Mama daj mi schaboszczaka, w końcu w domu masz roczniaka! - Mamy VII-VIII 13 cz.VIII

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez yevele

chwal się jakie kupiłaś bo pamiętam że zawsze coś fajnego wyhaczysz

A wiesz co, takie wielozbożowe z Bobovity.
Jakaś tam smaczne śniadanko (owsiana) i smaczna kolacja (wielozbożowa owocowa). I jeszcze zwykła, mleczno-ryżowa.
Daję Artkowi naprzemiennie.

Napisane przez elaine-blath

My dzisiaj towarzysko poza domem czyli był lans w Sopocie. nawet buty na obcasie założyłamprzyjechała koleżanka z uk, umowilysmy się i jeszcze dwie koleżanki ze studiów. Haha i okazało sie ze spotkanie na 3wozki.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Podziwiam, mnie od biegania za A. tak boli kręgosłup, że po obcasach bym chyba nie wstała z łóżka

Mera, ja również uważam, że 25 tys. to bardzo dużo.

Artek zrobił kilka kroczków samodzielnie

[miszkaaa]

Ale naspamowałyście...:brzyda l:

Wczoraj wieczorem mieliśmy we trójkę oczyszczającą rozmowę. Rozmowa była dość spokojna.
Byłam i jestem pod wrażeniem moje małża. Wiem, że on potrafi spokojnie przegadać każdy temat (od początku to mi sie w nim podobało) ale jak zobaczyłam wczoraj jak spokojnie i rzeczowo prowadził dyskusję z moją mamą to normalnie szok... I zaznaczam, że nie zawsze jej przytakiwał.
Jestem mega dumna z mojego męża
Zeszło nam do 2,30 w nocy Potem nie mogłam zasnąć, obudził nas synuś o 6,15 i wiecie że wyspana wstałam
A najlepsze, że Maksiul spał mega spokojnie gdy siedzieliśmy na dole i potem tylko raz podałam mu smoka. Nie wiem czy to przez to, że nas nie słyszał (bo byliśmy na dole) czy dlatego, że dałam mu pół czopka w tyłeczek bo był płaczliwy wieczorem ale chyba spróbujemy przenieść go po wakacjach w PL do jego pokoiku.


Kubusiu Pianki- spóźnione życzenia dla Ciebie, dużo uśmiechu, rosnij zdrowo i wywołuj uśmiech na twarzy swoich rodzicow!

Napisane przez sammi24

Wiecie co, wyszło że Kuba ma niedobór witaminy D, a fosfatazy podwyższony - nawet z dopiskiem, że wymaga kontroli:// czarny scenariusz się sprawdza :///

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Dzoan jak będziesz czytać - co do bladości u Olka, tak jak i u Kuby - może ona wynikać z małej liczby płytek krwi, nawet jeśli są w normie i pozostałe parametry też. Kuba ma w dopuszczalnym zakresie ale przy tej dolnej granicy. Teraz tylko pozostaje dowiedzieć się co z tym dalej począć

a dlaczego robiłaś badanie na poziom wit.D?

Napisane przez fiazo

Najlepszego dla Kubusia

Gratulacje dla moon

Spaliłam sie zwiedzając zamość i udało mi sie na chwilke spotkac z rockyy, czeka na męża bo jeszcze nie zjechał, ale ogólnie ma się dobrze, a Laura jest cudowna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

smaruj sudocremem.
Udanego wojażowania!
POdziwiam za objazdówkę- zarówno z dzieckiem jak i bez...
ja wolę plażing i leżing

Napisane przez mamaszkrabka

U nas jest syn szwagierki i po prostu tekstami leci niesamowitymi ma 6 lat.

- "Oo! Ciocia obcięłaś sobie włosy pod pachami!

Przegadywaliśmy się coś na żarty i coś źle zrobiłam więc chłopaki chcieli dać mi karę...
M. stoi i myśli: To za karę nie będzie przez tydzień...
Marcel kończy: nosić majtek...
Myślałam, że padnę

a wiesz, ze mieszkałam kiedyś z dziewczyną która obcinała i goliła swojej mamie pachy haha
i ta mama wcale nie była niepełnosprawna lub niedomagająca

A tekst o majtkach
bystry chłopczyk. W tym wieku już świadomy co kręci facetów

A jak tam masaże M.? chyba poskutkowały bo coś nie narzekasz

Napisane przez stokrotka24

dobry pomysł z tym praniem, j przed wyjazdem zadzwonię na moją kwaterę i popytam o pralkę. Chętnie bym pranie zrobiła po po przyjeździe z nad morza dwa dni później jedziemy do rodziny tz i ciężko będzie przez dwa dni poprać, poprasować, zakupy zrobić, odwiedzić wszystkich, a tak bym przywiozła poprane ciuchy

ja z kolei mam podejscie takie, że biorę jak najmniej- w ostateczności zaliczę wizytę w lumpku i nas obkupię
Już nie mogę się doczekać aż sie w nich zanurzę, tutaj nie chodzę a w PL to było jak nałóg

Napisane przez Myszkaaaa83

Witam się w nowym wątku. Nikodem mi się rozchorowal Ma goraczke, nie chce jeść. Byliśmy wczoraj u lekarza, dostał syropek, podobno wirus. Nasza pierwsza temperatura i choroba.

Bardzo dziękujemy za życzenia i sorki ze tak tylko o sobie na razie.

Sto lat dla Piotrusia i Kubusia.

Ściskam mocno wszystkich potrzebujących i życzę dobrej nocki.

zdróweczka. Zmiana klimatu, Nikoś nie przyzwyczajony do takich upałów pewnie chce się chłodzić i choróbsko gotowe.
Jak się mieszka u teściów?
Wybraliście już coś do nowego domku?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47311036]Ja też wyszłam z A. na drugi spacer o 19, wracaliśmy do domu dobrze po 20, a w piaskownicy bawiły się jeszcze dzieci (niewiele starsze od A.). Kiedyś pisałam w takim wątku na wizażu i tam wiele dziewczyn mówiło, że ich dzieci chodzą spać między 19 a 20, no najpóźniej o 20. Artek chodzi spać raczej po 21, ale widzę, że nie tylko my tak "późno" chodzimy :P[/QUOTE]

My kąpiel ok.19,30, w łóżeczku ok.20 a zasypia po 20.
Ale za to pobudki mamy już po 6-ej.
Z jednej strony chciałabym trochę dłużej pospać ale chcemy mieć też z mężem chwilę dla siebie więc wybieramy opcję z wcześniejszym wstawaniem i wolnym wieczorem we dwójkę

Napisane przez mera82

Dzień dobry.
Przede wszystkim najlepszego dla Kubusia Piankowego , niestety spóźnione.

Wczoraj już się nie odezwałam, nastrój kiepsko .
Już sama nie wiem co z tym domem. Tż nie zgodził się na tak duży zadatek przed konkretną decyzją w sprawie kredytu z banku. Z kolei właściciele domu nie godzą się aby jeszcze troszkę poczekać, chcą juz kasę ( kółko się zamyka) . Postanowili odwiesić naszą rezerwację i wystawić dom znów na sprzedaż ! Nie rozumie tylko jednego, u nas procedura kredytowa trwa juz ponad tydzień, jeśli znajdą kolejnych klientów, czas sprzedaży im się wydłuży!? Och, dziwni ludzie.

Odniosę się na spokojnie. Wybaczcie ale na tą chwilę mam kocioł w głowie.

Nie dziwię się, że masz mętlik. TRochę taka dziwna sytuacja.
Najpierw pomyślałam, ze normalne- pewnie chcą kasę no bo rozwód i muszą gdzieś mieszkać i chcą tym samym "zmusić" kupca do szybkiej decyzji (taka presja).
Teraz sobie myślę, że ludzie trochę niepoważni- nie chcą zejść z wys. zadatku mimo, ze szybko trafił się kupiec- zwłaszcza, że niby macie szansę na kredyt ale jednak nie płacicie z oszczędności. Powinni moim zdaniem chociażby zaproponować, że nie zejdą z wys. ale np. podzielić ten zadatek na raty (II rata po wstępnej decyzji kredyt.)- już brzmiało by inaczej.
A co do agentów z biura to być moze wcześniej, w trakcie rozmów właściciele określili twardo swoje warunki i dlatego nawet nie próbowali znaleźć rozwiązania.
Ciężka sprawa i decyzja.
Trzymam kciuki za pomyślne dla was rozwiązanie.

Napisane przez pianka2013

Sammi fajnie macie z tym wyjazdem do Wladka i ze jedziecie sami. Odpoczniecie ze znajomymi a pogoda ma byc ladna. Zazdroszcze bo ja nie umiem jeszcze tak zostawic Kube na noc. Nie bylo wieczoru zebym to nie ja usypiala Kubusia. Mialam mozliwosc jechac na wyjazd integracyjny z pracy na 2 dni ale maz stwierdzil ze Kuba zasnie tylko przy mnie i nie pojechalam. wolalam nie jechac niz sie denerwowac. Kilka razy Kubus zostal z moja siostra ale to w dzien i to na kilka godzin. A jak bylas na tym piwie to maz byl z Kubusiem?

U nas też tylko ja usypiam ale słuchaj, może trzeba się odważyć. My teraz chodzimy na tańce.
Fakt, mama 2 razy została z Maksiem który nie chciał zasnąć ale w końcu zasnął.
WIem, z e nie działa mu się krzywda a że poszedł spać póxniej- no trudno.
W PL zamierzam korzystać z urlopu i zostawiac małego wieczorami w mamą. Dadzą radę.
Pierwsze koty za płoty, spróbuj

Napisane przez surka

Miszka dzięki za pamięć Gronkowiec chyba zaleczony, ale powstał na nim grzyb. Co rusz coś



:kcuki:

Mela :przytulam:

Moon gratuluję

o matko!
ale wiem, ze mojej siostry córcia-ta która zmaga sie z gronkowcem też miała grzyba (na siusi). Opowiadałam jej ostatnio o Lilce i sugerowałam ze to może jednak gronkowiec tam wyszedł a to widzisz- siostrzenica miała to samo co teraz LIlka.
Smarujecie maściami?
zdrówka!

AGRAFKA no to zdolna jesteś. Super! Takie ozdoby wykonane własnymi ręcami cieszą najbardziej

MOON wow, dla męża!

YEVELE witam w klubie męczonych zębami

ELAINE wow, ale wypaśne gifty Igi dostał. Suuper! Chyba dużo gości zaprosił na swoje urodzinki

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

PERSE ZA samodzielne kroczki!

AGRAFKA Misiowi też gratuluję bo teraz coś mi się przypomniało, że chyba też się wybrał na samodzielny spacer


SZKRABKOWA nie obżeraj się tak

[Agrafka86]

PERSE dla Artka!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mera82]

AGRAFKA pomysł jak dla mnie ok .
MISZKA no właśnie zadatek płacimy z oszczędności dlatego moze też ciężko zaryzykować. Właściciele wzieli biuro bo tak naprawdę nie znają się na tych rzeczach ( kobieta mi o tym mówiła, bo trafiliśmy do niej bez pośredników) i boją się o wysiudanie. Na spotkaniu była propozycja dania im 10 tyś zadatku a zaraz po otrzymaniu decyzji drugą część. W pierwszej chwili było ok , umówiliśmy się na czwartek. A wczoraj nagle mówią że chcą 25 tyś i koniec kropka ! W czwartek przedstawimy jeszcze raz sprawę, jak się nie zgodzą to z ciężkim sercem zrezygnujemy .
A co mama nawywijała że taka poważna rozmowa ? Zazdroszczę opanowania mężowi, my z tż jesteśmy bardzo nerwowi i wybuchowi, spokojne rozmowy są praktycznie nie możliwe. Też uwielbiam lumpki .

MYSZKA zdrówka dla Nikosia.

PERSE brawa dla Artka za kroczki. Coraz więcej odważnych dzieciaczków.

[dzoan]

Nie spie, bo Olus wraz z tata sie obudzil, pierwszy raz tej nocy..wzielam go do salonu, dalam wody i wypil z pol niekapka zmienilam pieluche i zasnal bez problemu..cyca nie bylo tej nocy


Mamaszkrabka Olusiowi bardzo sluzyla Wawa.. lepiej spal, super jadl, zaczal duzo wstawac na nozki..zasypiac i spac w halasie i bez rolet..i pokazywac duzo paluszkiem na to co go interesuje albo o co pytamy (np. gdzie jest lampa, telewizor, ciocia) Zlote dziecko plus pchnal mlodszego kuzynka do pelzania..zaczynal od kilku cm, a wczoraj bratowa przez tel mowila, ze teraz 'chodzi' za nia dlugie odlwglosci i musimy czesciej przyjezdzac :P
Strasznie obawialam sie tego wyjazdu do Wawy i niema zalowalam, gdy droga znad.morza okazala sie ciezka dla Olka, bo mi maz jiz zaczal w nerwach wytykac pomysl, ale wyszlo, ze to byla jednak dobra decyzja

Pianka nie nie pytalam w koncu meza czy tesknil..sam tez nic nie powiedzial...nie.pytalam, bo znowu uslyszalabym niesatysfakcjonujaca mnie odpowiedz wole myslec, ze tesknil choc troche, bo na poczatku zarzekal sie,ze ma duzo roboty i przyjedzie po nas w sobote poznym wieczorem, a wyszlo, ze juz w piatek zrobil sobie dzien wolny.ppsprzatal z rana mieszkanie i ok. poludnia wyjechal, wiec caly weekend siwdzial juz tam z nami.plus mial dla mnie niespodzianke..dostalam w domu czarna pikowana kamizelke z h&m, ktora widzielismy przed urlopem.. maz ma podobna z reserwed i zadowolony..wiec chyba tesknil on mi ubran z reguly nie kupuje

Ide na razie na drzemke :p




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mamaszkrabka]

MISZKA coż to za debaty macie po nocy brawa dla męża za opanowanie.
Mój M. jest też opanowany ale ja już nie

Już się nie obżeram.. jem teraz kulturalnie

DZOAN czasem tak jest, że dzieci w innym miejscu są o niebo lepsze niż w domu u nas mówią, że to przez powietrze.
Mi się wydaje, że mąż tęsknił tylko po prostu nie chce się przyznać. Sam fakt, że Ci coś kupił przemawia za tym. Czyli myśli o Tobie nawet jak Cię nie ma i chciał Ci zrobić przyjemność. Może to był pierwszy krok ku lepszemu?

My dziś znów pobudka o 7 zjedliśmy śniadanie. Na 12 idę do pracy bo teraz teściowej montują szafę i nie dała rady zostać przy Igim rano.

[dzoan]

Napisane przez moonlightdancer

Witam,
DZOAN no tak wyszło ze ujrzalam + czyli test pozytywny.
Dostałam od męża bukiet róż i naszyjnik.

Jeszcze raz gratuluję i trzymam kciuki za cały okres ciąży a dla męża

Napisane przez elaine-blath

SAMMI ja to przed i w trakcie ciazy czytałam dużo o łagrach o gulagach. A Grzesiuka 5lat karcetu czytałaś? Igi dostal rowerek biegowy (z opcja na trzy i dwa koła), basen na ogródek, ponton i koło ratunkowe. Zarabiste klocki drewniane zwierzęta na magnesy, ubranka, sorter drewniany od cioci EVEWEE (super), książeczki i tunel z namiotem) od nas jeszcze nic. Teraz w sobotę jeszcze imprezka gdzie znajomi przychodzą,wiec potem coś kupimy. Myślałam o stoliku i krzesełkach.3mam kciuki ze w sierpniu dasz znać. Bawcie się dobrze. Ten weekend akurat mamy zawalony..

Super prezenty A 'narzucaliście' () prezenty gościom czy sami mieli takie fajne pomysły?

Napisane przez stokrotka24

Mamy trzeciego ząbka w końcu dzisiaj się przebił i też krzywo rośnie jak dwa na dole. Dzisiaj strasznie marudził mały pewnie to był winowajca. Spał tylko 1,5 godziny. Mały dostaje kolację o 20, potem kompiel, ubieranie i do 21 już śpi.

za ząbka i oby następne wychodziły mniej boleśnie

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Miszka dla męża.. taki spokój w rozmowie przydałby się mi i mojemu mężowi jak wiele spraw dałoby się rozwiązać bez niepotrzebnej dodatkowej kłótni..w nerwach wypala się różne rzeczy, które tylko nawarstwiają problemy, zamiast je rozwiązywać.

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Fiazo udanego wypoczynku. I ja również Ciebie podziwiam W ciągu naszego urlopu pokonaliśmy z Olkiem ok. 1500km i naprawdę momentami miałam ochotę zrobić sobie tak- (). Olek też lubił jazdę autem i do któregoś miesiąca w mig zasypiał w foteliku, nawet na 7 minutowej trasie. A teraz 10 min. i stęki z przerwami na zabawę i obserwację.

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Mamaszkrabka jeśli Olkowi służy warszawskie powietrze, to...ja pierdziu! gdybym wiedziała kupilibyśmy mieszkanie koło największego skrzyżowania w mieście Choć brat mieszka w dzielnicy domkowej Wawy, nawet jakąś łączkę i drzewka mają od podwórka, ostatnio rodzina dzików biegała przed płotem więc w miarę spokojnie i powietrze czystsze Brat mówił, że kto by u nich nie był, dobrze sypiał..po Olku widzę, że to prawda.
W sierpniu może na 2 tyg. tam wylądujemy...niech mąż tęskni

[stokrotka24]

dzień dobry

dzoan widać mąż tęsknił jak jeszcze prezent dostałaś i szybciej przyjechał. Widać rozłąka dobrze Wam zrobiła super, że noc bez cyca była, oby tak dalej myślę, że to już koniec karmienia u Was

Perse brawo za kroczki Artka

miszka super, że rozmowa się udała a mąż taki dyplomata ja też uwielbiam grzebać w lumpeksach mam dla małego pełno ciuchów a mimo to zawsze i tak zajdę i coś upoluję. Sobie też coś czasami trafię fajnego. Teraz muszę sobie kupić strój kąpielowy jednoczęściowy ale to już w sklepie.

nie wyspałam się dzisiaj. Poszłam o 24 spać, mały 3 razy sie budził, płakał, nie chciał leżeć w łóżeczku, ostatecznie wstał o 5,40 i okazało się, że bokiem pieluchy siuśki przeleciały i miał mokro i pewnie dlatego się tak denerwował. Ja ledwo wstałam, idziemy zaraz na dwór to może trochę się obudzę

[dzoan]

I taka moja prywatna sonda:
Jakie robią kupki Wasze dzieci?
Olek od wakacji czy nawet przed robi takie jak wtedy, gdy był na piersi. Już jego młodszy kuzynek, który wciąż na piersi jest ma normalne dorosłe.
Olek kilka razy na urlopie tak się obsrakał, że mu nogawkami wychodziło, a w drodze powrotnej do domu jeszcze plecami.. Jestem w szoku, bo ogólnie rzadko mu się to zdarzało..a teraz nagminnie.. Martwię się trochę, bo nie wiem czy to normalne by przy stałych pokarmach miał takie kupki. Od iluś tygodni normalnej nie widziałam.

[stokrotka24]

Napisane przez dzoan

I taka moja prywatna sonda:
Jakie robią kupki Wasze dzieci?
Olek od wakacji czy nawet przed robi takie jak wtedy, gdy był na piersi. Już jego młodszy kuzynek, który wciąż na piersi jest ma normalne dorosłe.
Olek kilka razy na urlopie tak się obsrakał, że mu nogawkami wychodziło, a w drodze powrotnej do domu jeszcze plecami.. Jestem w szoku, bo ogólnie rzadko mu się to zdarzało..a teraz nagminnie.. Martwię się trochę, bo nie wiem czy to normalne by przy stałych pokarmach miał takie kupki. Od iluś tygodni normalnej nie widziałam.

w sumie to nie wiem czy u Twojego Olusia takie kupki to normalne. Mój takie dorosłe robi i niestety strasznie śmierdzące

[dzoan]

No to sobie pospamowałam z rana Słyszę cmokanie Olka A i od razu po powrocie ściągnęłam mu baldachim z łóżeczka.. do tej pory uważałam, że jest konieczny, bo mu dodatkowo przyciemnia..ale skoro u brata spał bez rolet w oknach, a tutaj choć rolety ma, to baldachim poszedł w odstawkę

[pianka2013]

Dzien dobry

Stokrotka brawa za zabka.

Dzoan u nas kupy sa takie dorosle i tyle ze cudem nie wycieka z pieluszki. Kuba robi tylko kupe rano wiec pewnie mu sie uzbiera. Przebieranie to koszmar bo ucieka.

[Agrafka86]

Idziemy dzisiaj na wesołe miasteczko, bo jest u nas. A szwagier dostał 32 wejściówki
Zobaczymy jak Minio i czy warto jechać do Energylandu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

PIANKA brawo za chodzenie z pchaczem. Teraz juz z górki. Igi też nagle zaczął biegać z pchaczem a potem zaraz juz chodził. I też się wkurza jak do przeszkody dojeżdża,chociaż mowie mu kombinuj zeby samemu przesunąć

MERA jeszcze będzie dobrze z tym domem. Chociaż wiem jak to może wkurzać jak człowiek się napali..

FIAZO super macie urlop. Napisz kochana wasza trasę i co zobaczyliście. My chcemy w przyszłym roku wybrać się w rejony Zamościa i Rzeszowa, wiec może skorzystamy. A ceny w Wieliczce ekstra. Szkoda ze tyle sobie liczą za kopalnie soli.

PERSE dlatego pierwszy raz ubralam na obcasie buty wychodząc z dzieckiem. Ale było nieźle brawo za kroczki!


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[Agrafka86]

MERA ja mam nadzieję, że nikogo nie znajdą i sami będą do Was dzwonić i prosić żebyście kupili dom

MISZKA super, że pogadaliscie. Ja to jestem taki choleryk że ho ho

A i zapomniałam Wam wczoraj napisać. Jakiś typ wjechał w auto jak Tż wracał do domu. Gość prosił żeby nie wzywać policji. Napisał oświadczenie. Dzisiaj jedziemy o odszkodowanie. Na szczęście nic się nie stało.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

STOKROTKA za ząbek!
Minio spał od 20:00 do 6:30 :eeh: obudził się o 3 na piciu, ewidentnie ma to po mnie
Teraz śpi, później jedzonko i siup na wesołe
Ogólnie to Minio odrzucił mi butelkę, jak tylko ją widzi tp głowę w drugą stronę. Tylko łyżka się liczy.
I mam niekapek - zwykły i Lovi 360 °. Niestety Minio nie chce z tego pić.
Jakie macie niekapki?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

I piszę sama ze sobą
A i się wkur*****m. Mama ma cukrzycę i ta lekarka źle mamę prowadziła bo mama ma teraz problemy z trzustka. I dzisiaj po wizycie okazało się, że już insulina

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez mera82

SURKA A gdzie ten gronkowiec wyszedł Lilce ? Julkowi ostatnio tak dziwnie z buźki zalatywało i też pomyślałam o gronkowcu !? Teraz jest ok.

Na zewnętrznej wardze i na wzgórku łonowym

Napisane przez elaine-blath

A
My dzisiaj towarzysko poza domem czyli był lans w Sopocie. nawet buty na obcasie założyłamprzyjechała koleżanka z uk, umowilysmy się i jeszcze dwie koleżanki ze studiów. Haha i okazało sie ze spotkanie na 3wozki.

Super

Napisane przez stokrotka24

Y
Surka biedna Lila, dobrze, że jej nie przeszkadzają krostki. Łukasz też miał na pupie grzybiczne krostki od zapalenia pieluszkowego

Długo zmagaliście się z grzybkiem?

Napisane przez miszkaaa

Smarujecie maściami?
zdrówka!
:

Na gronkowca była inna na grzybka inna. W piątek chcę pójść do kontroli .

Napisane przez dzoan

I taka moja prywatna sonda:
Jakie robią kupki Wasze dzieci?
Olek od wakacji czy nawet przed robi takie jak wtedy, gdy był na piersi. Już jego młodszy kuzynek, który wciąż na piersi jest ma normalne dorosłe.
Olek kilka razy na urlopie tak się obsrakał, że mu nogawkami wychodziło, a w drodze powrotnej do domu jeszcze plecami.. Jestem w szoku, bo ogólnie rzadko mu się to zdarzało..a teraz nagminnie.. Martwię się trochę, bo nie wiem czy to normalne by przy stałych pokarmach miał takie kupki. Od iluś tygodni normalnej nie widziałam.

Raczej dorosłe, rzadko zdarza się rzadka, ale na pewno nie lejąca.

Napisane przez Agrafka86

[/COLOR]I piszę sama ze sobą
A i się wkur*****m. Mama ma cukrzycę i ta lekarka źle mamę prowadziła bo mama ma teraz problemy z trzustka. I dzisiaj po wizycie okazało się, że już insulina

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Agrafka86]

SURKA biedna Lilka akurat tam zdrowia!

Minio się budzi. Paaaa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mera82]

Dzień dobry.
Dzień zaczęliśmy po 8 więc fajnie.

DZOAN mąż na pewno tęsknił, jest sporo mężczyzn którzy nie potrafią słownie okazywać uczuć.
za nockę, oby Oluś nie chciał się już cycować.

AGRAFKA bawcie się dobrze i zdaj relację.

Dzwoniłam di kobiety od domu, myślałam że pogadamy jak kobieta z kobietą, niestety już 10 tyś ich nie urządza, chcą minimum 20 tyś. Nie damy, sprawa zakończona koniec kropka. Szukamy czegoś nowego.
Także MISZKA być może pojedziemy gdzieś na wakacje.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

AGRAFKA ostatnio pisaliśmy z Sierpniową o tym niekapku Lovi 360* , Julek nie pije z niego, a dziwię się bo wystarczy leciutko zassać i już leci. Teraz pijemy z TT taki mały 4+ i ostatnio kupiłam taki większy z Aventu, termiczny. Wspolczuje sytuacji z samochodem, dobrze że nic się nie stało.

SURKA biedna, rzeczywiście wrażliwe miejsce. Niech się goi szybko.

ELAINE to w takim razie jeszcze większe brawa że dałaś radę w tych obcasach.

AGRAFKO kurcze zaniedbanie ze strony lekarzy, będziecie się sądzić czy tylko słowny opieprz? Cukrzyca to nie łatwa choroba .

[stokrotka24]

Napisane przez surka

Długo zmagaliście się z grzybkiem?

po dostaniu odpowiedniej maści (my smarowaliśmy clotrimazolum) zeszło po ok 1,5 tygodnia, bo wcześniej innymi maściami na własną rękę smarowałam bo nie wiedziałam, że to grzyb i się paprało ok 2 tygodnie

[dzoan]

Mera strasznie pazerni ludzie... takim to życzyć tylko, żeby więcej ludzi ich olało..

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

W K. kilka fotek z wakacji

[mera82]

Napisane przez dzoan

Mera strasznie pazerni ludzie... takim to życzyć tylko, żeby więcej ludzi ich olało..

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

W K. kilka fotek z wakacji

Zgadzam się z Tobą, oby szło im teraz pod górkę. Nie jestem złośliwym człowiekiem, ale w tej sytuacji wiele słów ciśnie się na język.
A może jakaś jedną foteczkę wrzucisz tutaj , plis !?

[AgaPlast]

Witamy sie,
Sto latek zalegle dla solenizantow, zdrowka dla maluszkow chorowitkow i super pogody na urlopach
Ja w domu od niedzieli. Musialam sie odgruzowac wyryczec i pozalatwiac formalnosci.
Teraz zamknelam sie w pracowni i nadrabiam zaleglosci zamowieniowe.mloda spi to kozystam.
Moon ogromne kciuki
Mera powiem tak. Jak tak mocno im sie spieszy to zaproponujcie Zaliczke roznica taka ze jak nie dostaniecie kredytu to oni wam ja zwracaja i nicnie tracicie. Pamietaj ze przy zadatku jak nie dostaniecie kredytu to jeszcze drugie tyle musicie im zaplacic. Nie rozumie tylko ze skoro nic im nie daliscie to raczej umowy przedwstepnej nie macie? Wtedy tez lipa z bankiem bo bez tego wam kredytu nawet nie rusza.1% prowizji to niestety norma.
Innych chetnych raczej nie znajda szybko wiec spoko
Jak sie zdecydujecie na zaliczketo pamietajcie wyrazniew umowie napisac ze jest to zaliczka zwrotna

[sammi24]

Napisane przez surka

Sammi, a co was skłoniło do sprawdzenia poziomu wit D ?


Właśnie powstało to na przebarwieniach po gronkowcu, i prawdopodobnie te krostki są grzybiczne

Miszka Ty tez pytałaś - robiliśmy wit D bo nefrolog podczas badania Kuby powiedziała nam, że ma różaniec krzywiczy ma żeberkach, i że warto to skontrolować..
Surka mam nadzieję, że uporacie się z tym świństwem...u nas może nie tyle różności co u Was ale tez ciągle z czymś się bujamy, biegunki, pęcherz, przeziębienia (choć już mniej ostatnio):// wrr

Napisane przez moonlightdancer

Witam,
DZOAN no tak wyszło ze ujrzalam + czyli test pozytywny.
Dostałam od męża bukiet róż i naszyjnik.
SAMMI dzięki za pomysł z bankami, ja nie kupowałam wcześniej.
PIANKA Sto lat!!!
ELAINE święto sie zwie Eid al Fitr, możesz poszperać w sieci jeśli Cię interesuje.
PERSE ja młoda kąpie o 22 i śpi o 22:30 ale to dlatego ze ja muszę sobie pospać do 9.
SURKA jejus biedna Lila, co za cholerstwo sie przyczepilo! Kciuki za szybkie pozbycie sie paskudztwa.
MERA faktycznie dużo chcą. My daliśmy 10 tys zadatku a to był nawet nie 1% ceny. Właścicielka z Kuwejtu specjalnie 2 razy przyleciała i nie marudzila. Trzymam kciuki zeby nikt inny nie kupił.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Brawa dla męża, ma gest jak czytam, że babka z Kuwejtu przyleciała to normalnie jakbym ogladała film jak Wasza rzeczywistość jest inna od naszej, fajnie

Napisane przez elaine-blath

SAMMI ja to przed i w trakcie ciazy czytałam dużo o łagrach o gulagach. A Grzesiuka 5lat karcetu czytałaś? Igi dostal rowerek biegowy (z opcja na trzy i dwa koła), basen na ogródek, ponton i koło ratunkowe. Zarabiste klocki drewniane zwierzęta na magnesy, ubranka, sorter drewniany od cioci EVEWEE (super), książeczki i tunel z namiotem) od nas jeszcze nic. Teraz w sobotę jeszcze imprezka gdzie znajomi przychodzą,wiec potem coś kupimy. Myślałam o stoliku i krzesełkach.3mam kciuki ze w sierpniu dasz znać. Bawcie się dobrze. Ten weekend akurat mamy zawalony..

PERSE my chodzimy ok 21 spać i często do 19.30bywa ze siedzimy w piaskownicy. Igi po 20jest kapany I po 21 chwile przewaznie dpi,chociaz teraz śpiewa mi za plecami

MERA nie ma co się dziwić mężowi. To jednak spory zadatek, a decyzji ciągle nie macie.

YEVELE no właśnie przydałoby się na spacer jakiś umówić albo na plac zabaw lepiej

SZKRABKOWA a daleko do szwagierki macie? Ooj ale zębów wam idzie.

SURKA nosa kurde coś się do Lilki przyczepilo. jak to znosi? Zdroowka! O widzę ze juz Pianka o to samo pytała.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

Grzesiuka nie czytałam ale sięgnę skoro polecasz
No to super prezenciory były! a co to jest sorter drewniany? od cioci Eveewe, to pewnie akcja roczkowa na fb jest ? no fajne prezenty, naprawdę i jeszcze nie koniec, bo macie kolejną imprę
W obcasach lans w Sopocie kurcze, to są teraz takie szczegóły, które sie docenia mnie się marzy założyć szpilki 9 cm, które uwielbiam i są wygodne a nie mam gdzie i kiedy na weselu w czerwcu miałam ale inne

Napisane przez stokrotka24

Mamy trzeciego ząbka w końcu dzisiaj się przebił i też krzywo rośnie jak dwa na dole. Dzisiaj strasznie marudził mały pewnie to był winowajca. Spał tylko 1,5 godziny. Mały dostaje kolację o 20, potem kompiel, ubieranie i do 21 już śpi.

Sent from my RM-914_eu_poland_346 using Tapatalk

Napisane przez elaine-blath

AGA hop hop kochana wrocilas do domu?

My dzisiaj towarzysko poza domem czyli był lans w Sopocie. nawet buty na obcasie założyłam przyjechała koleżanka z uk, umowilysmy się i jeszcze dwie koleżanki ze studiów. Haha i okazało sie ze spotkanie na 3wozki.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

fajnie musiałyście wyglądać z tymi 3 brykami

Napisane przez stokrotka24

Mera faktycznie jacyś dziwni ci właścicie domu, że nie da się negocjować z nimi. A co do biura nieruchomości to pamiętaj że z nimi też możesz negocjować kwotę przynajmmniej u nas tak było.

Sent from my RM-914_eu_poland_346 using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Moon super mąż zareagował, chyba tylko mój chłop taki mało pomysłowy. Oby dzidzia ładnie rosła



Elain super prezenty Igi dostał.

Sent from my RM-914_eu_poland_346 using Tapatalk

Napisane przez dzoan

Nie spie, bo Olus wraz z tata sie obudzil, pierwszy raz tej nocy..wzielam go do salonu, dalam wody i wypil z pol niekapka zmienilam pieluche i zasnal bez problemu..cyca nie bylo tej nocy


Mamaszkrabka Olusiowi bardzo sluzyla Wawa.. lepiej spal, super jadl, zaczal duzo wstawac na nozki..zasypiac i spac w halasie i bez rolet..i pokazywac duzo paluszkiem na to co go interesuje albo o co pytamy (np. gdzie jest lampa, telewizor, ciocia) Zlote dziecko plus pchnal mlodszego kuzynka do pelzania..zaczynal od kilku cm, a wczoraj bratowa przez tel mowila, ze teraz 'chodzi' za nia dlugie odlwglosci i musimy czesciej przyjezdzac
Strasznie obawialam sie tego wyjazdu do Wawy i niema zalowalam, gdy droga znad.morza okazala sie ciezka dla Olka, bo mi maz jiz zaczal w nerwach wytykac pomysl, ale wyszlo, ze to byla jednak dobra decyzja

Pianka nie nie pytalam w koncu meza czy tesknil..sam tez nic nie powiedzial...nie.pytalam, bo znowu uslyszalabym niesatysfakcjonujaca mnie odpowiedz wole myslec, ze tesknil choc troche, bo na poczatku zarzekal sie,ze ma duzo roboty i przyjedzie po nas w sobote poznym wieczorem, a wyszlo, ze juz w piatek zrobil sobie dzien wolny.ppsprzatal z rana mieszkanie i ok. poludnia wyjechal, wiec caly weekend siwdzial juz tam z nami.plus mial dla mnie niespodzianke..dostalam w domu czarna pikowana kamizelke z h&m, ktora widzielismy przed urlopem.. maz ma podobna z reserwed i zadowolony..wiec chyba tesknil on mi ubran z reguly nie kupuje

Ide na razie na drzemke




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ooooo, jak już facet kupił ubranie, to na pewno tęsknił
Pomyśl, co bedzie jak pojedziecie na 2 tygodnie pół sklepu w szafie
Szok, że Olkowi tak dobrze było w Wawie. Przeważnie w nowym miejscu dzieci czują się niepewnie. Super. A może Ty byłas bardziej wyluzowana i Oluś to wyczuwał

Napisane przez mamaszkrabka

1. Mój M. jest też opanowany ale ja już nie

2. Już się nie obżeram.. jem teraz kulturalnie

1. siostro
2. no nie żartuj sobie

Napisane przez dzoan

I taka moja prywatna sonda:
Jakie robią kupki Wasze dzieci?
Olek od wakacji czy nawet przed robi takie jak wtedy, gdy był na piersi. Już jego młodszy kuzynek, który wciąż na piersi jest ma normalne dorosłe.
Olek kilka razy na urlopie tak się obsrakał, że mu nogawkami wychodziło, a w drodze powrotnej do domu jeszcze plecami.. Jestem w szoku, bo ogólnie rzadko mu się to zdarzało..a teraz nagminnie.. Martwię się trochę, bo nie wiem czy to normalne by przy stałych pokarmach miał takie kupki. Od iluś tygodni normalnej nie widziałam.

yyyy u nas są kupy różne ale wylewających się to raczej nie, chyba, że zdrowo nawali do pieluchy. Takie półmokre.
Może to dlatego, że Olek zaczął więcej jeść jak pisałaś?? albo opcja dwa, może złapał jakiegoś wirusa, teraz tego pełno. Mojej przyjaciółki mała akurat ma i tez takie robi, tyle że lekarz powiedział, że wirusowe kupki przechodzą po 6-7 dniach. No nie wiem..

Dziewczyny a co to znaczy "dorosłe kupy" w sensie - ludziki michelin, takie zbite, czy jak?

Napisane przez Agrafka86

Idziemy dzisiaj na wesołe miasteczko, bo jest u nas. A szwagier dostał 32 wejściówki
Zobaczymy jak Minio i czy warto jechać do Energylandu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To starczy dla nas wszystkich

Pianka pytałas a mi nie zacytowało - tak, jak byłam na piwoe, to z Kubą został Tż. Ja też myslałam, że ja jestem mu niezbędnie potrzebna do zasypiania, że znam każdy jego ruch i wiem jak szybko zareagować żeby zasnął. Ale jakiś czas temu Tz go uspił na noc. I okazało się, że przy łóżeczku musi być 1 osoba, ale nie musze to być ja bo jak weszłam wtedy do pokoju to już się rozproszył, wstał i zaczął brykać. A teraz Tz jak ma z nim zostać, to go wymęczy tak, że Kuba idzie zaraz spać. Do Władka mam stresa jechać, wiedząc że Kuba zostaje tak daleko od nas, nie będę kłamać, że nie ale plus jest taki, że moja mam bardzo często opiekowała się Kubą i mamy za sobą pierwszy raz na wieczór i na noc za sobą, gdy szliśmy na wesele w czerwcu. Wiec o tyle jestem spokojniejsza. Jeszcze do pomocy będzie moja siostra, którą Kuba też uwielbia. No i tak sobie tłumaczę, że nawet jak będzie płakał, to w końcu zaśnie. Bardziej martwię się tym, że na pewno go nie nakarmią dobrze, bo nie chce jeść i jakoś tylko ja umiem mu wepchnąć te łyżeczki do buzi i zastanawiam się czy nie będzie płakał z tęsknoty ale tu liczę, że go zajmą spacerami, piaskownicą.
Wiem, że jest ciężko, bo co innego zostawić dziecko na kilka godzin w ciągu dnia czy tam wieczór, a co innego na całą noc i następny dzień. No ale u nas raz poszło i liczę, że teraz będzie ok. ale elaborat

Mera dziwnie się zachowują ci sprzedający. Nie dziwię się, że Cię to stresuje i wkurza bo u nas nie było problemów, a chodziłam na adrenalinie. Jedyne co ich tłumaczy to potrzeba gotówki od zaraz na jakieś nikomu nie znane cele. No ale skoro chcą sprzedać to po co takie szopki,: trzymam kciuki, żeby jednak rezerwację dla Was trzymali, i żeby sie ocknęli

Co do wczorajszego ortopedy - lekarz powiedział, że u małych dzieci takie żebra mogą być normą, bo mięśnie brzucha jeszcze nie pracują jak u dorosłego i nie przytrzymują tak żeber. No i Kuba ma ciemię zarośnięte, a u dzieci z krzywicą zarasto ono za wolno ale na koniec dodał (po spojrzeniu na wyniki z krwi), że on się dokładnie na tym nie zna () i żeby pójść z tym do przychodni zaburzeń metabolizmu, bo faktycznie z tą fosfatazą coś nie tak no i nie wiem czy świrować dalej czy co ja mam robić..

I teraz moja sonda
Czy jeśli u Was ciemiączka są pozarastane, to w tym miejscu jest na główce dołek??? bo u nas tak i byłam przekonana, że ciemiączko jeszcze jest

Aha i dzień dobry powinnam robić teraz milion rzeczy, a nie mam sił. A noc była cudowna, jedna pobudka na mm, wstaliśmy o 8.30.
No i dzisiaj wyszła na wierzch górna, prawa trójka, z drugiej strony widać biały cień pod dziąsłem więc tez pewnie lada dzień wylezie. Stąd taki złośnik. No i tam gdzie czwórki jest spuchnięte jestem w szoku, jak mu szybko wyłażą

[sammi24]

A, i Pianka dla Kubusia za smiganie z pchaczem

Fiazo powiem Ci, że hardkorowe wakacje macie, ja jestem słabeusz na objazdówkach, a z dzieciem to już w ogóle

[yevele]

heja,
nie mam siły na nic... chyba idę się położyć do małej, jakaś pogoda dziwna dziś...
i żalę się bo Karina dziś glebę wyhaczyła z krzesłem (spadło na nią) zła jestem że nie dopilnowałam a wiem że te krzesła są ciężkie.
Trochę płakała ale ok, ale po fakcie zauważyłam że trochę czoło przecięła :/

[pianka2013]

Sammi u Kubusia tez jest taki dolek i ja myslalam ze to ciemaczko. Hmmm teraz to sama nie wiem wiec spytam lekarki jak pojdziemy na szczepienie. Brawa za zabka .
Odnosnie Wasze wizyty u ortopedy to przepraszam ale nic nie rozumiem i nic nie wiem. Swiat wizyt lekarskich jest mi obcy. Najpierw ten lekarz powiedzial ze to norma u dzieci a potem zeby to gdzies sprawdzic .... Mam nadzieje ze Kubusiowi jednak nic nie dolega.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Biedna Karinka . Mogla plakac bo sie wystraszyla. Nie jestes w stanie upilnowac w 100% bo przeciez nie stoisz za mala caly czas. Kuba nie ma dnia zeby w cos nie wlal, gdzies sie nie wspinal i nie nabil sobie guza a pilnje go niby.

[surka]

Napisane przez stokrotka24

po dostaniu odpowiedniej maści (my smarowaliśmy clotrimazolum) zeszło po ok 1,5 tygodnia, bo wcześniej innymi maściami na własną rękę smarowałam bo nie wiedziałam, że to grzyb i się paprało ok 2 tygodnie

My mamy chyba chlorchinaldinum czy jakoś tak. Tylu masci miała używane, że dobre nie pamiętam

Napisane przez sammi24

Co do wczorajszego ortopedy - lekarz powiedział, że u małych dzieci takie żebra mogą być normą, bo mięśnie brzucha jeszcze nie pracują jak u dorosłego i nie przytrzymują tak żeber. No i Kuba ma ciemię zarośnięte, a u dzieci z krzywicą zarasto ono za wolno ale na koniec dodał (po spojrzeniu na wyniki z krwi), że on się dokładnie na tym nie zna () i żeby pójść z tym do przychodni zaburzeń metabolizmu, bo faktycznie z tą fosfatazą coś nie tak no i nie wiem czy świrować dalej czy co ja mam robić..

nie luibię takich wizyt, bo w dumie wiesz, ze nic nie wiesz Moja też ma zrośnietę ciemię i ma taki dołek, myślałam, że to u nas rodzinne bo tż też ma dosyć głębokie wgłębienie. Ja np. nie mam.

Napisane przez yevele

i żalę się bo Karina dziś glebę wyhaczyła z krzesłem (spadło na nią) zła jestem że nie dopilnowałam a wiem że te krzesła są ciężkie.
Trochę płakała ale ok, ale po fakcie zauważyłam że trochę czoło przecięła :/

Biedna maleńka

[sammi24]

No i mam...weszłam na poczekalnię, bo nawet nie czytałam wątku w czasie gdy rodziłam i sie popłakałam są nawet smsy z godziną jakie wysyłałam podczas indukcji

Jak skakałam po stronach to trafiłam na Twoje zdjęcie Dzoan ze śpiącym na Tobie Olusiem takim malusim

Ale się rozczuliłam do roboty !

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

No dokładnie Surka, wiem, że nic nie wiem u nas też tz ma taki dołek, a ja nie

[mela1234]

Napisane przez mamaszkrabka

Ja znalazłam info, że wczoraj było otwarcie
Cena za bilet/osobę to 69 zł... nie mam porównania czy dużo czy mało ale w takim razie pewnie z 300 zł trzeba mieć przy sobie na dodatkowe atrakcje i jakiejś jedzenie...

A ja 3 tyg temu przeglądałam w int informacje o tym i wyczytałam że za rok dopiero otwierają.

Napisane przez dzoan

I taka moja prywatna sonda:
Jakie robią kupki Wasze dzieci?
Olek od wakacji czy nawet przed robi takie jak wtedy, gdy był na piersi. Już jego młodszy kuzynek, który wciąż na piersi jest ma normalne dorosłe.
Olek kilka razy na urlopie tak się obsrakał, że mu nogawkami wychodziło, a w drodze powrotnej do domu jeszcze plecami.. Jestem w szoku, bo ogólnie rzadko mu się to zdarzało..a teraz nagminnie.. Martwię się trochę, bo nie wiem czy to normalne by przy stałych pokarmach miał takie kupki. Od iluś tygodni normalnej nie widziałam.

A może przez upały ma takie kupki? A miał może ostatnio antybiotyk podawany? Może probiotyk mu podaj i mu się unormuje.



Edit: OGŁOSZENIE!
Dziewczyny, czy zna ktoś i mógłby polecić opiekunkę w okolicach Poznania. Sprawa jest taka, że 16 sierpnia w Folwarku Wąsowo (ok. Poznania) będę na weselu siostry. I fajnie by było, żeby jakaś opiekunka zajęła się moimi dziewczynkami wieczorem jak pójdą spać, a ja będę dalej chciała szaleć. Będzie miała dla siebie pokój wynajęty, tylko, żeby była. Ta co mi ją polecono zawołała 300 zł!!!!!!!!!!

[yevele]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47320668]A wiesz co, takie wielozbożowe z Bobovity.
Jakaś tam smaczne śniadanko (owsiana) i smaczna kolacja (wielozbożowa owocowa). I jeszcze zwykła, mleczno-ryżowa.
Daję Artkowi naprzemiennie.



[/QUOTE]

fajnie ja to zawsze te ryzowe, ale my bez glutenu bo u nas coś zła reakcja co chwilka na niego.
też muszę dawać naprzemiennie bo chyba jej się nudzi ten sam skam przez kilka dni

Napisane przez AgaPlast

Witamy sie,
Sto latek zalegle dla solenizantow, zdrowka dla maluszkow chorowitkow i super pogody na urlopach
Ja w domu od niedzieli. Musialam sie odgruzowac wyryczec i pozalatwiac formalnosci.
Teraz zamknelam sie w pracowni i nadrabiam zaleglosci zamowieniowe.mloda spi to kozystam.
Moon ogromne kciuki
Mera powiem tak. Jak tak mocno im sie spieszy to zaproponujcie Zaliczke roznica taka ze jak nie dostaniecie kredytu to oni wam ja zwracaja i nicnie tracicie. Pamietaj ze przy zadatku jak nie dostaniecie kredytu to jeszcze drugie tyle musicie im zaplacic. Nie rozumie tylko ze skoro nic im nie daliscie to raczej umowy przedwstepnej nie macie? Wtedy tez lipa z bankiem bo bez tego wam kredytu nawet nie rusza.1% prowizji to niestety norma.
Innych chetnych raczej nie znajda szybko wiec spoko
Jak sie zdecydujecie na zaliczketo pamietajcie wyrazniew umowie napisac ze jest to zaliczka zwrotna

fajnie że jesteś

Napisane przez pianka2013

S
---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Biedna Karinka . Mogla plakac bo sie wystraszyla. Nie jestes w stanie upilnowac w 100% bo przeciez nie stoisz za mala caly czas. Kuba nie ma dnia zeby w cos nie wlal, gdzies sie nie wspinal i nie nabil sobie guza a pilnje go niby.

no dokładnie tak jak piszesz, niby człowiek jest non stop, ale i tak dzieci są sprytniejsze i gdzieś wlezą no ale cóż w końcu tak się uczą świata

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez mela1234

Edit: OGŁOSZENIE!
Dziewczyny, czy zna ktoś i mógłby polecić opiekunkę w okolicach Poznania. Sprawa jest taka, że 16 sierpnia w Folwarku Wąsowo (ok. Poznania) będę na weselu siostry. I fajnie by było, żeby jakaś opiekunka zajęła się moimi dziewczynkami wieczorem jak pójdą spać, a ja będę dalej chciała szaleć. Będzie miała dla siebie pokój wynajęty, tylko, żeby była. Ta co mi ją polecono zawołała 300 zł!!!!!!!!!!

wow, nieźle się ceni, może też zostanę opiekunką,
niestety nie moje rejony