Kolejny rok razem walczymy, wytrwale spamujemy i ostro ćwiczymy. Cz. IV

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, za ćwiczeniaszybko się uwinęłaś

Ja w zasadzie już ogarnęłam mieszkanie, też idę się wykąpać a potem na zakupy

no 50min ćwiczeń i od razu lepiej

co tam dobrego będziesz dzisiaj robić na obiadek?
ja mam racuchy jeszcze od rodziców i zaraz chyba je zjem a co potem, przez resztę dnia to nie wiem

[asiuniaa1987]

50 min to dużo

Ja mam ochotę na coś słodkiegomoże naleśniki zrobię racuchy też bym zjadła

Ale muszę iść na zakupy

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

50 min to dużo

Ja mam ochotę na coś słodkiegomoże naleśniki zrobię racuchy też bym zjadła

Ale muszę iść na zakupy

a Ty jak tam. Twardo ćwiczysz na orbitreku?

no mi jeszcze zostało racuchów też na jutro

ja się biorę zaraz za sprzątanie choć kompletnie mi się nie chce

[asiuniaa1987]

Ania, ćwiczę choć nie systematycznie ale zawsze to coś
fajna sprawa, ale ja mam zerową kondycję i szybko się męczę, no ale od czegoś trzeba zacząć

Ja dopiero się umyłam, ogarnęłam i śmigam na zakupy póki piękna pogoda

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, ćwiczę choć nie systematycznie ale zawsze to coś
fajna sprawa, ale ja mam zerową kondycję i szybko się męczę, no ale od czegoś trzeba zacząć

początki są ciężkie,ale z czasem będzie coraz lepiej

ja już posprzątałam łazienkę, poodkurzałam mieszkanie, umyłam podłogi i na dziś już koniec i teraz słodki relaks

[asiuniaa1987]

No początki są okropne ale z czasem jest coraz lepiej

Ja zmykam do tego sklepu bo nie mogę się wybrać od ranamuszę jeszcze skoczyć do weterynarza i na pocztę a czasu mam mało do potem

[Aniaa_89]

dzisiejsze podsumowanie

I owsianka (płatki owsiane, otręby żytnie, jogurt nat, pomarańcza, suszone daktyle, orzechy włoskie)
II racuchy z dżemem brzoskwiniowym
III pierś z kurczaka, makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem,fetą, pieczarkami i cebulką
IV ciemna bułka z wieśniakiem ze szczypiorkiem; miseczka kiszonej kapusty

i ćwiczenia
Chodakowska - Killer
10 min skakanki
50 brzuszków na kołysce

[Aniaa_89]

dzień dobry

jakaś bez mocy dzisiaj jestem, w ogóle nie mogłam się zwlec z łóżka no ale jakoś wstałam i pierwsze co, net i wizaż
idę sobie owsiankę zrobić, odpocznę i jakieś ćwiczenia. Potem chyba do sklepu się przejdę no i wezmę się za dalsze sprzątanie

[heroine86]

Dzień dobry


Ale leje masakrejszyn i ze mnie leje jak z zarzynanej świni wczoraj dostałam @, której się w ogóle nie spodziewałam byłam święcie przekonana, że dostanę po urlopie... a tu taki psikus no i oczywiście nie byłam przygotowana, wszystko przed wyjazdem wypakowałam z torebki w hotelu musiałam kupić a dzisiaj napie.rdziela mnie brzuch, że masakra

Ania, pięknie się trzymasz z jedzeniem no i brawo za ćwiczenia wróciłaś na dobry tor

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry


Ale leje masakrejszyn i ze mnie leje jak z zarzynanej świni wczoraj dostałam @, której się w ogóle nie spodziewałam byłam święcie przekonana, że dostanę po urlopie... a tu taki psikus no i oczywiście nie byłam przygotowana, wszystko przed wyjazdem wypakowałam z torebki w hotelu musiałam kupić a dzisiaj napie.rdziela mnie brzuch, że masakra

Ania, pięknie się trzymasz z jedzeniem no i brawo za ćwiczenia wróciłaś na dobry tor

hej
co tak rzadko do nas zaglądasz Ciebie nie ma to prawie, że cisza na wątku

a u mnie ładna pogoda. Słońce, wydaje się, że ciepło Przynajmniej na razie
uuu, @ na wyjeździe, przechlapane zwłaszcza, że się męczysz przez to no trochę psikusa Ci zrobiła, że tak szybko się pojawiła no ale cóż, złośliwość natury


no jakoś udało mi się zmotywować ostatnio i dobrze idzie
ale naprawdę dużo mi pomaga to, że TŻ się trzyma tej swojej diety, bo nie ma że on mnie kusi czymś, albo ja jego i grzeszków nie ma

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

hej
co tak rzadko do nas zaglądasz Ciebie nie ma to prawie, że cisza na wątku

a u mnie ładna pogoda. Słońce, wydaje się, że ciepło Przynajmniej na razie
uuu, @ na wyjeździe, przechlapane zwłaszcza, że się męczysz przez to no trochę psikusa Ci zrobiła, że tak szybko się pojawiła no ale cóż, złośliwość natury


no jakoś udało mi się zmotywować ostatnio i dobrze idzie
ale naprawdę dużo mi pomaga to, że TŻ się trzyma tej swojej diety, bo nie ma że on mnie kusi czymś, albo ja jego i grzeszków nie ma

No takiej strasznej posuchy nie ma trochę popisałyście ja do Was wrócę na stałe w okolicach weekendu/po weekendzie muszę jeszcze mieszkanie ogarnąć, bo burdel zostawiłam i wszystko stoi w pudłach

No tu niestety pogoda zmienna no ale to góry to co się dziwić ale nas to nie zniechęca, mamy kurtki przeciwdeszczowe- można spacerować
No masakra z tą @ przyszła 29 dn.c niby dla jednych normalnie, ale mój cykl to 35 dni więc sorry no i wiadomo niezbyt komfortowo się czuję już nie mówiąc o tym, że kurde zasyfiłam hotelowe prześcieradło tak się ze mnie lało w nocy... już je przepłukałam... ale nie wiem czy wyschnie to wieczora

To super TŻ widzę, że też zmotywowany

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No takiej strasznej posuchy nie ma trochę popisałyście ja do Was wrócę na stałe w okolicach weekendu/po weekendzie muszę jeszcze mieszkanie ogarnąć, bo burdel zostawiłam i wszystko stoi w pudłach

No tu niestety pogoda zmienna no ale to góry to co się dziwić ale nas to nie zniechęca, mamy kurtki przeciwdeszczowe- można spacerować
No masakra z tą @ przyszła 29 dn.c niby dla jednych normalnie, ale mój cykl to 35 dni więc sorry no i wiadomo niezbyt komfortowo się czuję już nie mówiąc o tym, że kurde zasyfiłam hotelowe prześcieradło tak się ze mnie lało w nocy... już je przepłukałam... ale nie wiem czy wyschnie to wieczora

To super TŻ widzę, że też zmotywowany

no ale i tak nie są to nasze czasy świetności gdzie praktycznie non stop był spam trzeba do tego wrócić

no teraz chyba wszędzie taka pogoda zmienna u mnie też już chmurzyć się zaczęło i pewnie padać będzie

inny klimat i to też ma wpływ na @

zawziął się, trochę już mu spadło, no i widać to już po brzuchu, od kilku osób słyszał że schudł no to zmotywowany jest

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no ale i tak nie są to nasze czasy świetności gdzie praktycznie non stop był spam trzeba do tego wrócić

no teraz chyba wszędzie taka pogoda zmienna u mnie też już chmurzyć się zaczęło i pewnie padać będzie

no inny klimat i to też ma wpływ na @

no zawziął się, trochę już mu spadło, no i widać to już po brzuchu, od kilku osób słyszał że schudł no to zmotywowany jest

No wiadomo wtedy nie pracowałaś

Na południu zapowiadają w ogóle mega ulewy grozi nam powódź

Pewnie tak

Super faceci mają łatwiej

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No wiadomo wtedy nie pracowałaś

Na południu zapowiadają w ogóle mega ulewy grozi nam powódź

Pewnie tak

Super faceci mają łatwiej

no racja ale nawet jak zaczęłam pracować, to i tak codziennie tu jestem wiadomo, że mniej niż wcześniej, no ale zawsze
teraz jeszcze przez 1,5tyg mam dużo czasu na spam

no to nieźle
mam nadzieję, że u mnie się jakoś bardzo nie rozpada, bo chce się potem przejść do sklepu po jakieś zakupy, to i spacerek bym od razu zaliczyła

to racja niestety u niego sam powrót do regularnych treningów bardzo dużo dał no i to że w końcu zaczął jeść więcej posiłków, w regularnych odstępach itd

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

w ogóle coś katar mnie męczy

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no racja ale nawet jak zaczęłam pracować, to i tak codziennie tu jestem wiadomo, że mniej niż wcześniej, no ale zawsze
teraz jeszcze przez 1,5tyg mam dużo czasu na spam

no to nieźle
mam nadzieję, że u mnie się jakoś bardzo nie rozpada, bo chce się potem przejść do sklepu po jakieś zakupy, to i spacerek bym od razu zaliczyła

to racja niestety u niego sam powrót do regularnych treningów bardzo dużo dał no i to że w końcu zaczął jeść więcej posiłków, w regularnych odstępach itd

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

w ogóle coś katar mnie męczy

No to jak wrócę to będziemy spamować

My musimy jechać do Rossmanna muszę znaleźć najbliższy... chyba w Ustroniu jest

Mój TŻ zrobił sobie tutaj analizę składu ciała i też jest zmotywowany

a mnie gardło boli...

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Mój TŻ zrobił sobie tutaj analizę składu ciała i też jest zmotywowany

a mnie gardło boli...

a Ty sobie nie zrobiłaś?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

a Ty sobie nie zrobiłaś?

Nie, bo to 30 zł się płaciło... także ja podziękowałam

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Nie, bo to 30 zł się płaciło... także ja podziękowałam

aaa, takie buty myślałam, że może gdzieś na jakieś darmowe się załapaliście, bo czasem takie są
za 30zł chyba też bym się nie zdecydowała dobijać się i jeszcze za to płacić, nie dla mnie

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

aaa, takie buty myślałam, że może gdzieś na jakieś darmowe się załapaliście, bo czasem takie są
za 30zł chyba też bym się nie zdecydowała dobijać się i jeszcze za to płacić, nie dla mnie

No właśnie, ja też nie jestem samobójcą a mój TŻ się przygotowuje do kolejnego półmaratonu i chciał wiedzieć na czym stoi no i jakieś porady dietetyczne tam były

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No właśnie, ja też nie jestem samobójcą a mój TŻ się przygotowuje do kolejnego półmaratonu i chciał wiedzieć na czym stoi no i jakieś porady dietetyczne tam były

widze, że na poważnie wkręcił się w bieganie fajnie

taki pomiar fajna sprawa też bym chętnie poszła na coś takiego, no ale za darmo

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

widze, że na poważnie wkręcił się w bieganie fajnie

taki pomiar fajna sprawa też bym chętnie poszła na coś takiego, no ale za darmo

Ano wkręcił się jestem z Niego dumna

No za darmo też bym się skusiła może by mnie to otrzeźwiło i zmotywowało do pracy nad sobą

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ano wkręcił się jestem z Niego dumna

No za darmo też bym się skusiła może by mnie to otrzeźwiło i zmotywowało do pracy nad sobą

i co nie chciałabyś biegać z nim? może też byś się wkręciła?

oj tam. Ostatnio taki okres szalony miałaś będziesz po urlopie, ogarniesz wszystko po przeprowadzce i będziesz miała czas, żeby wrócić do diety i ćwiczeń

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

i co nie chciałabyś biegać z nim? może też byś się wkręciła?

oj tam. Ostatnio taki okres szalony miałaś będziesz po urlopie, ogarniesz wszystko po przeprowadzce i będziesz miała czas, żeby wrócić do diety i ćwiczeń

Coś Ty... ja w ogóle nie nadaję się do biegania nie sprawia mi to przyjemności... jedynie się męczę...

Mam nadzieję bo 21 czerwca mam wesele

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Coś Ty... ja w ogóle nie nadaję się do biegania nie sprawia mi to przyjemności... jedynie się męczę...

Mam nadzieję bo 21 czerwca mam wesele

no mnie bieganie strasznie męczy, ale zawsze to lubiłam

to jeszcze ponad miesiąc, trochę czasu masz kiecka jest?
my w tym roku, wyjątkowo, żadnego wesela nie mamy, więc się cieszę

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Justyś fajnie, że się odezwałaś jak tam urlopik? a @ współczujęja mam zawsze takiego pecha że na urlopie dostaję i tylko się męczę

u Mnie też leje strasznie, okropna pogoda


Ania za ćwiczenia wczorajsze i jedzenie, fajnie, że tż się trzyma tej diety, bo wiadomo razem raźniej

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

to jeszcze ponad miesiąc, trochę czasu masz kiecka jest?
my w tym roku, wyjątkowo, żadnego wesela nie mamy, więc się cieszę

Myślałam, że i u nas w tym roku nic nie będzie a tu niespodzianka i to jeszcze w sumie bliska rodzina, bo syn mojej chrzestnej więc wypada iść kiecka jest, mam nadzieję, że dobra najwyżej będę czegoś szukać na ostatnią chwilę w ogóle to muszę trochę na solarium pochodzić bo blada jestem jak prześcieradło

Napisane przez asiuniaa1987

Dzień dobry

Justyś fajnie, że się odezwałaś jak tam urlopik? a @ współczujęja mam zawsze takiego pecha że na urlopie dostaję i tylko się męczę

u Mnie też leje strasznie, okropna pogoda

Hej

Urlop super wczoraj byliśmy w Istebnej i w Czechach nakupiliśmy alkoholu i czekolad studentskich ale to w sumie na rozdanie dla rodzinki
Mnie też zawsze @ dopada w najmniej odpowiednim momencie

U mnie chyba przestało lać

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania za ćwiczenia wczorajsze i jedzenie, fajnie, że tż się trzyma tej diety, bo wiadomo razem raźniej

jak tam? jakie plany na dziś?

Napisane przez heroine86

Myślałam, że i u nas w tym roku nic nie będzie a tu niespodzianka i to jeszcze w sumie bliska rodzina, bo syn mojej chrzestnej więc wypada iść kiecka jest, mam nadzieję, że dobra najwyżej będę czegoś szukać na ostatnią chwilę w ogóle to muszę trochę na solarium pochodzić bo blada jestem jak prześcieradło

no ja też strasznie blada jestem
ale w sumie, może jutro bym skoczyła na solarium bo i tak jadę do mojej przychodni, do dermatologa, to przy okazji mogłabym też na solarkę skoczyć przemyślę to jeszcze choć w sumie jednorazowa wizyta raczej niewiele da

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

a i Justyna mam nadzieję, że jakieś zdjęcia nam pokażesz po powrocie?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no ja też strasznie blada jestem
ale w sumie, może jutro bym skoczyła na solarium bo i tak jadę do mojej przychodni, do dermatologa, to przy okazji mogłabym też na solarkę skoczyć przemyślę to jeszcze choć w sumie jednorazowa wizyta raczej niewiele da

Ty w sumie masz chyba ciemną karnację więc nawet jedna wizyta powinna coś dać

Napisane przez Aniaa_89

a i Justyna mam nadzieję, że jakieś zdjęcia nam pokażesz po powrocie?

Póki co nie zrobiliśmy żadnego zdjęcia w ogóle to nie wzięliśmy aparatu bo w tym burdelu nie mogliśmy nic znaleźć

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ty w sumie masz chyba ciemną karnację więc nawet jedna wizyta powinna coś dać

Póki co nie zrobiliśmy żadnego zdjęcia w ogóle to nie wzięliśmy aparatu bo w tym burdelu nie mogliśmy nic znaleźć

no niby dosyć ciemną, ale dawno nie byłam na solarce, to i tak bym poszła na 5min żeby się nie zjarać, więc pewnie niewiele by to dało no ale może jakiś delikatny kolorek bym złapała

no jak to tak? na urlop bez aparatu skandal

[asiuniaa1987]

Ania, w sumie nie mam planów, mieszkanie ogarnę bo znowu syf się zrobił do sklepu mam iść ale na razie leje więc nie chce Mi się wychodzić na tą pogodę, no i czekam na tż-ta jak wróci z pracy, może dzisiaj wcześniej trochę bo wczoraj był bardzo długo to może razem na jakieś zakupy skoczymy


Justyś, czekolady studenstkie moje ulubione jak ostatnio byliśmy w Czechach to kupiliśmy 20bo akurat promocja była, że 2 w cenie 1