Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

[Zanet84]

Ciekawe co u Kiary...

Ja uciekam, jedziemy na cwiczenia do SR, lekarz powiedzial ze moge cwiczyc.

Do wieczorka

[LolaMontez]

Napisane przez czekoladka21

Jestem ......a wiec tak szyjka trzyma,waga malej 3460g, jeśli nie urodze to 4.11 mam stawić się w szpitalu i jak mała będzie ważyć powyżej 4kg to cesarka
Wiec muszę ja wczesniej wykurzyc

A ta kumpela dostala juz skierowanie na CC bo jej maly posladkowo a jest w 35tc ,wiec może razem będziemy rodziły jak przenosze...

Dziękuje za kciuki

Poczytam was później bo lecie po róże na jutro żeby córka miała dla pan

za wizytę a córeczka już spora i to była Twoja ostatnia wizyta? Mnie sie wydaje, ze urodzisz całkiem niedługo

Napisane przez esti87

Witajceja tez po wizycie i średnio jesem zadowolona.jks ten moj gin był wyątkowo młomówny i kręcił coś.tydz.temu. Cos inngo gdał teraz tez.szyjka,krótka,1.5 cm rozwarcia,kanał rodny zamknięty.co do tego mojego wstawienia się 25.10 na oddział to jeszcze nie jest pewny.23.10 mamam jechać na ktg a potem stwierdził,że się zobaczy.ja ostatnio mówił,że moe juz rodzic tak dzis stierdził ze za wcześnie!jstem zielona i wpieniona dzis na niego:-(
Z przyjemnych wiadmosci to ta,ze zostałam na sr zaproszona z przedszkola na imprezkę dla nauczycieli.szarpli sie w ym roku bo m byc to w restauracji.skoro nie rodze to jadejeszcze przy nim i jego niezdecydowniu 25.10 do szkoly na zjazd pojade.

Ide na spacer,wyładowac sie..do potem..

Ehhh ci lekarze... A 1,5 cm rozwarcia to juz chyba nieźle ja mam termin na 28.10 i szyjkę długości podjąć 3 cm, urodzę pewnie w grudniu

[Indra83]

Napisane przez czekoladka21

Jestem ......a wiec tak szyjka trzyma,waga malej 3460g, jeśli nie urodze to 4.11 mam stawić się w szpitalu i jak mała będzie ważyć powyżej 4kg to cesarka
Wiec muszę ja wczesniej wykurzyc

A ta kumpela dostala juz skierowanie na CC bo jej maly posladkowo a jest w 35tc ,wiec może razem będziemy rodziły jak przenosze...

Dziękuje za kciuki

Poczytam was później bo lecie po róże na jutro żeby córka miała dla pan

Gratulacje, duża dziewzynka, faktycznie są duze szanse, że przekroczy 4kg, jak wcześniej jej nie wygonicie

Napisane przez Kostka09

No wlasnie i dlaczego nie ma jakis jednakowych standardow

Brzuch mam caly czas twardy...czy to juz moze tak byc caly czas? Czy jednak to niekoniecznie dobrze...?

A odpoczywasz? Ja dziś robiłam więcej niż zwykle, prasowałam i mocno mi teraz twardnieje, ale już leżę.


Ja też już po wizycie.
Mała ma 2830g, czyli 400g w dwa tygodnie przybrała.
Głowkę ma bardzo niziutko, dlatego tak mnie dół ciśnie, a jak w pionie jestem to boli.
Jak gin zaczęła sprawdzać przepływy to straszne esyfloresy wychodziły i od razu się spytała czy mi słabo nie jest, jak na bok się przekręciłam to od razu obraz był prawidłowy.
Za tydzień znów mam wizytę, tak teraz będę przychodzić i mi pessar zdejmie.
Śmiali się ze mnie razem z TŻ, ze marudna jestem

Teraz chłopaki poszli nad jezioro z wędką, a ja leżę sobie. Jutro poprasuję dalej.
Ja mam niedużą walizkę do szpitala.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Futbolowa, moje najszczersze gratulacje, a książki z pewnością przeczytam.

[Kostka09]

Napisane przez Indra83

A odpoczywasz? Ja dziś robiłam więcej niż zwykle, prasowałam i mocno mi teraz twardnieje, ale już leżę.

Chodze od rana po domu, zakupy ale to samochodem, w sumie w ciagu calego dnia moze 2 godziny leze, troche siedze a reszte chodze...to malo odpoczywam..?

[Indra83]

Napisane przez Kostka09

Chodze od rana po domu, zakupy ale to samochodem, w sumie w ciagu calego dnia moze 2 godziny leze, troche siedze a reszte chodze...to malo odpoczywam..?

Nie wiem, dziewczyny tu okna myją i jest ok, ja trochę postoję przy desce do prasowania i już moja macica sie stawia.
Każda ma inne potrzeby.
Jeśli jednak nawet po dłuższym odpoczynku albo po nospie nie przechodzi, to raczej niedobrze.

[czekoladka21]

Szybka dobrze ze juz ci przeszlo

Futbolowa

Esti może się jednak spotkamy

Indra za wizyte


To była moja ostatnia wizyta ,teraz czekam na poród.......nigdy nic nie wiadomo,mała się nie rusza ......tylko lekko wypycha,gin powiedział ze nie ma juz miejsca, on obstawia ze wczesniej urodze.
Brzuch mi twardnieje co chwila wiec ćwiczy, przeraża mnie wizja ze urodze po terminie,a jeszcze bardziej ze będzie CC ze względu na wagę malej
Mogę rodzic choćby dzis



Zalapalam się w Ross na pieluchy 2 -ostatnia paka byla

[Kasia427]

Czekoladka no to czekamy na Dominikę! Duża kobitka jest!

Indra fajnie, że też wszystko ok!

Ja mam taki worko-plecak do szpitala, jest pakowny, jak leżałam w tej ciąży kilka razy w szpitalu to też go brałam...
http://archiwum.allegro.pl/oferta/de...326829656.html

Wstawiłam warzywa na sałatkę jarzynową Tylko jak je skroić szybko i sprawnie...

Chłopaki mnie dzisiaj tak wkurzają... Dobrze, że jutro do szkoły, bo dzisiaj mieli wolne z okazji dnia nauczyciela...

[czekoladka21]

No wiec w planie sexik -ciekawe co TŻ powie i mycie okien

Jutro IDE do kosmetyczki na rzęsy i henne na brwi

[sloneczko_1201]

Napisane przez czekoladka21

Jestem ......a wiec tak szyjka trzyma,waga malej 3460g, jeśli nie urodze to 4.11 mam stawić się w szpitalu i jak mała będzie ważyć powyżej 4kg to cesarka
Wiec muszę ja wczesniej wykurzyc

A ta kumpela dostala juz skierowanie na CC bo jej maly posladkowo a jest w 35tc ,wiec może razem będziemy rodziły jak przenosze...

Dziękuje za kciuki

Poczytam was później bo lecie po róże na jutro żeby córka miała dla pan

Czekoladka to nic tylko wziąć męża i za igraszki się zabrać i wykurzać malucha.
Mój ostatnio miał 2800, a jak będzie przybierał tak jak dotychczas to powinien mieć w czwartek ok 3200 to w terminie mi wyjdzie ok 3600, a jak przenoszę to nawet nie chcę myśleć. U nas też raczej normalnie się rodzą dzieci powyżej 4 kg siłami natury.

Napisane przez esti87

Witajceja tez po wizycie i średnio jesem zadowolona.jks ten moj gin był wyątkowo młomówny i kręcił coś.tydz.temu. Cos inngo gdał teraz tez.szyjka,krótka,1.5 cm rozwarcia,kanał rodny zamknięty.co do tego mojego wstawienia się 25.10 na oddział to jeszcze nie jest pewny.23.10 mamam jechać na ktg a potem stwierdził,że się zobaczy.ja ostatnio mówił,że moe juz rodzic tak dzis stierdził ze za wcześnie!jstem zielona i wpieniona dzis na niego:-(
Z przyjemnych wiadmosci to ta,ze zostałam na sr zaproszona z przedszkola na imprezkę dla nauczycieli.szarpli sie w ym roku bo m byc to w restauracji.skoro nie rodze to jadejeszcze przy nim i jego niezdecydowniu 25.10 do szkoly na zjazd pojade.

Ide na spacer,wyładowac sie..do potem..

Coś kręci ten dotorek. Wolę takich rzeczowych powinien w tym momencie to co wizytę mierzyć maluszka i Ci wszystko mówić zwłaszcza jak wie, że takie cyrki w tym cyklu co zaszłaś były. Należą mu się baty. Kobieta w ciąży powinna chociaż trochę mieć taką przewidywalność.

Napisane przez Indra83

Gratulacje, duża dziewzynka, faktycznie są duze szanse, że przekroczy 4kg, jak wcześniej jej nie wygonicie


A odpoczywasz? Ja dziś robiłam więcej niż zwykle, prasowałam i mocno mi teraz twardnieje, ale już leżę.


Ja też już po wizycie.
Mała ma 2830g, czyli 400g w dwa tygodnie przybrała.
Głowkę ma bardzo niziutko, dlatego tak mnie dół ciśnie, a jak w pionie jestem to boli.
Jak gin zaczęła sprawdzać przepływy to straszne esyfloresy wychodziły i od razu się spytała czy mi słabo nie jest, jak na bok się przekręciłam to od razu obraz był prawidłowy.
Za tydzień znów mam wizytę, tak teraz będę przychodzić i mi pessar zdejmie.
Śmiali się ze mnie razem z TŻ, ze marudna jestem

Teraz chłopaki poszli nad jezioro z wędką, a ja leżę sobie. Jutro poprasuję dalej.
Ja mam niedużą walizkę do szpitala.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Futbolowa, moje najszczersze gratulacje, a książki z pewnością przeczytam.

To same dobre wieści niedługo będzie po pessarze i też będzie trzeba igraszki wprowadzić i zacząć wypędzać

[czekoladka21]

Chmielinka ta moja kumpela jest teraz w 35 skończonym czyli 36 jej leci, jutro ma podjechac do szpitala ustalić termin CC, acha to jej 1 dziecko wiec może jak kobieta rodzi kolejne SA większe szanse ze się obroci

[manieczka1]

Esti ale to juz spore rozwarcie przynajmniej cos sie dzieje
Indra no to tez dobre wiesci mala ladnie przybiera
Futbolowa zapisalam w notatniku tytuly miedzy jednym a drugim karmieniem bede czytac
Czekoladka no wykurzajcie

[LolaMontez]

Napisane przez Indra83

Nie wiem, dziewczyny tu okna myją i jest ok, ja trochę postoję przy desce do prasowania i już moja macica sie stawia.
Każda ma inne potrzeby.
Jeśli jednak nawet po dłuższym odpoczynku albo po nospie nie przechodzi, to raczej niedobrze.

Ja okna myłam, poprasowałam, brzuch teraz mam twardy i byłam wykończona, zdrzemnęłam sie 1,5h ale i tak taka wypluta jestem, nie wiem czy to był dobry pomysł dobrze ze chociaż czysto sie zrobiło

[eclariss]

noo czekoladka w takim razie Ty następna na porodówkę

kiedy miałyście ostatni raz badanie krwi i robicie jeszcze?

[Rosalie01]

czekoladka, indra super, ze wszytko ok z Maluszkami

Esti no nie dziwie sie, ze sie wkurzylas, po to sie idzie na wizyte, zeby uzyskac konkretne informacje

Futbolowa

Indra, Futbolowa ja Tz poznalam w UK, w Pl nie bylam juz 7 lat i mi sie nigdy tam nie spieszylo, moja mama odwiedzala nas kilkarazy do roku, moje dwie przyjaciolki pracuja w miedzynarodowych firmach i czesto (czasami nawet czesciej niz jak mieszkalysmy w tym samym miescie) sie widywalysmy tutaj w UK.
Tz twierdzi, ze beze mnie sie nigdzie nie rusza, kilkarazy zapraszalismy Tzta mame do nas, ale ona tez zajeta swoim zycie (niedawno Tz rodzice sie rozwiedli, poznala nowego mezczyzne, kupila nowy dom itp.), co mi sie akurat bardzo podoba, bo nie zyje naszym zyciem.
Chciala na swieta przyjechac, ale z racji tego, ze nie wiemy, jaka bedzie sytuacja z moja mama i czy to nie my bedziemy musieli nagle do Polski leciec, przelozylismy jej wizyte na luty, wiec po prawie 5 latach zwiazku poznam w lutym Tz mame
Co do mojej mamy to Tz poznal ja jeszcze przede mna, kiedys nasza wspolna znajoma (moja, Tz i moje siostry) robila sylwestra, akurat moja mama byla u mojej siostry (ja sylwestra wtedy spedzalam poza UK z moim ex), wiec A. zabrala mame ze soba na impreze i tam poznala mojego obecnego Tz
Mam nadzieje, ze napisalam to dosc zrozumiale

[Indra83]

Ja ostatnie badania krwi i mocz robiłam 2 tygodnie temu, teraz mam endokrynologa 23.10, to zrobię te badania przy okazji tsh i ft4, powiedzmy 20.10.

Rosalie, rozumiem wszystko

[aleksandrettaa]

Ja badania krwi i moczu robię na wizytę w przyszłym tyg. Tyle, że dawno nie robiłam więc teraz to już koniecznie trzeba było powtórzyć.

[esti87]

Napisane przez Zanet84

Spory maluszek

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------



Nie dziwie Ci sie, chcialabys juz wiedziec co i jak...
A to przed tym ktg nie maszjuz wizyty?

Niestety juz nie mam wizyty..dopiero tego 23.10. na to Ktg..ale skoro to moze jednak listopad jak dzis stwierdzil to pytam sie po co mam jechac..

Napisane przez chmielinka

a który masz teraz tc?

ja ostatnio też mam wrażenie że mój gin raz mówi tak a raz tak... chyba ma za dużo na głowie

on jakis taki przycpany byl.. jesli z OM to TP na 18.10..ale ostatnio mowil,ze skoro tam bylo przesuniecie to raczej na 25,10..twierdzil,ze dziec szybko nadrobil i nie ma co zwlekac..a teraz..hmm..ciezka sprawa rzekl..szykuj sie na listopad..no chyb,ze sie cos wczesniej rozwinie,a moze...

jestem totalnie dzis rozbrojona

Napisane przez Indra83

Gratulacje, duża dziewzynka, faktycznie są duze szanse, że przekroczy 4kg, jak wcześniej jej nie wygonicie


A odpoczywasz? Ja dziś robiłam więcej niż zwykle, prasowałam i mocno mi teraz twardnieje, ale już leżę.


Ja też już po wizycie.
Mała ma 2830g, czyli 400g w dwa tygodnie przybrała.
Głowkę ma bardzo niziutko, dlatego tak mnie dół ciśnie, a jak w pionie jestem to boli.
Jak gin zaczęła sprawdzać przepływy to straszne esyfloresy wychodziły i od razu się spytała czy mi słabo nie jest, jak na bok się przekręciłam to od razu obraz był prawidłowy.
Za tydzień znów mam wizytę, tak teraz będę przychodzić i mi pessar zdejmie.
Śmiali się ze mnie razem z TŻ, ze marudna jestem

Teraz chłopaki poszli nad jezioro z wędką, a ja leżę sobie. Jutro poprasuję dalej.
Ja mam niedużą walizkę do szpitala.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Futbolowa, moje najszczersze gratulacje, a książki z pewnością przeczytam.

Indra super wiesci..zazdroszcze konkretow

Napisane przez czekoladka21

Szybka dobrze ze juz ci przeszlo

Futbolowa

Esti może się jednak spotkamy

Indra za wizyte


To była moja ostatnia wizyta ,teraz czekam na poród.......nigdy nic nie wiadomo,mała się nie rusza ......tylko lekko wypycha,gin powiedział ze nie ma juz miejsca, on obstawia ze wczesniej urodze.
Brzuch mi twardnieje co chwila wiec ćwiczy, przeraża mnie wizja ze urodze po terminie,a jeszcze bardziej ze będzie CC ze względu na wagę malej
Mogę rodzic choćby dzis



Zalapalam się w Ross na pieluchy 2 -ostatnia paka byla

Twoja corcia to maly gigancik ale nawazniejsze,ze ma sie dobrze.. a kiedy zdecyduja czy jednak cesarka?oj nie fiem..nie fiem Aniu..pewnie tego 23.10 jeszcze cos innego mi powie..a moze ja na grudzien sie jednak zakwalifikuje..
Pampiki tez kupilam..i w tesco dorwalam bluzeczke dla malego za cale 5 zyli

Futbolowa gratuluje... napewno postaram sie przeczytac..
Szybka..dobrze,ze sraki na ptaki zlikwidowane i ze dobrze sie czujesz
Aleaa alez Ci zazdroszcze...ja bym juz nawet ten bol zniosla..wszystko dla synusia..z dnia na dzien bedzie lepiej..zobaczysz..nabier aj sil bo niebawem do domku..
Ela..ciekawe co Ci poradza na te krostki..
Kiara ,agatus jak tam u Was?
Manieczka no ja nie wiem po dzisiejszej wizycie z ktorej dziurki on bral te 1,5 cm rozwarcia
LolaMonteza Ty masz juz jakies rozwarcie?dzwonilam do tej mojej poloznej i mowie,ze dzis niby 1.5 cm..obiecala,ze podskoczy i sprawdzi mi w tym tyg.stwierdzila jednak,ze jak regularnie sie otwiera tzn.0.5 cm na tydz to duze jest prawdopodobienstwo,ze do 2 tyg moze byc po wszystkim..a wg niego to chyba jeszcze nic..
Sloneczkono dzis to sie lekko rozczarowalam..raz tak,raz tak...myslalam,ze dzis dowiem sie konkretow a tu lipa..

on sie mnie dzis pyta ile maly wazy?!mowie mu,ze ponoc tydz temu mial miec 3kg,ze tak mi powiedzial..no a dzis..no tez 3 kg..czyli nie przybiera czy ja jestem jakas lewa i nie potrafie odebrac jego lakonicznych wypowiedzi?

ale jak mi odejda wody albo zaczna sie skurcze to szybko na porodowke bo to moze byc wnet..po czym..ale lepiej nie..to jeszcze za wczesnie..ajaja jajajajajajjjjjj..mam nerwy na niego..

[Kasia427]

Ja mocz ostatnio czesto robilam ale 21 mam wizyte i tez zrobie, no a pozniej to juz chyba po porodzie dopiero...

Esti a co Ty studiujesz? Ktory rok?

[czekoladka21]

Eclaris chcialabym
Ja zrobię jeszcze jedna morfologię chociaż gin nie kazał


Esti dziwny ten doktorek bo juz się nastawilas a tu klops, czyli w sumie zostaje ci czekać tak jak mnie

[LolaMontez]

Esti nie mam żadnego rozwarcia, szyjka ponad 3 cm pozamykana na cztery spusty

[martha330]

Napisane przez silesianna

i do mnie przyszło gemini jakąś godzinę temu., łomatko ile tego jest!!!

toz to najwieksza radocha! odpakowywać, wypakowywać i ukladac

Napisane przez sloneczko_1201

Nie chciałam inwestować w te legginsy, bo kto wie co się stanie z moi tyłkiem po porodzie

Już się nie mogę doczekać, aż dziewczyny wrócą z wizyt i zaczną się sypać kilogramy maluszków, rozwarcia itp.

ja tez
kilogramy szczęścia!

Napisane przez ela_86

a chorowałyście na różyczkę?

zaraz sprawdzę kartę

ale juz wyczytalam ze w 3 trymestrze to nie jest grozne.... ale wiadomo to....

patrzylam na zdjecia.... nie wyglada mi to na rozyczkowe..... sama nie wiem juz

dermatolog albo pierwszego kontaktu!
koniecznie Ela

Napisane przez ela_86

szybka zapomniałam wcześniej, witaj znów z nami


w ogóle to się pochwalę
TŻ zamówił mi tego robota co ciasto wyrabia

czekam, a jak tylko przyjdzie na pierwszy ogień chlebek, bo marzy mi się taki pyszny, domowy, pachnący
tylko przepis jakiś fajny muszę ogarnąć

ale ten TZ pomyslal! wbijam się na chlebek poproszę z ziarnami dyni!

Napisane przez Futbolowa

Łooo, zazdroszczę! Marzy mi się taki od dawien dawna

Ja z kolei mogę się nieśmiało pochwalić, że spotkałam w księgarni swoją rekomendację na okładce:


Gorąco Was zachęcam do lektury! "Motyl", "Kochając syna" i "Lewa strona życia" Lisy Genovy to najbardziej wyjątkowe książki, jakie w życiu poznałam

Futbolowa gratulacje! to teraz zachecilas mnie do przeczytania książek tej autorki! brawa dla Ciebie!

Napisane przez czekoladka21

Jestem ......a wiec tak szyjka trzyma,waga malej 3460g, jeśli nie urodze to 4.11 mam stawić się w szpitalu i jak mała będzie ważyć powyżej 4kg to cesarka
Wiec muszę ja wczesniej wykurzyc

A ta kumpela dostala juz skierowanie na CC bo jej maly posladkowo a jest w 35tc ,wiec może razem będziemy rodziły jak przenosze...

Dziękuje za kciuki

Poczytam was później bo lecie po róże na jutro żeby córka miała dla pan

ale Mała urosła! już wcale nie jest taka mała! możesz rodzić, tylk pytanie, czy chcesz?
rozumiem, ze to Twoja ostatnia wizyta?

Napisane przez esti87

Witajceja tez po wizycie i średnio jesem zadowolona.jks ten moj gin był wyątkowo młomówny i kręcił coś.tydz.temu. Cos inngo gdał teraz tez.szyjka,krótka,1.5 cm rozwarcia,kanał rodny zamknięty.co do tego mojego wstawienia się 25.10 na oddział to jeszcze nie jest pewny.23.10 mamam jechać na ktg a potem stwierdził,że się zobaczy.ja ostatnio mówił,że moe juz rodzic tak dzis stierdził ze za wcześnie!jstem zielona i wpieniona dzis na niego:-(
Z przyjemnych wiadmosci to ta,ze zostałam na sr zaproszona z przedszkola na imprezkę dla nauczycieli.szarpli sie w ym roku bo m byc to w restauracji.skoro nie rodze to jadejeszcze przy nim i jego niezdecydowniu 25.10 do szkoly na zjazd pojade.

Ide na spacer,wyładowac sie..do potem..

esti powiem CI szczerze, ze ja tez nie bylabym zadowolona, nie lubie jak ktoś kreci i sam nie wie, o co chodzi i za każdym razem co innego mu się wydaje. i jak tu wierzyc?

Napisane przez czekoladka21

To była moja ostatnia wizyta ,teraz czekam na poród.......nigdy nic nie wiadomo,mała się nie rusza ......tylko lekko wypycha,gin powiedział ze nie ma juz miejsca, on obstawia ze wczesniej urodze.
Brzuch mi twardnieje co chwila wiec ćwiczy, przeraża mnie wizja ze urodze po terminie,a jeszcze bardziej ze będzie CC ze względu na wagę malej
Mogę rodzic choćby dzis

ano wlasnie o to pytałam wyżej i już wiem! to już gotowa? spakowana? naszykowana psychicznie?
zazdroszczę!

Napisane przez eclariss

noo czekoladka w takim razie Ty następna na porodówkę

kiedy miałyście ostatni raz badanie krwi i robicie jeszcze?

ja wlasnie dawno temu bo z 6tygodni temu, teraz będę robila na następny tydzień przed 23.10, choć gin powiedziała, ze nie potrzebnie! ale jak niepotrzebnie? nie rozumiem i zrobie!


zdecydowałam a propos działki ze jedziemy ale wieczorem wracamy. nie ma bata bym została. TZ wie i powiedział, ze nie ma problemu.
co do prezentu to kwestia niewyjasniona. wisi mi to


Gonia no wlasnie wiem, ze niedobrze z tymi cukrami, dziś na czczo 78, po sniadaniu 117, po obiedzie 131.... średnio...
boje się o mala, nie miałam usg, nie wiem, ile wazy ( ostatnio w 31/32 tc 1800 g) ja to tam o nia najbardziej się martwię!

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez LolaMontez

Esti nie mam żadnego rozwarcia, szyjka ponad 3 cm pozamykana na cztery spusty

Lola to tez możesz, ale wcale nie musisz, sobie trochę poczekać ale okna umyte, działaj dalej, bo kto wie!

[esti87]

Napisane przez Kasia427

Ja mocz ostatnio czesto robilam ale 21 mam wizyte i tez zrobie, no a pozniej to juz chyba po porodzie dopiero...

Esti a co Ty studiujesz? Ktory rok?

Kasiu ja robie podyplomowke z wychowania przedszkolnego i zintegrowane ksztalcenie wczesnoszkolne..mam duze szanse od wrzesnia rozpoczac prace nie w przedszkolu a w szkole podstawowej w kl.1/3 ale dostalam ultimatum/musze uzupelnic kwalifikacje..lacznie mialam 3 semestry..teraz ostatni..w lutym obrona..

Napisane przez czekoladka21

Eclaris chcialabym
Ja zrobię jeszcze jedna morfologię chociaż gin nie kazał


Esti dziwny ten doktorek bo juz się nastawilas a tu klops, czyli w sumie zostaje ci czekać tak jak mnie

czekoladka ja tez sama dla siebie zrobie krew..nio dzis strasznie dziwny..roztrzepany..ale ciagle powtarzal,ze to wszystko dla mojego dobra..a cisnienie mi podniosl..i to dla mnie dobre nie jest

i teraz nie wiem..bo chcialam buszowac sobie troche..no ten teges.. tz nastawiony i teraz nie wiem..

ahh..dziewczyny co ma byc to bedzie..z tymi 50 zl co dzis zaplacilam za wizyte mialam isc do wrozbity..pewno by mi wiecej powiedzial..hehe

[LolaMontez]

Umyłem okna licząc na szybszy poród ale narazie muszę przełożyć, maż sie coś od wczoraj źle czułam teraz rzygal jak kot, wiec w takim stanie nie mógłby byc na porodówce :-/
Macie jakieś domowe sposoby? Mięte juz pił, krople żołądkowe tez, dużo wody co jest jeszcze dobre?

[martha330]

Napisane przez LolaMontez

Umyłem okna licząc na szybszy poród ale narazie muszę przełożyć, maż sie coś od wczoraj źle czułam teraz rzygal jak kot, wiec w takim stanie nie mógłby byc na porodówce :-/
Macie jakieś domowe sposoby? Mięte juz pił, krople żołądkowe tez, dużo wody co jest jeszcze dobre?

węgiel leczniczy, tani sposób i skuteczny...

[manieczka1]

Esti haha no ja tez juz nie wiem jaka dziurke on mierzyl
Lola no najwazniejsze, zeby duzo pil wody. Nie wiem co jeszcze.
Ja wlasnie obudzilam sie z drzemki. Ehhh jakos sil mi ostatnio brakuje...i jak tu rodzic?

[LolaMontez]

Ale węgiel to chyba na biegunkę nie?

[czekoladka21]

Napisane przez LolaMontez

Ale węgiel to chyba na biegunkę nie?

A nadal wymiotuje? Ma gorączkę?

[LolaMontez]

Napisane przez czekoladka21

A nadal wymiotuje? Ma gorączkę?

Nie ma gorączki, właśnie mierzył, ciagle mu niedobrze czy będzie wymiotował ciezko stwierdzić :-/. Mam nadzieje ze to nie jelitówka, juz wczoraj rutinoscorbin brał :-/

Poszedł wziac prysznic i strasznie zimno mu sie zrobiło, w ciagu 10 minut temperatura mu spadła teraz ma 35,7 a miał 36,7
Blady sie zrobił... Kazałam szlafrok założyć i pod koc

[manieczka1]

Lola wegiel.to na biegunke. Jak ma biegunke to chyba smecta skuteczniejsza. Przynajmniej mi wegiel nic nie pomaga

[GoniaaaS]

hej dziewczyny

Gratuluję udanych wizyt, Esti nie martw się, oni mają chybnięcia z wagą niby o 0,5kg więc może wtedy albo coś teraz źle zmierzył

Ja wróciłam i jak mnie szyjka napier.... to masakra, ale pessar zdjęty. Jak lekarka zdejmowała to stwierdziła, że sie strasznie zassał i nagle jakoś puściła i jak z procy mi przywaliła ała

Mała waży 3kg i jak nie urodzę do 23.10 to wtedy mam się stawić w szpitalu i do 27 bedą obserwować i robić KTG, masakra zamiast już jak coś wywołać od razu to trzymać mnie tyle dni chlip więc chce zacząć przed 23 rodzić! A to przez cukrzycę ciążową nie mogę przenosić