Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

[martha330]

Napisane przez begie13

Jeszcze co do spania to kurde! - zamiast człowiek wypocząć przed porodem to się biedny umęczy a skąd siłę wziąć na ten wielki wysiłek w czasie porodu????!!!!
a po porodzie też najprawdopodobniej nie przespane noce, przynajmniej na początku...

nie pamiętam, żebym cierpiała na taką bezsenność w poprzedniej ciąży...zgaga mnie męczyła w nocy niesamowita ale wypiłam mleko i przechodziło i spałam ładnie...eh

mnie każdy już powtarza - wyspij się, odpocznij, poleniuchuj, poczytaj, odpręż się, pospraceruj
ja wiem, ze to dobre rady, ale jak je spelnic/wykonać?
kiedy odpoczywać, kiedy mi się wydaje, ze ciagle cos do zrobienia? obiad chociażby?
może ja się zle organizuje...

Begie ja nie wytrzymam jeśli kolejne noce takie będą

[ela_86]

Napisane przez Indra83

Ela, ja mam właśnie Bosha, tylko tego http://www.electro.pl/Robot_BOSCH_MUM4875EU-519335.html, miesza, mieli, sieka, mieli ziemniaki, warzywa, wyrabia ciasto, piane ubija itp. Mam go kilka lat i często korzystam.


Rosalie, Kasia, super kąciki dla dzieci, muszę sie wziąć za to wreszcie

Begie, a te płozy można blokować?

Mąż na rybach, my oglądamy ScoobyDoo, znów ładna pogoda

czyli rozumiem, że zadowolona jesteś? ciasto na pizzę, na chleb, na pierogi, trze ziemniaki na placki ziemniaczane?? bo to rzeczy na których najbardziej mi zależy

[~Olya~]

Napisane przez tiera

Kasia427 za egzamin i za ślicznie urządzony kącik

Rosalie01 świetny przewijak i pokoik

Olya też mam takie bóle od paru dni jak przy miesiączce, plus bóle szyjki przy chodzeniu ale jeszcze tydzień temu miałam wszystko długie i pozamykane wiec porodu nic nie zwiastowało. Zastanawiam się jak jest teraz.

Ja oglądałam KSW na raty, budziłam się chyba co drugą walkę. Złapał mnie skurcz łydki na ranem i myślałam że umrę z bólu

Mnie nawet te bóle dzisiaj z rana przywitały... Wspomagać się nospą.

[Monian]

Cześć Ale dziś piękna pogoda, słońce dość mocno grzeje.

[Indra83]

Ela, jestem zadowolona, jest hak do zagniatania ciasta, na koniec lekko dogniatam reką i tyle, jest końcówka do ubijania piany, wrzucam białka, właczam i wychodzę, samo się robi, jest jeszcze trzecia końcówka do mieszania, maszynka do mięsa, tarcze do krojenia warzyw, tarczę do ziemniaków dokupiłam za jakieś 15zł, do tego dzban do koktajli, można kupić wersję z wyciskarką do cytrusów, ale takiej nie brałam, mam tego robota jakieś 4 lata, misa jest ze stali nierdzewnej, łatwo się wszystko myje, można wrzucić do zmywarki

[czekoladka21]

Napisane przez Kasia427

słodko! ten misiek jest extra!

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Czekoladka może zatoki małą bolą? albo po prostu od przeziębienia...

U nas dzisiaj piękna pogoda, miałam nic nie robić, a już z rana ogarnęłam z chłopakami ich pokój, poodkurzałam, wstawiłam pranie, zaraz się biorę za prasowanie ale obiadu nie robię, jedziemy dzisiaj do grillhouse na obiad

tez myślę ze to zatoki mogą być,kataru nie ma ale jak pociągnie nosem to słychać ze przytkane, zaraz inhalacje zrobi to powinno być lepiej

[ela_86]

Napisane przez Indra83

Ela, jestem zadowolona, jest hak do zagniatania ciasta, na koniec lekko dogniatam reką i tyle, jest końcówka do ubijania piany, wrzucam białka, właczam i wychodzę, samo się robi, jest jeszcze trzecia końcówka do mieszania, maszynka do mięsa, tarcze do krojenia warzyw, tarczę do ziemniaków dokupiłam za jakieś 15zł, do tego dzban do koktajli, można kupić wersję z wyciskarką do cytrusów, ale takiej nie brałam, mam tego robota jakieś 4 lata, misa jest ze stali nierdzewnej, łatwo się wszystko myje, można wrzucić do zmywarki

dzięki za opinie
i ta moc 600W wystarczająca??

[manieczka1]

Esti super ozdoby i napis my tez mamy imie, ale jeszcze nie zawiesilismy
Ela b.ladny fotel
Kasia gratulacje wiedzialam, ze zdasz
Rosalie, Frau zdrowka zycze
Monian ja lozeczko ubiore chyba dopiero po powrocie ze szpitala to zajmie chwilke
Kasia bardzo ladny kacik

Wczoraj juz nie dalam rady wejsc po tym pogrzebie. Po 22 wyladowalismy w domku. A jaka zgaga caly dzien mnie meczylaaaa

[fiorella22]

Martha, mi tez coraz ciężej spać. Niewygodne. Naa boku spaść nie mogę bo czuje jak mały się kręci bo mu chyba cos gniote. To przeklaadam się na tak jakby polbok lub plecy ale chwila i kręgosłup mnie boli, brzuch mi ciąży i ciężko tak z boku naa bok się przekraczać. Ciągle się budze.

Szkoda, ze nie maa łóżek z wycięciem na brzuch, ze kładzie się naa brzuchu a w miejscu brzucha dziura

[mgds]

Napisane przez fiorella22

Martha, mi tez coraz ciężej spać. Niewygodne. Naa boku spaść nie mogę bo czuje jak mały się kręci bo mu chyba cos gniote. To przeklaadam się na tak jakby polbok lub plecy ale chwila i kręgosłup mnie boli, brzuch mi ciąży i ciężko tak z boku naa bok się przekraczać. Ciągle się budze.

Szkoda, ze nie maa łóżek z wycięciem na brzuch, ze kładzie się naa brzuchu a w miejscu brzucha dziura

heheh dobry pomysł może już gdzieś takie są?

[fiorella22]

Pamietacie jak kiedyś pytalam Was co można zrobić z bialkiem? Mialam wczesniej napisać ale zapomnialam i teraz mi się przypomnialo jak o tych robotach kuchennych czytam.

Nie wiem czy znacie przepis na budyń z białkiem.
Wiec ja gotuje budyń wg przepisu na opakowaniu. Białka ubijam na pianę i do gorącego, zdjetego z gazu budyniu łyżka delikatnie wmieszam to białko.
Uwielbiam ten budyn- jest taki puuuuuszysty. Moja babcia tak robila

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Mgds, nie wiem ale dobry patent na ciążę Chińczycy może juz wymyślili.

Wy o robotach a ja bym chciała odkurzacz, który sam odkurza

[Indra83]

Ela, wystarczy 600w

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Mam nadzieję, że żadna nie rodzi, taka tu cisza

Ja leżę i odpoczywam, syn mnie przeciagnął za rowerem, a sam zaliczył glebę i zdarl nos.

[martha330]

Napisane przez Indra83

Ela, wystarczy 600w

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Mam nadzieję, że żadna nie rodzi, taka tu cisza

Ja leżę i odpoczywam, syn mnie przeciagnął za rowerem, a sam zaliczył glebę i zdarl nos.

hahaha Indra! ale by się porobiło! gdybyśmy zaczęły rodzić tu i zaraz!

[Indra83]

Ja jeszcze nie rodze, nie i koniec!
Muszę jeszcze iść do fryzjera

[My Sweet Little Precious]

Spoko, jutro poniedziałek i pewnie znów tak polecimy z postami ze żadna się w tej części nie zdąży rozpakować

[szybkawolna]

obiadam sie milka i oscypkiem ;P
ale jeszcze nie rodze :P

Indra, trza zainwestwac w ochraniarz na nos typu "claun"

[martha330]

Napisane przez Indra83

Ja jeszcze nie rodze, nie i koniec!
Muszę jeszcze iść do fryzjera

dobre postanowienie ! bedziesz piekna na porodówce!

Napisane przez My Sweet Little Precious

Spoko, jutro poniedziałek i pewnie znów tak polecimy z postami ze żadna się w tej części nie zdąży rozpakować

ooo jutro pewnie tak będzie jak co poniedziałek! wlacza nam się wtedy licznik!
ja to mysle, ze gora tydzień i będzie nowy watek i będziemy rodzily w następnym!

[Indra83]

Ma kask, rekawiczki, ochraniacze, nie da rady więcej. Chyba że mu grę na kompa"symulator roweru" kupię, uratuje go przed urazami ciała, za to zostanie maniakiem komputerowym, a ja będę miała święty spokój

[My Sweet Little Precious]

Hihi a ja się zastanawiam czy sobie rzęs 1:1 nie zrobić, żeby wyglądać jakoś na porodówce jeszcze 18.10 idziemy na wesele to tez by się przydało. .. mam nadzieję że normalnie dam rade pójść.
W tym tyg. U mnie misja pranie ubranek, zrobienie ozdobnej literki dla małej na ścianę i zameldować się musze!

[sloneczko_1201]

Nie nie rodźcie jeszcze. Ja nie mam zamiaru, ale stres mnie już nachodzi jak mnie coś zaboli to już mam wizję porodu przed oczyma

Ja w końcu trochę czasu z mężem spędziłam, bo w tygodniu to się widzimy rano i dopiero wieczorem Teraz poszedł na mecz to chwile mam.

Kasiu gratuluje zdanego egzaminu, a kącik dla małej śliczny

Rosalie Twój pokoik tez śliczny zresztą na temat misia już kiedyś się wypowiadałam, że śliczny, a teraz to już wszystko dopięte

Dzisiaj spokój, a jutro was w postach od rana pewnie nie dogonię
Jutro mam zamiar spakować torbę dla maluszka na wyjście, bo się jeszcze nie zabrałam za to.

[begie13]

Napisane przez fiorella22

Szkoda, ze nie maa łóżek z wycięciem na brzuch, ze kładzie się naa brzuchu a w miejscu brzucha dziura

To byłoby jak zbawienie!!! mnie niewygodnie w każdej pozycji a jak wstaję na siku to mam wrażenie, że zaraz pęknie mi kręgosłup- taki ból

Za chwilę wstawię zdj swoje do klubu

[aleska]

Sesję ciążową miałam ale fajnie tak sie poprzebierać i popozować!

[eclariss]

słoneczko jak uda mi sie skończyć 37 tydzień jak Tobie to ju zczym prędzej chce na porodówkę...

jutro mam usg dowiem sie ile tam wód oby nie trzeba było do szpitala.

sweet oooo mamuniuu na wesele...ja bym chyba nie dała rady..dziś 3 godziny na urodzinach wysiedzieć nie umiałam.

[magdula87]

Witam się pod koniec weekendu
Mąż pojechał - za krótkie te weekendy niestety
Rodzice też pojechali - tu akurat się cieszę, bo już mnie trochę męczyli.
W tym tygodniu czeka mnie oby już ostatnia naprawa auta i od przyszłego weekendu będę czekać w Gliwicach do porodu. Oprócz auta, ogarnę dom i spakuję resztę rzeczy

Pochwalę się pokoikiem małego, niestety jestem totalnym antytalentem jeśli chodzi o malowanie i takie tam, więc u mnie na ścianie naklejki

[sloneczko_1201]

Napisane przez eclariss

słoneczko jak uda mi sie skończyć 37 tydzień jak Tobie to ju zczym prędzej chce na porodówkę...

jutro mam usg dowiem sie ile tam wód oby nie trzeba było do szpitala.

sweet oooo mamuniuu na wesele...ja bym chyba nie dała rady..dziś 3 godziny na urodzinach wysiedzieć nie umiałam.

Eclariss ja liczę rozpoczęte tyg kończę dopiero w czwartek 37 tc, ale chce skończyć 38tc dla pewności. Trochę chcę już urodzić, ale z drugiej strony to mam takiego stracha, że masakra!!

Na wesele to mnie też już nikt nie zaciągnie! Nie dałabym rady napewno!

Magula fajne te dinozaury i ładny kolorek taki ciepły i przytulny

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez aleska

Sesję ciążową miałam ale fajnie tak sie poprzebierać i popozować!

Super! My chyba też będziemy mieć, zamiast narzeczeńskiej, tylko trzeba to ogarnąć

Napisane przez eclariss

słoneczko jak uda mi sie skończyć 37 tydzień jak Tobie to ju zczym prędzej chce na porodówkę...

jutro mam usg dowiem sie ile tam wód oby nie trzeba było do szpitala.

sweet oooo mamuniuu na wesele...ja bym chyba nie dała rady..dziś 3 godziny na urodzinach wysiedzieć nie umiałam.

To wesele mojej najlepszej przyjaciółki... Miałam być świadkową, wczoraj był wieczór panieński, nie mogłam jechać, bo to w Zielonej Górze, za daleko, tak mi szkoda Także na weselu byc muszę! I jeszcze czeka mnie kupowanie sukienki i butów bo przecież w szpilkach nie pójdę

[sloneczko_1201]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Super! My chyba też będziemy mieć, zamiast narzeczeńskiej, tylko trzeba to ogarnąć



To wesele mojej najlepszej przyjaciółki... Miałam być świadkową, wczoraj był wieczór panieński, nie mogłam jechać, bo to w Zielonej Górze, za daleko, tak mi szkoda Także na weselu byc muszę! I jeszcze czeka mnie kupowanie sukienki i butów bo przecież w szpilkach nie pójdę

No Sweet to niezłe zadania jeszcze przed Tobą...

[Indra83]

Magdula, bardzo fajny kącik ja też nie mam talentu plastycznego i wolę kupić gotową ozdobę.

Na moim weselu był kuzyn z żoną w bardzo zaawansowanej ciąży, urodziła 2 tygodnie później. Przyszli tylko do kościola zlozyc życzenia, ale namowilismy ich i poszli też na wesele, spotkali rodzinę, pojedli, trochę nawet potanczyli

[begie13]

Magdula super pokoik

[anuszka21]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Hihi a ja się zastanawiam czy sobie rzęs 1:1 nie zrobić, żeby wyglądać jakoś na porodówce jeszcze 18.10 idziemy na wesele to tez by się przydało. .. mam nadzieję że normalnie dam rade pójść.
W tym tyg. U mnie misja pranie ubranek, zrobienie ozdobnej literki dla małej na ścianę i zameldować się musze!

heh chociaz na porodowke sie wystroic, bo kto wie kiedy z domu wyjdziemy ;p

Ja dzisiaj sie czuje jak sloniowata kaczka ;/ Mamy jest tak nisko, ze mam wrazenie jakby zaraz mial wyjsc... Czy wam tez przewrocenie z boku na bok zajmuje tyle czasu? boli i ciagnie ;/

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez sloneczko_1201

Eclariss ja liczę rozpoczęte tyg kończę dopiero w czwartek 37 tc, ale chce skończyć 38tc dla pewności. Trochę chcę już urodzić, ale z drugiej strony to mam takiego stracha, że masakra!!

Na wesele to mnie też już nikt nie zaciągnie! Nie dałabym rady napewno!

Magula fajne te dinozaury i ładny kolorek taki ciepły i przytulny

Ja chce juz rodzic, koniecznie!! A do konca jeszcze tyle czasu