Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[BYou]

Jola no właśnie nie wiem czy mi wystarczy sił bo zimnoooo, na poważnie ma być wiosną. Najwyżej spróbuję z wersją w pampie. Pierdyliard razy zapinać i rozpinać

[kasia86bgo]

Byou
- wooow Gratulacje za odpampowanie trzymam ja na wiosne. Teraz nie da rady nawet jakbym chciala. Zimna idzie a w przedszkolu nie pomoga ( niestety ) Emilian MUSI umiec to syganlozowac ( mowic ) inaczej kapa.

Co do Grupy przedszkolnej - najstarsza dziewczynka jest ze Stycznia 2012 - a mnejsza glowe od Milusia. Najmlodszy chlopczyk z grudnia 2013.


Cos mialam pisac

Aaa

Olndzix
- z ta pralka sie nie opalaca dac do naprawy drozej mnie wyjdzie niz kupno nowej. Upatrzymala taka za 2tysie. No i bedzie 2lata na gwarancji wiec jak dla mnie bardziej sie oplaca kupic nowa.



Ooo tak 5 klementynka
Bo ja to chyba ze 10 bede haha

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez Moderna

ehh, to nie rozumiem troche dlazcego akurat protopic przepisal lekarz jakas konsultacja z innym lekarzem wchodzi w gre?

idziemy do alergologa

Napisane przez pani22ka

ehhehehehhe, zignorowałam, bo nie chciałam wyjść na sklerotyczkę

no wiesz co? Nie pamiętasz? foch

Napisane przez jolanT

pokaże Wam moją pomocnicę

jak zawsze boska i kąpiel przy okazji załatwiona

Napisane przez BYou

Kwiatuszku, bij zabij, przez Greya nie przebrnę próbowałam słuchnąć audiobooka to miałam torsje


Mnie dopadło choróbsko plus przeziębienie pęcherza Zosia cyborg trzyma się. Na dodatek znikąd pomocy bo B zaczął jakieś ćwiczenia i jeździ raniutko, wraca wieczorem. Ehhh byle do piątku. Za to Roszpunka jednoczy się z Mamusią, solidaryzuje w korzystaniu z toalety nawet zaczęła sygnalizować sisi, wpadki są ale jak na początek chodzenia w majtusiach jest nieźle.
Tylko mnie rozczulenie wzięło: moja malutka Córunia bez pampa...

audiobooka to i ja bym nie strawiła

zdrówka i cierpliwości przy pakowaniu

dla Roszpunki za odpampowanie

Napisane przez oldzinx

u mnie grey na półce czeka, kiedg wy czas na czytanje znajdujecie?
Oby tak było z tym chorowaniem bo to jest najgorsze co może być, a zwłaszcza jak co tydzień nowe choroby. Mam ogromnego stracha o Toma, po prostu
za 5tki. Czyli będzie już komplet zębowy ? Nam jednej 3ki brak a do 5tek jeszcze daleko

ja czytałam na telefonie w pdf jak Karol spał przy cycku, teraz śpi sam (albo i nie śpi w ogóle) i od paru tygodni nie mogę przebrnąć przez parę stron nie mam kiedy

jak wyjdą 5-tki to będzie komplet

Napisane przez BYou

Kwiatuszku, brawo za zębolki

Ło matko moja koleżanka jak dowiedziała się o bliźniakach to powiedziała do Męża: dobrze, że nie trojaczki bo mam tylko dwa cycki

z tymi zebami to jeszcze trochę potrwa ale dziękuję na zapas :d

optymistyczne podejście

Napisane przez jolanT

mysle ze na pozycje nr 5 pasuje Kwiatuszek

skąd wiedziałaś?

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

Mnie ten Michał nagle wyskoczył. Całe życie myslałam, że będę mieć Maciusia lub Franciszka za to Ola no takie wdzięczne imię choć już są komentarze (mieliśmy boksera Aleksandra vel Sandra)

rekalmuj. j nawet zwrot bym zrobiła. na legalu.

serio ktos komentuje "negatywnie" wybor imienia?

na pewno bede reklamowac, moze w weeknd namowie meza na sniadanie w ikea

Napisane przez jolanT

Moderna-
my kupiliśmy te najtańsze takie drewniane z białym blatem ale dziś ten stolik wygląda jak po armagedonie.. mazaki, długopisy, naklejki pieski.. cuda na kiju
no ale jak widzisz wady i to jeszcze przed użytkowaniem to wymień albo chociaz spróbuj.. a te dziurki to w blacie?

pokaże Wam moją pomocnicę

haha.. serio taka tragedia?
no w blacie

cudna pomocnica
alez kuchnia lsni

Napisane przez BYou

Moderna reklamuj moja Sis po pół roku oddawała regał.

Mnie dopadło choróbsko plus przeziębienie pęcherza Zosia cyborg trzyma się. Na dodatek znikąd pomocy bo B zaczął jakieś ćwiczenia i jeździ raniutko, wraca wieczorem. Ehhh byle do piątku. Za to Roszpunka jednoczy się z Mamusią, solidaryzuje w korzystaniu z toalety nawet zaczęła sygnalizować sisi, wpadki są ale jak na początek chodzenia w majtusiach jest nieźle.
Tylko mnie rozczulenie wzięło: moja malutka Córunia bez pampa...

bede

ojejjj to zdrowia

odpieluchowanie?
myslalam, ze czekasz do wiosny
ja jak pomysle o ubieraniu w te i we wte to mnie paraliz ogarnia - wiec czekam jednak na wiosne

Napisane przez oldzinx

za linka. Fajny pomysł, jutro zrobię. Będzie to nasz debiut i nie wiedziałam właśnie czy na słodko czy słono bardziej ale widzę że obie wersje sprawdzone

Laski, mam kocioł w brzuchu dosłownie. Czuję jak by ktoś jakimś kolowrotkiem kręcił tak szaleją bobasy. Swoja drogą już nie mogę się doczekać rozwiązania, wyglądu, małych buziek itp

placuszkow w tej wersji nie robilam, na razie tylko z ryzem i z groszkiem, szpinakim i marchewka

Napisane przez BYou

to już kolejna moja przeprowadzka, i za każdym razem powtarzam sobie: nie będę zbierać rzeczy, ciuchów, bibelotów. I co

wieksze mieszkanie?

Napisane przez pani22ka

nie boję się o czas PO ciąży. będzie ciężko, będzie sajgon, ale ogarnę. jestem nieodpowiedzialna wcześniej i TERAZ. nie wiem co ja sobie myślałam, że... nagle szyjka będzie żyrafia? narażam bardzo dzidziusia w brzuchu. no i T. nie ma mamy na 100%.

Napisane przez kwiatuszekkk21

idziemy do alergologa

o to dobrze

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

alez wczoraj mielismy aktywne popoludnie - po spacerze zabralam M. na gimnastyke dla dzeici w hali sportowej przez poltorej godziny biegal po sali tam i z powrotem, wspinal sie na maty, rzucal pilkami - inne dzieci go nie interesowaly, zero interakcji
a po powrocie otoworzylam paczke z kolejka drewniana (wiem, prezent swiateczny), ale ze kupilam uzywke to musialam msprawdzic stan - no i M. zachwycony

[BYou]

Moderna tak większe
Fajny dzień
Bo tak na serio to czekam, teraz mała przymiarki bo i tak pół dnia spędzam w toalecie przez ten pęcherz byłam u lekarza, mam antybiotyk.

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Hehe nie wytrzymalas z prezentem nam moi przechowują prezenty żeby mnie nie korcilo

[OtTakaJa]

Hej
nestelle - fajnie, że napisałaś Współczuję przeżyć z Kubą, dobrze, że nic groźnego się nie stało, ale co przeżyłaś to tylko Ty wiesz...

Napisane przez jolanT

pokaże Wam moją pomocnicę

Ale super!
kwiatuszku - mi się też Grey podobał i też czekam na film

Napisane przez BYou

Mnie dopadło choróbsko plus przeziębienie pęcherza Zosia cyborg trzyma się. Na dodatek znikąd pomocy bo B zaczął jakieś ćwiczenia i jeździ raniutko, wraca wieczorem. Ehhh byle do piątku. Za to Roszpunka jednoczy się z Mamusią, solidaryzuje w korzystaniu z toalety nawet zaczęła sygnalizować sisi, wpadki są ale jak na początek chodzenia w majtusiach jest nieźle.
Tylko mnie rozczulenie wzięło: moja malutka Córunia bez pampa...

Zdrówka A Zosia mądra dziewczynka Mój to chyba za 2 lata cokolwiek zasygnalizuje
Moderna - super dzień

[jolanT]

Kwiatuszek-tak serio serio z tym nr 5??

[kasia86bgo]

ja tak na szybko - zalorzylam nowy watek - bo ja ide zaraz na zakupy i te prlake zobaczyc - potem po milusia - wiec bankowo bede wieczorem



https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post48977359

[OtTakaJa]

Mam pytanie, zakładacie dzieciom rajstopki na spacer? U nas dziś jest 4 stopnie, za chwilę będziemy się zbierać do wyjścia na zbieranie szyszek na świąteczne dekoracje i zastanawiam się czy zakładać czy nie? A. chodzi do tej pory bez rajstop i w jesiennej kurtce, mi się wydaje, że gorąco mu będzie bo przecież on ciągle gania. A może go ziębię?

[moni_ka.g]

Napisane przez OtTakaJa

Mam pytanie, zakładacie dzieciom rajstopki na spacer? U nas dziś jest 4 stopnie, za chwilę będziemy się zbierać do wyjścia na zbieranie szyszek na świąteczne dekoracje i zastanawiam się czy zakładać czy nie? A. chodzi do tej pory bez rajstop i w jesiennej kurtce, mi się wydaje, że gorąco mu będzie bo przecież on ciągle gania. A może go ziębię?

U nas 2 stopnie i jakos tak zimno. J .poszedl w rajstopach i zimowej kurtce. Generalnie raz mu daje raz nie, zalezy jaka temp.

[Moderna]

Napisane przez BYou

Moderna tak większe
Fajny dzień
Bo tak na serio to czekam, teraz mała przymiarki bo i tak pół dnia spędzam w toalecie przez ten pęcherz byłam u lekarza, mam antybiotyk.

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Hehe nie wytrzymalas z prezentem nam moi przechowują prezenty żeby mnie nie korcilo

ojj.. ale po antybiotyku pewnie szybko przejdzie

no tak, musialam sprawdzic zawartosc, ale szybko zapomni i na swieta bedzie pewnie ta sama radosc

Napisane przez OtTakaJa

Mam pytanie, zakładacie dzieciom rajstopki na spacer? U nas dziś jest 4 stopnie, za chwilę będziemy się zbierać do wyjścia na zbieranie szyszek na świąteczne dekoracje i zastanawiam się czy zakładać czy nie? A. chodzi do tej pory bez rajstop i w jesiennej kurtce, mi się wydaje, że gorąco mu będzie bo przecież on ciągle gania. A może go ziębię?

ja ubieram dziecko podobnie jak siebie, jak mnie nie jest zimno to i jemu nie powinno, zwlaszcza, ze on sie jeszzce bardziej rusza niz ja a temperatura temperaturze nierowna niestety..

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Chyba czas na weryfikacje blogow - zdziwilam sie bardzo, ze popularna sroka o tym pisze : Pasta do zębów bez fluoru. Już to wielokrotnie pisałam, że obecnie trend jest taki, że pasty z fluorem używają dzieci dopiero od około 9 r.ż.
ale jak to trendy?
dlaczego od 9 r z. dopiero pasta z fluorem?

ktos siedzi w temacie?

[scarlett26]

Napisane przez OtTakaJa

Mam pytanie, zakładacie dzieciom rajstopki na spacer? U nas dziś jest 4 stopnie, za chwilę będziemy się zbierać do wyjścia na zbieranie szyszek na świąteczne dekoracje i zastanawiam się czy zakładać czy nie? A. chodzi do tej pory bez rajstop i w jesiennej kurtce, mi się wydaje, że gorąco mu będzie bo przecież on ciągle gania. A może go ziębię?

ja zakładam, Zosia siedzi w wózku, mi bez zimno, a się ruszam, to co dopiero ona miałaby powiedzieć

[jolanT]

Napisane przez OtTakaJa

Mam pytanie, zakładacie dzieciom rajstopki na spacer? U nas dziś jest 4 stopnie, za chwilę będziemy się zbierać do wyjścia na zbieranie szyszek na świąteczne dekoracje i zastanawiam się czy zakładać czy nie? A. chodzi do tej pory bez rajstop i w jesiennej kurtce, mi się wydaje, że gorąco mu będzie bo przecież on ciągle gania. A może go ziębię?

ja też juz zakładam chyba że np jedziemy tylko do sklepu albo do znajomych to nie.. ale jak do lasu na spacery to zakładam


Moderna-
tak.... akurat wtedy moja kuchnia była posprzątana ale uwierz mi, że często gęsto mam wrażenie, że z niej praktycznie nie wychodzę bo tyle roboty
chciałam Ci pokazać Ewy stolik ale dziś u nas tak ciemno że nic nie widać..


scarlett-
ten stolik co Ty masz to mieliśmy wcześniej ale tak na kawę przy kanapie i wcześniej zanim kupiliśmy ten dla Ewy zdążyła z nim zrobić też armagedon.. obecnie jest różowo-niebieski nie powiem bardzo nastraja przy porannej kawie

kasia-
wyczytałam gdzieś, że Bergen to największe na świecie miasteczko z piernika, prawda to?

[Moderna]

Napisane przez jolanT

ja też juz zakładam chyba że np jedziemy tylko do sklepu albo do znajomych to nie.. ale jak do lasu na spacery to zakładam


Moderna-
tak.... akurat wtedy moja kuchnia była posprzątana ale uwierz mi, że często gęsto mam wrażenie, że z niej praktycznie nie wychodzę bo tyle roboty
chciałam Ci pokazać Ewy stolik ale dziś u nas tak ciemno że nic nie widać..

ja zakladalam legginsy M. (rajstopek nie toleruje jakos ) przy temperaturach ok. 5-8 stopni i nizszych, zaleznie od aury, zdarzylo mi sie zalozyc, a nie byly potrzebne, czasami ma sie to bledne wyczucie

ehh... to u nas tez dzis szaro.buro.ponuro brrr... mlody spi, po drzemce musimy isc na spacer - bardzo mi sie nie chce

moze jutro bedzie lepsze oswietlenie

z ta kuchnia to mam podobnie - ja to czasami odnosze wrazenie, ze my caly dzien tylko jemy i jemy.. ale zdarza mi sie czasami przygotowywac dwa rozne warianty czy to na sniadanie, czy obiad, podwieczorek, bo M. w tym dniu nie smakuje, no a cos zjesc musi
aaaa niewolnik kuchni

[scarlett26]

Napisane przez jolanT

ja też juz zakładam chyba że np jedziemy tylko do sklepu albo do znajomych to nie.. ale jak do lasu na spacery to zakładam


Moderna-
tak.... akurat wtedy moja kuchnia była posprzątana ale uwierz mi, że często gęsto mam wrażenie, że z niej praktycznie nie wychodzę bo tyle roboty
chciałam Ci pokazać Ewy stolik ale dziś u nas tak ciemno że nic nie widać..


scarlett-
ten stolik co Ty masz to mieliśmy wcześniej ale tak na kawę przy kanapie i wcześniej zanim kupiliśmy ten dla Ewy zdążyła z nim zrobić też armagedon.. obecnie jest różowo-niebieski nie powiem bardzo nastraja przy porannej kawie

kasia-
wyczytałam gdzieś, że Bergen to największe na świecie miasteczko z piernika, prawda to?

my mamy 2, spadkowe aż sobie kupimy własne - Z jeszcze ich nie wykończyła, a jeśli to zrobi to je wywalimy po prostu. jak zlikwiduję przewijak u niej w pokoju - pewnie jeśli da się odpieluchować na wiosnę - to postawimy tam trzeci jeszcze zafoliowany kupiony specjalnie po to - taki w kolorze wściekłej fuksji

póki co stół i stolik kawowy są w planach - w miejscu stolika przed kanapą Zocha ma póki co plac zabaw i mamy tam gustowną skiphopową wykładzinę, więc i tak nie byłoby go gdzie postawić, stół z krzesłami mamy wyciągnięty ze strychu u rodziców, stary ramot kupiony jeszcze na kartki - szkoda mi kasy na meble kupione na chwilę - pewnie za pojedyncze setki mogłabym kupić jakiś stół z krzesłami, ale ja chcę jakiś fajny komplet z palisandru indyjskiego, a to w swoim czasie....

[Dragusia88]

Napisane przez Villga

U nas tak jest, że chwilę popije z jednej piersi, mówi 'ciiii. Aaaa' i przyklada paluszek do buzi tak jak się ciii robi, czyli cycus idzie spać i wtedy chce drugiego. Czasem jest tylko jedna zmiana a czasem kilka albo żadnej. Różnie to jest.

[QUOTE=Demeter;48939054
Szukam fajnego zestawu dla Kuby narzedzi - srubokret, mlotek, gwoździe. Moze ktos cos ma i poleci?
Na all jedne zestawy wydaja mi sie niedopowiednie dla jego wieku, inne 'zbyt dziecinne' a niestety oznaczenia 18m+ sa blednie wpisywane w aukcjach [/QUOTE]w smyku 40zł takie pudełeczko.

Napisane przez monicca1989

I powiem jak mnie ostatnio zaskoczył. Myłam ubikację i F. pchał mi się ciągle, chciał złapać płyn, odświeżacz jednym słowem przeszkadzał, prosiłam, zeby poszedł do pokoju się bawić ale nic z tego w końcu mówię, żeby poszedł bo tutaj smierdzi i mama ma rękawice na ręce (żółtą gumową) poszedł, wraca po 3 sekundach z założoną skarpetką na rękę wyciągniętą po łokieć i chcę sprzątać

Napisane przez nestelle

Wczoraj zdarzyła się przykra historia .

Napisane przez oldzinx

Ze smiechow
mój syn dzisiaj powtórzył po swojemu słowo "zobacz" i teraz chodzi i caly czas drze się "j.ebacz". Leje z niego

Napisane przez Demeter

Ciezarówki to co kolejnosc jaka?
1. Ja
2. Oldzinx
3. Pani
4. JolanT?

oj brakuje jeszcze tylko jeszcze się ten ktoś nie przyznał

Napisane przez BYou

Mnie dopadło choróbsko plus przeziębienie pęcherza Zosia cyborg trzyma się. Na dodatek znikąd pomocy bo B zaczął jakieś ćwiczenia i jeździ raniutko, wraca wieczorem. Ehhh byle do piątku. Za to Roszpunka jednoczy się z Mamusią, solidaryzuje w korzystaniu z toalety nawet zaczęła sygnalizować sisi, wpadki są ale jak na początek chodzenia w majtusiach jest nieźle.
Tylko mnie rozczulenie wzięło: moja malutka Córunia bez pampa...

zdrówka
a miało być od pampersowanie na wiosne

Napisane przez jolanT

mysle ze na pozycje nr 5 pasuje Kwiatuszek
Widzialam tez ze Zaciazona jest na watku 04.2015

kto?

Napisane przez kwiatuszekkk21

skąd wiedziałaś?

ciąża??

Napisane przez OtTakaJa

Mam pytanie, zakładacie dzieciom rajstopki na spacer? U nas dziś jest 4 stopnie, za chwilę będziemy się zbierać do wyjścia na zbieranie szyszek na świąteczne dekoracje i zastanawiam się czy zakładać czy nie? A. chodzi do tej pory bez rajstop i w jesiennej kurtce, mi się wydaje, że gorąco mu będzie bo przecież on ciągle gania. A może go ziębię?

dziś pierwszy raz.

[scarlett26]

poszalałam i zamówiłam sobie sushi - drogie cholerstwo, ale jakie dobre....

[BYou]

Dragusiu i takie na serio będzie na wiosnędziś odpuściłam bo się kiepsko czuję, chodzi w pieluszce i czasem zawoła to ściągam i coś tam zrobi, czasem chce tylko posiedziećważne, że wie oco kaman i qpkę sygnalizuje.

OTJ zależy od temp odczuwalnej, dziś jest szaro, buro, ponuro, mokro i wietrznie, spacer był krótszy i ubrałam Jej pod legginsy.

[scarlett26]

Napisane przez BYou

Dragusiu i takie na serio będzie na wiosnędziś odpuściłam bo się kiepsko czuję, chodzi w pieluszce i czasem zawoła to ściągam i coś tam zrobi, czasem chce tylko posiedziećważne, że wie oco kaman i qpkę sygnalizuje.

OTJ zależy od temp odczuwalnej, dziś jest szaro, buro, ponuro, mokro i wietrznie, spacer był krótszy i ubrałam Jej pod legginsy.

Z sygnalizuje i jedno i drugie, co z tego, jak na sam widok nocnika drze się "nieeeeeeeeeee"...... Mam nadzieję, że nie przestanie mówić, a do nocnika się przekona....

Też mi kiepsko dziś, chyba z tego samego powodu

[BYou]

Scarlett to współczuję...
Roszpunka miała taki etap na początku, że siadała tylko w ubraniu, jak chciałam Ją posadzić na golaska to był wrzask i ucieczka. Więc odpuściłam i stopniowo się przekonała. Oczywiście najpierw siadały lale i misie. Potem chciała naszego piecha sadzać

[scarlett26]

Napisane przez BYou

Scarlett to współczuję...
Roszpunka miała taki etap na początku, że siadała tylko w ubraniu, jak chciałam Ją posadzić na golaska to był wrzask i ucieczka. Więc odpuściłam i stopniowo się przekonała. Oczywiście najpierw siadały lale i misie. Potem chciała naszego piecha sadzać

ooooo dzięki, że ja na to nie wpadłam! była wojna o inhalator jak miała katar, jak się lala poinhalowała, bo była baaaardzo chora to Z zaraz też; muszę lalę wysadzać zatem a piecha dobry pomysł nauczyć, jak będzie syf na dworze załatwi wszystko na nocnik i po kłopocie

[Demeter]

Napisane przez BYou

Demeter, czekam na Zuzię z niecierpliwością

Mnie dopadło choróbsko plus przeziębienie pęcherza Zosia cyborg trzyma się. Na dodatek znikąd pomocy bo B zaczął jakieś ćwiczenia i jeździ raniutko, wraca wieczorem. Ehhh byle do piątku. Za to Roszpunka jednoczy się z Mamusią, solidaryzuje w korzystaniu z toalety nawet zaczęła sygnalizować sisi, wpadki są ale jak na początek chodzenia w majtusiach jest nieźle.
Tylko mnie rozczulenie wzięło: moja malutka Córunia bez pampa...

za przeprowadzkę i większe mieszkanie
Zdrowka dla Ciebie, miałam wieeele razy i straszne to jest
No i za odpieluchowanie, my pewnie na wiosnę tez sprobujemy porządnie, bo teraz poki co ucieka.
Dzis go posadziłam ale wstał i pokazywał na siusiaka pytając 'a to?' jego ulubione powiedzonko od jakiegos czasu

Napisane przez oldzinx

Masz termin cc mniej więcej ustalony?
Do pomocy nie mam nikogo, mama daleko, siostra w krk, teściowa w pracy ( na szczęście) , mąż w pracy też do 16.
Powiem wam że nie tak tej " obsługi" dzieci się boję ( dużo bezsennych nocy zniese ) ale boję się chorób właśnie.

Demeter, a lista super ciekawe kto na 5 pozycje wskoczy

Dokladnie za 2 tygodnie jade do gin - bedzie badanie, usg i być moze skierowane do szpitala jeszcze tego samego tygodnia pewnie. Gin musi ocenic co tam sie dzieje w ciele no i jak duza jest mała już.
Takze może bedzie to prezent od Mikołaja
Nie dziwie sie, ze sie chorob boisz...ale moze nie bedzie tak zle?

Napisane przez jolanT

Kwiatuszek-tak serio serio z tym nr 5??

Ej czyzby ktos sie nam nie pochwalił?

Napisane przez Dragusia88

w smyku 40zł takie pudełeczko.

Dzieki, choc u nas nie ma. Zamowilam w koncu na all.
W sumie wszystkie prezenty już mamy dla Kuby
Od nas dostanie komórke Smily Play bo ostatnio wszystko do ucha przykłada i gada od dziadków narzedzia, a od tesciowej stolik i krzeselka.
Na Mikolaja klocki, ksiazeczke o Mikolaju.

[nestelle]

czesc
Oldzinx- masakra z tymi chorobami , ja doświadczenia ze złobkiem nie mam w ogole i nie będę mieć , ale pomimo tego ze uważają mnie co niektóre za Yeti to gdy moje dzieci zaczynały przedszkole -krótko chorowały . Jakub - tydzień i już nic więcej , Nina tak samo .
Nie zaliczam późniejszych epidemii przedszkolnych jak ospa ,rumień zakazny ...
wiec nie zawsze dzieci muszą dużo chorować na początku . mysle tez ze wiele zależy własnie od placówki czy jest dużo dzieci "na nurofenie" , w Niny przedszkolu taki czas był - wybuchła przez to prawdziwa epidemia - doszło do tego ze na całe przedszkole dzieci chodzących 7 przez miesiąc prawie ,a i panie były chore ,jedna nawet w szpitalu wyladowała i odeszła z pracy przez to . wszyscy mieli na zmiane zapalenie oskrzeli potem płuc. ale właśnie wtedy dużo dzieci przychodziło "na nurofenie " jak to nazwałaś .
Zauwazyłam tez ze dużo dzieci choruje przez to ze mają ograniczony kontakt z równiesnikami . po prostu na co dzień nie spotykają dzieci np. na placu zabaw ,u znajomych itp. i gdy pójdą potem do złobka /przedszkola nagle bum dzieci -bum zarazki i się zaczyna chorowanie .
Zdrówka!!!!
"J.ebacz" wymiata
i piękna data tp wiem co mówię choć na bank będziesz miała chłopaków szybciej

Pani - Oleńka to cudowne imie (moja babcia to Ola ,dziadek zawsze do niej Oluś ,Oluś z taką miłoscią ...).
a dzieci mające rodzeństwo nigdy nie będą mieć mamy na 100 % . więc się nie zadręczaj ,czas szybko płynie i będziesz mieć niedługo 2 na świecie , a potem czas jeszcze szybciej będzie leciał i będą się ze sobą bawić nie majac czasu dla Ciebie .

JolanT -pomocinca boska nawet włosy umyła ....

Kasia - bez pralki jak bez nogi .przynajmniej u mnie . choć u mnie w domu co chwila się cos ostatnio psuje ...a wszystko to ważne ....
może uda się naprawić ....?

BYou -zdrówka .
przeprowadzasz się do tego większego lokum o którym kiedyś pisałaś?

Scarlett - normalnie padłam ,padłam i zarżałam w łóżku o 1 w nocy budząc tzta . twoje teksty sa masakryczne ." bierzemy tylko brzydsze ..." normalnie gdybym Cie nie znała to tak jak kiedyś pomyślałabym ze masz z głowa cos ,zes bez serca .
az przydałoby się "lubie to "

OTJ- u nas zimno wiec założyłam rajtki .

Ja Greya przeczytałam wszystkie 3 części ,pisałam już o tym -dostałam od mamy (nie wiem co jej odbiło ze mi takie cóś kupiła) , powiedziałam ze przeczytam bo przynajmniej będę się mogła wypowiedzieć ... i jak to BYou powiedziała "zabijcie mnie" ale jestem na NIE. dla mnie żenuła Mama nie chciała już czytać .

Co do wypadku - już się otrząsnęłam.... i nie ma co mnie podziwiać za zimna krew .Każdy rodzic tak by miał w takiej sytuacji .no bo jak inaczej ....

I trzymam kciuki za odpieluchowanie ! te dzieci co krzycza na widok nocnika może na nakładke będą wolały? mój J nigdy nic na nocnik nie zrobił właśnie -od siku na stojak jak tata chciał od razu
Ja leniwa - R nawet nocnika nie widział .

Kupiłam dziś buty zimowe Kubie ..... rozmiar 37

Kupiam "Gniew "Miłoszewskiego ,w emiku jest za 29 zł .

[kasia86bgo]

JolanT
- nie wiem czy ja cie dobrze rozumiem. Z tyn miastem z piernika.
Ale tak co roku w Bergen jest wysatwa - miasta z Piernika - piekna rzecz. Bylam raz. I teraz tez chyba pojde z Milusiem. Ale jakos tak by juz ludzi nie bylo - bo tlumy sie bija by tam wejsc.



Dobra nowina - zaoszczedzilam Kase. Okazalo sie ze pralka jeszcze na Gwarancji - byla wykupiona na 5 lat a nie na 2 jak mi kolezanka mowil.
Musze tylko wyciagnac ja i soisac numer serii - zadzwonic i panNajster przyjdzie naprawic .

[pani22ka]

Napisane przez nestelle

Kupiam "Gniew "Miłoszewskiego ,w emiku jest za 29 zł .

tyle co na arosie. poszli po rozum do głowy
świetna. szkoda, że ostatnia część

Napisane przez kasia86bgo

Dobra nowina - zaoszczedzilam Kase.

OTJ, T. raz w życiu miał na tyłku rajstopy. nie mogłam na to patrzeć może mało męsko, ale jak chłodniej to ładuję mu getry pod dres.
tyż mam problem z określeniem kiedy to już (to cieplejsze ubieranie). ostatnio przy +10 zmarzłam jak dzik (a ja nie zmarzlak). odczuwalna jest jednak różna w listopadzie...

Moderna, to nie był "negatywny" komentarz imienny. komentarz. dziś usłyszałam zaś: "a dlaczego nie Ania?"


właśnie zrobiłam sobie wiadro sałaty i avocado mi nie podchodzi... aaaa zabawa w Kopciuszka mnie czeka

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

Moderna, to nie był "negatywny" komentarz imienny. komentarz. dziś usłyszałam zaś: "a dlaczego nie Ania?"

właśnie zrobiłam sobie wiadro sałaty i avocado mi nie podchodzi... aaaa zabawa w Kopciuszka mnie czeka

gdybym byla w ciazy, to hormony raczej nie usiedzialyby w miejscu w obliczu takiego komentarza

a jaka salatke z avocado robilas?

ja kiedys robilam przepyszna avocado, mango, mozarella, rukola lub roszpunka w sosie vinegrete pomaranczowym, do tego jeszcze pestki z pini (zaserwowalam w koszyczku z parmezanu! )

my mielismy dwie pary rajstop w zeszlym roku w zimie i bardzo nie lubilam, szybko przeszlam wlasnie na getry/legginsy

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

a jaka salatke z avocado robilas?

sałatkę pt. czyszczenie lodówki. zwykle takie robię (roszpunka, pomidory, suszone pomidory, oliwki, lazur, avocado, kukurydza, czosnek, oliwa, cytryna)

[scarlett26]

Napisane przez pani22ka

sałatkę pt. czyszczenie lodówki. zwykle takie robię (roszpunka, pomidory, suszone pomidory, oliwki, lazur, avocado, kukurydza, czosnek, oliwa, cytryna)

to wyślij trochę na priva bo narobiłaś mi apetytu

z rok temu to końcówka tego wątku byłaby natrzaskana najwyżej w kilka godzin

Nestelle cieszę się, że poprawiłam Ci humor - jednak dobrze, że nie doszło do takiej klęski urodzaju

[Villga]

Napisane przez Moderna

gdybym byla w ciazy, to hormony raczej nie usiedzialyby w miejscu w obliczu takiego komentarza

a jaka salatke z avocado robilas?

ja kiedys robilam przepyszna avocado, mango, mozarella, rukola lub roszpunka w sosie vinegrete pomaranczowym, do tego jeszcze pestki z pini (zaserwowalam w koszyczku z parmezanu! )

my mielismy dwie pary rajstop w zeszlym roku w zimie i bardzo nie lubilam, szybko przeszlam wlasnie na getry/legginsy

Napisane przez pani22ka

sałatkę pt. czyszczenie lodówki. zwykle takie robię (roszpunka, pomidory, suszone pomidory, oliwki, lazur, avocado, kukurydza, czosnek, oliwa, cytryna)

Ależ się znęcacie nad człowiekiem pod wieczór! :P
Mniami!!

[scarlett26]

Napisane przez Villga

Ależ się znęcacie nad człowiekiem pod wieczór! :P
Mniami!!

no znęcają, jeść nie dają a ja pracowicie od początku wiadomości dziergnęłam Z czapkę i komin - stwierdziłam, że przyoszczędzę jak zrobię sama i za 9,90 mam, bo tyle mnie włóczka kosztowała... jutro może dziergnę drugi żeby miała do czapki w innym kolorze