Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, część V - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-29, 16:12   #3271
Domi_00
Rozeznanie
 
Avatar Domi_00
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 853
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez agnes208 Pokaż wiadomość
jak cie z brzuszkiem takim koncowkowym zobacza to napewno wszystko domkniesz w te 2 tyg. Moja kol zdawala prawko w 38t egzaminator pyta ktory miesiac ona mowi a ten na to ale wie pani ze nie zdazy odebrac dokumentu i ktos musi pania mimo wszystko zawiesc do szpitala jej mina bezcenna a egzamin zdany
Agnes Tak słyszałam, że ciężarne mają jednak trochę łatwiej na egzaminie, ale podobno to nie jest reguła, więc tak czy siak staram się bardzo na kursie, a instruktorka zadowolona. Poza tym krąży opinia, że "kangury" czyli ciężarne bardzo dobrze jeżdżą, bo są spokojne i opanowane Żartowałyśmy z instruktorką ostatnio, gdzie lepiej byłoby urodzić: na egzaminie w WORDzie czy na uniwerku, bo dziecko dostanie jakis bonus wtedy - albo odgórnie zdanie prawko, albo dyplom wyższej uczelni

Dusia podziwiam tak czy siak, ale rozumiem, że tak się układa czasem i trzeba wyjechać. Mieć 2 tys miesięcznie a mieć 5 tys to cholernie duża różnica. A ja nie taka silna, po prostu do tej pory korzystałam z tego, że ciąża bardzo dobrze przebiega plus mam dużo wolnego czasu. Nie lubię siedzieć na tyłku, więc zapchałam sobie terminarz jak tylko mogłam, do samego porodu

Edytowane przez Domi_00
Czas edycji: 2014-05-29 o 16:20
Domi_00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 16:26   #3272
Fame
Zakorzenienie
 
Avatar Fame
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 852
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

powiem Wam, że wolałabym żyć skromniej ale żeby rodzina była razem... teraz tż wraca i już nie pojedzie. to nie dla nas... tym bardziej nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko wychowywało bez niego.
Fame jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 16:38   #3273
dusia_tcv
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 785
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
powiem Wam, że wolałabym żyć skromniej ale żeby rodzina była razem... teraz tż wraca i już nie pojedzie. to nie dla nas... tym bardziej nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko wychowywało bez niego.
No czasem jest i tak ja niestety nie mam żadnego wsparcia w rodzinie teściowa potrzebuje naszej pomocy a dom sam się nie utrzyma rachunki nie opłacą a kiełbasa sama na chleb nie wejdzie. Tylko to jest indywidualna decyzja
dusia_tcv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 16:38   #3274
Domi_00
Rozeznanie
 
Avatar Domi_00
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 853
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
powiem Wam, że wolałabym żyć skromniej ale żeby rodzina była razem... teraz tż wraca i już nie pojedzie. to nie dla nas... tym bardziej nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko wychowywało bez niego.
Też bym tak wolała Ale rozumiem też wybory innych. Teraz sama siebie biczuję w myślach za to, że na nadgodziny TŻa narzekam, a Wy czakacie cały czas na swoich, albo macie w perspektywie długą rozłąkę
Domi_00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 16:38   #3275
Ines3037200
Rozeznanie
 
Avatar Ines3037200
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 768
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Hej mamuśki, piszę tego posta na raty od chyba 2h i napisać nie mogę
Byłam dziś na wizycie.
Ale się wkurzyłam, w poniedziałek ledwo co zatarabaniłam się do laboratorium w taki upał, baba wkuła się do mojej żyły z trudem po długim macaniu i nie chciała jej coś krew do fiolki lecieć. Powiedziałam, że nie ma problemu , niech kłuje w drugą łapę, a ona nie nie, spokojnie wystarczy. No i dziś odbieram wyniki a tam morfologia "nieprawidłowe pobranie - nie nadaje się do badań"
Niby sprzed 2 tygodni morfologię mam ze szpitala, ale obiło mi się o uszy, że anestezjolodzy do ZZO chcą świeżutkie wyniki, a ja z moją mini szyjką i z napadami skurczy mogę się teoretycznie rozpakować w każdej chwili, także to dla mnie ważne.


Co do nie spania od świtu:
małż jechał dziś w delegację, przed 6 musiał wyjść z domu, ja się lekko obudziłam jak się zbierał, wyszedł, a ja natychmiast napad czarnych myśli "ooo nie, ja na pewno dziś urodzę jak go nie ma, na pewno pójdę na wizytę i się okaże, że mam jakieś 3cm rozwarcia i już z tego szpitala mnie nie wypuszczą". Na szczęście jakoś jeszcze przysnęłam do tej 8

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
Bry wieczór

Synek pięknie śpi obok, cały dzień szalał

Co do mm, to przy karmieniu mieszanym Enfamil dawaliśmy, a potem Bebiko i tak zostało, bo lepiej je tolerował.

Teraz jakby czasem kp nie wyszło, to Bebilon albo Bebiko.

I tyle na dziś, ho nie lubię pisać z komórki:/
Ale fajnie, że masz Synia po tej stronie brzucha

Cytat:
Napisane przez Karolinek_ Pokaż wiadomość
ale za to jaki mialam sen... Urodzilam chlopca 5.45 kg i 57 cm - maly grubcio ale jak sie slicznie usmiechnal, jak mnie zobaczyl
a
Oooo losie, a chociaż sama go wypchnęłaś w tym śnie, czy cc było?

Mi się śniło tylko ostatnio, że jednak dziewczynkę urodziłam. Ale nie byłoby tragedii w kwestii wyprawki, bo większość rzeczy mamy albo zielonych (bo to mojego małża ulubiony kolor) albo białych, kremowych, takich raczej unisex



Cytat:
Napisane przez magdix Pokaż wiadomość
Ech, nie przesadzajcie tak z tą pracą, cieszcie się że w ogóle jest - ja nie mam pracy i nie dostaję ani grosza, pracuje tylko mój mąż, mamy kredyt i wynajmuje pokój u kolegi, nawet nie możemy mieszkać razem bo nas na to nie stać. Naprawdę nie jesteście w takiej najgorszej sytuacji.
nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo Cię rozumiem.

Cytat:
Napisane przez pszczola189 Pokaż wiadomość
auuu ale mam twardy brzuch.. :sciana:
Turbo no-spę i do łoża!!


Aaaaaa i przede wszystkim:
DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE ODPOWIEDZI ODNOŚNIE MATERACA!
wieczorem TŻta wezmę do komputera i niech paczy i zatwierdza

Edytowane przez Ines3037200
Czas edycji: 2014-05-29 o 16:41
Ines3037200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 17:14   #3276
Fame
Zakorzenienie
 
Avatar Fame
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 852
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez dusia_tcv Pokaż wiadomość
No czasem jest i tak ja niestety nie mam żadnego wsparcia w rodzinie teściowa potrzebuje naszej pomocy a dom sam się nie utrzyma rachunki nie opłacą a kiełbasa sama na chleb nie wejdzie. Tylko to jest indywidualna decyzja
ja wiem, że różne są przypadki i wcale nie potępiam takich decyzji. z resztą mój tż też nie pojechał do Anglii na wczasy. wyrażam jedynie swoje zdanie gdyby sytuacja tego wymagała i mój tż miałby jeździć na tak długo to wyjechalibyśmy razem, bo wg mnie małżeństwo na odległość jest bez sensu.. i rodzina tak na prawdę przestaje być rodziną..


ogólnie to mam takie stanowisko do tego, że jeśli ktoś chce i wyjeżdza za granicę, bo np nic go tu nie trzyma i jest to jego świadoma decyzja itp. to spoko, rozumiem.. ale jeśli ktoś jest zmuszony do tego by wyjechać, bo w Polsce nie ma gdzie na chleb zarobić to już jest wstyd po prostu! w jakim my żyjemy kraju?!

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Ines3037200 Pokaż wiadomość
Co do nie spania od świtu:
małż jechał dziś w delegację, przed 6 musiał wyjść z domu, ja się lekko obudziłam jak się zbierał, wyszedł, a ja natychmiast napad czarnych myśli "ooo nie, ja na pewno dziś urodzę jak go nie ma, na pewno pójdę na wizytę i się okaże, że mam jakieś 3cm rozwarcia i już z tego szpitala mnie nie wypuszczą". Na szczęście jakoś jeszcze przysnęłam do tej 8
to ja mam odwrotnie chociaż lekarz stwierdził, że w każdej chwili mogę też zacząć rodzić to ja zawzięcie czekam na tż czyli do soboty.. potem niech się dzieje co chce
Fame jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 17:30   #3277
dusia_tcv
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 785
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
ja wiem, że różne są przypadki i wcale nie potępiam takich decyzji. z resztą mój tż też nie pojechał do Anglii na wczasy. wyrażam jedynie swoje zdanie gdyby sytuacja tego wymagała i mój tż miałby jeździć na tak długo to wyjechalibyśmy razem, bo wg mnie małżeństwo na odległość jest bez sensu.. i rodzina tak na prawdę przestaje być rodziną..


ogólnie to mam takie stanowisko do tego, że jeśli ktoś chce i wyjeżdza za granicę, bo np nic go tu nie trzyma i jest to jego świadoma decyzja itp. to spoko, rozumiem.. ale jeśli ktoś jest zmuszony do tego by wyjechać, bo w Polsce nie ma gdzie na chleb zarobić to już jest wstyd po prostu! w jakim my żyjemy kraju?!

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------


to ja mam odwrotnie chociaż lekarz stwierdził, że w każdej chwili mogę też zacząć rodzić to ja zawzięcie czekam na tż czyli do soboty.. potem niech się dzieje co chce
No żyjemy w takim państwie trudno ja z domu z podwórkiem nie przeniosę do bloku i użerać z niemiecką opieką społeczną spędzam tam najczęściej zimę i to wystarcza Każdy ma taką rodzinę jak sobie sam stworzy
dusia_tcv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 17:34   #3278
kularek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 328
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

rybka - gratuluję udanej wizyty
oj chyba masz rację -zawsze przejmuję się bardziej niż powinnam
a pierwszy poród zaczoł się całkiem inaczej niż teraz się zapowiada bo oprócz tego, że ok. tydz wcześniej odszedł mi czop to całkowicie nic się nie działo ! poszłam na wizytę 3 z kolei w szpitalu lekarz zrobił mi masaż szyjki i za jakieś 15 min odeszły mi wody -malutko a za niecałe 6 godz mały już był - i tak bym wolała a nie tak jak teraz te wszystkie objawy dodatkowo mnie stresują i opieka nad synkiem dochodzi -dziś mi się jeszcze zaniósł i musiałam go podnieść

Domi - oj to teraz masz troszkę na głowie ale na pewno dasz radę
kularek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 17:59   #3279
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Domi_00 Pokaż wiadomość
Witajcie popołudniowo
Mamaya ja też dziś w nie najlepszym humorze. Chyba takie ciśnienie w Warszawie...
Współczuję rozłąki Pamiętam, jak nie widziałam mojego TŻ przez kilka miesięcy i było okrutnie ciężko, a Wy macie trójkę maluchów... Silna babka z Ciebie

U nas remontów nie będzie, przystosujemy tylko sypialnię do potrzeb malucha. Czyli małe przemeblowanie i dodatkowa półeczka na rzeczy bobasa

Ja dziś po wizycie u gina. Wszystko ok, badania w jak najlepszym porządku, ale szyjka skrócona. Generalnie mam się tym nie stresować, z tym że musze być przygotowana na ewentualny trochę wcześniejszy poród. No i według zaleceń lekarza odstawiamy baraszkowanie z TŻ na dwa tygodnie, bo to może wywołać skurcze, a przydałoby się, żeby te dwa tygodnie jeszcze posiedziała Mam zatem dwa tygodnie na zdanie prawa jazdy, dokończenie sesji na uczelni, dokupienie reszty wyprawki i spakowanie torby do szpitala Jak sobie to uświadomilam, to moja mina była mniej więcej taka: Chyba powinnam wstawić dzisiaj jakieś dzieciowe pranie...
Normalnie to juz nieduzo czasu ci zostało
Wogóle cie podziwiam że w tak zaawansowanej ciazy prawko zdajesz mnie to strasznie by stresowało..
A teraz jak wsiadam za kułko to jest mi cieżko, chociaż zdarza sie że 160 km robię bo jestem powiedzmy do tego zmuszona ale to nie dla mnie..!!
Juz koncentracja nie ta i jednak pzycja wymuszona po 100 km mój syn sie buntuje

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
ja wiem, że różne są przypadki i wcale nie potępiam takich decyzji. z resztą mój tż też nie pojechał do Anglii na wczasy. wyrażam jedynie swoje zdanie gdyby sytuacja tego wymagała i mój tż miałby jeździć na tak długo to wyjechalibyśmy razem, bo wg mnie małżeństwo na odległość jest bez sensu.. i rodzina tak na prawdę przestaje być rodziną..


ogólnie to mam takie stanowisko do tego, że jeśli ktoś chce i wyjeżdza za granicę, bo np nic go tu nie trzyma i jest to jego świadoma decyzja itp. to spoko, rozumiem.. ale jeśli ktoś jest zmuszony do tego by wyjechać, bo w Polsce nie ma gdzie na chleb zarobić to już jest wstyd po prostu! w jakim my żyjemy kraju?!

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------


to ja mam odwrotnie chociaż lekarz stwierdził, że w każdej chwili mogę też zacząć rodzić to ja zawzięcie czekam na tż czyli do soboty.. potem niech się dzieje co chce
Zgadzam sie z toba dla mnie zwiazek na odległosc to nie zwiazek, czlowiek nie jest juz ze soba tak blisko i generalnie funkcjonuje to juz na innych zasadach..
Nie kwestionuje tego że ludzie sa nieraz przymuszeni do takiego zycia..i nie potepiam
Ale ja bym sie nie zdecydowała na takie zycie albo razem za granica albo w Polsce skrobiemy rzepke
Brakowalo by mi meza -blskosci
Wiem ze do wszystkego idzie sie przyzwyczaic
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 18:24   #3280
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

W kwestii wyjazdu za pieniądzem zgadzam się całkowicie z Fame. Każdy decyduje się na takie życie, na jakie chce.
Rozumiem sytuację, w której jedna z osób wyjeżdża na chwilę, na kilka miesięcy poza kraj, ale jeśli jest to stała praca to uważam, że rodzina powinna być razem. Albo w Polsce albo poza Polską, ale razem.
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 18:39   #3281
dusia_tcv
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 785
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Ja się urywam bo już powiedziałam co chciałam jesteśmy wspaniałym wzorowym kochającym małżeństwem a miłość jest oparta na przyjaźni zaufaniu i wspólnym wsparciu a nie na zauroczeniu czy mizianiu To się wygadałam
dusia_tcv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 19:47   #3282
wisienka1000
Wtajemniczenie
 
Avatar wisienka1000
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 047
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cześć Kochane,
Nakupiłam w Rossmanie lubię takie zniżki... Ale co ważniejsze... TŻ dostał lepszą pracę strasznie się cieszę!! Kupiłam szampana, mam pyszne ciasto i czekam aż wróci Tak się ostatnio stresowałam a wszystko się dobrze ułożyło... I moja umowa i kredyt... Kamień z serca Tak się ucieszyłam, że nawet o szkole rodzenia zapomniałam i mi zajęcia o łagodzeniu bólu przepadły i już nie mogę się doczekać wizyty... a ona dopiero w środę...

Przytulam mocno wszystkie, które mają z pracą problemy i brak tżtów przy boku - pewnie nawet się nie domyślam jak musi być Wam ciężko...
wisienka1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 19:50   #3283
Caramel 85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 631
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Też mi się wydaje że często związki na odległość wcześniej czy później ulegają rozpadowi. Nie mówię że wszystkie. Nie ważne jaka by to nie była miłość, brak bliskości, po prostu brak obecności drugiej osoby powoli niszczy związek. Czy się tego chce czy nie tak już jest i nie wierze że może być inaczej, aczkolwiek nikt nie jest nieomylny
__________________
Andrzejek
Witek
Paulinka
Caramel 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 20:33   #3284
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez kularek Pokaż wiadomość
debesciara - a co mówili o szpitalach w Czewie ? coś bardzo złego, że w "Uwadze " ?

od kilku dni boli mnie brzuch na dole tak okresowo i kręgosłup - taki nagły ostry ból i przechodzi po chwili - chyba już coraz bliżej ... - też tak myślicie ?
Nie wiem czy slyszalas o akcji ze zmowa lekarzy na Parkitce, jesienią 140 lekarzy złożyło wymowienia z pracy tłumacząc swoją decyzję brakiem leków dla pacjentów i zepsutym tomografem, a faktycznie szantazowali w ten sposób dyrekcje, która nie miała wyjścia i musiała podnieść lekarzom pensje.. Mój gin też jest w tym porozumieniu No i w Uwadze mówili jak zarabiają nasi lekarze i na jakich zasadach mają etaty. Poszukaj w necie, ciekawy temat.. państwo w państwie...
Z Twoim brzuszkiem kto wie, już tylko miesiąc został więc może być różnie, pilnuj się Kochana.
Brawa dla Jasia zuch chłopak! ja już się nie mogę doczekać aż Matylka pójdzie do przedszkola i będzie uczestniczyć w "życiu towarzyskim" , ale to jeszcze ponad rok Nie mogę się doczekać ale pewnie też będę wszystko przeżywać


Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
ja wiem, że różne są przypadki i wcale nie potępiam takich decyzji. z resztą mój tż też nie pojechał do Anglii na wczasy. wyrażam jedynie swoje zdanie gdyby sytuacja tego wymagała i mój tż miałby jeździć na tak długo to wyjechalibyśmy razem, bo wg mnie małżeństwo na odległość jest bez sensu.. i rodzina tak na prawdę przestaje być rodziną..


ogólnie to mam takie stanowisko do tego, że jeśli ktoś chce i wyjeżdza za granicę, bo np nic go tu nie trzyma i jest to jego świadoma decyzja itp. to spoko, rozumiem.. ale jeśli ktoś jest zmuszony do tego by wyjechać, bo w Polsce nie ma gdzie na chleb zarobić to już jest wstyd po prostu!
Też tak uważam to chodzi o małe codzienne rzeczy przez które rodzina jest rodziną.. Nawet jeśli facet długo pracuje to dla dziecka jest bardzo ważny buziak przed wyjściem albo/i po powrocie, wspólna kąpiel, czy posiłek. No i oczywiście dla małżeńskiego tudzież partnerskiego pożycia to bardzo ważne

Nadrobilam pobieżnie bo padam ba twarz pojechałam do miasta na teoretycznie proste zakupy i zabawilam pół dnia.. ograbilam rossmana, pokupowalam balony i szamke na urodziny córci dostała mi się z.ebka za parkowanie Stanelam w złym miejscu ale zupełnie nie utrudnualo to ruchu.. Koles w moim wieku mniej więcej jechał po mnie jak się patrzy, nawet jam zobaczył brzuch nawet jak go uświadomiłam ze to 9 miesiąc (prawie). No cóż. Chyba nie powinnam już wsiadac za kierownicę przed porodem aaaaha i odebrałam wózek, piękny jest


Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 21:09   #3285
Fame
Zakorzenienie
 
Avatar Fame
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 852
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

debesciara wózek super! widziałam


właśnie skończyłam prasować wczorajsze pranie najfajniej prasuje się pieluchy a te malutkie ubranka do uprasowania to masakra jakaś za pierwszym razem jakoś bardziej mi się chciało niż dziś
jestem padnięta.. włączę sobie jakiś film na dobranoc i idę leżeć..

Dobranoc!
Fame jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 21:14   #3286
magdix
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 68
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Bardzo mądrze mówicie o rozłące, u mnie jednak sytuacja wygląda trochę inaczej. Ale wybaczcie, nie chce mi się tego tłumaczyć, bo jak o tym myślę to mam doła - w zasadzie mam go każdego wieczoru od jakiegoś czasu, już się dzisiaj wypłakałam swoje i wystarczy...

Jutro mam wizytę u gina koło południa, ciekawe co mi powie. Najbardziej ucieszyłabym się z zalecenia "leżeć", bo jest mi bardzo ciężko ogarniać codziennie mieszkanie łącznie z obiadem i chciałabym, żeby czasem mama mi pomogła...
magdix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 21:15   #3287
joanna2228
Wtajemniczenie
 
Avatar joanna2228
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 435
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Witam wieczornie laseczki
Trochę zabiegana jestem przez rocznicę komunii ale staram się nadrabiać
za udane wizyty
dla wszystkich ze złymi humorami
Oszczędzajcie się dziewczyny teraz jest ten czas , nie rodźcie szybciej
Buziaki dla wszystkich i dobrej nocy
Jutro też mam zamieszanie ale wpadnę wieczorkiem

Cytat:
Napisane przez kularek Pokaż wiadomość
joanna - Asiu daj znać jak z tymi wynikami -bo coś się zaczynam martwić o ten cukier jak poczytałam :/ i czy Ty teraz przed tym drugim badaniem moczu ograniczyłaś/zrezygnowałaś z cukru ? bo czytałam na forum, ze jakaś dziewczyna tak zrobiła i w nast. badaniu cukier już nie wyszedł i nie wiem co robić ....
Ograniczyłam słodkie i owoce zobaczymy w poniedziałek co z tego wyszło Podobno nerki nie filtrują tak jak powinny i trzeba dużo pić wody niegazowanej Jak tylko będę widziała wyniki to napiszę na forum jak wyszły
__________________
LAURA
Czekam na Ciebie z utęsknieniem,
wśród tych miesięcy, dni i nocy
przyjdziesz na świat z wielkim krzykiem
by każdy poznał dzień narodzin.
Miłością tą największą
zrodzisz się w bólu swej matki,
by wynagrodzić Jej czekanie i życia niedostatki.
joanna2228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 21:39   #3288
pszczola189
Rozeznanie
 
Avatar pszczola189
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 615
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Dobrej nocy jutro jadę podpisywać umowę o prace




Sent from my Lumia 610 using Tapatalk
__________________
19.11.2013 Dwie kreseczki
TP: 21.07.2014

ADAŚ ur. 26.07.2014
waga: 2790g
długość: 54cm

: love:
pszczola189 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 05:27   #3289
Karolinek_
Raczkowanie
 
Avatar Karolinek_
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 430
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Witam sie porannie moj maly Obcy szaleje niedlugo wystawi stopke przez pepek
Musze dzisiaj w koncu wybyc z tych czterech scian - urzad skarbowy i truskawki
Wczoraj mialam jakis gorszy dzien i mimo tabletek brzuchol agresywny i sie stawial dzisiaj juz jest lepiej

Pszczola189 - powodzenia z umowa

Dziewczynki, za wizyty

dla dzielnych dziewczyn, ktore sobie swietnie radza bez tztow, jak i z duza iloscia obowiazkow

Milego dnia

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka
Karolinek_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-30, 05:41   #3290
TaTekla
Raczkowanie
 
Avatar TaTekla
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 310
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cześć Dziewczyny

witam się z rana i zaraz lecę nadrabiać moją wczorajszą nieobecność , za którą przepraszam

Wyniki odebrane w środę są ok, a po wczorajszej wizycie już wiem, że ...
- moje dziecko w 31w1d waży 1870 g, co wskazuje na 31w4d ciąży
- będzie głuuuugi , bo po kości udowej mamy 32w4d
- no i termin porodu na tę chwilę przesunięty na 26 lipca
- dzidziuś już jest ułożony główką w dół
- wynik cytologii mam idealny i cieszę się, że nie posłuchałam gin z Krk, oszczędziłam malutkiemu stresów i nie poszłam do jakiegoś profesorka na wycinek.

Pozostałe wymiary/ parametry w normie, więc jestem zadowolona

Ok, lecę nadrabiać Was Kochane - miłego dnia

Kolejna wizyta za 3 tygodnie
TaTekla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 05:57   #3291
i like it
Rozeznanie
 
Avatar i like it
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 786
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez wisienka1000 Pokaż wiadomość
Cześć Kochane,
Nakupiłam w Rossmanie lubię takie zniżki... Ale co ważniejsze... TŻ dostał lepszą pracę strasznie się cieszę!! Kupiłam szampana, mam pyszne ciasto i czekam aż wróci Tak się ostatnio stresowałam a wszystko się dobrze ułożyło... I moja umowa i kredyt... Kamień z serca Tak się ucieszyłam, że nawet o szkole rodzenia zapomniałam i mi zajęcia o łagodzeniu bólu przepadły i już nie mogę się doczekać wizyty... a ona dopiero w środę...

Przytulam mocno wszystkie, które mają z pracą problemy i brak tżtów przy boku - pewnie nawet się nie domyślam jak musi być Wam ciężko...
klask i:
klask i:
Cytat:
Napisane przez pszczola189 Pokaż wiadomość
Dobrej nocy jutro jadę podpisywać umowę o prace




Sent from my Lumia 610 using Tapatalk
Pogratulować
Super

[QUOTE=TaTekla;46673597]Cześć Dziewczyny

witam się z rana i zaraz lecę nadrabiać moją wczorajszą nieobecność , za którą przepraszam

Wyniki odebrane w środę są ok, a po wczorajszej wizycie już wiem, że ...
- moje dziecko w 31w1d waży 1870 g, co wskazuje na 31w4d ciąży
- będzie głuuuugi , bo po kości udowej mamy 32w4d
- no i termin porodu na tę chwilę przesunięty na 26 lipca
- dzidziuś już jest ułożony główką w dół
- wynik cytologii mam idealny i cieszę się, że nie posłuchałam gin z Krk, oszczędziłam malutkiemu stresów i nie poszłam do jakiegoś profesorka na wycinek.

Pozostałe wymiary/ parametry w normie, więc jestem zadowolona

Ok, lecę nadrabiać Was Kochane - miłego dnia

Kolejna wizyta za 3 tygodnie
Super wieści od rana !

A ja juz obudzona bo córa w brzuchu szaleje, a budzik dopiero za 20 minut bedzie dzwonił... nie ma litości moje dziecko miłego dnia

Edytowane przez i like it
Czas edycji: 2014-05-30 o 05:58
i like it jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 06:24   #3292
TaTekla
Raczkowanie
 
Avatar TaTekla
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 310
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Karolinek_ Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny

Ja juz po sniadaniu... Z nocy na noc trudniej ulozyc sie w lozku ale za to jaki mialam sen... Urodzilam chlopca 5.45 kg i 57 cm - maly grubcio ale jak sie slicznie usmiechnal, jak mnie zobaczyl kobiety w ciazy sa dziwne
Pogoda u mnie dzisiaj do kitu, a tz wroci dopiero wieczorem
Wozek mamy poskladany i napawamy sie widokiem

Milego dnia Sloneczka

Wysłane z mojego HTC Desire S przy użyciu Tapatalka
Mnie się ciągle śni , że rodzę dziewczynkę ( a spodziewam się chłopca ) albo dwie i że są niegrzeczne, a w drodze mam kolejne dzidzi i TŻ szaleje z zakupami albo, że pochwaliłam się rodzicom, że jestem w drugiej ciąży i pokazuję pozytywny test, a jeszcze chodzę z brzuchem z pierwszej. Po snach widać czym teraz żyjemy

Cytat:
Napisane przez Celebrinfea Pokaż wiadomość
Zief masakra dni mijają jak z bicza strzelił. Kurcze niech mała wychodzi bedzie troche prościej...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Kochana, głowa do góry. Pozytywne myślenie to podstawa Nie zdążysz się obejrzeć, a malutka będzie już w domku Na prawdę dzielne z Was dziewczyny

Cytat:
Napisane przez viki_22_83 Pokaż wiadomość
Hejka,
Ja po wczorajszej wizycie niewiem co robic. Ale od początku usg ok w 32,4tc mała ma 1800g wg lekarza mogło by być troche więcej ale w normie sie trzyma. Co to głowki czyli toxoplazmozy wszystko ok,serduszko wporzo wod pod dostatkiem. Potem miałam wizyte u prowadzącej samolocik wymaz na paciorkowca, szyjka w normie i znow serdiszko jak dzwon, nawet po wkurzeniu małej przez panią doktor celowo tzn. Ruszenie brzuchem. Pytała o twardnienie brzucha ile razy w ciągu dnia sie zdarza ja mowie ze ciezko mi powiedziec pytała czy mniej niz 5 czy więcej, lepiej jeszcze mniej niż 5 nospe kazała zażywać. Dostałam opierdziel ze względu na to że dzidzia nurkuje głową w dół powinnam dużo leżeć chciała wypisać zwolnienie z pracy nie zgodzilam sie musiala to w ppierach udukumentowac z to mi sie dotało a mało tego Tż jeszcze rzucił gadke o tym że odkurzam itp. Grr ja ze na syf nie moge patrzec doktor ze to juz nie powinno mnie obchodzic tylko zdrowie maluszka. Na nast wizycie czeka mmie pedzlowanie pochwy bo drozdzyca i do tego dostalam globulki co 2 dni mam brac. Niewiem skad kase na to ws stko wziasc. Czeka mnie rozmowa z tż i szefem chyba trzeba wkoncu dac sobie spokoj i zadbac o maluszke by wczesnie do porodu nie doprowadzic ale ciezko finanowo bedie, czuje sie rozdarta. Serce pewnie zadecyduje własciwie. A do tego synio angina ehhh
Mój maluch też jest główką w dół, ale nie ma to wpływu na moje funkcjonowanie, owszem mam się oszczędzać, ale ze względu na zaawansowaną ciążę, nie ze względu na główkę.
Rób wszystko z rozwagą, a będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez magdix Pokaż wiadomość
Ech, nie przesadzajcie tak z tą pracą, cieszcie się że w ogóle jest - ja nie mam pracy i nie dostaję ani grosza, pracuje tylko mój mąż, mamy kredyt i wynajmuje pokój u kolegi, nawet nie możemy mieszkać razem bo nas na to nie stać. Naprawdę nie jesteście w takiej najgorszej sytuacji.
Ja natomiast jestem zdania, że każdy jest kowalem własnego losu. Wiadomo, każdy ma inny strat i inne warunki, a wiele zależy od naszego nastawienia. Wiadomo narzekanie nie pomaga, ale taka nasza natura - chcemy więcej i więcej. Najgorsze to nie iść do przodu, poddać się i zostać w miejscu, w którym jest nam źle.

Cytat:
Napisane przez svelta Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić, że mam pierwszą część prania za sobą. Ale tak skromniutko- flanelki, ręczniki i prześcieradła. Muszę kupić chusteczki wyłapujące kolor i wypiorę ciuszki. Trochę pochodziłam i nogi mnie bolą, że hoho
tzn w temacie prania
Co do nóg, mój gin powiedział wczoraj, że to typowa ciążowa dolegliwość i że może tylko współczuć a najlepiej radzić sobie domowymi sposobami

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
powiem Wam, że wolałabym żyć skromniej ale żeby rodzina była razem... teraz tż wraca i już nie pojedzie. to nie dla nas... tym bardziej nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko wychowywało bez niego.
Ja jestem tego samego zdania, za dużo znam przypadków starych dobrych małżeństw, które niestety podzieliła odległość.

Cytat:
Napisane przez dusia_tcv Pokaż wiadomość
No czasem jest i tak ja niestety nie mam żadnego wsparcia w rodzinie teściowa potrzebuje naszej pomocy a dom sam się nie utrzyma rachunki nie opłacą a kiełbasa sama na chleb nie wejdzie. Tylko to jest indywidualna decyzja
Dusia, tak jak piszesz , to już indywidualna decyzja. Trzymam kciuki, żeby u Was było wszystko ok, a przede wszystkim , żebyście jak najszybciej mogli być razem

Cytat:
Napisane przez wisienka1000 Pokaż wiadomość
Cześć Kochane,
Nakupiłam w Rossmanie lubię takie zniżki... Ale co ważniejsze... TŻ dostał lepszą pracę strasznie się cieszę!! Kupiłam szampana, mam pyszne ciasto i czekam aż wróci Tak się ostatnio stresowałam a wszystko się dobrze ułożyło... I moja umowa i kredyt... Kamień z serca Tak się ucieszyłam, że nawet o szkole rodzenia zapomniałam i mi zajęcia o łagodzeniu bólu przepadły i już nie mogę się doczekać wizyty... a ona dopiero w środę...

Przytulam mocno wszystkie, które mają z pracą problemy i brak tżtów przy boku - pewnie nawet się nie domyślam jak musi być Wam ciężko...
muszę się zebrać i też wyrobić tę kartę - zmotywowałaś mnie

Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Nie wiem czy slyszalas o akcji ze zmowa lekarzy na Parkitce, jesienią 140 lekarzy złożyło wymowienia z pracy tłumacząc swoją decyzję brakiem leków dla pacjentów i zepsutym tomografem, a faktycznie szantazowali w ten sposób dyrekcje, która nie miała wyjścia i musiała podnieść lekarzom pensje.. Mój gin też jest w tym porozumieniu No i w Uwadze mówili jak zarabiają nasi lekarze i na jakich zasadach mają etaty. Poszukaj w necie, ciekawy temat.. państwo w państwie...


Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
Widziałam to chyba wczoraj w programie UWAGA! Ciężki temat, bo jakbym mnie tak pracownicy szantażowali to zamknęłabym miejsce na jakiś czas i zrobiła rekrutację, ale przecież żaden szpital sobie na to nie pozwoli w takich instytucjach nie ma lekko niestety.

Cytat:
Napisane przez pszczola189 Pokaż wiadomość
Dobrej nocy jutro jadę podpisywać umowę o prace


Sent from my Lumia 610 using Tapatalk
Super - gratulacje

I like It mój mały też szalał cała noc pobudka o 5tej i dziś chodzę jak zombi .
Poza tym straszna zgaga mnie męczyła. Zjadłam wczoraj obiad u siostry TŻta, nie wiem jak Ona gotuje, ale zawsze mnie zgaga dopada właśnie po Jej potrawach Czas na małe zmiany w diecie. Koniec ze smażonym !!!
TaTekla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 06:41   #3293
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez pszczola189 Pokaż wiadomość
Dobrej nocy jutro jadę podpisywać umowę o prace

Sent from my Lumia 610 using Tapatalk

super że się udało


Cytat:
Napisane przez TaTekla Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny

witam się z rana i zaraz lecę nadrabiać moją wczorajszą nieobecność , za którą przepraszam

Wyniki odebrane w środę są ok, a po wczorajszej wizycie już wiem, że ...
- moje dziecko w 31w1d waży 1870 g, co wskazuje na 31w4d ciąży
- będzie głuuuugi , bo po kości udowej mamy 32w4d
- no i termin porodu na tę chwilę przesunięty na 26 lipca
- dzidziuś już jest ułożony główką w dół
- wynik cytologii mam idealny i cieszę się, że nie posłuchałam gin z Krk, oszczędziłam malutkiemu stresów i nie poszłam do jakiegoś profesorka na wycinek.

Pozostałe wymiary/ parametry w normie, więc jestem zadowolona

Ok, lecę nadrabiać Was Kochane - miłego dnia

Kolejna wizyta za 3 tygodnie
Gratulacje udanej wizyty!

Mnie wcześnie budzi córa, a jak to się stanie synio zaczyna harce... Wczoraj uwzial się na pęcherz, no myślałam kilka razy że nie wytrzymam i popuszcze.. dziś od rana szuka wyjścia u góry i okopuje mnie tuż pod piersiami. I pomyśleć że jeszcze ponad miesiąc.. ciekawe czy przeterminuje się jak w 1 ciąży.. ale narazie poza gabarytami mojego smyka nic nie wskazuje na wcześniejszy poród

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-30, 06:43   #3294
Ines3037200
Rozeznanie
 
Avatar Ines3037200
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 768
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Dobry!
To i ja witam się w 9 miesiącu.
Jakoś jestem strasznie podjarana myślą, że za 2 tygodnie będzie ciąża donoszona (jak się uda).
A wczoraj doktor na wizycie do mnie "a pani po sterydach to może sobie pani rodzić w każdej chwili, jaki problem". Taaa a masa się sama nie zrobi, niech chociaż te 3kg dzidź złapie (Apetyt rośnie w miarę jedzenia, najpierw się modliłam o 2500g, a teraz jak teoretycznie już ma, to poprzeczka idzie w górę)

Dalej nie kupiliśmy materaca, bo wczoraj po południu TŻ wrócił, nawet nic nie zjadł, położył się, nakazał mi się głaskać po pleckach zasnął... i wstał dziś rano, ogarnął się i poszedł do pracy

Cytat:
Napisane przez Caramel 85 Pokaż wiadomość
Też mi się wydaje że często związki na odległość wcześniej czy później ulegają rozpadowi. Nie mówię że wszystkie. Nie ważne jaka by to nie była miłość, brak bliskości, po prostu brak obecności drugiej osoby powoli niszczy związek.
No to ja i małż jesteśmy wyjątkiem potwierdzającym regułę, przed ślubem ponad 8 lat razem, w tym 5 na odległość jak się chce, to się da radę.
Tylko właśnie, to było na studiach. Teraz, kiedy w zasadzie już jest nas trójka to trochę sobie tego nie wyobrażam.
Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość

Stanelam w złym miejscu ale zupełnie nie utrudnualo to ruchu.. Koles w moim wieku mniej więcej jechał po mnie jak się patrzy, nawet jam zobaczył brzuch nawet jak go uświadomiłam ze to 9 miesiąc (prawie). No cóż. Chyba nie powinnam już wsiadac za kierownicę przed porodem aaaaha i odebrałam wózek, piękny jest
Heh ale miałaś przygody. Dlatego ja już nie jeżdżę autem za kierownicą, bo biję się w pierś i widzę, jak encefalopatia ciążowa daje mi się we znaki, jaka jestem nieporadna i ciężko myśląca. Jakiś czas temu wracaliśmy od szwagierki, chłopaki trochę popili, a ja już niedaleko od domu o mało nie przejechałam na czerwonym, chociaż się patrzyłam na sygnalizator, ale nie zarejestrowałam, że muszę się zatrzymać. Dobrze, że to było w nocy i ruch niewielki. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego tak zrobiłam.
Pokaż jaki wózek masz!!

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
najfajniej prasuje się pieluchy a te malutkie ubranka do uprasowania to masakra jakaś
Zamieszkajmy razem, to Ty będziesz prasować pieluchy, a ja ciuszki

Cytat:
Napisane przez magdix Pokaż wiadomość
Jutro mam wizytę u gina koło południa, ciekawe co mi powie. Najbardziej ucieszyłabym się z zalecenia "leżeć", bo jest mi bardzo ciężko ogarniać codziennie mieszkanie łącznie z obiadem i chciałabym, żeby czasem mama mi pomogła...
Trzymam kciuki!!

Cytat:
Napisane przez TaTekla Pokaż wiadomość
Wyniki odebrane w środę są ok, a po wczorajszej wizycie już wiem, że ...
- moje dziecko w 31w1d waży 1870 g, co wskazuje na 31w4d ciąży
- będzie głuuuugi , bo po kości udowej mamy 32w4d
- no i termin porodu na tę chwilę przesunięty na 26 lipca
- dzidziuś już jest ułożony główką w dół
- wynik cytologii mam idealny i cieszę się, że nie posłuchałam gin z Krk, oszczędziłam malutkiemu stresów i nie poszłam do jakiegoś profesorka na wycinek.
Gratulacje dobrych wieści
Ines3037200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 06:51   #3295
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

1401428870531.jpg
Wrzucam fotkę brzuchola i jednocześnie pidzamy do karmienia, którą wczoraj kupiłam w biedronce, bardzo fajna! Jeszcze granatowe były i jeszcze koszule do karmienia o takim samym kroju z uchylanym dekoltem. Cena 35zl wydaje mi się bardzo uczciwa

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 06:55   #3296
malwiska
Zakorzenienie
 
Avatar malwiska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Witam
TaTekla za wiadomości moja w 31t4d ważyła 1897g i też mi termin na pare dni wcześniej wyskoczył, ale to juz nie ma co się tym sugerować bo teraz dzieci rosną swoim tempem

mnie coś choróbsko rozkłada
__________________
ŚLUB
OLIWKA
malwiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 07:01   #3297
Ines3037200
Rozeznanie
 
Avatar Ines3037200
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 768
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Załącznik 5696496
Wrzucam fotkę brzuchola i jednocześnie pidzamy do karmienia, którą wczoraj kupiłam w biedronce, bardzo fajna! Jeszcze granatowe były i jeszcze koszule do karmienia o takim samym kroju z uchylanym dekoltem. Cena 35zl wydaje mi się bardzo uczciwa

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
Elegancki brzucho!
Widziałam te wszystkie gadżety w biedronce, miałam chęć na biustonosz, ale nie było mojego rozmiaru

Aaa co do brzucha mi się przypomniało.
Siedzę wczoraj i czekam do doktorka, rozmawiają ze sobą dwie panie pod sąsiednim gabinetem, obydwie taaaaakie brzuszyska wielkie, jedna mówi do drugiej "a pani na kiedy ma termin?","na 25 lipca","ooo to może się na porodówce spotkamy bo ja na 20". Zrobiłam wielkie oczy, bo mimo, że na codzień czuję się jak wieloryb, to z moim brzuchem i terminem na 4 lipca poczułam się przy nich jak kurczątko. Od wczoraj nie narzekam, że jestem wielka, inne panie mają gorzej.
Ines3037200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 07:36   #3298
malwiska
Zakorzenienie
 
Avatar malwiska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

debesciara śliczny brzuszek
__________________
ŚLUB
OLIWKA
malwiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 08:00   #3299
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

debesciara, piękny brzuniek Taki zgrabniutki
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 08:18   #3300
elcia_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 313
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Witam i ja. Dziś po śniadaniu najadłam się trochę strachu. W szpitalu bardzo mnie uczulili na to żebym liczyła ruchy (przez tą pępowinę) Po śniadaniu zdałam sobie sprawę że dawno jej nie czułam. Więc zaczęłam wybudzanko - leżenie na plecach, czekolada, cuda na kiju. Po 30 minutach wstała hrabianka a ja już miałam na izbę jechać. Teraz mi się odpłaca za niespodziewaną pobudkę
Cytat:
Napisane przez wisienka1000 Pokaż wiadomość
Cześć Kochane,
Nakupiłam w Rossmanie lubię takie zniżki... Ale co ważniejsze... TŻ dostał lepszą pracę strasznie się cieszę!! Kupiłam szampana, mam pyszne ciasto i czekam aż wróci Tak się ostatnio stresowałam a wszystko się dobrze ułożyło... I moja umowa i kredyt... Kamień z serca Tak się ucieszyłam, że nawet o szkole rodzenia zapomniałam i mi zajęcia o łagodzeniu bólu przepadły i już nie mogę się doczekać wizyty... a ona dopiero w środę...

Przytulam mocno wszystkie, które mają z pracą problemy i brak tżtów przy boku - pewnie nawet się nie domyślam jak musi być Wam ciężko...
super że wszystko idzie po waszej myśli, mój też mi dziś napisał że w końcu dostał wywalczoną podwyżkę, więc wyrównamy moją "utraconą wypłatę"

Cytat:
Napisane przez TaTekla Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny

witam się z rana i zaraz lecę nadrabiać moją wczorajszą nieobecność , za którą przepraszam

Wyniki odebrane w środę są ok, a po wczorajszej wizycie już wiem, że ...
- moje dziecko w 31w1d waży 1870 g, co wskazuje na 31w4d ciąży
- będzie głuuuugi , bo po kości udowej mamy 32w4d
- no i termin porodu na tę chwilę przesunięty na 26 lipca
- dzidziuś już jest ułożony główką w dół
- wynik cytologii mam idealny i cieszę się, że nie posłuchałam gin z Krk, oszczędziłam malutkiemu stresów i nie poszłam do jakiegoś profesorka na wycinek.

Pozostałe wymiary/ parametry w normie, więc jestem zadowolona

Ok, lecę nadrabiać Was Kochane - miłego dnia

Kolejna wizyta za 3 tygodnie
za udaną wizytę

Co do wyjazdów tżtów za chlebem, to cieszę się że nigdy nie byłam do tej rozłąki zmuszona, i współczuję Wam mamusie które to przeżywacie.

debeściara zgrabniutki brzuszek
elcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-18 12:27:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.