Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[BERBIE]

Napisane przez edytte

To jednak ja nie powiem tak późno jak myślałam

za to ja chyba pobiłam rekordy w szybkości mówienia w pracy powiedziałam w 29 dc

alfa gdzie kupowałaś ten monitor oddechu? zaczyna się go używać od razu po narodzinach?

kubek jak się nazywa ta fajna zabawka, o której pisałaś, że zgapiłaś od dziewczyn ze swojego wątku? pałak czy jakoś tak?

[edytte]

Napisane przez Hosenka*

Jaka kanapka kontrola!
Nienawidzę tej autokorekty w tel, nie zawsze wychwyce

Ja mam to samo mi jeszcze potrafi podzielić wyraz na dwa . Dobrze, że nie tylko ja mam ten problem.

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez BERBIE

za to ja chyba pobiłam rekordy w szybkości mówienia w pracy powiedziałam w 29 dc

Mi się już chyba robi ten słynny kalafior ciążowy przeczytałam 29 tc .

Ale mam pietra przed tą rozmowa. Myślicie, że 13 tc to nie jest za późno i może mieć do mnie pretensje, że wcześniej nie powiedziałam?

Boje się tego jak zareaguje, co pomyśli, bo kończy mi się umowa. Głupio mi prosić o dłuższą umowę, ale chyba będę musiała to zrobić, bo nie wiem, czy należeć mi się będzie ten dłuższy roczny urlop.

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez edytte

Wiem, że pytanie nie do mnie, ale ja ten mocniejszy 0,5 i dzisiaj kupiłam witaminy ( nawet niedrogie 28 zł), gdzie jest w składzie kwas foliowy 0,4 i chyba trzeba będzie odstawić sam kwas. A może dobierać co 3-4 dni jedną tabletkę żeby wyrównać? Jak myślicie?

Ja brałam 15mg,ten na receptę do 16 tygodnia.

Napisane przez BERBIE

Kucyk nie mogę znaleźć tego filmu na yt. pomożesz?

Jeszcze go nie szukałam ale może spróbuj po nazwie książki?


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[agatkaa1]

Mamy 4 mm szczęścia i pięknie bijace serduszko ale nadal proszę o kciuki!

[BERBIE]

Napisane przez edytte

Boje się tego jak zareaguje, co pomyśli, bo kończy mi się umowa. Głupio mi prosić o dłuższą umowę, ale chyba będę musiała to zrobić, bo nie wiem, czy należeć mi się będzie ten dłuższy roczny urlop.

mi się wydaje, że to Twoja sprawa kiedy powiesz.
co do urlopu to tutaj masz wiarygodne informacje http://www.rodzicielski.gov.pl/ pamiętam, że o tym tu czytałam, ale to już dawno było

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Jeszcze go nie szukałam ale może spróbuj po nazwie książki?

szukałam nie widzę

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez agatkaa1

Mamy 4 mm szczęścia i pięknie bijace serduszko ale nadal proszę o kciuki!

kiedy następna wizyta? co mówił lekarz? jakiś plan działania?

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez agatkaa1

Mamy 4 mm szczęścia i pięknie bijace serduszko ale nadal proszę o kciuki!

Oczywiście kciuki cały czas

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[edytte]

Napisane przez agatkaa1

Mamy 4 mm szczęścia i pięknie bijace serduszko ale nadal proszę o kciuki!

AAAAAAAAAAAAAAAA wiedziałam .

Napisane przez BERBIE

mi się wydaje, że to Twoja sprawa kiedy powiesz.
co do urlopu to tutaj masz wiarygodne informacje http://www.rodzicielski.gov.pl/ pamiętam, że o tym tu czytałam, ale to już dawno było [COLOR="Silver"]

Dzięki za stronkę i wychodzi z tego, że będzie mi się należał.

[Kubek29]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Poczytałam o kocykach bambusowych i na pewno kupię.

Kubek moja dobra wróżko czy znasz we Wrocławiu dobrego pediatrę? Słyszałam że Pejcz. Tylko on do domu nie przyjeżdża, a na tym mi zależy....


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

O jaki to kocyk bambusowy chodzi? Maszjakiegos linka?
Ja Tymkowi chce kupic 'mgielke' bambusowa na lato

Kurcze, we Wrocławiu jest duzo świetnych pediatrów
Tylko nie mam pojęcia kto ma wizyty domowe i kogo polecić jako takiego 'ogólnego' pediatrę.
Gdybys sie zapytała o dziecięcego alergologa, kardiologa,neurologa, gastrologa , endokrynologa, neurologa itd itp to 5 sekund i masz odpowiedz.

Chyba moj typ to JG. Tylko nie wiem czy on do domu przychodzi. Musisz wygooglac lub telefonicznie zapytać. No i ci domowi swoje rejony raczej maja, wiadomo ze ktos ze Złotnik nie bedzie jechał na Jagodno itd

Napisane przez Wika28

Kubku, mam do Ciebie pytanie z dziedziny medycznej - możesz mi rozjaśnić co to jest badanie FISH i kiedy się je robi? Jak się ono ma do badania kariotypu?

Fluorescencyjna hybrydyzacja in situ metoda, ktora rownież jest wykorzystywana do oceny kariotypu, jako uzupełnienie klasycznych metod cytogenetycxnych.
W waszym przypadku był fish robiony, zeby szybciej mieć wynik czy jest trisomia 18 czy nie. Pewnie badali tez chromosomy 13, 21 i płciowe. Czyli najczęstsze aberracje. Wymaga to weryfikacji z użyciem klasycznej analizy kariotypu. To, ze fish wyszedł ok nie znaczy ze kariotyp jest ok.
A jak kariotyp jest ok to tez nie znaczy, ze wszystko genetycznie jest ok

Napisane przez BERBIE

kubek jak się nazywa ta fajna zabawka, o której pisałaś, że zgapiłaś od dziewczyn ze swojego wątku? pałak czy jakoś tak?

Wy jesteście moim wątkiem nie ma mnie na "mamuisowym". Ta zabawka to łuk. My mamy słoneczny spacer tiny love.

Napisane przez agatkaa1

Mamy 4 mm szczęścia i pięknie bijace serduszko ale nadal proszę o kciuki!

Przepraszam za masę błędów. Wszystko pisałam kciukiem lewej ręki.

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

moze myślał ze to za karę spacerowy ban i dlatego dzisiaj siedział cicho

Piękny anioł stróż

Napisane przez Hosenka*

Bylam z Kacprem na badaniu i usg bioderek-nadal wszystko prawidłowo, kolejna kanapka za 2 miesiące.

super ale dlaczego kanapka za 2 miesiące??? (wiem kanapka=kontola - dlaczego kontrola za 2 miesiące? ogólna kanapka czy kolejne bioderka?)

Napisane przez Wika28

Był czas, że rzeczy, które leżały długo w szafie i nie były używane, prałam, prasowałam i układałam od nowa.

moja matka tak ma z koszeniem trawnika (jak jej się przed domem kończy - a mamy duży ogród - to jedzie za stodołę ) i myciem okien. też idzie nastroje wyczaić po stanie trawy czy blasku okien...

Napisane przez edytte

ale ja ten mocniejszy 0,5

mocniejszy to 15 mg i o tym dziewczyny piszą

Napisane przez edytte

Myślicie, że 13 tc to nie jest za późno i może mieć do mnie pretensje, że wcześniej nie powiedziałam?

myślę, że straszne jest to że w ogóle jest kategoria: pretensje...
Masz prawo do urlopu.

Napisane przez agatkaa1

Mamy 4 mm szczęścia i pięknie bijace serduszko

coś cudownego!!!!!!!!! trzymam, trzymam i nie puszczam do jesieni

Po spacerze nawet bez ryku. za to z nową książeczką i chrupkami

[Kubek29]

Napisane przez pani22ka

Piękny anioł stróż

Moze to On tak pasie Tymona

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Pani, grunt, ze nie beczał.

[moni_ka.g]

Napisane przez Kubek29

Ale ten kubeł o tyle fajny ze moze stać koło przewijaka i nic nie capi. Nie trzeba z Pielucha przez całe mieszkanie posuwać. A ńie ze ktos śmieci nie wynosi z domu.

domyślam się mimo wszystko dla mnie taki kosz to drogi i zbyteczny gadżet, choć spotkałam się z opiniami, że bez niego w mieszkaniu śmierdzi i latają muchy nie powiem, czasem zaleci z wiadra i w te pędy do śmietnika trzeba lecieć, ale bez przesady..
inna sprawa, że jak pisała Pani w pewnym momencie kupy zaczynają na prawdę śmierdzieć, J. robi jak dorosły, jedyna różnica, że w pieluchę... a i tak najgorzej było przy eksperymentach z różnymi mlekami hipoalergicznymi..

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

O tym filmie na YouTube też mówiła.
A zabawkę z serduszkiem wpisze na listę prezentów
Glukoza po to żeby maść była słodka i dziecko wtedy chętniej cyca ssie.... A nie powinno się wszelkich maści zmywać przed KP?
Ja jestem leń i chętnie z opcji kąpielą co drugi dzień skorzystam..

po co dziecko od pierwszych dni do słodkiego przyzwyczajać?
nie wszystkie się zmywa. najczęściej na opakowaniu jest napisane czy zmywać czy nie. tej ziajki się nie zmywało na pewno.

sporo Ci powiedziała ta położna

Napisane przez Kubek29

My 3 dni nie byliśmyna spacerze, moze myślał ze to za karę spacerowy ban i dlatego dzisiaj siedział cicho
Nawet odwazylam sie z nim do apteki wejść
Do tej pory do sklepu wszedł ze mną raz, we Wrocławiu.

W załączniku moj prezent mikołajkowy od Wiki.

dobrze, ze spacer udany. my też dziś wyleźliśmy. zimno...

prezent cudny

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez agatkaa1

Mamy 4 mm szczęścia i pięknie bijace serduszko ale nadal proszę o kciuki!

[Hosenka*]

Pani:
żeby sprawdzić, czy dalej wszystko ok

Kacper jest przeagent - na początku troszke płakał, a potem przysnął na chwilę, jak mu lekarz wywijał bioderkami.

[rena5]

Hej dziewuszki

wiem, że nie wszystkie z Was 'wierzą', ale namówiłam tżta i idziemy dziś na nabożeństwo z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała...nie wiem już co robić i mam nadzieję, że to pomoże...wczoraj byłam na rekolekcjach i ksiądz tak świetnie opowiadał, że chyba pierwszy raz w życiu słuchałam z takim zainteresowaniem...choć czasem wydawał mi się aż za bardzo "nawiedzony", to i tak zmienił moje myślenie...czuję i wierzę mocniej...

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Kubek29

O jaki to kocyk bambusowy chodzi? Maszjakiegos linka?
Ja Tymkowi chce kupic 'mgielke' bambusowa na lato

Kurcze, we Wrocławiu jest duzo świetnych pediatrów
Tylko nie mam pojęcia kto ma wizyty domowe i kogo polecić jako takiego 'ogólnego' pediatrę.
Gdybys sie zapytała o dziecięcego alergologa, kardiologa,neurologa, gastrologa , endokrynologa, neurologa itd itp to 5 sekund i masz odpowiedz.

Chyba moj typ to Jarosław Gruszka. Tylko nie wiem czy on do domu przychodzi. Musisz wygooglac lub telefonicznie zapytać. No i ci domowi swoje rejony raczej maja, wiadomo ze ktos ze Złotnik nie bedzie jechał na Jagodno itd

http://www.calydlamamy.pl/kocyki-i-o...nna-mucha.html
To chyba to samo kocyk bambusowy a mgiełka
Dziękuję za informacje o lekarzach.

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[BERBIE]

Napisane przez rena5

wiem, że nie wszystkie z Was 'wierzą', ale namówiłam tżta i idziemy dziś na nabożeństwo z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała...nie wiem już co robić i mam nadzieję, że to pomoże...wczoraj byłam na rekolekcjach i ksiądz tak świetnie opowiadał, że chyba pierwszy raz w życiu słuchałam z takim zainteresowaniem...choć czasem wydawał mi się aż za bardzo "nawiedzony", to i tak zmienił moje myślenie...czuję i wierzę mocniej...

ja wierzę. i wierzę w to, że mojego skarba w brzuszku zawdzięczam 9 pierwszym piątkom w tamtym roku, coniedzielnemu przyjmowaniu Komunii Św. i regularnej spowiedzi. dało mi to odwagę do starań, ogromną siłę i wiarę, że będzie dobrze. w chwilach największego strachu tylko to przynosiło mi spokój.

skoro już mówię o moim dziecku... to dziś powinno porządnie w tyłek dostać, za leniuchowanie ostatnie dni był taki wyskokowy i dziś jego zachowanie mnie nie satysfakcjonuje mam nadzieję, że się rozkręci do wieczora bo będzie noc nieprzespana

[Wika28]

Napisane przez edytte

Dziękuję . Jest coraz lepiej . Zachcianki się zaczynają, ale waga na szczęście nie rośnie mam jeszcze -1 z wagi z przed ciąży. Podobnie miałam ze Stasiem. Humor i nastawienie mam coraz lepsze.

super

Napisane przez edytte

Tak chodziło mi o tą malutką. Myślę o niej dość często i mam nadzieję, że jednak ten czarny scenariusz o którym pisałaś okaże się pomyłką. Dużo zdrówka dla chrześnicy.

ja też mam taką nadzieję i staram się jej nie tracić choć serce mi pęka, gdy patrzę na te zagipsowane nóżki i słucham opowiadań, jak bardzo chce nimi ruszać a nie może ale podobno już wyprostowane i jest nadzieja, ze jutro jej gips całkiem usuną ale kolejny miesiąc czekania na kariotyp mnie dobija

Napisane przez agatkaa1

Mamy 4 mm szczęścia i pięknie bijace serduszko ale nadal proszę o kciuki!

agatko!

Napisane przez Kubek29

Fluorescencyjna hybrydyzacja in situ metoda, ktora rownież jest wykorzystywana do oceny kariotypu, jako uzupełnienie klasycznych metod cytogenetycxnych.
W waszym przypadku był fish robiony, zeby szybciej mieć wynik czy jest trisomia 18 czy nie. Pewnie badali tez chromosomy 13, 21 i płciowe. Czyli najczęstsze aberracje. Wymaga to weryfikacji z użyciem klasycznej analizy kariotypu. To, ze fish wyszedł ok nie znaczy ze kariotyp jest ok.
A jak kariotyp jest ok to tez nie znaczy, ze wszystko genetycznie jest ok

no to trochę doopa Kubku, a jeszcze jedno pytanie. Miała pobraną krew do badania tego kariotypu i nie chcą jej rosnąć krwinki czerwone, tak powiedział lekarz. Jakie mogą być powody? Jej stan zdrowia czy niekoniecznie?

Napisane przez Kubek29

Moze to On tak pasie Tymona

Napisane przez pani22ka

moja matka tak ma z koszeniem trawnika (jak jej się przed domem kończy - a mamy duży ogród - to jedzie za stodołę ) i myciem okien. też idzie nastroje wyczaić po stanie trawy czy blasku okien...

u mnie w ekstremalnych "stanach kłopotowych" jest jeszcze malowanie mieszkania albo wyjazd do Belgii na zrywanie gruszek, albo przerywanie owoców, podcinanie drzewek - zależy kiedy mnie coś dopadnie

Napisane przez rena5

Hej dziewuszki

wiem, że nie wszystkie z Was 'wierzą', ale namówiłam tżta i idziemy dziś na nabożeństwo z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała...nie wiem już co robić i mam nadzieję, że to pomoże...wczoraj byłam na rekolekcjach i ksiądz tak świetnie opowiadał, że chyba pierwszy raz w życiu słuchałam z takim zainteresowaniem...choć czasem wydawał mi się aż za bardzo "nawiedzony", to i tak zmienił moje myślenie...czuję i wierzę mocniej...

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

Pani, grunt, ze nie beczał.

heh. porażka za porażką (potępiałam jedzące na spacerach dzieci a raczej ich rodziców )

a "pasie" śmietanka dla mnie to jest wielkie WOW natury - Ty na tak ograniczonej diecie, a T. tak pięknie przybiera

Napisane przez moni_ka.g

po co dziecko od pierwszych dni do słodkiego przyzwyczajać?

też myślę, że to ciut... bezsensowne...

Napisane przez Hosenka*

Kacper jest przeagent - na początku troszke płakał, a potem przysnął na chwilę, jak mu lekarz wywijał bioderkami.

hehe Kozak. albo nie wyspany

Napisane przez rena5

...czuję i wierzę mocniej...

i pięknie!!!!kla ski:

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

http://www.calydlamamy.pl/kocyki-i-o...nna-mucha.html
To chyba to samo kocyk bambusowy a mgiełka

mam taki. i jestem super zadowolona.

po moich ochach i achach koleżanka kupiła i jest rozczarowana dokładnie model z linka - jak chcesz to mogę zapytać czy nie chce sprzedać?!

[Wika28]

Napisane przez BERBIE

ja wierzę. i wierzę w to, że mojego skarba w brzuszku zawdzięczam 9 pierwszym piątkom w tamtym roku, coniedzielnemu przyjmowaniu Komunii Św. i regularnej spowiedzi. dało mi to odwagę do starań, ogromną siłę i wiarę, że będzie dobrze. w chwilach największego strachu tylko to przynosiło mi spokój.

Berbie, to bardzo ważne co napisałaś ja mimo że wierzę, to czasem czuję jakbym głową w mur waliła - i nie tylko o macierzyństwo chodzi

[agatkaa1]

Berbie zalecenia takie jak dotychczas plus od dziś jeszcze luteine dowcipną wlaczam...gdyby któraś miała na zbyciu to

[BERBIE]

Napisane przez agatkaa1

Berbie zalecenia takie jak dotychczas plus od dziś jeszcze luteine dowcipną wlaczam...gdyby któraś miała na zbyciu to

a kiedy teraz wizyta?
ja niestety nie wspomogę luteiną bo aktualnie wybieram ostatnią blaszkę... w piątek albo dostanę kolejną receptę, albo będzie mówił odstawić.
a jak tam remontowo u Was?
mi w końcu przysłali roletę. a ja jutro wybieram się na poszukiwania firanki jak myślę o kupnie to od razu mi się Ty na myśl nasuwasz
a i kupiłam farbę do pomalowania łóżeczka i komody. teraz muszę tylko pracownika zwerbować. ale myślę, że przetrzeć papierem ściernym sama chyba będę mogła? jak myślicie? w ładna pogodę w altance na ławeczce sobie przetrę

dziewczyny mogłabym was prosić o ciekawe książki o dzieciach, karmieniu piersią, pielęgnacji itp. w PDF?

[Alfahelisa]

Napisane przez Kubek29

Kurcze, we Wrocławiu jest duzo świetnych pediatrów
Tylko nie mam pojęcia kto ma wizyty domowe i kogo polecić jako takiego 'ogólnego' pediatrę.
Gdybys sie zapytała o dziecięcego alergologa, kardiologa,neurologa, gastrologa , endokrynologa, neurologa itd itp to 5 sekund i masz odpowiedz.

Chyba moj typ to Jarosław Gruszka. Tylko nie wiem czy on do domu przychodzi. Musisz wygooglac lub telefonicznie zapytać. No i ci domowi swoje rejony raczej maja, wiadomo ze ktos ze Złotnik nie bedzie jechał na Jagodno itd


Przepraszam za masę błędów. Wszystko pisałam kciukiem lewej ręki.

to podrzuć mi nazwisko dobrego neuro i ortopedę
choć neuro na nfz mam w kwietniu, Wiki już chodzi ale niech i tak go onejrzy a co
Do ortopedy by sie przydało pewnie niedługo iść, bo chyba się powinno jak dziecko chodzi

[agatkaa1]

Berbie następna wizyta za 2 tyg ale nie wiem czy wytrzymam jakby co pojadę za tydzień w czwartek
Z ta luteina to myślałam ze mam więcej i mi braknie no nic coś wymysle...

A remonty stały bo tata skręcił nogę i miał gips...dziś już ścianka się stawia...dziś też oglądaliśmy drzwi i mam dylemat...

Pochwal się zakupem jutro

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Aha i na następna wizytę mam badania...sporo ich...a glikemia to cukier???

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

No i karty ciąży nie chcieliśmy jeszcze...

[BERBIE]

Napisane przez agatkaa1

Berbie następna wizyta za 2 tyg ale nie wiem czy wytrzymam jakby co pojadę za tydzień w czwartek
Z ta luteina to myślałam ze mam więcej i mi braknie no nic coś wymysle...

A remonty stały bo tata skręcił nogę i miał gips...dziś już ścianka się stawia...dziś też oglądaliśmy drzwi i mam dylemat...

Pochwal się zakupem jutro
No i karty ciąży nie chcieliśmy jeszcze...

spróbuję zagadać do dr żeby dał mi awaryjną receptę na luteinę, jak się uda to wspomogę, ale on jest raczek restrykcyjny co do brania leków...
jakie dylematy drzwiowe macie?
zakupem się jutro nie pochwalę, bo jutro mam nadzieję wybrać, a oni szyją ok dwóch tygodni. chcę mieć ją prze świętami.
glukoza to cukier chyba, glikemia nie wiem...
czemu nie chcieliście karty ciaży? kto nie chciał?

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

co myślicie o tej sukience na święta http://allegro.pl/ciazowa-sukienka-r...982702630.html ?

[agatkaa1]

Berbie kochana jesteś!!! A z drzwiami to nie wiem jakie i jakie oscieznice! Chciałam białe drzwi ale dziś mam ci do tego wyboru dylemat...

A kartę...pani dr zapytała czy ma dziś wypisać a tz pow ze następnym razem a ja przytaknelam....


Co do sukienki myślę nad nią na wesele...i bardzo mi się podoba...już ja kiedyś oglądałam

[rena5]

jakieś cuda naprawdę się dzieją...wczoraj ofiarowałam mszę za Agatkę i jej wizytę i Waderkę i wszystko dobrze...dziś (właśnie wróciliśmy) za tżta (o wiarę) i normalnie mnie zaskoczył - ja już chciałam wychodzić i go stukam w nogę a on się zasłuchał w pieśni śpiewanej na koniec myślałam, że będzie zły, że tak długo msza trwała (bo ksiądz egzorcyzmował i błogosławił oliwę, wodę, sól i świece - każdy przynosił) a on nic a w dodatku zaraz jedziemy na to nabożeństwo i nawet nie protestuje (a on raczej do "kościołowych" nie należy)

[BERBIE]

Napisane przez agatkaa1

Co do sukienki myślę nad nią na wesele...i bardzo mi się podoba...już ja kiedyś oglądałam

z białymi drzwiami bym się bała chyba, że brud widać będzie. w moim wypadku chodzi o czarne ręce tż, któremu się zdarza z pracy na chwilę wyskoczyć.
właśnie na początku czerwca mamy też 2 wesela, jeśli czułabym się dobrze to bardzo bym chciała iść. od razu by mi na te wesela posłużyła. poza tym myślę, ze do szarej marynarki na święta też by się nadała, bo u tż to raczej rewia mody na święta zawsze jest.
kiedy wy macie wesele?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Agatko ja powinnam mieć kilka tabletek, muszę poszukać. Cieszę się, że wszystko ok

Przepraszam, że nie do wszystkich, ale nie jestem na bieżąco... Ostatnio strasznie mi ciężko, powroty do domu są straszne po kłótni z TŻ jest cudnie, ale jest mi źle psychicznie po stracie jakby tego było mało to dowiedziałam się właśnie, że moja przyjaciółka straciła drugie maleństwo w 8 tc i strasznie mi źle, że mam do niej 300 km, bo już bym u niej była

[BERBIE]

Napisane przez rena5

jakieś cuda naprawdę się dzieją...wczoraj ofiarowałam mszę za Agatkę i jej wizytę i Waderkę i wszystko dobrze...dziś (właśnie wróciliśmy) za tżta (o wiarę) i normalnie mnie zaskoczył - ja już chciałam wychodzić i go stukam w nogę a on się zasłuchał w pieśni śpiewanej na koniec myślałam, że będzie zły, że tak długo msza trwała (bo ksiądz egzorcyzmował i błogosławił oliwę, wodę, sól i świece - każdy przynosił) a on nic a w dodatku zaraz jedziemy na to nabożeństwo i nawet nie protestuje (a on raczej do "kościołowych" nie należy)

aż i się łezka zakręciła. z moim tż było trochę trudniej. na piątkowych mszach zawsze zapominał, że jeszcze litania do Serca Jezusowego i widziałam jego minę gdy myślał, że już koniec a tu jeszcze klękamy do adoracji.

[rena5]

Napisane przez BERBIE

aż i się łezka zakręciła. z moim tż było trochę trudniej. na piątkowych mszach zawsze zapominał, że jeszcze litania do Serca Jezusowego i widziałam jego minę gdy myślał, że już koniec a tu jeszcze klękamy do adoracji.

ja z moim "małymi kroczkami"...on generalnie, to nawet w niedzielę rzadko chodzi do kościoła więc jestem w szoku!

[agatkaa1]

Berbie ja jakoś w tym kontekście się o drzwi nie boję...ale po prostu te co dziś widziałam to jakieś takie były średniej jak nie kiepskiej jakości a niestety w białych nie ma za dużego wyboru...

Wesele mamy w czerwcu 14 i twardo nastawiamy się ze idziemy choćbym miała siedzieć tylko...a poza tym i tak żałoba jeszcze jest...


Gryzelda jak sprawdzisz daj znać a co do pustki to jeszcze długo będzie towarzyszyć...


Rena dziękuję Ci


Wadera gdzie jesteś???