Każda dba o ładny brzuszek by zamieszkał w nim maluszek - cz. 13

[Carmenaa_88]

Napisane przez agnieszkaK

Carmenaa oby Majka poczekała, a dzięki zielince już wiesz co dostajesz..
ale nie mam pojęcia co znaczy zgładzona szyjka..

Normalna szyka ma około 4cm najlepiej wzwyż.do porodu szyjka sie skraca,dlatego mam ten pessar,ale gdy mi go zakładali to miała 10mm a teraz jest płaska.

Nie no czuję w kościach że będzie okej nie martwie się nawet

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[cowie]

Napisane przez agnieszkaK

Carmenaa oby Majka poczekała, a dzięki zielince już wiesz co dostajesz..
ale nie mam pojęcia co znaczy zgładzona szyjka..

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

ej wiecie co ja na samym dukanie to nie wytrzymam..
podejrzewam,że nie dam rady tylko jeść białka, ja poprostu będę się inaczej odżywiać będę jeść te białkowe potrawy jak najwięcej,ale nie dam rady bez pieczywa.. czy chociażby wafli ryżowych..

dziewczyny dietujące co jecie?? bo chyba nikt tu na dukanie tak nie jest tak jak ma być?? to nie dla mnie jak nie mogę zjeść mięska z czymś konkretnym ryżem czy bułeczką.. wiem,że jest ta dukanowa,ale kiedyś ją robiłam i wcale mi to nie smakowało, jeden dzień tak,ale nie więcej. i jak można życ bez owoców??? i warzywa dopiero w drugiej fazie,owoce w 3 nie nie to nie dla mnie. ale przynajmniej zmotywowałam się do diety. ja już od 3,4 tyg jem inaczej, ale chciałam tego dukana na jakiś czas,ale stwierdziłam,że dla mnie to nie jest..

Ja na Twoim miejscu przeszłabym po prostu na zdrową, zrównoważoną dietę.
Bo na takiej się chudnie, a co więcej waga się nie waha. No i nabierasz zdrowych nawyków.
Po pierwsze i najważniejsze to jeść pełnowartościowe posiłki conajmniej 5 razy dziennie. + mogą być przekąski w międzyczasie.
Na pewno dużo owoców i warzyw, jako przekąski orzechy, owoce, bakalie, warzywa, jogurty.
Rano jakąś owsiankę czy coś. A w posiłkach zawierać normalnie mięso, dużo warzyw i węglowodany. Najlepiej ciemne pieczywo/brązowy ryż/pełnoziarnisty makaron. Ale i to nie zawsze i nie koniecznie.

Najważniejsze to jeść często, małe porcje. Nie należy dopuszczać do uczucia głodu, bo wtedy organizm magazynuje tłuszcz na czarną godzinę. Bo nie wie kiedy i czy może się spodziewać kolejnego posiłku.
Śniadanie jeść chyba do pół godziny po spaniu.

No i nie katować się produktami light, bo często tłuszcz tam zastąpiony jest cukrem, są mniej wartościowe. Słodziki mogą wzmagać apetyt.

No i ruch.



Żebym tylko ja to stosowała

[Carmenaa_88]

Dobra ale koniec o mnie jeszcze nie rodze

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

A ja po sobie widzę że bardzo chudne w sytuacjach traumatycznych i ekstremalnie stresujących jak np śmierć bliskiej osoby. I zauważyłam że teraz chyba też trochę schudłam wiec chyba starania tak na mnie wpływają

[meire]

Napisane przez agnieszkaK

przykro mi,że niestety te jajcory nie podjęły pracy mimo bólu i pozytywnych testów, ale skoro lekarz obiecał zrobić Tobie dziecko, to ja mu wierzę!, musi być dobrze!
a Ty tej stymulacji boisz sie względu na większą ilość jajeczek czy o co tak na prawdę chodzi?

ja brałam luteinę dwa cykle poprzednie i w sumie to nie zauważyłam żadnej różnicy, może taką że plamiłam od 15dc do 28. a wcześniej tylko kilka dni przed @. Ten poprzedni gin był świetny strzelając,że to na pewno przez niedomogę..

Obiecał, to tego się trzymam!.. ma bardziej konkretne pomysły, niż poprzednia gin, do której chodziłam, dlatego będę teraz chodzić tylko do niego... ciążę też będę prowadzić u niego, bo pracuje w szpitalu, a to też ważne.. tamta moja gin w szpitalu nie pracuje..
A stymulacji się boję właśnie przez te gigantyczne ilości jajeczek.. już mu o tym powiedziałam, zna moje obawy, więc na razie próbuję z inofolikiem.. na stymulacji też będę pod ścisłą kontrolą i jak będzie więcej, niż jedno jajko to odpuszczę...

No, ja dostałam luteinę na przyspieszenie okresu, bo przy bezowulacyjnym cyklu bym sobie mogła czekać i czekać... poza tym ja mam zbadany problem z progesteronem, bo mam go za mało, przez to plamiłam też przed okresem i w ciąży... więc też mi się przyda...

[agnieszkaK]

cowie masz rację, zaraz sobie zrobię normalne jedzenie, tzn warzywka z piersią z kurczaka. a mężowi karkówkę zrobię. bo ja nie mogę tak tylko te jajka, jogurt, serek, tuńczyk. ja potrzebuję warzywka i owoców. będę unikać tłuszczu, słodyczy i tak nie jadłam, tylko na urodzinach teściowej. poprostu będę dbać bardziej o to co jem. choć tak już robię od pewnego czasu.

zielinka na mnie stresy nie dziąłają wyszczuplająco, zawsze wtedy więcej jem i zazwyczaj zajadałam czymś dobrym, słodyczami

[zielinka_87]

Napisane przez agnieszkaK

zielinka na mnie stresy nie dziąłają wyszczuplająco, zawsze wtedy więcej jem i zazwyczaj zajadałam czymś dobrym, słodyczami

Ja takie zwykłe stresy też zażeram i wtedy tyje ale to stres typu praca czy egzamin. Tylko traumatyczne stresy działają w drugą stronę. A te staraniowe są pewnie takimi pośrednimi więc może coś schunde ale powoli

[vioris]

Cześć

Za mną to nikt nie tęskni
Ja dziś malo czasu mam. Nawet nie nadrabiałam wszystkiego tylko ostatnie posty.

Napisane przez agnieszkaK

ej wiecie co ja na samym dukanie to nie wytrzymam..
podejrzewam,że nie dam rady tylko jeść białka, ja poprostu będę się inaczej odżywiać będę jeść te białkowe potrawy jak najwięcej,ale nie dam rady bez pieczywa.. czy chociażby wafli ryżowych..

dziewczyny dietujące co jecie?? bo chyba nikt tu na dukanie tak nie jest tak jak ma być?? to nie dla mnie jak nie mogę zjeść mięska z czymś konkretnym ryżem czy bułeczką.. wiem,że jest ta dukanowa,ale kiedyś ją robiłam i wcale mi to nie smakowało, jeden dzień tak,ale nie więcej. i jak można życ bez owoców??? i warzywa dopiero w drugiej fazie,owoce w 3 nie nie to nie dla mnie. ale przynajmniej zmotywowałam się do diety. ja już od 3,4 tyg jem inaczej, ale chciałam tego dukana na jakiś czas,ale stwierdziłam,że dla mnie to nie jest..

Powiem Ci tak... Jedzenie tych białkowych potraw jedząc też węgle nic niestety Ci nie da więc to nie ma sensu. Albo będziesz jadła tak jak nakazuje dieta czyli mega dużo białka a minimum węgli i tłuszczu i wtedy waga będzie spadać, albo lepiej idź na racjonalną dietę z 5-6 posiłkami małymi na dzień. Dawkuj wtedy sobie wszystko w rozsądnych ilościach. Białko, więgle i tłuszcze. Ale nie jedz pieczywa innego nież prawdziwe razowe, nie jedz białego ryżu, ziemniaków i makaronu białego. Jedz dużo warzyw i owoców zamiast słodyczy. Nie używaj cukru do kawy, cherbaty i do potraw. Dołóż ćwiczenia i na pewno schudniesz.
Dukan działa na nas tylko jeśli przestrzegamy go w 100% bo jak nie to są zastoje wagi i my się męczymy 90% czasu a 10% sobie folgujemy i właśnie przez te 10% waga stoi. Więc bilans wychodzi ujemny bo co z tego, że tyle czasu się męczymy jedzeniem samych białek skoro i tak to nie działa. Wiec albo 100% albo nic. Niestety dukan jest wymagający, ale daje MEGA efekty. Gdyby mój organizm nie zareagował mdłościami na białko to bym na dukanie była na pewno do lata aby szybko zgubić kg i do tego bym ćwiczyła. Ale że na białko mam odruch wymiotny to niestety na siłę nie wcisnę w siebie nic dukanowego
Na dukanie jest dukanowa bułka i chleb który smakuje jak razowy. Robiłam jak byłam pierwszy raz na dukanie i świetnie spełniał swoją rolę.
Dałam radę bez pieczywa, ziemniaków itp więc jak się baardzo uprzesz to dostaniesz mega nagrodę za to po 2 miesiącach
Ja mam teraz 2 miesiące do lata i jakbym tylko mogła to bym poszła na tego cholernego dukana żeby mi szybciej waga spadała a od lata bym wróciła na zdrowe odżywianie i cały czas ćwiczenia. Wtedy by mi nic nie wróciło No ale niestety nie mogę

Chleb dukanowy mojej roboty

[meire]

Vioris, chleb wyglada cudnie.. wyslesz mi przepis na priv?..
Ja to chyba cale zycie jestem na dukanie, bo jem glownie jajka, drob i nabial... moze dlatego nie tyje tak strasznie... warzyw i owocow niestety jem za malo... Jem, owszem, ale wiem, ze powinnam wiecej...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zielinka_87]

Napisane przez vioris

Chleb dukanowy mojej roboty

Super
Mnie te dukanowe przepisy jakoś nie wychodziły, a gołąbki z wątróbki drobiowej

[Jagatka_N]

Leine parowo nie obrażaj ssię powiedz o co pytałaś bo może rzeczywiście nie doczytałam ostatnie 2 dni jestem nie do życia tak mnie mdli

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Carmena trzymaj się w dwupaku jak najdłużej

[emagi]

Jagatka trzymasz sie tam jakoś?

[God Of War 20]

Jestem z relacją dziś nawet szybko wizyta poszła...

Tak więc dostałam skierowanie do szpitala w sprawie tych zasłabnięć i jak to tak dalej będzie to mam iść się położyć żeby mi zrobili echo serca i takie tam. Skierowanie na mocz i morfologie, magnez mam brać
Z dzidzią wszystko ok, ponoć nisko ułożona bardzo... słuchaliśmy serduszka i podglądnęliśmy w celu sprawdzenia płci iii prawdopodobnie to DZIEWCZYNKA!
Wypięła się pupą (ma takie długie nogi ) i tam nic nie zwisało, no nic nie było widać a można było długo popatrzeć bo się nastawiła

[manieczka1]

Napisane przez debraM

Jeszce nie opijałam, bo nie mam jeszcze co... Umówiłam się na czwrtek na wizytę z usg. To będzie 5t3d mam nadzieję, że już coś zobaczę, bo w niedzielę chcemy się pochwalić rodzicom
Z soboty na niedzielę okropnie bolał mnie brzuch, ale tak cały i cały się skurczył, okropny ból. Chyba jeszcze nigdy mnie tak brzuch nie bolał. Zwijałam się z bólu, a łzy leciały mi ciurkiem Następnego dnia dostałam biegunki i mam nadzieję, że to był właśnie powód tego bólu, a tak po za tym to dalej dokuczają mi piersi i wzdęcia, ale na szczęście tylko tyle

Oj wiem co to ciągnięcia podrzusza pamiętasz ja byłam na ip właśnie w 6tc. A co do wizyty to nie zdziw się jak jeszcze nic nie będzie chociaż ja jak byłam wtedy w szpitalu to był malutki zarodek trzymam kciuki

Vioris, chlebek wygląda pysznie

God, no to super wieści dobrze, że z dzieckiem wszystko dobrze. I najważniejsze, że będziesz mogła bliżej przyjżeć się tym zasłabnięciom

Carmena, a Maja niech się tam nie spieszy jeszcze troszkę niech posiedzi w brzusiu
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mloda0802]

Napisane przez agnieszkaK

Carmenaa oby Majka poczekała, a dzięki zielince już wiesz co dostajesz..
ale nie mam pojęcia co znaczy zgładzona szyjka..

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

ej wiecie co ja na samym dukanie to nie wytrzymam..
podejrzewam,że nie dam rady tylko jeść białka, ja poprostu będę się inaczej odżywiać będę jeść te białkowe potrawy jak najwięcej,ale nie dam rady bez pieczywa.. czy chociażby wafli ryżowych..

dziewczyny dietujące co jecie?? bo chyba nikt tu na dukanie tak nie jest tak jak ma być?? to nie dla mnie jak nie mogę zjeść mięska z czymś konkretnym ryżem czy bułeczką.. wiem,że jest ta dukanowa,ale kiedyś ją robiłam i wcale mi to nie smakowało, jeden dzień tak,ale nie więcej. i jak można życ bez owoców??? i warzywa dopiero w drugiej fazie,owoce w 3 nie nie to nie dla mnie. ale przynajmniej zmotywowałam się do diety. ja już od 3,4 tyg jem inaczej, ale chciałam tego dukana na jakiś czas,ale stwierdziłam,że dla mnie to nie jest..

Aga ja jadę na dukanie, drugi dzień, jest spoko jem sporo jajek więc myślę że mi się znudzą szybko. Byłam w Lidlu i robiłam zakupy specjalnie pod dukana. Obkupiłam się ryb, halibuta, makrele, łososia, surimi, nabiał: ser biały chudy, serki, jogurty 0-2,5% tłuszczu. Szukałam wędlin, z kurczaka, z indyka wszystko poniżej 4% tłuszczu. Patrzyłam na składy węgli i kupowałam tak żeby węgli było przynajmniej o jakąś połowę mniej jak białka, najlepiej 1/4 albo wcale . Nie daję rady wypijać 1,5 litra wody dziennie Piję w pracy ze 3 ogromne herbaty po 220ml i latam siku co chwila, po pracy niestety ostatnio nie ma mnie w domu to nie mam jak się nawadniać. No litr napojów to max co dałam radę, masakra Jeszcze dwa dni na białku i dołączę sobie warzywka la la la

Vioris chlebek wygląda obłędnie! Można go jeść w fazie protein? Podaj przepis plizzzz, może być na PW, z góry dziękuję

Carmena niech ta Twoja Majka się nie wygłupia! Ja wiem że Ty chcesz dołączyć do pierwszej trójki wątkowej z dzidzią, ale weno trochę ściśnij poślady, to jeszcze nie czas!

[maciejka1987]

WItam,

nie mam ostatnio o czym pisać i nie prędko się to zmieni także na jakiś czas się żegnam. Niestety starania stoją pod wielkim znakiem zapytania...ale na razie nie chcę o tym mówić . To co się ostatnio dzieje w moim życiu to jakiś kosmos. Dawno nie było tyle stresu i nerwów, w dodatku ciągle pobolewa mnie coś w brzuchu ( już kiedyś o tym pisałam) a nawet nie mam kiedy do lekarza iść.

Także trzymam kciuki za wszystkie maluszki w brzuszkach i za te co już z nich wyszły. Nie zapominam też o tych, które intensywnie pracują aby dzidziuś w brzuszku się pojawił. A wszystkim dietującym mocno kibicuję ( bo sama ciągle dietuję )

[manieczka1]

Maciejka, powodzenia. Mam nadzieję, że szybko uporasz się z problemami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Leine]

Hej Bożenki!

Wygrałam walkę z molami, ha! Wygrałam z dziadami! Ale myślałam, że nie skończę... a to to jeszcze, a to tamto
jeszcze korek masakryczny, padało to w ogóle paskudny humor i do domu zjechałam o 19, biedne dziecko bez matki tyle czasu, żem wyrodnia, nie ma co, pato jak nic

Dziękuję za życzenia dla córci moje piczyndy
Dałam jej czopa w dupalka i mam nadzieję, że nocka będzie spokojna


Aga może faktycznie wirusówka nienawidzę, jak ma katar... i jeszcze łzawiąze oczy to w ogóle, a jak gratis dochodzi marudzenie to wieczorem mam ochotę wyjść z siebie...
Co do diet to... ja jadam białkowe śniadania i kolacje- teraz się rozbestwiłam, wiadomka, ale jadam na śniadania tak:
płatki owsiane na mleku instant lub gotowane, często jajka na twardo czy jogurt naturalny z owocami (shake), chlebek ciemny z pestkami, ze świeżymi warzywami, po plasterku szynki/sera.
Na kolacje zawsze jadam serek naturalny wiejski 0% lub jogurt naturalny też nisko %. Na przekąski płaty ryżowe czy sucharki/owoce (pamiętaj, że owoce do 14-15 się powinno jadać), garść jakiś orzechów (mieszanka studencka) czy jakiś ziaren typu słonecznik, pestki dyni bo to ważne przy zdrowym odżywianiu.
Jedz o stałych porach. Moje były: 10-13-16-19-21/21.30. Jedz ZAWSZE około 1h/2h przed snem. Pij dużo wody- zapychasz żołądek i pozbywasz się toksyn, ćwicz skalpelka i seksuj ile wlezie z tż i będzie dobrze
się rozpisaaaaaaaałam! Ciekawe czy doczytasz do końca

Carmieniątko, hmmmmm... no raczej nie mogę doczekać się kina, wyżerki i % w pt
babcik zaopiekuję się dzieciątkiem Jezus więc żyję piątkiem o ile nic po drodze się nie spier....li
Co do to nie wiem co będzie, mokro mi, ale nie orientuję się który to dc bo mnie to już nie obchodzi z takim strzelaniem na ślepo to może zajdę za rok, może dwa.. schodami na strych...
także ciesz się, że tego nie przechodzisz, niedługo rodzisza a my tu siedzimy jak czopy śluzowe i tak zalegamy i nie chcemy wyjść

Jagacia normalnie bym Cię ale, że, iż ponieważ... jesteś w cionrzy to będę grzeczna i powtórzę coś tam coś tam, ja tempkę mierzyłam w i chwalę sobie, o! Także możesz mierzyć dalej, ja chętnie popatrzę na rozwój wydarzeń

[meire]

Leine, kocham Cie..

Maciejka, szkoda, ze tak wyszlo...

A ja to jestem nienormalna... Teraz, jak juz wiem, ze sie nie staramy, bo nie ma jajek, to mi sie seksu chce... ale daje odsapnac staremu.. zaaplikowalam se tabsy w piczens i dostep zamkniety...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Leine]

Napisane przez meire

Leine, kocham Cie..

Maciejka, szkoda, ze tak wyszlo...

A ja to jestem nienormalna... Teraz, jak juz wiem, ze sie nie staramy, bo nie ma jajek, to mi sie seksu chce... ale daje odsapnac staremu.. zaaplikowalam se tabsy w piczens i dostep zamkniety...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

żem esej napisała coooooo nieeeee?

Bo to tak zawsze jest jak nie ma płodnych to się bzykać chce a jak nastają to limit wyczerpany widzisz... to tak jest, jesteśmy za bardzo skomplikowane...
a mi śpieszno bo zegar biologiczny tyka i nie wiem co tera?
Chyba umówię się już w de do tego małżeństwa co się zajmują takimi przypadkami jak ja
nic nie piłam! nie wiem, chyba mam motyle w brzuchu i podjarka na tą randkę piątkową....
a jutro jużżżżżżżżż Środek

Dobra idę spać czopeczki moje

komu zastrzyk w dupala?? koomu kooomu bo idę do domu???

doooobra, kończę bo zaraz północ wybije

paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

[Kamel]

Cześć

Napisane przez Carmenaa_88

Meire no tak co za różnica

Leine zdrówka dla córuni odliczasz już dni do przyjazdu małżowiny co ?

Aguś dostaje jakieś cyclo-coś tam i amotax.nie wiem czy to ma zadziałać na te plamienia czy na co

Miałam badanie na samolocie i szyjka jest zgładzona ale nie powie mi czy już całkiem czy na tam 5mm bo mam ten pessar.to będzie chyba szybki poród w maju
Teraz kończy mi sie kroplówa,a skurcze jelitowe jak dalej były tak są :/ dostałam już końską dawkę lacto coś tam i ni chu chu a czopku i lewatywy boją się mi zrobić bo może mnie po nich ruszyć ze skurczami.także tego...jak mi dupy nie urwie przy sraniu to będzie dobrze

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

heh widzę, że Ci humorek dopisuje to najważniejsze
Dużo zdrówka dla Was

Napisane przez agnieszkaK

Carmenaa oby Majka poczekała, a dzięki zielince już wiesz co dostajesz..
ale nie mam pojęcia co znaczy zgładzona szyjka..

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

ej wiecie co ja na samym dukanie to nie wytrzymam..
podejrzewam,że nie dam rady tylko jeść białka, ja poprostu będę się inaczej odżywiać będę jeść te białkowe potrawy jak najwięcej,ale nie dam rady bez pieczywa.. czy chociażby wafli ryżowych..

dziewczyny dietujące co jecie?? bo chyba nikt tu na dukanie tak nie jest tak jak ma być?? to nie dla mnie jak nie mogę zjeść mięska z czymś konkretnym ryżem czy bułeczką.. wiem,że jest ta dukanowa,ale kiedyś ją robiłam i wcale mi to nie smakowało, jeden dzień tak,ale nie więcej. i jak można życ bez owoców??? i warzywa dopiero w drugiej fazie,owoce w 3 nie nie to nie dla mnie. ale przynajmniej zmotywowałam się do diety. ja już od 3,4 tyg jem inaczej, ale chciałam tego dukana na jakiś czas,ale stwierdziłam,że dla mnie to nie jest..

Aguś ja zrobiłam tylko 1 dzień białkowy i było właśnie ciężko mi bez owoców chociaż, ale nic a nic wtedy nawet nie skubnęłam nie białkowego i efekt był
A teraz to jem białkowe jedzonko ale dodaję do tego warzywa lub owoce.
Np dziś miałam dzień jajek z pomidorem, wędliną i szczypiorkiem, sera białego chudego z pomidorem i natką pietruszki, dużo wody, jogurty, kefir, ale na śniadanie zjadłam pół bułki z wędlinąrurkę z kremem, no ale potem był killer
Może po Świętach zrobię sobie znowu dzień-2 białkowe ale właśnie z tym chlebem lub bułkami dukanowymi jak Vioris piekła

Napisane przez Carmenaa_88

Normalna szyka ma około 4cm najlepiej wzwyż.do porodu szyjka sie skraca,dlatego mam ten pessar,ale gdy mi go zakładali to miała 10mm a teraz jest płaska.

Nie no czuję w kościach że będzie okej nie martwie się nawet

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

, Super że masz takie pozytywne podejście

Napisane przez cowie

Ja na Twoim miejscu przeszłabym po prostu na zdrową, zrównoważoną dietę.
Bo na takiej się chudnie, a co więcej waga się nie waha. No i nabierasz zdrowych nawyków.
Po pierwsze i najważniejsze to jeść pełnowartościowe posiłki conajmniej 5 razy dziennie. + mogą być przekąski w międzyczasie.
Na pewno dużo owoców i warzyw, jako przekąski orzechy, owoce, bakalie, warzywa, jogurty.
Rano jakąś owsiankę czy coś. A w posiłkach zawierać normalnie mięso, dużo warzyw i węglowodany. Najlepiej ciemne pieczywo/brązowy ryż/pełnoziarnisty makaron. Ale i to nie zawsze i nie koniecznie.

Najważniejsze to jeść często, małe porcje. Nie należy dopuszczać do uczucia głodu, bo wtedy organizm magazynuje tłuszcz na czarną godzinę. Bo nie wie kiedy i czy może się spodziewać kolejnego posiłku.
Śniadanie jeść chyba do pół godziny po spaniu.

No i nie katować się produktami light, bo często tłuszcz tam zastąpiony jest cukrem, są mniej wartościowe. Słodziki mogą wzmagać apetyt.

No i ruch.



Żebym tylko ja to stosowała

Właśnie tak staram się odżywiać
Gdyby tylko jeszcze przestali produkować czekoladę to już byłabym szczupła jak patyk

Napisane przez agnieszkaK

cowie masz rację, zaraz sobie zrobię normalne jedzenie, tzn warzywka z piersią z kurczaka. a mężowi karkówkę zrobię. bo ja nie mogę tak tylko te jajka, jogurt, serek, tuńczyk. ja potrzebuję warzywka i owoców. będę unikać tłuszczu, słodyczy i tak nie jadłam, tylko na urodzinach teściowej. poprostu będę dbać bardziej o to co jem. choć tak już robię od pewnego czasu.

zielinka na mnie stresy nie dziąłają wyszczuplająco, zawsze wtedy więcej jem i zazwyczaj zajadałam czymś dobrym, słodyczami

Ja też jem kiedy mam stresujące chwile czy problemy

Napisane przez mloda0802

Aga ja jadę na dukanie, drugi dzień, jest spoko jem sporo jajek więc myślę że mi się znudzą szybko. Byłam w Lidlu i robiłam zakupy specjalnie pod dukana. Obkupiłam się ryb, halibuta, makrele, łososia, surimi, nabiał: ser biały chudy, serki, jogurty 0-2,5% tłuszczu. Szukałam wędlin, z kurczaka, z indyka wszystko poniżej 4% tłuszczu. Patrzyłam na składy węgli i kupowałam tak żeby węgli było przynajmniej o jakąś połowę mniej jak białka, najlepiej 1/4 albo wcale . Nie daję rady wypijać 1,5 litra wody dziennie Piję w pracy ze 3 ogromne herbaty po 220ml i latam siku co chwila, po pracy niestety ostatnio nie ma mnie w domu to nie mam jak się nawadniać. No litr napojów to max co dałam radę, masakra Jeszcze dwa dni na białku i dołączę sobie warzywka la la la

Vioris chlebek wygląda obłędnie! Można go jeść w fazie protein? Podaj przepis plizzzz, może być na PW, z góry dziękuję

Carmena niech ta Twoja Majka się nie wygłupia! Ja wiem że Ty chcesz dołączyć do pierwszej trójki wątkowej z dzidzią, ale weno trochę ściśnij poślady, to jeszcze nie czas!

Widzę, że Ci dobrze to idzie
Woda jest bardzo ważna bo są bardzo nerki obciążone na 1 fazie, nalewaj sobie szklanki wody i popijaj małymi łykami co kilka minut

Napisane przez maciejka1987

WItam,

nie mam ostatnio o czym pisać i nie prędko się to zmieni także na jakiś czas się żegnam. Niestety starania stoją pod wielkim znakiem zapytania...ale na razie nie chcę o tym mówić . To co się ostatnio dzieje w moim życiu to jakiś kosmos. Dawno nie było tyle stresu i nerwów, w dodatku ciągle pobolewa mnie coś w brzuchu ( już kiedyś o tym pisałam) a nawet nie mam kiedy do lekarza iść.

Także trzymam kciuki za wszystkie maluszki w brzuszkach i za te co już z nich wyszły. Nie zapominam też o tych, które intensywnie pracują aby dzidziuś w brzuszku się pojawił. A wszystkim dietującym mocno kibicuję ( bo sama ciągle dietuję )

Mam nadzieję, że szybko się z tym uporasz i wrócicie do starań.

Jagatka trzymaj się tam i odpoczywaj, daj znać co powiedzą jutro lekarze.

[vioris]

Kochane jutro Wam napiszę przepis na ten chlebek

Teraz zmykam spać, dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kamel]

Napisane przez vioris

Kochane jutro Wam napiszę przepis na ten chlebek

Teraz zmykam spać, dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja chętnie wypróbuję Po Świętach bo trzeba będzie co nieco zrzucić pewnie
Ja też idę spać

[zielinka_87]

Witam z rana
Mam zapierdziel do piatku. Dzis i jutro mam dniowke
Bede usilowala byc na biezaco, ale juz nie moge z ta praca i studiami. Fizycznie odczuwam duze zmeczenie a nie mam kiedy odespac.

Napisane przez God Of War 20

Jestem z relacją dziś nawet szybko wizyta poszła...

Tak więc dostałam skierowanie do szpitala w sprawie tych zasłabnięć i jak to tak dalej będzie to mam iść się położyć żeby mi zrobili echo serca i takie tam. Skierowanie na mocz i morfologie, magnez mam brać
Z dzidzią wszystko ok, ponoć nisko ułożona bardzo... słuchaliśmy serduszka i podglądnęliśmy w celu sprawdzenia płci iii prawdopodobnie to DZIEWCZYNKA!
Wypięła się pupą (ma takie długie nogi ) i tam nic nie zwisało, no nic nie było widać a można było długo popatrzeć bo się nastawiła

super, zawsze chcialam bardziej dziewczynke

Napisane przez maciejka1987

WItam,

nie mam ostatnio o czym pisać i nie prędko się to zmieni także na jakiś czas się żegnam. Niestety starania stoją pod wielkim znakiem zapytania...ale na razie nie chcę o tym mówić . To co się ostatnio dzieje w moim życiu to jakiś kosmos. Dawno nie było tyle stresu i nerwów, w dodatku ciągle pobolewa mnie coś w brzuchu ( już kiedyś o tym pisałam) a nawet nie mam kiedy do lekarza iść.

Także trzymam kciuki za wszystkie maluszki w brzuszkach i za te co już z nich wyszły. Nie zapominam też o tych, które intensywnie pracują aby dzidziuś w brzuszku się pojawił. A wszystkim dietującym mocno kibicuję ( bo sama ciągle dietuję )

Kochana wroc do nad jak juz tylko bedziesz mogla i uporasz sie ze wszystkim:thumbup:

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[manieczka1]

A ja od dziś mam już święta i nie ma jak to w wolne obudzić się przed 6

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malinOla1]

Napisane przez God Of War 20

Jestem z relacją dziś nawet szybko wizyta poszła...

Tak więc dostałam skierowanie do szpitala w sprawie tych zasłabnięć i jak to tak dalej będzie to mam iść się położyć żeby mi zrobili echo serca i takie tam. Skierowanie na mocz i morfologie, magnez mam brać
Z dzidzią wszystko ok, ponoć nisko ułożona bardzo... słuchaliśmy serduszka i podglądnęliśmy w celu sprawdzenia płci iii prawdopodobnie to DZIEWCZYNKA!
Wypięła się pupą (ma takie długie nogi ) i tam nic nie zwisało, no nic nie było widać a można było długo popatrzeć bo się nastawiła

Gratulacje! a zdjęcie to gdzie??

Napisane przez Leine

babcik zaopiekuję się dzieciątkiem Jezus więc żyję piątkiem o ile nic po drodze się nie spier....li
Co do to nie wiem co będzie, mokro mi, ale nie orientuję się który to dc bo mnie to już nie obchodzi z takim strzelaniem na ślepo to może zajdę za rok, może dwa.. schodami na strych...
także ciesz się, że tego nie przechodzisz, niedługo rodzisza a my tu siedzimy jak czopy śluzowe i tak zalegamy i nie chcemy wyjść

Ojj gada nie wie co będzie będzie, będzie zabawa będzie się działo i ciągle Leine będzie mało o!

Wy tu o dietach a ja cholera przytyłam od tego hormonu

Manieczka do łóżeczka się kładź i śpij, korzystaj póki jest czas
Dobrego dnia!

[manieczka1]

Leine a ja nie wiem jakim sposobem, ale ominęłam Twój dłuuuugi post szykuj siły na pt a może nie masz motyli w brzuchu tylko mole?

MalinOla wstaję

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:38 ----------

Dostałam esa od Carmeny, że rodzi!!!!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Jagatka_N]

Emagi no jakoś daje rade, nie mam wyjścia

Leine juz odpuscilam to mierzenie, nie chce mi się wstawać tak wcześnie wybacz że nie odp wcześniej

God ale fajnie ze dziewczynka , tak jak chciałaś poleż trochę, niech Cię przebadaja

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Carmena rodzi???!!!??? Ale że jak to już
No to się ten nasz ordynatorek spisał
Specjalnie do niego chodziła a teraz rodzi w innym szpitalu, to dziad
Carmeniatko trzymamy kciuki!!!

[meire]

God, gratuluje corci..

Carmena rodzi??!!... A wiec jednak uparta ma ta corke.. Musiala postawic na swoim... Ciekawe po kim to ma... mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mloda0802]

Mania ona oszalała? No przecież miała spinać poślady! Eeehhh ta Nasza Makaroniara, a Maja widzę pcha się tak samo jak ona
Nie no żartuję

Makarena trzymam kciuki żeby szybko poszło i żeby Majeczka była zdrowa

Sent from my HTC Vision using Wizaz Forum mobile app