Marcowe Mamy 2015 cz. 2

[Michiru]

Napisane przez marta24171

Ale cisza, każda kibicuje na całego

oprócz mnie. ale na spacerze z psem usłyszałam już okrzyki euforii dobiegające z rynku i już wiedziałam, że wygraliśmy

[mordka_1985]

Napisane przez EdithS

Szaszłyki i ciepłe pieczywko oraz zapiekankę z mięsem mielonym i brokułami, smakowało

Pyszności
Uwielbiam takie zapiekanki.

A tż mi przed chwilą napisał, że jutro na 19 przychodzą jego rodzice.
Echem. No to będzie trzeba jakąś kolację zrobić.

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

mój to by wziął pierwsze z brzegu, a ja to najpierw muszę pół internetu przeczytać, zanim cokolwiek kupię Ale jakoś tak na początku ciąży poszedł do biedronki i wrócił ze śliniaczkiem, smoczkiem z klipsem i butelką z kubusiem puchatkiem Oznajmił, że zrobił rewelacyjny interes, bo za wszystko dał w sumie 12 złotych, cały dzień dumny chodził



Dlatego ja staram się jak najmniej rozmawiać z rodziną na takie drażniące tematy Ale czasem mimowolnie coś mi się powie

ja tylko raz cos powiedzialam ale to bylam bardzo poirytowana, ale wyszlo nam to na dobre chociaz ,
hahaha to byl interes roku przeciez tez tak mam, musze poczytac i sto razy sie zastanowic nad zakupem zwlaszcza dla dziecka, a moj TZ wejdzie kupi i wyjdzie i tez bedzie zadowolony z zakupu

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez niunia_ona

ja też jutro wizyta i 18 tydzień

Napisz po wizycie 3mam kciuki bo sie tak martwilas niunia no i masz nasi wygrali

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

ja tylko raz cos powiedzialam ale to bylam bardzo poirytowana, ale wyszlo nam to na dobre chociaz ,
hahaha to byl interes roku przeciez tez tak mam, musze poczytac i sto razy sie zastanowic nad zakupem zwlaszcza dla dziecka, a moj TZ wejdzie kupi i wyjdzie i tez bedzie zadowolony z zakupu

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------



Napisz po wizycie 3mam kciuki bo sie tak martwilas niunia no i masz nasi wygrali

a tak się bałam że się spękają ale się udało;D
mam pytanie.
Byłam na IP w zeszłą sobotę 13.09.14 i miałam usg , mówić mojemu gin że miałam usg? bo tak sobie myślę teraz pójdę i mi przykładowo zrobi , czy nie będzie to za często? bo wiem że usg robi się od 16-20 tc

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez marta24171

Dobra Kobitki, ja wskakuje pod kołderkę. Jutro wizyta ok.godziny 15 powinnam być po więc się odezwę. Spokojnej nocki Wam życzę i wsłuchujcie się w maluszki, może któraś znowu poczuje ruchy

dobrej nocy

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez Tepsa

Ja tez zaczne powoli kompletowac wyprawke i zaczne od ciuszkow i na pewno nie wysle tz po nie bo sie biedak zupelnie na niczym nie zna
Ogladacie mecz? Ale emocje ))

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------



Ale ten czas leci masakra

czas leci to prawda ale ja się cieszę coraz bliżej maleństwa

[crystal25]

Napisane przez Jagódkaaa

Mi dziś babcia tak powiedziała... Też niby żartobliwy ton, niby mam gdzieś to gadanie, ale wkurza mnie to strasznie.

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------


Ja ani razu nie wymiotowałam, nie widział mnie z koszmarnym samopoczuciem, bo aż tak to nie było... Podejrzewam, że jakby zobaczył mnie tak jak Twój TŻ, to nie gadałby głupot

zazdroszcze ci , chcialabym nie wymiotowac... wlasnie podczas kolacji z moim TZ znow ...
poprostu bardzo romantycznie mysle ze od razu by zmienil tok myslenia hi hi

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez EdithS

Witajcie Dziewczyny!!! Nadrobiłam czytankę i biorę się za odpisywanie.

w piątek spotkanie z gośćmi się udało, było bardzo śmiesznie, sama nie wiem, jak wytrzymałam do 3 w nocy. Jak się kładłam to czułam ból w kręgosłupie na dole, to pewnie ze zmęczenia. W sobotę pojechaliśmy do moich rodziców, poszłam też do dermatologa, zapisała mi 2 żele do miejscowego smarowania moich syfków na twarzy, mam nadzieję, że pomogą. A dziś z kolei rodzice przyjechali do nas na obiad i kawkę i tak dzień zleciał, a TŻ krzyczy teraz przed tv oglądając mecz
Wczoraj miałam fatalną noc. Położyłam się już o 22, po godzinie obudził mnie ból lewego biodra, który przechodził w dół z tyłu na nodze pod pośladkiem i aż do stopy, jakby drętwienie. Nie mogłam się odnaleźć w żadnej pozycji, ból nie dawał mi spać. Podłożyłam sobie poduchy pod nogę, ale i to nie pomogło. i tak na przemian spacerowałam po domu i spałam na siedząco, bo tylko wtedy bólu nie czułam. Rano wstałam nieprzytomna. Boję się, czy dziś będzie powtórka i co to w ogóle było?

dretwienie jest normalne w ciazy, mnie lapie bardzo czesto w rekach
Juz powoli zaczynamy robic zakupy, te najdrozsze wiadomo ze na koniec, tez mam nadzieje w styczniu na jakies promocje w grudniu czeka nas remont mieszkania, kupienie mebli itd. nie malo wydatkow, wiec trzeba powoli rozlozyc Nigdy sie nie ogladalam za dzialami gdzie sa piekne ubranka dzieciece, a teraz... moj TZ sam mnie ciagnie zeby ogladnac nawet zza szyby bo do niektorych ja nie lubie wchodzic, jak wiem ze to drogi sklep a zwykle body bedzie sto razy drozsze niz z normalnego sklepu

[lesyeux]

Napisane przez nouvelle2

Korzystając jeszcze z gazetowych zniżek, zamówiłam takie pierdoły. Te romby podpatrzyłam u mojej kumpeli

fajne! ja lubie takie inne rzeczy, takie które mało kto ma

Napisane przez niunia_ona

ja też jutro wizyta i 18 tydzień

Trzymam kciuki za wizyty i po nich szybko wchodźcie, opowiadać

[QUOTE=marta24171;48229109]

Napisane przez Uliczkaz

Przepraszam, że tak bezpośrednio- ale czy plamienia związane z nadżerką już Ci się zdarzały? Czy po prostu, za radą lekarza, wolicie dmuchać na zimne? Pytam, bo też mam nadżerkę, ale gin. nie mówiła nic o zakazie, a plamienie delikatne już mi się zdarzyło... Dzięki za odp.

mogą pojawić się plemienia podczas sexu kiedy to kobieta jest w ciąży a nawet częściej u babeczek z nadżerką radzę troszkę spokojniej szaleć by później, nie zamartwiać się jak pojawi się coś niepokojącego.

ok, idę myć włosy.... jak ja tego nie lubię..... najgorzej je rozczesać....
i zaraz zmykam do wyrka.
Spijcie słodko

[niunia_ona]

[QUOTE=lesyeux;48231184]fajne! ja lubie takie inne rzeczy, takie które mało kto ma


Trzymam kciuki za wizyty i po nich szybko wchodźcie, opowiadać

Napisane przez marta24171

mogą pojawić się plemienia podczas sexu kiedy to kobieta jest w ciąży a nawet częściej u babeczek z nadżerką radzę troszkę spokojniej szaleć by później, nie zamartwiać się jak pojawi się coś niepokojącego.

ok, idę myć włosy.... jak ja tego nie lubię..... najgorzej je rozczesać....
i zaraz zmykam do wyrka.
Spijcie słodko

3maj mocno kciuki ciekawe co jutro się dowiem
oby wszystko było ok

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez crystal25

ja tylko raz cos powiedzialam ale to bylam bardzo poirytowana, ale wyszlo nam to na dobre chociaz ,
hahaha to byl interes roku przeciez tez tak mam, musze poczytac i sto razy sie zastanowic nad zakupem zwlaszcza dla dziecka, a moj TZ wejdzie kupi i wyjdzie i tez bedzie zadowolony z zakupu

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------



Napisz po wizycie 3mam kciuki bo sie tak martwilas niunia no i masz nasi wygrali

oczywiście że napisze ^^ obowiązkowo
mam wizytę na 11.10 ale zawsze lubi się przeciągać;P

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

a tak się bałam że się spękają ale się udało;D
mam pytanie.
Byłam na IP w zeszłą sobotę 13.09.14 i miałam usg , mówić mojemu gin że miałam usg? bo tak sobie myślę teraz pójdę i mi przykładowo zrobi , czy nie będzie to za często? bo wiem że usg robi się od 16-20 tc

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------



dobrej nocy

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------



czas leci to prawda ale ja się cieszę coraz bliżej maleństwa

Nie mowilabym o tym jesli to nic powaznego nie bylo , ze musialby zapisac w karcie. Czeste usg mi sie zdaje ze nie jest grozne, w szpitalach potrafia robic co tydzien jesli cos sie dzieje powaznego. czytalam o tym dzis na forach innych. I ostatnio czytalam tez , ze niby to wplywu nie ma na malenstwo, ale nie wiadomo czy jemu to nie przeszkadza takie podgladywanie Chcialabym cos wymyslec i tez miec usg na nastepnej wizycie, nie dla przyjemnosci, ale dla upewnienia sie ze jest wporzadku. Dziwne nie? A u nas tylko trzy razy robi. Mozesz powiedziec, ale to grozi tym ze nie bedziesz miala usg

[ewka5891]

Niunia ja bym powiedzia o tej wizycie na ip, w koncu bylas tam z jakiegos powodu ale usg i tak bym chciała mieć trzymam kciuki za wizytę


Crystal rzeczywiście romantycznie ale współczuje, bo takie cos rzeczywiście jest męczące. Ja w obu ciazach miałam to szczescie, ze nie wymiotowalam, oby tak zostało

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

Nie mowilabym o tym jesli to nic powaznego nie bylo , ze musialby zapisac w karcie. Czeste usg mi sie zdaje ze nie jest grozne, w szpitalach potrafia robic co tydzien jesli cos sie dzieje powaznego. czytalam o tym dzis na forach innych. I ostatnio czytalam tez , ze niby to wplywu nie ma na malenstwo, ale nie wiadomo czy jemu to nie przeszkadza takie podgladywanie Chcialabym cos wymyslec i tez miec usg na nastepnej wizycie, nie dla przyjemnosci, ale dla upewnienia sie ze jest wporzadku. Dziwne nie? A u nas tylko trzy razy robi. Mozesz powiedziec, ale to grozi tym ze nie bedziesz miala usg

to dzięki za doradzenie mi , wiem co robić
lekarzowi zawsze możesz powiedzieć że Cię boli brzuch bardzo że Cię to nie pokoi i zawsze jest wtedy szansa na USG ja przynajmniej tak robiłam jak byłam na IP pierwsza ciąża to panikuje , ale co uspokojona jestem to zawsze na plus , a tak to tylko stresy ciągle


---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez ewka5891

Niunia ja bym powiedzia o tej wizycie na ip, w koncu bylas tam z jakiegos powodu ale usg i tak bym chciała mieć trzymam kciuki za wizytę


Crystal rzeczywiście romantycznie ale współczuje, bo takie cos rzeczywiście jest męczące. Ja w obu ciazach miałam to szczescie, ze nie wymiotowalam, oby tak zostało

dziękuje za radę
ogólnie to muszę przeprosić Was wszystkie ale przez ten mecz Polski w szoku jestem nadal nie mogę nadążyć z nadrobieniem postów

[crystal25]

Napisane przez marta24171

bede w C&A w nastepny weekend czytalam ze jak zjesz slodkie to mozna po jakims czasie poczuc ruchy
Ja licze to tak. 14 t, 2 dzien. mam , wiec licze ze trwa 15 tydzien. bo to znaczy ze wlasnie skonczylam tydzien 14 i rozpoczelam 15.
tez mnie to czeka za dwa tyg. u lekarza, zachwycona nie jestem....no ale nic nie zrobimy

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

bede w C&A w nastepny weekend czytalam ze jak zjesz slodkie to mozna po jakims czasie poczuc ruchy
Ja licze to tak. 14 t, 2 dzien. mam , wiec licze ze trwa 15 tydzien. bo to znaczy ze wlasnie skonczylam tydzien 14 i rozpoczelam 15.
tez mnie to czeka za dwa tyg. u lekarza, zachwycona nie jestem....no ale nic nie zrobimy

ja tak samo liczę
idę spać rano gdy otworzę oczy przeczytam Was dokładnie!

[niunia_ona]

Napisane przez mammaolle

Witajcie Marcowe Mamy! Czy któraś z Was jest z Gliwic lub okolic?

ja niestety nie

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

to dzięki za doradzenie mi , wiem co robić
lekarzowi zawsze możesz powiedzieć że Cię boli brzuch bardzo że Cię to nie pokoi i zawsze jest wtedy szansa na USG ja przynajmniej tak robiłam jak byłam na IP pierwsza ciąża to panikuje , ale co uspokojona jestem to zawsze na plus , a tak to tylko stresy ciągle


---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------



dziękuje za radę
ogólnie to muszę przeprosić Was wszystkie ale przez ten mecz Polski w szoku jestem nadal nie mogę nadążyć z nadrobieniem postów

ja sie nad tym zastanawialam czy to przejdzie... wiesz zawsze mozemy zaplacic dodatkowo albo i ladnie nasciemniac hi hi
Tylko ze jesli cos powaznego mialas ze pojechalas na IP to pomysl czy lekarz nie powinien jednak o tym wiedziec

[mama_kasia88]

oj ja też mecz oglądałam... z wrażenia pogryzłam poszewkę poduszki
A na "koronacji" ryczałam jak bóbr :P Cholerne hormony....

Lece spać!!

Powodzenia jutro na wizytach i pięknie przespanych nocy życzę

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

ja sie nad tym zastanawialam czy to przejdzie... wiesz zawsze mozemy zaplacic dodatkowo albo i ladnie nasciemniac hi hi
Tylko ze jesli cos powaznego mialas ze pojechalas na IP to pomysl czy lekarz nie powinien jednak o tym wiedziec

ja mu i tak powiem te swoje dolegliwości co mnie męczyły i on oceni czy panikuje czy też nie
bo to jednak wszystko ważne jest

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez mama_kasia88

oj ja też mecz oglądałam... z wrażenia pogryzłam poszewkę poduszki
A na "koronacji" ryczałam jak bóbr :P Cholerne hormony....

Lece spać!!

Powodzenia jutro na wizytach i pięknie przespanych nocy życzę

emocje nieziemskie ;D to jest to
dobrej nocki

[crystal25]

Napisane przez ewka5891

Niunia ja bym powiedzia o tej wizycie na ip, w koncu bylas tam z jakiegos powodu ale usg i tak bym chciała mieć trzymam kciuki za wizytę


Crystal rzeczywiście romantycznie ale współczuje, bo takie cos rzeczywiście jest męczące. Ja w obu ciazach miałam to szczescie, ze nie wymiotowalam, oby tak zostało

bardzo co nie tak jest prawie codziennie, a juz drugi trymestr

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

[QUOTE=lesyeux;48231184]fajne! ja lubie takie inne rzeczy, takie które mało kto ma


Trzymam kciuki za wizyty i po nich szybko wchodźcie, opowiadać

Napisane przez marta24171

mogą pojawić się plemienia podczas sexu kiedy to kobieta jest w ciąży a nawet częściej u babeczek z nadżerką radzę troszkę spokojniej szaleć by później, nie zamartwiać się jak pojawi się coś niepokojącego.

ok, idę myć włosy.... jak ja tego nie lubię..... najgorzej je rozczesać....
i zaraz zmykam do wyrka.
Spijcie słodko

Czego uzywasz do wlosow ze tak ciezko ci je rozczesac?
mgielki sa najlepsze do rozczesywania albo olejki do wlosow, tylko ze nie chce mi sie uzywac po kazdym myciu, nie lubie tej konsystencji
spij slodko

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez niunia_ona

ja mu i tak powiem te swoje dolegliwości co mnie męczyły i on oceni czy panikuje czy też nie
bo to jednak wszystko ważne jest

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------



emocje nieziemskie ;D to jest to
dobrej nocki

Powiedz koniecznie... zawsze wole spytac lekarza o cos nawet glupiego , i powiedziec o wszystkim co mi lezy, niz miec jakies watpliwosci pozniej

[Bukka]

Witam,

na początku kulturalnie się przedstawię. Jestem Asia i mam 26 lat. To moja pierwsza ciąża, 17. tydzień. Termin mam na 7.03.2015. Prawdopodobnie będzie dziewczynka, więc jeden dzień mogłaby się spóźnić :P
Pierwszy trymestr był dla mnie bardzo trudny. Nie tylko ze względu na nieustające mdłości i wymioty od czasu do czasu, ale na najtrudniejszy moment mojego życia. Teraz jest trochę lepiej, ale właściwie nadal odczuwam codzienne nudności, choć zdecydowanie mniej dokuczliwe. Oczywiście zapachy wciąż mnie drażnią, więc kuchnia jest terenem wręcz zakazanym Zatem zazdroszczę przyszłym mamom, które mogą sobie codziennie pichcić obiadki. Bo ja do kuchni wbiegam właściwie tylko po kanapki lub przekąski Z apetytetm u mnie średnio, może i lepiej. Od początku ciąży przybrałam na wadze 1 kg. Nie wiem czy dobrze, czy źle, ale mam przeczucie, że nietypowe zachcianki ciężarnej mi nie grożą Chciałabym być jednak w lepszej formie, bo moje mieszkanie dawno mopa nie widziało, a mój partner jest zdecydowanie na bakier z porządkami...Nie mówiąc o oknach, przez które powoli trudno coś zobaczyć :P
Na początek może starczy.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki

[niunia_ona]

Napisane przez Bukka

Witam,

na początku kulturalnie się przedstawię. Jestem Asia i mam 26 lat. To moja pierwsza ciąża, 17. tydzień. Termin mam na 7.03.2015. Prawdopodobnie będzie dziewczynka, więc jeden dzień mogłaby się spóźnić :P
Pierwszy trymestr był dla mnie bardzo trudny. Nie tylko ze względu na nieustające mdłości i wymioty od czasu do czasu, ale na najtrudniejszy moment mojego życia. Teraz jest trochę lepiej, ale właściwie nadal odczuwam codzienne nudności, choć zdecydowanie mniej dokuczliwe. Oczywiście zapachy wciąż mnie drażnią, więc kuchnia jest terenem wręcz zakazanym Zatem zazdroszczę przyszłym mamom, które mogą sobie codziennie pichcić obiadki. Bo ja do kuchni wbiegam właściwie tylko po kanapki lub przekąski Z apetytetm u mnie średnio, może i lepiej. Od początku ciąży przybrałam na wadze 1 kg. Nie wiem czy dobrze, czy źle, ale mam przeczucie, że nietypowe zachcianki ciężarnej mi nie grożą Chciałabym być jednak w lepszej formie, bo moje mieszkanie dawno mopa nie widziało, a mój partner jest zdecydowanie na bakier z porządkami...Nie mówiąc o oknach, przez które powoli trudno coś zobaczyć :P
Na początek może starczy.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki

Witaj. Teraz powinno być już tylko lepiej. Początki były ciężkie ale warto dla maleństwa. Pierwsza ciąża ciężko się przechodzi ten stres czy napewno wszystko ok jest. Bo wiadomo nie bylysmy w ciąży szybciej i do końca nie wiemy czy nie które objawy są normalna przypadłościa ciąży czy też nie. Ale damy rade oczywiście.

[smv]

Witajcie staruszki czy u was też tak leje?

Bukka witaj

Mi mąż zrobił miksture z miodu i cytryny a teraz cierpię na ból żołądka bo to na czczo i cytryna mi nie służy wiec raz się napilam i więcej nie próbuje bo umrę z bólu ;(

[Tepsa]

Napisane przez Bukka

Witam,

na początku kulturalnie się przedstawię. Jestem Asia i mam 26 lat. To moja pierwsza ciąża, 17. tydzień. Termin mam na 7.03.2015. Prawdopodobnie będzie dziewczynka, więc jeden dzień mogłaby się spóźnić :P
Pierwszy trymestr był dla mnie bardzo trudny. Nie tylko ze względu na nieustające mdłości i wymioty od czasu do czasu, ale na najtrudniejszy moment mojego życia. Teraz jest trochę lepiej, ale właściwie nadal odczuwam codzienne nudności, choć zdecydowanie mniej dokuczliwe. Oczywiście zapachy wciąż mnie drażnią, więc kuchnia jest terenem wręcz zakazanym Zatem zazdroszczę przyszłym mamom, które mogą sobie codziennie pichcić obiadki. Bo ja do kuchni wbiegam właściwie tylko po kanapki lub przekąski Z apetytetm u mnie średnio, może i lepiej. Od początku ciąży przybrałam na wadze 1 kg. Nie wiem czy dobrze, czy źle, ale mam przeczucie, że nietypowe zachcianki ciężarnej mi nie grożą Chciałabym być jednak w lepszej formie, bo moje mieszkanie dawno mopa nie widziało, a mój partner jest zdecydowanie na bakier z porządkami...Nie mówiąc o oknach, przez które powoli trudno coś zobaczyć :P
Na początek może starczy.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki

Hej mysle ze najgorsze juz za toba teraz czeka Cie przyjemny II trymestr i oczekiwania na ruchy malego
Ale wczoraj byly emocje na meczu nie mige uwierzyc ze nasi mistrzami:d

[niunia_ona]

Napisane przez smv

Witajcie staruszki czy u was też tak leje?

Bukka witaj

Mi mąż zrobił miksture z miodu i cytryny a teraz cierpię na ból żołądka bo to na czczo i cytryna mi nie służy wiec raz się napilam i więcej nie próbuje bo umrę z bólu ;(

U mnie pogoda jeszcze dobra ale widać ze będzie się zmieniać niestety

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Napisane przez Tepsa

Hej mysle ze najgorsze juz za toba teraz czeka Cie przyjemny II trymestr i oczekiwania na ruchy malego
Ale wczoraj byly emocje na meczu nie mige uwierzyc ze nasi mistrzami:d

Tez nie wierzę prawdziwy cud

[smv]

O rany ja właśnie zwymiotowalam miksture TŻ razem ze śniadaniem uff żołądek przestał mnie od razu boleć

[nusiekowa]

Dzień dobry kochane!!
Ale żeście poleciały z pisaniem przez weekend cały dzień będe was nadrabiać
Myśmy mieli na weekend rodziców TŻta,było zapoznanie rodziców I nawet spoko było Mimo wsyztsko jestem umęczona po tym weekendzie I teraz przydałoby się kilka dni wolnego


No nic idę was nadrabiać

[Magiusa]

Napisane przez Bukka

Witam,

na początku kulturalnie się przedstawię. Jestem Asia i mam 26 lat. To moja pierwsza ciąża, 17. tydzień. Termin mam na 7.03.2015. Prawdopodobnie będzie dziewczynka, więc jeden dzień mogłaby się spóźnić :P
Pierwszy trymestr był dla mnie bardzo trudny. Nie tylko ze względu na nieustające mdłości i wymioty od czasu do czasu, ale na najtrudniejszy moment mojego życia. Teraz jest trochę lepiej, ale właściwie nadal odczuwam codzienne nudności, choć zdecydowanie mniej dokuczliwe. Oczywiście zapachy wciąż mnie drażnią, więc kuchnia jest terenem wręcz zakazanym Zatem zazdroszczę przyszłym mamom, które mogą sobie codziennie pichcić obiadki. Bo ja do kuchni wbiegam właściwie tylko po kanapki lub przekąski Z apetytetm u mnie średnio, może i lepiej. Od początku ciąży przybrałam na wadze 1 kg. Nie wiem czy dobrze, czy źle, ale mam przeczucie, że nietypowe zachcianki ciężarnej mi nie grożą Chciałabym być jednak w lepszej formie, bo moje mieszkanie dawno mopa nie widziało, a mój partner jest zdecydowanie na bakier z porządkami...Nie mówiąc o oknach, przez które powoli trudno coś zobaczyć :P
Na początek może starczy.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki

Hej
II trymestr bedzie na pewno lepszy a mieszkaniem sie nie przejmuj u nas wieczny chaos

Napisane przez smv

O rany ja właśnie zwymiotowalam miksture TŻ razem ze śniadaniem uff żołądek przestał mnie od razu boleć

Oj . No to niezle zaczelas dzien ;/ no ale skoro lzej na zoladku to moze nie bedzie do kotu.


Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

[niunia_ona]

oficjalnie zaczęłam 18 tydzień

[gusia825]

Napisane przez EdithS

mam nadzieję, że czujesz się już lepiej?

Tak, trochę mi już ulżyło, no może poza skurczami, bo to towarzyszy mi od początku i raczej nie minie prędko.

Smv mój tż też ma takie wejścia, ale nic sobie z tego nie robię. Zawsze bywał złośliwcem, ale przypuszczam, że lubi się droczyć bo ja się lubię mu zawsze odgryźć i tak to się kręci Zresztą faceci nas w tym okresie nie rozumieją jak na mój gust.

Nasi piękny mecza zagrali, do końca trzymał w napięciu

[nusiekowa]

Napisane przez Bukka

Witam,

na początku kulturalnie się przedstawię. Jestem Asia i mam 26 lat. To moja pierwsza ciąża, 17. tydzień. Termin mam na 7.03.2015. Prawdopodobnie będzie dziewczynka, więc jeden dzień mogłaby się spóźnić :P
Pierwszy trymestr był dla mnie bardzo trudny. Nie tylko ze względu na nieustające mdłości i wymioty od czasu do czasu, ale na najtrudniejszy moment mojego życia. Teraz jest trochę lepiej, ale właściwie nadal odczuwam codzienne nudności, choć zdecydowanie mniej dokuczliwe. Oczywiście zapachy wciąż mnie drażnią, więc kuchnia jest terenem wręcz zakazanym Zatem zazdroszczę przyszłym mamom, które mogą sobie codziennie pichcić obiadki. Bo ja do kuchni wbiegam właściwie tylko po kanapki lub przekąski Z apetytetm u mnie średnio, może i lepiej. Od początku ciąży przybrałam na wadze 1 kg. Nie wiem czy dobrze, czy źle, ale mam przeczucie, że nietypowe zachcianki ciężarnej mi nie grożą Chciałabym być jednak w lepszej formie, bo moje mieszkanie dawno mopa nie widziało, a mój partner jest zdecydowanie na bakier z porządkami...Nie mówiąc o oknach, przez które powoli trudno coś zobaczyć :P
Na początek może starczy.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki

Witamy to rodzic bedziesz dzien przede mną hehehhe

[niunia_ona]

Napisane przez gusia825

Tak, trochę mi już ulżyło, no może poza skurczami, bo to towarzyszy mi od początku i raczej nie minie prędko.

Smv mój tż też ma takie wejścia, ale nic sobie z tego nie robię. Zawsze bywał złośliwcem, ale przypuszczam, że lubi się droczyć bo ja się lubię mu zawsze odgryźć i tak to się kręci Zresztą faceci nas w tym okresie nie rozumieją jak na mój gust.

Nasi piękny mecza zagrali, do końca trzymał w napięciu

pięknie nie mogę się nacieszyć że wygrali;D
najsmutniejsze to że Wlazły kończy karierę w drużynie Polskiej
a tak go uwielbiam

[mordka_1985]

A ja już z zakupów lidlowych wróciłam z trzema siatami i teraz siedzę zajadając croisanty i pijac kawusie

Bukka - moje miwszkanie widxi mopa tylko jak goście maja przyjsc. Życzę żeby 2 trymestr był przyjemniejszy i żebyś miała dużo sił. Ale okien to sama nie myj.