Odchudzanie i spamowanie idzie nam tak dobrze jak gościom podglądanie gwiazd cz. XX

[majka5908]

Napisane przez zilaneczka

Melduję 45 min. zumby i 2500 skakanki

[Elsay]

Napisane przez Grapefrutka

w końcu nam się uda
też mnie za to ostatnio oblał

no raczej że nam się uda.

Napisane przez zilaneczka

Hej ... Nie przejmuj się Ja zdawałam dwa lata temu 3 razy oblałam i już miałam dość... Dzień przed czwartym egzaminem miałam jakąś imprezę no i pochlałam , spać poszłam po 24 ej a egzamin miałam na 7 rano... Jak wstałam rano to mój M. powiedział, że śmierdzę jak gorzelnia i na pewno jak mnie poczują to mnie wyproszą. Ale ja byłam tak wyluzowana że mówie raz kozie śmierć heheh nażarłam się gum i jakoś to poszło.. Oczywiście zdałam i absolutnie nie namawiam do takich praktyk Daję sobie

Czyli najważniejsze to się odstresować.

Napisane przez zilaneczka

Melduję 45 min. zumby i 2500 skakanki

[nonetheless]

Hejka zyje i nawet jeszcze jestem trzezwa wkurviam sie bo chlopaki odpie.rdalaja i lataja jak poyebani po pokojach zamiast siasc i napic sie w spokoju :/

[Grapefrutka]

Napisane przez Elsay

no raczej że nam się uda.

zrobiłam kolejną lekcję więc teraz czas na totalny relaks i odmóżdżenie

[majka5908]

Ide spac chyba, bo cos humor mi zwial
Dobranoc

[zilaneczka]

Tak bez powodu? Dobranoc

[tulipan1994]

Napisane przez Elsay

Hej.
Nie zdałam wczoraj tego egzaminu. Strasznie się stresowałam, jak wsiadłam do auta to się trochę odstresowałam i myślałam, że będzie dobrze, ale niestety. Egzaminator który mi się trafił był strasznie nieprzyjemny, poprostu wszystko mówił takim tonem jak do jakiegoś śmiecia. Więc nerwy wróciły i to jeszcze większe, aż zaczęłam się cała trząść. Na placu sobie jakoś poradziłam, ale jak już wyjechałam na miasto to już sama nie wiedziałam co on do mnie mówi, co ja mam robić i co się w ogóle dzieje dookoła. No i nie poszło.

Nie przejmuj się

Napisane przez zilaneczka

Melduję 45 min. zumby i 2500 skakanki

Triolada jest dobra tylko dosyć słodka jak dla mnie Ostatnio z nią robiłam rogaliki francuskie i były pycha
Melduję fitness

Napisane przez nonetheless

Hejka zyje i nawet jeszcze jestem trzezwa wkurviam sie bo chlopaki odpie.rdalaja i lataja jak poyebani po pokojach zamiast siasc i napic sie w spokoju :/

Napisane przez majka5908

Ide spac chyba, bo cos humor mi zwial
Dobranoc

Czemu tak?

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Pewnie, że nie ma się co załamywać po prostu zdziwił mnie sam fakt, bo pamiętam, że mówiłaś, że już długo nie jesz w Sylwestra (chyba?) pisałaś, że jadłaś chipsy i Ci "starczy" na kolejny rok

Nie, ja chipsy ostatni raz jadłam cztery lata temu. No i wczoraj trochę

Napisane przez StupidAlice

Skarbie ogarniamy się, nie zaprzepaść tego co osiagnęłaś przygotuj sobie jakieś sałatki, kanapki z ciemnego pieczywa, coś czego nie musisz gotować czy też będzie ciężko?

Nie da rady niestety. Do sklepu jeździmy raz na tydzień. Pieczywa nie mam, tylko takie bułki w opakowaniach gotowe do pieczenia. I to ostatnio nie było moich ciemnych więc białe wzięłam
No i tak to tu leci. Za to na kolację zjadłam serek wiejski, lepsze to niż zupka chińska.

Muszę wymyślić co mogłabym brać do jedzenia do pracy. Już mnie boli brzuch od tego co jem na codzień

[Grapefrutka]

Napisane przez majka5908

Ide spac chyba, bo cos humor mi zwial
Dobranoc

dobranoc
mnie też coś jakby przybiło

Napisane przez tulipan1994

Melduję fitness

ja też już zmykam bo się przywieszać zaczynam
pa

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Ide spac chyba, bo cos humor mi zwial
Dobranoc

Czemu? dobranoc

Napisane przez tulipan1994

Triolada jest dobra tylko dosyć słodka jak dla mnie Ostatnio z nią robiłam rogaliki francuskie i były pycha
Melduję fitness

One wszystkie są mega słodkie ta z karmelem szczególnie
Brawo za fitness

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;48437841]Nie, ja chipsy ostatni raz jadłam cztery lata temu. No i wczoraj trochę
[/QUOTE]

Właśnie wiem, że już parę lat nie jadłaś, ale wydawało mi się, że raz się w Sylwestra złamałaś no chyba, że Cię z Kimś pomyliłam

Napisane przez Grapefrutka

ja też już zmykam bo się przywieszać zaczynam
pa

kolorowych

[nonetheless]

Juz nie jestem trzezwa

[anns_]

Ale jestem wyebana po dzisiejszym dniu a jutro rano trzeba wstac musze sie w koncu za siebie wziac, bo przeginam z zarciem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Napisane przez nonetheless

Juz nie jestem trzezwa

Co pijesz?

[jeu]

Napisane przez StupidAlice

Zżarłam wczoraj na noc biały chleb i mnie pokarało jak jeszcze raz spróbuje to trzaśnijcie mnie w łeb

następnego dnia Cię pokara, my nie musimy nic robić a tak serio to jak masz takie rewolucje to po co ulegasz pokusie?

Napisane przez heroine86

Weź... zaczęłam to kiedyś oglądać, nie muszę dodawać jak szybko skończyłam

Napisane przez heroine86

No, później miał schizy jak się o 3 w nocy budził i mówił, że Go diabeł prześladuje

no to Ty byłaś wtedy silniejszą ręką w związku

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;48434252]Hej. Chciałam z Wami popisać w południe, ale coś mi neta nie wyłapuje w telefonie i jestem zła bo nie tak dawno wykupiłam pakiet i mam go do 23 października, a od wczoraj nic
Dziewczyny ostatnio taki jeden w pracy poczęstował mnie lodem, ogólnie to nie lubię czekoladowych no, ale co tam... wzięłam I są takie Pojechałam do Lidla i kupiłam całą paczkę, teraz jem tylko, a jeden ma 290 kcal [/QUOTE]ja też nie lbuię lodów czekoladowych, jadłam tylko jedne, które mi smakowały ale były kulkowe, robione na miejscu w Luksie i miały smak nutelli może pojadę do Lidla i zobaczę

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;48434561]No już od kilku lat, ale spoko. Ogarniam się nie od jutra, ale już teraz. Poćwiczę ładnie, spalę co tylko mogę. Później zjem coś pożywnego i jakoś to będzie Nie ma się co załamywać.[/QUOTE]

Napisane przez tulipan1994

To nic, ja jak poszłam kupić ser na stoisku z serami to zapytałam kobiety czy ten ser jest długo dojrzewający. Ona do mnie z tekstem: Długo tu leży to pewnie dojrzał Teraz jak ją widzę w sklepie to nigdy nie kupuję sera

Napisane przez StupidAlice

Melduje 10 km bieg

Maja podsmażasz pokrojoną w kostke mysz na oliwie, potem na patelni podsmażasz czosnek, dodajesz szpinak, wcześniej ugotowany makaron pełnoziarnisty i mysz Pyszne danie gotowe

[heroine86]

Napisane przez jeu

no to Ty byłaś wtedy silniejszą ręką w związku

Haha, no

[jeu]

Napisane przez Elsay

Hej.
Nie zdałam wczoraj tego egzaminu. Strasznie się stresowałam, jak wsiadłam do auta to się trochę odstresowałam i myślałam, że będzie dobrze, ale niestety. Egzaminator który mi się trafił był strasznie nieprzyjemny, poprostu wszystko mówił takim tonem jak do jakiegoś śmiecia. Więc nerwy wróciły i to jeszcze większe, aż zaczęłam się cała trząść. Na placu sobie jakoś poradziłam, ale jak już wyjechałam na miasto to już sama nie wiedziałam co on do mnie mówi, co ja mam robić i co się w ogóle dzieje dookoła. No i nie poszło.

następnym razem lepiej pójdzie niestety na tych egzaminach tak jest... trzeba mieć nie tylko umiejętności ale i farta no i następnym razem będziesz miała milszego egzaminatora

Napisane przez StupidAlice

Zostaniesz moim Alfonsem?

Napisane przez zilaneczka

Melduję 45 min. zumby i 2500 skakanki

Napisane przez nonetheless

Hejka zyje i nawet jeszcze jestem trzezwa wkurviam sie bo chlopaki odpie.rdalaja i lataja jak poyebani po pokojach zamiast siasc i napic sie w spokoju :/

no bo to chłopy są ;p a Ty jaka alkoholiczka

Napisane przez nonetheless

Juz nie jestem trzezwa

szybko ten stan się zmienił

Napisane przez majka5908

Ide spac chyba, bo cos humor mi zwial
Dobranoc

dobranoc
mam nadzieję że rano humorek będzie lepszy

[anns_]

dobranoc

[heroine86]

Też już zmykam spać, dobranoc

[jeu]

Anns - dobranoc

a ja zamelduję dzisiejszy fitness... ale boże, ogień niestety ćwiczenia pokryły się z tym co robiłam wczoraj siłowo więc moje nogi po prostu nie istnieją, mam ochotę je sobie urwać ale są też momenty w których w ogóle ich nie czuję i muszę sobie przypominać o ich istnieniu ale było fajnie

jutro miałam iśc na siłownię, ale nie wiem... mieliśmy z MM mnie nauczyć MC i mnie mega kusi, ale zobaczę jutro w ciągu dnia jak moje nogi się będą miały. za to w sobotę idę i mi jego znajomy ułozy trening

fajnie, że u mnie treningi są, ale czysta micha leży nad tym koniecznie muszę popracować.. kalorycznie się raczej wszystko zgadza (nie za dużo ani za mało), ale no nie będę żyć na pizzy czy kebabie

Hero - dobranoc

[magda_lena40]

Dobry wieczór

Hero
Dobrze, że z wiesz na czym stoisz mam nadzieję, że teraz szybciutko Ci się poprawi i nie będziesz się już dłużej męczyć


Elsay
Przykro mi następnym razem się uda!


Jeu
Widzę że powrót do treningów pełną parą


Majka
Co za nieogary w tej przychodni mają szczęście, że jednak Ci to w końcu zrobili


za biegi, fitnessy, rowery, skakanki, zumby, Chodakowskie, spacery, cardio i inne aktywności
A za chipsy i inne grzechy po gołej



Na uczelni póki co spokój, chociaż jedna babeczka mnie trochę przeraża w ogóle to chyba Wam nie mówiłam - zostałam v-ce przewodnicząca mojej organizacji studenckiej

Fitness jeszcze melduje
I idę poczytać



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[StupidAlice]

Dzień dobry

Majuś mam nadzieje, że dziś lepiej

---------- Dopisano o 05:37 ---------- Poprzedni post napisano o 05:35 ----------

Napisane przez magda_lena40

Na uczelni póki co spokój, chociaż jedna babeczka mnie trochę przeraża w ogóle to chyba Wam nie mówiłam - zostałam v-ce przewodnicząca mojej organizacji studenckiej

Fitness jeszcze melduje
I idę poczytać



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluje Pani vi-ce

Za fitness Madzia masz raz w tygodniu dzień na regeneracje?

---------- Dopisano o 05:38 ---------- Poprzedni post napisano o 05:37 ----------

Napisane przez jeu

Anns - dobranoc

a ja zamelduję dzisiejszy fitness... ale boże, ogień niestety ćwiczenia pokryły się z tym co robiłam wczoraj siłowo więc moje nogi po prostu nie istnieją, mam ochotę je sobie urwać ale są też momenty w których w ogóle ich nie czuję i muszę sobie przypominać o ich istnieniu ale było fajnie

jutro miałam iśc na siłownię, ale nie wiem... mieliśmy z MM mnie nauczyć MC i mnie mega kusi, ale zobaczę jutro w ciągu dnia jak moje nogi się będą miały. za to w sobotę idę i mi jego znajomy ułozy trening

fajnie, że u mnie treningi są, ale czysta micha leży nad tym koniecznie muszę popracować.. kalorycznie się raczej wszystko zgadza (nie za dużo ani za mało), ale no nie będę żyć na pizzy czy kebabie

Hero - dobranoc

Brawo

Fajnie czytać jak Ci się podoba powrót do ćwiczeń aż chce się ruszyć

[anns_]

Madzia, jeu za fitness

Dzien dobry




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tulipan1994]

Napisane przez jeu

a ja zamelduję dzisiejszy fitness... ale boże, ogień niestety ćwiczenia pokryły się z tym co robiłam wczoraj siłowo więc moje nogi po prostu nie istnieją, mam ochotę je sobie urwać ale są też momenty w których w ogóle ich nie czuję i muszę sobie przypominać o ich istnieniu ale było fajnie

jutro miałam iśc na siłownię, ale nie wiem... mieliśmy z MM mnie nauczyć MC i mnie mega kusi, ale zobaczę jutro w ciągu dnia jak moje nogi się będą miały. za to w sobotę idę i mi jego znajomy ułozy trening

fajnie, że u mnie treningi są, ale czysta micha leży nad tym koniecznie muszę popracować.. kalorycznie się raczej wszystko zgadza (nie za dużo ani za mało), ale no nie będę żyć na pizzy czy kebabie

Napisane przez magda_lena40

Na uczelni póki co spokój, chociaż jedna babeczka mnie trochę przeraża w ogóle to chyba Wam nie mówiłam - zostałam v-ce przewodnicząca mojej organizacji studenckiej

Fitness jeszcze melduje
I idę poczytać



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

masz teraz władzę
Dzień dobry Zaraz lecę na wykład a jak wrócę do domu to muszę zrobić zakupy i obiad ale nie bardzo jeszcze wiem co

[heroine86]

Dzień dobry

Napisane przez jeu

a ja zamelduję dzisiejszy fitness... ale boże, ogień niestety ćwiczenia pokryły się z tym co robiłam wczoraj siłowo więc moje nogi po prostu nie istnieją, mam ochotę je sobie urwać ale są też momenty w których w ogóle ich nie czuję i muszę sobie przypominać o ich istnieniu ale było fajnie

Widzę, że się spięłaś na maxa

Napisane przez magda_lena40

Hero
Dobrze, że z wiesz na czym stoisz mam nadzieję, że teraz szybciutko Ci się poprawi i nie będziesz się już dłużej męczyć


Na uczelni póki co spokój, chociaż jedna babeczka mnie trochę przeraża w ogóle to chyba Wam nie mówiłam - zostałam v-ce przewodnicząca mojej organizacji studenckiej

Fitness jeszcze melduje

najważniejsze ustalone teraz aby wprowadzić dietę w życie

Gratuluję stanowiska możesz rządzić

Za fitness Szaleńcu!

[arnama]

Dzień dobry

Nadrobiłam

Napisane przez majka5908

Rocznice pierwszej randki Bo związku bedzie w grudniu

Ochsz no tak, cóz za gafę popełniłam

Napisane przez majka5908

Taki Debil

http://www.youtube.com/watch?v=YoB8t0B4jx4

Widziałam te Jego przebierane filmiki, ale mnie to jakoś nie bawi.

Napisane przez zilaneczka

A ile ich jest? ja chyba którąś oglądałam... Z tego co pamiętam to było tam małe dziecko i w nocy przez kamerę było widać jak karuzala się sama porusza nad łóżeczkiem czy coś takiego, tak?
Musze zobaczyć wszystkie części.

Kto nie oglądał psa pająka i inne wyczyny tego Wariata

No było, ale nie wiem czy w 2 czy 3 części
Oglądałaś wczoraj?

Ja! Tzn nieświadomie inne widziałam (chłopaki raz puszczali na jakiejś domówce) natomiast psa dopiero wczoraj i wyłaczyłam po kilkunastu sek



No i pokłóciliśmy się wczoraj Całe 4 dni sielanki, nie źle, co?
Tak mi dziwnie przez to dziś

[heroine86]

Napisane przez arnama

No i pokłóciliśmy się wczoraj Całe 4 dni sielanki, nie źle, co?
Tak mi dziwnie przez to dziś

o co poszło?

[magda_lena40]

Napisane przez StupidAlice

Gratuluje Pani vi-ce

Za fitness Madzia masz raz w tygodniu dzień na regeneracje?

Każda niedziela



Dzień dobry

Wpadlam się przywitać i za chwilę lecę na zajęcia
Miłego dnia Gwiazdy



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arnama]

Napisane przez heroine86

o co poszło?

A zaczęło się od rozmowy o wyjeździe, zeszło na pracę. Próbował mnie zmotywować, ale ja chyba nie jestem gotowa na takie rozmowy. Od słowa do słowa poszło dalej, ja odebrałam to wszystko negatywnie, On nie umiał przestać, więc wyszłam. Później "przekrzykiwaliśmy" do siebie z sypialni, do salonu i było tylko gorzej. Dobrze że na sofie nie spał, tylko przyszedł do mnie (choć już spałam). No a rano był taki słodki, jak by nic się nie stało, ale mi jakoś smutno

[heroine86]

Napisane przez arnama

A zaczęło się od rozmowy o wyjeździe, zeszło na pracę. Próbował mnie zmotywować, ale ja chyba nie jestem gotowa na takie rozmowy. Od słowa do słowa poszło dalej, ja odebrałam to wszystko negatywnie, On nie umiał przestać, więc wyszłam. Później "przekrzykiwaliśmy" do siebie z sypialni, do salonu i było tylko gorzej. Dobrze że na sofie nie spał, tylko przyszedł do mnie (choć już spałam). No a rano był taki słodki, jak by nic się nie stało, ale mi jakoś smutno

Ehhhh po kłótniach zawsze zostaje taki niesmak i uczucie przykrości... my dzisiaj rano też się na siebie darliśmy niby było okej później, ale jakoś tak nie do końca... wiem, że to przejdzie, no ale dziwnie tak także Cię rozumiem

[arnama]

Napisane przez heroine86

Ehhhh po kłótniach zawsze zostaje taki niesmak i uczucie przykrości... my dzisiaj rano też się na siebie darliśmy niby było okej później, ale jakoś tak nie do końca... wiem, że to przejdzie, no ale dziwnie tak także Cię rozumiem

My się nie darliśmy na siebie. Ostatnio b. rzadko się kłócimy w taki sposób, to była po prostu rozmowa, może z trochę podniesionymi tonami. No ale jednak. Dziubkuje mi na czacie Napisałam mu swój punkt widzenia wraz z przeprosinami. Jakoś lepiej mi tak, niż mówić.

Za to w sobotę była szybka akcja Miał cały dzień, ja jakieś 2h po powrocie, do przyszykowania się na imprezę. Mieliśmy być na 16 u rodziców, bo był bus na sale. Ja już gotowa stoję przy drzwiach, a ten wiąże krawat wiąże i wiąże, moja cierpliwość spada. Skończyła sie kiedy kota mi kazał nakarmić, to był istny wrzask czarownicy "kuwa! Nawet kota nie nakramiłeś!? Cały dzień na dupie siedzisz i nie możesz zdążyć!? Ja wychodzę!" wyszłam i wsiadłam do samochodu, już 16 dochodziła i bym pojechała bez Niego No ale wyleciał, z ciuchami pod pachą jak żem przycinęła to w nie całe 5 minut byliśmy u rodziców (normalnie się jedzie tak z 7-8) dobrze że droga była prawie pusta i policji nie było