Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

[Malgos_12]

Magnusia - nie pamiętam czy ci pisałam, ale my dostajemy od kuzyna tż-ta kolejny fotelik Maxi Cosi - jeśli dobrze pamiętam to priori.

Ten, który pokazujesz to kupiła nasza Magalska dla Bruna, ale Justii jak mierzyła Marcela to mówiła, że miał mało miejsca w tym foteliku i ciasno mu było, ale on jest duży chłopak. Ja osobiście myślałam o Britax Duo Plus i taki właśnie Justii kupiła.

[katie99kasia]

Napisane przez Malgos_12

Magnusia - czy u ciebie spacery też tak wyglądają? mi czasami aż głupio pokazywać się gdzieś z nim
a powiedz mi jeszcze czy Adaś mówi mama tata albo coś innego

Kacper jest niezły ;P aż się wystraszylam że jest niezapiety w pasy, ale dopatrzyłam że tylko w górne nie wypadnie Ci tak?

Napisane przez magnusia

Adaś przedwczoraj usiadł sam usiadł
sprka za bajzel w tle ale przenoszą mi szafę do innego pokoju- nie wiem skąd tyle rzeczy się w niej zmieściło....

no to brawa dla Adasia kolejny krok do pionizacji

Napisane przez magnusia

Małgoś--- a Wy już zdecydowaliście się na kolejny fotelik? Oglądaliśmy wczoraj foteliki i chyba kupimy taki http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=1784

łooo jaki drogi... no ale może faktycznie te tyłem montowane są bezpieczniejsze, tyle że dzieciaki nic nie widzą do przodu my kupiliśmy taki:
http://www.altrak24.com/avionaut-glider-softy-9-25kg/
bo szukałam czegoś w przedziale 9-25 żeby co chwile nie wymieniać fotelików, a Malwinka już ponad 10 kg waży...

Napisane przez Malgos_12

Magnusia - rosną te nasze chłopaki co nie? chyba zaskoczony tym co zrobił

dziewczyny może podpowiecie coś... w najbliższym czasie będzie Mikołaj, Święta i urodziny Kacpra - no i na Mikołaja chcę kupić mu coś małego, ale na święta i urodziny już jakieś konkretniejsze prezenty. Wymyśliłam, że kupię mu trike, ale rodzice usłyszeli i uparli się, że to oni za sponsorują... jakieś inne pomysły?

fajny jest ten trike też o tym myślalam (babcia chyba kupi) ale na wiosne bo teraz bez sensu w domu trzymać przez zimę. My kupimy jakieś autko- jeździk, typu:
http://allegro.pl/chodzik-jezdzik-pc...696768665.html

http://allegro.pl/jezdzik-happy-3w1-...722034653.html

i zażyczę sobie jakiś duży zestaw klocków ze zwierzątkami. Myślałam też o takiej piłce:

http://allegro.pl/pufa-pilka-xl-fote...732512982.html

Oprócz tego moja córcia zaczęła sama chodzić Zależy jaki ma dzień, czasem cały dzień chodzi, przechodzi całe pokoje, a czasem kilka kroków i potem na raczkach

[magnusia]

Napisane przez katie99kasia

e może faktycznie te tyłem montowane są bezpieczniejsze,

zdecydowanie, tak na prawdę do 4 roku dziecko powinno jeździć tyłem.

Brawa dla Malwinki

[Malgos_12]

Katie - jak się czujesz? miałam cię dziś wywoływać bo zaginęłaś!

wszystkie testy są zgodne, że te tyłem do jazdy są bezpieczniejsze. U nas Kacper jeździ jeszcze w tym pierwszym, ale niedługo musimy zmienić i czekamy aż osiągnie 9kg bo ciągle siedzi zgięty, bo nie chce już jeździć w tej pół leżącej pozycji, więc głowę ma taką podciągniętą i tylko się rozgląda i kręci.

Brawa dla Malwinki! pewnie za kilka dni zdecyduje się tylko na chodzenie, ale na razie pewnie tak jej wygodniej
kiedy ona kończy roczek?

[magnusia]

ja mam ten pierwszy fotelik do 13 kg więc jeszcze spoko ale się rozglądamy powoli.

Katie- własnie, jak się czujesz?

[Malgos_12]

Magnusia - my tez mamy do 13 kg a ze Kacper nie jest duzy to ma jeszcze calkiem sporo miejsca, tylko on by juz chcial siedziec na prosto i swobodnie się rozglądać

[magnusia]

Napisane przez Malgos_12

Magnusia - my tez mamy do 13 kg a ze Kacper nie jest duzy to ma jeszcze calkiem sporo miejsca, tylko on by juz chcial siedziec na prosto i swobodnie się rozglądać

a nie macie tej wkładki dla niemowlaka?

[Malgos_12]

Magnusia - nie, bo już dawno wyjęłam, a czemu?

jakimi zabawkami najbardziej lubi bawić się Adaś?

[magnusia]

Napisane przez Malgos_12

Magnusia - nie, bo już dawno wyjęłam, a czemu?

jakimi zabawkami najbardziej lubi bawić się Adaś?

pytam bo jak się wkładkę własnie wyjmie to dziecko siedzi bardziej pioniwo.

Adaś ma dużo zabawek (za dużo ) bawi się wszystkimi ale najbardziej lubi lewka z maty tiny love, konika FP, kocyk z metkami, grzechotki takie co hałas robią, motylka lamaze, kulę BS, hula- kula Vtecha, piramida bam-bam, teraz hitem jest pociąg FP- trzy wagoniki można układać w wieżę albo chować jeden w drugi.
Ogólnie on lubi zabawki i wszystkimi się bawi
Najlepsze są takie co robią dużo hałasu
A Kacperek jakimi się bawi?

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

aha- i jeszcze takie pianinko z melodyjkami i odgłosami zwierzątek- nawala w nie równo i się cieszy

[Malgos_12]

Kacper lubi swoją matę z pianinkiem, pchacz z playskool (ale do zabawy - bo do pchania średni i mało stabilny, zdecydowanie fajniejszy pod tym względem jest z lew FP), najbardziej lubi przewrócić go na bok i zjadać mu kółka haha; dziś kupiłam mu stoliczek edukacyjny i nawet był chwile zainteresowany... czasem pobawi się piłką, ale dla niego najfajniejsze są kable, rolka taśmy klejącej, którą sobie rzuca, ona się toczy i on za nią gania. Ma też taki komputer Vtecha i śpiewającą książkę, ale dużo to bawi się 3 min i zaraz zmienia zabawkę.

[Malgos_12]

makaronowy potwor

[magnusia]

Napisane przez Malgos_12

makaronowy potwor

ha ha ha- cudny

[jojla]

Napisane przez katie99kasia

Oprócz tego moja córcia zaczęła sama chodzić Zależy jaki ma dzień, czasem cały dzień chodzi, przechodzi całe pokoje, a czasem kilka kroków i potem na raczkach

dla Malwinki a Ty jak się czujesz?

Napisane przez Malgos_12

makaronowy potwor

świetny jest!



Ja się melduję u nas wszystko dobrze - we wtorek się w końcu obroniłam więc nareszcie mogę w spokoju szykować się na przyjście Małej

[magnusia]

Napisane przez jojla

Ja się melduję u nas wszystko dobrze - we wtorek się w końcu obroniłam więc nareszcie mogę w spokoju szykować się na przyjście Małej

[katie99kasia]

Napisane przez Malgos_12

Katie - jak się czujesz? miałam cię dziś wywoływać bo zaginęłaś!

wszystkie testy są zgodne, że te tyłem do jazdy są bezpieczniejsze. U nas Kacper jeździ jeszcze w tym pierwszym, ale niedługo musimy zmienić i czekamy aż osiągnie 9kg bo ciągle siedzi zgięty, bo nie chce już jeździć w tej pół leżącej pozycji, więc głowę ma taką podciągniętą i tylko się rozgląda i kręci.

Brawa dla Malwinki! pewnie za kilka dni zdecyduje się tylko na chodzenie, ale na razie pewnie tak jej wygodniej
kiedy ona kończy roczek?

My już dawno zmieniliśmy fotelik, bo mieliśmy do 9 kg. A poza tym że już przekroczyła wagowo go, to ja nie miałam siły jej nosić w nim i ona w nim jeździć nie chciała
Tylem są bezpieczniejsze, ale choler**e drogie, więc mnie zwyczajnie na niego nie stać, a używanego fotelika chyba bym nie chciała. Szczególnie że drugie dziecko w drodze...

Malwina końćzy roczek 10 grudnia. I ona w sumie to juz cały czas chodzi i dobrze jej to idzie, jest bardzo ostrożna, mało się wywraca, tylko czasem ma takie bardziej leniwe dni, że pomaga sobie raczkując

A czuję się różnie... raz lepiej raz gorzej. Mdłości na trochę przeszły, ale znów jakby od kilka dni wracają Oprócz tego serce mi nawala, jeszcze bardziej niż przy Malwince. Do tego wyszło mi złe TSH, ale jak zrobiłam FT3 i FT4 to już wyszło w normie... nie wiem co o tym sądzić, a do endokrynologa sie dostać to jest dramat
Miała któraś z was problemy z tarczycą w ciąży?

Napisane przez magnusia

Adaś ma dużo zabawek (za dużo ) bawi się wszystkimi ale najbardziej lubi lewka z maty tiny love, konika FP, kocyk z metkami, grzechotki takie co hałas robią, motylka lamaze, kulę BS, hula- kula Vtecha, piramida bam-bam, teraz hitem jest pociąg FP- trzy wagoniki można układać w wieżę albo chować jeden w drugi.
Ogólnie on lubi zabawki i wszystkimi się bawi
Najlepsze są takie co robią dużo hałasu
A Kacperek jakimi się bawi?

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------


aha- i jeszcze takie pianinko z melodyjkami i odgłosami zwierzątek- nawala w nie równo i się cieszy

Ile on ma zabawek... ja raczej sama nie kupuję malej zabawek, większość dostaje, ale ma ich zdecydowanie duuużo mniej co to za pianinko? jaka firma?

[magnusia]

Napisane przez katie99kasia

Ile on ma zabawek... ja raczej sama nie kupuję malej zabawek, większość dostaje, ale ma ich zdecydowanie duuużo mniej co to za pianinko? jaka firma?

oj zabawek to ma jeszcze więcej
a pianinko takie- dostał od mojej kloeżanki jak miał 2 m-ce i bardzo je lubi- polecam

[magnusia]

problemów z tarczyca nie miałam w ciąży ale wyszły mi pół roku po porodzie. Miałam złe TSH ale FT3 i FT4 było OK. Zrobiłam badania za miesiąc i już wszystko było OK.
Do endykrynologa idź z marszu- jesteś w ciąży i musi Cię przyjąć natychmiast.

[Malgos_12]

Napisane przez jojla

dla Malwinki a Ty jak się czujesz?

świetny jest!

Ja się melduję u nas wszystko dobrze - we wtorek się w końcu obroniłam więc nareszcie mogę w spokoju szykować się na przyjście Małej

brawo!! brawo!!

Napisane przez katie99kasia

My już dawno zmieniliśmy fotelik, bo mieliśmy do 9 kg. A poza tym że już przekroczyła wagowo go, to ja nie miałam siły jej nosić w nim i ona w nim jeździć nie chciała
Tylem są bezpieczniejsze, ale choler**e drogie, więc mnie zwyczajnie na niego nie stać, a używanego fotelika chyba bym nie chciała. Szczególnie że drugie dziecko w drodze...

Malwina końćzy roczek 10 grudnia. I ona w sumie to juz cały czas chodzi i dobrze jej to idzie, jest bardzo ostrożna, mało się wywraca, tylko czasem ma takie bardziej leniwe dni, że pomaga sobie raczkując

A czuję się różnie... raz lepiej raz gorzej. Mdłości na trochę przeszły, ale znów jakby od kilka dni wracają Oprócz tego serce mi nawala, jeszcze bardziej niż przy Malwince. Do tego wyszło mi złe TSH, ale jak zrobiłam FT3 i FT4 to już wyszło w normie... nie wiem co o tym sądzić, a do endokrynologa sie dostać to jest dramat
Miała któraś z was problemy z tarczycą w ciąży?

Ile on ma zabawek... ja raczej sama nie kupuję malej zabawek, większość dostaje, ale ma ich zdecydowanie duuużo mniej co to za pianinko? jaka firma?

nie ja nie miałam problemów, tarczycę miałam leciutko powyżej 2 ale taka chyba moja natura bo później jak robiłam to też było takie samo. lekarka widziała to i nie kazała nic z tym robić bo wszystko było w normie.

Masz teraz mdłości? a przy Malwince też były?

Napisane przez magnusia

oj zabawek to ma jeszcze więcej
a pianinko takie- dostał od mojej kloeżanki jak miał 2 m-ce i bardzo je lubi- polecam

fajne to pianinko

u nas też jeszcze jest więcej zabawek, ale większość dostał, albo ja mu kupuję używane - typu mata czy stolik edukacyjny tzn z tych większych, bo nigdy nie wiem jak długo on się tym będzie bawił... na nowe mnie nie stać, bo wtedy jedną musiałby się bawić do 18-nastki hahah a używane są w super stanie a za 1/5 ceny i jak z jednej wyrośnie to sprzedaje i kupuje inne odpowiednie do wieku

[katie99kasia]

Napisane przez magnusia

problemów z tarczyca nie miałam w ciąży ale wyszły mi pół roku po porodzie. Miałam złe TSH ale FT3 i FT4 było OK. Zrobiłam badania za miesiąc i już wszystko było OK.
Do endykrynologa idź z marszu- jesteś w ciąży i musi Cię przyjąć natychmiast.

Idę dzisiaj- wczoraj zadzwoniłam prywatnie i termin się znalazł, a do tej samej pani doktor, tyle że na NFZ powiedzieli mi termin na lipiec, no ew. jak jestem w ciąży i mam na skierowaniu zaznaczone PILNE to może mnie przyjąć w grudniu a ty się człowieku wykończ

Napisane przez Malgos_12

brawo!! brawo!!


nie ja nie miałam problemów, tarczycę miałam leciutko powyżej 2 ale taka chyba moja natura bo później jak robiłam to też było takie samo. lekarka widziała to i nie kazała nic z tym robić bo wszystko było w normie.

Masz teraz mdłości? a przy Malwince też były?


fajne to pianinko

u nas też jeszcze jest więcej zabawek, ale większość dostał, albo ja mu kupuję używane - typu mata czy stolik edukacyjny tzn z tych większych, bo nigdy nie wiem jak długo on się tym będzie bawił... na nowe mnie nie stać, bo wtedy jedną musiałby się bawić do 18-nastki hahah a używane są w super stanie a za 1/5 ceny i jak z jednej wyrośnie to sprzedaje i kupuje inne odpowiednie do wieku

Miałam przy Malwince, ale dużo mniejsze... A mój gin też powiedział że nic nie musimy z tym robić, ale ja wolę sprawdzić. Szczególnie że dobijają mnie kołatania serca (mimo leczenia u kardiologa) a podobno od tarczycy też to się może dziać...

a gdzie Ty te zabawki kupujesz? jak ja wejdę na allegro albo olx to używane kosztują niewiele mniej niż nowe, np nowe 300zl , a używane 240zl

[Malgos_12]

Katie - powiem ci, że tutaj jak zabawka kosztuje 50-60e to ja kupuję np za 10e ceny zupełnie inne, pamiętam jak w PL szukałam używanego bujaczka albo łóżeczka turystycznego - no ceny tych używek normalnie zabijały!

a który ty masz teraz tydzień?
dobrze, że udało ci się zapisać na wizytę

[magnusia]

Katie- no i co lekarz powiedział?

[monika860902]

Cześć Dziewczyny!

Wracam ponownie po dłuższej nieobecności mam dzisiaj wolne, więc korzystam i Was nadrabiam
magnusia- trzymam kciuki aby Adasiowi anemia szybko przeszła......jej, oc Cię gryzie w piersi?? aż mnie boli na samą myśl...


słodziaczek tak jak pisze Małgoś- też mi się wydaje, że ma usmiech taki jak Ty


Wika28 a to mąż mieszkał gdzie indziej niż Ty??
no i...przyjmij moje najszczersze wyrazy współczucia . Wiem co to śmierć Mamy..... 31.10 minęła druga rocznica od Jej odejścia i do dzisiaj trudno mi w to uwierzyć i czasem jest mi tak strasznie ciężko bez Niej...
gratuluję również wygranej sprawy z US!

przepraszam , że pytam, ale dlaczego nie macie szans na dzidziusia tylko starsze dziecko jeśli chodzi o adopcję? są jakieś inne "wymagania"?? pytam, bo czasem też nachodzi mnie myśl o adopcji....ale jeszcze tak na poważnie nie rozmawiałam z TŻem o tym, jak już to raczej tak w "żartach" - może to chore ale zawsze chciałam mieć ciemnoskóre dziecko trzymam mocno kciuki aby Wam się udało z dzieckiem

Niki - skoro mały chce Ci zasypiać na rękach...to musisz mieć ciężko z tego powodu . No a jak po chrzcinach??udane?

Małgoś ale Twój Kacper żywiołowy a jaki fajniutki
jesli chodzi o prezenty to.....mój brat dostał na roczek świetny traktor http://www.brykacze.pl/produkty/40/main.jpg chyba taki- na początku to moje siostry woziły go w tej przyczepce, potem sam zaczął jeździć. Jest baaardzo mocny i przez te 7 lat jak jest uzytkowany to nic mu się w nim nie zepsuło, nawet nic nie pękło ( a to plastik)- a uwierzcie- Mateusz jeszcze w lato nim jeździł razem z Wiktorią (11 lat). Traktor jest nie do zdarcia, na początku jeździli nim po szlace, błocie, teraz doszła kostka brukowa......czyli baaardzo polecam dla chłopca.

a drogie są u Was zabawki??

Kasia też macie drogi fotelik.....nie zdawałam sobie sprawy, że foteliki są aż tak drogie !
gratuluję samochodzącej Malwinki !
a właśnie- który to już miesiąc?? ja mam problemy z tarczycą ale nie jestem w ciąży
to Ty byłaś prywatnie?? i jak było, co powiedział lekarz?? to jest chore, żeby kobieta w ciąży nie miała zapewnionej natychmiastowej opieki zdrowotnej, tylko ma czekać! tym bardziej, że jak się ma problemy z tarczycą w ciązy to potem mogą być problemy z prawidłowym rozwojem dziecka...

jojla gratuluję obrony i życzę powodzenia przy porodzie

No a tak poza tym, to w środę i czwartek mieliśmy audyt w firmie- firmę musiałam sama przygotować, bo moja przełożona stwierdziła, że już mi nie będzie pomagać- no ale przeszliśmy no i na audycie dowiedziałam się, że....moja rąbnięta przełożona rezygnuje ze swojego stanowiska (bedzie miała inny dział) a jej stanowisko mam objąć ja no i od stycznia moją bezpośrednią przełożoną będzie inna osoba. Jestem mega szczęśliwa bo cały czas rozglądałam się za nową pracą (ze względu na jej rozdarty pysk). No a jesli chodzi o ten mój "awans" to zobaczę co wymyślą......jak mi dadzą więcej kasy to super, a jak nie - i dołożą obowiązków i odpowiedzialności- to chyba się nie zgodzę. Ale póki co to wolę nie zapeszać, bo może jednak zdecydują się na kogoś innego.....nic nigdy nie wiadomo...

[Malgos_12]

Monika - kurcze, ale super wieści! jestem pewna, że ci się uda dostać tą pozycję i to było by najlepsze, bo jak najbardziej na nią zasługujesz. A ta twoja szefowa - małpa niech idzie sobie i pracuje z daleka od ciebie. Ja tam się nie dziwię, że przeszliście audit, w końcu i tak zawsze odwalałaś większość roboty (jak nie całą), więc to dla ciebie nie nowość

rzeczywiście fajny ten traktor, ale nie wiem czy tutaj taki dostanę- poza tym nie bardzo mam miejsce żeby go trzymać... wiesz ja mam jeden pokój i salon i tyle ...

czy drogie zabawki? hmm bez przeliczania tylko tak 1:1 to bardzo tanie w porównaniu z PL, a po przeliczeniu chyba też tańsze, ale niewiele

[magnusia]

Napisane przez monika860902

No a tak poza tym, to w środę i czwartek mieliśmy audyt w firmie- firmę musiałam sama przygotować, bo moja przełożona stwierdziła, że już mi nie będzie pomagać- no ale przeszliśmy no i na audycie dowiedziałam się, że....moja rąbnięta przełożona rezygnuje ze swojego stanowiska (bedzie miała inny dział) a jej stanowisko mam objąć ja no i od stycznia moją bezpośrednią przełożoną będzie inna osoba. .

super wieści!!

[justiii87]

Hej

Dawno mnie u Was nie było, ale tak naprawdę nie mam czasu, moje dziecko bardzo mało śpi, cały czas idą mu zęby, a przez to nie śpi też w nocy, mieliśmy na głowie przeprowadzkę, teraz budowa domu i tak mija Nam dzień za dniem.
Marcel jest duuużym chłopcem waży prawie 12 kg co prawda jak zaczął czworakować to waga zastopowała, ale moje plecy odczuwają ten słodki ciężar. Synuś zaczął już sam stawać przy meblach, często też się zapomina i odwraca się bez trzymanki i chce stawiać kroki i kończy się to wielkim buuum.

Niestety nie dam rady Was nadrobić i nie wiem co u Was, jedynie co przeczytałam to wspaniałe nowiny i wielkie gratulacje dla katie

[katie99kasia]

filmiki z moją córą w roli głównej (dwa pierwsze)

https://plus.google.com/photos/11057...82622919418977

Napisane przez magnusia

Katie- no i co lekarz powiedział?

żebym powtórzyła tsh w tym tygodniu i przyszła z wynikami to mi zrobi usg tarczycy i zobaczymy...

Napisane przez monika860902

Kasia też macie drogi fotelik.....nie zdawałam sobie sprawy, że foteliki są aż tak drogie !
gratuluję samochodzącej Malwinki !
a właśnie- który to już miesiąc?? ja mam problemy z tarczycą ale nie jestem w ciąży
to Ty byłaś prywatnie?? i jak było, co powiedział lekarz?? to jest chore, żeby kobieta w ciąży nie miała zapewnionej natychmiastowej opieki zdrowotnej, tylko ma czekać! tym bardziej, że jak się ma problemy z tarczycą w ciązy to potem mogą być problemy z prawidłowym rozwojem dziecka...


No a tak poza tym, to w środę i czwartek mieliśmy audyt w firmie- firmę musiałam sama przygotować, bo moja przełożona stwierdziła, że już mi nie będzie pomagać- no ale przeszliśmy no i na audycie dowiedziałam się, że....moja rąbnięta przełożona rezygnuje ze swojego stanowiska (bedzie miała inny dział) a jej stanowisko mam objąć ja no i od stycznia moją bezpośrednią przełożoną będzie inna osoba. Jestem mega szczęśliwa bo cały czas rozglądałam się za nową pracą (ze względu na jej rozdarty pysk). No a jesli chodzi o ten mój "awans" to zobaczę co wymyślą......jak mi dadzą więcej kasy to super, a jak nie - i dołożą obowiązków i odpowiedzialności- to chyba się nie zgodzę. Ale póki co to wolę nie zapeszać, bo może jednak zdecydują się na kogoś innego.....nic nigdy nie wiadomo...

No chore to jest, ale to tylko PL... za wszystko trzeba sobie zapłacić 100zł za wiryte skasowała i w sumie to nic konkretnego nie powiedziała, zobaczymy co bedzie na wynikach tsh i usg.
U mnie 12 td

Super!! Gratuluję awansu wreszcie Cie docenili i nie bedziesz mieć nad sob tego babska! klask i:

Napisane przez justiii87

Hej

Dawno mnie u Was nie było, ale tak naprawdę nie mam czasu, moje dziecko bardzo mało śpi, cały czas idą mu zęby, a przez to nie śpi też w nocy, mieliśmy na głowie przeprowadzkę, teraz budowa domu i tak mija Nam dzień za dniem.
Marcel jest duuużym chłopcem waży prawie 12 kg co prawda jak zaczął czworakować to waga zastopowała, ale moje plecy odczuwają ten słodki ciężar. Synuś zaczął już sam stawać przy meblach, często też się zapomina i odwraca się bez trzymanki i chce stawiać kroki i kończy się to wielkim buuum.

Niestety nie dam rady Was nadrobić i nie wiem co u Was, jedynie co przeczytałam to wspaniałe nowiny i wielkie gratulacje dla katie

Dzięki wreszcie się odezwalaś, bo już sie zastanawiałam co tam u Was pokaż jakieś aktualne zdj Marcelka to ile macie zębów?
Wcale sie nie dziwię że plecy odczuwają, cieszę się że moja już chodzi i jej nie muszę już tak nosić jak wcześniej

[magnusia]

pozdrawiamy spacerowo

[Malgos_12]

Katie - kurcze, znów nie mogę filmików obejrzeć ...

mam nadzieję, że wyniki się poprawią, a jak nie to odpowiednio się tobą zajmą

Magnusia - jejku jak mu ładnie w niebieskim! jaką macie pogodę? zimno już u was?

przy okazji smoczka to zapytam, często używacie? kiedy masz zamiar zabierać?

jak u ciebie z mlekiem? ja mam wrażenie, że od dwóch dni mam go mniej i nie wiem czy to chwilowe czy już powoli mi się kończy... z jednej strony chciałabym powoli przechodzić na mm, a z drugiej jak sobie pomyślę o tym to mi szkoda się robi i bardzo chciałabym jeszcze karmić

[magnusia]

Napisane przez Malgos_12

Magnusia - jejku jak mu ładnie w niebieskim! jaką macie pogodę? zimno już u was?

przy okazji smoczka to zapytam, często używacie? kiedy masz zamiar zabierać?

jak u ciebie z mlekiem? ja mam wrażenie, że od dwóch dni mam go mniej i nie wiem czy to chwilowe czy już powoli mi się kończy... z jednej strony chciałabym powoli przechodzić na mm, a z drugiej jak sobie pomyślę o tym to mi szkoda się robi i bardzo chciałabym jeszcze karmić

pogoda to 12 stopni ale tak mokro i zimno było wczoraj.
Smoczek- hmmm nie wiem jakoś niedługo, na razie Adaś go lubi ale nie potrzebuje zawsze, smoczek jest tez do zabawy.
Mleko- mam, mały je kiedy chce i mu styka. Spróbuj może trochę podkręcic laktację ale jeśli Kacperek się najada tzn że jest OK

[Malgos_12]

Magnusia - ale jak podkręcić teraz laktację? bo w ściąganie na pewno już się nie będę bawić, zresztą oddałam swój laktator

aa czyli typowo irlandzka pogoda