Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.5. świętujemy Roczek.

[nestelle]

Napisane przez scarlett26

do neurologa babo!

eeeee raczej do łozka

[scarlett26]

Napisane przez nestelle

eeeee raczej do łozka

no chyba, że to tylko z niewyspania.... znowu się gapię na Pytanie na śniadanie, zaraz ma być czy w xxi wieku mozliwa jest czystość przedmałżeńska

[monicca1989]

Jutro i po jutrze Dni Klubu Life Style Super Pharm, Pampersy po 35zł (z kartą) pokazane są tylko 4 (62szt.) ale piszę, że wszystkie rozmiary.

[nestelle]

Napisane przez scarlett26

no chyba, że to tylko z niewyspania.... znowu się gapię na Pytanie na śniadanie, zaraz ma być czy w xxi wieku mozliwa jest czystość przedmałżeńska

hehe nich zgadne - w roli eksperta zaprosili natalie siwiec aby potwierdziła powyższe pytanie

[scarlett26]

Napisane przez monicca1989

Jutro i po jutrze Dni Klubu Life Style Super Pharm, Pampersy po 35zł (z kartą) pokazane są tylko 4 (62szt.) ale piszę, że wszystkie rozmiary.

ja mam w chacie zapas, jakieś 800 sztuk, na razie sobie podaruję

Napisane przez nestelle

hehe nich zgadne - w roli eksperta zaprosili natalie siwiec aby potwierdziła powyższe pytanie

nie, jakąś parę z dzieciem, z której się dość podśmiewali w sumie....

ranyyyy, Z śpi, a ja zamiast sprzątać to przed TV siedzę

[nestelle]

Napisane przez scarlett26

ranyyyy, Z śpi, a ja zamiast sprzątać to przed TV siedzę

czyli jednak jesteś normalna

[scarlett26]

Napisane przez nestelle

czyli jednak jesteś normalna

no i przebimbane, Z się obudziła, będzie sprzątanie w wersji harcore ze szczeniaczkiem plączącym się pod nogami

[moni_ka.g]

naprodukowałam się i nie chciało mi wysłać

no nic....

Pani - to przepraszaj porządnie bo napaliłam się na ten akurat stoliczek.... z panelem do klocków, zdejmowaną górą.....

jak to ten to jaki? pomóżcie...

Scarlet - u mnie też tesco extra. kiedyś było zwykle ale zaczęli remontować po kolei działy, coś poprzestawiali i jest extra. na pewno są trochę inne promocje.

Nestelle - szkoda, że nie masz kiedy odpocząć, całe dnie latasz, w nocy nie dosypiasz..

tak się zastanawiałam co ja bym zrobiła z prezentami typu rybka albo chrupki, ciekawe czy miałabym odwagę oddać

[Moderna]

monika a to nie ten stolik?
http://www.mulan.pl/chicco-muzyczny-...od-672592.html
(zauwazylam, ze niedostepny )

[achna79]

Napisane przez moni_ka.g

tak się zastanawiałam co ja bym zrobiła z prezentami typu rybka albo chrupki, ciekawe czy miałabym odwagę oddać

Ja bym na pewno nie oddała. Podziękowałabym z uśmiechem i tyle. Jakoś wydaje mi się, że to nie wypada oddawać. Rybka i tak pewnie niedługo zdechnie a chrupki można zjeść samemu

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

monika a to nie ten stolik?
http://www.mulan.pl/chicco-muzyczny-...od-672592.html
(zauwazylam, ze niedostepny )

właśnie, wszędzie niedostępny..

Napisane przez achna79

Ja bym na pewno nie oddała. Podziękowałabym z uśmiechem i tyle. Jakoś wydaje mi się, że to nie wypada oddawać. Rybka i tak pewnie niedługo zdechnie a chrupki można zjeść samemu

hm.. to ja jakaś inna bo nie chciałabym mieć rybki (chociaż kiedyś miałam), czyścić jej kuli, karmić i nie wyobrażam sobie w ogóle takiego prezentu. dla mnie zwierzęta (jakiekolwiek) to nie są pomysły na prezenty (bez jakichś ustaleń wcześniejszych). chrupki co innego trochę, można nawet wyrzucić jeśli nie miałby kto się ich czepić, a rybka

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

albo takie coś http://www.mall.pl/zabawki-rozwoj-dz...s-z-60-pilkami

[scarlett26]

Napisane przez moni_ka.g

właśnie, wszędzie niedostępny..



hm.. to ja jakaś inna bo nie chciałabym mieć rybki (chociaż kiedyś miałam), czyścić jej kuli, karmić i nie wyobrażam sobie w ogóle takiego prezentu. dla mnie zwierzęta (jakiekolwiek) to nie są pomysły na prezenty (bez jakichś ustaleń wcześniejszych). chrupki co innego trochę, można nawet wyrzucić jeśli nie miałby kto się ich czepić, a rybka

ja też sobie nie wyobrażam takiego "prezentu" bez ustaleń - moja Babcia, teściowa mojej Mamy, tak ją kiedyś urządziła dając mi w prezencie na urodziny bez żadnych ustaleń 2 papugi.... zaprzepaściła tym sposobem moje 3 lata żebrania o psa, którego dostałam 5 lat później.... jak się potem okazało Babcia sama se strzeliła w kolano - raz papugi wylądowały u niej gdy wyjeżdżaliśmy w wakacje, papug był agresywny, dziobał papugę aż ją wykończył, na to moja Mama stwierdziła, że mordercy w domu trzymać nie będzie i został skazany na dożywocie u Babci :brzyda l:

zwierzak to odpowiedzialność, która nawet przy względnej obowiązkowości dzieci i tak spoczywa na rodzicach, więc gdyby mi ktoś wykręcił taki numer to bym się wkurzyła..... baaaaardzo....

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez moni_ka.g

albo takie coś http://www.mall.pl/zabawki-rozwoj-dz...s-z-60-pilkami

yyyyy, sekcja zwłok dinozaura

[cathlyn]

Witam

scarlett, monicca
mam klocki eichhorna drewniane i polecam zdecydowanie - Lila na razie sobie otwiera i zamyka ta przykrywke i klocków nie chce wrzucać, ale lubi te klocki, buduje sobie wieżę z 2-3 klocuszków i ją rozwala i tak non-stop.
Tylko moderna z tego co pamiętam wstawiala jakieś badania, że te eichhorna klocki to nie takie super bezpieczne, ale nie pamiętam szczegółów (czytałam już po zakupie, więc szybko wyrzuciłam z pamięci, żeby się nie stresować, że mi dziecko już je żarło....)

Jestem b. zmęczona, ciężka noc za nami z milionem pobudek - brzuszek bolał... teraz myślę od czego, bo wczoraj zjadła z nami obiad - nie jakieś duże ilości, ale próbowała kilku rzeczy, brała z talerza, więc nie wiem

Pogoda beznadziejna, L. śpi, ja chyba też się zdrzemnę bo padam na pysk.
Wczoraj oczywiście miałam porobić kilka rzeczy na kompie, ale jak zaczęłam to Szkrabencjusz mi się obudził i zaczął jęczęć, a później popłakiwać, więc położyłam się z nią, lulałam, nie chciała cycka, więc ją tuliłam, a ona się prężyła... W końcu się uspokoiła i ją tak tuliłam tuliłam i usnęłam. Obudziłam się koło północy, a właściwie jej płacz, bo znowu bolało. Mam nadzieję, że dzisiaj wieczorem mi się uda porobić wszystko.

[alliw]

Hej

Napisane przez cathlyn

Miałam napisać co u mnie, ale muszę jeszcze kilka rzeczy zrobić, więc napisze tylko, że L. zaczęła chodzić Nie, że kilka kroczków, dzisiaj się bawiła i podchodziła do mnie i odchodziła i znowu podchodziła

brawo!!!
mleka poszukam w takim razie

Napisane przez moni_ka.g

wierzę, ale zaskakuje mnie czasem jego kumatość, wychwycenie jednego małego słówka, którego bardzo staram się unikać, itp. ale na naukę gdzie jest siostra mamy jeszcze parę tygodni, może załapie

siostra?

Napisane przez achna79

Moja rodzina to słodkie dupki więc nieważne jak będzie wyglądał i tak zostanie pożarty

Napisane przez monicca1989

Po kąpieli okazało się że jednak nie takie profesjonalne:co jest:

ide zaraz luknąć do Klubu

Napisane przez pani22ka

z chłopem lepiej???

okaze się jak wróci z roboty

Napisane przez nestelle

u nas noc ...koszmarna . spie po 3 max ostatnio ale dzisiaj ....R się tak krecił od jednego do drugiego cyca , i tak wkoło ...spał ale miałczał .... i w nocy katar dostał-nos zatkany . jak to możliwe ? poszedł spac a teraz nosek zawalony i od czego? kogo? jak? pojęcia nie mam .
coraz częściej zawroty głowy mam ....

ja tez ostatnio spie jak zając pod miedzą, bo J się wierci kręci, albo właśnie ma nos zapchany (dziś tak bylo, ale teraz wszystko z nim ok, nie ma kataru)

Rany, dzis znówu wieje. Od soboty siedzimy w domu dzis chyba tez nie uda się wyjść na spacer

[pani22ka]

Napisane przez scarlett26

Mama, że przesadzam, może mieć klocki u nich, a nie mieć u nas czy na odwrót i już

hmmm, może to też by było dla niej atrakcyjne inne rzeczy w domku, inne u babci? (choć klocki są raczej fajne zawsze i wszędzie )

a t. sponsoruje obiadki/deserki Zosi? co ją to obchodzi???

Napisane przez nestelle

coraz częściej zawroty głowy mam ....

heh. zmęczenie...

Napisane przez moni_ka.g

albo takie coś

fajne
na warzatach dzieci się tym bawiły, i wyglądało super.

Napisane przez scarlett26

na to moja Mama stwierdziła, że mordercy w domu trzymać nie będzie i został skazany na dożywocie u Babci

klask i: (i bardzo dobrze zrobiła. Jak Kuba Bogu )

Napisane przez cathlyn

Jestem b. zmęczona, ciężka noc za nami z milionem pobudek - brzuszek bolał...

jakieś dwa tygodnie temu spytałam Młodego czy umie sam stać. Popatrzył na mnie z wyższością i wstał. i stał.
oczywiście od tego czasu cały czas go pytam czy umie sam chodzić, sam robić mamie kawkę, sam prasować :brzyda l:
w piątek mówię: "Michaś usiądź". a on buch na kanapę i siedzi.
dotąd nie wchodził na łóżko, fotel, kanapę. Tłumaczyłam sobie, że za wysokie...
najlepsze jest że pięknie schodzi, ale nie mam przekonania, że za każdym razem się uda i znów się zmieniam w kwokę

[scarlett26]

Napisane przez pani22ka

hmmm, może to też by było dla niej atrakcyjne inne rzeczy w domku, inne u babci? (choć klocki są raczej fajne zawsze i wszędzie )

a t. sponsoruje obiadki/deserki Zosi? co ją to obchodzi???

klask i: (i bardzo dobrze zrobiła. Jak Kuba Bogu )

no więc też tak pomyślałam....

pewnie, że nie, ale baaaardzo się interesuje co ile na co...

hihi, żeby było lepiej nauczył się papug otwierać klatkę i poleciał kiedyś przez okno w siną dal (przynajmniej taka wersja Babci była)

[alliw]

Napisane przez moni_ka.g

albo takie coś http://www.mall.pl/zabawki-rozwoj-dz...s-z-60-pilkami

tez się kiedys na niego czaiłam, ale kurna drogi

Napisane przez pani22ka

jakieś dwa tygodnie temu spytałam Młodego czy umie sam stać. Popatrzył na mnie z wyższością i wstał. i stał.
oczywiście od tego czasu cały czas go pytam czy umie sam chodzić, sam robić mamie kawkę, sam prasować :brzyda l:
w piątek mówię: "Michaś usiądź". a on buch na kanapę i siedzi.
dotąd nie wchodził na łóżko, fotel, kanapę. Tłumaczyłam sobie, że za wysokie...
najlepsze jest że pięknie schodzi, ale nie mam przekonania, że za każdym razem się uda i znów się zmieniam w kwokę

cytując pewna mamę: uwierz w swoje dziecko
Brawo dla Michałka. To jak on od dwóch tygodni sam stoi to mój bedzie stał za jakies dwa (bo zauwazyłam ze J idzie za M z ok miesiecznym opóźnieniem )

Dziewczyny pytanie mam o mycie zebów. My wciąz myjemy tylko wodą Jak myjecie pastą to jakos potem płuczecie jeszcze ząbki? Nie wiem jak się do tego zabrać (bo J uwielbia wysysac wode ze szczoteczki i boje się ze bedzie jadł paste). Taka moja rozkmina na początek tygodnia

[achna79]

Ale była mowa o rybce, a nie o papużkach psach itp.
Gdybym chciała sprawić komuś zwierzęcy prezent to, mimo iż uwielbiam robić niespodzianki, spytałabym jednak zainteresowanego czy sobie taki prezent życzy. I tego samego oczekuję w stosunku do mnie. Mam nadzieję, że nigdy się nie zdziwię tak jak Scarlett.

A propos psa, wczoraj z Morusem byliśmy u weterynarza bo tata na spacerze ostrzył patyczek i Morus jak zobaczył kijek to podleciał, podskoczył i dostał się akurat pod nóż. Tata trafił go w nos. Do szycia się nie nadaje, dostał antybiotyk i kazali nam psikać octaniseptem. Za tydzień do kontroli.

[Moderna]

Napisane przez alliw

Dziewczyny pytanie mam o mycie zebów. My wciąz myjemy tylko wodą Jak myjecie pastą to jakos potem płuczecie jeszcze ząbki? Nie wiem jak się do tego zabrać (bo J uwielbia wysysac wode ze szczoteczki i boje się ze bedzie jadł paste). Taka moja rozkmina na początek tygodnia

ja rowniez nadal myje woda i miekka szczoteczka (ta niebieska z tego trio z Rossmanna) - dobrze, ze moj lekarz o tym nie wie
U nas zaleca sie albo tabletki z fluorem albo paste z fluorem - dlatego ja do past bez fluoru (one w ogole nie maja profilaktyki prchnicy) w ogole nie podchodze, bo jak dziecko ma juz "polknac" paste to niech to bedzie przynajmniej pasta, ktora przed prochnica chroni, a nie pasta bez fluoru - to lepiej juz woda, ochrona taka sama - no i stad po moich dlugich przemysleniach myje woda. Ale my mamy na razie cztery zabki (gdyby bylo ich wiecej, pojawilyby sie szybciej to albo dawalabym tabletki albo zaczela myc pasta z fluorem), po pierwszych urodzinach chce zaczac myc pasta z fluorem - jak polknie no to trudno, one maja byc niby bezpieczne (choc w testach wcale tak fajnie to tez nie wyglada).

Z teg co pamietam to Nenedent ma bardzo dobra ocene (ale podobno ma jakis truskawkowy smak? to prawda? a ja nie chce smakowych past, bo dzieci chetniej lykaja ) , a Elmex niestety zawiera PEGi - w koncu zdecydowalam sie na elmex

[Moderna]

Oj niedobre baby - skusilyscie mnie na szczoteczke do twarzy
Ta mysl we mnie dojrzewala juz od zeszlego roku, ale jak dzis spojrzalam w lustro, jakos wygladam tak szaro - to zamowilam ale ja wzielam ta z Philipsa

[Moderna]

I pisalyscie o klockach - najlepiej wyszla w testach Haba - tam nie ma zadnych szkodliwych substancji, natomiast klocki Eichhorn nie byly testowane, tylko inne produkty tej firmy, kolejka i cos tam jeszcze - dostaly najnizsza ocene.
Ale wypowiem sie jeszcze co do jakosci klockow, bo posiadam klocki haba i Eichhorn (uzywane) - i Haba niezniszczalna, nic nie odpryskuje, nie ma zarysowan - natomiast Eichhorn wyglada bardzo zuzyty, poobijane kanty, zdarte brzegi.

cathlyn brawa za chodzenie dla Szkrabencji

[Moderna]

ahh i Marcel dzisiaj pierwszy raz bawil sie takim zuczkiem na kolkach, popychal go po podlodze
I z tej okazji zamowilam mu autko - z VTech, bardzo fajne sa, w roznych wariacjach ale na poczatek wzielam zwykle, nastepny to bedzie woz strazacki i traktor

[Villga]

Cathlyn, brawa z chodzenie Lili i oby dziś juz brzuszek nie bolał.

Moderna: dla Marcelka tez brawa za kroczki

Nestelle, ależ Ninka ma włosy piękne! I bardzo do Ciebie jest podobna Mam nadzieję, że Roszkowi katarek szybko przejdzie.

U nas druga noc z gorączką, jak jej do jutra nie przejdzie to idziemy do lekarza, ech... Niby nic jej oprócz gorączki nie jest, tylko marudna jest... no i po tym uszku się klepie, ale to już od jakiegoś czasu więc nie wiem czy ma związek.

Pisałyście o niekapkach kiedyś. My mamy z Aventu o taki:
http://www.smyk.com/avent-magiczny-k...t-niemowlaka-p
Kinia z niego ładnie pije tylko ten ochraniacz na dziubek musiałam oderwać bo przeszkadzał w piciu.

A co do prezentów to ja załuję, że nie poprosiłam o cymbałki z FP jak siostra pytała co chcemy... Bo kiedys w tesco Kinia sie do nich dorwała i straszna radochę miała... ale jakos tak mi z głowy wylecily te cymbałki.

Ulubione klocki Kini sa z firmy Mega Bloks, polecam. Bardzo łatwo wkłada się jeden w drugi, łatwo je tez rozdzielić, nie mają ostrych kantów. To jest zabawka,która zajmuje ją najdłużej.

[scarlett26]

Napisane przez alliw

Dziewczyny pytanie mam o mycie zebów. My wciąz myjemy tylko wodą Jak myjecie pastą to jakos potem płuczecie jeszcze ząbki? Nie wiem jak się do tego zabrać (bo J uwielbia wysysac wode ze szczoteczki i boje się ze bedzie jadł paste). Taka moja rozkmina na początek tygodnia

temat mycia zębów obgadałam z 3 dentystami, w tym stomatologiem dziecięcym, może wypunktuję co i jak

- trzeba myć prawdziwą szczoteczką od 1 ząbka - zgodnie z radami nabyłam taką https://www.google.pl/search?q=jorda...89%3B358%3B500

- myć należy koniecznie pastą z fluorem, ale obniżoną jego zawartością, pasta najlepiej żeby nie była owocowa, bo dziecko nie powinno kojarzyć mycia zębów z jedzeniem
- na tej szczoteczce co wklejałam jest takie włosie w innym kolorze pośrodku - tyle powinno być pasty - tzn. maźnięty tylko ten środek - i jak tyle zje dziecko 2x dziennie to mu nie zaszkodzi
- odchodzi się od jakiegokolwiek stosowania fluoru w tabletkach - w zęby wchłania się tylko fluor położony na zęby, przyjmowany w tabletkach pochłania zamiast jodu tarczyca, co zdrowe nie jest

chyba tyle

[Moderna]

Napisane przez scarlett26

temat mycia zębów obgadałam z 3 dentystami, w tym stomatologiem dziecięcym, może wypunktuję co i jak

- trzeba myć prawdziwą szczoteczką od 1 ząbka - zgodnie z radami nabyłam taką https://www.google.pl/search?q=jorda...89%3B358%3B500

- myć należy koniecznie pastą z fluorem, ale obniżoną jego zawartością, pasta najlepiej żeby nie była owocowa, bo dziecko nie powinno kojarzyć mycia zębów z jedzeniem
- na tej szczoteczce co wklejałam jest takie włosie w innym kolorze pośrodku - tyle powinno być pasty - tzn. maźnięty tylko ten środek - i jak tyle zje dziecko 2x dziennie to mu nie zaszkodzi
- odchodzi się od jakiegokolwiek stosowania fluoru w tabletkach - w zęby wchłania się tylko fluor położony na zęby, przyjmowany w tabletkach pochłania zamiast jodu tarczyca, co zdrowe nie jest

chyba tyle

o dzieki, czyli bardzo podobne zalecenia do moich przemyslen
(ja tabletek nie daje, bo uwazam rowniez, ze ochrona powinna byc miejscowa, a nie ogolno-ustrojowa choc caly czas nad tematem myslalam i myslalam, straszne, jak czlowiek ma wybor )
i w takim razie moze zaczne wczesniej juz uzywac pasty. Tak jak piszesz, to ma byc odrobinka ..

[Tasia34]

Napisane przez despa

wizaz.pl/forum/showthread.php?t=682826

Dzieki Czyli mi sie nie nalezy

Hello, witam sie
Tak w skrocie:

Nestelle - piekna Cora!

U nas jest Tesco Supermarket, takie male cos

Obraczki... My serio mamy pecha. Dzis babka zadzwonila, ze z tego modelu nie bedzie takiego duzego rozmiaru na tz i musze jechac raz jeszcze, nowe zamowienie zlozyc... Mielismy miec takie delikatne, jakby z paskiem, ale w koncu beda zwykle, polokragle.
Ciagle cos pod gorke..

Panika - ten stoliczek ma jeszcze pod spodem blat klockowy, Wasz nie? Bo nie pisalas I sa nowki na allegro.

My kolejny dzien w domu, strach wyjsc, zeby cos na leb nie spadlo

[scarlett26]

Napisane przez Tasia34

Obraczki... My serio mamy pecha. Dzis babka zadzwonila, ze z tego modelu nie bedzie takiego duzego rozmiaru na tz i musze jechac raz jeszcze, nowe zamowienie zlozyc... Mielismy miec takie delikatne, jakby z paskiem, ale w koncu beda zwykle, polokragle.
Ciagle cos pod gorke..

Kurcze, czasu trochę macie mało, ale nie myślałaś poszukać gdzie indziej? Ja tam jestem zdania, że co jak co, ale w kwestii takich materialnych rzeczy to warto jeśli chodzi o ślub zainwestować w 2 rzeczy - obrączki i zdjęcia. Ja mam delikatne z paskiem właśnie, a rozmiary dość konkretne http://www.breuning.com/de/pure-love.../48040690.html tylko musisz wziąć pod uwagę, że gdybyś jednak decydowała się na łączone, to mogą być problemy z powiększeniem jej kiedyś

[Tasia34]

Napisane przez scarlett26

Kurcze, czasu trochę macie mało, ale nie myślałaś poszukać gdzie indziej? Ja tam jestem zdania, że co jak co, ale w kwestii takich materialnych rzeczy to warto jeśli chodzi o ślub zainwestować w 2 rzeczy - obrączki i zdjęcia. Ja mam delikatne z paskiem właśnie, a rozmiary dość konkretne http://www.breuning.com/de/pure-love.../48040690.html tylko musisz wziąć pod uwagę, że gdybyś jednak decydowała się na łączone, to mogą być problemy z powiększeniem jej kiedyś

Dla nas nie ma to duzego znaczenia (zdjecia tak ), ale obraczki nie musza byc jakies wyszukane, po prostu maja byc Noi cena nas bardzo ogranicza, tam gdzie znalazlam, jest chyba najtaniej w Wawie.
Te, co pokazalas ladne, ale to chyba zolte ibiale zloto? My chcemy jednolite Ten pasek byl tak jakby o innej fakturze, ale tez z zoltego. I w sumie nie wiem, czy te zwykle nie podobaja mi sie jednak bardziej Tylko, ze jechac mi sie znow tam nie chce...

[scarlett26]

Napisane przez Tasia34

Dla nas nie ma to duzego znaczenia (zdjecia tak ), ale obraczki nie musza byc jakies wyszukane, po prostu maja byc Noi cena nas bardzo ogranicza, tam gdzie znalazlam, jest chyba najtaniej w Wawie.
Te, co pokazalas ladne, ale to chyba zolte ibiale zloto? My chcemy jednolite Ten pasek byl tak jakby o innej fakturze, ale tez z zoltego. I w sumie nie wiem, czy te zwykle nie podobaja mi sie jednak bardziej Tylko, ze jechac mi sie znow tam nie chce...

ja nie ciepię żółtego złota, mamy białe z różowym - kwestia co kto lubi

[Ewkaaa8891]

Co do tej wstretnej rybki, Tomek ja widział i się strasznie cieszył no to goście wpadli na pomysł kupna. Mój tż powiedział że ja zwróci bo nie będzie w nią inwestować i jej nad chce. A taki prezent to raczej dla nas bardzo nie dla rocznego dziecka. Ot co wyszło.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez Tasia34

Dla nas nie ma to duzego znaczenia (zdjecia tak ), ale obraczki nie musza byc jakies wyszukane, po prostu maja byc Noi cena nas bardzo ogranicza, tam gdzie znalazlam, jest chyba najtaniej w Wawie.
Te, co pokazalas ladne, ale to chyba zolte ibiale zloto? My chcemy jednolite Ten pasek byl tak jakby o innej fakturze, ale tez z zoltego. I w sumie nie wiem, czy te zwykle nie podobaja mi sie jednak bardziej Tylko, ze jechac mi sie znow tam nie chce...

A ja odwrotnie, obrączki miały być wymarzone i porządnie wybrane. Nosimy je do końca życia, każdy ją na palcu widzi . . Nie wiem dla nas to było najważniejsze. Zdjęcia leżą w albumie zakopane w szafce.