Mamusie Kwietniowe 2015! cz.IX

[niezawsze]

Napisane przez blackberry89

Dziewuszki, mam pytanie do was co byście wybrały na moim miejscu. Mieliśmy w planach kupic kanapę na raty jak juz tz odzyska płynność finansową. Ale skoro komputer umiera to tez by sie nowy przydał. Kanapa jest juz wygnieciona tam gdzie śpię i jest mala i fe. A z kompem to mamy telefony oboje i wifi w domu, a jak cos trzeba to mozna by go do telewizora podłączyć. Ja bym chyba kanapę wolala nowa, tylko tz mi troche nie chce odpuscic.

kanape bym brala, komfort ponad wszystko

Napisane przez gossip_girl21

zrobiłam żurek, nie lubie go ale Tż uwielbia...

tez ma zurek my na szczescie we trojke go uwielbiamy

Ja kotlety z jajka robie tak: siekam drobno jajka(lub robie to w blenderze, ale musi byc posiekane, a nie byc pasta), siekam jeszcze pieczarki wczesniej podduszone na masle, dodaje koperek pokrojony, sol, pieprz i jajko surowe, obtaczam w bulce i na maselko najlepiej.

[Majka232]

Napisane przez gosiak0512

uparłam się i poszłam na ten strych.. plecory bolą i spojenie (pierwszy raz czuję jak to boli!) ale było warto sprzątnęłam i mam z głowy. Chłopakowe niepotrzebne rzeczy popakowałam w worki i jak mąż wróci to to zniesie wszystko bo to już robota nie dla mnie..

MAJKA mi poleciłaś wtedy Neosine i to samo dała lekarz i młodemu przeszło z tym kaszlem.. co do kotletów to ja robię swoje tak: gotujesz kilka jaj i trzesz na tej najmniejszej tareczce z oczkami, do tego trochę soli, pieprzy i ja daję natkę posiekaną, surowe jajko i mieszasz jak się mało ściaska dosypujesz bułki tartej potem już rolujesz kotlety i w bułce obtaczasz i dajesz na masełko pycha są co do szyjki to nie wiem jak to jest ale miałam przypadek w rodzinie i to nie dawno że laska chodziła dobre 2 miesiące ze skróconą szyjką i delikatnie otwarta i nic jej nie zakładali ani nie szyli, tyle że u niej to już była 4 ciąża i to jedna po drugiej dosłownie więc podejrzewam że organizm nie dawał rady. Urodziłam wcześniaka (miesiąca brakło) ale zdrowego.

KORDELKA pocieszę cię że ja w grudniu w c&a też trochę grosza zostawiłam bo obydwu ubierałam co jakiś czas kupuję jakieś komplety żeby jednorazowo nie pęknąć, no ale i tak się rachunek zbierze..

GOSSIP nie przejmuj się teściową.. pamiętaj że kiedyś to się dzieci w polu rodziło a potem szło dalej zbierać ziemniaki.. co do dzieci na weselu to ja takich do 5 lat nie sadzałam bo to cały czas w ruchu jest i dobrze zrobiłam bo tak też właśnie było, jedzenie dla nich było ale małe porcje bo to się z początku najadło a potem latało po sali i padło po 24

ej ja też ciągle widzę baby z brzuchami... a jak się staraliśmy o trzeciego maluszka to mój wszędzie je widział powiedział że chyba jest przewrażliwiony na punkcie ciąży


idę pranie wieszać bo pralka stanęła.. a potem może chwilę poleżę..

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

PAVLINECKA ja mam u siebie bieliźniany i Kinga jest aczkolwiek ostatnio się popsuła bo za płytkie miseczki robią i wszystko wypływało górą brzydko więc przerzuciłam się na damę kier i polecam jak masz gdzieś koło siebie

Ja już dziś 2 prania wywiesiłam, zaraz kolejne
Dzięki za przepis na kotlety, zrobię chyba nawet dziś
No nam Neosine też lekarka dała, na razie nie dałam bo za dużo tego, na brzuszek musiałam cos dać bo bolał, od gorączki, i jeszcze taki suplement przy przeziębieniu, a wieczorem jeszcze jeden syrop więc sporo tego

Pavlinecka - firmowy sklep to chyba ma Kostar tam gdzie produkują. Inne marki w różnych sklepach mozna kupić np.w Kontri, tam to chyba wszystko jest

Z ciekawości patrzę na gemini i chyba muszę tam zamówić bo Mustela u mnie ciężko dostępna lub drogo a na all też sporo drozej

[soniuska]

Napisane przez blackberry89

U mnie jest 8stopni i slonko sie pojawia wiosna!

O jak fajno;-)

Napisane przez madzixx88

Witam się

u mnie piękne słoneczko

wczoraj tak lakonicznie napisałam co u mnie, ale byłam padnięta max-w pn nas zostawili jeszcze, bo jeden doktorek się doczepił do podwyższonego cukru w moczu, ale następny się zdziwił, że przez to mnie zatrzymali bo na 100% wynik był przekłamany przez leki, które mi tam dali i faktycznie tak było, wczoraj już nie było po nim ani śladu. Poza tym miałam ze sobą wyniki z czwartku ze swojego labu i też żadnego cukru nie było. Obejrzeli też wyniki glukozy i powiedzieli, że bardzo ładne poza tym hgb mi spadła do 11,9 i muszę chyba zastosować dietę Koperco, bo czytałam, że super efekty daje
z moją szyjką jest wszystko ok, badali mnie jeszcze przed wyjściem, 3 cm i zamknięta
mam się więcej oszczędzać, z racji tego, że córa jest już od dawna główką w dół to mogę czuć ten nacisk i przede wszystkim mam więcej się wyluzować kurcze normalnie w życiu jestem wyluzowana na maxa a w tej ciązy się stresuje każdym najmniejszym szczególikiem może przy drugiej człowiek jak już wie co z czym się je to inaczej do tego podchodzi..



szyjka się skraca od skurczów macicy, więc można przeciwdziałać tym skurczom-w domu np magnezem a w szpitalu dają na 48h fenoterol na wyciszenie.
co do otwierania i zamykania to niestety nie wiem, bo nie miałam czegoś takiego ale Mirelka chyba pisała, że miała rozwarcie i się szyjka po lekach zamknęła


gratki tygodni

co do skurczów B-H to u mnie chyba są, nie codziennie ale są-odróżniam je od tego, że jak mała się wypina to połowę brzucha mam wypiętą a jak macica się stawia to na chwilę łapie taki całościowy skurcz, bezbolesny i po zmianie pozycji albo sam z siebie po krótkiej chwili puszcza..
mi gin mówił, że dopóki jest kilka raz dziennie to normalne

a w ogóle wiecie, że schudłam tam 1 kg

Madziu to same super wiesci

Napisane przez Nati_kk

Zmienia się na wysłane

Sonia - to co zwykle - nie służy mu to siedzenie w domu chyba

Zjadłam sobie małe jabłuszko, pomarańczkę i parę winogron i pękam

hehe no to oby przeszlo ::

Napisane przez boleczka93

Wstala i poszla spac dalej bo mnie tak zmoglo hehehe
A wpadnac moge ale nie na rogaliki bo nie przepadam







Wiesz co, ja tez jestem zdania ze nie koniecznie wszystko co jest w internecie jest prawda i trzeba w to wierzyc ale jednak czesc tak. A po za tym to nie tylko internet mowi, tylko lekarze i polozne tez.. ehh









Poznalas to bez problemu? Bolalo? :P





Hehe ja bym pojechala sama chetnie tez bo ostatnio jak bylam z M oblukac pare rzeczy to chcialam kupic pare ☠☠☠☠☠☠☠ek, nawet mi tego nie pozwolil wziac bo nie bedziemy stali w kolejce... ehh faceci




Hmm i poczulas to tak bezproblemu, ze to to?







Haha, kupil dla Ciebie piwo dla siebie milutko
Ale fajnie ze rozumie Cie choc troszke po zajeciach







A mnie tak libido skoczylo ze mogla bym codziennie ograniczam sie do dwoch w tyg :P

Ehhh ja tez nie moglam spac ale nie wiem czy przez to, nie pogodzilismy sie przed zasnieciem..
Nie martw sie






Wow gratki

spiochu!

Napisane przez gossip_girl21

zrobiłam żurek, nie lubie go ale Tż uwielbia...

hehe my dzis tez zurek.


Wstawiam pierwsza partie rogalikow wlasnie. Padam! Poodkurzalam cala chate i kazdy zakamarek

[Majka232]

Napisane przez niezawsze

kanape bym brala, komfort ponad wszystko



tez ma zurek my na szczescie we trojke go uwielbiamy

Ja kotlety z jajka robie tak: siekam drobno jajka(lub robie to w blenderze, ale musi byc posiekane, a nie byc pasta), siekam jeszcze pieczarki wczesniej podduszone na masle, dodaje koperek pokrojony, sol, pieprz i jajko surowe, obtaczam w bulce i na maselko najlepiej.

Najpierw całe pieczarki podsmażasz a potem je siekasz (też w blenderze?).
Tak na marginesie, wiecie że smażenie na maśle jest bardzo niezdrowe bo masło nie znosi takiej wysokiej temperatury, chyba ze to klarowane

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Sonia - mi samo odkurzanie całego domu razem ze schodami zajmuje tyle czasu że szkoda gadać :/

[gosiak0512]

MAJKA ale usmażone na maśle są takie pyszne a co do brzuszka to daj mu acidolak czy coś podobnego bo to nie tylko przy antybiocie się daje tylko żeby te bakterie wszystkie pracowały prawidłowo (mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi bo nie wiem jak to napisać...)

[blackberry89]

Napisane przez madzixx88

a śpicie na tej kanapie na co dzień? jeśli tak, to ja bym wybrała kanapę

Tak śpimy.

Napisane przez niezawsze

kanape bym brala, komfort ponad wszystko



tez ma zurek my na szczescie we trojke go uwielbiamy

Ja kotlety z jajka robie tak: siekam drobno jajka(lub robie to w blenderze, ale musi byc posiekane, a nie byc pasta), siekam jeszcze pieczarki wczesniej podduszone na masle, dodaje koperek pokrojony, sol, pieprz i jajko surowe, obtaczam w bulce i na maselko najlepiej.

Tez tak mysle. Tym bardziej ze niedlugo nie bedzie czasu na komputer a za 10miesiecy mozemy wziąć kompa jak sie kanapę spłaci :-D

Dzięki za opinie
Chyba musze zrobic kiedy te kotlety z jajka. Dużo jajek dajecie? Zeby wyszlo z 10 kotletow?


Rozpalilam dopiero w piecu bo ciepło bylo, ogarniam mieszkanko i biore sie za obiad. Upieke skrzydełka dzis.

[Koperco]

Napisane przez gossip_girl21

to u nas na chrzcie by było około 30 osób i to w domu by robili bo u nas sie w domu robi... masakraaa pewnie ktoś by się dowlókł bo rodzina tż gościnna i wszyscy razem ze sobą żyja więc jeden wujek, drugi na samą myśl mi sie odechciewa... teraz robili u kuzyna tż to było jakieś 30 może więcej nawet... dejta spokój... do zwariowania
mało tego na weselu u nas bd 25 dzieci jak każdy swoje przywlecze... i przez to miejsca dla dorosłych nie bd.... a jak powiedziałam że sie dzieci osobno posadzi na innej sali to mnie chcieli wzrokiem zjeść bo tam dzieci sie traktuje na równo z dorosłymi i dziecko musi przy rodzicu siedzieć i jak to tak w ogóle mogłam pomyśleć... no sorry mnie krew zalewa jak widzę wódkę na stole i dzieci wokoło biegają zamiast bawić sie same z dala od towarzystwa dorosłych a tak to siedzą i słuchają o czym gadamy...
Ja byłam tak wychowanan że jak bylo towarzystwo dorosłych to dzieci nie miały prawa wejść do pokoju w którym siedzieli a jak coś chcieliśmy to wołaliśmy rodziców a nie że na kolana i przy stole sie siedziało z nimi...

Mi nie przeszkadza wodkaka/wino na stole i dzieci przy stole
dopoki goscie troche wypija a nie sie urzna.

Napisane przez kordelka85

Jaka ja czuje ulge, ze u mnie ani wesela ani chrzcin

Hehe ja tez. Dobrze ze nie musze sie spinac i klocic.

Napisane przez gossip_girl21

nie da się tak z tego względu że u Tż w rodzinie każdy robie tak samo i jak zrobisz inaczej to Cię wyśmieją albo obgadają czyli musi być w domu, syto, dużo ludzi, i do poźna inaczej nie przejdzie....
Więc jeśli zrobimy w polsce a w sumie wolałabym w polsce ze względu na papiery potem to sie muszę podporządkować

a nie mozesz po prostu olac? To Twoje zycie w koncu.

Napisane przez kordelka85

To jajestem twarda w tej kwestii, niech sobie gadaja. Ja nie zrobilam wesela ani koscielnego mimo gadania i protestow.Tesciowa sie dowiedziala dzien przed slubem, ze bedzie, zeby nie zdazyla niczego wykombinowac( a potem jeczec zeby jej oddac kase).

no u mnie moze nie tak hardcorowo ze dzien przed. Wszyscy wiedzieli wczesniej ale ja tez nie dalam sobie w kasze dmuchac i bylo tak jak ja chce. A jak sie rodzicom nie podoba moga nis przychodzic. A ze gadaja to my z M mamy to osobiscie w d...(a zwlaszcza ja).zawsze beda cos gadali.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

eee spoko, lepsza awantura niz nic
moj poszedl do slepu bo mowi ze cos dobrego mi kupi :P wrocil z piwem bo dla mnie nic nie bylo
czyli.. dostalam piwo ktore i tak on sobie wypil. spoko

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

dobry mezus


aaaa mialam wam pisac ze wczoraj bylismy na szkole rodzennia i po niej tz byl taki milasny i mowi, ze on juz rozumie, dlaczego ja mam ten syndrom "wicia gniazda" i tak go ganiam. i mam humorki itp

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------


tylko 100 dni, mnie moja liczba 75 przeraaza. a jeszcze jak wczoraj polozna powiedziala ze w 36 tz dziecko jest w stanie samodzielonie oddychac i spokojnie mozna rodzic (oczywiscie lepiej pcozekac do 38) to mi sie nogi ugiely. 6 tygodni..

Nie no piwo dobra rzecz dla ciezarnej..
No to wychodzi ze juz zaraz porod

Napisane przez MaŁa_Sylwia

tak, zamowione, czekamy na dostawe maja ze sklepu dzwonic.

no i dobrze, przynajmniej bedzie takie jak chesz.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

dobra nadrobilam od wczoraj, kurde jak mi dziwnie nie byc na bierzaco ale spoko staram sie, tzt wraca w sob popoludniu do pracy wiec git dzis tez wybyl gdzies wiec mam czas lece teraz do pokoiki, firanka pryszla, wyprasuje powiesze

szalona kobieta..

Napisane przez blackberry89

A jakie chcesz koszyczki? Ja kupiłam w obi takie plastikowe ala plecione po 10zl z curvera. Jest promocja jakas w ogole na różne koszyczki i pudełka plastikowe. Były tez piękne plecione ale dla mnie za drogie.

ja chcialam albo plecione albo takie pojemniki z Ikei kupie jak nie znajde takich jak chce.

Napisane przez blackberry89

Schudnac w szpitalu to słaby wyczyn :-P tez po 3dniach pobytu schudlam 1kg ;-) przy takim pysznym jedzonku to nic dziwnego. I tak mama mi 2razy obiad przyniosła... Bo bym z 5kg schudla

zawsze to samo. A jaka dieta matki karmiacej jest super!

Napisane przez blackberry89

U mnie niestety bufetu brak. Nawet nie gotują na miejscu tylko jakas firma dowozi... Jedyne co to sa automaty z sokami i słodyczami.


Dziewuszki, mam pytanie do was co byście wybrały na moim miejscu. Mieliśmy w planach kupic kanapę na raty jak juz tz odzyska płynność finansową. Ale skoro komputer umiera to tez by sie nowy przydał. Kanapa jest juz wygnieciona tam gdzie śpię i jest mala i fe. A z kompem to mamy telefony oboje i wifi w domu, a jak cos trzeba to mozna by go do telewizora podłączyć. Ja bym chyba kanapę wolala nowa, tylko tz mi troche nie chce odpuscic.

Jak spicie na niej to kanape

Napisane przez boleczka93

Poznalas to bez problemu? Bolalo?

Nie bolalo. Bylo niekomfortowo. Caly brzych sie spina i potem zaraz puszcza. Wydaje mi sie ze to jest to.

A ja mialam dzis piekne slonce a teraz sie zachmurzylo i pada-beznadzieja.

W Pepco nie bylo bo zabralam sie za tlumaczenie. Zabieram sie za lazienke, a kuriera nie ma.. ma czas do 16 to pewnie przyjedzie jak bede musiala pojechac po Mlodego do przedszkola

[gossip_girl21]

Napisane przez niezawsze

kanape bym brala, komfort ponad wszystko

tez ma zurek my na szczescie we trojke go uwielbiamy

Ja kotlety z jajka robie tak: siekam drobno jajka(lub robie to w blenderze, ale musi byc posiekane, a nie byc pasta), siekam jeszcze pieczarki wczesniej podduszone na masle, dodaje koperek pokrojony, sol, pieprz i jajko surowe, obtaczam w bulce i na maselko najlepiej.

Fajny pomysł na kotleta ale u mnie by nie przeszedł dzień bez mięsa dniem straconym...

heheh widze że żurek dzis rządzi :P
przełamałam sie i zjadłam trochę, nie wiem czemu nie lubie go..

[niezawsze]

Madzix juz mam nadzieje, ze trafisz dopiero do szpitala na porod po 38tyg. i nic juz Ci sie dziac nie bedzie

Ja zaraz musze sie zbierac , bo w lozku sobie siedze, dobrze, ze obiad z wczoraj mam, wiec tylko podlogi do umycia mi zostaja

Ubrankami sie pochwale mlodego z ostatnich zakupow

[gosiak0512]

BLACKBERRY ja daję 9 gotowanych i dziesiąte surowe wtedy nam starcza na naszą czwórkę na obiad

NIEZAWSZE super ciuszki

[gossip_girl21]

Matko właśnie mnie uświadomilyście że przeciez jak bd cycem karmić to nie dość że nic słodkiego nie bd mogła to oprócz tego nic co uwielbiam bo wszystko nidobre przy cycku....
ojjj chyba długo nie pokarmię....

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Przepraszam albo mi umknęło albo nie co z madison?

[Nati_kk]

Napisane przez niezawsze

Madzix juz mam nadzieje, ze trafisz dopiero do szpitala na porod po 38tyg. i nic juz Ci sie dziac nie bedzie

Ja zaraz musze sie zbierac , bo w lozku sobie siedze, dobrze, ze obiad z wczoraj mam, wiec tylko podlogi do umycia mi zostaja

Ubrankami sie pochwale mlodego z ostatnich zakupow

Piękne zakupy

Black - ja bym brała kanapę, zwłaszcza jeśli na niej śpicie

[Koperco]

Napisane przez niezawsze

kanape bym brala, komfort ponad wszystko



tez ma zurek my na szczescie we trojke go uwielbiamy

Ja kotlety z jajka robie tak: siekam drobno jajka(lub robie to w blenderze, ale musi byc posiekane, a nie byc pasta), siekam jeszcze pieczarki wczesniej podduszone na masle, dodaje koperek pokrojony, sol, pieprz i jajko surowe, obtaczam w bulce i na maselko najlepiej.

O to jutro zrobie takie jak Ty z pieczarami ale na oleju z pestek winogron.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Klarowane maslo mozna kupic w biedronie

[niezawsze]

Napisane przez Majka232

Najpierw całe pieczarki podsmażasz a potem je siekasz (też w blenderze?).
Tak na marginesie, wiecie że smażenie na maśle jest bardzo niezdrowe bo masło nie znosi takiej wysokiej temperatury, chyba ze to klarowane[

najpierw siekam, pozniej dusze, wez w takim razie tylko pieczarki poddus(by nie bylo zbyt dzej temp dla masla) na masle, a kotlety usmaz juz na oleju lub oliwie

Napisane przez blackberry89

Tez tak mysle. Tym bardziej ze niedlugo nie bedzie czasu na komputer a za 10miesiecy mozemy wziąć kompa jak sie kanapę spłaci :-D

Dzięki za opinie
Chyba musze zrobic kiedy te kotlety z jajka. Dużo jajek dajecie? Zeby wyszlo z 10 kotletow?
.

zalezy czy duze robisz te kotlety, ja robie takie malutkie kotleciczki i z 6 jajek ostatnio jak zrobilam to tz krecil nosem, ze za malo, ale on je bardzo lubi

Napisane przez gossip_girl21

Fajny pomysł na kotleta ale u mnie by nie przeszedł dzień bez mięsa dniem straconym...
.

to zrob te kotleciki, a pozniej zawin mu w szynke i tez podsmaz, bedzie miesko

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez gossip_girl21

[/COLOR]Przepraszam albo mi umknęło albo nie co z madison?

Madison w szpitalu juz do konca, ma slabe lacze z tel, ale nas czyta.

[gossip_girl21]

Napisane przez niezawsze

to zrob te kotleciki, a pozniej zawin mu w szynke i tez podsmaz, bedzie miesko
Madison w szpitalu juz do konca, ma slabe lacze z tel, ale nas czyta.

O widzisz dobry pomysł
biedna... w którym tyg ona jest? ile ją bd trzymać wiesz coś więcej?

[blackberry89]

Napisane przez Nati_kk

Piękne zakupy

Black - ja bym brała kanapę, zwłaszcza jeśli na niej śpicie

No taki mam plan tylko tz musze przekabacic :-P zaczne narzekać ze mnie wszystko boli i to od tej wygniecionej dziury napewno :-P duzo nie sklamie bo wszystko mnie boli jak wstaje.

[Majka232]

Napisane przez gosiak0512

MAJKA ale usmażone na maśle są takie pyszne a co do brzuszka to daj mu acidolak czy coś podobnego bo to nie tylko przy antybiocie się daje tylko żeby te bakterie wszystkie pracowały prawidłowo (mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi bo nie wiem jak to napisać...)

Oczywiście że wiem, przecież też jestem mamą hehe
Dałam enterol (daję go też zamiennie np. z Dicoflorem przy antybiotyku) bo robi luźniejsze kupy, brzuszek pobolewa i puszcza bąki z kleksami :/ a to chyba przez to że prawie nic nie je, a leki dostaje. Zjadł teraz trochę zupy i płatki śniadaniowe na sucho

Napisane przez niezawsze

Madzix juz mam nadzieje, ze trafisz dopiero do szpitala na porod po 38tyg. i nic juz Ci sie dziac nie bedzie

Ja zaraz musze sie zbierac , bo w lozku sobie siedze, dobrze, ze obiad z wczoraj mam, wiec tylko podlogi do umycia mi zostaja

Ubrankami sie pochwale mlodego z ostatnich zakupow

Bardzo ładne!

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Któraś pisała, ze chciałaby termometr rtęciowy a juz ich nie ma, otóż na gemini jest za ok.15 zł

[Koperco]

aż weszłam na kompa, niezawsze super ciuszki, taki 100% chłopięce

[rosarioV]

Napisane przez Hanka20

Hej dziewczynki ja juz po wizycie u endo. Tym razem byłam nie u swojego lekarza tylko u innej pani dr która spoznila sie pół godziny. Kurde masakra człowiek wstaje o świcie i jeszcze lekarza nie ma jak przyjdzie weszliśmy z tż do przychodni a tam nikogo głucha cisza ani nikogo w recepcji ani w poczekalni normalnie zglupialam. Ale potem ludzie zaczęli się schodzić i w końcu przyszła hrabina. Tsh mimo zwiększenia dawki dalej na tym samym poziomie wiec mam teraz co drugi dzień brać 50/75.
Lezymy juz z powrotem w lozeczku ale nie wiem czy jeszcze usnę.
Dzieki dziewczyny za wszystkie gratki

co za cymbał ;/ Ci lekarze przychodza kiedy chcą ;/

Napisane przez Pavlinecka_21

A ja wstałam, głowa mi pęka, śniło mi się, że TŻet mnie chciał zabić i boli mnie brzuch mocno, jakbym miała zakwasy... odpuszczę sobie chwilowo kąpiel i wracam chyba do łóżka, bo tak mnie wcześniej nie bolało i nie wiem co to

o matko jaki sen mnie zazwyczaj boli brzuch jak na zakwasy i tłumacze sobie tym, że mały mnie tak w tym miejscu pokopał, że aż boli :P
Nati to już 30 !!! gratki

Napisane przez blackberry89

U mnie niestety bufetu brak. Nawet nie gotują na miejscu tylko jakas firma dowozi... Jedyne co to sa automaty z sokami i słodyczami.


Dziewuszki, mam pytanie do was co byście wybrały na moim miejscu. Mieliśmy w planach kupic kanapę na raty jak juz tz odzyska płynność finansową. Ale skoro komputer umiera to tez by sie nowy przydał. Kanapa jest juz wygnieciona tam gdzie śpię i jest mala i fe. A z kompem to mamy telefony oboje i wifi w domu, a jak cos trzeba to mozna by go do telewizora podłączyć. Ja bym chyba kanapę wolala nowa, tylko tz mi troche nie chce odpuscic.

ja bym wolała kanapę... ale facetom bardzo trudno przegadać... mojemu by się nawet nie dało i by kompa kupił bez mojej wiedzy... informatycy...
niezawsze jakie cudne !!!!!

wróciłam ze szkoły w piątek ostatnie zajęcia będzie malowanie brzuchów hihi no to wróciłam do domu posprzątałam mieszkanie, pałki się rozmrażają i zaraz robię marynatę i pałki do piekarnika z ziemniaczkami i pieczarkami w woreczku pieczone będą mam nadzieję że coś wyjdzie hihi

[gosiak0512]

GOSSIP zostało jej jeszcze z 1.5 miesiąca leżenia co najmniej. Rozłożyło ją zapalenie płuc i już teraz ją zatrzymają do porodu.

[soniuska]

Napisane przez Majka232

Najpierw całe pieczarki podsmażasz a potem je siekasz (też w blenderze?).
Tak na marginesie, wiecie że smażenie na maśle jest bardzo niezdrowe bo masło nie znosi takiej wysokiej temperatury, chyba ze to klarowane

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Sonia - mi samo odkurzanie całego domu razem ze schodami zajmuje tyle czasu że szkoda gadać :/

DOmyslam sie! Ja mam 33metry a dzis mi juz kregoslup siada. Syndrom wicia gniazdka mi sie wlaczyl i padam!

Napisane przez blackberry89

Tak śpimy.







Tez tak mysle. Tym bardziej ze niedlugo nie bedzie czasu na komputer a za 10miesiecy mozemy wziąć kompa jak sie kanapę spłaci :-D

Dzięki za opinie
Chyba musze zrobic kiedy te kotlety z jajka. Dużo jajek dajecie? Zeby wyszlo z 10 kotletow?


Rozpalilam dopiero w piecu bo ciepło bylo, ogarniam mieszkanko i biore sie za obiad. Upieke skrzydełka dzis.

my dzis mamy porcje zurku,jutro robie ten chlopski garnek ale bez fixa



no ja tez musze te kotlety zrobic, jak dziewuszki robicie kotlety?

Napisane przez Koperco

Mi nie przeszkadza wodkaka/wino na stole i dzieci przy stole
dopoki goscie troche wypija a nie sie urzna.






Hehe ja tez. Dobrze ze nie musze sie spinac i klocic.









a nie mozesz po prostu olac? To Twoje zycie w koncu.









no u mnie moze nie tak hardcorowo ze dzien przed. Wszyscy wiedzieli wczesniej ale ja tez nie dalam sobie w kasze dmuchac i bylo tak jak ja chce. A jak sie rodzicom nie podoba moga nis przychodzic. A ze gadaja to my z M mamy to osobiscie w d...(a zwlaszcza ja).zawsze beda cos gadali.



Nie no piwo dobra rzecz dla ciezarnej..
No to wychodzi ze juz zaraz porod









no i dobrze, przynajmniej bedzie takie jak chesz.







szalona kobieta..







ja chcialam albo plecione albo takie pojemniki z Ikei kupie jak nie znajde takich jak chce.







zawsze to samo. A jaka dieta matki karmiacej jest super!





Jak spicie na niej to kanape








Nie bolalo. Bylo niekomfortowo. Caly brzych sie spina i potem zaraz puszcza. Wydaje mi sie ze to jest to.

A ja mialam dzis piekne slonce a teraz sie zachmurzylo i pada-beznadzieja.

W Pepco nie bylo bo zabralam sie za tlumaczenie. Zabieram sie za lazienke, a kuriera nie ma.. ma czas do 16 to pewnie przyjedzie jak bede musiala pojechac po Mlodego do przedszkola

O szkoda ze nic nie bylo:-(

Napisane przez niezawsze

Madzix juz mam nadzieje, ze trafisz dopiero do szpitala na porod po 38tyg. i nic juz Ci sie dziac nie bedzie

Ja zaraz musze sie zbierac , bo w lozku sobie siedze, dobrze, ze obiad z wczoraj mam, wiec tylko podlogi do umycia mi zostaja

Ubrankami sie pochwale mlodego z ostatnich zakupow

sliczne rzeczy!!!

[madzixx88]

Napisane przez niezawsze

Madzix juz mam nadzieje, ze trafisz dopiero do szpitala na porod po 38tyg. i nic juz Ci sie dziac nie bedzie

Ja zaraz musze sie zbierac , bo w lozku sobie siedze, dobrze, ze obiad z wczoraj mam, wiec tylko podlogi do umycia mi zostaja

Ubrankami sie pochwale mlodego z ostatnich zakupow

też mam taką nadzieję w sumie to nic mi się nie działo tylko wymyślałam, że coś mi się dzieje mój gin to chyba za lekką hipochondryczkę mnie ma

świetne ubranka

[gossip_girl21]

Napisane przez gosiak0512

GOSSIP zostało jej jeszcze z 1.5 miesiąca leżenia co najmniej. Rozłożyło ją zapalenie płuc i już teraz ją zatrzymają do porodu.

oj kurde biedaki.... dziękuję wam za info a reszta dziewczyn? np. czajelka?
przez tą Polske jestem zacofana :/

[madzixx88]

Koperko-Alicja bardzo ładne imie, też jest u nas brana pod uwagę, ale mój mąż jest zakochany w Julii i chyba nie jest w stanie zrezygnować na rzecz innego imienia

sprawdziłam status wysyłki leżaczka i jest w trakcie realizacji

[soniuska]

Napisane przez madzixx88

też mam taką nadzieję w sumie to nic mi się nie działo tylko wymyślałam, że coś mi się dzieje mój gin to chyba za lekką hipochondryczkę mnie ma

świetne ubranka

Hehehe
Madziu martwisz sie bo to 1ciaza
Choc ja dziwnie spokojna jestem w sumie

[gosiak0512]

GOSSIP reszta się nie odzywa z tego co kojarzę.. a Madison teraz jakoś będzie dostawała kolejną dawkę sterydów na płucka dla twinsów.

SONIA poczytaj wstecz niedawno ja i Niezawsze pisałyśmy jak je robić a na te rogaliki to gdzie przepis znajdę?

puściłam ostatnią pralkę.. ale bez szaleństw same pieluszki tetrowe i flanelowe.. zbieram się do szkoły a potem obiad.. dziś kasza jaglana, kotlety sojowe i ogórek konserwowy

[madzixx88]

Napisane przez soniuska

Hehehe
Madziu martwisz sie bo to 1ciaza
Choc ja dziwnie spokojna jestem w sumie

ja chyba mam za dużo czasu wolnego i za dużo bzdur czytam w necie..

[kamilove]

Napisane przez violka848

Madzia super że już u siebie i wszystko dobrze
Kamilove kochanego masz męża

no kochany dobry, spokojny chłopak naprawdę, poszczęściło mi się muszę go bardziej zacząć doceniać w tej ciąży bo stara się jak może...

Napisane przez Hanka20

Hej dziewczynki ja juz po wizycie u endo. Tym razem byłam nie u swojego lekarza tylko u innej pani dr która spoznila sie pół godziny. Kurde masakra człowiek wstaje o świcie i jeszcze lekarza nie ma jak przyjdzie weszliśmy z tż do przychodni a tam nikogo głucha cisza ani nikogo w recepcji ani w poczekalni normalnie zglupialam. Ale potem ludzie zaczęli się schodzić i w końcu przyszła hrabina. Tsh mimo zwiększenia dawki dalej na tym samym poziomie wiec mam teraz co drugi dzień brać 50/75.
Lezymy juz z powrotem w lozeczku ale nie wiem czy jeszcze usnę.
Dzieki dziewczyny za wszystkie gratki

super, że wszystko dobrze ale Ci lekarze jeszcze o takiej porze wizyta

Napisane przez Koperco

Eh moj to nie wpadnie na to zeby pojsc do sklepu i w ramach niespodzianki mi cos kupic..

mój też nie wiem czy by tak sam poszedł i wybrał mi torebkę zamówił online, miałam kilka w zakładkach od dawna już, trochę mu ułatwiłam

Napisane przez Edzik_87

Hej




Super,że z Kacperkiem wszystko w porządku i że szyjka ok



Ja chyba jeszcze takich skurczów nie miałam.. wiem tylko ,że te skurcze to takie chwilowe twardnienia brzucha i są bezbolesne. Więc prawdę mówiąc podczas dnia, kiedy coś robimy, mogą być nawet nie zauważalne.



No kochany mąż,że tak potrafi poprawić humor pochwal się torebką



Fajnie,że już w domku jesteś oszczędzaj się,żeby sytuacja się nie powtórzyła



Haniu po pierwsze to gratuluję synka! Tak myślałam,że tam chłopak u Ciebie w brzuszku siedzi
Wizyta na 6.15.. masakra..




u mnie to samo.. i weź tu wytrzymaj jeszcze ponad 3 miesiące.. ehh..




za 29 tc


Wczoraj byliśmy z tż na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia.. zajęcia bardzo nam się podobały, super położna prowadząca. Najpierw były ćwiczenia na piłkach - super sprawa..chyba sama zainwestuję w taką piłkę i będę w domu ćwiczyć a potem 2h teorii.. Jeszcze 4 zajęcia zostały.

Dziś na obiad będą naleśniki...chodzą za mną już od tygodnia!
tż nie lubi..jemu najwyżej odgrzeję wczorajszą zupkę

super, że na zajęciach się Wam podobało muszę w tym tyg przejechać się i też chyba ogarnąć tą szkołę

Napisane przez gossip_girl21

Matko dziewczyny mam dośc non stop wiercą u mnie w bloku listwy do scian przywiercają u mnie w bloku na tym mieszkaniu co remontują. Tak sie to niesie że żygać już mi sie chce tym borowaniem bo mimo że to na 5 piętrze i nie w moim pionie, to słychać jakby to sąsiad za ściana robił... nie mam gdzie sie ewakuować zwariuję

współczuję, przechodziłam przez to latem no niestety każdy musi się urządzić... my jak się urządzaliśmy to było na samym początku jak JW oddało osiedle do użytku, na naszym piętrze byliśmy jako pierwsi także nikomu nie przeszkadzaliśmy.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

noo nareszcie zmieni mi status przesylki na gemini na "zafakturowane"
jest!

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------


no i jak pieknie! poldlizuje sie czy co?

u nas o dziwo tez sielanka.. ciekawe jak dlugo :P bo cos mi to podejrzane. zreszta u nas albo sielanka albo dym. ze skrajnosci w skrajnosc

hehe po prostu chyba kocha swoją mamuśkę wszyscy nas kochają tylko czasem różnie to okazują

Napisane przez madzixx88

Witam się

u mnie piękne słoneczko

wczoraj tak lakonicznie napisałam co u mnie, ale byłam padnięta max-w pn nas zostawili jeszcze, bo jeden doktorek się doczepił do podwyższonego cukru w moczu, ale następny się zdziwił, że przez to mnie zatrzymali bo na 100% wynik był przekłamany przez leki, które mi tam dali i faktycznie tak było, wczoraj już nie było po nim ani śladu. Poza tym miałam ze sobą wyniki z czwartku ze swojego labu i też żadnego cukru nie było. Obejrzeli też wyniki glukozy i powiedzieli, że bardzo ładne poza tym hgb mi spadła do 11,9 i muszę chyba zastosować dietę Koperco, bo czytałam, że super efekty daje
z moją szyjką jest wszystko ok, badali mnie jeszcze przed wyjściem, 3 cm i zamknięta
mam się więcej oszczędzać, z racji tego, że córa jest już od dawna główką w dół to mogę czuć ten nacisk i przede wszystkim mam więcej się wyluzować kurcze normalnie w życiu jestem wyluzowana na maxa a w tej ciązy się stresuje każdym najmniejszym szczególikiem może przy drugiej człowiek jak już wie co z czym się je to inaczej do tego podchodzi..



szyjka się skraca od skurczów macicy, więc można przeciwdziałać tym skurczom-w domu np magnezem a w szpitalu dają na 48h fenoterol na wyciszenie.
co do otwierania i zamykania to niestety nie wiem, bo nie miałam czegoś takiego ale Mirelka chyba pisała, że miała rozwarcie i się szyjka po lekach zamknęła


gratki tygodni

co do skurczów B-H to u mnie chyba są, nie codziennie ale są-odróżniam je od tego, że jak mała się wypina to połowę brzucha mam wypiętą a jak macica się stawia to na chwilę łapie taki całościowy skurcz, bezbolesny i po zmianie pozycji albo sam z siebie po krótkiej chwili puszcza..
mi gin mówił, że dopóki jest kilka raz dziennie to normalne

a w ogóle wiecie, że schudłam tam 1 kg

same rewelacje super

Napisane przez blackberry89

U mnie niestety bufetu brak. Nawet nie gotują na miejscu tylko jakas firma dowozi... Jedyne co to sa automaty z sokami i słodyczami.


Dziewuszki, mam pytanie do was co byście wybrały na moim miejscu. Mieliśmy w planach kupic kanapę na raty jak juz tz odzyska płynność finansową. Ale skoro komputer umiera to tez by sie nowy przydał. Kanapa jest juz wygnieciona tam gdzie śpię i jest mala i fe. A z kompem to mamy telefony oboje i wifi w domu, a jak cos trzeba to mozna by go do telewizora podłączyć. Ja bym chyba kanapę wolala nowa, tylko tz mi troche nie chce odpuscic.

kanapę wiadomo

Napisane przez niezawsze

kanape bym brala, komfort ponad wszystko



tez ma zurek my na szczescie we trojke go uwielbiamy

Ja kotlety z jajka robie tak: siekam drobno jajka(lub robie to w blenderze, ale musi byc posiekane, a nie byc pasta), siekam jeszcze pieczarki wczesniej podduszone na masle, dodaje koperek pokrojony, sol, pieprz i jajko surowe, obtaczam w bulce i na maselko najlepiej.

mmm jutro zrobię te kotleciki dziś już wyjęłam mielone na spaghetti

Napisane przez niezawsze

Madzix juz mam nadzieje, ze trafisz dopiero do szpitala na porod po 38tyg. i nic juz Ci sie dziac nie bedzie

Ja zaraz musze sie zbierac , bo w lozku sobie siedze, dobrze, ze obiad z wczoraj mam, wiec tylko podlogi do umycia mi zostaja

Ubrankami sie pochwale mlodego z ostatnich zakupow

wszystkie są świetne naprawdę

[gosiak0512]

no i mój status paczki też się zmienił mam do wysyłki teraz

[blackberry89]

Napisane przez rosarioV

co za cymbał ;/ Ci lekarze przychodza kiedy chcą ;/

o matko jaki sen mnie zazwyczaj boli brzuch jak na zakwasy i tłumacze sobie tym, że mały mnie tak w tym miejscu pokopał, że aż boli :P
Nati to już 30 !!! gratki

ja bym wolała kanapę... ale facetom bardzo trudno przegadać... mojemu by się nawet nie dało i by kompa kupił bez mojej wiedzy... informatycy...
niezawsze jakie cudne !!!!!

wróciłam ze szkoły w piątek ostatnie zajęcia będzie malowanie brzuchów hihi no to wróciłam do domu posprzątałam mieszkanie, pałki się rozmrażają i zaraz robię marynatę i pałki do piekarnika z ziemniaczkami i pieczarkami w woreczku pieczone będą mam nadzieję że coś wyjdzie hihi

U nas takie większe wydatki razem konsultujemy. Nie wyobrażam sobie zeby bylo inaczej.

Napisane przez soniuska

Hehehe
Madziu martwisz sie bo to 1ciaza
Choc ja dziwnie spokojna jestem w sumie

Tez jestem dziwnie spokojna. Pewnie jak sie juz urodzi to bede panikowac...
Zrobilam deserki z kremu czekoladowego i galaretki truskawkowej