Zatrucie?

[Stookrotka]

Polecam małymi łyczkami pić wygazowaną cole - chyba tylko dzięki niej żyłam po dwóch dniach głodówki
No i do apteki po elektrolity, jakąś smecte.
Przeczekać trzeba do 3 dni.

[201604130936]

Napisane przez Bananalama

mi to wygląda na wirusa. Miałam miesiąc temu. Spokojnie, będziesz żyła, tylko wyłącz internet i nie przejmuj się bzdurami, które ludzie w necie wypisują. Dużo pij, organizm się szybko odwadnia.

Tak piszecie o tej karetce, że do byle czego nie pojedzie. Niedawno przyjechali do mnie. Miałam za wysokie ciśnienie, puls szalał, ból rozsadzał mi łeb, a na dodatek zdrętwiała mi połowa głowy i połowa twarzy i już zaczynało mi szwankować widzenie i drętwieć ręka

Ej sory ale gdyby to bylo cos powaznego to druga reka napisałaś watek o tym.

[201605300922]

Napisane przez Bananalama

Tak piszecie o tej karetce, że do byle czego nie pojedzie. Niedawno przyjechali do mnie. Miałam za wysokie ciśnienie, puls szalał, ból rozsadzał mi łeb, a na dodatek zdrętwiała mi połowa głowy i połowa twarzy i już zaczynało mi szwankować widzenie i drętwieć ręka

Każdy rozsądny dyspozytor by do Ciebie wysłał karetkę, bardzo groźnie i poważnie to brzmi z opisu. Neurologicznie-kardiologicznie bardzo poważnie. A nie ,,prawie omdlałam", no pliez.

[Bananalama]

Napisane przez harleyka

Ej sory ale gdyby to bylo cos powaznego to druga reka napisałaś watek o tym.

czołem bym przywaliła w klawiaturę i wysłała, z prośbą o diagnozę

Autorko kochana, sposób z colą polecam w 100%. Odgazowana cola doskonale działa na żołądek

[Onnaa88]

Spróbowałam z tą cola i jest troche lepiej

[Onnaa88]

4 dzień grypy,a ciągle brak apetytu,wczoraj zmusiłamsie do jedzenia jogurt,pierogi,rosół i wieczorem straszna zgaga wszystko sie cofało ale bez wymiotów i biegunki mam już dość jak za kilka dni nie przejdzie idę do lekarza

[201605161428]

Napisane przez Onnaa88

4 dzień grypy,a ciągle brak apetytu,wczoraj zmusiłamsie do jedzenia jogurt,pierogi,rosół i wieczorem straszna zgaga wszystko sie cofało ale bez wymiotów i biegunki mam już dość jak za kilka dni nie przejdzie idę do lekarza

Swietna mysl: pierogi na chory zoladek O-o

[_ema_]

Napisane przez TheUnlike

Swietna mysl: pierogi na chory zoladek O-o

co nie?
Ja pierwszy dzień po chorobie przeleciałam na wodzie i kilku biszkoptach, czego już żołądek nie mógł znieść. Drugiego dna kawałek gotowanej piersi z kurczaka też ledwo poszedł. A ta ostro, pierogi, rosół, jogurt - takie ilości to proste, że zaszkodzą.

[Onnaa88]

3 dni praktycznie nic nie jadłam,jutro muszę iść do pracy a jestem taka słaba więc już chciałam spokojnie zacząć jeść ale jednak to był zły pomysł

[mpt]

Ludzie jedzą kleik ryżowy, sucharki itp., a Ty się nawpierdzielałaś pierogów i dziwisz się, że masz zgagę

[201605161428]

Napisane przez Onnaa88

3 dni praktycznie nic nie jadłam,jutro muszę iść do pracy a jestem taka słaba więc już chciałam spokojnie zacząć jeść ale jednak to był zły pomysł

Na miejscu lekarza umarlabym ze smiechu slyszac co wyprawiasz. Spokojne zaczynanie jedzenia to nie napchanie sie pierogami, ktore i w zdrowym organizmie czesto zgage wywoluja. Nie znasz pojecia sucharkow/biszkoptow/kury gotowanej?

[Rufna]

Wow, ja nawet jak mam zwykłe przeziębienie, to jedyne to co mogę przełknąć jest letnia herbata i kilka łyżek kaszy manny, więc szacun

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Onnaa88

4 dzień grypy,a ciągle brak apetytu,wczoraj zmusiłamsie do jedzenia jogurt,pierogi,rosół i wieczorem straszna zgaga wszystko sie cofało ale bez wymiotów i biegunki mam już dość jak za kilka dni nie przejdzie idę do lekarza

w imie czego? a powiedz jeszcze ze pierogi z kapustą to padne.

Trzeba bylo rosół wypić jak już bardzo chcialas coś zjeść.

[Onnaa88]

A skąd miałam wiedzieć,że akurat tak mi zaszkodzą?Tak z kapustą i grzybami to 3 dzień głodówki był,tego dnia jadłam też kotleta i właśnie rosół przez 2 dni jadłam sucharki,ryż to na 3 dzień chciałam już wrócić do tego co jem zazwyczaj.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

w imie czego? a powiedz jeszcze ze pierogi z kapustą to padne.

Trzeba bylo rosół wypić jak już bardzo chcialas coś zjeść.

Muszę normalnie jeść,bo jutro do pracy a nie mam zamiaru tam zasłabnąć,tydzień albo i dłużej na sucharkach mam być no bez przesady

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

[QUOTE=mpt;49009789]Ludzie jedzą kleik ryżowy, sucharki itp., a Ty się nawpierdzielałaś pierogów i dziwisz się, że masz zgagę:brzyd


Jadłam tak,przez pierwsze 2 dni

[201605300922]

Napisane przez Onnaa88

A skąd miałam wiedzieć,że akurat tak mi zaszkodzą?Tak z kapustą i grzybami to 3 dzień głodówki był,tego dnia jadłam też kotleta i właśnie rosół przez 2 dni jadłam sucharki,ryż to na 3 dzień chciałam już wrócić do tego co jem zazwyczaj.


Muszę normalnie jeść,bo jutro do pracy a nie mam zamiaru tam zasłabnąć,tydzień albo i dłużej na sucharkach mam być no bez przesady

Twoje zdrowie, Twoja sprawa, nie zawracaj tylko głowy lekarzowi, bo szkoda jego czasu. Kotlet, pierogi... Nie no, jestem pod wrażeniem autentycznie Jak już nie mogłaś patrzeć na sucharki i ryż, to jest wiele możliwości potraw i produktów nie aż tak hardkorowych. Nie wiem, ugotowany kalafior, pieczony filet z kurczaka, a nie smażenina i kapucha + bardzo ciężkostrawne grzyby.

[Onnaa88]

Napisane przez _ema_

co nie?
Ja pierwszy dzień po chorobie przeleciałam na wodzie i kilku biszkoptach, czego już żołądek nie mógł znieść. Drugiego dna kawałek gotowanej piersi z kurczaka też ledwo poszedł. A ta ostro, pierogi, rosół, jogurt - takie ilości to proste, że zaszkodzą.

Ale to dopiero na 3 dzień,ja już normalnie chce jeść pizze,hamburgery utd

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Dzisiaj zjałam tylko ryż,paluszki rybne,kalafiori jedno ciastko i jestem słaba a jutro o pracy zwolnią mnie jak nie dam rady pracować

[WhiteCherry]

Napisane przez Onnaa88

Ale to dopiero na 3 dzień,ja już normalnie chce jeść pizze,hamburgery utd

jedz co chcesz, ale nie dzwoń potem po karetkę

[PaulinciaKWC]

Idz do maca

[201607121236]

Napisane przez Onnaa88

Ale to dopiero na 3 dzień,ja już normalnie chce jeść pizze,hamburgery utd

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Dzisiaj zjałam tylko ryż,paluszki rybne,kalafiori jedno ciastko i jestem słaba a jutro o pracy zwolnią mnie jak nie dam rady pracować

Chyba nie jesteś aż tak ciężko chora jak usiłujesz nam to przedstawić skoro jesteś tak słaba, że nie dasz rady pracować to weź L-4

[Mojwa]

Skoro musisz sie wziac w garsc to pomoz temu biednemu organizmowi dajac mu LEKKIE RZECZY do przetrawienia, a nie pierogi z kapucha czy pizze. Tak trudno przsz tydzien jeść inaczej?

[zakonna]

paluszki rybne? serio? Autorko, może poczytaj o diecie lekkostrawnej bo sama sobie szkodzisz. gotowana kura jest super, można zjeść i mięso i ugotowane warzywa i nawet ten wywar, który powstanie. A nawet można z makaronem lub ryżem to spożyć.

[dekra]

[QUOTE=Onnaa88;49015827]A skąd miałam wiedzieć,że akurat tak mi zaszkodzą?Tak z kapustą i grzybami to 3 dzień głodówki był,tego dnia jadłam też kotleta i właśnie rosół przez 2 dni jadłam sucharki,ryż to na 3 dzień chciałam już wrócić do tego co jem zazwyczaj.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------



Muszę normalnie jeść,bo jutro do pracy a nie mam zamiaru tam zasłabnąć,tydzień albo i dłużej na sucharkach mam być no bez przesady

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez mpt

Ludzie jedzą kleik ryżowy, sucharki itp., a Ty się nawpierdzielałaś pierogów i dziwisz się, że masz zgagę:brzyd


Jadłam tak,przez pierwsze 2 dni

Boże kotleta,kapusta i grzyby ?

Ja jadłam przez 7 dni kaszkę manna i jogurt b nic innego nie mogłam przegryźć i jakoś dałam rade,pracowała itp a miałam 9 szwów w buzi. Ja się tylko zastanawiam czy to zatrucie czy może reakcja organizmu na te burgery czy inne fast foody

[bernikula]

Napisane przez Onnaa88

Ale to dopiero na 3 dzień,ja już normalnie chce jeść pizze,hamburgery utd

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Dzisiaj zjałam tylko ryż,paluszki rybne,kalafiori jedno ciastko i jestem słaba a jutro o pracy zwolnią mnie jak nie dam rady pracować

Tak, to jest najnormalniejsze jedzenie... Szczególnie po żołądkówce. Widzę, że Twoje odżywianie w ogóle pozostawia wiele do życzenia... Mimo wszystko życzę powrotu do zdrowia i dalszej pracy.

[spaghettii]

Napisane przez TheUnlike

Serio ktos jest w stanie uzywac wkladek/tamponow/podpasek przez 2 dni bez zmiany :O ?
Autorko masz klasyczna jelitowke. Wyluzuj.

Moja kolezanka pod koniec okresu zapomniala wyjac tampona i nosila go 1,5 tyg

[201605300922]

Napisane przez spaghettii

Moja kolezanka pod koniec okresu zapomniala wyjac tampona i nosila go 1,5 tyg

i nic jej się nie stało? żadnej infekcji, zakażenia? jeeżu, przecież bakterie beztlenowe to tam sobie piknik zrobiły, w takiej zakrzepłej, starej krwi, ciepełku i wilgoci... Jak można zapomnieć o tamponie, przecież nitka...przecież tampon się czuje w środku O.o...
Btw, akurat wstrząs toksyczny zdarzał się również u kobiet prawidłowo korzystających z tamponów, podpasek.

[Rufna]

Tak właściwie to poprawnie założonego tamponu się nie czuje, dlatego czasem przestrzegają, żeby właśnie o nim nie zapomnieć

[spaghettii]

Napisane przez Nadis

i nic jej się nie stało? żadnej infekcji, zakażenia? jeeżu, przecież bakterie beztlenowe to tam sobie piknik zrobiły, w takiej zakrzepłej, starej krwi, ciepełku i wilgoci... Jak można zapomnieć o tamponie, przecież nitka...przecież tampon się czuje w środku O.o...
Btw, akurat wstrząs toksyczny zdarzał się również u kobiet prawidłowo korzystających z tamponów, podpasek.

Na szczescie nic.. Nie wiem jak bylo z nitka, ze jej nie zauwazyla, ale po zapachu poznala, ze cos nie tak i myslala, ze to jakas infekcja, ale na szczescie sprawdzila a to tampon.. Ale miala szczescie, ze nic sie nie stalo, moze dlatego, ze to byl sam koniec okresu to malo krwi albo prawie w ogole..

[PaulinciaKWC]

To razem z tamponem wepchnela sznureczek czy co?

[zakonna]

A ja się tak bardzo nie dziwię na tym tamponem. Sama raz ZAPOMNIAŁAM ze mam okres, poszłam siusiu i mało na zawał nie padlam jak zobaczyłam, że coś mi tam dynda. Dyndal sznureczek od tamponu ale pierwsze kilka sekund byłam w szoku. 😂

[PaulinciaKWC]

Napisane przez zakonna

A ja się tak bardzo nie dziwię na tym tamponem. Sama raz ZAPOMNIAŁAM ze mam okres, poszłam siusiu i mało na zawał nie padlam jak zobaczyłam, że coś mi tam dynda. Dyndal sznureczek od tamponu ale pierwsze kilka sekund byłam w szoku. 😂

Ja zapomnialam, ze zdjelam i przerazila mnie krew w toalecie jak wstalam i chcialam nacisnac spluczke