w miejscu. Do akceptowanej wartości zostało mi jeszcze jakies 4 kg Ale tez - nie oszukujmy sie - jem dużo.

kukurydziana ja miałam katar przez cała ciążę. Po porodzie przeszedł trochę, ale wcale nie całkowicie

emma Obys szybko doszła do siebie.

Lidka moja położna przyszła bez wagi. A Miłosz nie ma przypadkiem zoltaczki? Wtedy dzieci są ospale i nie chcą jeść...

Ale super , ze bez problemu został !
[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44819600]No jak się uda, jak się wyrobimy z czasem i uda się kupić laktator, wyparzyć i wyciągnąć pokarm, to tak zrobimy

W ogóle to dołączam dzisiejsze zdjęcie naszej Alicji. O matko nie mogę się przestać na nią patrzeć [/QUOTE]
Jaka słodka !

Napisane przez gosia261282

A w ogóle to pochwalę się... kupą
Martwiłam się bo ostatnie były jeszcze ciemne,prawie czarne,i drugi dzień kupy nie było (ale Kacperek czuł się dobrze) i pojawiła się: piękna,duża,musztardowa kupka. Ach jak to cieszy

brawa za kupę u nas dopiero żółta pojawiła się w 4 dobie w domu
[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44822568]Super!! Brawa dla Kacperka

Ech dziewczyny nie umiem odbijać czytałam poradniki, oglądałam filmiki na YouTube ale jakoś mi nie idzie i Mała przez to się męczy. Jak to jest u Was? Dzieciom szybko się odbija? Bo u mnie to trwa wieki i Mała zaczyna kwilić (pierwszy stopień do syreny) i muszę ją czymś zająć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
mój też nie zawsze odbiję wtedy go pionizujemy około 20 minut i zazwyczaj mu się wtedy odbija

Napisane przez lolita25

Hmmm ciekawie tydzień się zapowiada

Odczopowują się :
sweet_vintage
magnusia

Stękają :
Ja
kukurydzianaa
selena85
poczatkujaca-dagmara

A yummi_mummy pewnie już urodziła
Obyśmy do końca tygodnia już miały swoje maluchy w ramionach

trzymam kciuki za dziewczyny

Napisane przez mengazhu

Wychodzimy dziś!!!

jupi super

Napisane przez em ma

Witajcie!
Ja dziś trochę lepiej-wczoraj to jakies apogeum było.
Doris dała dziś pospać więc może dlatego-zawsze to inaczej jak człowiek pośpi więcej niż godzinę.
W dzień za to ostatnio zaczęła się bronić przed spaniem ledwo patrzy na oczy i nie chce spać!!! Jęczy, marudzi...na siłę ją przytulam albo lulam w wózku i dopiero pada.
Kupiłam zielone pampersy i nocne siku wytrzymują (a spała dziś od 23.30 do 6.15 zanim ją przewinęłam, więc można było pampkiem zabić rzucając nim w kogoś). Kupa o 8 również nie wyciekła a była całkiem pokaźna więc póki co pampersy 2 wygrywają z dadami u mnie.

chociaż się wyspałaś

Witam a ja znów was nadrabiam od rana ale dopiero teraz mały zasnął .

Dziewczyny po porodzie jak u Was z wagą ? Szybko zaczęłyście tracić kg ?

Mi od porodu nic nie zmalazła pewnie dużo też przez zaparcia już sama sobie nie wiem jak z nimi radzić chyba w ruch pójdzie czopek co chciałam bardzo uniknąć .

W ogóle dla mam napuchniętych z zatrzymującą się wodą na pociesze powiem , że po porodzie wszystko mija opuchlizna schodzi . Ja do domu wróciłam o 13 kg lżejsza z czego przytyłam 10 kg a drugie 10 kg w ciągu 9 miesiąca

[magnusia]

ja tu cierpię w skurczach a moja kota ma wywalone na moje cierpienia

[isia4891]

Mój synuś ;-)

[senira666]

Napisane przez Negrid

senira jaki fajny psiak jak się wabi?



i jedno szybkie pytanie... zasiłek macierzyński i rodzinne przychodzi przelewem na konto czy przekazem pocztowym?

Bo jak przekazem to tak jak stoję idę się przemeldować...

Psiak --Yoko.

A zeby kasa byla na konto musisz papierki wypelnic w Zusie o macierzynski a rodzinne w Mopsie. Oczywiscie przez tel nie da sie tego zalatwic.


Send from my IPhone

[magnusia]

Napisane przez lejdi_aga13

a to moj brzuszek z rozstepami i synkiem ,ktory mowi WYJDZ SIOSTRA BO MAME MECZYSZ hahaha

super zdjęcie tylko ja tych rozstępów nie widzę

[lejdi_aga13]

Napisane przez magnusia

super zdjęcie tylko ja tych rozstępów nie widzę

bo sa po 1 dziecku i juz sa blade ale sa sa ....z Julka tylko 3 na cycku małe wyszły.

Napisane przez magnusia

ja tu cierpię w skurczach a moja kota ma wywalone na moje cierpienia

haha moj pies tez lezy obok i ma wywalone na moje bole slodka

Napisane przez isia4891

Mój synuś ;-)

: love:


Tak na Wasze słodziaki patrze-chce juz moja Julke przy sobie

[magnusia]

Napisane przez isia4891

Mój synuś ;-)

ale fajniusi maluszek

[lolita25]

Obejrzałam sobie "Sierpień w hrabstwie Osage" stwierdziłam że później mogę już nie mieć 2h na oglądanie
Troszkę się zrelaksowałam
Teraz muszę cos na obiad zrobić bo głodna już się robię
Senira fajny piesek

[Negrid]

ok, dzięki dziewczyny bo jakby mi jeszcze kasa do teściów miała przychodzić to bym chyba padła...

Isia ślicznego masz synka

[Inw]

Napisane przez Le La

Inw nie mylam szczoteczki do wlosow, szczerze mowiac nawet mi to do glowy nie przyszlo

Dzięki Le La
Chyba umyję tylko grzebyk, szczotki obawiam się że nie dosuszę odpowiednio potem.

Napisane przez isia4891

Mój synuś ;-)

Kawał chłopaka! I wdzianko fajne



magnusia łap kotę, kładź na brzuch i każ mruczeć - przetestuj czy faktycznie ma to działanie przeciwbólowe

[pilotka86]

nicześć
ale noc
córka zaczyna traktować sutka jak smoczka i zasypiać z nim w buzi
muszę to ukrócić, bo jeszcze skończy się tak że na każde kwiknięcie będę musiała pędzić z piersią


a tu widze emocje na watku
magnusia, sweet_vintage: sbanan:

Napisane przez sharey

A kolki to nie są właśnie wzdęcia? Zawsze myślałam, ze to to samo Wszystkie te leki na kolki są na symetykonie, który właśnie rozbija gazy.

hmm podobno nie tylko wzdęcia . najgorsze jest to, że atakują nocą

Napisane przez natalli

A ja mam pytanie, nie mam dostępu do herbatek malinowych ale mam u siebie w spiżarce domowej roboty sok malinowy podprowadziłam kilka butelek mojej mamy;p Myślicie że zadziała tak samo albo lepiej ze względu że to domowa robota?

wątpię. to musiał być z liści malin a nie owoców i to mocny wywar .

Napisane przez vacuity

Dziewczyny, a te przeciekające pampersy zalewają Wam łóżeczko? Bo widziałam na all takie podkłady nieprzemakalne na materac, z ceratką lub gumą i nie wiem czy jest sens to kupować? Bo jeśli ta warstwa kokosowa materaca ma określone właściwości (np. przeciwpotne), a ja na to założę podgumowany podkład na materac, to nie wykorzystuję właściwości materaca i dziecko leży po prostu na gumie... Dobrze myślę? Z drugiej strony nie chciałabym żeby materac został zasikany... Jest w ogóle takie niebezpieczeństwo? Dziecko chyba nie sika po parę litrów?

u mnie chyba z cztery razy przesikała materac. uratowała go ceratka, rożek i podkład. ja wolę już nie wykorzystać właściwości materaca niż go obsikanego oddawać na parę dni do czyszczenia i płacić oraz czekać.

Napisane przez jin

Dziewczyny moja ginekolog miała wypadek i muszę zmienić lekarza dwa tygodnie przed terminem

no nieźle! ale pech

Shizu ja mam medele mini, jest bardzo dobra (mam porównanie z profesjonalna medela ze szpitala) chociaż dość głośna

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44822568]Super!! Brawa dla Kacperka

Ech dziewczyny nie umiem odbijać czytałam poradniki, oglądałam filmiki na YouTube ale jakoś mi nie idzie i Mała przez to się męczy. Jak to jest u Was? Dzieciom szybko się odbija? Bo u mnie to trwa wieki i Mała zaczyna kwilić (pierwszy stopień do syreny) i muszę ją czymś zająć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
też miałam problemy z odbijaniem, córka czesct dosc dlugo odbija i to nie zawsze

Napisane przez mengazhu

Wychodzimy dziś!!!

super!!

[Roane]

Też nie spałam do 3 lub 4 nie wiem dokładnie, wprowadziłam się w stan medytacji, leżałam i omiatałam wzrokiem sufit

Shizu ma rację:

Napisane przez Shizu48

Bo ciąża

[senira666]

Napisane przez lolita25

Teraz muszę cos na obiad zrobić bo głodna już się robię

ja robię pomidorówkę a psina co chwilę chodzi do kuchni sprawdzić czy przypadkiem z garnka nic nie wyskoczyło dla niej

[vacuity]

Napisane przez Muminek1991

vacuity- za donoszenie. Ja niby 2 dni po tobie ,ale jeszcze nie spakowana. Jakoś nie mogę się odważyć dokonać tego kroku Wydaje mi się ,że dzieć to wyczuje i zechce od razu wyjść.

Wiesz, ja też mam psychiczny opór związany ze spakowaniem torby Ale obiecałam sobie, że do lutego to zrobię... tym bardziej, że termin z USG mam trochę wcześniej - na 14 lutego i z kalendarzy też tak wychodzi. 17 luty jest z tej metody: rok - 3 miesiące + 7 dni.

W zasadzie mam wszystko oprócz jedzenia i namiotowego stanika do karmienia. Miałam kupić na all, bo w stacjonarnych nigdzie nie ma mojego rozmiaru, ale już zwątpiłam czy kupować go w ogóle. Mam dwa z fiszbinami allesa i dwa sportowe, więc może do szpitala wziąć taki bezszwowy cycek z niego łatwo wyskakuje. No i nie zamierzam korzystać w domu z tych typowych karmników - chciałam dokupić jeszcze coś usztywnionego po porodzie.

BTW: właśnie się okazało, że nie mam się w co spakować. Wyciągnęłam torbę, bo chciałam ją uprać, a ona jakaś taka... mała. Nie ma szans, bym się w nią zmieściła. Muszę pożyczyć większą torbę od rodziców.



isia4891 super jest Twój synuś! I ma świetne ubranko

[Muminek1991]

Napisane przez Le La

Taaaa porod to pikus, jaaaasne. Ech te chlopy Kazdy chlop, ktory tak twierdzi powinien miec na czas porodu zalozone imadło na przyrodzenie, a kobieta przy kazdym skurczu, by mu to imadełko dociskala. Tak dla rownosci

Ja bym się tylko obawiała ,że później z tego uciskania to nici z drugiego dzidziusia

Napisane przez lejdi_aga13

a to moj brzuszek z rozstepami i synkiem ,ktory mowi WYJDZ SIOSTRA BO MAME MECZYSZ hahaha

Fajne zdjęcie, i młody dobrze gada, wychodź Julcia nie męcz mamy. No i ja też żadnych rozstępów nie widzę.
Bo moje to by i ślepy zauważył, tak mam brzuch poorany

Napisane przez magnusia

ja tu cierpię w skurczach a moja kota ma wywalone na moje cierpienia

A co będzie se dupkę zawracać , chciałaś to masz i cierpisz ,a ona sobie odpoczywa , i relaksuję puki małego w domu nie ma , bo później to już tak spokojnie i cicho nie będzie

Napisane przez isia4891

Mój synuś ;-)

Cudny i jakie włoski ma długie.

[pilotka86]

ide na spacer przed dom
jeszcze tylko gratuluje super fot:
isia: synka!
lejdi_aga: brzuszka i synka!
magnusia: kota
senira: psiaka

do pozniej