Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[Sheperdess]

Napisane przez senira666

W sumie to nie bylo zle no i mam wszystkie szwy rozpuszczalne wiec obejdzie sie bez zdejmowania. Tylko wkurza mnie ta gigantyczna podpaska pod tylkiem i okazalo sie ze mam za male podklady
A w sumie od pierwszych skurczy do urodzenia malej 4h

Gratuluję narodzin córy i zazdroszczę tak szybkiego i bezproblemowego porodu. Jak Ty to zrobiłaś? Powinnaś korepetycji udzielać.

Napisane przez Le La

Nie wiem, czy tylko ja takmam, ale w ogole nie utozsamiam Alka z moim ciazowym brzuchem, tzn.wiem, ze bylam z nim w ciazy i w ogole, ale jakos nie moge sobie wyobrazic, ze on tam byl, a teraz jest z nami taki duzy

Nie tylko Ty. Ten ruszający się w brzuchu kosmita i Adaś, który teraz sobie grzecznie śpi, to nie może być to samo dziecko.

Napisane przez Roane

Ja tam wszelki input cenię, toteż dziękuję za info
Czy testowałaś pampki Lidlowe albo z Aldiego? Bo Asdy u mnie nie ma

Ja testowałam Aldikowe jedynki, bo miałam próbki. Całkiem niezłe, problemów nie było (choć nie wiem, jak się sprawdzają na dłuższą metę, bo miałam tylko kilka.)

Napisane przez magnusia

chcę kupić termofor z pestek wiśni i mam pytanko- czy są jakies różnice w tych termoforach oprócz wielkości? na all sa różne ceny i różne termoforki, jaki rozmiar najlepiej kupić? okrągły czy prostokątny?
jak to Wam się sprawdza?

U nas leży w szufladzie. Adasiowi nie podpasował.

Napisane przez patrycjja

Dziewczyny karmiące piersią- wszystkie macie takie apetyt jak się mówi, że jest przy kp ?

O tak, wciągam więcej, niż kiedykolwiek w życiu, czasem wstaję w nocy, piję dużo więcej.

Ech, mój rzyguś właśnie zwrócił trochę serka i poszedł znowu spać. Muszę dokupić pieluch tetrowych.

[Kuapouszka]

Ojoj przesypiam każda chwile i jestem do tyyyyyyylu i jeszcze sie zgubilam

Kukurydziana, Senira gratulacje !
Natalii, ważka trzymam kciuki : kciuki:

Zaraz nadrobie

Moje dziecię chyba ma focha na pogodę albo coś - leniuchuje już drugi dzień i przyprawia mamę o zawał, od czasu do czasu sie przeciagnie, kopnie delikatnie i tyle, no już drugi dzień

Jeszcze leje i mimo dobrych chęci nie mogę nigdzie pojsc
No cóż nadrabiam dalej ...

Btw em ma ciekawe te filmiki o zawijaniu, jakiś czas temu sie zastanawiałem czy da sie to zrobic z normalnym kocykiem itd,mecz potrzeby kupowania tego specjalnego ( co cenę ma stanowczo przesadzona)...

[upadly_aniol00]

Napisane przez marieee

A ile przybrałaś w czasie ciąży?

do 8 miesiaca 10 kg do konca ciazy poxniej 20 ale to woda mi sie strasznie zaczeła zatrzymywac i puchłam

[iwantyou99]

Napisane przez Kuapouszka

Ojoj przesypiam każda chwile i jestem do tyyyyyyylu i jeszcze sie zgubilam

Kukurydziana, Senira gratulacje !
Natalii, ważka trzymam kciuki : kciuki:

Zaraz nadrobie

Moje dziecię chyba ma focha na pogodę albo coś - leniuchuje już drugi dzień i przyprawia mamę o zawał, od czasu do czasu sie przeciagnie, kopnie delikatnie i tyle, no już drugi dzień

Jeszcze leje i mimo dobrych chęci nie mogę nigdzie pojsc
No cóż nadrabiam dalej ...

Btw em ma ciekawe te filmiki o zawijaniu, jakiś czas temu sie zastanawiałem czy da sie to zrobic z normalnym kocykiem itd,mecz potrzeby kupowania tego specjalnego ( co cenę ma stanowczo przesadzona)...

Da sie. My klebuszkujemy ( nazwa własna ) normalnym kocykiem.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia261282]

Napisane przez Roane

Pierwsze wiosenne deszcze, Dominik udko obgryza a mleko ciumkają leszcze

Napisane przez Roane

A ile byłaś utyta?

20 kg

Napisane przez upadly_aniol00

Witam
dziewczyny czy waga Wam spada cały czas ? Bo u mnie stoi w miejscu i wyjdzie na to ze bede musiała bardzo sie napracowac zeby zgubic to co mi zostało

Pierwszy raz się ważyłam dziś i -13,a teraz zważe się za 2 tyg,bo pójdę zapisać się do przychodni na wizytę (w domu wagi nie mam,bo się popsuła)

Napisane przez iwantyou99

Słoni sie tak ze przebierany jest co minutę nareszcie tez wiem pi co podkłady na materac. Siku nie przyjely ani razu za to potoki śliny owszem. Do tego ma jakby spulchnione takie rozmemlane dziąsła

No to coś się dzieje.
Jednak ten proce może potrwać i 2-3 miesiące

Napisane przez upadly_aniol00

mariee ja czekam te 6 tyg i zaczne niby mi juz wszytko przestało cieknac ale nie chce ryzykowac .
tylko najgorsze jest to ze nie mam wogole sily biore witaminy ale jest cienko w nocy czasem budze meza bo nie mam sił podnies malego do odbicia

Też pomyślałam o anemii...

Napisane przez Hosenka*

Mam już dość ulewania Kacpra - to pewnie przez nie przybył tylko 0,5kg w 4 tygodnie i teraz waży 3kg. Kupiłam też w aptece Nutriton - może pomoże na ulewanie.

Myślisz,że to od ulewania? Bo moje dzieciaki wszystkie bardzo ulewały,ale przybierały dobrze. I zawsze mi mówiono,że ulewanie jest normalne...
Może jakieś badania mu zrobić? A taki przyrost wagi jest poniżej normy?

Napisane przez magnusia

dostałam prezent od męża jestem zachwycona, uwielbiam te bransoletki, chciałam kupić sobie samą literkę i dołożyć do tej co mam a tu mąż mi taki prezent zrobił

Śliczna! Super prezent!

[iwantyou99]

Napisane przez gosia261282

20 kg







Pierwszy raz się ważyłam dziś i -13,a teraz zważe się za 2 tyg,bo pójdę zapisać się do przychodni na wizytę (w domu wagi nie mam,bo się popsuła)





No to coś się dzieje.
Jednak ten proce może potrwać i 2-3 miesiące







Też pomyślałam o anemii...






Myślisz,że to od ulewania? Bo moje dzieciaki wszystkie bardzo ulewały,ale przybierały dobrze. I zawsze mi mówiono,że ulewanie jest normalne...
Może jakieś badania mu zrobić? A taki przyrost wagi jest poniżej normy?






Śliczna! Super prezent!

Wiem Gosiu dlatego tez zakupiłam dodatkowe bodziaki prześcieradła i płyn do prania


A co do ulewania to Gosia ma racje - przyjrzalabym sie temu... Moja przyjaciółka ma syna który ulewa koszmarnie a mimo to przybiera średnio 1,2kg/ miesiąc


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Inw]

Cześć dziewczyny!

Ja w końcu w domu i w końcu na normalnych warunkach!
Niestety wyszedł nam konflikt grup głównych i Grzesiowi bardzo szybko rosła bilirubina, więc siedzieliśmy pod lampą ciągle. Wpadłam w taki ciąg odciąganie-karmienie po palcu-pielucha-odciąganie-palec-pielucha itd. że wysikać się chodziłam tylko jak mąż był na wizytach, bo nie nadążałam sama. Ale dziś osiągnęliśmy granicę żółtaczki fizjologicznej i Grześ leży w domu, w swoim wózku, w ubranku, wytulany i spokojny!
Milka przepraszam że nie dałam znać jak z obłożeniem szpitala, ale aero nie zdążyło dojść przed porodem i nie bardzo miałam jak się wbijać tu. Jedyna próba prawie doprowadziła mnie do zawału a potem już nie miałam kiedy nawet próbować.

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn które zostały mamusiami od mojego ostatniego wejścia na wizaż!
Zanim nadrobię co się działo pewnie miną wieki


Nie wiem czy jeszcze jest zapotrzebowanie, ale w wolnej chwili mogę skrobnąć opis porodu

[gosia261282]

Napisane przez Inw

Ja w końcu w domu i w końcu na normalnych warunkach!


Nie wiem czy jeszcze jest zapotrzebowanie, ale w wolnej chwili mogę skrobnąć opis porodu

Super,że już w domu

Pewnie,że jest zapotrzebowanie. Dawaj opis!

[upadly_aniol00]

Napisane przez perfuzja

iwantyou noszę tyle co zwykle, jesli nie wiecej. Było tak, ze z półtora tygodnia temu wydawało mi sie, ze cos tam sie kolkowo zaczyna, wiec zaczęłam dawać Emilowi esputikon 2x dziennie. I był całkowity spokój. Potem uznałam, ze chyba histeryzowalam z ta kolka, bo przecież nic mu nie jest i co bede bez sensu sprycowac dziecko lekami i dwa dni pózniej dostał pierwszej porządnej kolki - od tego czasu dostaje bobotic.
Generalnie nie jest tragicznie, mam poczucie, ze dla Emila to jest bardziej dyskomfort niz ból. W dzien wystarczy go ponosić chwile na brzuchu, puszcza baka i już jest dobrze. Gorzej w nocy - tak godzinę po nocnym jedzeniu budzi sie z krzykiem i już do rana śpi bardzo niespokojnie.
Tak sobie myśle, moze bede mu dawać krople do nocnego karmienia? Swoją droga trochę nie ogarniam dawkowania tych leków: bobotic ma 20 mg symetikonu w dawce, ibuvit tak samo. I boboticu zalecają podawać w dawki na dobę, a ibuvitu do 6

U nas z Kacperkiem było tak samo jak u ciebie . Zaczęł strasznie grymasić w dzien i w nocy. trochę sięzaczła prężyc i miał wzdęty brzuszek troszkę i zaczęłam podawać mu bobotic jedną kroplę przed kązdym jedzeniem . Byłam w szoku kiedy moje dziecko w dzień zasnęło na 2 godziny ciągiem tak grymasił , zasypiał i sie zaraz budził . Przy podawaniu zauwazyłam , że jego pierdzenie go boli bo zaczła się budzić gdy prykał . Zmieniłam krople na esputin i wszytskie dolegliwości wróciły więc wróciłam do boboticku i przed kązdym karmieniem kropelka i mały jest spokojniejszy pryka bezboleśnie .

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

+ podaje małemu rumianek i w dzien kłade troche na brzuszku i jest duzo lepiej

[Kuapouszka]

Napisane przez Negrid

Gratuluję i buziaki dla Krzysztofa



Gratuluje i jak szybko poszło...
też bym tak chciała...

nattali

Napisane przez Roane

Nie jestem fanką wymyślnych tytułów wątków, ale to by się nadawało na pierwszy wątek na odchowalni "Mamusie styczniowo-lutowe: urodzić zanim Dominik zatopi zębiszcza w schabowym"

Jak spróbujemy metodą na Senirę to może uda się urodzić przed następnym odcinkiem "Na wspólnej"

Wogóle mam mafiozki plan - zamierzam zgwałcić TŻa 13 lutego, a potem memlać sutki dopóki starczy mi sił w paluchach. Chcę urodzić w walnetynki!

Aaaaa ja też chce urodzić w walentynki akurat są imieniny Liliany tego dnia <3

[niebieska2323]

Napisane przez magnusia

dostałam prezent od męża jestem zachwycona, uwielbiam te bransoletki, chciałam kupić sobie samą literkę i dołożyć do tej co mam a tu mąż mi taki prezent zrobił

Brawa dla męża ma chłopak gust

Napisane przez Inw

Cześć dziewczyny!

Ja w końcu w domu i w końcu na normalnych warunkach!
Niestety wyszedł nam konflikt grup głównych i Grzesiowi bardzo szybko rosła bilirubina, więc siedzieliśmy pod lampą ciągle. Wpadłam w taki ciąg odciąganie-karmienie po palcu-pielucha-odciąganie-palec-pielucha itd. że wysikać się chodziłam tylko jak mąż był na wizytach, bo nie nadążałam sama. Ale dziś osiągnęliśmy granicę żółtaczki fizjologicznej i Grześ leży w domu, w swoim wózku, w ubranku, wytulany i spokojny!
Milka przepraszam że nie dałam znać jak z obłożeniem szpitala, ale aero nie zdążyło dojść przed porodem i nie bardzo miałam jak się wbijać tu. Jedyna próba prawie doprowadziła mnie do zawału a potem już nie miałam kiedy nawet próbować.

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn które zostały mamusiami od mojego ostatniego wejścia na wizaż!
Zanim nadrobię co się działo pewnie miną wieki


Nie wiem czy jeszcze jest zapotrzebowanie, ale w wolnej chwili mogę skrobnąć opis porodu

Zapotrzebowanie jest i to duże fajnie że jesteście w domku


Dziewczyny mam kilka pytań, jeśli możecie to proszę o odpowiedź:

1. Dotyczy mam, które matka natura obdarzyła rozstępami w ciąży, czy po ciąży stosujecie jakieś inne kosmetyki do pielęgnacji brzucha, czy jakieś kremy rozjaśniające rozstępy czy coś w tym stylu. Oczywiście wiem że pewnie czasu na to zbyt wiele nie macie, ale jeśli któraś ma coś sprawdzonego to proszę o nazwę
2. Apropo zawijania dzieci to czy któraś ma coś takiego i jeśli tak to czy się sprawdza http://allegro.pl/motherhood-rozek-b...942442709.html
3. Dobrze że napisała któraś z Was o tym wyglądzie dolnych partii bo już myślałam że jestem sama z tym problemem

Chyba coś jeszcze miałam naskrobać ale zapomniałam

[krolowa_nilu]

Iwantyou, a podajesz Delicol przy kazdym karmieniu?

[Roane]

Demony dzisiaj miała mieć zabieg, no nie? Nikt nie pamięta o której? Bo ciekawa jestem, czy Mikołaj już wylazł


Magnusia Twój TŻ to wogóle wzorowy mąż i ojciec, nic tylko pogratulować, oby tak dalej

Napisane przez Akkma

(...)
Mam taki sam plan Chociaż z tym gwałtem to nie wiem jak wyjdzie, bo dzisiaj tż tak mnie wkurzył, że jedyne na co mam ochotę kopnąć go w sam środek dupska! Uryczałam się przez głąba jak durna!
Nawet przyszedł mi do głowy pomysł, że jak coś zaczęłoby się dziać, to nawet bym go nie informowała tylko sama pojechałabym do szpitala .

Powstrzymaj ciążowe hormony i bierz chłopa na porodówkę. Przecież musisz mieć na kogo podczas porodu wrzeszczeć, a na położną to głupio tak, no bo co ona winna, to nie ona Cię zapłodniła

Napisane przez Sheperdess

(...)
Ja testowałam Aldikowe jedynki, bo miałam próbki. Całkiem niezłe, problemów nie było (choć nie wiem, jak się sprawdzają na dłuższą metę, bo miałam tylko kilka.)
(...)

Dzięki

Napisane przez gosia261282

(...)
Myślisz,że to od ulewania? Bo moje dzieciaki wszystkie bardzo ulewały,ale przybierały dobrze. I zawsze mi mówiono,że ulewanie jest normalne...
Może jakieś badania mu zrobić? A taki przyrost wagi jest poniżej normy?
(...)

Ulewanie jest normalne. Jest jakiś tam mięsień który u noworodków nie jest jeszcze za dobrze rozwinięty, a jego zadaniem jest zatrzymywać papu w żołądku. Z czasem się rozwija i ulewanie znika. U różnych dzieci różnie ten mięsień pracuje, toteż jedne ulewają sporo a inne wcale.
Dobrze że wagi w domu nie masz, ona źle wpływa na psychikę

Napisane przez Inw

Cześć dziewczyny!

Ja w końcu w domu i w końcu na normalnych warunkach!
Niestety wyszedł nam konflikt grup głównych i Grzesiowi bardzo szybko rosła bilirubina, więc siedzieliśmy pod lampą ciągle. Wpadłam w taki ciąg odciąganie-karmienie po palcu-pielucha-odciąganie-palec-pielucha itd. że wysikać się chodziłam tylko jak mąż był na wizytach, bo nie nadążałam sama. Ale dziś osiągnęliśmy granicę żółtaczki fizjologicznej i Grześ leży w domu, w swoim wózku, w ubranku, wytulany i spokojny!
(...)

"karmienie po palcu"? O co chodzi?

Napisane przez Inw

(...)
Nie wiem czy jeszcze jest zapotrzebowanie, ale w wolnej chwili mogę skrobnąć opis porodu

Zapotrzebowanie na opis porodu jest zawsze

Napisane przez niebieska2323

(...)
3. Dobrze że napisała któraś z Was o tym wyglądzie dolnych partii bo już myślałam że jestem sama z tym problemem
(...)

Swoją drogą, to jest jednak niesprawiedliwe. Nie dość że tyjemy, rozstępy mamy, łysiejemy, i wszystkie inne atrakcje ciążowe, to jeszcze wadżajny nam brzydną. A faceci co? Co im brzydnie? No bo ja na, hmm, "narzędziu zbrodni" żadnego zbrzydzenia nie widzę! Niesprawiedliwość

[Muminek1991]

Napisane przez magnusia

dostałam prezent od męża jestem zachwycona, uwielbiam te bransoletki, chciałam kupić sobie samą literkę i dołożyć do tej co mam a tu mąż mi taki prezent zrobił

Ma mąż gust śliczna

Napisane przez Akkma

Mam taki sam plan Chociaż z tym gwałtem to nie wiem jak wyjdzie, bo dzisiaj tż tak mnie wkurzył, że jedyne na co mam ochotę kopnąć go w sam środek dupska! Uryczałam się przez głąba jak durna!
Nawet przyszedł mi do głowy pomysł, że jak coś zaczęłoby się dziać, to nawet bym go nie informowała tylko sama pojechałabym do szpitala .

Oj oj oj a czym tak sobie przeskrobał ??

Napisane przez Inw

Cześć dziewczyny!

Ja w końcu w domu i w końcu na normalnych warunkach!
Niestety wyszedł nam konflikt grup głównych i Grzesiowi bardzo szybko rosła bilirubina, więc siedzieliśmy pod lampą ciągle. Wpadłam w taki ciąg odciąganie-karmienie po palcu-pielucha-odciąganie-palec-pielucha itd. że wysikać się chodziłam tylko jak mąż był na wizytach, bo nie nadążałam sama. Ale dziś osiągnęliśmy granicę żółtaczki fizjologicznej i Grześ leży w domu, w swoim wózku, w ubranku, wytulany i spokojny!
Milka przepraszam że nie dałam znać jak z obłożeniem szpitala, ale aero nie zdążyło dojść przed porodem i nie bardzo miałam jak się wbijać tu. Jedyna próba prawie doprowadziła mnie do zawału a potem już nie miałam kiedy nawet próbować.

Gratulacje dla wszystkich dziewczyn które zostały mamusiami od mojego ostatniego wejścia na wizaż!
Zanim nadrobię co się działo pewnie miną wieki


Nie wiem czy jeszcze jest zapotrzebowanie, ale w wolnej chwili mogę skrobnąć opis porodu

Super ,że już w domku A opis porodu oczywiście proszę napisać

[Negrid]

Napisane przez Roane

Moje wargi też utraciły urodę wszelaką i wyglądają jakby oberwały z mordę ze dwa razy

no w sumie moje też... ostatnio doinewstowałam w dużo luźniejszą bieliznę

Wróciłam z KTG... sza cichosza.... nic nie wyszło... o przepraszam jeden skurcz i założe się że wtedy kiedy kichnęłam.
Przepływy w porządeczku, serducho ładnie puka, dzidzi tak dobrze że wychodzić nie chce
Rozwarcie na 2 cm ale brzegi grube i twarde. Lekarz trochę pomajstrował w środku (mało co nie dostał z półobrotu) mam nadzieję, że coś ruszy bo już przed oczyma mojej wyobraźni widzę wywoływanie (na które mam się stawić 14 właśnie, a że jest to piątek to potrzymają mnie na ginekologii do poniedziałku i będę miała depresje jak stąd do Berlina)

Magnusia tak ślicznie i spokojnie Twój synek śpi no i mężulek się postarał

[perfuzja]

Napisane przez iwantyou99

Wiem Gosiu dlatego tez zakupiłam dodatkowe bodziaki prześcieradła i płyn do prania


A co do ulewania to Gosia ma racje - przyjrzalabym sie temu... Moja przyjaciółka ma syna który ulewa koszmarnie a mimo to przybiera średnio 1,2kg/ miesiąc


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Emil tez ulewa koszmarnie, a przybiera średnio 300 gramów tygodniowo.

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Napisane przez niebieska2323

Brawa dla męża ma chłopak gust

Zapotrzebowanie jest i to duże fajnie że jesteście w domku


Dziewczyny mam kilka pytań, jeśli możecie to proszę o odpowiedź:

1. Dotyczy mam, które matka natura obdarzyła rozstępami w ciąży, czy po ciąży stosujecie jakieś inne kosmetyki do pielęgnacji brzucha, czy jakieś kremy rozjaśniające rozstępy czy coś w tym stylu. Oczywiście wiem że pewnie czasu na to zbyt wiele nie macie, ale jeśli któraś ma coś sprawdzonego to proszę o nazwę
2. Apropo zawijania dzieci to czy któraś ma coś takiego i jeśli tak to czy się sprawdza http://allegro.pl/motherhood-rozek-b...942442709.html
3. Dobrze że napisała któraś z Was o tym wyglądzie dolnych partii bo już myślałam że jestem sama z tym problemem

Chyba coś jeszcze miałam naskrobać ale zapomniałam

Ja mam otulacz z motherhood, i o ile wszystkie inne ich rzeczy uwielbiam, to otulacz uważam za wielki niewypał.

[niebieska2323]

Napisane przez Roane

Demony dzisiaj miała mieć zabieg, no nie? Nikt nie pamięta o której? Bo ciekawa jestem, czy Mikołaj już wylazł


Magnusia Twój TŻ to wogóle wzorowy mąż i ojciec, nic tylko pogratulować, oby tak dalej



Powstrzymaj ciążowe hormony i bierz chłopa na porodówkę. Przecież musisz mieć na kogo podczas porodu wrzeszczeć, a na położną to głupio tak, no bo co ona winna, to nie ona Cię zapłodniła



Dzięki



Ulewanie jest normalne. Jest jakiś tam mięsień który u noworodków nie jest jeszcze za dobrze rozwinięty, a jego zadaniem jest zatrzymywać papu w żołądku. Z czasem się rozwija i ulewanie znika. U różnych dzieci różnie ten mięsień pracuje, toteż jedne ulewają sporo a inne wcale.
Dobrze że wagi w domu nie masz, ona źle wpływa na psychikę




"karmienie po palcu"? O co chodzi?



Zapotrzebowanie na opis porodu jest zawsze



Swoją drogą, to jest jednak niesprawiedliwe. Nie dość że tyjemy, rozstępy mamy, łysiejemy, i wszystkie inne atrakcje ciążowe, to jeszcze wadżajny nam brzydną. A faceci co? Co im brzydnie? No bo ja na, hmm, "narzędziu zbrodni" żadnego zbrzydzenia nie widzę! Niesprawiedliwość

Ta niesprawiedliwość w podziałach płci to temat rzeka niestety

Napisane przez Negrid

no w sumie moje też... ostatnio doinewstowałam w dużo luźniejszą bieliznę

Wróciłam z KTG... sza cichosza.... nic nie wyszło... o przepraszam jeden skurcz i założe się że wtedy kiedy kichnęłam.
Przepływy w porządeczku, serducho ładnie puka, dzidzi tak dobrze że wychodzić nie chce
Rozwarcie na 2 cm ale brzegi grube i twarde. Lekarz trochę pomajstrował w środku (mało co nie dostał z półobrotu) mam nadzieję, że coś ruszy bo już przed oczyma mojej wyobraźni widzę wywoływanie (na które mam się stawić 14 właśnie, a że jest to piątek to potrzymają mnie na ginekologii do poniedziałku i będę miała depresje jak stąd do Berlina)

Magnusia tak ślicznie i spokojnie Twój synek śpi no i mężulek się postarał

Może po tym badaniu przez gina się rozkręci. A dla Ciebie tak dla otuchy i zachęty dla maleństwa

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Napisane przez perfuzja

Emil tez ulewa koszmarnie, a przybiera średnio 300 gramów tygodniowo.

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------



Ja mam otulacz z motherhood, i o ile wszystkie inne ich rzeczy uwielbiam, to otulacz uważam za wielki niewypał.

O widzisz, a możesz powiedzieć co jest z nim nie tak bo zastanawiam się nad kupnem i jeśli to lipa to może lepiej nie kupować.

[senira666]

Ha udalo sie z wc
Mala pojadla i spi smacznie wiec mam chwilke
Tych gigantycznych podpasek schodzi mi ilosc hurtowa, okazalo sie ze moj becik jest zly bo z nietakiego materialu szwy ciagna przy wstawaniu/ siadaniu ale ogolnie jest ok ImageUploadedByWizaz Forum1391701845.663354.jpg nasza mala cora


Send from my IPhone

[senira666]

Negrid -- ja tez wczoraj rano mialam tylko 2 cm wiec wiesz ...


Send from my IPhone

[magnusia]

Napisane przez Inw

Cześć dziewczyny!

Ja w końcu w domu i w końcu na normalnych warunkach!

super w domku najlepiej, wiem coś o tym- też u nas była żółtaczka

[krolowa_nilu]

Niebieska, ja mam otulaczek i jestem średnio zadowolona, Małej zawsze gdzieś łapa wyjdzie, a nie o to w tym chodzi. Zazwyczaj owijam w kocyk lub dużą flanelę. Na rozstępy mam balsam ujędrniający z Palmersa, pewnie nie działa, ale ładnie pachnie

[iwantyou99]

Napisane przez krolowa_nilu

Iwantyou, a podajesz Delicol przy kazdym karmieniu?

Tak do kazdej porcji mleka.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magnusia]

Napisane przez Roane

"karmienie po palcu"? O co chodzi?

odciągasz pokarm, ładujesz do strzykawki, podłączasz do strzykawki sondę taką cienką, wkładasz palucha do buzi dziecka razem z tą sondą (ok 2 cm do ust tylko) i jak dzieć zaczyna ssać to podajesz ze strzykawki pokarm.
Też tak dwa razy karmiłam Adasia jak był pod lampami potem olałam i wyjmowałam go na karmiania

[vacuity]

Senira, świetna akcja! I córeczka piękna!


Moja lokatorka chyba już się pakuje, bo wierci się niemiłosiernie od rana... A brzuch boli jak na okres. I też - solidarnie z Wami - jestem spuchnięta tam na dole

[magnusia]

Napisane przez senira666

Załącznik 5572489 nasza mala cora


Send from my IPhone

jaka śliczna- super

[Negrid]

Napisane przez senira666

Negrid -- ja tez wczoraj rano mialam tylko 2 cm wiec wiesz ...
Send from my IPhone

No tak pozostaje czekać.

Córcia prześliczna a jak ma na imię?

[selena85]

Napisane przez senira666

Ha udalo sie z wc
Mala pojadla i spi smacznie wiec mam chwilke
Tych gigantycznych podpasek schodzi mi ilosc hurtowa, okazalo sie ze moj becik jest zly bo z nietakiego materialu szwy ciagna przy wstawaniu/ siadaniu ale ogolnie jest ok Załącznik 5572489 nasza mala cora

Ale sobie smacznie śpi malutka

Jutro i pojutrze tych podpasek zacznie Ci schodzić mniej, chociaz zależy może od tego jakie się ma miesiączki.

Ciągnące szwy to normalka - przynajmniej jest pewność, że dobrze tam naciągnęli co trzeba i nie będzie wisiał flak

[Madzik14]

Napisane przez senira666

Ha udalo sie z wc
Mala pojadla i spi smacznie wiec mam chwilke
Tych gigantycznych podpasek schodzi mi ilosc hurtowa, okazalo sie ze moj becik jest zly bo z nietakiego materialu szwy ciagna przy wstawaniu/ siadaniu ale ogolnie jest ok Załącznik 5572489 nasza mala cora

Send from my IPhone

Ale śliczne maleństwo

Napisane przez vacuity

Moja lokatorka chyba już się pakuje, bo wierci się niemiłosiernie od rana... A brzuch boli jak na okres. I też - solidarnie z Wami - jestem spuchnięta tam na dole

O no to trzymamy kciuki zęby się szybko wypakowała po drugiej stronie

[vacuity]

Hm... wiecie, ja jestem inna, bo koniecznie nie chcę szybkiej akcji porodowej - mój największy ból na tą chwilę jest taki, że mąż nie zdąży do nas dojechać. Jest jakieś 4 godziny drogi od nas. W dodatku jak akcja zacznie się w nocy, to będzie mógł wyjechać dopiero rano, gdy uzyska podpis - zgodę na opuszczenie jednostki. Jeśli zacznie się po południu to w zasadzie jeszcze gorzej - bo dowódcy jego plutonu już nie będzie i też będzie musiał czekać do rana. Poza tym puszczą go tylko na te przepisowe dwa dni, które przysługują z racji urodzenia się dziecka. Więc zanim po niego zadzwonię muszę być całkowicie pewna, że to już właściwa akcja. Dlatego mam nadzieję, że zacznie się od odejścia wód - bo skurcze przecież zawsze mogą się wyciszyć, on przyjedzie i co wtedy? Dziecka nie będzie, a on będzie potrzebował papieru, że się urodziło i należał mu się ten urlop. Tyle niewiadomych W ogóle najlepiej byłoby urodzić w weekend, kiedy i tak jest ze mną... to by rozwiązało wszystkie problemy. Ale jak to załatwić?Nie robię z jego obecności przy porodzie żadnego być albo nie być, ale chciałabym...

Irytuje mnie niesamowicie, że nie mogę tego zaplanować...

[niebieska2323]

Napisane przez senira666

Ha udalo sie z wc
Mala pojadla i spi smacznie wiec mam chwilke
Tych gigantycznych podpasek schodzi mi ilosc hurtowa, okazalo sie ze moj becik jest zly bo z nietakiego materialu szwy ciagna przy wstawaniu/ siadaniu ale ogolnie jest ok Załącznik 5572489 nasza mala cora


Send from my IPhone

Ale fajna

Napisane przez krolowa_nilu

Niebieska, ja mam otulaczek i jestem średnio zadowolona, Małej zawsze gdzieś łapa wyjdzie, a nie o to w tym chodzi. Zazwyczaj owijam w kocyk lub dużą flanelę. Na rozstępy mam balsam ujędrniający z Palmersa, pewnie nie działa, ale ładnie pachnie

Kurcze myślałam że one są dobre a tu już druga opinia na nie dzięki dziewczyny a jak owijasz w kocyk to chyba taki cieńszy co?? I jak teraz wyglądają Twoje rozstępy są bledsze czy czerwone?? Mi wywaliło w tym tygodniu tyle że się przeraziłam a do tej pory miałam trzy

Napisane przez magnusia

odciągasz pokarm, ładujesz do strzykawki, podłączasz do strzykawki sondę taką cienką, wkładasz palucha do buzi dziecka razem z tą sondą (ok 2 cm do ust tylko) i jak dzieć zaczyna ssać to podajesz ze strzykawki pokarm.
Też tak dwa razy karmiłam Adasia jak był pod lampami potem olałam i wyjmowałam go na karmiania

Kurcze tak bym chyba nie potrafiła.

Napisane przez vacuity

Senira, świetna akcja! I córeczka piękna!


Moja lokatorka chyba już się pakuje, bo wierci się niemiłosiernie od rana... A brzuch boli jak na okres. I też - solidarnie z Wami - jestem spuchnięta tam na dole

Założymy wątek spuchniętych warg