Przyszłe styczniowe mamusie 2015

[Katerina_00]

Napisane przez elvira44

Wszystko ok! Dzidzi ma 3 cm, serce bije 182 na min. Nie znalazł przyczyny krwawienia, żadnego krwiaka. Mam cyste ktora w sumie juz zmalała, ale moze byc powodem krwawień. Mam odpoczywać ale nie lezec, lezy sie jak jest krwiak.

Uff ale dobrze se wszystko ok.
Ide spac dobranic

[elvira44]

Sorry ze tak pozno ale weszłam o 8.30 dopiero czyli waszej 9.30, no i zeszło z 25 min.

[teja1]

Napisane przez elvira44

Wszystko ok! Dzidzi ma 3 cm, serce bije 182 na min. Nie znalazł przyczyny krwawienia, żadnego krwiaka. Mam cyste ktora w sumie juz zmalała, ale moze byc powodem krwawień. Mam odpoczywać ale nie lezec, lezy sie jak jest krwiak.

Nooo! Super wiadomości!

[uoyretfatsul]

Elvira, super, bardzo sie ciesze, ze jest ok!

[dusiolka]

Rownież sie cieszę

Zupka chińska wyładowała w kibelku;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[olena90]

Elvira nie strasz ludzi.. to dobrze ze wszystko jest w porzadku

[dusiolka]

Elvira a który to tydzien?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Eirene1987]

hejo

normalnie aż mnie brzuch rozbolał z nerwów

Elvira uspokoiłaś mnie super że wszystko ok

Napisane przez Princes 18

to moj jest chyba najwiekszy a to dopiero 10 tydz...

super

Napisane przez simonee

Dziewczyny swedzi was skora na brzuchu??

czasem tak

Napisane przez Katerina_00

To my z Filipkiem z rana

u mnie chyba do góry nogami albo ja zobaczyć nie umiem

Napisane przez TOMORROW

WSZYSTKO OK!!!
jeju, ale jestem szczęśliwa, tak się bałam
ma 58 mm, kostka nosowa, przezierności, przepływy ok
wiercił się strasznie, ale więcej mąż widział, bo lepiej siedział (bo Go wzięłam jednak, skoro Wy pisałyście, że to już tyle się tam dzieje na ekranie), ale nie chciałam, żeby lekarka za bardzo wykręcała monitor, bo najważniejsze, żeby ona widziała



dziękuję za kciuki

następna super wiadomość

Napisane przez Brawurka_29

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

A ni macie czasem takiego wrażenia dziwnego ze cos tam.w brzuchu sie dzieje.ja to sie.tym stresuje.tak mi dziwnie.w tym brzuchu czasami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

właśnie ja czytam o ruchach. bo ja wiem że to co czuję to nie wzdęcia a poczuję czasem takie puknięcie jakby a ja chuda jestem to całkie możliwe że coś tam czuję

znalazłam coś takiego

eśli jesteś w ciąży po raz pierwszy, prawdopodobnie poczujesz ruchy płodu około 20. tygodnia ciąży. Gdy masz już dziecko, może się to stać nieco wcześniej – między 14. a 18. tygodniem ciąży. Zaobserwowano też, że wcześniej i wyraźniej odczuwają ruchy dziecka kobiety szczupłe, słabiej natomiast te, u których łożysko jest umiejscowione na przedniej ścianie macicy (tworzy ono wtedy jakby poduszkę, która amortyzuje ruchy dziecka).
Pierwsze ruchy płodu

Na początku sygnały wysyłane przez płód są bardzo delikatne. Możesz odczuwać je jako pulsowanie, bulgotanie czy coś jakby puknięcia z wewnątrz brzucha


i ja dokładnie tak czuję. a jestem chudzielcem i jestem w 14 tygodniu.

[ellyunia]

Elvira ....co za ulga, super że wszystko dobrze z dzieciem

Dusiolka Elvira ma tc w podpisie

uoyretfatsul to twoje maleństwo to wielkolud super że wszystko dobrze

[Martusia1499]

Dziewczyny powiedzcie mi czyjak na skierowaniu miałam napisane mocz to było badanie móczyzgu czy posiewu ? Bo kupiłam normalny pojemnik na mocz a nie ten bardziej sterylny na posiew i teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam

[elvira44]

Jutro zaczynam 11 tydzien tak dokładnie.

[dusiolka]

Ellyunia ja nie widzę bo na telefonie śmigam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinqaa]

Napisane przez Katerina_00

Ja wsunelam 2 tosty z paprykarzem,Brawurka
Dzis patrzylam na zupki chińskie na polskiej półce ale myślę sobie, nie biore bo zjem a lubieeeee

apropo paprykarza... znalazlam cos lepszego i powiem Ci,ze sie niezle wciagnelam - "sałatka z makreli pikantna" . Podobnie wygląda, ale jest o wiele lepsza na kanapki. I wcale nie pikantna. A z ogórem kiszonym - mmmm niebo!

Napisane przez elvira44

Jutro zaczynam 11 tydzien tak dokładnie.

Super, że ok

[elvira44]

Napisane przez dusiolka

Ellyunia ja nie widzę bo na telefonie śmigam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tez na tel ale widze podpisy. Moze zalezy od tel.

[Brawurka_29]

Elvira ufff kochana wiesci.zaj ebiste !

Katerina masz mnie na sumieniu za ten paprykarz jutro specjalnie podjade do pl sklepu i wezmę

Dzisiaj skończyłam o 22 prace.w drodze do domu targnelo mnie do wymiotów mężu sie wystraszyl .lece sie myć i chyba legne spać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ma.ko]

Napisane przez simonee

Byłam dzis u gina i w karcie nie bylo wyniku posiewu z moczu to ladne go.wno musialo mi sie wychodowac, skoro po tyg nie ma jeszcze wyniku. Gin powiedzial ze nie ma co czekac do kolejnej wizyty i przepisal mi antybiotyk z szerokim zakresem - 2 saszetki do wypicia a z posiewem i tak mam przyjsc... dostalam tez kolejne skierowanie na badanie moczu, morfologia, cukier, tsh, ft4
Wychodzi na to ze u gina bede co tydzien...

najważniejsze, że dostałaś leki i będzie lepiej
ja też muszę dziś poprosić o skierowanie na tsh

Napisane przez dusiolka

Zjadłam zupke chińska ( w sumie to sam makaron bez wody) i jakis mi niedobrze..;/ bleee

za mną chodzi od jakiegoś czau sałątka z zupek chińskich, ale nie mogę się za nią zabrać hehe

Napisane przez elvira44

Wszystko ok! Dzidzi ma 3 cm, serce bije 182 na min. Nie znalazł przyczyny krwawienia, żadnego krwiaka. Mam cyste ktora w sumie juz zmalała, ale moze byc powodem krwawień. Mam odpoczywać ale nie lezec, lezy sie jak jest krwiak.

uff, czekałam do wieczora, ale zasnęłam. Dziś pierwsze co, to wypatrywałam wiadomości od CIebie. ciesze sie, że jest dobrze

Napisane przez Martusia1499

Dziewczyny powiedzcie mi czyjak na skierowaniu miałam napisane mocz to było badanie móczyzgu czy posiewu ? Bo kupiłam normalny pojemnik na mocz a nie ten bardziej sterylny na posiew i teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam

oj nie wiem, ale chyba zwykła morfologia.


Pokaze Wam mój brzuchol. Jest ogromny ale tez zalezy jak stane, bo jak sie rpzygarbie jak na 2gin zdj to jest większy.

[lilijka3]

Dzień dobry, dziękuję dziewczyny, gorączka się nie powtórzyła, wymioty też nie, został córci tylko katar. Wczoraj już dokazywała i wzięłam ją na krótko na plac zabaw co by się pobawiła (ciepło, więc nie widziałam przeszkód). Jeszcze 2 tygodnie czekamy co z tą ospą, bo dalej mamy na naszej ulicy.

Jakoś tak słabo się czułam wczoraj po pracy, że szybciutko poszłam spać.

Napisane przez smerfetka2808

o rety taka mała krupcia i ją tak męczy oby dzisiaj było juz lepiej
a co do tego mechanizmu to to może się na niego skusimy ale już do większego dzidziusia a nie bała się tego huku na początku? przecież odkurzacz głośno burczy

hehe są dzieci, które uwielbiają szum suszarki, odkurzacza

Napisane przez TOMORROW

jestem po i zaraz lecę do pracy

WSZYSTKO OK!!!
jeju, ale jestem szczęśliwa, tak się bałam
ma 58 mm, kostka nosowa, przezierności, przepływy ok
wiercił się strasznie, ale więcej mąż widział, bo lepiej siedział (bo Go wzięłam jednak, skoro Wy pisałyście, że to już tyle się tam dzieje na ekranie), ale nie chciałam, żeby lekarka za bardzo wykręcała monitor, bo najważniejsze, żeby ona widziała



dziękuję za kciuki

SUPER na to czekałam

Napisane przez elvira44

Zaczęłam krwawic, nie krwotok ale jest tego wiecej niż plamienia. Dzwoniłam do mojego gina ale dzis juz nie da rady. Musze poczekac do jutrzejszej wizyty. Na pogotowie nie ma co jechac w uk bo pewnie albo mnie nie przyjmą albo nawet usg nie zrobią. Chyba lepiej lezec skoro jutro rano pojade. Brzuch mnie nie boli. Straciłam juz nadzieje. Myśle ze moje dzidzi umarło.

już się mocno niepokoję....

Napisane przez ellyunia

Jeden się rodzi a drugi umiera... tylko dlaczego w jednej rodzinie

co się stało?

Napisane przez uoyretfatsul

Dziewczyny, tak duzo piszecie, ze mysle sobie, ze musicie byc wszystkie na L4! Ja zawsze wieczorem staram sie nadrobic, ale jak juz doczytam to nie mam sily odpisac, albo zasypiam w trakcie czytania
Ja wczoraj bylam na USG genetycznym (12 tydz 4 dzien), dzidzia zdrowa i bardzo ruchliwa, 8.8 cm. Bardzo podobalo mi sie to, ze lekarka miala swoj ekran kolo lozka, a ja dodatkowo duzy ekran na scianie na przeciwko siebie. Maz byl zafascynowany , stwierdzil juz, ze dziecko ma moj nos Pobrali mi tez 4 butelki krwi, sama nie wiem, jak ja to przezylam (oznajmilam pani na wstepie, ze moge zemdlec wiec wezwala posilki).

ja na L4 nie jestem, czytam hurtowo, gratulacje za wizytę

Napisane przez simonee

oj szkoda mi twojej corci, biedactwo
brzuch swedzi i nie widac zeby byl wiekszy

Byłam dzis u gina i w karcie nie bylo wyniku posiewu z moczu to ladne go.wno musialo mi sie wychodowac, skoro po tyg nie ma jeszcze wyniku. Gin powiedzial ze nie ma co czekac do kolejnej wizyty i przepisal mi antybiotyk z szerokim zakresem - 2 saszetki do wypicia a z posiewem i tak mam przyjsc... dostalam tez kolejne skierowanie na badanie moczu, morfologia, cukier, tsh, ft4
Wychodzi na to ze u gina bede co tydzien...

musisz być cierpliwa, pojawi się brzusio co do gina, lepiej co tydzień niż sprawa miałaby czekać

Napisane przez elvira44

Wszystko ok! Dzidzi ma 3 cm, serce bije 182 na min. Nie znalazł przyczyny krwawienia, żadnego krwiaka. Mam cyste ktora w sumie juz zmalała, ale moze byc powodem krwawień. Mam odpoczywać ale nie lezec, lezy sie jak jest krwiak.

uffffff doczytałam i napięcie zeszło Będzie wszystko dobrze

Ja do badań moczu kupuję tylko te zafoliowane pojemniki.

---------- Dopisano o 06:53 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

Katerina, ma.ko śliczne brzuszki

Córcia wstała, pytam się "masz katarek?" a ona "nie"

Puściłam pranie, zaraz idę się myć i do laboratorium na pobranie krwi (tsh, ft4, ft3)

[simonee]

Napisane przez dusiolka

Zjadłam zupke chińska ( w sumie to sam makaron bez wody) i jakis mi niedobrze..;/ bleee


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja ostatnio tez zjadlam, kurczak zlocisty ale zwrotu nie zrobilam

Napisane przez elvira44

Wszystko ok! Dzidzi ma 3 cm, serce bije 182 na min. Nie znalazł przyczyny krwawienia, żadnego krwiaka. Mam cyste ktora w sumie juz zmalała, ale moze byc powodem krwawień. Mam odpoczywać ale nie lezec, lezy sie jak jest krwiak.

super! bardzo sie ciesze ze wszystko ok z wami a juz tracilas nadzieje maluszek silnie trzyma sie brzuszka

Napisane przez Martusia1499

Dziewczyny powiedzcie mi czyjak na skierowaniu miałam napisane mocz to było badanie móczyzgu czy posiewu ? Bo kupiłam normalny pojemnik na mocz a nie ten bardziej sterylny na posiew i teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam

badanie moczu

Napisane przez ma.ko

najważniejsze, że dostałaś leki i będzie lepiej
ja też muszę dziś poprosić o skierowanie na tsh

oby tak bylo problemow z tarczyca nie mam ale lepiej zrobic badanie tak na wszelki wypadek
mako brzusiao sliczniusi

Napisane przez lilijka3

Dzień dobry, dziękuję dziewczyny, gorączka się nie powtórzyła, wymioty też nie, został córci tylko katar. Wczoraj już dokazywała i wzięłam ją na krótko na plac zabaw co by się pobawiła (ciepło, więc nie widziałam przeszkód). Jeszcze 2 tygodnie czekamy co z tą ospą, bo dalej mamy na naszej ulicy.


musisz być cierpliwa, pojawi się brzusio co do gina, lepiej co tydzień niż sprawa miałaby czekać


Ja do badań moczu kupuję tylko te zafoliowane pojemniki.

dobrze ze z twoja niunia czuje sie lepiej...
wiem, brzusio pojawi sie predzej czy pozniej



Dziewczyny nie wiem jak wy ale jak w tv slysze dr chazana (chodzi o kobiete w ciazy z glebokim uposledzeniem dziecka) to normalnie szlak mnie trafia!!

[teja1]

Idziemy się badać z maluchem Miłego dnia dziewczyny!

[simonee]

Milego dnia Teja

[dusiolka]

Simonee bede jedn z niewielu która popiera dr chazana.

Podobno 52%Polakow jest zdania ze lekarz nie ma prasa odmówić aborcji. Jestem a szoku.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

Nie wiem co mówi teraz w tv bo nie posiadam z wyboru ale ogólnie nie widzę nic złego w tym ze nie wyraził zgodę na przerwanie ciazy.

Moim zdaniem nigdy nic do konca nie wiadomo dopóki dziecko sie nie urodzi.. Diagnozuje człowiek który jest jest omylny,maszyny rownież,panie w laboratoriach rownież mogą sie pomylić. Takie jest moje zdanie-wiem ze mogę wywołać burze ale ja nie uznaje aborcji i terminacji ciazy z powodu no upośledzenia dziecka.. Zawsze moze zdarzyć sie cud


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[simonee]

Napisane przez dusiolka

Simonee bede jedn z niewielu która popiera dr chazana.

Podobno 52%Polakow jest zdania ze lekarz nie ma prasa odmówić aborcji. Jestem a szoku.

w polsce aborcja jest zakazana ale jesli sa ku temu przeslanki to ja nie widze wyjscia jak usuniecie...
Przepraszam że porusze ten temat tym bardziej ze wszystkie jestesmy w ciazy i wyczekujemy na nasze malenstwa ale... chodzi mi o ta konkretna sytuacje o ktorej jest mowa w tv
nie wyobrazam sobie sytuacji takiej w jakiej byla ta kobieta, dziecko ktore nie ma szans przezyc, wiadomo jakie ma wady a on odmawia i nie pomaga we wskazaniu innego lekarza, placowki... kobieta zostaje skazana na bycie w ciazy... i on mowi o sumieniu? a ma sumienie skazywac kobiete na dluzsze cierpienie jej i tego dziecka ktore bedzie umierac w cierpieniach z powodu infekcji i zerowej mozliwosci ratunku? to jakas masakra...
Dobry wywiad był z prof dabkiem, dosyc obrazowo wyjasnil caly stan rzeczy.

Dusiolka dopisze cos jeszcze do tego co ty dopisalas. Sadze ze stwierdzenie tak powaznych i widocznych wad nie bylo diagnozowane przez jednego lekarza a kilku, do tego dochodza procedury na koncu ktorej dr chazan zatrzymal caly proces.
Uposledzenie nie jest rowne uposledzeniu... uposledzenie typu warga zajecza to nic w porownaniu braku polowy czaszki, mozgu bez ochrony i rozszczepow...

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:44 ----------

Zmykam...
miłego dnia

[dusiolka]

Ja jestem akurat konserwatywna i konsekwentna w swoich poglądach..

Lekarz ma prawo odmówić aborcji po prostu on sie przyczynia do zakończenia życia tego dziecka a robi do własnymi rękoma. Mogła iść do innego lekarza jak by tak bardzo jej zależało, po co poszła do szpitala w którym wiedziała ze nie dokonują takich zabiegów? Pewności nigdy nie ma dopóki dziecko nie wyjdzie na swiat- to jest walka do konca.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Eirene1987]

hej ho

ja wczoraj zaliczyłam pierwsze wymiotowanko w 14 tygodniu ciąży... superowo

Napisane przez Martusia1499

Dziewczyny powiedzcie mi czyjak na skierowaniu miałam napisane mocz to było badanie móczyzgu czy posiewu ? Bo kupiłam normalny pojemnik na mocz a nie ten bardziej sterylny na posiew i teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam

mnie się wydaje że zwykły mocz

Napisane przez Brawurka_29

Dzisiaj skończyłam o 22 prace.w drodze do domu targnelo mnie do wymiotów mężu sie wystraszyl .lece sie myć i chyba legne spać

oj współćzuję.

Napisane przez ma.ko

Pokaze Wam mój brzuchol. Jest ogromny ale tez zalezy jak stane, bo jak sie rpzygarbie jak na 2gin zdj to jest większy.

no super brzusio

Napisane przez lilijka3

Dzień dobry, dziękuję dziewczyny, gorączka się nie powtórzyła, wymioty też nie, został córci tylko katar. Wczoraj już dokazywała i wzięłam ją na krótko na plac zabaw co by się pobawiła (ciepło, więc nie widziałam przeszkód). Jeszcze 2 tygodnie czekamy co z tą ospą, bo dalej mamy na naszej ulicy.)

no o oby już całkiem wyzdrowiała
mój też z katarem łazi, do pkola nie chodzi bo zielony ten katar tzn już mu przechodzi całe szczęscie. ale u nas to alergiczne.

[Katerina_00]

Napisane przez Kinqaa

apropo paprykarza... znalazlam cos lepszego i powiem Ci,ze sie niezle wciagnelam - "sałatka z makreli pikantna" . Podobnie wygląda, ale jest o wiele lepsza na kanapki. I wcale nie pikantna. A z ogórem kiszonym - mmmm niebo!

Skąd masz

Napisane przez Brawurka_29

Elvira ufff kochana wiesci.zaj ebiste !

Katerina masz mnie na sumieniu za ten paprykarz jutro specjalnie podjade do pl sklepu i wezmę

Ależ ja cie wcale o ten paprykarz nie winie
Co ty tak późno kończysz te prace?

[suszarka]

[QUOTE=simonee;47155973
Dziewczyny nie wiem jak wy ale jak w tv slysze dr chazana (chodzi o kobiete w ciazy z glebokim uposledzeniem dziecka) to normalnie szlak mnie trafia!![/QUOTE]


to jest dla mnie najgorszy rodzaj człowieka. i nie chodzi o jego przekonania a o to na co on świadomie i z premedytacją skazał tę kobietę.

Napisane przez dusiolka

Ja jestem akurat konserwatywna i konsekwentna w swoich poglądach..

Lekarz ma prawo odmówić aborcji po prostu on sie przyczynia do zakończenia życia tego dziecka a robi do własnymi rękoma. Mogła iść do innego lekarza jak by tak bardzo jej zależało, po co poszła do szpitala w którym wiedziała ze nie dokonują takich zabiegów? Pewności nigdy nie ma dopóki dziecko nie wyjdzie na swiat- to jest walka do konca.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

szpital jest publiczny - i nie ma tak, że szpital nie wykonuje aborcji bo jego szefuncio ma odbicie umysłowe. to co jak jest zagrożenie życia matki to szpital nie ma prawa dokonać aborcji? błaaaaaagam. to jest zadania szpitala - ratowanie życie a nie propagowanie swoich przekonań.


cześć dziewczny, jutro ma wesele i muszę po jakieś buty śmignąć i torebkę.

aaaa, w środę mam usg genetyczne i mam takiego stresa.

[smerfetka2808]

hej hej
witajcie gadułki
wczoraj popołudniu mnie tak glowa rozbolała że masakra
bylam wczoraj u lekarza pytałam o to ciśnienie i powiedział mi żebym się nie martwiła bo lepiej jak jest niższe niż za wysokie i jak mnie głowa będzie boleć to żebym sobie kawke strzeliła bo mogę 1 kubek dziennie dostałam skierowanie na kolejne badania glukoza, HCV i jakas trepomena a 21.07 mam genetyczne to będzie jakoś 12-13 tydz...
wczoraj jak się położyłam o 20.30 tak musiałam wstać o 2 w nocy i coś zjęśc masakra ale to wina moja bo kolacji nie zjadłam

Napisane przez TOMORROW

jestem po i zaraz lecę do pracy

WSZYSTKO OK!!!
jeju, ale jestem szczęśliwa, tak się bałam
ma 58 mm, kostka nosowa, przezierności, przepływy ok
wiercił się strasznie, ale więcej mąż widział, bo lepiej siedział (bo Go wzięłam jednak, skoro Wy pisałyście, że to już tyle się tam dzieje na ekranie), ale nie chciałam, żeby lekarka za bardzo wykręcała monitor, bo najważniejsze, żeby ona widziała



dziękuję za kciuki

wiedziałam że będzie oki

Napisane przez Princes 18

ja mam 152 takze wydaje mi sie ze brzuch mam zbyt duzy... sama nie wiem

a to Ty malutka jesteś

Napisane przez Brawurka_29

Smerfetko pracuje od 17-00:30 . Wole pracować na tej zmianie niz na rano 12h od 6 rano.wlasnie niedawno wstalam , a co mozna mi obiad szybki zrobie .dla mnie pieczarkowa, a dla meza coś innego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o kurka chyba bym nie dała rady tak pracować cały czas na północki ale skoro Tobie tak lepiej to oki ważne że krócej

Napisane przez elvira44

Wszystko ok! Dzidzi ma 3 cm, serce bije 182 na min. Nie znalazł przyczyny krwawienia, żadnego krwiaka. Mam cyste ktora w sumie juz zmalała, ale moze byc powodem krwawień. Mam odpoczywać ale nie lezec, lezy sie jak jest krwiak.

o rety ale nas nastraszyłaś dobrze że wszystko oki! i jaki duży dzidziuś mój tydzien temu miał 1,8cm
proszę nas tak nie straszyć na drugi raz i nie panikować bo dzidziuś chce świat zobaczyć i swoją mamusię więc musi być wszystko oki!

Napisane przez Martusia1499

Dziewczyny powiedzcie mi czyjak na skierowaniu miałam napisane mocz to było badanie móczyzgu czy posiewu ? Bo kupiłam normalny pojemnik na mocz a nie ten bardziej sterylny na posiew i teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam

moczu ogólne

pasuje mi się za sprzatanie wziąć ale mopa sobie muszę kupć bo już na kolanach zmywać nie zamierzam

Alb, jaka stara nie przesadzaj

Ma.ko, jaki brzusio a jakie piersi

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

a co do dr chazana jest największym skur....jakiego znam jak on mógł w ogóle tak powiedzieć tej kobiecie są takie sytuacje jak pisała Simonee, że jeżeli jest dużo wad stwierdzonych większość lekarzy proponuje aborcje bo dobrze sobie zdają sprawę co czeka rodziców po urodzeniu. Także może jestem inna ale ja jestem za, wiadomo ze to ciężkie przeżycie ale co dziecko będzie miało z takiego życia?

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Suszarka, będzie wszystko dobrze zobaczysz

[bajlaga]

elvira ale się zestresowałam ! Dobrze, że z dzidzią wszystko ok !!! myśl pozytywnie, wiem że to brzmi banalnie... jak nachodzą mnie złe myśli to zaczynam mówić do dzidziusia

Eirene ooo no to cudownie, już możesz poczuć jak Ci dzidziuś rozrabia w brzuchu

uoyretfatsul piękne wiadomości, dobrze, że wszystko ok a z tym pobieraniem krwi to aż mi słabo na samą myśl...
no dzidzia naprawdę wielka ale wzrost w tym okresie raczej nie jest jeszcze uzależniony od wzrostu rodziców i tak się potem wszystko wyrównuje najważniejsze, że jest zdrowe i niech tak pozostanie


ma.ko ja już mam prawie identyczny ps. ale masz cycuszki


suszarka ja mam usg gen. w poniedziałek, staram się nie myśleć o tym, co mi tam powychodzi... będzie dobrze

a mnie coś alergia chwyciła wczoraj, katar, swędzenie oczu

[Katerina_00]

ma.ko extra brzuszek

[Myszunia19]

Hej miałam mega aktywne 2 dni wiec nie miałam kiedy zajrzeć.

Elvira no powiem Ci ze mega stres. Bardzo się ciesze ze wszystko jest dobrze ;*


Co do ruchów dziecka to ja jestem w 13 tygodniu i czasem wieczór jak leżę zdaza mi się czuc takie dziwne jakby pulsowanie.

No a wczoraj miałam zaległa sesje slubna w plenerze. Normalnie w brzuchu nie mogłam się związać juz tak jak do ślubu i widać mi było spod wiązania plecy i musiałam tam kawałek białego materiału włożyć ale sesja się udała i zrobiliśmy przy okazji zdjęcie z bucikami dziecięcymi takie dla nas bo wiadomo ze w sukni ślubnej a idąc do ślubu nie byłam w ciąży wiec nie dam tych zdjęć do albumu bo znowu by rodzina gadala ze wyszłam za mąż ze względu na dziecko.
Dzieciątko było planowane i zaszłam w ciążę dokładnie w noc poslubna a raczej hmm poranek