Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

[alliw]

Moje dziecko znow dzis nie spalo w dzien Wykoncze sie, ani chwili spokoju Ale za to bramka juz stoi, jeszcze tylko facet jutro przykreci do sciany, wiec niekontrolowane wchodzenie na schody juz nam nie grozi. Dobre i to. Nestelle, buty kupiłam sobie espadryle z th, o takie o: http://www.eobuwie.com.pl/pol_pl_Esp...86-47876_3.jpg
tylko białe

Napisane przez cathlyn

Miałam o sprzątaniu napisać... Jak Wy to robicie, że udaje Wam się sprzątać na bieżąco, codziennie odkurzać czy kurze ścierać. I mieć czysto. I chodzić na spacery i gotować i prac i prasować. No jak?...

tez zawsze sie nad tym zastanawiam. I jeszcze czas na wizaz mają. No jak? Ja rowniez mam wrazenie ze u mnie syf

Napisane przez cathlyn

[/B]no właśnie ja też z tych samych względów codziennie wieczorem zmywam podłogę w mieszkaniu (odkurzać z wiadomych względów nie mogę), właśnie żeby L. nie zjadła czegoś. I żeby tej sierści tyle nie fruwało, bo jak się zbiera kłaczek to L. mi radośnie go wynajduje. Gotować muszę. Ale chciałabym tak mieć czyściutko...

ty to chociaz podłoge zmywasz codziennie, a ja chrzanie, zmywam raz w tygodniu. Ale odkurzam codziennie. Pytałas o ten odkurzacz co sam odkurza. Tz osttanio sie tym interesował, kosztuje od tysiaka do dwóch. Ale jak mi ma to odkurzac dwie godziny to ja dziekuje, wolałabym zeby mi cos podłoge umyło, poodkurzac to ja moge sama

Napisane przez cathlyn

Pocieszyłaś mnie

Dziecko mi śpi! Już 2 h Chyba sobie ciepłą herbatę z tej radości zrobię I wypiję ciepłą, a co!

co za rozpusta

Napisane przez nestelle

czy ja pisałam ze nie biegam?
ano kłamałam - już biegam ,50 m na sekundę
R nauczył się wchodzić na kanape ona ma ok. 3,5-4m . i biega po niej z jednego końca na drugi
ratunku ...koniec z bezstresowym siedzeniem przed kompem

dobra to ja chyba nie chce zeby Janek zaczał tak szybko chodzic

Napisane przez kasia86bgo

Wszystko Mnie Boli :-(

kciuki za jutro

Napisane przez Luna0

Z obciążeniem szybko się nauczysz, u mnie TŻ ostatnio się nauczył a dwa razy kazałam mu spróbować. Ile śmiechu było

Napisane przez klementyna1

Kacpi ma temperature

oj, oby to nie bylo nic powaznego

Napisane przez OtTakaJa

Cycków nigdy mieć nie będę, z tym się pogodziłam no ale tyłek bym chciała H

brawo za dzyn dzyn

Napisane przez Luna0

Pisalyscie o przysiadach więc zrobiłam 60 napilam się wody i patrzę (nie tyłek nie urósł ) ale Kamil robi przysiady jaki świetny jest. Ale az strach się bać jak tak wszystko naśladuje... czyli seks tylko jak śpi

Napisane przez pani22ka

si. spacer ma inny wymiar :brzyda l:

u nas dzis było pchanie wózka, radocha była, ale to wciąz jeszcze nie to

Achna, uff z tym szczepieniem, bądź dobrej mysli

Despa, uff ze żłobkiem

Zapisałam Janka na czwartek na szczepienie. Szczepimy mmr vaxpro Boje sie o to jajo Zgłosiłam pielegniarce, ale powiedziała, ze to nie szkodzi, ze to śladowe ilości. W ulotce przeczytałam żeby zglosić przed szczepieniem reakcje alergiczne na jajo, sama juz nie wiem, w Priorixie tez są te zarodki, ech...Ciekawe czy Maria juz szczepiła Różę

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez klementyna1

nestelle- u nas to samo, na "nonono"reaguje przeraźliwym chichotem. wchdiz na fotel-ok, schodzi-ok, ale on wstaje i próbuje sie dostać do stołu, który jest pół metra dalej... I nałogowo żre buty...potrafi na spacerze ściągnąc sobie buty i wsadzic do paszczy...albo w aucie w foteliku i ma taki zacisk, że nie moge czasem wyciągnac...ostatnio jezdził boso, bo nie małam już siły... a na "nonono" jest tylko szelmowski usmiech...

obuwniczy skrytożerca

Napisane przez achna79

Aha waży ok 10 300 i mierzy 79cm

[trolla2405]

Napisane przez achna79

Przejechałam na rowerze 21 km i jestem padnięta Która to biega? Trolla? Masakra. Podziwiam. Zdechłabym bo parudziesięciu metrach

eeee tam, ja biegałam kiedyś, wiec jak wróciłam teraz to podeszłam do tego metodycznie czyli znalazłam sobie plan treningowy i biegam wg niego i jest super, pod koniec ciężko czasem, ale daleko do zajechania i do zniechecenia

panika bedzie dobrze, jeszcze usiadziesz z ksiazką na ławeczce, ja miałam juz tak dobrze i co? i se strzeliłam drugie

dobranoc

coś dziś nie mam weny, źle się czuję ,słabo mi, niedobrze, jak się przed @ tak czuję to w czasie niej bede zdychać

[despa]

Napisane przez pani22ka

si. spacer ma inny wymiar :brzyda l:

Ale w sensie,ze dluzszy? A idzie Michas w ta sama strone co Ty? Bo moja gadzinka zawsze w przeciwna

[pani22ka]

Napisane przez alliw

Moje dziecko znow dzis nie spalo w dzien

uuuuuuuuuu! współczuję...
a buty piękne

Napisane przez trolla2405

panika bedzie dobrze, jeszcze usiadziesz z ksiazką na ławeczce, ja miałam juz tak dobrze i co? i se strzeliłam drugie

Napisane przez despa

Ale w sensie,ze dluzszy? A idzie Michas w ta sama strone co Ty? Bo moja gadzinka zawsze w przeciwna

inny. inne rzeczy są interesujące. śmietniki są interesujące, złożone piwne parasole są interesujące, pchanie wózka jest interesujące, dzieci są bardzo interesujące, bo można je swobodnie dopaść i dotykać (on robi im masażyk pleców, a one nie kumają)

[oliwka__]

cathlyn ja mam roombe 790 i scoobe jedno odkurza drugie myje obecnie jak siedzę w domu z dzieckiem nie używam scooby z resztą popsuło się coś w niej dobrze ponad rok temu i nie mam czasu wysłać do naprawy natomiast odkurzającą roombe kupiłam w sierpniu i powiem szczerze że wolę mój zwykly centralny okurzacz sama odkurzę szybko mniej hałasu i wydaje mi się że bardziej dokładnie odkurzę co każdy cm mieszkania, roombe używam np. jak odkurzam "parter" wtedy załączam u małej w pokoju ale on jeździ i jeździ najbardziej przydaje się po imprezach gdzie ty idziesz spać zamykasz się w pokoju a on jeździ albo jak idę z małą na spacer to w kuchni zostawiam włączony bo w kuchni i na tarasie to ja w ciągu dnia odkurzam zwykłym, załączam z raz roombe i raz na wieczór zamiatam (mamy czarne podłogi na połysk i wszystko widać a jeszcze jak słońce i dziecko to jazda jest)
Znam osoby dla których taka roomba to jedyny uznawany odkurzacz i innych nie używają bo po co jak odkurzy. co prawda odkurzy ale w łazieńce jak nie ustawię wirtualnej ściany to się pod kiblem zaklinuje trzeba wyciągnąć w salonie pod fotelem się klinuje pod szafką pod telewizorem.
Ostatnio koleżanka zakupiła do swojego mieszkanka ma coś około 80metrów i kota i sobie bardzo chwali.
Ja chyba bardziej lubię mieć a niekoniecznie już korzystać Dochodzę do wniosku że niektóre tradycyjne rzeczy są lepsze np. wiadro z mopem niż parownica którą zażyczłyam sobie na gwiazdkę i była użyta może z 4 razy i myślę o jej sprzedaży.

Scoobe myjący odkurzacz bardzo polecam nawet jak jest delikatnie zakurzona podłoga to ładnie zmiecie i zmyje 3 lata intensywnie używałam codziennie wychodząc do pracy włączałam.

Roomba odkurzająca ja mam 790 jak najbardziej tak jesli nie będzie wam przeszkadzać że jeździ jeden cykl około 45 minut a nie zawsze jeden wystarczy zależy od pomieszczenia.

A ostatnio zastanawiałam się nad http://www.ceneo.pl/25093402 ciche ciągnie jak dobry odkurzacz bateria wystarczy na 40 minut i w każdy zakamarek dotrzesz.

To się rozpisałam

[cathlyn]

Napisane przez alliw

ty to chociaz podłoge zmywasz codziennie, a ja chrzanie, zmywam raz w tygodniu. Ale odkurzam codziennie. Pytałas o ten odkurzacz co sam odkurza. Tz osttanio sie tym interesował, kosztuje od tysiaka do dwóch. Ale jak mi ma to odkurzac dwie godziny to ja dziekuje, wolałabym zeby mi cos podłoge umyło, poodkurzac to ja moge sama

Hmm.. Wiesz, coś zrobić muszę - odkurzyć nie mam jak, ledwo mi się udaje 1x/tydzien, wiec jak umyję podłogę to pewnie tak jak odkurzanie. Mam taka fajna szczotke - nie mopa - co zbiera kurz i śmieci, więc takie mini odkurzanie + mycie się z tego robi
Mnie te kudły kocie dobijają. I okruszki po chlebie, które L. po całym domu non stop nosi...

Napisane przez oliwka__

cathlyn ja mam roombe 790 i scoobe jedno odkurza drugie myje obecnie jak siedzę w domu z dzieckiem nie używam scooby z resztą popsuło się coś w niej dobrze ponad rok temu i nie mam czasu wysłać do naprawy natomiast odkurzającą roombe kupiłam w sierpniu i powiem szczerze że wolę mój zwykly centralny okurzacz sama odkurzę szybko mniej hałasu i wydaje mi się że bardziej dokładnie odkurzę co każdy cm mieszkania, roombe używam np. jak odkurzam "parter" wtedy załączam u małej w pokoju ale on jeździ i jeździ najbardziej przydaje się po imprezach gdzie ty idziesz spać zamykasz się w pokoju a on jeździ albo jak idę z małą na spacer to w kuchni zostawiam włączony bo w kuchni i na tarasie to ja w ciągu dnia odkurzam zwykłym, załączam z raz roombe i raz na wieczór zamiatam (mamy czarne podłogi na połysk i wszystko widać a jeszcze jak słońce i dziecko to jazda jest)
Znam osoby dla których taka roomba to jedyny uznawany odkurzacz i innych nie używają bo po co jak odkurzy. co prawda odkurzy ale w łazieńce jak nie ustawię wirtualnej ściany to się pod kiblem zaklinuje trzeba wyciągnąć w salonie pod fotelem się klinuje pod szafką pod telewizorem.
Ostatnio koleżanka zakupiła do swojego mieszkanka ma coś około 80metrów i kota i sobie bardzo chwali.
Ja chyba bardziej lubię mieć a niekoniecznie już korzystać Dochodzę do wniosku że niektóre tradycyjne rzeczy są lepsze np. wiadro z mopem niż parownica którą zażyczłyam sobie na gwiazdkę i była użyta może z 4 razy i myślę o jej sprzedaży.

Scoobe myjący odkurzacz bardzo polecam nawet jak jest delikatnie zakurzona podłoga to ładnie zmiecie i zmyje 3 lata intensywnie używałam codziennie wychodząc do pracy włączałam.

Roomba odkurzająca ja mam 790 jak najbardziej tak jesli nie będzie wam przeszkadzać że jeździ jeden cykl około 45 minut a nie zawsze jeden wystarczy zależy od pomieszczenia.

A ostatnio zastanawiałam się nad http://www.ceneo.pl/25093402 ciche ciągnie jak dobry odkurzacz bateria wystarczy na 40 minut i w każdy zakamarek dotrzesz.

To się rozpisałam

Aj, dziękuję Ci
Już zerknęłam na scoobę - ona się nadaje do paneli?
ta roomba fajna, ale za droga I jak piszesz że nie jesteś zadowolona do końca, to tym bardziej.
W ogóle nie wiem, czy powinnam patrzeć na odkurzacze, pensji już brak bo wychowawczy i rozwód coraz bardziej się uprawdopodabnia


Idę spać. Na koniec pochwalę się tylko małym sukcesem - dzisiaj 7 h bez cyca...! Po raz pierwsze tak długo. Jadła uu przed drzemką, potem po drzemce od razu na spacer, na spacerze dałam jej trochę chleba z pastą (mało zjadła, może z trzy kosteczki), potem w domu kawałek obiadu (kawałek pomidora ledwie i gryza ziemniaka), w międzyczasie kawałeczek jabłka. Tyle godzin bez uu a jedzenia tak mało i wytrzymała

Wybaczcie, że tak mało się odnoszę do Waszych postów, brakuje mi natchnienia ostatnio...

[alliw]

Napisane przez cathlyn

Hmm.. Wiesz, coś zrobić muszę - odkurzyć nie mam jak, ledwo mi się udaje 1x/tydzien, wiec jak umyję podłogę to pewnie tak jak odkurzanie. Mam taka fajna szczotke - nie mopa - co zbiera kurz i śmieci, więc takie mini odkurzanie + mycie się z tego robi
Mnie te kudły kocie dobijają. I okruszki po chlebie, które L. po całym domu non stop nosi...

Mnie kudły razy 2 i zwirek, wrr. Kupiłam FURminator dla kotów i walcze z kłakami
Serio aż tak źle jest?

[Amelie04]

Napisane przez alliw

Mnie kudły razy 2 i zwirek, wrr. Kupiłam FURminator dla kotów i walcze z kłakami
Serio aż tak źle jest?

jak dobrze, że nie mam kota

[Tasia34]

Hej

Achna ufff, po szczepieniu. No to teraz mocne kciuki, zeby nic nie wyszlo! I na pewno tak bedzie
A Ty juz musialas teraz szczepic? Nam kazali przyjsc w czerwcu...

Kasia za jutrzejsze szczepienie!

Klementyna oby do jutra minela goraczka! A to nie zeby? A Ty lepiej juz?

Despa super, ze Emilka tak sie przystosowala Dzieci szybko sie aklimatyzuja

Cath ...

Pani, Nestelle gratuluje biegaczy!
Krzys tez coraz wiecej sam chodzi, dzis nawet po trawce Po domu to juz wiecej na nozkach, niz czworakujac, ale ostroooooznie jeszcze

Przyszedl wozek, jutro wyprobujemy O ile sie nie rozpada, bo po poludniu ma byc deszcz, a rano nie pojdziemy - mam badanie krwi przed i po wypiciu glukozy, nienawidze tego... Raz zaslablam, oby jutro bylo ok.

Krzys mnie dzis rozczulil - podszedl, zlapal obiema raczkami moja glowe, przysunal buzie do mojej i pocalowal w usta... Potem przytulil sie policzkiem, i potem raz jeszcze pocalowal Caly czas obejmujac Poplakalam sie

[kasia86bgo]

Tasia
- kocham takie chwile amikus tez czasamk jest do tego zdolny.
- na Glukozie. ...!!


Achna
- uffff dobrze ze bylo dobrze, by tych sktutkow nie bylo.


Alliw
- ja ost pozbylam sie Dywanu z salonu - mialam taki wlochaty z Ikea - ale strasznie zbieral moje wlosy hihi, chyba sie na lyso musze ibciac ew zainwestowac w wykladzune po wyplacie


Cdn inu busa zmienie


Kocham Cie Emilianku <3.

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Efit bateria 3% upisze jutro po szczepienu

Dobrej Nocy


Kocham Cie Emilianku <3.

[kwiatuszekkk21]

hej

Bzinka u nas w piekarniku nie ma takiej opcji a pokręteł od gazu i piekarnika chyba nie da się zabezpieczyć

po samym 30 day shred miałaś efekty? i jaka dieta?

ja muszę cos z tym moim brzuchem zrobić, bo reszta ujdzie w tłumie
może zainwestuje w hula-hop. kiedyś dobra byłam w kręceniu.

Pani nie tylko ty straciłaś chwilę z ksiązką na ławce choć pochwalę się, że raz udało mi się usiąść n ławce i nawet prawie z internetem się połączyłam zanim K. się obudził.
ale mówię Wam jakie emocje: obudzi się czy się nie obudzi, zdążę dojść i usiąść czy nie zdąże. podążanie do ławki prawie jak chodzenie w stronę światła.
z chodzeniem u nas to samo. z dnia na dzień się zmieniło a też parę dni temu pisałam, że więcej raczkuje

nestelle dobre z tym telefonem
ja spałam kiedyś na Karola nożyczkach do paznokci i nic nie czułam, także też żadna ze mnie księżniczka
fajne to Roszka zamiłowanie do lamp
co do wchodzenia na różne rzeczy to K. wchodzi na stoliczek edukacyjny i sobie na nim klęczy zadowolony no i jak tylko się schylę, przygarbię czy usiąde na podłodze to włazi na plecy i się cieszy

Byou a o kolor włosów chodziło. dziękuję niedługo będzie inny, al chyba jednak na pierwsze farbowanie umówię się do fryzjerki, nie będę sama majstrować
z biurem podróży nie pomogę, bo jeszcze nigdy nie korzystałam

oliwka rozbroiłaś mnie z tymi przysiadami
jesteś ekspertem od wszelkiego sprzętu sprzątającego

Luna mój K.też ma niski głos.czasem huknie baaabaa jak dorosły. no i śmiech czasem też ma taki basowy
za gadanie. bał bał i przysiady słodki jest
a wcześniej seks był przy małym?
też chętnie zobaczę jakie hula-hop polecasz

cathlyn też nie ogarniam jak dziewczyny dają radę ze wszystkim. ja nie daję i jeszcze się dołuję, że jakaś nieporadna jestem. choć wolę myśleć, że to dziewczyny są wyjątkowo zorganizowane i mają samoobsługowe dzieci

Trolla część od inhalatora wcisnął za szafkę, przy której zazwyczaj urzęduje jak wywala z pudełeczka spinacze do prania
u nas czopka wypycha więc nie wsadzę za chiny

Kasia biedulko dziś będzie lepiej
kciuki za szczepienie

achna za szczepienie.oby obyło się bez powikłań

alliw współczuje braku drzemki. jak żyć? kiedy odetchnąć?
fajne buty

despa super, że Emilka w żłobku co raz lepiej

Tasia buziaczki Krzysia
kciuki za glukozę. moze nie będzie tak źle jak ostatnio


wiecie, myślałam że Wasze dzieci wszystkie takie potulne i tylko K. się nie słucha ale dobrze wiedzieć, że nie tylko on reaguje dzikim śmiechem na nonono jak zaczyna harce przy kuchence i mówie no no no i idę w jego stronę żeby go od niej zabrac to motorka w dupie dostaje, przebiera nózkami jakby chciał wejść w tą kuchenkę, dziki śmiech i kręci szybko pokrętłami żeby jak najwięcej się nakręcić zanim go odciągnę

---------- Dopisano o 05:59 ---------- Poprzedni post napisano o 05:56 ----------

Napisane przez cathlyn

Dziecko mi śpi! Już 2 h Chyba sobie ciepłą herbatę z tej radości zrobię I wypiję ciepłą, a co!

z własnego doświadczenia:
nie mów hop, póki nie wypijesz ciepłej herbaty

Napisane przez klementyna1

Kacper zasypiał dzis godzine-jak nie on. .. temp niby nie ma, ale jakos niespokojny...dobrze, ze odroczyłam szczepienie(miało być wczoraj) ze względu na moją infekcję gardła (znowu mogę łykać- jedzenie oczywiście )bo bym juz padła na zawał, ze to po szczepieniach....

a KAcperka może zębicha męczą

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 05:59 ----------

a jednak są zabezpieczenia pokręteł kuchenki
dzięki Byou

[despa]

Melduje sie tuz za Kwiatuszkiem z autobusu, dzis fajny cieply poranek wiec jest nadzieja na piekny dzien.

Oliwka -Tys prawdziwa PPD...

Kurde trzeci dzien mnie glowa boli, ewidentnie @ bedzie,pytanie kiedy bo znowu mi sie cykl popierdzielil.

Achna kciuki zeby nic sie nie dzialo.

Panika, ti u nas smietniki,parasole nie interesuja natomiast wszelkiego rodzaju trawska,kwiatki owszem, no i jak psa zobaczy to tak przebiera nogami...

[Moderna]

cathlyn ja niestety tez nieogarnieta

w ogole to M. ma teraz faze na mama, czesto nawet do taty nie chce, trzyma sie mnie kurczowo, jak sie oboje bawia to tez co chwile mnie szuka, do zabawy najczesciej trzeba go animowac - z czasem jest ciezko

alliw keidys tlumaczyam tekst ze zrodla niemieckojezycznego, ze strony Instytutu Roberta Kocha:
http://www.rki.de/DE/Content/Infekt/NRZ/MMR/FAQ.html

Niewiele szczepionek wytwarza się z zarodków kurzych ( grypa, żółta febra). Zasadniczo, szczepionki, w których wirusy wzrastały w fibroblastach kurzych (MMR, wścieklizna, TBE), zawieraja co najwyzej słabo wykrywalne ślady białka kurzego bez allergennego dzialania. Międzynarodowe badania wykazały, że dzieci ze znana alergia na kurze bialko, bezpiecznie można szczepić szczepionką MMR, tak, że alergia na kurze bialko w międzynarodowych i krajowych wytycznych nie jest uznawana jako przeciwwskazanie. Tylko dzieci z klinicznie bardzo ciężką alergią (np. po wstrząsie anafilaktycznym po zjedzeniu bardzo niewielkiej ilosci bialka) powinny być szczepione przy specjalnych srodkach ostroznosci i ewentualnej pozniejszej obserwacji np. w szpitalu.

Tasia za glukoze

despa super, ze Emi tak dobrze sobie radzi

[Luna0]

Pani ja nie wierzę w książkę przy piaskownicy za dwa lata, będziemy mieć oczy dookoła głowy
A Ty kiedy szczepisz?

Oliwka haha po wypowiedzi widać że to Twoja działka

Tasia cudowne tulasy i współczuję glukozy

Kwiatuszek no poranny zdarzal się przy młodym który urzedowal w lozeczku wieczorem padam jak mucha

Aaallleee mnie uda bolą!!! A dziś znowu przysiady
Piękna pogoda... niby mam siedzieć z K. w domu bo to tylko katarek i kaszel od kataru ale sama nie wiem.. może lepiej żeby się przewietrzyl...

Wiecie może jak wstawić pogrubione na aplikacji?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dragusia88]

Napisane przez despa

a jaki tekst....kumpel z pracy mnie powitał- dlaczego Ty jestes taka chuda, po dwojce dzieci powinnaś być gruba.....ech chłopy

ciesz się

Napisane przez nestelle

Wczoraj wieczorem szukałam mojego tel-budzika który zawsze jest pod poduszka w łóżku .nie było .nigdzie .
A dziś rano znalazłam go pod tyłkiem -jak spałam ....
raczej księżniczki na ziarnku grochu nie mogę grac ....

Napisane przez pani22ka

bo czasem trudno wyczuć. u nas np. kotek robi "nia, nia, nia"

Napisane przez nestelle

.on Warczy .

Napisane przez Luna0

Nestlle Kamil też ma niski głos, basowy. Ostatnio jak huczał na wszystkich idąc po parku to aż się ludzie bali nie wiem czy głos się dziedziczy ale ja też mam gruby

Napisane przez nestelle

R dziś nauczył się wchodzić na łozko - wcale mnie to Nie cieszy!
co go tam przyciagneło ? Niny lampa w kształcie renifera zapalana dotykowo .siedzi i włacza i wyłacza,włacza i ......
Czy ja pisałam ze ma kręćka na punkcie lamp ???? nie ? to Wam mówie : ma takiego hopla ze wszędzie wyszukuje lampy ,stoi z paluszkiem w górze i " la-pa! la-pa! " i tak od kilku tygodni .gdzie kolwiek jesteśmy
a zaczęło się niewinnie -od Was jak się chwaliłyscie ze Wasze brzdące pokazują . Mojemu to nie minęło ,wręcz się nasiliło

sama chciałaś go tej lampy uczyć

Napisane przez pani22ka

T. robi prawie codziennie test białej skarpetki i mimo dwukrotnego odkurzania i mycia nie zdaję go.
aż się czasem zastanawiam dlaczego.... nie chodzimy po mieszkaniu w butach, mieszkamy na IV p, zwierząt nie mamy, mopa/ścierę piorę raz w tygodniu...

i jeszcze nie wyciągnęłaś wniosków? przecież to takie proste, KUPCIE MU CZARNE SKARPETY

Napisane przez OtTakaJa

mój też żadnej lampie nie przepuści, a teraz jak tylko zobaczy gdzieś telefon to woła "dzyń, dzyń, dzyń"

[Moderna]

Napisane przez Dragusia88

i jeszcze nie wyciągnęłaś wniosków? przecież to takie proste, KUPCIE MU CZARNE SKARPETY

[alliw]

Hej

Napisane przez Amelie04

jak dobrze, że nie mam kota

a ja jestem szczesliwa ze je mam

Napisane przez Tasia34

Krzys mnie dzis rozczulil - podszedl, zlapal obiema raczkami moja glowe, przysunal buzie do mojej i pocalowal w usta... Potem przytulil sie policzkiem, i potem raz jeszcze pocalowal Caly czas obejmujac Poplakalam sie

kciuki za glukoze

Napisane przez kwiatuszekkk21

wiecie, myślałam że Wasze dzieci wszystkie takie potulne i tylko K. się nie słucha ale dobrze wiedzieć, że nie tylko on reaguje dzikim śmiechem na nonono jak zaczyna harce przy kuchence i mówie no no no i idę w jego stronę żeby go od niej zabrac to motorka w dupie dostaje, przebiera nózkami jakby chciał wejść w tą kuchenkę, dziki śmiech i kręci szybko pokrętłami żeby jak najwięcej się nakręcić zanim go odciągnę


z własnego doświadczenia:
nie mów hop, póki nie wypijesz ciepłej herbaty

i

Napisane przez Moderna

alliw keidys tlumaczyam tekst ze zrodla niemieckojezycznego, ze strony Instytutu Roberta Kocha

Dziekuje juz wczoraj znalazlam podobne informacje. Z dusza na ramieniu ale ide.

Napisane przez Luna0

Kwiatuszek no poranny zdarzal się przy młodym który urzedowal w lozeczku wieczorem padam jak mucha

aaaaa
Jak nie wieje to ja bym wyszla sie przewietrzyc. Nie wiem jak pogrubione na aplikacji, ale jak pisze na tele to po prostu wpisuje [B ] [ /B] (bez spacji w nawiasach) i pomiedzy tym wpisuje to co ma byc pogrubione

U nas noc do Od 23:30 do 5:05 5 pobudek dospalismy do 7:10, sciagnelam go dzis wczesniej to moze laskawca zlituje sie nad matka i zrobi sobie drzemke Jestem nieprzytomna

[moni_ka.g]

Napisane przez Dragusia88

i jeszcze nie wyciągnęłaś wniosków? przecież to takie proste, KUPCIE MU CZARNE SKARPETY

J. ma szare i chyba mu się za bardzo nie brudzą a ja na pewno nie myję codziennie podłóg

w ogóle to dołączam do grona brudasów jak czytam jak kilka z Was sprząta. ja nie sprzątam, nie mam kiedy. na mycie podłogi z J. nie mam szans, a jego drzemka 30-40 minut też na wiele mi nie pozwala bo zanim poogarniam to już się nie wyrobię. Niestety nie wiem co to jest 2-godzinna drzemka w ciągu dnia..

[trolla2405]

Napisane przez oliwka__

To się rozpisałam

To sie zdradziłaś

Napisane przez Tasia34

Krzys mnie dzis rozczulil - podszedl, zlapal obiema raczkami moja glowe, przysunal buzie do mojej i pocalowal w usta... Potem przytulil sie policzkiem, i potem raz jeszcze pocalowal Caly czas obejmujac Poplakalam sie

Napisane przez kwiatuszekkk21

Pani nie tylko ty straciłaś chwilę z ksiązką na ławce choć pochwalę się, że raz udało mi się usiąść n ławce i nawet prawie z internetem się połączyłam zanim K. się obudził.
ale mówię Wam jakie emocje: obudzi się czy się nie obudzi, zdążę dojść i usiąść czy nie zdąże. podążanie do ławki prawie jak chodzenie w stronę światła.
z chodzeniem u nas to samo. z dnia na dzień się zmieniło a też parę dni temu pisałam, że więcej raczkuje

nestelle dobre z tym telefonem
ja spałam kiedyś na Karola nożyczkach do paznokci i nic nie czułam, także też żadna ze mnie księżniczka
fajne to Roszka zamiłowanie do lamp



Trolla część od inhalatora wcisnął za szafkę, przy której zazwyczaj urzęduje jak wywala z pudełeczka spinacze do prania
u nas czopka wypycha więc nie wsadzę za chiny

1.podchody do ławki
2. ja kiedys siedziałam na krzesełku wędkarskim, pod dupskiem miałam widelec,nic nie czułam, twarde dupy jestesmy po prostu
3. ja po wsadzeniu czopa ściskam posladki do siebie jak widze ze kombinuje

Napisane przez Dragusia88

i jeszcze nie wyciągnęłaś wniosków? przecież to takie proste, KUPCIE MU CZARNE SKARPETY

panika, ona dobrze mówi, my mamy nic nie widać

no nic, nie mam ani rumby ani scooby doo wiec się trzeba ruszyć i polatać na odkurzaczu i mopie

więc z całego serca wszystkim życzę niebrudzących się podłóg, nieleniących się kotów i pań do sprzątania i prasowania!

[achna79]

Dobry dzień,zapowiada się piękny, ciepły dzień. Obu nic się nie zmieniło

Napisane przez trolla2405

1. eeee tam, ja biegałam kiedyś, wiec jak wróciłam teraz to podeszłam do tego metodycznie czyli znalazłam sobie plan treningowy i biegam wg niego i jest super, pod koniec ciężko czasem, ale daleko do zajechania i do zniechecenia


2. coś dziś nie mam weny, źle się czuję ,słabo mi, niedobrze, jak się przed @ tak czuję to w czasie niej bede zdychać

1. zazdroszczę ja nienawidzę biegać więc pozostaje mi rower lub kijki.

2.

Napisane przez despa

Ale w sensie,ze dluzszy? A idzie Michas w ta sama strone co Ty? Bo moja gadzinka zawsze w przeciwna

Mój dokładnie tak samo, w przeciwną stronę niż ja

Napisane przez pani22ka

inny. inne rzeczy są interesujące. śmietniki są interesujące, złożone piwne parasole są interesujące, pchanie wózka jest interesujące, dzieci są bardzo interesujące, bo można je swobodnie dopaść i dotykać (on robi im masażyk pleców, a one nie kumają)

Napisane przez oliwka__

cathlyn ja mam roombe 790 i scoobe jedno odkurza drugie myje obecnie jak siedzę w domu z dzieckiem nie używam scooby z resztą popsuło się coś w niej dobrze ponad rok temu i nie mam czasu wysłać do naprawy natomiast odkurzającą roombe kupiłam w sierpniu i powiem szczerze że wolę mój zwykly centralny okurzacz sama odkurzę szybko mniej hałasu i wydaje mi się że bardziej dokładnie odkurzę co każdy cm mieszkania, roombe używam np. jak odkurzam "parter" wtedy załączam u małej w pokoju ale on jeździ i jeździ najbardziej przydaje się po imprezach gdzie ty idziesz spać zamykasz się w pokoju a on jeździ albo jak idę z małą na spacer to w kuchni zostawiam włączony bo w kuchni i na tarasie to ja w ciągu dnia odkurzam zwykłym, załączam z raz roombe i raz na wieczór zamiatam (mamy czarne podłogi na połysk i wszystko widać a jeszcze jak słońce i dziecko to jazda jest)
Znam osoby dla których taka roomba to jedyny uznawany odkurzacz i innych nie używają bo po co jak odkurzy. co prawda odkurzy ale w łazieńce jak nie ustawię wirtualnej ściany to się pod kiblem zaklinuje trzeba wyciągnąć w salonie pod fotelem się klinuje pod szafką pod telewizorem.
Ostatnio koleżanka zakupiła do swojego mieszkanka ma coś około 80metrów i kota i sobie bardzo chwali.
Ja chyba bardziej lubię mieć a niekoniecznie już korzystać Dochodzę do wniosku że niektóre tradycyjne rzeczy są lepsze np. wiadro z mopem niż parownica którą zażyczłyam sobie na gwiazdkę i była użyta może z 4 razy i myślę o jej sprzedaży.

Scoobe myjący odkurzacz bardzo polecam nawet jak jest delikatnie zakurzona podłoga to ładnie zmiecie i zmyje 3 lata intensywnie używałam codziennie wychodząc do pracy włączałam.

Roomba odkurzająca ja mam 790 jak najbardziej tak jesli nie będzie wam przeszkadzać że jeździ jeden cykl około 45 minut a nie zawsze jeden wystarczy zależy od pomieszczenia.

A ostatnio zastanawiałam się nad http://www.ceneo.pl/25093402 ciche ciągnie jak dobry odkurzacz bateria wystarczy na 40 minut i w każdy zakamarek dotrzesz.

To się rozpisałam

Super wykład

Napisane przez cathlyn

1. rozwód coraz bardziej się uprawdopodabnia


2. Idę spać. Na koniec pochwalę się tylko małym sukcesem - dzisiaj 7 h bez cyca...! Po raz pierwsze tak długo. Jadła uu przed drzemką, potem po drzemce od razu na spacer, na spacerze dałam jej trochę chleba z pastą (mało zjadła, może z trzy kosteczki), potem w domu kawałek obiadu (kawałek pomidora ledwie i gryza ziemniaka), w międzyczasie kawałeczek jabłka. Tyle godzin bez uu a jedzenia tak mało i wytrzymała

Wybaczcie, że tak mało się odnoszę do Waszych postów, brakuje mi natchnienia ostatnio...

1.

2. Wydaje mi się, że gdyby była głodna ba pewno by Ci dała o tym znać

Napisane przez kwiatuszekkk21

1. wiecie, myślałam że Wasze dzieci wszystkie takie potulne i tylko K. się nie słucha ale dobrze wiedzieć, że nie tylko on reaguje dzikim śmiechem na nonono jak zaczyna harce przy kuchence i mówie no no no i idę w jego stronę żeby go od niej zabrac to motorka w dupie dostaje, przebiera nózkami jakby chciał wejść w tą kuchenkę, dziki śmiech i kręci szybko pokrętłami żeby jak najwięcej się nakręcić zanim go odciągnę

---------- Dopisano o 05:59 ---------- Poprzedni post napisano o 05:56 ----------



2. z własnego doświadczenia:
nie mów hop, póki nie wypijesz ciepłej herbaty

1 i 2

Napisane przez despa

Achna kciuki zeby nic sie nie dzialo.

Na razie nic się nie dzieje ale to opewnie za wcześnie.


Tasia za glukozę.
Nam kazali przyjść na szczepienie zaraz po skończeniu roku.

I coś jeszcze ale nie pamiętam.

Robię postępy, kuchnia ogarnięta, w pokoju tylko odkurzyć

[Amelie04]

Napisane przez alliw

Hej

a ja jestem szczesliwa ze je mam

a ja nie znoszę kotów psy tak, i to tez nie w domu, tak jakos zostałam wychowana, zwierząt w domu nie mielismy oprocz chomika.. a psa mialam wlasnie na podworku.

współczuje nocy...

Napisane przez Tasia34

Krzys mnie dzis rozczulil - podszedl, zlapal obiema raczkami moja glowe, przysunal buzie do mojej i pocalowal w usta... Potem przytulil sie policzkiem, i potem raz jeszcze pocalowal Caly czas obejmujac Poplakalam sie

słodki


moje dziecko własnie zdjęło sobie rajstopy ...

[Dragusia88]

Napisane przez despa

Ale w sensie,ze dluzszy? A idzie Michas w ta sama strone co Ty? Bo moja gadzinka zawsze w przeciwna

Florek też w przeciwną, a najchętniej na chodnik i na drogę albo po pasach tam i z powrotem

Napisane przez pani22ka

(on robi im masażyk pleców, a one nie kumają)

Napisane przez Tasia34

Krzys mnie dzis rozczulil - podszedl, zlapal obiema raczkami moja glowe, przysunal buzie do mojej i pocalowal w usta... Potem przytulil sie policzkiem, i potem raz jeszcze pocalowal Caly czas obejmujac Poplakalam sie

nadrobiłam

wczoraj musiałam być w kato. zawiozłam prace promotorowi niech czyta i oby poprawek nie było. i PRZYPOMINAM O ANKIETACH.

idę dziś z Florkiem do lekarza na 14 bo juz mnie wkurza ta gorączka. wczoraj było fajnie ale od wieczora znowu.
coś miałam rzec hm...

[Moderna]

Napisane przez achna79

Na razie nic się nie dzieje ale to opewnie za wcześnie.

pisalas we wczesniejszym poscie o wysypce, i to prawda, nierzadkoscia jest wystapienie odry poszczepiennej, najczesciej ok. 10 dni po szczepieniu: goraczka, wysypka

[oliwka__]

cathlyn hmm są inne ja mam akurat roombe ale samsung ma fajne odkurzacze tego typu i kosztują około tysiąca złotych w samsunga bym zainwestowała bo ogólnie od chyba 10 lat mają jednak niezwodny sprzęt i w przystępnej cenie jakość bardzo dobra tak jak franke, miele, simens ale o wiele tańsza od wymienonych firm my w domu mamy teraz większość rzeczy samsunga.
Jeśli chodzi o zadowolenie to ja jestem bardzo zadowolona z roomby spełnia moje oczekiwania dobrze odkurz, a w małych pomieszczeniach jeden program wystarczy choć one mają wbudowany czujnik i niby kończą odkurzać jak już sensor nic nie wykrywa ale zdarza się że czasem jakiś okruszek zostawi ale i tak jest bardzo dobrze posprzątne. Choć dla mnie porządnie posprzątne zazwyczaj jest jak ja sama to zrobię osobiście własnymi rękoma
I nie ukrywam że jak chodziłam do pracy to scooba chodził u mnie codziennie nie zwarzając czy zdąrzyłam odkurzyć przed czy nie bo scooba ma wbudowaną taką małą zmiotkę która najpierw tak jakby zamiata a później odkurza ale ten zbiorniczek na brud to bardziej takie sitko zatrzymujące więc musiało by być chcoiaż zmiecione przed jej włączeniem. Na panele się nadaje z tym że zależy jaki masz kolor jeśli są to bardzo ciemne lub jasne panele po scoobie jednak należało by przetrzeć wilgotną szmatką podłogę bo czasami gdzieś zostaną smugi/zacieki po wodzie której nie zebrała lecz z drugiej strony nie ma co narzekać jak ktoś-coś wykonuje czynności za ciebie.
I fajne jest w tych odkurzaczach już większość posiada programowanie w jaki dzień i jakiej porze ma ci odkurzać

idę dalej nadrabiać

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

achna za rowerek ale bym sobie pojeździła tylko najpierw rower trzeba na serwis oddać

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

alliw świetne buciki już przeglądam sama

Trolla a jaki to plan ? podziel się może skorzystam i nabiorę chęci? zapału?

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Tasia poszczepienne a wy już szczepiliście te różyczkę, świnkę i odrę? my mamy dopiero na 27 maja a nasze dzieci prawie ten sam termin urodzone.

cathlyn będzie dobrze głowa do góry i pisz

Odnośnie piszczenia moje dziecko też potrafi nieźle potrafi jaki wrzask pisk przedchwilą miałam taką akcję tż wrócił do domu ja przy kompie a dziecko na górze w łóżeczku ryczy a ja nic no sorry ale jak przy cycku śpi nie ciągnie śpi trzyamjąc go w buzi a jeszcze materaca nie dotknie w łóżeczkiu to wrzask więć po kilku takich próbach wkurzona wyszłam lepiej wyjść i uspokoić się a ona dalej więc po 5 minutach poszłam wzięłam na ręce odrazu głowa na ramię i śpi ponosiłam posiedziałam dwadzieścia minut odłożyłam dwa razy zapłakała i śpi czyli od pierwszego zaśnięcia minęła godzinę od kiedy odłożyłam ją do łózeczka 15 minut

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Dragusiu ja Ci mogę wysłać moją ankietę bo tż jak zawsze zaraz teraz mu się niechce później nie mam czasu a on takich pierdół robić nie będzię więc nie wiem czy będę Ci pomocna chyba że na weekend mój tato zjedzie i się spytam rodziców może wypełnią
Chyba że któraś z Was zrobi za mojego tż ? :0
Przepraszam

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Dragusia za Florka oby to nic poważnego a może gorączka na ząbki? Albo też 3dniówka?

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Ja też nie przepadam za kotami psa jeszcze jakoś zniosę choć kiedyś mi zupełnie nie przeszkadzały psy w domu ale od kiedy dziecko to mnie jakoś drażni. A my mamy w domu rybki, jeża i psa. U rodziców 2 psy i 4 koty

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Trolla ja lubię odkurzać i myć podłogi zaliczam to do codziennej porcji ćwiczeń

[trolla2405]

[QUOTE=oliwka__;46338295]c

Trolla a jaki to plan ? podziel się może skorzystam i nabiorę chęci? zapału?


Ja też nie przepadam za kotami psa jeszcze jakoś zniosę choć kiedyś mi zupełnie nie przeszkadzały psy w domu ale od kiedy dziecko to mnie jakoś drażni. A my mamy w domu rybki, jeża i psa. U rodziców 2 psy i 4 koty

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Trolla ja lubię odkurzać i myć podłogi zaliczam to do codziennej porcji ćwiczeń [/QUOT]
1.http://www.biegaj40minut.pl/ wg tej strony ale nie 3 razy w tygodniu bo nie mam czasu, robie tez pompki ale tez troche wg własnego harmonogramu, probowalam podciąganie ale nie wyszło, nie jestem w stanie sie podciagnąc a po spuszczaniu jak radzą w artykule mialam 2 dni zakwasy ale takie ze masakra

2.ale ze jeża w domu czy w ogródku?
3. tez sobie próbowałam przetłumaczyć ze sprzątanie to takie ćwiczenia, ale jakoś nie bardzo; moja podświadomość nie może tego przełknąć

[OtTakaJa]

Dzień dobry

Napisane przez achna79

Przeżyłam szczepienie , trochę gorzej niż Mikołaj (ten nawet nie pisnął, ale posmarowałam mu miejsce szczepienia maścią znieczulającą ) ale dałam radę. Teraz te skutki uboczne
Lekarz mówił, że to całe gadanie na temat tych szczepionek to walka koncernów faramceutycznych. Ponoć nawet mają podstawionych ludzi którzy najeżdzają na konkurencyjną firmę. Czy wierzyć? Nie wiem. Trochę wierzę bo w coś wierzyć muszę bo inaczej na łeb dostanę

Ja przełożyłam szczepienie na jutro, bo okazało się, że Tż ma wolne, więc razem pojedziemy Wierzę, że wszystko będzie ok tak jak i Ty, bo inaczej bym zwariowała...

Napisane przez achna79

Przejechałam na rowerze 21 km i jestem padnięta

Na zwykłym czy stacjonarnym? Nieźle się najechałaś Ja wczoraj zrobiłam 50 przysiadów, a dziś myślałam, że nie zejdę po schodach

Napisane przez despa

Helol wieczorem, dzien minal w porzadeczku, oprocz malego zgrzytu z dowcipnym kolega...os czuje ze go wkrotce zmiazdze..

Ja bym się bała na miejscu tego kolegi, serio...

Napisane przez Luna0

OTJ z obciążeniem łatwiej i większe efekty. Wielkościowo spojrzę jak będę na kopie bo kupowałam jakieś 8 lat temu i nie było takiego wyboru

Będę wdzięczna

Napisane przez Amelie04

u nas ciężkie dni.. dziś A. usypiała mi przez 1,5h, wczoraj 2 h w ogole zastanawiam się czy jakby miala isc do złobka to czy w ogole ktos by podjął sie tego trudu skoro taki ma problem ze spaniem, jedzeniem i zostawaniem bez mamy

Podjąć by się podjęli, za to im płacą, a poza tym nigdy nie wiadomo jak mała zachowywałaby się w towarzystwie innych bez mamy

Napisane przez klementyna1

nestelle- u nas to samo, na "nonono"reaguje przeraźliwym chichotem. wchdiz na fotel-ok, schodzi-ok, ale on wstaje i próbuje sie dostać do stołu, który jest pół metra dalej... I nałogowo żre buty...potrafi na spacerze ściągnąc sobie buty i wsadzic do paszczy...albo w aucie w foteliku i ma taki zacisk, że nie moge czasem wyciągnac...ostatnio jezdził boso, bo nie małam już siły... a na "nonono" jest tylko szelmowski usmiech...

Jakbym widziała mojego syna. Ostatnio kaszkę zagryzał ciapem W aucie buty ściągam od razu. A najbardziej A. się śmieje jak ciągnie mnie za włosy, a ja mówię, że mnie boli, no zanosi się ze śmiechu

Napisane przez achna79

Aha waży ok 10 300 i mierzy 79cm

Napisane przez despa

Ale w sensie,ze dluzszy? A idzie Michas w ta sama strone co Ty? Bo moja gadzinka zawsze w przeciwna

O to to, A. nie dość, że zawsze w innym kierunku niż matka to jeszcze za rękę się trzymać nie da absolutnie

[Dragusia88]

Napisane przez oliwka__

Dragusiu ja Ci mogę wysłać moją ankietę bo tż jak zawsze zaraz teraz mu się niechce później nie mam czasu a on takich pierdół robić nie będzię więc nie wiem czy będę Ci pomocna chyba że na weekend mój tato zjedzie i się spytam rodziców może wypełnią
Chyba że któraś z Was zrobi za mojego tż ? :0
Przepraszam

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Dragusia za Florka oby to nic poważnego a może gorączka na ząbki? Albo też 3dniówka?

oby ząbki, bo kurcze juz 3 raz w bliskim czasie

wypełnij za niego i rodzicom jak najbardziej możesz podrzucić

[bzinka]

Hej laseczki :-* siedzę w pracy i zastanawiam sie nad dwoma kwestiami hehe dobra,nie sa to sprawy firmowe..
A mianowicie- Hania codziennie ma nos zatkany jakimiś glutami, sa to taki klejace grudki, ale raczej suche, nie chcą wyjść przy odciaganiu a jej to bardzo przeszkadza, bo ja chyba ciągnie w nosie. Skąd to sie bierze,bo to nie jest typowy katar. I jak z tym walczyć? Wczoraj kilka razy psikalam solą i odciągalam, jak już trochę wyszło, to delikatnie wyciagalam palcem. One sa takie ciemne jakby trochę krwią podbarwione. Martwię sie co to.

I druga kwestia - nie wiem dlaczego, ale Hania staje ciagle na paluszkach, rzadko kiedy widzę,żeby stała na całej stopie. Przecież tak to ona sie w życiu nie nauczy stawać bez podparcia. Martwi mnie to i zastanawiam sie czy trzeba jej jakoś pomoc lub skorygować takie stawianie stopki?

To sie wyzalilam :-D
Czekam jak zwykle na wasza pomoc w dręczących mnie wątpliwościach


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Moderna]

bzinka M. ma codziennie takie glutki, jeden na dzien - ja zawsze mu czyszcze po nocy, tak pol godziny, godzine po wstaniu, wtedy schodza dobrze (M. nie ma kataru, jeszcze nigdy nie mial) - wedlug mnie to normalne, ale nie pytalam nigdy o to lekarza - za dwa tygodnie bede to dopytam. (ale ja tez zawsze codziennie po nocy tez czyszcze swoj nos, bo sie zbiera wydzielina).

[pani22ka]

Napisane przez despa

no i jak psa zobaczy to tak przebiera nogami...

Napisane przez Luna0

A Ty kiedy szczepisz?

13ego. dobrze, że nie przesądna(m). ale jeśli cokolwiek będzie nie halo - lekki katarek czy cuś, to nie zaszczepię za nic.

Napisane przez Dragusia88

i jeszcze nie wyciągnęłaś wniosków? przecież to takie proste, KUPCIE MU CZARNE SKARPETY

ktokolwiek widział, ktokolwiek wie??? z absem?
(na szarych też nie widać )

Napisane przez alliw

ale jak pisze na tele to po prostu wpisuje [B ] [ /B] (bez spacji w nawiasach) i pomiedzy tym wpisuje to co ma byc pogrubione

informatycznie fachura
ciekawe co Maryjanowi... Może zębiska???

Napisane przez trolla2405

panika, ona dobrze mówi, my mamy nic nie widać

skąd? z absem?


a! pani do prasowania

Napisane przez oliwka__

jestem bardzo zadowolona z roomby spełnia moje oczekiwania

chyba lepszej reklamy nie ma. Oliwka... jesteś mega. Szacun!!!!!


jeża?

Napisane przez bzinka

Hania staje ciagle na paluszkach, rzadko kiedy widzę,żeby stała na całej stopie. Przecież tak to ona sie w życiu nie nauczy stawać bez podparcia.

a ja myślę, że załapie jak jest łatwiej i w stanie na bank.
na suche katarki, to tylko higiena noska (psikanie wodą morską). no bo cóż innego? w zimie bym na suche powietrze odkaloryferowe zwalała.


Akcja łapania siuchów zakończona totalnym fiaskiem. Jak mam iść na kontrolę?! buuuuu