Pierwsze śluby już za nami, wszystkie chcemy być żonami! PM2014 cz.24

[ysia]

Napisane przez enzunio

O matko, mierzyłam tą suknię http://www.youtube.com/watch?v=deBnGGiaq0Q

Wyglądałam jakbym jechała na baranie...

Napisane przez wenedka

Przyszedł brat Tż i ta małpa jednak jedzie
Ja już nie wiem.... Cyce mi opadły, aż push-upy muszę kupić...
Żenada.

Zobaczyłam tylko kilka ostatnich wpisów i już się popłakałam ze śmiechu idę nadrabiać resztę, przez ostatnie dni tak mnie wciągnęła sesja i formalności związane z mieszkaniem że nie miałam czasu nawet się zastanowić co to jest wizaż

[Lemon_Drop]

Napisane przez Ad rem

Tak jak pisałam w klubie - świetne! Zwłaszcza ten z perełkowym kwiatuszkiem
Przyszły moje czerwone brokatowe trampki na sesję Nooo i na tańcach idzie nam coraz lepiej Do sierpnia będziemy wymiatać

Idę zobaczyć trampeczki
Kurcze my się jakoś nie możemy zmobilizować do kursu tańca... a tu czasu coraz mniej

[justynkie]

Napisane przez wenedka

Aaaa i dzwonilam do florystki lubelskiej. Powiedziala, ze bukiet z piwonii koralowych bedzie kosztowal ok. 250-309zl. To ok cena Waszym zdaniem? Piwonie beda sprowadzane z Holandii.

Moim zdaniem cena OK, ja zobaczyłam ceny 350 zł za moim zdaniem zwykłe bukiety, więc za piwonie z Holandii Twoja cena jest dobra.

Napisane przez positive rebel

Przepraszam, wiem, że to literówka, ale miałam tylko jedno skojarzenie

skąd Wy te foty bierzecie tak na zawołanie??? Wywalą mnie kiedyś z pracy za notoryczne siedzenia na wizażu i szczerzenie się do monitora

Byliśmy wczoraj na pierwszym spotkaniu poradni rodzinnej. Było ok, miła babeczka, o nic nie pytała (tylko czy ksiądz już po kolędzie był ). Zszokowało nas, że przed rozpoczęciem odmawialiśmy modlitwę chyba z podstawówki "Duchu Święty.... ABy ta nauka była z pożytkiem..." - oczywiście my z TŻ jak te dwa głąby nie pamiętaliśmy. Siedzieliśmy 45 min, kolejne spotkanie za miesiąc.

[Aasikk]

Napisane przez Lemon_Drop

Mam już w domu grzebyki z ebay
Początkowo myslałam że wezmę ten mniejszy, ale jednak wykonanie i wygląd tego drugiego są solidniejsze Co myślicie?

śliczne są ten pierwszy jest przepiękny

Napisane przez enzunio

A to zdjęcie spinki do krawata dla teścia, resztę wstawię do klubu, bo boję się, że mnie wyśledzą po inicjałach mojego taty

bardzo ładna

Napisane przez Opiumalfa

Tz towi nie podobaja sie "smieszne" spinki, dlatego kupilismy klasyczne.

bardzo ładne spinki

Napisane przez anka1897

U nas potwierdzenia będą do 01.06 (ślubujemy 28.06). Ostateczną liczbę gości musimy podać tydzień przed ślubem.
Któraś z Was będzie pisała o potwierdzenie uczestnictwa w poprawinach? to jest właśnie minus na naszej sali, musimy podać wcześniej liczbę gości na poprawinach.

Wrzucam kilka inspiracji bukietowych

My na szczęście nie musimy prosić o potwierdzenie. Jesteśmy tak dogadani, że na poprawiny może przyjść tyle ludzi co na wesele i nic nie będziemy musieli dopłacać

Napisane przez puchaczmalinowy

A jutro będziemy mieć: pół roku do ślubu! TŻ stwierdził, że za pół roku o tej porze będzie mówił do mnie "żono"

I chyba znalazłam wymarzony bukiet:

piękny bukiet! gratuluję 6 miesięcy

Napisane przez KasiaK_080290

aaa przyszły zaproszenia ! są IDEALNE

bardzo ładne

Napisane przez mojakaren

positive rebel for youuuuuu

padłam

[justynkie]

Napisane przez wenedka

Przyszedł brat Tż i ta małpa jednak jedzie
Ja już nie wiem.... Cyce mi opadły, aż push-upy muszę kupić...
Żenada.

To jest dopiero niezdecydowane babsko! Trzeba ją olać, jak ona zobaczy że przejmujesz się jej zachowaniem to specjalnie będzie robić na złość. Szkoda urody!

[Lg_ago]

Napisane przez Kaigara

http://www.groupon.pl/oferty/cala-po...o-o-3/32704960
myślę czy by nie skorzystać, może któraś też by chciała. pończochy i podkolanówki Gatta.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------



super!

Dzięki za link !
Ja może się skuszę, bo na wiosnę chodzę tylko w podkolanówka i kupuje z Gatty. Ale u mnie w beliźnianym wychodzi ponad 5 zł za paczke, gdzie są 2 pary.
No właśnie - tu pisze, że są pakowane po 2 pary. Ale podkolanówki zawsze są po 2 pary, z pończochami pakowanymi po dwie jeszcze się nie spotkałam. Bo ja taki interes, z tymi podkolanówkami to się chyba mi nie opyla.

Czy Ty zamawiałś?

Napisane przez wenedka

Przyszedł brat Tż i ta małpa jednak jedzie
Ja już nie wiem.... Cyce mi opadły, aż push-upy muszę kupić...
Żenada.

Na nią to chyba nawet dobry stanik nie pomoże, bo dalej będą opadać

[no_doubt]

Dziewczyny nie dam rady Was nadrobić! Strasznie pędzicie. Jak przeczytałam niektóre wypowiedzi i zobaczyłam na jakim etapie już jesteście, to mam wrażenie, że ja jestem w lesie!!! Nie wiem, kiedy ja to wszystko poogarniam.

U mnie jest teraz kwestia błogosławieństwa młodych w domu u młodej. Sprawa przedstawia się następującą: coraz częściej widzę, że młodych błogosławią chrzestni, wujkowie cuda wianki normalnie. Ja bym chciała inaczej. Jestem bardzo zżyta ze swoimi dziadkami. Babcia niestety nie dożyła mojego wielkiego dnia Jest za to dziadeczek i chcę, by on wspólnie z rodzicami nas pobłogosławił. Mój TŻ nie ma już dziadków, więc najpierw zanim poproszę dziadeczka, by zrobił mi ten zaszczyt porozmawiałam z nim, czy nie ma nic przeciwko. Na szczęście nie. I teraz się zastanawiam, czy powiedzieć już teraz o naszej decyzji dziadeczkowi, czy im bliżej ślubu, by go zbytnio nie stresować? I czy w ogóle to dobry pomysł?

[Kaigara]

Napisane przez Lg_ago

Dzięki za link !
Ja może się skuszę, bo na wiosnę chodzę tylko w podkolanówka i kupuje z Gatty. Ale u mnie w beliźnianym wychodzi ponad 5 zł za paczke, gdzie są 2 pary.
No właśnie - tu pisze, że są pakowane po 2 pary. Ale podkolanówki zawsze są po 2 pary, z pończochami pakowanymi po dwie jeszcze się nie spotkałam. Bo ja taki interes, z tymi podkolanówkami to się chyba mi nie opyla.

Czy Ty zamawiałś?



Na nią to chyba nawet dobry stanik nie pomoże, bo dalej będą opadać

Jeszcze nie, ale chyba zamówię, bo faktycznie jest dużo taniej. Tylko nie wiem czy podkolanówki (których używam) czy pończochy (których nie używam, ale potrzebuję na ślub).

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny nie dam rady Was nadrobić! Strasznie pędzicie. Jak przeczytałam niektóre wypowiedzi i zobaczyłam na jakim etapie już jesteście, to mam wrażenie, że ja jestem w lesie!!! Nie wiem, kiedy ja to wszystko poogarniam.

U mnie jest teraz kwestia błogosławieństwa młodych w domu u młodej. Sprawa przedstawia się następującą: coraz częściej widzę, że młodych błogosławią chrzestni, wujkowie cuda wianki normalnie. Ja bym chciała inaczej. Jestem bardzo zżyta ze swoimi dziadkami. Babcia niestety nie dożyła mojego wielkiego dnia Jest za to dziadeczek i chcę, by on wspólnie z rodzicami nas pobłogosławił. Mój TŻ nie ma już dziadków, więc najpierw zanim poproszę dziadeczka, by zrobił mi ten zaszczyt porozmawiałam z nim, czy nie ma nic przeciwko. Na szczęście nie. I teraz się zastanawiam, czy powiedzieć już teraz o naszej decyzji dziadeczkowi, czy im bliżej ślubu, by go zbytnio nie stresować? I czy w ogóle to dobry pomysł?

To pewnie miłe co mówisz, ale ja niestety nie wiem jak się robi z błogosławieństwem to nie mogę pomóc. Ale myślę, że dziadek by się ucieszył.

[enzunio]

No doubt ja bym powiedziała

Wenedka jak jedza przyjedzie to zawin ją w dywan i wystaw przy kontenerze, śmieciarze przyjadą i zabiorą małpę

Wysłane z telefonu

[asiunia21]

Witajcie Dziewczyny? Można się przyłączyć?
Ja mam swój dzień 28 czerwca(jeśli uda nam się dogadać z księdzem). I jak czytam na jakim jesteście etapie to aż się boję. my dopiero powoli ruszamy z przygotowaniami. Ale wyszukałam świetny motyw na pierwszy taniec Co o tym myślicie?
http://www.youtube.com/watch?v=NRE33s8AB0I

[justynkie]

No doubt powiedz teraz, może nie jakoś oficjalnie ale tak podczas luźnej rozmowy. U nas na błogosławieństwie będą też tylko rodzice i babcia TŻ - ja już nie mam dziadków. Obawiam się żeby nagle moja siostra nie weszła z dziećmi do domu "na siku" bo będzie wtedy totalny rozgardiasz. Ale na razie została usunięta z listy gości choć do czerwca jeszcze trochę czasu.

[no_doubt]

kaigara, enzunio

Asiunia witaj pomysł fajny, ale mi by chyba te balony w tańcu przeszkadzały.

[anka1897]

Napisane przez Linaewen

My na pewno będziemy prosić, bo też musimy podać wcześniej. Na szczęście może być inna liczba niż weselników Zresztą będziemy się też upewniać, czy goście chcą zostać na nocleg, bo jak już ich poupychamy po pokojach i nagle ktoś zrezygnuje(nie przypuszczam,ale zawsze się może tak zdażyć) to mnie coś trafi
Niepokoi mnie tylko fakt, że 21 września będzie finał MŚ w siatkówce... Może poprosimy o wstawienie telebimu do chatki jak będą grali nasi

Napisane przez alucior

my

Piszecie na dole zaproszenia formułkę "Prosimy o potwierdzenie uczestnictwa w przyjęciu weselnym oraz poprawinach do dnia....."

Napisane przez mysza93

sama nie wiem. podobaja mi sie http://www.akces2.com/melanie-obuwie...-wizytowe.html lub te http://www.akces2.com/amanda-obuwie-...-wizytowe.html

Oczywiscie by byly cale czerwone, białe albo srebrne

dla mnie fason pierwszy w kolorze czerwonym lub srebrnym

Napisane przez mojakaren

dziewczyny, z jakiej strony zamawiacie buty La Body?
bo na tej: http://www.laboda.pl/produkt nie widać cen butów ...

możesz wysłać do nic maila z zapytaniem w jakich sklepach w interesującym Cię mieście dostępne są ich buty.

Napisane przez wenedka

Przyszedł brat Tż i ta małpa jednak jedzie
Ja już nie wiem.... Cyce mi opadły, aż push-upy muszę kupić...
Żenada.

skąd się tacy ludzie biorą

monikkad
velika
agunineczka
anka1897
ana909

Kochane do ślubu pozostało 5 miesięcy czyli 151 dni

[Ad rem]

Napisane przez Lemon_Drop

Idę zobaczyć trampeczki
Kurcze my się jakoś nie możemy zmobilizować do kursu tańca... a tu czasu coraz mniej

Zdecydujcie sie koniecznie To taka frajda
My chodzimy na indywidualne

Napisane przez justynkie

Zszokowało nas, że przed rozpoczęciem odmawialiśmy modlitwę chyba z podstawówki "Duchu Święty.... ABy ta nauka była z pożytkiem..." - oczywiście my z TŻ jak te dwa głąby nie pamiętaliśmy. Siedzieliśmy 45 min, kolejne spotkanie za miesiąc.

Ooooj tej modlitwy nie zapomnę do końca życia... Jak uczyłam w podstawówce to codziennie rano dzieciaki ją odmawiały - oczywiście z nauczycielami.. teraz nawet jakby mnie ktoś obudził w środku nocy to moge wyrecytować

Napisane przez asiunia21

Witajcie Dziewczyny? Można się przyłączyć?
Ja mam swój dzień 28 czerwca(jeśli uda nam się dogadać z księdzem). I jak czytam na jakim jesteście etapie to aż się boję. my dopiero powoli ruszamy z przygotowaniami. Ale wyszukałam świetny motyw na pierwszy taniec Co o tym myślicie?
http://www.youtube.com/watch?v=NRE33s8AB0I

Witaj Fajny pomysł, ale faktycznie czy to nie przeszkadza w tańcu? Poza tym ten mega balon wiszący jakoś mi sie nie podoba wizualnie

[moniczka_90]

Napisane przez no_doubt

U mnie jest teraz kwestia błogosławieństwa młodych w domu u młodej. Sprawa przedstawia się następującą: coraz częściej widzę, że młodych błogosławią chrzestni, wujkowie cuda wianki normalnie. Ja bym chciała inaczej. Jestem bardzo zżyta ze swoimi dziadkami. Babcia niestety nie dożyła mojego wielkiego dnia Jest za to dziadeczek i chcę, by on wspólnie z rodzicami nas pobłogosławił. Mój TŻ nie ma już dziadków, więc najpierw zanim poproszę dziadeczka, by zrobił mi ten zaszczyt porozmawiałam z nim, czy nie ma nic przeciwko. Na szczęście nie. I teraz się zastanawiam, czy powiedzieć już teraz o naszej decyzji dziadeczkowi, czy im bliżej ślubu, by go zbytnio nie stresować? I czy w ogóle to dobry pomysł?

nas błogosławili tylko rodzice (choć w obecności świadków) i muszę przyznać, ze miałam najpiękniejsze błogosławieństwo na świecie
jeśli dziadziuś jest Ci bliski i Ci zależy na jego błogosławieństwie to oczywiście, ze możesz go poprosić tylko i tak w kościele wszyscy was pobłogosławią na mszy choć to wiadomo nie to samo jak ksiądz powie "a teraz pobłogosławmy młodych...." a inaczej jak w domu zrobi sie to osobiście

[asiunia21]

Napisane przez Ad rem

Witaj Fajny pomysł, ale faktycznie czy to nie przeszkadza w tańcu? Poza tym ten mega balon wiszący jakoś mi sie nie podoba wizualnie

Szczerze powiem, e ten balon to właśnie tak celowo co by nam przeszkadzał w tańcu odwróci uwagę od samego tańca. Bo my to dwie tyczki zero wyczucia rytmu, po prostu nie umiemy tańczyć wiec będziemy improwizować chyba.

[no_doubt]

Napisane przez moniczka_90

nas błogosławili tylko rodzice (choć w obecności świadków) i muszę przyznać, ze miałam najpiękniejsze błogosławieństwo na świecie
jeśli dziadziuś jest Ci bliski i Ci zależy na jego błogosławieństwie to oczywiście, ze możesz go poprosić tylko i tak w kościele wszyscy was pobłogosławią na mszy choć to wiadomo nie to samo jak ksiądz powie "a teraz pobłogosławmy młodych...." a inaczej jak w domu zrobi sie to osobiście

Dziękuję Zazdroszczę Ci, że już jesteś po

[ysia]

Linaewen oglądałam kiedyś bardzo podobną suknie i byłam nią zachwycona !! Aż zazdroszczę że masz figurę która do niej pasuje, będziesz piękną Panną Młodą

fascinata zapisuje zdjęcia bo jest boska i jeszcze ten warkocz a nie chcesz po prostu dopiąć sztucznych?

madzixx88 super że studniówka się udała Będziecie to na pewno miło wspominać Ja dobrze czytałam że masz 162 wzrostu?! Na zdjęciach wyglądasz na co najmniej 170, musisz mieć idealne proporcje!

cude dzięki Coś ciągle nie jestem przekonana do tej sukni, ostatnio myślałam nawet żeby ją wystawić na all i poszukać innej. Opowiedziałam to Warszawiakowi to popatrzył na mnie z politowaniem i powiedział " Na 3 miesiące przed ślubem? Doskonały pomysł..."

ana909 ja ze starych rzeczy to mam starego narzeczonego i obrączki zrobione ze złota moich pradziadków więc też je można zaliczyć jako stare. Niebieskie wedle nowej wizażowej tradycji chyba kupię majtki, bo nic innego mi nie pasuje. Z pożyczonym to mam nadzieje że mama kupi taką biżuterię jaką chciałam i mi pożyczy

Lece nadrabiać klub!

[201605100]

Napisane przez asiulek8

O matko, wy już chodzicie na naukę tańca? A ja myślałam, że jak zaczniemy w maju to będzie wystarczająco...

my chodzimy od października ale na towarzyski bo mój TŻ kompletnie nie potrafi tańczyć

Napisane przez asiunia21

Witajcie Dziewczyny? Można się przyłączyć?
Ja mam swój dzień 28 czerwca(jeśli uda nam się dogadać z księdzem). I jak czytam na jakim jesteście etapie to aż się boję. my dopiero powoli ruszamy z przygotowaniami. Ale wyszukałam świetny motyw na pierwszy taniec Co o tym myślicie?
http://www.youtube.com/watch?v=NRE33s8AB0I

witaj opowiedz coś o Was ja balony lubię, ale znając moje kalectwo w chodzeniu to pewnie zabiłabym się o nie ale pomysł fajny

Napisane przez anka1897

Piszecie na dole zaproszenia formułkę "Prosimy o potwierdzenie uczestnictwa w przyjęciu weselnym oraz poprawinach do dnia....."

tak dodatkowo jak będziemy roznosić zaproszenia to podkreślimy, żeby dali nam znać jak nie przyjdą na poprawiny.
W ogóle zastanawiam się czy zamiast "prosimy o potwierdzenie przybycia.." nie napisać "jeśli z ważnych powodów nie dacie rady przyjść na wesele lub poprawiny to prosimy o kontakt do..."


edit:
no doubt dziadkowi na pewno będzie miło, ja na Twoim miejscu poprosiłabym go o błogosławieństwo, a chyba nie ma potrzeby mówić mu z jakimś dużym wyprzedzeniem

[Lemon_Drop]

Napisane przez asiunia21

Witajcie Dziewczyny? Można się przyłączyć?
Ja mam swój dzień 28 czerwca(jeśli uda nam się dogadać z księdzem). I jak czytam na jakim jesteście etapie to aż się boję. my dopiero powoli ruszamy z przygotowaniami. Ale wyszukałam świetny motyw na pierwszy taniec Co o tym myślicie?
http://www.youtube.com/watch?v=NRE33s8AB0I

Witaj! Opowiedz o was coś więcej, co macie załatwione itp

Co do błogosławieństwa - to na nas w rodzinie dziadkowie zawsze byli. Niestety moi ukochani już nie żyją, został mi tylko dziadek ze strony ojca.
Justynie widzę że nie tylko ja mam "problemy" z siostrą... chociaż w zasadzie u mnie już rozwiązany

Napisane przez Ad rem

Zdecydujcie sie koniecznie To taka frajda
My chodzimy na indywidualne

Musimy iść koniecznie, bo niby tańczymy jakoś tam ale oboje nie czujemy się na parkiecie zbyt pewnie My póki co chcemy iść na grupowe, indywidualne może w lecie

[Ad rem]

Napisane przez asiunia21

Szczerze powiem, e ten balon to właśnie tak celowo co by nam przeszkadzał w tańcu odwróci uwagę od samego tańca. Bo my to dwie tyczki zero wyczucia rytmu, po prostu nie umiemy tańczyć wiec będziemy improwizować chyba.

Aaaa do zamarkowania to może lepiej dym Nie dość, ze romantycznie się robi, to jeszcze nóg nie widać

Napisane przez Lemon_Drop

Musimy iść koniecznie, bo niby tańczymy jakoś tam ale oboje nie czujemy się na parkiecie zbyt pewnie My póki co chcemy iść na grupowe, indywidualne może w lecie

My nie tańczyliśmy wcale. Tzn ja niby potrafie, ale TŻ nic a nic. null. Dlatego zależało nam na indywidualnych - żeby ktoś nam poświęcił maksimum uwagi - no i TŻ się wstydził na grupowe

[asiunia21]

Napisane przez Lemon_Drop

Witaj! Opowiedz o was coś więcej, co macie załatwione itp

Jesteśmy razem 10 lat, niedawno się zaręczyliśmy i teraz ruszamy dopiero z przygotowaniami. Nie mamy jeszcze prawe nic załatwione. Ustaliliśmy tylko salę. W weekend idziemy do księdza.
Po przeczytaniu poprzedniego wątku mam wątpliwości czy będziemy w stanie dopiąć wszystko na ostatni guzik.

Napisane przez Ad rem

Aaaa do zamarkowania to może lepiej dym Nie dość, ze romantycznie się robi, to jeszcze nóg nie widać

ooo o tym nie pomyślałam, muszę gdzieś poszukać wiecej info Dziękuje za radę

[201605100]

Napisane przez asiunia21

Jesteśmy razem 10 lat, niedawno się zaręczyliśmy i teraz ruszamy dopiero z przygotowaniami. Nie mamy jeszcze prawe nic załatwione. Ustaliliśmy tylko salę. W weekend idziemy do księdza.
Po przeczytaniu poprzedniego wątku mam wątpliwości czy będziemy w stanie dopiąć wszystko na ostatni guzik.
ooo o tym nie pomyślałam, muszę gdzieś poszukać wiecej info Dziękuje za radę

może być ciężko, bo większość usługodawców ma pewnie porezerwowane terminy, ale trzeba szukać, trzymam żeby się udało a kiedy bierzecie ślub?

[justynkie]

Lemon_Drop o mojej siostrze można pisać książki. Ona od początku knuła przeciwko nam i robiła wszystko żeby nie doszło do wesela albo żebyśmy się przez to kłócili. W święta pokłóciła się z rodzicami i od tamtej pory nie odzywa się do nich, nie odbiera telefonów, nie wpuszcza do domu. Nawet nie przyszła z dziećmi na dzień babci i dziadka a jak jej syn miał urodziny i rodzice poszli z prezentem to otworzył jej mąż a ona siedziała zamknięta w pokoju. Po kilkunastu min zawołała męża i spytała po co oni tak długo siedzą. Rodzice usłyszeli, pożegnali się z dziećmi i wyszli...
Więc na razie nie chcemy jej na naszym ślubie, ale do czerwca może się pogodzić z rodzicami i będą nalegać żeby ją zaprosić bo to przecież siostra...
Proszę nie cytować

[no_doubt]

Napisane przez alucior

no doubt dziadkowi na pewno będzie miło, ja na Twoim miejscu poprosiłabym go o błogosławieństwo, a chyba nie ma potrzeby mówić mu z jakimś dużym wyprzedzeniem

Dzięki Właśnie chodziło mi o to, czy wpędzać go w stres tak szybko, bo znając go to na pewno się zestresuje. Boję się, że na początku wyskoczy z tekstem, że on już stary i po co nam jego błogosławieństwo, bo on tak ma.

[Kaigara]

justynkie

Współczuję to koszmarne! Siostra takie rzeczy.

[Linaewen]

Napisane przez anka1897

Piszecie na dole zaproszenia formułkę "Prosimy o potwierdzenie uczestnictwa w przyjęciu weselnym oraz poprawinach do dnia....."

Coś w ten deseń, a dodatkowo przy potwierdzaniu przez gości będziemy dopytywać czy będą na drugi dzień, a jeśli nie to czy są chociaż zainteresowani noclegiem i śniadaniem, żeby na spokojnie wrócić rano do domu.

Napisane przez ysia

Linaewen oglądałam kiedyś bardzo podobną suknie i byłam nią zachwycona !! Aż zazdroszczę że masz figurę która do niej pasuje, będziesz piękną Panną Młodą

Tak na prawdę to figurę mam przeciętną, tyle, że wysoka jestem. Ale to sukienka odwala całą robotę przy wrażeniu, do tego K. i rodzice mówią, że w niej niemal nie widać jak kuleję-a kto jak kto, oni by mi na to zwrócili uwagę. Zresztą jak stoję to też prawie nie widać, że jestem trochu krzywa Najgorzej tylko, że tak na prawdę musiałam zmienić całą koncepcję wyglądu, bo to co sobie umyśliłam wcześniej w ogóle nie pasuje do niej Chyba trzeba będzie robić jakieś odnowienie przysięgi, żeby się móc zrealizować w innej stylizacji...

Napisane przez alucior

my chodzimy od października ale na towarzyski bo mój TŻ kompletnie nie potrafi tańczyć

tak dodatkowo jak będziemy roznosić zaproszenia to podkreślimy, żeby dali nam znać jak nie przyjdą na poprawiny.
W ogóle zastanawiam się czy zamiast "prosimy o potwierdzenie przybycia.." nie napisać "jeśli z ważnych powodów nie dacie rady przyjść na wesele lub poprawiny to prosimy o kontakt do..."

Jeżeli tak napiszesz to będziesz mieć mały Meksyk moim zdaniem, ludzie się pogubią albo zapomną, albo się będą głupio tłumaczyć, że nie wiedzieli, że to jednak trzeba. Ja bym została przy opcji potwierdzenie przybycia i dzwonienie do upadłego do opornych.

[asiunia21]

Napisane przez alucior

może być ciężko, bo większość usługodawców ma pewnie porezerwowane terminy, ale trzeba szukać, trzymam żeby się udało a kiedy bierzecie ślub?

jak się ksiądz zgodzi to 28 czerwca. Największy problem będzie chyba z naukami?
Czy któraś z was nie musiała ich odbywać? Bo wyczytałam gdzieś, że jeżeli narzeczeni mieli w ostatniej klasie liceum religię i przedstawią świadectwo to mogą być zwolnieni?

[no_doubt]

http://www.groupon.pl/oferty/bialyst...tent=aff_1&nlp
dla dziewczyn, które nie mają jeszcze sukienek. Może się przyda

[201605100]

Napisane przez no_doubt

Dzięki Właśnie chodziło mi o to, czy wpędzać go w stres tak szybko, bo znając go to na pewno się zestresuje. Boję się, że na początku wyskoczy z tekstem, że on już stary i po co nam jego błogosławieństwo, bo on tak ma.

to tym bardziej już teraz mu nie mów po co dziadka stresować, a jak go z zaskoczenia weźmiecie to będzie mu miło i nie zdąży sięz estresować

Napisane przez Linaewen

Jeżeli tak napiszesz to będziesz mieć mały Meksyk moim zdaniem, ludzie się pogubią albo zapomną, albo się będą głupio tłumaczyć, że nie wiedzieli, że to jednak trzeba. Ja bym została przy opcji potwierdzenie przybycia i dzwonienie do upadłego do opornych.

no właśnie nie jestem pewna, z doświadczenia znajomych wiem, że ludzie, którzy nie potwierdzili przybycia byli bardzo zdziwieni gdy przyszła PM do nich dzwonili bo oni myśleli, że trzeba dać znać jak nie przyjdą

Napisane przez asiunia21

jak się ksiądz zgodzi to 28 czerwca. Największy problem będzie chyba z naukami?
Czy któraś z was nie musiała ich odbywać? Bo wyczytałam gdzieś, że jeżeli narzeczeni mieli w ostatniej klasie liceum religię i przedstawią świadectwo to mogą być zwolnieni?

ojej to faktycznie macie mało czasu!
co do nauk to się nie wypowiem bo nie oretntuję się za bardzo, ale nauki to chyba Wasz najmniejszy problem w przygotowaniach