Problem z rozmienianiem banknotów powyżej 20 pln

[Cattivo]

Napisane przez skazana_na_bluesa

dobra, lidl nie jest osiedlowym sklepem, a ostatnio kupowałam cycki kuraka za mniej niż 16zł/kg

Uwierz mi że chciałabym mieć Lidla w pobliżu nie tylko ze względu na cyce ale jest jakieś 10 km ode mnie (i kilka przesiadek autobusowych). Rzadko tam bywam, tu się przyznaję, w lidlowskich cenach się nie orientuję.

[mmm5]

Napisane przez coffee

Dla mnie głupotą jest całkowita niewiedza czy i ile drobnych się ma. Dlatego też sama często odpowiadam, że nie mam drobnych, bez sprawdzania przy pani kasjerce czy mam, bo WIEM, że nie mam. A że pani kasjerka nie wpadnie na to, że mogę WIEDZIEĆ ile mam pieniędzy i się mści za moją WIEDZĘ nt. moich pieniędzy... Cóż. "Uprzejmość".

Głupotą jest świadomość tego, ile pieniędzy się ma. Szaleństwo. Wizaż uczy!

Błagam, po kilku latach za kasą jestem w stanie powiedzieć czy ktoś ma mnie głęboko gdzieś czy po prostu faktycznie nie ma tych drobnych i nie sprawdza bo wie, ze nie ma. Przecież jak ktoś mi kulturalnie odpowie,że niestety nie ma to ja to rozumiem, ale jak słyszę jednego z drugim burka, który warknie coś pod nosem albo akurat gada przez telefon Naprawdę szczerze polecam stanąć na 12 godzin, na totalnym zapupiu przy drodze ekspresowej i po sprzątnieciu ze ścian toalety biegunki, którą klient wesoło zostawił w świeżo umytym kiblu (bo przecież w domu robi tak samo) a następnie obsłużyć gościa który nie raczy odpowiedzieć na dzień dobry a na pytanie o drobne albo nie odpowie nic albo burknie, że nie ma. Dodam, gdybyś takiej wiedzy nie miała, że przy drogach ekspresowych zazwyczaj nie ma banków i małych sklepików więc NIE MA gdzie rozmienić, a kierownik ma to gdzieś i cały dzień żebrasz jak ten idiota od klientów. Ale co tam, kasjerska to przecież jakiś gorszy człowiek i pytanie o drobne jest BARDZO nie na miejscu....

[Ammia]

Napisane przez Farisss

Transakcje może rozliczać tylko AGENT ROZLICZENIOWY. Za terminal płacisz agentowi. Natomiast to, że prowizja jest przekazywana do banku to inna kwestia. Mniejsza o to.
20zł przy 700zł ? Według mnie to dużo, bo ponad 2%. A już była mowa o tym, że Biedronka jest teoretycznie tania i zarabia na tej marży, czyli 2%, jak wprowadzi karty to to co zarabiała - straci - co to za interes dla nich ?

Widzę że wiesz lepiej. Napiszę jeszcze raz, ostatni, wszelkie opłaty związane z terminalami przekazujemy do banku w którym mamy konta. Pobraną prowizję przelewamy z innego konta na rachunek z którego prowizja została pobrana- trafia do naszego banku. Opłatę za wynajem terminali przelewamy na konto które obsługują te terminale- trafiają do naszego banku. I tyle nie ma więcej opłat, nic poza tym nie płacimy, nikomu.
Wszelkie opłaty płacimy do naszego banku, a kto się tym zajmuje wewnątrz nie wiem i mnie nie interesuje.

[Farisss]

Napisane przez Ammia

Widzę że wiesz lepiej. Napiszę jeszcze raz, ostatni, wszelkie opłaty związane z terminalami przekazujemy do banku w którym mamy konta. Pobraną prowizję przelewamy z innego konta na rachunek z którego prowizja została pobrana- trafia do naszego banku. Opłatę za wynajem terminali przelewamy na konto które obsługują te terminale- trafiają do naszego banku. I tyle nie ma więcej opłat, nic poza tym nie płacimy, nikomu.
Wszelkie opłaty płacimy do naszego banku, a kto się tym zajmuje wewnątrz nie wiem i mnie nie interesuje.

Tak, wiem lepiej, bo wystarczająco długo w tym pracowałam.


Bank też może być agentem rozliczeniowym, ALE obsługując terminale dalej staje się po prostu agentem rozliczeniowym a nie bankiem. Bo tylko agent rozliczeniowy może obsługiwać terminale, a nie po prostu bank Gdyby to takie proste było to każdy bank by miał swoje terminale a tak nie jest przecież.

[GrumpyCat]

Napisane przez skazana_na_bluesa

dobra, lidl nie jest osiedlowym sklepem, a ostatnio kupowałam cycki kuraka za mniej niż 16zł/kg


[/COLOR]jak dla mnie są tu 2 nieścisłości.
sprawdzałam cenę tej kawy w mojej biedronce - 13zł a nie 10 z groszami - dla mnie to różnica. w innym sklepie (lewiatan, czyli nie jest to super tani sklep) ta sama kawa po 16zł.

Yyyy dziwne bo dam uciąć obie ręce że u mnie była 10zł z przodu :P O ile mówimy o tej samej kawie (de smakowych), herbaty twinning's też po 10zł z groszami, dobra cena :P

[skazana_na_bluesa]

Tak, smakowe. Nawet sie zastanawialam nad zakupem, bo pojawil sie wiekszy wybor smakow.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sweetieSS]

Napisane przez kukurukku

Widzicie, można bo kiedy przychodzi pani i kupuje balona dla dziecka za 35 groszy i daje mi 200 złotych a przed nią pół dnia ludzie dawali mi 100zl, 50zl bo jest po wypłacie/rencie to naprawdę NIE MAM z czego wydać, NIE MAM gdzie rozmienić, bo panie w okolicznych sklepach mają ten sam problem. Trochę zrozumienia albo wyjazd za granice, gdzie takie prostackie zachowania jak brak drobnych w kasie nie mają miejsca

czasem po prostu nie ma

pracowałam w różnych punktach handlu i doświadczyłam różnych problemów z drobnymi
aktualnie mam problem w druga stronę, bo wszyscy mi płacą drobnymi i żeby nie oddawać konwoju, gdzie 2tys to bilon, muszę to jakoś wydawać i na to klienci również narzekają, więc nigdy się wszystkim nie dogodzi

[KrzysztofGR]

W sumie się nie dziwię ludziom w sklepach, często widzę jak sami biegają między punktami, żeby rozmienić pieniądze, bo nie mają jak wydawać. Do tego rozmieniam pani w moim spożywczaku drobiazgi na grubsze, za co jest wdzięczna, bo zawsze brakuje jej "groszaków". Byłam świadkiem głupiej sytuacji, kiedy ktoś chciał rozmienić jakiś banknot; sprzedawczyni odmówiła, więc kupił paczkę zapałek, totalna złośliwość i egocentryzm. Więc każdy medal ma dwie strony...

[annnie88]

Mi to sie marzy cos takiego jak w Norwegi, dajesz banknot, reszte wydaje kasjer a drobne w bilonach wypadaja z maszyny i po problemie - jak na samoobslugowych stanowiskach w tesco

[chwast]

No ja nigdy nie wiem ile mam drobnych i co

[Aimee_J]

Napisane przez annnie88

Mi to sie marzy cos takiego jak w Norwegi, dajesz banknot, reszte wydaje kasjer a drobne w bilonach wypadaja z maszyny i po problemie - jak na samoobslugowych stanowiskach w tesco

No ale w maszynie też się kiedyś konczą